Patriotyzm tak, ale imperializm? My nie zabiegamy o zawłaszczanie cudzych terytoriów. Pani mówi o szowinizmie. My współcześni Polacy, nie mamy imperialnych zapędów. Obce nacje w Rosji mają prawo tam być i rządzić, bo ich terytoria zostały przez was zawłaszczone. Polacy mieszkają w swoim kraju, przybysze powinni dostosować się do polskiej kultury, poznać język, a nie wymuszać na nas bezwarunkową tolerancję wszystkiego.
Generalnie zgoda, ale my też mieliśmy kiedyś ciągoty imperialne. Jeszcze czasem pobrzmiewa ich echo, np. w narracji i świadomości historycznej. Nikt na świecie nie rozumie, dlaczego Polacy przechodzą do porządku dziennego nad okupacją Wilna w okresie międzywojennym czyli okupacją stolicy swojego wielowiekowego sojusznika. Polacy próbują to ludziom tłumaczyć, ale kompletnie bezskutecznie, tym bardziej, że w tamtym czasie Dmowski żądał dla Polski Gdańska, twierdząc, że miasto to przez większą część historii należało do Królestwa Polskiego. Dość zabawne, bo Wilno nigdy w całej swojej historii nie należało do Królestwa Polskiego. Po prostu "od zawsze" było stolicą Litwy, odkąd Giedymin przeniósł tam stolicę z Trok. Przypomina się więc propaganda carskiej, rosyjskiej Ochrany przekonująca świat (czasem skutecznie), że Warszawa to miasto zachodnio-rosyjskie. Albo przypomina się propaganda niemiecka z czasów Generalnego Gubernatorstwa, przekonująca, że Kraków to stare niemieckie miasto, wszak w Średniowieczu mówiono w nim po niemiecku. Ten kompletny brak refleksji Polaków nad własną historią to fenomen na skalę światową.
@@PiotrJaser Ludność Wileńszczyzny chciała należeć do Polski. Takie przygłupy, jak ty, nie rozróżniają Wielkiego Księstwa Litewskiego, od bałtyckiej Republiki Litewskiej. A w ogóle od Giedymina wywodzą się książęta Czartoryscy, którzy uważali się za Polaków. Wprawdzie najsłynniejszego z nich Adama Czartoryskiego, przez krótki czas ministra spraw zagranicznych Imperium Rosyjskiego (Lew Tołstoj umieścił go w "Wojnie i Pokoju", jako jednego z "najzdolniejszy" i "najdziwniejszych" ludzi) a potem kuratora Wileńskiego okręgu oświaty i założyciela polskiego uniwersytetu w Wilnie, podobno na boku zrobił rosyjski ambasador.
To jest definicja imperializmu coś się tu pani pomyliło. Imperializm (od łac. imperium) - polityka państw mocarstwowych, polegająca na podbojach kolonialnych lub dążeniu do podporządkowania sobie innych krajów; mianem imperializmu jest również nazywany okres historyczny zapoczątkowany w ostatniej ćwierci XIX wieku, odznaczający się światową dominacją kilku wielkich mocarstw. Polska w przeciwieństwie do rosji nigdy nie była państwem imperjalistycznym.
To raczej nie zazdrość ale zawiść. My jednak Polacy nie jesteśmy imperialistami jak Rosjanie. IRP jako wielkie państwo powstała nie w wyniku podboju lecz pokojowo. Co do uchodźców to my Polacy mamy niechęć dodarmozjadów którzy do tego pragną zniszczyć kulturę europejską i dlatego jesteśmy przeciw migracji muzułmańskiej. Nikt nie denerwuje się na pracowitych Chińczyków czy Wietnamczyków.
My może jestśmy zazdrośni ale nie zawistni. Jeśli komuś się lepiej dzieje to Polak też by tego chciał i zazdrości, ale nie złorzeczy i nie życzy tej osobie źle tylko dlatego że jej się lepiej dzieje.
Chyba jednak wielu z nas ma w sobie to coś, że sukces sąsiada powoduje złość. Kiedyś miałem Poloneza i mój sąsiad też. Kiedy kupiłem lepsze auto sąsiad przestał mi się kłaniać na ulicy:). Mam jednak wrażenie że to się zmienia. Pozdrawiam
@@Olga_Glagoleva_PL Nienawiść istnieje naturalnie, ale to jest stan ekstremalny a mnie chodziło jedynie o to, że ja tego nie mam i nie znam i nie chcę znać tego uczucia. Czego życzę każdemu.
Nigdy w Polsce nie było "Obozów" dla uchodźców z Syrii. Powstały ale rządowe "Ośrodki dla ofiar wojny w Syrii" oraz Polska Pomoc w Jordanii - projekt zrealizowany w 2022 r. w obozie dla uchodźców syryjskich w Zaatari. Warto jednak wiedzieć ! 😊 Pozdrawiam 🎉🎉🎉
Nie o to Oldze chodzi. Nie łap za słówka. Chodzi o to że innych uchodźców umieszcza się w ośrodkach dla uchodźców i tam oczekują na dalszy bieg wypadków. Dostaną pozwolenie na pobyt lub nie .Sytuacja z Ukraincami była zupełnie inna .Od razu po przekroczeniu przejścia granicznego dostawali wszystko ,jedzenie ,picie ,pomoc ,ubrania ,mogli jechać dalej i szukać sobie mieszkania pracy albo byli zabierani przez volontariuszy a także przez zwykłych ludzi do domów .Polacy dowozili im do domów jedzenie ,ubrania ,dosłownie wszystko
@@Ata-w5o Bo Ukraińcy byli zupełnie w innej sytuacji. My i oni mamy tego samego zachłannego na cudze sąsiada. Oni chcą wyzwolić się od Rosji a my chcemy swoją wolność zachować.
W całym moim ponad 50 letnim życiu nie słyszałem, żeby jacyś moi rodacy wspominali z rozrzewnieniem, jak to kiedyś rządziliśmy na Kremlu. Jeśli tacy są - to jest to absolutny margines. Owszem, uczymy się tego na historii - jako epizodu z dawnych czasów. Ale nie rozpamiętujemy tego jako dni dawnej chwały ani nie tęsknimy do tego.
@@elaese41To nie był żaden żart ruski trollu. Nie pomniejszaj znaczenia tego co ruskim mocno ciążyło przez stulecia i ciąży do dzisiaj. Nie bez powodu Putin ogłosił dzień pozbycia się Polaków z Moskwy świętem narodowym Rosji. Tak się składa, że Rosja wkrótce zniknie a dla Polski otworzy się okno na wschód i droga do zajęcia Moskwy na stałe.
Nie chodzi tu o tęsknotę tylko o wyrachowanie polityczne i określenie celów. Rosja jest sztucznym tworem zbudowanym przez azjatycką dzicz na zwierzęcym zdziczeniu. To już się wyczerpało!
@apoloniaramus128 I jedno i drugie napawa Polaka dumą! W Moskwie odcięci od zaopatrzenia podobno uprawiali kanibalizm a po Wiedniu Austriacy wypięli się na naszego króla a za kilkadziesiąt lat podzielili ojczyznę. Z tym odcinaniem kuponów mamy problem do dzisiaj!
Pani Olga jeszcze niewiele rozumie, pomimo mieszkania w Polsce. Co do Ukraińców i Syryjczyków, to była zdecydowanie różna sytuacja. Poza tym, wojna Rosji z Ukrainą trwa już 20 lat. Ukraińcy przyjechali do pracy w Polsce i pracowali i mieszkali w Polsce już trzy lata przed rozpoczęciem pełnowymiarowej wojny, sprawdzili się, mieszkali i pracowali jak Polacy, było ich ponad 2 miliony. Uchodźcy z Ukrainy zostali potraktowani z pełnym wsparciem i zrozumieniem, właśnie dlatego, że ich rodacy się sprawdzili, a Ukraina to nasz sąsiad ze wspólną historią, a nic tak nie łączy, jak wspólny wróg. Czeczeńcy też dostali wsparcie, Syryjczycy również, ale tam była od lat wojna i mnóstwo ludzi przyjechało z przetrąconą psychiką. Przyjechali ludzie z traumami i zapoznanymi z przemocą w tracie wojny, przy tym, oni są nam obcy. Trudno oczekiwać, żeby ich tak przyjąć do domu, ale takie przypadki też się zdarzały nierzadko. Co ciekawe, pani Olga porównuje Polaków z Rosjanami, ale to Rosjanie są winni temu, że Ukraińcy, a wcześniej Czeczeni i Syryjczycy znaleźli się w Polsce, oni tego nie chcieli, zostawi wygonieni albo zaszczuci. Co do zazdrości, to Pani Oldze się zdaje. My już dawno wyszliśmy z tej fazy życzenia komuś tak źle, jak nam się dzieje. Chcemy, żeby u nas wszystko hulało tak dobrze, jak u innych, chcemy, żeby innym też było lepiej, od lat działa Polska Akcja Humanitarna w różnych częściach świata, pomaga zorganizować się ludziom w różnych częściach świata, buduje studnie, organizuje szpitale, szkoły i pomoc humanitarną i tamtejsi ludzie zawsze są traktowani podmiotowo, pytani o potrzeby i włączani do prac, żeby czuli się jak gospodarze. Polacy na to płacą z własnej woli i z realną chęcią pomocy. Polacy jeżdżą z pomocą medyczną, strażacy jeżdżą pomagać. Co wnoszą Rosjanie? Wysyłają Grupę Wagnera? Wielu Polaków mówi, że chciałoby, żeby w Rosji ludziom żyło się lepiej i żeby zaczęli się sami rządzić i pokonali tę mafię, która rządzi obecnie Rosją. My wiemy, że jest mnóstwo ludzi, którzy myślą o tym tylko, żeby innym żyło się równie źle, ale również wiemy, że jest duża część, która jest normalna, ale nie ma możliwości żyć normalnie. Przybysze są u nas traktowani z dystansem, ale jeżeli ktoś jest w porządku, z czasem traktowany jest tak samo, jak rodak.
