@@conorconor8668No, a właśnie oni preferują głównie walkę w stójce. Oboje pewnie mają chujowy parter I zapasy, więc walka miałaby sens, bo Bu boksersko by go nie odstawał, a jedynie kopnięcia byłyby na korzyść Labrygi.
@@JohnnyBGood-yc4nb Typie. Edytował komentarz bo zrobil byka. Napisal "inteligętny" i ten mario go poprawil ironicznie. Ale tez jestes zbyt glupi zeby to zrozumiec.
A jak sie wyslawia troglodyta? Bo ja ogolnie to kojarze troglodytow z Heroes of Might and Magic 3 ale nie kojarze ze oni tam mieli jakies kwestie dialogowe.
Który pijany jeździ autem i mało nie zabija przypadkowej kobiety, który po kłótni z dziewczyną i razu jedzie na eskortki 😂 to jest chłop z najmniejszym iq w sportach walki
Inteligentny człowiek nie musi mówić, że jest inteligentny i wie, że takie zdanie jest oznaką "pychy", która jest źle odbierana ;-D bo jest nie oszukujmy się
Przeciez walczyl juz i na gole piesci i we freakach to co to za pytanie skoro mozesz zobaczyc jak trafia ciosy. I walczyl tez z lepszymi niz typowe freaki. Takze szpila chybiona.
A ja uważam, że w walce skrojonej pod Danisa 2min, pierwsza wygrał Denis, druga z delikatną przewagą jednak wampir, a do włożenia palca w 3 rundzie to wampir robił co chciał. Szkoda, że walka nie była zakontraktowana na 3x3
Labryga jak zwykle , zmęczył się mówieniem bardziej niż w oktagonie bo to dla niego za trudne , no i Armani , pasuje do jego upodobań :D chociaż nie kryje się już
A co on taki napuchniety ? Kanu jak zapraszasz swoich gosci to powiedz im żeby głowe z ula wyciągali na 48h przed wywiadem bo mało charakternie wyglądaja
@@starywyga5366 no właśnie nie. Można być inteligentym np. w rozumieniu poziomu IQ i umiejętności rozwiązywania zadań typu łamigłówki. Mądrość to inna materia. Człowiek może być inteligentny, ale głupi życiowo, bo np. nie spażył się jakimiś głupimi decyzjami albo nie przeżył czegoś traumatycznego , co mogłoby dać mu tą mądrość. Mam nadzieję kolego, że wyjaśniłem.
tak naprawdę to nadal nie wiadomo czy Załęcki się zmienił i naprawił głowę, bo on przed mniejszymi gabarytowo to raczej nie zwiewał, dopiero rewanż z Omielańczukiem albo Bu pokaże czy jest jakaś poprawa i jak będzie się zachowywał w chwili kryzysu i braku kondycji
Pasternak w tej walce pokazał brak honoru i jak pełne miał gacie przy denisie, że pomimo faulu zamiast zaprzestac, gdzie denis pokazywal palec w oku, to pasta zaczal nacierac jeszcze mocniej wykorzystując sytuacje. Słabe
Pozwolę sobie pierwszy raz, podzielić się swoją opinią i ocenić gale moim skromnym zdaniem. Pierwsza walka... No cóż Bomba wyglądał jak ulicznik zgodnie z jego zapowiedziami, napierał do przodu, zrobił co miał zrobić i tyle. Sequento na wstecznym, po drugim lowkicku odwrócona zupełnie pozycja bez gardy i poszły ciosy. Walk w samochodzie nie komentuje bo to dno. Walka Alberta Sosnowskiego 1vs2 Mario i Ludwiczek... no cóż, wielu może się ze mną nie zgodzić ale to jest właśnie "FREAK FIGHT". Walka zupełnie odbiegająca od normalnych reguł. Sportowiec przeciwko dwóm figurantom z Internetu którzy swoją postawą zaskoczyli spore grono osób. Dlaczego uważam że ta walka była fajna ? Ponieważ jak wspomniałem już wcześniej, reguły były niestandardowe, niebyło ubliżania między stronami, żadnych dziwnych brudów na światło dzienne nikt nie wyciągał, zwykłe przepychanki słowne między oponentami z zachowaniem przyzwoitości w świecie "Freaków" i to uważam za sukces !! Walkę jednogłośną decyzją sędziów wygrał Albert Sosnowski co może wywołać nieco mieszane uczucia wśród części kibiców jednak nie zapominajmy o tym że był to pojedynek 1vs2 typowo "Freak Fight'owy" i Panowie dali ciekawą walkę dla oka, wynik dla mnie nie ma tutaj pierwszeństwa po tym co obejrzałem :) Pań nie ma co komentować, Wika robiła swoje i tyle. Marianna skoro miała takie pretensje po walce to trzeba było wykazać się w klatce a nie kłapać dziobem po 50-ciu sekundach panikowania w klatce. Kolejna walka to znowu pokaz freaków, choć w tym przypadku na słowo wyróżnienia zasługuje "Gawronek" który zaprezentował się naprawdę ciekawie mimo krótkiej walki i widać było przygotowanie które zaprocentowało w walce i pokazuje że są osoby niebędące 100%-wymi sportowcami (chyba że się tutaj myle to PRZEPRASZAM), które