Remington Pocket .31 | Mały drań | Pomiary energii | Celność
Вставка
- Опубліковано 8 вер 2024
- Czołem!
Witam w Starym Wspaniałym Świecie i zapraszam na Wystrzałową Środę. Dzisiaj strzelamy z miniaturowego remingtona z mosiężną ramą. Ile to maleństwo ma energii? Przy lufie i na pięćdziesięciu metrach? Czy jest celne?
Przekonajmy się!
Rufus super jesteś nie zmieniaj się. Czekam na książkę o czarnym prochu
Przyjemny materiał. Aż zdziwiłem się, że tak mało ma Julków. Ciekawi mnie, czy przebije ubranie taka kula.
Przebije i narobi szkody !
Serio pytasz o ubranie omg ?
Lux materiał, dzięki! Napiszę parę swoich uwag co do tego rewolweru.
Pocket, ze względu na kaliber i długość lufy, jest bardzo wrażliwy na wszelkie przedmuchy i zmienne. Szczególne znaczenie ma średnica kanału zapłonowego w kominkach, oryginalnie nowe mają 1mm - to za dużo. W oryginalne kominki wstawiłem buksiki z brązu, otwór w nich 0,7mm (otwór 0,7mm ma dwukrotnie mniejsze pole przekroju niż otwór 1mm), nieco je skróciłem (nie spadają wtedy kapiszony) a otwór wlotowy kominów powiększyłem i zrobiłem go w stożek - średnica płynnie się zmniejsza aż do kanału zapłonowego. Rezultatem był wyraźny wzrost energii - jednak nie miałem chrono, by zmierzyć jak bardzo.
Rewolwer ten bardzo dużo zyskuje (zarówno na celności jak i na energii) gdy zastosuje się pociski stożkowe na wzór oryginalnych - czasami można trafić z 2. ręki repliki mosiężnych kulolejek na kulkę i pocisk.
Ogólnie dostępne kulki .319 są nieco za małe, niestety nie wypełniają bruzd przy strzale i tu są spore spadki energii. Kulka większej średnicy (.322), po wciśnięciu do bębna, "ścina się" na obwodzie na dłuższym odcinku, ma większy opór wtłaczania do lufy i lepiej się kompresuje, wypełniając całkowicie bruzdy (o ile jest z czystego ołowiu). Sprawdziłem to, strzelając do kartonu wypełnionego wełną.
Niestety, każdy jeden egzemplarz tej repliki Pietty ma jedną i tę samą (bardzo niestety przykrą) wadę - otwór na oś w tylnej części szkieletu jest za nisko - inaczej mówiąc - oś lufy i oś osi ;) bębna są zbieżne, a nie równoległe, widać to nawet na zdjęciach - w efekcie czego bęben "patrzy" nieco do góry, a szczelina między bębnem a lufą jest większa w górnej części, niż dolnej...
Dziękuję za rzeczowe uwagi, bardzo ciekawe.
Ciekawe, jak by się sprawdziły amerykańskie kominki SliXshot, komplet do Pocketa kosztuje 32 dolary.
@@franciszekciszewski2743 Dadzą tylko tyle, że kapiszony nie będą z nich spadać. Mają za duże otwory zapałowe moim zdaniem.
@@kbilsky Mam pytanie, czy chciałbyś się może podjąć odpłatnej przeróbki oryginalnych kominków od RM Pocketa? Jeśli tak, to możesz podać kontakt PW, bo to co napisałeś brzmi bardzo interesująco. Od razu też bym zamówił te wzmacniane elementy do podbojczyka, mimo, że mam już prasę, to aby w razie czego móc polegać na podbojczyku.
@@franciszekciszewski2743 Nie raz odpisywałem, ale moje komentarze zaraz ktoś kasuje :)
Właśnie mnie kusi taki maluszek :). Tylko ceny ich są strasznie wysokie i to mnie trochę hamuje, bo w tej cenie to można pełnowymiarową sztukę kupić :)
Czekamy na odcinek z dokładnym porównaniem mocy prochów różnych producentów. 😉
Mam ten rewolwer. Fabrycznie tragedia - zacinał sie na potęgę. Spiłowałem trochę miejsce gdzie lufa spotyka się z bębenkiem i jest git.