Nigdy nie było takiego kraju jak Ukraina. To chłopi polscy i Rusini, którzy uciekli na granicę Polski przed przymusem pracy na rzecz magnatów i szlachty. Ukrainę stworzyła Austria, aby spowodować nieporozumienia i podzielić Polskę na więcej kawałków. Oni w to uwierzyli i stworzyło się nieprzyjazne Polsce Państwo.
@@salad7776 Tak mówią niektórzy Ukraińcy w związku z Janukowyczem. Ale zbrojnie to 30 listopada 2013, wtedy były pierwsze ofiary w Ukrainie, więc tak licząc, to już 11 lat. Jeżeli brać pod uwagę akcje Girkina, to od lata 2014, wtedy 10 lat z małym hakiem. W sumie nieważne, i tak do nie od 2022, tylko dłużej.
No właśnie, kultura wschodnia i zachodnia bardzo się od siebie różnią, szczególnie w pojęciu wolności, Polak wolny to Polak szczęśliwy, wolny Rosjanin to Rosjanin zagubiony i nieszczęśliwy, bo nikt za niego nie myśli, i nie mówi co ma robić.
Olga, jak to zazwyczaj bywa ludzie ze wschodu bardzo często mówią że są Słowianami, że Polacy czy jacyś inni są Słowianami, powiem Ci tak po prawdzie że(pewnie już sama to zauważyłaś) że my praktycznie tego sformułowania nie używamy bo to jest dla nas tak naturalne że nie ma nawet o czym wspominać. Myślę że u Was jest to podyktowane tym co wspomniałaś na początki że rosjanie to taki lud także azjatycki i to prawda gdyż mongolska orda najechała Ruś Kijowską i z wiekami szła dalej na północ mieszając się rasowo z tubylcami także pochodzenia słowiańskiego i w dużej mierze z niej wywodzi się naród rosyjski- niby też słowiański, ale o zupełnie innej mentalności, do terenu Polan nigdy Orda nigdy nie dotarła więc my jako Słowianie jesteśmy czystsi rasowo choć pewnie wielu z nas (także antysemitów) ma domieszkę krwi żydowskiej bo naród ten stanowił spory odsetek mieszkańców Rzeczypospolitej. Z narzekaniem masz absolutną rację, tyle że właśnie jest ta różnica w narzekaniu- jak wspomniałaś Polak narzeka by było lepiej jemu i innym- rosjanie narzekają że jest im źle, ale jeśli komuś jest trochę lepiej to nie próbują polepszyć sobie lecz wręcz odwrotnie... spróbują mu zaszkodzić, zniszczyć by ten co miał lepiej miał równie źle jak on, tak było za komuny i tak jest dziś(nawet w skali kraju- vide agresja na Ukrainę bo im stanowczo zaczęło się robić za dobrze) i tu właśnie odzywają się geny azjatyckiej ordy.
@@kazimierzkrawczyk8942 Absolutnie zgadzam się! Praktycznie ta azjatycka dzicz tylko część nazwy przyjęła i zgodnie z ich kłamliwą narracją uważają że tereny dzisiejszej Ukrainy to ich kolebka państwowości a oni są jej spadkobiercami.
ależ na terenie zaliasia nie było żadnych słowian... były tam plemiona ugrofińskie... owszem bardziej na zachód byli Nowogródczanie (słowianie) których Moskale wybili prawie w 100%
Pisz za siebie. Polacy wiedzą! Mnie jak najbardziej interesuje powrót Polaków do Moskwy i zagospodarowanie terenów do Uralu bo na tyle pozwolą nam Chińczycy Rosji już nie będzie. Nie zasłyżyła aby być na mapie?
a ja Polak jestem. I lubie Rosjan. w swoim zyciu spotkalem kilku Rosjan i zawsze fajne chlopaki byly. W Libibii mialem przyjemnosc poznac Wolodie. Rosjanina, lekarza, meza Polki pracujacej w polskiej Ambasadzie. Super kolega. Normalny. jak opuszczalem Libie zostawilem mu bańke bimbru ok 3 litrow. ( w libii byla prohibicja za kadafiego). I Wolodia powiedzial "Marek carski prezent". hahaha
Bardzo kontrowersyjny temat Pani wybrała do dyskusji....sądzę, że pojawi się duża liczba równie kontrowersyjnych wpisów. Tak historycznie rzecz biorąc, sądzę że Polacy nie specjalnie identyfikują się ze społeczeństwem rosyjskim, a ich relacje z Rosjanami nazwałbym..... chłodnymi, podobnie jak większość społeczeństw innych krajów sąsiadujących z Rosją.
Polacy mówcie Rosjanom że oni nam wolności nie dali jak to Putin mówi . Nasz udział w II wojnie był 45 procentowy jak Anglicy obliczyli mimo to sprzedali nas sowietom.
Z tym imperializmem to się nie zgodzę bo Polska po rozpadzie i to pokojowym Unii Polsko-Litewskiej już do pomysłów tworzenia tego typu bytów nie wracała i nigdy nie miała tradycji rozwjou kraju przez podbój terytorialny innych krajów. Pod tym względem takie tendencje były widoczne jedynie w czasie panowania dynastii Piastów, czyli u samych trudnych początków państwowości polskiej gdy Polska walczyła o prawo do posiadania własnych królów, a nie książąt i o to by jej obywatele nie byli porywani w celu wysyłania ich do krajów arabskich jako białych niewolników. I tak, dynastia Piastów miała w tamtych czasach ambicje o charakterze imperializmu lokalnego. Co do Polaków na tronie moskiewskim, obiektywnie rzecz biorąc było to na tle dziejów i prób zmierzenia się w władcami Rosji spore osiągnięcie skoro nigdy nie udało się np. Napoleonowi Bonaparte mimo, że w pewnym czasie podbił pół Europy czy samemu Hitlerowi i jego wojskom, a jednak Hetmanowi Wielkiemu Koronnemu Polski i władcom Polski z wojowniczej dynastii Piastów udało się tego dokonać. Obecnie są to już bardzo zamierzchłe wydarzenia i nie jest to coś co ma coś wspólnego z ambicjami geopolitycznymi współczesnej Polski, ale pamięta się o tym jako o pewnym sporym wyczynie militarno-strategiczno-politycznym. No bo skoro Napoleon nie dał rady, a Polska jakoś dała radę no to czemu nie pamiętać o takim osiągnięciu z przeszłości? W końcu w historii Rosji takie przypadki nie były częste.
Który to z Piastów niby podbił Moskwę? Sprawdź sobie, kto tam poszedł, i w jakim trybie ten „podbój” nastąpił. Bo za Piastów to nawet żadnego urzędu Hetmana Koronnego nie było (ani Polnego ani Wielkiego).
Z tego co mi wiadomo, ludzie z centralnej Azji wyprawiaja w Rosji to samo co przybysze z Bliskiego Wschodu w zachodniej Europie. Nie będę wdawać się w szczegóły bo mnie zbanują. Kulttura zwiazana z pewną religią zbiera swoje żniwo wszędzie gdzie sie pojawi. Wcale nie dziwii mnie niechęc w Rosji do tych ludzi. Podobnie jest z przybyszami z Kaukazu, w Polsce co 20 Gruzin został zatrzymany za popełnienie jakiegoś przestępstwa, w biednych krajach panuje kulktura przemocy i ogromny bandytyzm, a jeśli z takiego państwa przyjedzie dużo ludzi, to potem są problemy.
Potrafimy radzić sobie z trudnymi problemami. Improwizować, znajdować skróty, obejścia. Pracuję z informatykami z wielu krajów. Najlepiej pracuje się właśnie ze Słowianami. Kombinowanie, w pozytywnym sensie, to nasz super talent
Rosja ma zbyt duze zapedy zagarniac cudze tereny polacy przez stulecia musieli sie bronic swego kraju ciagle bylismy napadani i ograbiani ale jakos miedzy soba zylismy i bylo dobrze dopuki politycy nas skłocili kiedys sie skonczy ta wojna i moze znowu bedzie dobrze 😢
Rosjanie to jest zupełnie inna kultura i cywilizacja. Polacy są Europejczykami, wschodnimi, ale jednak Europejczykami od zawsze podatnymi na wpływy cywilizacji łacińskiej. Rosjanie są narodem post-mongolskim, który ukształtował się podczas dwuwiekowej dominacji Złotej Ordy w Księstwie Moskiewskim. Choć istotne tam były wpływy bizantyjskie a język słowiański pozostał dominujący, to jednak pod względem mentalnym Rosjanie są zdecydowanie mongolscy, w dawnym tego słowa znaczeniu. Piotr I próbował zrobić z Rosjan Europejczyków, ale mu się to ostatecznie nie udało. Mimo pewnych związków handlowych i kulturalnych z Europą, Rosjanie pozostali narodem azjatyckim, a obecnie, w dobie kolejnej inwazji mongolskiej na Ukrainę, na zawsze się od Europy odsuwają.