jednak w świecie freaków mają szacunek do dyscypliny jaką są sporty WALKI. "Gawronek" pokonał "Mopsu" przez nokaut w pierwszej rundzie. Następna walka to kawał zostawionego zdrowia i serca w klatce, co powinno u wielu widzów zaprocentować dobrym słowem na temat tej gali. Na duże brawa zasługuje tutaj "PATIRO" który walcząc w tym pojedynku z "Mokry Suchar" swoją postawą zyskał u niejednej osoby słowo uznania za walkę do końca natomiast nie podoba mi się bardzo po tej walce zachowanie "Suchara" Nie jestem żadnym jego fanem ani nawet nie znam tej postaci ale w moim odczuciu, słowami i gestami po walce powinien stracić w oczach wielu jego "fanów". Na leży się szacunek za postawę do końca dla "PATIRO" i nie potrzeba już na koniec okazywać w klatce takiego wyrachowania skoro według zapowiedzi miał go ubić przed czasem... Starcie wygrywa "Mokry Suchar" Idźmy dalej, "Szalony" który doborem utworu oraz swoim wejściem mocno chciał zdeprymować "Rzeźniczaka" z którym po 25 sekundach przyjmowania ciosów od rywala bez jakiejkolwiek próby zaaranżowania chociażby ciosu wystawił "policzek" na publiczne komentarze w jego stronę za postawę a w zasadzie chyba jej brak? .... Tutaj sugeruje już zakończyć "freakową przygodę" dla tego Pana. Natomiast "Rzeźniczak" ciekawie zaprezentował się w debiucie. 2 poprawne lowkicki i do tego 3-cie kopniecie jakim był dobry front i z marszu przystąpił do ataku prostymi szybko rozprawiając się z przeciwnikiem. W tym starciu chyba bez większych niespodzianek był górą "Rzeźniczak". Walkę w aucie znowu pomijam :) Następna walka to jedna z wielu na które czekał cały ten "świat". Marcoń vs Cameraboy. Tutaj jednak odczuwam duży niesmak do zachowań i performance'ów obu zawodników którzy są w tym licznym gronie "zadymiarzy" co było widać przed galą. Nie popieram takiego zachowania mimo że jest wielu zwolenników tego typu "DYMÓW" jednak co do samej walki to po pierwszej rundzie "Natan" zasługuje na słowo uznania po przetrwaniu tej nawałnicy ze strony "Cameraboy'a" jednak ku zaskoczeniu zapewne wielu kibiców przebieg walki odbył się na pełnym dystansie i widać w tym było właśnie walkę "FREAKÓW" :) "Cameraboy" wygrał to starcie z Natanem. Boli jednak w oczy to że po raz kolejny zawodnik nie ma szacunku do DYSCYPLINY SPORTOWEJ i nie kalkuluje tego że bez treningów i przygotowań mimo narracji z jego strony o UFC wygląda w tej klatce jak..... (tu niech każdy zinterpretuje to sobie na własny sposób).... Natan, chcesz być "Sigmą" w tym świecie (okej, tacy zapewne też są w oczach części kibiców potrzebni) ale zacznij w końcu trenować i uczyć się sportów walki bo nikt nie bierze na poważnie Twoich startów np do "DENISA" a po walce okaż trochę pokory i nie wyzywaj skoro nawet nie opuściłeś jeszcze tej klatki... Następna walka to już kategoria SPORTOWA, tu nie ma mowy o przypadkowych unikach, uderzeniach, czy innych kombinacjach. Świetna walka i postawa SALIMA jak i GRACJANA który jednak w moich oczach był zawodnikiem który po werdykcie podniesie rękę do góry jednak tak się nie stało. Brawo dla obu panów, jednak w drugiej rundzie SALIM po wykonaniu ciosu lewą ręką na gardę i szybkim zamarkowaniu jeszcze jednego uderzenia lewym prostym uśpił chwilową uwagę GRACJANA który na wstecznym kroku odsunął się w lewą strony i zasłaniając sobie w gardzie lewą ręką nie był wstanie dostrzec i zareagować w czas na precyzyjnie wyprowadzony cios prawym prostym ze strony SALIMA którym dokończył tym kombinacje lewy,lewy, prawy i posłał na deski GRACJANA tym samym zwyciężając to starcie. (Jest to tylko moja perspektywa w jaki sposób ja widziałem tę walkę) Brawa dla obu panów, przechodzimy do następnej potyczki. Tutaj trzeba najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, czego spodziewali się kibice w tym pojedynku po zmianie docelowej karty walk na ostatnią chwile. Od siebie tylko powiem jak ja widziałem przebieg tego końcowego zamieszania i co mi bardzo się spodobało w tym pojedynku które ostatecznie wygrał "WAMPIR" w 3-ej rundzie. Po pierwsze "BAD BOY" widać że nie rzucał słów na wiatr i przygotowany wyszedł do klatki po jego poprzednich "upadkach" pokazał się z dobrej strony, jego słynne "charakterny" miało jakieś odzwierciedlenie w tym pojedynku i to cieszy że