Następnie własnoręcznie dorobiłem nową wyższa muszką i teraz strzela prosto.
Polecam ale po własnych przeróbkach rusznikarskich. Kapiszony na nim montujemy tylko i wyłącznie oryginalne remingtona i wtedy nic nie spada. Nie polecam ładowania go z praski w rewolwerze bo jest ona delikatna i 2x ją złamałem. Dokupiłem zewnętrzną praskę i jest git.
Edit. Na zewnętrznej prasce sypie prochu na równo z komorą i ugniatam na chama. Wtedy nergia wylotowa robi robotę.
I takie coś dostajesz płacąc niemałe pieniądze, żenada. Części pewnie też za bardzo nie ma dostępnych jak się coś popsuje całkiem, a jak już to za pośrednictwem JEDNEGO sklepu z Polsce na S.
Gdzie zdobyłeś praskę do niego? Też załatwiłem pobojczyk...
@@user-kq1oe8bw7j U oficjalnego polskiego dystrybutora na S. Widzę że ktoś usuwa komentarz z nazwą firmy.
Dzięki; domyślam się S; teraz nie mają. :-(
@@user-kq1oe8bw7j Na najsłynniejszym portalu ogłoszeniowym (tym na literę O) wystarczy wpisać „prasa bębna 31” i będzie za 120zł.
jesteś najlepszy w swoim gatunku!
Czekałem aż będzie maluch dzięki
Widać, że kanał się rozwija co mnie bardzo cieszy.
Mialem kiedyś dwa takie, w mosiądzu później w stali. Pamiętam że dorabiałem muszki, fabryczna za niska. Cóż zamieniłem na Makarova
Ten maly reworwerek sztosuje sie z przyłożenia. Najlepiej do głowy. Wtenczas nie ma problemu. Używały go tak zwane panie letkich obyczajów do obrony przeciwko niesfornym klejentom, a chowały go pod spódnico umieszczająnc na nóżce wsówająnc za podwiązkię.
Gratuluję, że tyle razy udało się załadować ten rewolwer przy użyciu jego pobojczyka. W moim Remingtonie Pockecie pobojczyk pękł na osi podczas ładowania pierwszej komory zaledwie drugiego bębenka. Pobojczyk odesłany sprzedawcy do wymiany w ramach gwarancji; czekam... Niestety, brak jest prasek do ładowania bębenka tego rewolweru, ale mam już plan B. Dzięki za ten film, pozdrawiam!
Mogę dorobić Ci brakujący element z gatunkowej stali - wytrzyma na pewno - wiem, bo sam sobie dorabiałem :) Bardzo pomysłową praskę do ładowania też mogę zrobić, jeśli ciągle potrzebujesz.
@@kbilskyHej! Dzięki za ciekawe wiadomości! Odezwę się w sprzyjających warunkach, jestem w drodze... Pozdrawiam!
@@kbilskyJak się skontaktować, żeby kontynuować temat? Próbuję od trzech dni... Pozdrawiam.
@@user-kq1oe8bw7j hmmm
@@user-kq1oe8bw7j Odpisywałem parukrotnie, ale ktoś ciągle kasuje moje komentarze
Ten kanał to jakiś niesamowity sztos! Gratuluję!
A może następny materiał o tym legendarnym mikrusku derringerze vest gun? Btw, super film, dobra robota jak zwykle ;)
*great gun
@@Observer413 o gg film juz byl. Vest pocket to mosiężny jednolufowiec ;)
Heh cały film byłem zajarany, i nastawiony że go kupię...
