Rusałka i te krótkie zjazdy i hopy są dla młodych świrów, ja za stary jestem. dużo lepiej mi się jechało na maximusie. lotów nie ma - i dobrze, bo nie umiem - ale małe dropy jak się już rozgrzejesz po prostu pożerasz nawet bez zastanowienia. to dużo lepsza szkoła panowania nad rowerem i ciałem niż rusałka moim zdaniem
@@oxygenymtb3473 spoko też jestem z Poznania I fajnie że to robisz. Następnym razem jak tam będziesz to jedź trochę szybciej I daj chopie żeby Cię wybiła. Ale bardziej polecam morasko fort 5 I 9 jeśli chodzi o skakanie
@@poprostukacper2447 jak tylko mogę to latam z ekipą po morasku, na dziewiczej też latają ale tam z nimi nie byłem, oni wola w góry jechać generalnie :p
Rusałka i te krótkie zjazdy i hopy są dla młodych świrów, ja za stary jestem. dużo lepiej mi się jechało na maximusie. lotów nie ma - i dobrze, bo nie umiem - ale małe dropy jak się już rozgrzejesz po prostu pożerasz nawet bez zastanowienia. to dużo lepsza szkoła panowania nad rowerem i ciałem niż rusałka moim zdaniem
Ziomek z dropa sie nie wyskakuje tylko sam wybija. Jedz szybkiej i nie rob tego dziwnego wyskoku
Musisz latać na luzie nie tak spięty. Bo jest to strasznie sztywnw
@@poprostukacper2447 Dzięki, uczę się 😁
@@oxygenymtb3473 spoko też jestem z Poznania I fajnie że to robisz. Następnym razem jak tam będziesz to jedź trochę szybciej I daj chopie żeby Cię wybiła. Ale bardziej polecam morasko fort 5 I 9 jeśli chodzi o skakanie
@@poprostukacper2447 jak tylko mogę to latam z ekipą po morasku, na dziewiczej też latają ale tam z nimi nie byłem, oni wola w góry jechać generalnie :p
@@oxygenymtb3473 no i gitara rozwijaj się dalej. Wkoncu poczujesz ten luz A on jest najważniejszy