podniósł się, oby tak to już zostało. Co do "WAMPIRA" prawa ręka z wysuniętymi palcami nie była wgl atakiem tylko próbą zepchnięcia lewej ręki do przygotowania sobie dogodnej pozycji i wyprowadzenia ciosu lewą ręka. Szanuje za jego słowa które powiedział zaraz po walce, cytuje "jeśli ktoś uważa że, popełniłem jakiś błąd lub jakiś faul to ja pi****le takie zwycięstwo, zróbmy rewanż" to pokazuje, że Wampir jest dobrze poukładanym zawodnikiem i konsekwentnie pracuje na swoich treningach i potwierdza moje odniesienia że ta prawa ręka miała zepchnąć lewą rękę po której niefortunnie się dłoń prze ślizgnęła w kierunku twarzy DENISA. Na domiar tego w okolicach 10-tej sekundy walki w rundzie trzeciej "PASTERNAK" właśnie wykonuje 4/5 takich zepchnięć prawą ręka na lewą rękę "Denisa" aby kontrolować dystans po czym to "DENIS" wykonuje prawy atak w kierunku głowy "Pasternaka" opuszczając nieco przy tym lewą rękę dystansującą po której prawa ręka WAMPIRA niestety w taki sposób dochodzi do twarzy DENISA, który po ogłoszeniu werdyktu znowu zyskał w oczach kibiców i nie tylko odpowiadając na wyżej przytoczone słowa WAMPIRA, cytuje "...Gratuluje zwycięstwa, pełen szacunek i nie ma co pi*****ić" BRAWO dla obu Panów. Przejdźmy zatem do ostatniej walki tego wieczoru a zarazem można powiedzieć podwójnej walki w jednym starciu tak zwanym "AJ Challenge" w którym to bohater wieczoru Adam Josef (AJ) zmierzył się w 6 rundowym po 2 minuty pojedynku z przeciwnikami którzy wyszli do tej walki zmieniając się co rundę a tym samym mając odpoczynek miedzy rundami około 3,5 minuty. Przeciwnikami w kolejności wyjścia od pierwszej rundy byli "BLONSKY" oraz "BARTMAN". To kolejne starcie podczas tej gali które możemy ewidentnie zaliczyć do tej kategorii na której opiewają organizacje tego typu czyli "FREAK FIGHT". Całe starcie zasługuje na słowa uznania dla uczestników którzy w mojej opinii nie zawiedli oczekiwań kibiców i pokazali się z dobrej strony w tym ciekawym zestawieniu na pełnym dystansie. Osobno punktowane walki zakończyły się jednym zwycięstwem "AJ'a" z Kacprem Błońskim oraz jedną przegraną "AJ'a" na korzyść Zbigniewa Bartmana. Całą gale uważam za udaną, nie odnosiłem problemów z transmisją PPV a także uważam że zestawienia które można było obejrzeć dały zamierzone emocje i pokazały, że Clout może gale zaliczyć do udanych.
Lubrykant jest dobry... Zdziwiony, że Kanu wie co to Miecznik, bo on dowiedział się dzień wcześniej... "jestem w ścinach" (jakby ktoś nie wiedział, to tam Mieczniki przebywają) Zazwyczaj jak ktoś mówi o sobie, że jest inteligentny, to wali jakąś bombę xd Ale pozdrówki dla Denisa, śmiechy muszą być xd
2 rundy były denisa więc nie ma znaczenia co się stało w trzeciej., co do palca to wpierw wampir włożył palec w oko a sekundę później przetarł tym palcem od lewej do prawej po oku denisa więc to już było intencjonalne!!!! Bardzo dobrze to widać na głównej kamerze!
No wlasnie to samo mialem pisać, ze chłopaki jak schodzą z koksu i troche przestają być w reżimie to wyglądają jak taki misie pysie to samoo denisek mial z koksa skurviela wyglądał jak tam smieszny grubasek z ostatniej lawki ;d
Jak na moje to jebac jakieś walki w samochodach, turniej, który by ściągnął dużą ilość widzów to właśnie takie kloce jak Denisy, jakiś Norman, klatka rzymska, k1, małe rękawice i rzeź, wtedy i konfa by oddała i walki w końcu też
Swój chlop . Kibicuje mu. Chlop daje zajebiste walki pokazuje charakter. Tylko skad ten hejt i nabijanie sie ze jest nie inteligentny. Napewno nie mniej niz ci hejterzy ktorzy go hejtują.
Nie ma to jak promować patusa, który jeździ po pijaku. Powinni mu zrobić walkę z Hajto w kategorii jazda po alko - kto zabije więcej osób na drodze wygrywa.
Ten niech robi walkę z Wielkim Bu.
Czas zweryfikować tych „wielkich”.
Dokladnie
Ty to giga wyszczekany jesteś w tym necie jak tak obserwuje.
Labryga bez problemu pokona wielkiego bu w kazdej plaszczyznie jedynie w boksie mogloby byc wyrownanie albo na korzysc wielkiego bu
Gdzie wady? @@JohnnyBGood-yc4nb
@@conorconor8668No, a właśnie oni preferują głównie walkę w stójce. Oboje pewnie mają chujowy parter I zapasy, więc walka miałaby sens, bo Bu boksersko by go nie odstawał, a jedynie kopnięcia byłyby na korzyść Labrygi.