Uchodżcami nie są Syryjczycy. Według prawa międzynarodowego uchudżcą jest ten, kto przekroczy granicę do sąsiedniego kraju. Polska nie graniczy z Syrią.
@@walterweiss7124 To nie Tak. Jeśli z kraju gdzie jest wojna (jest prześladowany człowiek) np. w Syrii i wyjedzie do kraju bezpiecznego Turcji - to jest UCHODŻCĄ.
Niestety ale absolutnie nie zgadzam się z Twoimi porównaniami, Olgo. 1 - miłość do rodziny? W Rosji wracających żołnierzy wita się z niechęcią, wręcz jest pretensja, że wracają żywi, bo rodzina nie dostanie wypłaty za martwego męża/ojca/syna. Podobnie było z żołnierzami, którzy wracali z Afganistanu. O jakiej więc miłości można mówić. O jakiej miłości można opowiadać jeśli w rodzinie to matka zajmuje się dziećmi a ojciec albo pijany albo zapracowany i robi za maszynkę do pieniędzy? Czy widziałaś w Rosji ojca, który pcha wózek z dzieckiem? Albo na placu zabaw? Matkę, która tłumaczy z usmiechem a nie strofuje i poniża nawet przy obcych ludziach? 2. - zazdrość w Polakach? Zazdrościć można komuś czegoś ale nie zawsze ma to negatywne pojęcie. Jest różnica pomiędzy "zazdroszczę ci - sam/a chciałabym tak mieć" a "zazdroszczę ci - kiepsko mi z tym, że masz lepiej niż ja". Niestety wśród Rosjan ta zazdrość ma zabarwienie często zawiści, żalu a wręcz piszą wprost "Jak to Polacy mają takie ładne domy? To my powinniśmy mieć takie domy, a nie Polacy, co to Polacy lepsi? Czym sobie zasłużyli?". 3. Nigdy nie byliśmy skłonni do napadania na sąsiednie kraje, więc skąd przekonanie Twoje, że mamy w sobie imperializm? Jest taki stary, z czasów CCCP dowcip jak to pytali Francuza, Rosjanina i Polaka ile mają samochodów. Polak siedział cicho, bo czekał kolejny rok by otrzymać małego Fiata. Francuz się pochwalił, że ma 3 samochody - jednym jeździ on, drugim jego żona, a trzecim jeżdżą do znajomych. Ruski powiedział, że mają 2. Jednym jeździ on, drugim żona. Francuz się pyta "A czym jeździcie do znajomych?" Na co Rusek odpowiedział "Czołgami". Żart ale jakże prawdziwy. 4. Nie jesteśmy nastawieni wrogo wobec obcokrajowców. Istnieją pewne elementy, które definiują to, jak odbieramy obcokrajowca. Pierwszym elementem jest uznanie historii Polski, drugim - integrowanie się z Polakami, trzecim - nauka języka polskiego. Poza tym jesteśmy bardzo serdeczni i gościnni w myśl zasady "czuj się jak u siebie w domu, ale nie zapominaj, że jesteś gościem". 5. Absolutnie nie jesteśmy negatywnym narodem. Narzekanie jest pewną naszą cechą, ale dzięki temu że narzekamy oczekujemy od innych lepiej, więcej itp i mamy świadomość, że inni oczekują od nas tego samego przy obupólnym szacunku wobec drugiego człowieka. Narzekamy, bo "zawsze można coś zrobić lepiej" ale nie ma to nic wspólnego z byciem niezadowolonym. Wręcz przeciwnie - dostrzegamy to, jak inni oceniają wysoko nasz rozwój gospodarczy, infrastrukturę itp. Często ta skądinąd wysoka jakość postrzegana jest przez nas jako coś normalnego. Ale wystarczy wyjechać na moment z Polski by docenić, że u nas policjant to ktoś, kogo bać się nie trzeba, że drogi może nie wszystkie są super, ale ciągle się poprawiają, nie mamy ataków terrorystycznych, nie ma kataklizmów i ogólnie - nie ma rzeczywistych powodów do narzekania, bo jeśli narzekamy to tylko po to by uświadomić sobie, że coś jest do zrobienia. W Rosji - ludzie narzekają, ale nic nie zrobią sami, czekają aż im Putin przyjedzie i osobiście naprawi drogi, płoty, posprząta śmieci walające się po podwórkach. Są niezadowoleni ale nie mówią nic głośno, bo radziecki sposób traktowania tych co narzekali był prosty - do gułagu i po narzekaniu, prawda? Zresztą, sama ostatnio mówiłaś, że oczekuje się dobrego poziomu pracy kogoś, kto np. robi kurs dla repatriantów i że w Rosji to kiwają głowami i biorą jakie jest bo darmowe a Polacy jednak mimo, że darmowe domagają się jakości. Trzeba umieć odróżniać niezadowolenie od narzekania.
Ja nie widze roznicy jak oglądam niektóre filmy rosyjskiej szczególnie we wrażliwości i sentymentalnych odczuciach( zaznaczam znam inne nacje dosyc dobrze ) . Pamiętam moje lata szkolne siedemdziesiąte i miałam rodzinę Polaków z Ukrainy od strony taty i ze strony mamy Kielc i Warszawy .Mam wrażenie , ze Polacy mają więcej free mind i maja swoja opinie mimo , ze próbują inne nacje ja skopać. Nie mówię tutaj o Rosjanach ale o zachodzie tez .( Mogę powiedzieć , ze Australijczycy za to mnie uwielbiali ale nie tylko mnie bo moja przyjaciolke Polke tez i nawet niektóre Australijki mlode powiedzialy , ze chcialby sie zestarzec i byc taka jak ona jest teraz :) Zachód robi wszystko w imieniu dobra a wschod robi wszystko w ramach jakiś pustych idei ha ha ha . Oba źle i oba drakońskie i oba sa dominujące tylko mają inne metody jeden z uśmiechem i miła aparycja screw up a drugi z buciorami i sierpem wali po głowie i w głowę :)Jeden podstępny snake a drugi rozpychający sie dragon .
Извините, Ольга, но я не вижу много общего с русскими. Причем лишь меньшая часть Польши была «в составе России», но это была очень стойкая часть, гораздо более зрелая в цивилизационном отношении и ментально чуждая (например поляки неспособны подчиняться злым властям, а когда власть зла или вредна для людей, просто забирают, меняют или заставляют власт менять свое поведение. Так было и при коммунизме. Власти и население должны подчиняться совместно принятому ими закону. И так было в Польше с очень древних времен: уже в средние века существовало право подданных на законное восстание (так называемое "rokosz") против правителя, который действует против интересов и благополучия подданных. И не путайте патриотизм с шовинизмом или империализмом. Мне тоже кажется, что вы не понимаете понятия «империализм».
Pani Glagolewa nie roumie, że Polacy sa ludźmi wolnymi, natomiast Rosjanie mają w sobie geny niewolników (rabow). Nie ma sie, co za taką opinię obrażać, bowiem wynika to z historii. Rosjanie zawsze żyli pod jarzmem; zarówno w czasach carskich jak i potem bolszewickich, stalinowskich i brezniewowskich...dzis w rezimie putinowskim.
Olgo droga, jest zasadnicza różnica między dumą z faktycznych osiągnięć i z bezpodstawnej, zaklamanej propagandy. Jeśli chodzi o uchodźców, to my mamy masę programów do asymilacji obcokrajowców. Jeśli tylko chcą się uczyć i pracować, to nikt im kłód pod nogi nie będzie rzucać. Nasze narzekanie jest twórcze Jeśli coś nam nie pasuje, to gadamy, gadamy, aż ktoś wreszcie zawinie rękawy i postanowi to zmienić, pociągając za sobą resztę niezadowolonych. Nie trwamy przez dziesięciolecia w marazmie.
Może coś dodam o tolerancji , to aforyzm i niestety nie pamiętam autora '' Każda tolerancja ma swoje granice , po przekroczeniu której tolerancja przestaje być cnotą ''.
Jeśli chodzi o zazdrość to nie jest to wada Rosjan ,czy Polaków to w zasadzie jest wada każdej istoty mniej lub bardziej rozumnej.Tego typu zachowania można zaobserwować nawet w prostych testach na psach.Pies ,który otrzymuje jakiś smakołyk od opiekuna w obecności drugiego psa i jest pominięty bardzo gwałtownie reaguje na fakt dyskryminacji (niesprawiedliwości),to odczucie może mieć ocenę subiektywną ( najczęściej) i obiektywną.