Do momentu podania mocy tego maleństwa :D
Małe to, ale jak to ktoś powiedział "mały ale wariat"
Lux maszyna. Rzepke urwie a nie zabije😂
Różnicę w wynikach pomiarów bym wyjaśnił specyfiką samego urządzenia i sposobu pomiaru. Chronograf wykorzystuje efekt Dopplera - powstawaniu różnicy częstotliwości fali dźwiękowej w miarę oddalenia się pocisku od urządzenia - tak w uproszczeniu. Pierwsze strzały padły z rewolweru przyłożonego do drewnianego pudełka, od którego odbijała się fala dźwiękowa i powodowała zafałszowanie wyniku. Błędny wynik powstaje poprzez nakładanie się fal i ich interferencję itp itd. Każdy kto się uczył fizyki w szkole to to pamięta.😁😁😁. W drugiej serii strzały były oddawane z wolnej więc zafałszowania nie było - wyniki są prawidłowe. Przy tego rodzaju chronometru należy unikać dużych, płaskich, TWARDYCH powierzchni powodujących odbicie fali dźwiękowej w kierunku chronografu - ściany budynków, wiat, blachy itp. Tutaj mogą być zafałszowane wyniki pomiaru zwłaszcza z dalszych odległości od urządzenia.
Różnica była widoczna przy tym samym układzie (na pudełku) a potem bez pudełka pokazywał tyle samo co w późniejszej serii na pudełku. Zatem to nie może być to.
Na marginesie - to jest chronograf radarowy, nie mierzy fali dźwiękowej tylko radiową.
@@DR_RUFUS Jak przeczytałem opis urządzenia jest to rzeczywiście radar dooplerowski. Niewiele to to zmienia, fala radiowa wysyłana z urządzenia ulega tym samym efektom co fala dźwiękowa - to też przecież fala. Zwłaszcza, że nie jest celowana w cel - z pocisk , jak w przypadku np "suszarki" policyjnej do pomiaru prędkości pojazdów - tylko zbiera z otoczenia wszystkie zarejestrowane odbicia. Miałeś tego przykłady w poprzednich filmach, kiedy część pomiarów było ewidentnie błędnych. Trzeba znać ograniczenia tego urządzenia i nie wierzyć we wszystkie otrzymane wyniki , bo do końca nie wiesz od czego odbicie fali złapał radar. Od małej kulki, czy od dużej blachy na końcu toru, czy sumy tych obu.
Myślę, że Rufusowi (który ma doktorat z fizyki) nie trzeba tego tłumaczyć :)@@mrbogus7246
Też mi się wydaje że problemem jest w tym pudełku pod samym wylotem lufy
Powtórzę, bo widzę, że umknęło:
Mniejszą i większą energię zmierzył w tym samym układzie na pudełku, więc nie może to być wpływ pudełka. Potem zmierzył taką samą energię jak na pudełku, ale bez pudełka. Więc nie może to być wpływ pudełka.
Pudełko nie przemieszcza się z prędkością dźwięku, jest obiektem względnie nieruchomym. Podobnie jak wszystkie inne obiekty na torze. Fala odbita od przedmiotów nieruchomych nie zmienia swojej częstotliwości, więc nie ma za bardzo jak zmienić pomiaru dopplerowskiego.
A więc czekam na długi film o dużym Remingtonie. :-D Jak go będzie można obejrzeć. Obie książki już dawno zamówione. :-)
Jakoś po godz 19:00 powinienem wysłać mail z linkiem do wszystkich, którzy zamówili.
Ale dobroci na tym stole było👍
Remington Pocket .31...Kolejny rekwizyt do sceny z "Django" (śmiertelny strzał z bliskiej odległości i....koniec. Wszyscy inni mieli dłuższe lufy i większe naważki).
Miałem navy sherif w .36, lufa chyba 3", wielkie nieporozumienie, trafienie z 10 m w puszkę po napoju to był cud. Strzelałem nie tylko ja, również 3 instruktorów lok. Te gówienka nadają się tylko do strzału z przyłożenia albo 1 metr pod stołem
zabaweczka :)
Pozdrawiam. KDZ.