Chciał powiedzieć ,,jestem jak miecznik czekam w trzcinach" a powiedział ,,czekam w szczynach" ..... popłakałem się ze śmiechu, dziękuje.
6:43 gdyby któs szukał 😆😆😆😆
minuta wywiadu i juz odechciewa sie dalej oglądać półgłówek który próbuje byc inteligentny mega ciężko się tego słucha
Tak samo jak Ty inteligĘcie😂
@@Mario-iy6lgpróbuje kogoś poprawiać sam robiąc byki haha
@@Mario-iy6lgprzecież dobrze napisał. To Ty błąd zrobiłeś.
I jeszcze próbuje wmówić ludziom, że jest inteligentny 😂
@@JohnnyBGood-yc4nb Typie. Edytował komentarz bo zrobil byka. Napisal "inteligętny" i ten mario go poprawil ironicznie. Ale tez jestes zbyt glupi zeby to zrozumiec.
Gość pijany potrącił kobietę i dostaje jeszcze wywiady oraz są możliwości by dostał walkę, przykre...
Ciężko się ogląda
eh polaczku
gorsza jest pedofilia w konkurencyjnej federacji
"Ja jestem inteligentym gościem" mówi gośc który wysławia się jak troglodyta
A jak sie wyslawia troglodyta? Bo ja ogolnie to kojarze troglodytow z Heroes of Might and Magic 3 ale nie kojarze ze oni tam mieli jakies kwestie dialogowe.
Odejdz sprzed komputera, przemyśl, przeczytaj trochę książek, może się nie ośmieszysz następnym razem jakimiś gierkami
@@GloWoj łohoho przepraszamy pana naukowca
Który pijany jeździ autem i mało nie zabija przypadkowej kobiety, który po kłótni z dziewczyną i razu jedzie na eskortki 😂 to jest chłop z najmniejszym iq w sportach walki
Inteligentny człowiek nie musi mówić, że jest inteligentny i wie, że takie zdanie jest oznaką "pychy", która jest źle odbierana ;-D bo jest nie oszukujmy się
Miejmy nadzieje ze Labryga tak dobrze ciosy trafia jak ludzi autem :)
Labryga powinien mieć na następnej gali walkę nie w aucie a z autem XD
Przeciez walczyl juz i na gole piesci i we freakach to co to za pytanie skoro mozesz zobaczyc jak trafia ciosy. I walczyl tez z lepszymi niz typowe freaki. Takze szpila chybiona.
@@GallusAnonymus94 to tylko szpileczka z życia😏 nikt tu pytania nie zadawał
A to wypity musi być 😂
😅
O, to ten co potrącił kobietę?
tak ten
no.i ?
Tak ten i co ? 😅😅
I ten który pomylił trans z transportem
Tak ten który potrącił kobietę najebany
Damskie się nie liczą
jakie piwko polecasz do jazdy samochodem?
zimne
hhahahahhahahahahahhahahah LABRYGAS "ja jestem inteligentnym gościem" HAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAH
Serio oni liczyli punkty, gdzie chłop wsadził palca w oko? To albo bez wygranego albo dyskwalifikacja pasty
proste.
jezeli były 2 pełne rundy to akurat liczenie punktow jest uzasadnione
Dokładnie sarara chyba nawet mówił jak to wygląda @@zielun2843
Tym bardziej że nie wiem jak drugą rundę wytypowali dla pasty
pijaka za kierownicą zapraszają?
tak bo to freaki.
@@mocnywgebie3291
Przestan
Te jego spojrzenie niewstydzące się głupoty
Zapamiętam ten tekst 🤣
Denis ma rację, Denis był lepszy i to Denis powinien wygrać. Jak nie lubię Denisa tak tu zgadzam się w 100%
A ja uważam, że w walce skrojonej pod Danisa 2min, pierwsza wygrał Denis, druga z delikatną przewagą jednak wampir, a do włożenia palca w 3 rundzie to wampir robił co chciał. Szkoda, że walka nie była zakontraktowana na 3x3
7:09 Interesował go jeden cel, a konkretnie baba na pasach
Ziomek co się chwali inteligencja bo wie co to miecznik oo czym mówi że czeka w trzcinach a miecznik żyje w ocenach xD
X
D
Panowie brawo w końcu dwóch specjalistów którzy to skomentowali
Ale się śmiałem jak lubrykant powiedział, że jest inteligentny 😂😂
o wróciła nasza księżniczka denisssssss labrygassssssss
LabrygaSS
Jakby Ci on strzelił strzała to byś zrobił dookoła świata
Mistrz gry zrobił analizę i tak samo jak ja uważa, że wygrał Denis.
Nie wygrał, to sędzia podejmuje decyzję czy wstrzymać walkę z powodu włożenia palca do oka
@@blackkx__9282 a że sędziowie to pały to podjęli taką decyzję a nie inną, już nie jedna osoba gadała o tym że ci sędziowie do zmiany
XDDD@@blackkx__9282
Ja również uważam że wygrał Denis, ale chyba się nie znamy 😂
Walka ich wyrównana była. Ja bym rewanż zobaczył
Labryga jak zwykle , zmęczył się mówieniem bardziej niż w oktagonie bo to dla niego za trudne , no i Armani , pasuje do jego upodobań :D chociaż nie kryje się już
🤣🤣🤣
Za mało razy ten miecznik zapewniał o swojej inteligencji. Jeszcze raz by padło to z jego ust, to bym mu uwierzył
Kakaowy książę przemówił
😂
A co już Ci pierścień wygładził?