Porównanie do obsługi Syryjczyków i Ukraińców jest moim zdaniem nie tylko absurdalne, ale udowadnia, że nie należy być pomocnym dla imigrantów, gdyż po czasie za bycie zbyt pomocnym, dostaniesz zarzut rasizmu od innych imigrantów, zaś ci lepiej potraktowani staną się twoimi wrogami, jak ma to miejsce z Ukraińcami. Ponadto Syria nie graniczy z Polską, więc uchodźców niech biorą ci, którzy ich zwożą, np. Białoruś, a tak naprawdę powinni oni trafiać do krajów, które dostarczały do Syrii broń i amunicję, czyli do Rosji, Iranu, Francji, USA i UK.
Nie czuję nienawisci do Rosjan ja nie akceptuję polityki tego rządu trudno mnie zrozumieć bierność narodu , ślepe podporzadkowanie się propagandzie.Moich poglądów nie jestem wstanie zmienić polityka naszego rządu ,mam własne zdanie i wiele rzeczy mi się nie podoba.Najgorzej jak polityka skłóca rodziny, nie potrafià usiąść przy stole i miło spędzić czas .❤
Zajęcie Moskwy to fakt historyczny który pokazuje gdzie jest nasze miejsce. Odzyskamy Moskwę bo ruska dzicz już się zwija od chińskiej strony. W Rosji coraz więcej jest miejscowości gdzie mieszkają sami Chińczycy, tyle, że jeszcze płacą rublami!😁
Moim zdaniem rosjanie maja chopla na pukcie slowian. Pozatym zbyt czesto rosjanie wykorzystuja tak zwanych slowian jako preteks do rusiwikcji polakow . To bardzo dla was wygodne .😮
Nie zgadzam się z tym, że Rosjanie są bardziej azjatyccy, a Polacy bardziej europejscy. Jeśli mówimy o czasach Związku Radzieckiego, to rzeczywiście wielu Azjatów było w wojsku, często na stanowiskach dowódczych, oraz w partii: KPZR. Jednak w czasach carskich tak nie było, zdecydowana, miażdżąca większość to byli biali ludzie o aspiracjach jak najbardziej europejskich. Polacy w kręgach rosyjskiej arystokracji cieszyli się szacunkiem i uznaniem, często piastowali wysokie funkcje w rosyjskim imperium w czasie zaborów. W historii Rosji jest tylko ten problem, że w dawnych wiekach oni bardzo długo byli pod butem mongolskim, co spowodowało u nich trwałe zmiany w myśleniu, w ich stosunku do innych ludzi, jak również w stosunku do życia jednostki. Dlatego dziś klasyfikujemy ich jako cywilizację turańską (nie do końca słusznie) a nas jako cywilizację łacińską ( nie do końca słusznie). Ogólnie myślę, że Polaków i Rosjan znacznie więcej łączy, niż dzieli. Taką klasyczną cywilizacją turańską i to pełnowymiarową i pełnoobjawową w całej swojej krasie jest Ukraina.
Ten pan nauczyciel to pewnie Rosjanin ze znajomością języka polskiego ,ale nie z kulturą polską. Ten film to parodia , przecież, a nie przykład do nauki.
Pani Olgo młodzi Polacy są wychowani w innych czasach Niektórzy w życiu nie mieli doczynienia z Rosjanami można nimi kierować Każdy człowiek musi sam poznać życzliwość Rosjan będąc tam na miejscu
Tak, Pani Olgo, Pani niby już jakiś czas mieszka w Polsce i nawet nieźle opanowała język.... ale niestety mentalność z Tuły i Moskwy, czyli cały czas rosyjska. Można mieszkać w Europie, w Polsce, i nawet chwalić zalety życia, ale niestety mentalność zostaje.
Polaków i Rosjan nie łączy absolutnie nic. Rosjanin = obywatel rosyjskiej federacji np.Baszkir,Czeczen czy Jakut (który nie musi być Słowianinem i może mieć inną wiarę niż Prawosławie) Ruski = etniczna grupa Słowian żyjących od 1200 lat na terytorium środkowo-wschodniej Europy (wychodzca z Rusi) Tak nazywani dziś Ukraińce to 80% Ruskie przez jedno S nie mylić z Rassiją która to jest wymyślona.
nie zgodzę się , że rosjanie są rodzinnymi ludźmi, matka sprzeda syna mieso armiatnie byle kasę dostać tak samo z żonami. to jest mental, którego żaden polak nie zrozumie.
To nie imperializm. Polacy się cieszą że "zajęli kreml" bo chociaż raz dokopali łobuzowi, który nas gnębił przez wile lat. Wydaje mi się, że Pani ocena jest odrobinę wg. "oceniam innych po samym sobie". Powodzenia w Polsce!
Generalnie to współcześni Polacy mają w d...to, że kiedyś zajęli Kreml (i chyba zawsze mieli to w d...). To Rosjanie ciągle to rozpamiętują. Mamy inne powody do dumy, których oni raczej nie rozumieją, bo to jest duma z długiej i fascynującej historii (w której podboje nie były najważniejsze), duma z bogatych tradycji, własnych umiejętności, z bycia wolnym duchem i narodem, który zawsze wolność (od złej władzy, a nie tylko od obcej władzy) oraz możliwość wypowiadania się i zmiany swojego życia i życia całego społeczeństwa, na lepsze, stawiał na pierwszym miejscu. Nie budujemy swojego poczucia wartości, patrząc na "silną" władzę, która straszy czy męczy inne narody oraz terroryzuje własny naród i tylko dzięki temu wydaje sie skuteczna. Władze mają służyć nam, Polakom, zwykłym ludziom i mają być kompetentne. Nie trawimykultu sukcesu za wszelką cenę (jak to ma miejsce w rosyjskim sporcie), nie trawimy uprzemiatawiania ludzi i braku wolności, czy to w postaci zachodniej poprawności politycznej lub lewackiej "cancel culture", czy to w postaci biernej i niewolniczej postawy wobec władzy, jak np. w Rosji. Nie mamy też kompleksów ani bólow fantomowych byłego imperium, bo choć byliśmy w średniowieczu i potem aż do XVIII w. potęgą, to głównie w efekcie dobrowolnego zrzeszania sie z innymi i udanych wojen obronnych z innymi agresywnymi potęgami. Władcy pokroju pop..lonego Piotra Wielkiego nam nigdy nie imponowali, natomiast imponowali nam ludzie pokroju Kazimierza Wielkiego czy Stefana Batorego.
Wydaje mi się, że w Polakach nie ma obecnie imperializmu. To historia. Podobnie jak dla Portugalczyków, Anglików, Francuzów, Hiszpanów itp. W Rosjanach to zostało, ale może za 100 lat też minie.
@@cyrylahala6555 Ukraińcy, jeszcze nie dawno byli w Polsce nazywani Ruskimi, ale mniejsza z tym. Powiedz dlaczego Rosja chce wprowadzić Ruski Mir na świecie, Również w mojej kochanej Polsce? Ja sobie tego nie życzę!
Nikt nie czyni z Polaków i Rosjan braterskich narodów. To tylko moje obserwacje. Moja osobista opinia. I ten komentarz je potwierdza. Nie miłość Polaków do Rosjan jest! Podobnie jak nie miłość Rosjan do Polaków.
A co do tego co nas różni- Polacy nie uważają, że jeśli ktoś się ich boi to jest to oznaka szacunku wobec Polaków z jego strony. Polacy wolą, podobnie jak Turcy, którzy znają tzw. Testament Czyngis-Chana jako spadkobiercy dawnego Imperium Osmańskiego, że jeśli chce się zarządzać ludźmi to podbój zbrojny i zastraszanie ludzi na niewiele się zda, ale wiele da podbicie serc ludzi. Rosjanie, którzy mają kontakty w Turcji mogą się pod tym względem nauczyć z tradycji tego kraju co nieco o tym jak myśleli Polacy już w czasach rządów dynastii Jagiellonów. Z tamtych czasów, ale i z bardzo długiego sojuszu z Turcją Polacy wiedzą, że siła leży w pokojowej współpracy wzajemnych szacunku krajów o nawet bardzo odległych czy wręcz sprzecznych tradycjach kulturowych i równie dużym potencjale gospodarczym, zbrojnym, ludnościowym i dużych ambicjach co do aktywności gospodarczej i politycnzej poza granicami własnego państwa. Polaków od Rosjan różni też to, co Rsojan odróżnia od Chin. O ile Rosja ceni sobie "małe wojenki" poza granicami Rosji,które finalnie często przynoszą Rosji więcej szkód niż pożytku, o tyle Polacy tak jak Chińczycy zgodne z filozofią wyłożoną w traktacie "Sztuka wojny" i znanymw Polsce od lat uważają, że jeśli by wygrać spór trzeba było daną wojnę faktycznie rozpocząć to jest to porażka strategiczna. I tym chyba Polska najmocniej różni się od Rosji. I o tym by zrozumieć Polskę Rosja i Rosjanie mogą się wiele nauczyć od Turcji i od Chin.
NIC nas nie łączy z Rosjanami .Owszem język słowiański , ale słowiańskich genów w Rosji jest mało . A takiej historii Polski łączącej z historią Rosji , to Polacy by nie chcieli .
Olga, to co łączy Polaków z Rosjanami to że Polak i Ruski mogą napić się razem wódki. Z Niemcem to niemożliwe, Niemiec wypije sznapsa (100 g) i idzie spać.