Mam identyczny. W moim nie odpalają kapiszony. Używałem RWS+ i nic, a jak juz odpali to faktycznie tnie i się zacina. Koszmarek, ale jak juz strzeli to swietna zabawa
nie odpala, bo sprężyna jest słaba. Trzeba wymienić na mocniejszą.
😎👏👏👏👍👍👍
Fajny materiał do przemyśleń , taka armatka na dowód , a 22lr na pozwolenie.
Bo 22lr jest dla głąbów - ładujesz nabój lub dwa i strzelasz. A CP wymaga już trochę myślenia
Tylko .22 LR ma średnio 4-6 razy więcej energii niż ten .31.
@petrek1025 i nie da się zrobić tak dynamicznego strzelania jak w pistolecie na scaloną.
@petrek1025 A jaka to filozofia, skoro w przeszłości robiły to nawet niepiśmienne pastuchy?
Jak już porównywać to lepiej do 6mm floberta.
Energia na końcu jest większa bo się lufa i benbenek rozgrzewa. Ciepło to też energia i dlatego sie dodaje sie.
Myślałem, że mam problem z moją sztuką tego rewolweru, bo z paru metrów także szło mi kompletnie nad tarczą. Przynajmniej mam potwierdzenie, że jego się trzeba nauczyć.
Colt pocket miał max 77 J na szwajcarze nr 2. Szkoda że nie było strzelane szwajcerem z tego Remingtona pocketa ale pewnie byłoby podobnie. Na szwajcarze do samoobrony mógłby być za mocny prędzej na vesuvicie z tymi 38 J . Sądzę że prędzej bym pomyślał o obronie za jego pomocą niż jakimś pełnowymiarowym w kal 44, tzn konsekwencje użycia takiej broni bardziej skłoniłyby mnie do jej użycia. Jednak te 40 J raczej nie zabije w przeciwieństwie do 250 - 800 J gdzie skutki użycia mogłyby być śmiertelne. Oczywiście myślę tu o obronie przed człowiekiem bo na obronę przed zwierzęciem lepiej byłoby użyć czegoś mocniejszego. Z tego co pamiętam to te pockety były bardzo popularne w XIX w Ameryce właśnie chyba z tego względu że nie zabijały a zniechęcały. Żeby nie być gołosłownym polecam obejrzeć jakiego siniaka robi 38 J strzelone kulą kal 68 przez grubą kurtkę - ua-cam.com/video/opV1fSd0KjQ/v-deo.htmlsi=XlTXcxUTJuMBQGjn
Jest dokładnie odwrotnie od tego co piszesz. Jak chcesz się skutecznie obronić to najlepiej aby pierwszy strzał zatrzymał napastnika i może nawet być trup. Wielu w ogóle uważa (w tym policjanci jak po cywilu z tobą gadają) że najlepiej aby napastnik nie zeznawał. Lepiej niech będzie tylko twoja wersja.
Tylko że jeszcze ktoś oprócz ciebie musi w tą wersję wydarzeń uwierzyć. Najlepiej jakby tym kimś był nie kolega ale sąd i biegli 😊
@@thought_crime1979 możesz dać się zaciukać ptolowi jak ten dupek na granicy. A miał broń.
Jeśli do samoobrony to kaliber .44, lufa minimum 5,5 cali, albo .36/6,5, bo to odpowiednik współczesnej 38-ki, patrząc po energii pocisku.