@@MichalBuBu tak i to nie wstyd
A co on taki napuchniety ? Kanu jak zapraszasz swoich gosci to powiedz im żeby głowe z ula wyciągali na 48h przed wywiadem bo mało charakternie wyglądaja
Denis lubi chłopców dlatego potrąca kobiety na pasach
Dobre 😂
Lubrykant w szoku że Kanu wiedzial co to miecznik hahah, no jemu pewnie trzeba było to szczegółowo tłumaczyć
Miecznik w trzcinach? Chyba kurwa szczupak. Miecznik to ryba morska 😂
Labryga mowi o sobie inteligentny 😅😂
Labrygas seriio tak mówi?
@@RomekAtomek-ku9iw oglądałeś wywiad czy robisz rozeznanie? 🤣
W porównaniu do goryla nie jest źle
Labryga inteligentny? Przypomnijcie mu ze nie wsiada się po alkoholu za kierownice ot to jego inteligencja
A co to ma wspólnego z inteligencją …
To raczej jest brak mądrości, inteligencja nie ma z tym nic wspólnego
@@damiandamianowski3141 mądrość idzie w parze z inteligencja, sprawdz definicje
@@starywyga5366 no właśnie nie. Można być inteligentym np. w rozumieniu poziomu IQ i umiejętności rozwiązywania zadań typu łamigłówki. Mądrość to inna materia. Człowiek może być inteligentny, ale głupi życiowo, bo np. nie spażył się jakimiś głupimi decyzjami albo nie przeżył czegoś traumatycznego , co mogłoby dać mu tą mądrość. Mam nadzieję kolego, że wyjaśniłem.
@@starywyga5366Nie, to nie ma nic wspólnego z inteligencja.
Lepiej zachowywać się jak Marcon niż potrącić babe na pasach
7:04 idź się siłuj z babą na pasach lepiej
Rundy były damskie po 2 minuty. Sam Denis mówi, że damskie się nie liczą XD Wiec nie mógł wygrać według zasadowych zasad XD
jak ty kaniu pijany prowadzisz te wywiady to pozdro za profesionalizm
Jaki tam Denis Labryga toć to Penes LaBambi!!!!
Labrygas się cieszy ze charakternego chłopaka bił sprzętem
Z jakiego kraju pochodzi Labryga i jak długo mieszka w Polsce?
Bo słychać, że jeszcze ma problemy z naszym językiem.
Z Głogowa
o jest i pedal LABRYGASSSSS
tak naprawdę to nadal nie wiadomo czy Załęcki się zmienił i naprawił głowę, bo on przed mniejszymi gabarytowo to raczej nie zwiewał, dopiero rewanż z Omielańczukiem albo Bu pokaże czy jest jakaś poprawa i jak będzie się zachowywał w chwili kryzysu i braku kondycji
Nie mietrznik tylko mieczyk a w trzcinę to szczupak Panie Labryga 😂
Pasternak w tej walce pokazał brak honoru i jak pełne miał gacie przy denisie, że pomimo faulu zamiast zaprzestac, gdzie denis pokazywal palec w oku, to pasta zaczal nacierac jeszcze mocniej wykorzystując sytuacje. Słabe
XD zrozum że wampir mógł go napierdalac dopóki sędzia nie przerwie więc co ty pierdolisz 😂😂😂
@@pawlo4527 widze, że mózg macie na wspołe z tym sędzią jak nie czaisz co napisalem 😂
Jakoś Marcon dokładnie to samo mówił, że miał palec w oku i jakoś sędzia też nic nie przerwał
@@mikoajnowak2389 w walce z marconiem nie było żadnego palca w oku
@@ZWIREKiMUCHOMOREK oczywiście, że był, obejrzyj sobie jeszcze raz walkę
Pozwolę sobie pierwszy raz, podzielić się swoją opinią i ocenić gale moim skromnym zdaniem.
Pierwsza walka... No cóż Bomba wyglądał jak ulicznik zgodnie z jego zapowiedziami, napierał do przodu, zrobił co miał zrobić i tyle. Sequento na wstecznym, po drugim lowkicku odwrócona zupełnie pozycja bez gardy i poszły ciosy.
Walk w samochodzie nie komentuje bo to dno.
Walka Alberta Sosnowskiego 1vs2 Mario i Ludwiczek... no cóż, wielu może się ze mną nie zgodzić ale to jest właśnie "FREAK FIGHT". Walka zupełnie odbiegająca od normalnych reguł. Sportowiec przeciwko dwóm figurantom z Internetu którzy swoją postawą zaskoczyli spore grono osób. Dlaczego uważam że ta walka była fajna ? Ponieważ jak wspomniałem już wcześniej, reguły były niestandardowe, niebyło ubliżania między stronami, żadnych dziwnych brudów na światło dzienne nikt nie wyciągał, zwykłe przepychanki słowne między oponentami z zachowaniem przyzwoitości w świecie "Freaków" i to uważam za sukces !! Walkę jednogłośną decyzją sędziów wygrał Albert Sosnowski co może wywołać nieco mieszane uczucia wśród części kibiców jednak nie zapominajmy o tym że był to pojedynek 1vs2 typowo "Freak Fight'owy" i Panowie dali ciekawą walkę dla oka, wynik dla mnie nie ma tutaj pierwszeństwa po tym co obejrzałem :)
Pań nie ma co komentować, Wika robiła swoje i tyle. Marianna skoro miała takie pretensje po walce to trzeba było wykazać się w klatce a nie kłapać dziobem po 50-ciu sekundach panikowania w klatce.