@@donpasquale3187 Nie doceniasz Polaków. Kiedyś piłem z Ruskim całą noc i nie padłem. Nizej wklejam tylko kilka cytatów z netu: "Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 57-letniego mężczyznę, który jechał na rowerze mając 5 promili alkoholu w organizmie". "Kierował samochodem mając prawie 5 promili" "Pirat drogowy miał prawie 5 promili alkoholu w organizmie" "Niemal 5 promili alkoholu w organizmie miał 35-letni kurier, zatrzymany przez policję" "55-latka miała 4 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi ustalili również, że 55-letnia mieszkanka gminy Pawonków do miejsca pracy przyjechała osobowym Audi"
@@Reiner-oy6uh Z promilami zgadza się ale coś mam wrażenie, że nie piłeś z prawdziwym ruskim. Ten wypije przez noc 2 litry bimbru! Tak czy inaczej życzę zdrowia! Ja też kiedyś piłem z ruskimi ale od ponad dwudziestu lat nie piję alkoholu!😁
@@Reiner-oy6uh To był swój człowiek. Pamiętam przypowieść z nim kiedy w wiejskim sklepie kłócił się z Maklakiewiczem chyba czy kupić dwie czy trzy flaszki? W końcu poprosili o sześć butelek wódki i dwie oranżady! Tak to mniej więcej pamiętam!😁
Żadna nacja, ta bardziej jednolita i ta mniej, nie jest wyłącznie idealna albo zła. Wszędzie znajdą się ludzie bardzo zli i porządni. Czego jest więcej to zależy od tego komu dadzą się prowadzić.
Tak jesteśmy imperialistami, nie tolerujemy obcych, jesteśmy zazdrosni. PS Gdy czytam komentarze, to w 100 % zgadzam się z Pani diagnozą. Pozdrawiam 100 procentową Rosjankę 100 procentowy Polak
Świetne filmy. Warto poznać opinie obcokrajowca. Wtedy doceniamy swoje i widzimy co warto poprawić. Słowianie powinni się nauczyć anglosaskiej postawy win-win / ja jestem ok i ty jesteś ok..... 🍀🙌😔
Nie mamy zapędów na czyjeś terytoria. Wpływ owszem, ale z wzajemnością, wszystko dobrowolne. Zaś Moskale chcą wpływu przez zawłaszczenie. Próbują wprowadzać starą, rzymską zasadę aurum et ferrum. Nie zauważyli, nadrzędnego wpływu kultury łacińskiej, dzięki czemu Rzym był ówczesnym mocarstwem. Bardziej przemawiają do nich zasady Mongołów, podbić i zniewolić, a opornych eksterminować. A mogliby korzystać z tradycji choćby Republiki Nowogrodzkiej. Taka uwaga; Moskwa nie jest trzecim Rzymem. To tylko takie marzenie, Nieziszczalne w przewidywalnej przyszłości. Najbliżej rzymskim ideałom politycznym jest Waszyngton. Chyba to czują, bo równocześnie podziwiają i zazdroszczą USA, jednocześnie dogłębnie nienawidząc.
Że tam Polacy trochę pobyli na Kremlu, to "dumni " są niedouczeni historii. Ja wcale o tym nie myślę i jest mi to obojętne, ot taki epizod w historii, a takich w naszym społeczeństwie jest więcej. Olgo, ci o których mówisz nie przyjmą ani kultury ani naszego języka, widać to w zachodnich krajach. Przyjadą tu z celem- wyjazd na zachód, tak jak to zrobili kilka lat temu. Przed laty przyjęliśmy, gminy dały mieszkania z wyposażeniem, pieniądze, pomagali mieszkańcy, w kościołach parafianie robili zbiórki, po czym całe rodziny "zwijały się nocą" i po cichu wyjeżdżali na zachód. Tam mieli duży socjal, rodzinę i krewnych. Niektórzy napisali kartki z przeproszeniem za "nagły" wyjazd i wyjaśniali, że Polska nie była celem ich emigracji. Wielu Polaków odczuło to jako nauczkę na przyszłość. Co do przyjęcia Ukraińców, to nie wiem co myślą inni, ale żyje jeszcze wiele starszych osób, gdzie wschodnia granica i Stalin podzielili rodziny, a teraz ich potomkowie przyjechali do kraju przodków. Dającym schronienie na pewno łatwiej było przyjąć kogoś z kim łatwiej jest porozumieć się, nie przeszkadza krzyż i święte obrazki na ścianie, a także pod względem kulinarnym jest nam bliżej. Druga sprawa, to ilość dzieci. Łatwiej przyjąć pod swój dach matkę z jednym czy dwójką dzieci, niż całą wielodzietną rodzinę z mężczyznami i to o zupełnie innej religii. Tak to wygląda z mojej perspektywy.
Mimo wszystko ciepła słowiańska gościnność podkreślam to jeszcze raz Wy nie jesteście źli, tylko tą wasza władza........,nie macie jednak cech takich germańskich ........ Jeszcze nadejdzie czas pojednania nas z Wami Pozdrawiam
Niczego wam nie zazdroszczą to rosjanie sami sobie wmawiają ze im zazdroszczą no czego zazroscic. Tego wielkiego terytorium gdze nigdzie nie dojedziesz
Mi sie wydaje droga Olgo , ze macie wspólna rodzinna matczyna głupia miłość do synów i ich rozpuszczacie :)W Australii takie numery rzadko przechodzą jak manipulacja kochającymi mamusiami .
@@Olga_Glagoleva_PL Polacy są bardziej cywilizowani na sposób łaciński, a Rosjanie na sposób turański. Cenimy indywidualizm, często aż za bardzo, a cywilizacja turańska uczy wielbić swoich wodzów 😘
Film Dzień Świra ma już dwadzieścia kilka lat, od tego czasu mentalność Polaków przeszła metamorfozę. Myślę, że tej zazdrości jest teraz o wiele mniej, ale mogę się mylić, pewnie jest to też kwestia środowiska, w którym się obracamy.
Nie zgadzam się z tym, że Polacy cieszą się tym, że Polska była wielka i że była w Moskwie. Jak zaczniesz przepytywać tzw. zwyczajnych ludzi to okaże się, że mało kto wie o tych faktach a jeżeli nawet niektórzy wiedzą, to ten fakt jest im zupełnie obojętny.
Rosjanie mają korzenie słowiańskie i są częścią rodziny etnicznych narodów słowiańskich, które zamieszkują głównie Europę Wschodnią. W związku z tym, nie można jednoznacznie określić Rosjan jako Azjatów, chociaż część terytorium Rosji leży w Azji i zamieszkują je różne grupy etniczne, w tym Azjaci, jak Tatarzy, Baszkirzy czy Czukcze. Więc Rosjanie to naród Słowiański. 😊 Dlatego właśnie narzekamy na wszystko...😅😅😅
Rosjanie etniczni to genetycznie głównie potomkowie narodów ugrofińskich (zamieszkujących od niepamiętnych czasów teren Rosji europejskiej, które wymieszały sie ze Słowianami, pozostającymi w dużej mniejszości) i Tatarów (ludów mongolskich i tureckich, które zamieszkują tereny Rosji europejskiej od wczesnego średniowiecza). Mentalnie sa pod ogromnym i niezmiennym wpływem zamordystycznej cywilizacji mongolskiej. Słowiańskie geny, w tym haplogrupa słowiańska to u etnicznych Rosjan ledwie 34% ich puli genetycznej (nawet u Węgrów jest to więcej, bo 42%). Język rosyjski jest pełen słów ugrofińskich i tatarskich. Rusińskich słów ma najmniej ze wszystkich języków wschodniosłowiańskich, do tego wiele słowiańskich zaczerpnął od Polaków (wraz z moda na polszczyznę wśród rosyjskich elit w XVIII w., polskimi tekstami literackimi i prawniczymi oraz słownictwem przynoszonym przez polskich kupców czy wykształconych zesłańców w ostatnich stuleciach) oraz od południowych Słowian, wraz z tekstami religijnymi. Rosyjski j. literacki ukształtował się dopiero na początku XIX w. i był pod silnym wpływem j. polskiego (bo w tym języku był zakochany m. in . Puszkin, twórca literackiego rosyjskiego, który, dopiero bazując na polszczyźnie, był w stanie oddac to, co chciał oddać w swojej poezji i wiele o tym pisał). Itd.Itd. Dla mnie to nie są żadni Słowianie, a najbardziej dlatego, że nie mają słowiańskiej nietolerancji dla tyranów i słowiańskiej buńczuczności, słowiańskiejn niechęci do pokornego "wyżywania" oraz słowiańskiej nietolerancji dla niewolniczej, biernej i zalęknionej postawy wobec zamordystów i bandziorów.
A mnie bardzo latwo bylo uczyc sie rosyjskiego, nawet z akcentem. Mysle, ze bardzo duzo nas laczy, ale przeszkadza nam imperializm rosyjski i musimy ogladac sie za siebie, bo zarowno Rosjanie, jak i Niemcy czyhaja na nasza wolnosc. Jednakze Nieemce dali bardziej w piecach, na grilach i tratata. no i pycha u Niemca zanadto NIE towarzyska jest. Polacy lubia Rosjan.