hej pokazalbys colta 44 snubnose ? to jest ten z bardzo krotka lufa
Może warto zrobić jakiś filmik porównawczy podręcznych rewolwerów czarnoprochowych? Pocket, Pieprzniczka, Colt birdshead, nowy Remington .44 z lufą 3' od Pietty (tego ostatniego mogę w marcu użyczyć do przetestowania;)
Kwestia dostępu do broni. Bardzo chętnie pożyczę do testów. Można pisać tutaj: rufus@starywspanialyswiat.pl
Ciekawy wzrost energii w kolejnych strzelaniach, może lufa już nie tak czysta i wypolerowana jak na początku trzyma lepiej kulę dając się prochowi wykazać... 🙂 Pozdrawiam
Czy mógłbyś sprawdzić - nabić 2 kule lub 3 ? do Derringera do jednej lufy . Wiem nie bespiecznie ale na kanale ( Saguaro-Arms ) nabili tak Pietta Pepperbox . I strzelał 😊
Pepperbox i Derringer są jak pistolet, nie mają lejka i szczeliny przez które musi przecisnąć się pocisk. Taki "eksperyment" to na 99% groźny wypadek przy pierwszej próbie. Nie polecam.
tylko że pepperbox ma gladkie lufy
@@marcinwizner1445
Myślę o standardowych kulach a nie o drobnym śrucie - Dwie kule jedna za drugą , wtedy nie ma prawa być
" obwarzanka " .
Mi nie chodziło o obwarzanka, tylko o to, że ciśnienie jest większe przy gwintowanej lufie i średnio bezpieczne mi się wydaje ładowanie kilku kul naraz@@dlaczegobynie.86
@@marcinwizner1445 dwie kule mogą mieć porównywalną wagę jak jeden pocisk
Dobrze by było zrobić test energii z pyrodexem i ciężkim pociskiem ale aż się boję czy rewolwer to wytrzyma.
Wytrzyma. Do dziś są bardzo popularne bębny konwersyjne na amu scaloną do tej broni.
Cześć Rufus, zamierzasz testować na filmiku derringery unicorn? Pozdrawiam
Jak będę miał dostęp, to tak. Kupować nie zamierzam.
@@DR_RUFUS mam 45 4’’, gdzie się odezwać ?
rufus@starywspanialyswiat.pl
Sprawdziłem cenę tego maleństwa i przyznam, że trochę bym się zdenerwował, gdyby za te pieniądze przyszło mi coś co sprawia tyle problemów przy strzelaniu.
trzeba pamiętać że w tych czasach medycyna była słabą i nawet taki malutki rewolwerek był śmiertelnie niebezpieczny. Gość mógł umrzeć za kilka dni w mękach. To obecnie jak kula nie trafi do kręgosłupa, głowy czy serca to szans na poratunek dość wysoki. Wtedy było inaczej.
Super filmik 👍
Co do Remingtona, to jakiej firmy polecasz. Uberti czy Pietta? Może zrobił byś filmik z tymi dwoma było by fajnie😊
Trzeba pamiętać tylko o tym, że ustawowy limit 17J uzyskują raczej te lepsze i droższe wiatrówki sprężynowe lub PCP, a nie najtańsze i najpopularniejsze chińskie plujki po 300 zł sztuka. Dobra PCP najczęściej osiąga fabrycznie przynajmniej 50J, ale producent zakłada jej kaganiec, by sprostać przepisom i ograniczniom lokalnych rynków (u nas np. 17J, a u Niemców 7,5J). Tak więc jeśli strzelaliście dotąd z takich taniutkich budżetowych sprzętów to Wasze obserwacje "mocy zniszczenia" tej broni dotyczą raczej 5-7J niż ustawowego limitu. Prawdziwe 17J z kalibru 5,5mm naprawdę potrafi rypnąć, i nie ma co tego lekceważyć, a już nawet te niby niewiele, bo 50J możliwych do osiągnięcia z tego małego pocketa tym bardziej powinno budzić respekt. Osobiście nie chciałbym stać po drugiej stronie jego lufy mimo śmieszków w komentarzach.
Jedna uwaga - nie wiem jak Labradar, ale zwykłe chrono bramkowe potrafi się czasem mylić przy odprzodowcach, bo drobinki prochu, przybitki itp. zaburzają odczyt.
Tu nie ma z tym problemu.
proszę spróbować z kapiszonami plastikowymi do pistoletu zabawki.
Hmmm, czyli na bliską odległość większe obrażenia od oparzeń niż od kuli. Te całe RAM na CO2 po przeróbkach mają do 50J. Czekamy na test bulldoga.