Kolejna walka to znowu pokaz freaków, choć w tym przypadku na słowo wyróżnienia zasługuje "Gawronek" który zaprezentował się naprawdę ciekawie mimo krótkiej walki i widać było przygotowanie które zaprocentowało w walce i pokazuje że są osoby niebędące 100%-wymi sportowcami (chyba że się tutaj myle to PRZEPRASZAM), które jednak w świecie freaków mają szacunek do dyscypliny jaką są sporty WALKI. "Gawronek" pokonał "Mopsu" przez nokaut w pierwszej rundzie.
Następna walka to kawał zostawionego zdrowia i serca w klatce, co powinno u wielu widzów zaprocentować dobrym słowem na temat tej gali. Na duże brawa zasługuje tutaj "PATIRO" który walcząc w tym pojedynku z "Mokry Suchar" swoją postawą zyskał u niejednej osoby słowo uznania za walkę do końca natomiast nie podoba mi się bardzo po tej walce zachowanie "Suchara" Nie jestem żadnym jego fanem ani nawet nie znam tej postaci ale w moim odczuciu, słowami i gestami po walce powinien stracić w oczach wielu jego "fanów". Na leży się szacunek za postawę do końca dla "PATIRO" i nie potrzeba już na koniec okazywać w klatce takiego wyrachowania skoro według zapowiedzi miał go ubić przed czasem... Starcie wygrywa "Mokry Suchar"
Idźmy dalej, "Szalony" który doborem utworu oraz swoim wejściem mocno chciał zdeprymować "Rzeźniczaka" z którym po 25 sekundach przyjmowania ciosów od rywala bez jakiejkolwiek próby zaaranżowania chociażby ciosu wystawił "policzek" na publiczne komentarze w jego stronę za postawę a w zasadzie chyba jej brak? .... Tutaj sugeruje już zakończyć "freakową przygodę" dla tego Pana. Natomiast "Rzeźniczak" ciekawie zaprezentował się w debiucie. 2 poprawne lowkicki i do tego 3-cie kopniecie jakim był dobry front i z marszu przystąpił do ataku prostymi szybko rozprawiając się z przeciwnikiem. W tym starciu chyba bez większych niespodzianek był górą "Rzeźniczak".
Walkę w aucie znowu pomijam :)
Następna walka to jedna z wielu na które czekał cały ten "świat". Marcoń vs Cameraboy. Tutaj jednak odczuwam duży niesmak do zachowań i performance'ów obu zawodników którzy są w tym licznym gronie "zadymiarzy" co było widać przed galą. Nie popieram takiego zachowania mimo że jest wielu zwolenników tego typu "DYMÓW" jednak co do samej walki to po pierwszej rundzie "Natan" zasługuje na słowo uznania po przetrwaniu tej nawałnicy ze strony "Cameraboy'a" jednak ku zaskoczeniu zapewne wielu kibiców przebieg walki odbył się na pełnym dystansie i widać w tym było właśnie walkę "FREAKÓW" :) "Cameraboy" wygrał to starcie z Natanem. Boli jednak w oczy to że po raz kolejny zawodnik nie ma szacunku do DYSCYPLINY SPORTOWEJ i nie kalkuluje tego że bez treningów i przygotowań mimo narracji z jego strony o UFC wygląda w tej klatce jak..... (tu niech każdy zinterpretuje to sobie na własny sposób).... Natan, chcesz być "Sigmą" w tym świecie (okej, tacy zapewne też są w oczach części kibiców potrzebni) ale zacznij w końcu trenować i uczyć się sportów walki bo nikt nie bierze na poważnie Twoich startów np do "DENISA" a po walce okaż trochę pokory i nie wyzywaj skoro nawet nie opuściłeś jeszcze tej klatki...