Patriotyzm tak, ale imperializm? My nie zabiegamy o zawłaszczanie cudzych terytoriów. Pani mówi o szowinizmie. My współcześni Polacy, nie mamy imperialnych zapędów. Obce nacje w Rosji mają prawo tam być i rządzić, bo ich terytoria zostały przez was zawłaszczone. Polacy mieszkają w swoim kraju, przybysze powinni dostosować się do polskiej kultury, poznać język, a nie wymuszać na nas bezwarunkową tolerancję wszystkiego.
Generalnie zgoda, ale my też mieliśmy kiedyś ciągoty imperialne. Jeszcze czasem pobrzmiewa ich echo, np. w narracji i świadomości historycznej. Nikt na świecie nie rozumie, dlaczego Polacy przechodzą do porządku dziennego nad okupacją Wilna w okresie międzywojennym czyli okupacją stolicy swojego wielowiekowego sojusznika. Polacy próbują to ludziom tłumaczyć, ale kompletnie bezskutecznie, tym bardziej, że w tamtym czasie Dmowski żądał dla Polski Gdańska, twierdząc, że miasto to przez większą część historii należało do Królestwa Polskiego. Dość zabawne, bo Wilno nigdy w całej swojej historii nie należało do Królestwa Polskiego. Po prostu "od zawsze" było stolicą Litwy, odkąd Giedymin przeniósł tam stolicę z Trok. Przypomina się więc propaganda carskiej, rosyjskiej Ochrany przekonująca świat (czasem skutecznie), że Warszawa to miasto zachodnio-rosyjskie. Albo przypomina się propaganda niemiecka z czasów Generalnego Gubernatorstwa, przekonująca, że Kraków to stare niemieckie miasto, wszak w Średniowieczu mówiono w nim po niemiecku.
Ten kompletny brak refleksji Polaków nad własną historią to fenomen na skalę światową.
Nie.
A Ty swoje "wykształcenie" historyczne to chyba zakupiłeś w ColegiumTumanum???😂😂😂
@@PiotrJaser Ludność Wileńszczyzny chciała należeć do Polski. Takie przygłupy, jak ty, nie rozróżniają Wielkiego Księstwa Litewskiego, od bałtyckiej Republiki Litewskiej. A w ogóle od Giedymina wywodzą się książęta Czartoryscy, którzy uważali się za Polaków. Wprawdzie najsłynniejszego z nich Adama Czartoryskiego, przez krótki czas ministra spraw zagranicznych Imperium Rosyjskiego (Lew Tołstoj umieścił go w "Wojnie i Pokoju", jako jednego z "najzdolniejszy" i "najdziwniejszych" ludzi) a potem kuratora Wileńskiego okręgu oświaty i założyciela polskiego uniwersytetu w Wilnie, podobno na boku zrobił rosyjski ambasador.
I znowu ta nienawiść
Pani Olgo na pewno nas nie łączy mentalność jesteśmy po prostu z innych światów
To jest definicja imperializmu coś się tu pani pomyliło.
Imperializm (od łac. imperium) - polityka państw mocarstwowych, polegająca na podbojach kolonialnych lub dążeniu do podporządkowania sobie innych krajów; mianem imperializmu jest również nazywany okres historyczny zapoczątkowany w ostatniej ćwierci XIX wieku, odznaczający się światową dominacją kilku wielkich mocarstw.
Polska w przeciwieństwie do rosji nigdy nie była państwem imperjalistycznym.
To raczej nie zazdrość ale zawiść. My jednak Polacy nie jesteśmy imperialistami jak Rosjanie. IRP jako wielkie państwo powstała nie w wyniku podboju lecz pokojowo. Co do uchodźców to my Polacy mamy niechęć dodarmozjadów którzy do tego pragną zniszczyć kulturę europejską i dlatego jesteśmy przeciw migracji muzułmańskiej. Nikt nie denerwuje się na pracowitych Chińczyków czy Wietnamczyków.
My może jestśmy zazdrośni ale nie zawistni. Jeśli komuś się lepiej dzieje to Polak też by tego chciał i zazdrości, ale nie złorzeczy i nie życzy tej osobie źle tylko dlatego że jej się lepiej dzieje.
Nie byłabym tego tak pewna
Oj, niestety, są i tacy złorzecznicy pośród nas. Miałem nieprzyjemność natknąć się na takich. A według metryk - Polacy z dziada-pradziada.
Chyba jednak wielu z nas ma w sobie to coś, że sukces sąsiada powoduje złość. Kiedyś miałem Poloneza i mój sąsiad też. Kiedy kupiłem lepsze auto sąsiad przestał mi się kłaniać na ulicy:). Mam jednak wrażenie że to się zmienia. Pozdrawiam
Nie znam czegoś takiego jak nienawiść, jedynie niechęć.
Tak, zgadzam się, po prostu nie zawsze mam wystarczająco dużo słów, aby wyrazić to, co chcę powiedzieć.
@@Olga_Glagoleva_PL Nienawiść istnieje naturalnie, ale to jest stan ekstremalny a mnie chodziło jedynie o to, że ja tego nie mam i nie znam i nie chcę znać tego uczucia. Czego życzę każdemu.
znam czegoś takiego jak nienawiść: do tych gadów którzy niszczą cywilizacje łacinską
My Polacy Święto Niepodległości obchodzimy 11 listopada a nie 1 listopada 😊
Słuchaj ze zrozumieniem chodziło o to że 1listopad to wszyscypolacy na cmentarzu.
11 listopada masoni przejęli Polskę. Z czego się cieszysz ? Jesteś masonem ?
1 listopada to Święto Niepodległości od Ziemskich trosk...😁
Nigdy w Polsce nie było "Obozów" dla uchodźców z Syrii. Powstały ale rządowe "Ośrodki dla ofiar wojny w Syrii" oraz Polska Pomoc w Jordanii - projekt zrealizowany w 2022 r. w obozie dla uchodźców syryjskich w Zaatari. Warto jednak wiedzieć ! 😊 Pozdrawiam 🎉🎉🎉
A gdzie dzieci zatruły się grzybami?
@Cyryl-bx2pz w obozie???
Nie o to Oldze chodzi. Nie łap za słówka. Chodzi o to że innych uchodźców umieszcza się w ośrodkach dla uchodźców i tam oczekują na dalszy bieg wypadków. Dostaną pozwolenie na pobyt lub nie .Sytuacja z Ukraincami była zupełnie inna .Od razu po przekroczeniu przejścia granicznego dostawali wszystko ,jedzenie ,picie ,pomoc ,ubrania ,mogli jechać dalej i szukać sobie mieszkania pracy albo byli zabierani przez volontariuszy a także przez zwykłych ludzi do domów .Polacy dowozili im do domów jedzenie ,ubrania ,dosłownie wszystko
@@Ata-w5o Bo Ukraińcy byli zupełnie w innej sytuacji. My i oni mamy tego samego zachłannego na cudze sąsiada. Oni chcą wyzwolić się od Rosji a my chcemy swoją wolność zachować.
@@Ata-w5o Przyjmowano matki z dziećmi, a nie zdrowe byki, za którymi przyjeżdżały wieloosobowe rodziny.
Co nas różni ? Poczucie wolności. Dla Polaka najważniejsza jest wolność.
100%
aaa forsa?
Jak jesteś wolny to i forsę masz!
@@elap2743 Jak masz forsę to jesteś wolny !
W Polsce nie ma imperializmu,ale jest bardzo mocny nacjonalizm.
Bardzo bystre uwagi .
W całym moim ponad 50 letnim życiu nie słyszałem, żeby jacyś moi rodacy wspominali z rozrzewnieniem, jak to kiedyś rządziliśmy na Kremlu. Jeśli tacy są - to jest to absolutny margines. Owszem, uczymy się tego na historii - jako epizodu z dawnych czasów. Ale nie rozpamiętujemy tego jako dni dawnej chwały ani nie tęsknimy do tego.
Raczej wspomina się o tym że śmiechem, jak o żarcie historii.
@@elaese41To nie był żaden żart ruski trollu. Nie pomniejszaj znaczenia tego co ruskim mocno ciążyło przez stulecia i ciąży do dzisiaj. Nie bez powodu Putin ogłosił dzień pozbycia się Polaków z Moskwy świętem narodowym Rosji. Tak się składa, że Rosja wkrótce zniknie a dla Polski otworzy się okno na wschód i droga do zajęcia Moskwy na stałe.
Nie chodzi tu o tęsknotę tylko o wyrachowanie polityczne
i określenie celów. Rosja jest sztucznym tworem zbudowanym przez azjatycką dzicz na zwierzęcym zdziczeniu. To już się wyczerpało!
Okupacja Moskwy? O tym wiedzą tylko historycy. Dumą napawa Polaka odsiecz Wiednia,
@apoloniaramus128 I jedno i drugie napawa Polaka dumą!
W Moskwie odcięci od zaopatrzenia podobno uprawiali kanibalizm a po Wiedniu Austriacy wypięli się na naszego króla a za kilkadziesiąt lat podzielili ojczyznę. Z tym odcinaniem kuponów mamy problem do dzisiaj!
zgadzam się w 100 %
pozdrawiam Panią
??????????????????????????????????
Ukrywanie przed sąsiadem posiadania to kwestia ustroju państwa a nie charakteru narodu .