Jakiej jakości były rewolwery czarno prochowe 160 lat temu, współczesne repliki są lepsze czy gorsze, chodzi o jakość stali i ile strzałów można było oddać wtedy i dziś bez awaryjnie?
Raczej obecnie lepsze. Wieksza precyzja wykonanua i zapewnie wytworzenie dużo tańsze.
Na pewno historyczne były lepiej wykonane. Obecne nie są złe, ale trzeba nad nimi popracować, by naprawić fabryczne niedoróbki.
witam jakie bc wpisujesz do '31 i jak liczysz ta energie w znaczenie jakim kalkulatorem?strasznie niskie te dane sa
Excelem.
Ek = 0,5*(masa/1000)*(V*0,3048)^2
masa = 2,92 g
V w fpsach.
@@DR_RUFUS no tak toz to piorko jest ale z glowy myslalem ze kolo 100J bedzie i w sumie majac labradara to bc zbedne
@@DR_RUFUS Pocketa powinno się ładować kulami o średnicy co najmniej .319, taka kula ma niecałe 49gr - 3,17g
@@user-bz2wy1xm1f Po wystrzeleniu z rewolweru kula okrągła przestaje być kulą, a bruzdowanym walcem z zaokrąglonym czołem i tyłem (czoło jest bardziej spłaszczone ze względu na ładowanie fabrycznym pobojczykiem), nie można do niej zastosować BC kulki okrągłej i oczekiwać wyników pokrywających się z rzeczywistością...
Możliwe że użyłem złą wagę w obliczeniach, muszę sprawdzić jakie to były dokładnie kule. Jednak trzeba pamiętać, że energie nie będą o wiele większe. 3,17 g / 2,92 g = 1,08. To jest 8% różnicy.
Witam
No dzień dobry.
może teraz Remington Muchacho w .44?
Dzien dobry, dzien dobry. 😅
Dzieńdobry dzieńdobry
Panie Rufusie, pytanie z innej beczki: Co to za płaszcz?
Czy nie ma się czego obawiac kupując broń czarnoprochową w sklepie,czy sklepie internetowym podając numer dowodu osobistego czy numer PESEL?
Kup prywatnie z ogłoszenia i najlepiej odbiór osobisty.
Ale ogólnie to w ogóle lepiej się nie bać bo widzać że naród zesrany/zastraszony w każdej kwestii a psychopaci rządzą.
Czy zrobiłeś korone lufy przy swoim nowym remingtonie pietty?
Nie, nie robiłem.
Drogie te maleństwa no ale miniaturyzacja kosztuje :)
Główną wadą tego remingtona Pocket 31 jest moim zdaniem mosiężna rama, od lat czekam na wersję inox ale nie zanosi się chyba na to... paskudne jest to że bije tak wysoko jakiś cep w fabryce ustawił przyrządy na 50m w punkt przy lufie 3 calowej hehehe XD Spoko odcinek dzięki ;)
przy kalibrze .31 mosiężna rama absolutnie w niczym nie przeszkadza
W sumie racja, ale czarnieje jak szalony od nagaru, śniedzieje od słońca, śmierdzi (niektórym pachnie ale nie mi...) i o ile w remingtonach mosiądz raczej nie ma wpływu na celność to w coltach navy z mosiężną ramą a ze stalową jest różnica, nie mam pojęcia poco stosować to dziadostwo jak jest stal nierdzewna... Zero problemów nie trzeba smarować po całości tylko mechanizm i fajrant, Pozdro 🙂
Czyściłeś lufę między seriami?
Ta kulka nie tylko nie zwalnia, a wręcz przyspiesza na 50 m ;)
Celność jednak jest fatalna, rzeczywiście to raczej broń na minimalne odległości. Energia... no cóż, może spowodować poważne rany, w zależności w co trafi. Z pewnością ma małą szansę położyć cokolwiek większego niż niewielki pies natychmiast. No chyba że strzał w głowę z przyłożenia. Jednak trafienie w np tętnicę udową i tak będzie śmiertelne, tyle że nie natychmiast.