Następna walka to już kategoria SPORTOWA, tu nie ma mowy o przypadkowych unikach, uderzeniach, czy innych kombinacjach. Świetna walka i postawa SALIMA jak i GRACJANA który jednak w moich oczach był zawodnikiem który po werdykcie podniesie rękę do góry jednak tak się nie stało. Brawo dla obu panów, jednak w drugiej rundzie SALIM po wykonaniu ciosu lewą ręką na gardę i szybkim zamarkowaniu jeszcze jednego uderzenia lewym prostym uśpił chwilową uwagę GRACJANA który na wstecznym kroku odsunął się w lewą strony i zasłaniając sobie w gardzie lewą ręką nie był wstanie dostrzec i zareagować w czas na precyzyjnie wyprowadzony cios prawym prostym ze strony SALIMA którym dokończył tym kombinacje lewy,lewy, prawy i posłał na deski GRACJANA tym samym zwyciężając to starcie. (Jest to tylko moja perspektywa w jaki sposób ja widziałem tę walkę)
Brawa dla obu panów, przechodzimy do następnej potyczki. Tutaj trzeba najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie, czego spodziewali się kibice w tym pojedynku po zmianie docelowej karty walk na ostatnią chwile. Od siebie tylko powiem jak ja widziałem przebieg tego końcowego zamieszania i co mi bardzo się spodobało w tym pojedynku które ostatecznie wygrał "WAMPIR" w 3-ej rundzie. Po pierwsze "BAD BOY" widać że nie rzucał słów na wiatr i przygotowany wyszedł do klatki po jego poprzednich "upadkach" pokazał się z dobrej strony, jego słynne "charakterny" miało jakieś odzwierciedlenie w tym pojedynku i to cieszy że podniósł się, oby tak to już zostało. Co do "WAMPIRA" prawa ręka z wysuniętymi palcami nie była wgl atakiem tylko próbą zepchnięcia lewej ręki do przygotowania sobie dogodnej pozycji i wyprowadzenia ciosu lewą ręka. Szanuje za jego słowa które powiedział zaraz po walce, cytuje "jeśli ktoś uważa że, popełniłem jakiś błąd lub jakiś faul to ja pi****le takie zwycięstwo, zróbmy rewanż" to pokazuje, że Wampir jest dobrze poukładanym zawodnikiem i konsekwentnie pracuje na swoich treningach i potwierdza moje odniesienia że ta prawa ręka miała zepchnąć lewą rękę po której niefortunnie się dłoń prze ślizgnęła w kierunku twarzy DENISA. Na domiar tego w okolicach 10-tej sekundy walki w rundzie trzeciej "PASTERNAK" właśnie wykonuje 4/5 takich zepchnięć prawą ręka na lewą rękę "Denisa" aby kontrolować dystans po czym to "DENIS" wykonuje prawy atak w kierunku głowy "Pasternaka" opuszczając nieco przy tym lewą rękę dystansującą po której prawa ręka WAMPIRA niestety w taki sposób dochodzi do twarzy DENISA, który po ogłoszeniu werdyktu znowu zyskał w oczach kibiców i nie tylko odpowiadając na wyżej przytoczone słowa WAMPIRA, cytuje "...Gratuluje zwycięstwa, pełen szacunek i nie ma co pi*****ić" BRAWO dla obu Panów.
Przejdźmy zatem do ostatniej walki tego wieczoru a zarazem można powiedzieć podwójnej walki w jednym starciu tak zwanym "AJ Challenge" w którym to bohater wieczoru Adam Josef (AJ) zmierzył się w 6 rundowym po 2 minuty pojedynku z przeciwnikami którzy wyszli do tej walki zmieniając się co rundę a tym samym mając odpoczynek miedzy rundami około 3,5 minuty. Przeciwnikami w kolejności wyjścia od pierwszej rundy byli "BLONSKY" oraz "BARTMAN". To kolejne starcie podczas tej gali które możemy ewidentnie zaliczyć do tej kategorii na której opiewają organizacje tego typu czyli "FREAK FIGHT". Całe starcie zasługuje na słowa uznania dla uczestników którzy w mojej opinii nie zawiedli oczekiwań kibiców i pokazali się z dobrej strony w tym ciekawym zestawieniu na pełnym dystansie. Osobno punktowane walki zakończyły się jednym zwycięstwem "AJ'a" z Kacprem Błońskim oraz jedną przegraną "AJ'a" na korzyść Zbigniewa Bartmana.
Całą gale uważam za udaną, nie odnosiłem problemów z transmisją PPV a także uważam że zestawienia które można było obejrzeć dały zamierzone emocje i pokazały, że Clout może gale zaliczyć do udanych.
ale jestem podjarany na jego walke z wielkim bu. to może byc najtwardsza i najlepsza walka w historii freakow
Ooo Kaniu, dobry głebszy widze poleciał 😂 na zdrowie 🍹, oglądanie twoich wywiadów to czysta przyjemność ☺️
A czemu on jest na wolności?
bo tak
Nie masz coś mądrego do powiedzenia to nie pisz. Easy @@mocnywgebie3291
6:43 XDDDDDDDDDDDDDDD
W Piżamie przyszedl😂
Hahaha
" Ja jestem inteligentnym człowiekiem..." 😅😅🤣👍
Szacun Labrygas
Miecznik który czeka w trzcinie! Mistrzostwo 🤣
Lubrykant jest dobry... Zdziwiony, że Kanu wie co to Miecznik, bo on dowiedział się dzień wcześniej... "jestem w ścinach" (jakby ktoś nie wiedział, to tam Mieczniki przebywają) Zazwyczaj jak ktoś mówi o sobie, że jest inteligentny, to wali jakąś bombę xd Ale pozdrówki dla Denisa, śmiechy muszą być xd
Miecznik w ścinach XD
nie lubię deniska, ale wygrał, generalnie nudna walka
O to ten co po pijaku potracil kobiete?