Pani Olga jeszcze niewiele rozumie, pomimo mieszkania w Polsce. Co do Ukraińców i Syryjczyków, to była zdecydowanie różna sytuacja. Poza tym, wojna Rosji z Ukrainą trwa już 20 lat. Ukraińcy przyjechali do pracy w Polsce i pracowali i mieszkali w Polsce już trzy lata przed rozpoczęciem pełnowymiarowej wojny, sprawdzili się, mieszkali i pracowali jak Polacy, było ich ponad 2 miliony. Uchodźcy z Ukrainy zostali potraktowani z pełnym wsparciem i zrozumieniem, właśnie dlatego, że ich rodacy się sprawdzili, a Ukraina to nasz sąsiad ze wspólną historią, a nic tak nie łączy, jak wspólny wróg.
Czeczeńcy też dostali wsparcie, Syryjczycy również, ale tam była od lat wojna i mnóstwo ludzi przyjechało z przetrąconą psychiką. Przyjechali ludzie z traumami i zapoznanymi z przemocą w tracie wojny, przy tym, oni są nam obcy. Trudno oczekiwać, żeby ich tak przyjąć do domu, ale takie przypadki też się zdarzały nierzadko.
Co ciekawe, pani Olga porównuje Polaków z Rosjanami, ale to Rosjanie są winni temu, że Ukraińcy, a wcześniej Czeczeni i Syryjczycy znaleźli się w Polsce, oni tego nie chcieli, zostawi wygonieni albo zaszczuci.
Co do zazdrości, to Pani Oldze się zdaje. My już dawno wyszliśmy z tej fazy życzenia komuś tak źle, jak nam się dzieje. Chcemy, żeby u nas wszystko hulało tak dobrze, jak u innych, chcemy, żeby innym też było lepiej, od lat działa Polska Akcja Humanitarna w różnych częściach świata, pomaga zorganizować się ludziom w różnych częściach świata, buduje studnie, organizuje szpitale, szkoły i pomoc humanitarną i tamtejsi ludzie zawsze są traktowani podmiotowo, pytani o potrzeby i włączani do prac, żeby czuli się jak gospodarze. Polacy na to płacą z własnej woli i z realną chęcią pomocy.
Polacy jeżdżą z pomocą medyczną, strażacy jeżdżą pomagać.
Co wnoszą Rosjanie? Wysyłają Grupę Wagnera?
Wielu Polaków mówi, że chciałoby, żeby w Rosji ludziom żyło się lepiej i żeby zaczęli się sami rządzić i pokonali tę mafię, która rządzi obecnie Rosją. My wiemy, że jest mnóstwo ludzi, którzy myślą o tym tylko, żeby innym żyło się równie źle, ale również wiemy, że jest duża część, która jest normalna, ale nie ma możliwości żyć normalnie.
Przybysze są u nas traktowani z dystansem, ale jeżeli ktoś jest w porządku, z czasem traktowany jest tak samo, jak rodak.
Nigdy nie było takiego kraju jak Ukraina. To chłopi polscy i Rusini, którzy uciekli na granicę Polski przed przymusem pracy na rzecz magnatów i szlachty. Ukrainę stworzyła Austria, aby spowodować nieporozumienia i podzielić Polskę na więcej kawałków. Oni w to uwierzyli i stworzyło się nieprzyjazne Polsce Państwo.
wszystko się zgadza tylko jest literówka bo wojna rosji z Ukrainą trwa już 10 lat a nie 20
@@salad7776 Tak mówią niektórzy Ukraińcy w związku z Janukowyczem. Ale zbrojnie to 30 listopada 2013, wtedy były pierwsze ofiary w Ukrainie, więc tak licząc, to już 11 lat. Jeżeli brać pod uwagę akcje Girkina, to od lata 2014, wtedy 10 lat z małym hakiem.
W sumie nieważne, i tak do nie od 2022, tylko dłużej.
No właśnie, kultura wschodnia i zachodnia bardzo się od siebie różnią, szczególnie w pojęciu wolności, Polak wolny to Polak szczęśliwy, wolny Rosjanin to Rosjanin zagubiony i nieszczęśliwy, bo nikt za niego nie myśli, i nie mówi co ma robić.
Olga, jak to zazwyczaj bywa ludzie ze wschodu bardzo często mówią że są Słowianami, że Polacy czy jacyś inni są Słowianami, powiem Ci tak po prawdzie że(pewnie już sama to zauważyłaś) że my praktycznie tego sformułowania nie używamy bo to jest dla nas tak naturalne że nie ma nawet o czym wspominać. Myślę że u Was jest to podyktowane tym co wspomniałaś na początki że rosjanie to taki lud także azjatycki i to prawda gdyż mongolska orda najechała Ruś Kijowską i z wiekami szła dalej na północ mieszając się rasowo z tubylcami także pochodzenia słowiańskiego i w dużej mierze z niej wywodzi się naród rosyjski- niby też słowiański, ale o zupełnie innej mentalności, do terenu Polan nigdy Orda nigdy nie dotarła więc my jako Słowianie jesteśmy czystsi rasowo choć pewnie wielu z nas (także antysemitów) ma domieszkę krwi żydowskiej bo naród ten stanowił spory odsetek mieszkańców Rzeczypospolitej.
Z narzekaniem masz absolutną rację, tyle że właśnie jest ta różnica w narzekaniu- jak wspomniałaś Polak narzeka by było lepiej jemu i innym- rosjanie narzekają że jest im źle, ale jeśli komuś jest trochę lepiej to nie próbują polepszyć sobie lecz wręcz odwrotnie... spróbują mu zaszkodzić, zniszczyć by ten co miał lepiej miał równie źle jak on, tak było za komuny i tak jest dziś(nawet w skali kraju- vide agresja na Ukrainę bo im stanowczo zaczęło się robić za dobrze) i tu właśnie odzywają się geny azjatyckiej ordy.
Wszystko dobrze tylko że Rosja na tyle wspólnego z Rusią Kijowską co koń z koniakiem.
@@kazimierzkrawczyk8942
Absolutnie zgadzam się!
Praktycznie ta azjatycka dzicz tylko część nazwy przyjęła i zgodnie z ich kłamliwą narracją uważają że tereny dzisiejszej Ukrainy to ich kolebka państwowości a oni są jej spadkobiercami.
ależ na terenie zaliasia nie było żadnych słowian... były tam plemiona ugrofińskie... owszem bardziej na zachód byli Nowogródczanie (słowianie) których Moskale wybili prawie w 100%
Polacy rzadko kiedy wiedzą, że okupowaliśmy Moskwę.......I tak naprawdę wcale nas to nie interesuje....
Pisz za siebie. Polacy wiedzą! Mnie jak najbardziej interesuje powrót Polaków do Moskwy
i zagospodarowanie terenów do Uralu bo na tyle pozwolą nam Chińczycy Rosji już nie będzie. Nie zasłyżyła aby być na mapie?
Trafne spostrzeżenia Pani Olgo! Pozdrawiam. 😄
a ja Polak jestem. I lubie Rosjan. w swoim zyciu spotkalem kilku Rosjan i zawsze fajne chlopaki byly. W Libibii mialem przyjemnosc poznac Wolodie. Rosjanina, lekarza, meza Polki pracujacej w polskiej Ambasadzie. Super kolega. Normalny. jak opuszczalem Libie zostawilem mu bańke bimbru ok 3 litrow. ( w libii byla prohibicja za kadafiego). I Wolodia powiedzial "Marek carski prezent". hahaha
Ja również
Olga super filmiki...oglądam ciebie od początku jak przyjechałaś do Polski.
Bardzo kontrowersyjny temat Pani wybrała do dyskusji....sądzę, że pojawi się duża liczba równie kontrowersyjnych wpisów. Tak historycznie rzecz biorąc, sądzę że Polacy nie specjalnie identyfikują się ze społeczeństwem rosyjskim, a ich relacje z Rosjanami nazwałbym..... chłodnymi, podobnie jak większość społeczeństw innych krajów sąsiadujących z Rosją.
Polacy mówcie Rosjanom że oni nam wolności nie dali jak to Putin mówi . Nasz udział w II wojnie był 45 procentowy jak Anglicy obliczyli mimo to sprzedali nas sowietom.
Z tym imperializmem to się nie zgodzę bo Polska po rozpadzie i to pokojowym Unii Polsko-Litewskiej już do pomysłów tworzenia tego typu bytów nie wracała i nigdy nie miała tradycji rozwjou kraju przez podbój terytorialny innych krajów. Pod tym względem takie tendencje były widoczne jedynie w czasie panowania dynastii Piastów, czyli u samych trudnych początków państwowości polskiej gdy Polska walczyła o prawo do posiadania własnych królów, a nie książąt i o to by jej obywatele nie byli porywani w celu wysyłania ich do krajów arabskich jako białych niewolników. I tak, dynastia Piastów miała w tamtych czasach ambicje o charakterze imperializmu lokalnego. Co do Polaków na tronie moskiewskim, obiektywnie rzecz biorąc było to na tle dziejów i prób zmierzenia się w władcami Rosji spore osiągnięcie skoro nigdy nie udało się np. Napoleonowi Bonaparte mimo, że w pewnym czasie podbił pół Europy czy samemu Hitlerowi i jego wojskom, a jednak Hetmanowi Wielkiemu Koronnemu Polski i władcom Polski z wojowniczej dynastii Piastów udało się tego dokonać. Obecnie są to już bardzo zamierzchłe wydarzenia i nie jest to coś co ma coś wspólnego z ambicjami geopolitycznymi współczesnej Polski, ale pamięta się o tym jako o pewnym sporym wyczynie militarno-strategiczno-politycznym. No bo skoro Napoleon nie dał rady, a Polska jakoś dała radę no to czemu nie pamiętać o takim osiągnięciu z przeszłości? W końcu w historii Rosji takie przypadki nie były częste.