Broń dziwna. Nieużytkowa jak dla mnie. Za mały kaliber, energia, za dużo zacięć, za dużo przypadku. No i spadające kapiszony.
Lekarstwo na spadające kapiszony - przed założeniem lekko zdeformuj aby nie były idealnie okrągłe. Pietta ma kominki walcowe a Uberti bardziej stożkowe i się zaciskają przy wsuwaniu.
Ale ja siedzę w Piettcie i żyję - deformuję po prostu kapiszony.
to je na 3-4m )))))
Ciekawe jak poradziłby sobie Remington Muchacho. Proszę o test i pozdrawiam.
Chętnie, ale nie stać mnie :) Jak ktoś użyczy, to jak najbardziej.
@@DR_RUFUS To trzeba zrobić loterię 😎
Dziś zamówiłem księgę dymu. Czy dostanę link do filmu?
Link już poszedł na email.
Sklepy z CP powinny w ramach podziękowania wykupić od Ciebie cały nakład książki. Powinny się bić o współpracę, bo naganiasz im klientów. Przez Ciebie kupiłem pierwszą broń CP i teraz wszystko do niej kompletuje😅
Colt pocket chyba jest w stanie wygenerować większą energię
nie dostałem filmu popołudniowego :
Będzie około godz. 19
Mówi Pan że ma malutki pistolecik, współczuję!!!! 😅😅😅
Pierwszy
Trzep się pod to
Czemu Szwajcarem nie strzelaliście?
Bo mieliśmy zaćmienie mózgowe. Postaram się jeszcze raz pożyczyć rewolwer, żeby sprawdzić.
Oj. Zdarzyć się może każdemu.
RUFUS a nie robiłeś już filmu z takim pocketem i było powyżej 50j ?
Był Colt Pocket. Tam był proch szwajcarski. Trzeba będzie jeszcze zmierzyć ze szwajcarem.
@@DR_RUFUS bo ten tutaj miałem go kupic ale jak widac siła słaba kasa duża,zacinki,pomogłeś dzięki.
No i do pocketa wchodzi 15 grainów@@DR_RUFUS
nie kupuj, straszny badziew@@Jarowit57
Gdzie będzie wysłany link, na pocztę?
Na email podany w zamówieniu. Pójdzie o godz. 19:00
@@DR_RUFUS Super, dzięki za szybką odpowiedź👋
Doktorze, a jak tam konkurs kaburowy?
Konkurs trwa! Jeszcze do połowy lutego.
W sumie to już pozamiatanie, bo "Ludzie Bezdymni" wygrają :)@@DR_RUFUS
A jak by tam nabić bawełny strzelniczej? 😮
Bawełna strzelnicza to rodzaj nitro. Zdecydowanie odradzam stosowanie prochu bezdymnego w broni czarnoprochowej. Nie jest przystosowana do ciśnień generowanych przez nitro.
@@DR_RUFUS Rozumiem. Ale i tak jestem ciekawy, od taka zwykła ludzka ciekawość. :p
rozerwie bęben.
Poprawnie korony lufy poprawiło celność w maleństwie.
30J w głowę wystarczy, żeby zabić. Podejrzewam, że i 17J sobie poradzi, żeby przebić czaszkę. W deski dość mocno się wbija taki śrud diablo 4,5mm wystrzelony z energią zbliżoną do 17J.
Raczej nie wystarczy, 30 J to w dużym kalibrze (50 kal lub 68 kal RAM)zrobi siniaka lub guza na głowie. W kal 32 te 38 J już pewnie spenetruje. Żeby spenetrować ludzką czaszkę to potrzeba ok 80 J (kiedyś to ustaliło amerykańskie wojsko)co da się wykręcić z tego maleństwa na szwajcarze nr 2, pewnie więcej na nr1. Samo wbicie się pocisku do powiedzmy czaszki nie oznacza że delikwent zaprzestanie atakować swą ofiarę( ktoś złośliwy mógłby napisać że potrzebny byłby jeszcze mózg który trzeba by uszkodzić 😁). Tak zupełnie serio to nawet te 80 J to jest mała moc obalająca - raczej nie znokautuje. Potrzeba by tak koło 400 J minimum żeby kogoś powstrzymać skutecznie.