Ale mu pysk spuchł wygląda jakby chlal miesiąc 😂
Jedyny zgodny przeciwnik dla Labrygasa,to Buła.Załęcki,wampir giną natychmiast👊👊👊
2 rundy były denisa więc nie ma znaczenia co się stało w trzeciej., co do palca to wpierw wampir włożył palec w oko a sekundę później przetarł tym palcem od lewej do prawej po oku denisa więc to już było intencjonalne!!!! Bardzo dobrze to widać na głównej kamerze!
LABRYGAS CO KOCHA CHŁOPCÓW ALE ZA TO NIE LUBI KOBIET I JE ROZJEZDZA NA PASACH XD
To jest człowiek który zrobił wiele złego. Ciepłe słowa dla Bambi
Za wlożenie palca do oka powinna być kara finansowa wtedy by uważali...💪💪💪
Wygrana powinna być dla Załęckiego. Decyzja niesłuszna
Niech walczy z Bu bo póki co sobie po uszku smyrają chłopaczki
Mati z kim ty wywiad robisz... Gościu co był wczorajszy i babkę potrącił
Bardzo dobrze kaniowski to opisałeś. Walka była mega dobra
Moze apel do mlodziezy nie jezdzic po alko
Gwarantuję, że jest możliwe zbicie do 93. Wystarczy zejść z bomby i lecisz do 85.
Co on taki napuchnięty
Sterydy
trans go pobil w lozku
estro wyjebalo od tescia
No wlasnie to samo mialem pisać, ze chłopaki jak schodzą z koksu i troche przestają być w reżimie to wyglądają jak taki misie pysie to samoo denisek mial z koksa skurviela wyglądał jak tam smieszny grubasek z ostatniej lawki ;d
@@Bonekk1992 A co ty myślisz że on estro nie zbija XD To nie Załęcki, On ma trenerów którzy mu to wszystko robią
Na następnej gali labryga vs Hajto podobno mają się bić
Jak na moje to jebac jakieś walki w samochodach, turniej, który by ściągnął dużą ilość widzów to właśnie takie kloce jak Denisy, jakiś Norman, klatka rzymska, k1, małe rękawice i rzeź, wtedy i konfa by oddała i walki w końcu też
Dla mnie Denis wygral 😊
Mogą nie darzyć się sympatią ale mówi prawdę
Tak tak oni wszyscy lubią się bić , po co ta gadka skoro wiadomo że bijecie się tylko dla kasy !
Labryga nie ma problemu z wsadzania palców w oczy, on atakuje kulami
Dokładnie nich W Bu i labryga bo nikt ich nie hce Ale oni Cały czas Szukają Atenci
Labryga vs "Piwko nie można"
07:05 xD
Kaniowski gdzies w glebi duszy sie zasmial xD
HAHAHHAA😅😅 DO ZAŁĘCKIEJ TO NIE NALEZY SIE PRZYGOTOWYWAC. HAHHABABA
Prezent dostał od Piotrek Szlachetka
Miecznik w trzcinach poluję 😂😂😂
POZDRO MATEUSZ I DENIS ZROBCIE TURNIEJ WAGI CIĘŻKIEJ TO BEDZIE COS 8 ZAWDINIKOW BEDZIE NA PEWNO POZDRO DLA WSZYSTKIEGO
Chcemy walke z Bu, byłyby grzmoty w oktagonie.. a Denis wygrał i kompromitacja sędziów... Czekamy na Labryge :D
Jakie to zabawne, nasterydowany byk o ubogim słownictwie mówi sam o sobie, że jest inteligenty. Poziom odklejenia wywaliło poza skalę
No własnie, Labryga niech się klepie z Wielkim Bu, to może być ciekawe.
Uważam że Załęcki wygrał...
Fragment 7:04 - 7:06 Denis tu troche poleciał za grubo xD Wszystko zrozumiem w tych freakfightach, ale te słowa to już poniżej jakiejkolwiek krytyki.
Swój chlop . Kibicuje mu. Chlop daje zajebiste walki pokazuje charakter. Tylko skad ten hejt i nabijanie sie ze jest nie inteligentny. Napewno nie mniej niz ci hejterzy ktorzy go hejtują.
Ewidentna wygrana Denisa i taktyczny palec w oko Wampira
Oczywiście że wygrał Denis
2 minuty runda, damskie się nie liczą 😂
Denis proszę o wystąpienie przeciwko fałszywemu wynikowi walki. Wygrałeś a my stawialiśmy na Ciebie 😊
No słychać ze dużo ciosów przyjal Labrygas
Denis w sumie wygrał😏 pozytywne zaskoczenie
mówi się w każdym razie a nie w każdym BONDŹ razie
3:23 jest możliwe. Wystarczy, że odstawisz środki ✌🏻😏
Nie ma to jak promować patusa, który jeździ po pijaku. Powinni mu zrobić walkę z Hajto w kategorii jazda po alko - kto zabije więcej osób na drodze wygrywa.
Miecznik w trzcinach 🤣🤣🤣
No to wykształciuchy i inteligenci , może tak w oczy do tych , których obrażacie 😚😋🤣
Denis zrobil wielki progres i wygral walke na bank.
Inteligentny jak moja lodówka
Denisa ciężko przyznać ale go ojebali że zwycięstwa bardzo dobrze się pokazal
Mi się wydawało że Denis wygrał w tym pojedynku.
Wałek na Denise. Denis wygrał a na kartach sędziów przegrał.