Szramus w swojej książce podaje że by przebić kości ludzkiej czaszki potrzeba: raz 17J a raz 19J. Nie podaje dla jakiego kalibru (średnicy pocisku)
@@tomektomaszewski401 nawet w małym kalibrze jak .22 to raczej wydaje się trochę mało...
@@thought_crime1979 Łuki mają o wiele mniej, a skutecznie przebijają zwierzynę na wylot :)
@@thought_crime1979 Ważna jest nie tylko energia, równie ważna jest powierzchnia na którą pocisk działa (czyli pole przekroju pocisku). Limit 17J wg "legendy" wynika właśnie z tego, że powyżej tej energii, śrucina w kal 5,5mm jest w stanie przebić czaszkę osoby w wieku dojrzewania.
W czasie II RP uznawano że pocisk ma wystarczającą siłę rażenia, jeśli przebija 50mm deskę sosnową (np. po przebiciu osłony, pancerza).
Pamiętaj też, że w XIX antybiotyków nie znano, i nawet pozornie lekkie zranienie z broni palnej często kończyło się śmiercią w wyniku infekcji (pocisk "wciska" przecież ciała obce do rany, chociażby ubranie). Z tego powodu często do skutecznej samoobrony wystarczała groźba użycia broni...
szkoda ,że pan cen nie podaje
Moglby dawac linki do "produktow"
A po co wam linki skoro macie podany model, kaliber i producenta? W wyszukiwarce wpisujesz te dane, dodajesz słowo "sklep" i już :)@@kwestionariusz1
@@paweukasik133Wiesz ze ceny sie rożnią a i sklepy sa rożne. Rownie dobrze mogles napisać po co Rafał robi te testy skoro wszystko juz w internecie jest🥱 Wszystko sie zmienia jakosc broni jakosc kul jakosc prochu i ich ceny.
UA-cam nie lubi linków do sklepów z wiadomo czym@@kwestionariusz1
Nie handluję bronią tylko książkami ;) Odsyłanie do stron ze sprzedażą broni to śliski temat na jutubie.
Materiał mniam pychota. A tak obiektywnie powiedz Pietta czy Uberti bo opinie na forach równo pół na pół.
Remingtona Pocketa wytwarza tylko Pietta.
@@franciszekciszewski2743 chodziło mi generalnie o producenta. Nie konkretnie o ten model. Faktycznie pytanie było mało precyzyjne 😀
Dlaczego nie zabił w lesie? Stres to nic dobrego
Strzelanie do harnasia to świętokradztwo...🤣🤣🤣
To chyba najlepszy los jaki mógł spotkać te szczyny.XD!
Czy jesteś ortodoksyjnym żydem? Kapelusz i broda........w obecnych czasach opowiadanie o broni przez żyda po tym co robicie w Palestynie to jest trochę nie na miejscu .
Ja jestem jaszczurem, a ty jesteś debilem.
rufus wszystko fajnie ale nie potrzebnie dzielisz widzów na zamożnych lub mniej wiem że z tego żyjesz ale takie dzielenie już mamy
Skąd pomysł, że dzielę widzów na zamożnych i niezamożnych?
Chyba oglądaliśmy dwa różne filmy, bo nigdzie nikt nie mowi o pieniadzach :)
Oglądasz co środę i niedzielę filmy Rufusa za darmo i jeszcze masz jakieś pretensje? Otrząśnij się!
@@clffreak dzielenie ludzi to zły pomysł co widać w życiu codziennym
Owoce mojej pracy są dostępne dla wszystkich. Niektóre za darmo, inne za pieniądze.
Poznaje strzelnice