Który to z Piastów niby podbił Moskwę? Sprawdź sobie, kto tam poszedł, i w jakim trybie ten „podbój” nastąpił. Bo za Piastów to nawet żadnego urzędu Hetmana Koronnego nie było (ani Polnego ani Wielkiego).
Z tego co mi wiadomo, ludzie z centralnej Azji wyprawiaja w Rosji to samo co przybysze z Bliskiego Wschodu w zachodniej Europie. Nie będę wdawać się w szczegóły bo mnie zbanują. Kulttura zwiazana z pewną religią zbiera swoje żniwo wszędzie gdzie sie pojawi. Wcale nie dziwii mnie niechęc w Rosji do tych ludzi. Podobnie jest z przybyszami z Kaukazu, w Polsce co 20 Gruzin został zatrzymany za popełnienie jakiegoś przestępstwa, w biednych krajach panuje kulktura przemocy i ogromny bandytyzm, a jeśli z takiego państwa przyjedzie dużo ludzi, to potem są problemy.
Ładnie Pani po polsku😊
Potrafimy radzić sobie z trudnymi problemami. Improwizować, znajdować skróty, obejścia. Pracuję z informatykami z wielu krajów. Najlepiej pracuje się właśnie ze Słowianami. Kombinowanie, w pozytywnym sensie, to nasz super talent
Hmmm... Kombinowanie to praktycznie nasza polska cecha, ale tego nas życie nauczyło😜
Rosja ma zbyt duze zapedy zagarniac cudze tereny polacy przez stulecia musieli sie bronic swego kraju ciagle bylismy napadani i ograbiani ale jakos miedzy soba zylismy i bylo dobrze dopuki politycy nas skłocili kiedys sie skonczy ta wojna i moze znowu bedzie dobrze 😢
Rosjanie to jest zupełnie inna kultura i cywilizacja. Polacy są Europejczykami, wschodnimi, ale jednak Europejczykami od zawsze podatnymi na wpływy cywilizacji łacińskiej. Rosjanie są narodem post-mongolskim, który ukształtował się podczas dwuwiekowej dominacji Złotej Ordy w Księstwie Moskiewskim. Choć istotne tam były wpływy bizantyjskie a język słowiański pozostał dominujący, to jednak pod względem mentalnym Rosjanie są zdecydowanie mongolscy, w dawnym tego słowa znaczeniu. Piotr I próbował zrobić z Rosjan Europejczyków, ale mu się to ostatecznie nie udało. Mimo pewnych związków handlowych i kulturalnych z Europą, Rosjanie pozostali narodem azjatyckim, a obecnie, w dobie kolejnej inwazji mongolskiej na Ukrainę, na zawsze się od Europy odsuwają.
Nie nie możemy być drugim domem ale nie chcemy by ktoś przynosił swoje patologie
Uchodżcami nie są Syryjczycy. Według prawa międzynarodowego uchudżcą jest ten, kto przekroczy granicę do sąsiedniego kraju. Polska nie graniczy z Syrią.
Wg jakiego prawa międzynarodowego? Ta zasada obowiązuje jedynie wewnątrz UE.
Uchodżcami są Syryjczycy w Libanie, Turcji, Jordanii
@@walterweiss7124 To nie Tak. Jeśli z kraju gdzie jest wojna (jest prześladowany człowiek) np. w Syrii i wyjedzie do kraju bezpiecznego Turcji - to jest UCHODŻCĄ.
@@walterweiss7124 Jeśli (ten Syryjczyk) z kraju bezpiecznego dla jego życia (Turcji) wyjedzie do Grecji to już nie jest UCHODŻCĄ - tylko emigrantem.
@@walterweiss7124 Ten sam człowiek (Syryjczyk) który z kraju bezpiecznego (Turcji) wyjedzie do Grecji lub Polski jest już EMIGRANTEM.
Niestety ale absolutnie nie zgadzam się z Twoimi porównaniami, Olgo.
1 - miłość do rodziny? W Rosji wracających żołnierzy wita się z niechęcią, wręcz jest pretensja, że wracają żywi, bo rodzina nie dostanie wypłaty za martwego męża/ojca/syna. Podobnie było z żołnierzami, którzy wracali z Afganistanu. O jakiej więc miłości można mówić. O jakiej miłości można opowiadać jeśli w rodzinie to matka zajmuje się dziećmi a ojciec albo pijany albo zapracowany i robi za maszynkę do pieniędzy? Czy widziałaś w Rosji ojca, który pcha wózek z dzieckiem? Albo na placu zabaw? Matkę, która tłumaczy z usmiechem a nie strofuje i poniża nawet przy obcych ludziach?
2. - zazdrość w Polakach? Zazdrościć można komuś czegoś ale nie zawsze ma to negatywne pojęcie. Jest różnica pomiędzy "zazdroszczę ci - sam/a chciałabym tak mieć" a "zazdroszczę ci - kiepsko mi z tym, że masz lepiej niż ja". Niestety wśród Rosjan ta zazdrość ma zabarwienie często zawiści, żalu a wręcz piszą wprost "Jak to Polacy mają takie ładne domy? To my powinniśmy mieć takie domy, a nie Polacy, co to Polacy lepsi? Czym sobie zasłużyli?".
3. Nigdy nie byliśmy skłonni do napadania na sąsiednie kraje, więc skąd przekonanie Twoje, że mamy w sobie imperializm? Jest taki stary, z czasów CCCP dowcip jak to pytali Francuza, Rosjanina i Polaka ile mają samochodów. Polak siedział cicho, bo czekał kolejny rok by otrzymać małego Fiata. Francuz się pochwalił, że ma 3 samochody - jednym jeździ on, drugim jego żona, a trzecim jeżdżą do znajomych. Ruski powiedział, że mają 2. Jednym jeździ on, drugim żona. Francuz się pyta "A czym jeździcie do znajomych?" Na co Rusek odpowiedział "Czołgami". Żart ale jakże prawdziwy.
4. Nie jesteśmy nastawieni wrogo wobec obcokrajowców. Istnieją pewne elementy, które definiują to, jak odbieramy obcokrajowca. Pierwszym elementem jest uznanie historii Polski, drugim - integrowanie się z Polakami, trzecim - nauka języka polskiego. Poza tym jesteśmy bardzo serdeczni i gościnni w myśl zasady "czuj się jak u siebie w domu, ale nie zapominaj, że jesteś gościem".
5. Absolutnie nie jesteśmy negatywnym narodem. Narzekanie jest pewną naszą cechą, ale dzięki temu że narzekamy oczekujemy od innych lepiej, więcej itp i mamy świadomość, że inni oczekują od nas tego samego przy obupólnym szacunku wobec drugiego człowieka. Narzekamy, bo "zawsze można coś zrobić lepiej" ale nie ma to nic wspólnego z byciem niezadowolonym. Wręcz przeciwnie - dostrzegamy to, jak inni oceniają wysoko nasz rozwój gospodarczy, infrastrukturę itp. Często ta skądinąd wysoka jakość postrzegana jest przez nas jako coś normalnego. Ale wystarczy wyjechać na moment z Polski by docenić, że u nas policjant to ktoś, kogo bać się nie trzeba, że drogi może nie wszystkie są super, ale ciągle się poprawiają, nie mamy ataków terrorystycznych, nie ma kataklizmów i ogólnie - nie ma rzeczywistych powodów do narzekania, bo jeśli narzekamy to tylko po to by uświadomić sobie, że coś jest do zrobienia. W Rosji - ludzie narzekają, ale nic nie zrobią sami, czekają aż im Putin przyjedzie i osobiście naprawi drogi, płoty, posprząta śmieci walające się po podwórkach. Są niezadowoleni ale nie mówią nic głośno, bo radziecki sposób traktowania tych co narzekali był prosty - do gułagu i po narzekaniu, prawda? Zresztą, sama ostatnio mówiłaś, że oczekuje się dobrego poziomu pracy kogoś, kto np. robi kurs dla repatriantów i że w Rosji to kiwają głowami i biorą jakie jest bo darmowe a Polacy jednak mimo, że darmowe domagają się jakości. Trzeba umieć odróżniać niezadowolenie od narzekania.
W punkt!! 👍
Polacy sobie zasłużyli na ładne domy bo sami je wybudowali. Nie czekali aż jakiś Putin im je wybuduje.
Olenko dziękuję Ci za twoje programy są interesujące i twój polski jest o wiele lepszy
Ja nie widze roznicy jak oglądam niektóre filmy rosyjskiej szczególnie we wrażliwości i sentymentalnych odczuciach( zaznaczam znam inne nacje dosyc dobrze ) . Pamiętam moje lata szkolne siedemdziesiąte i miałam rodzinę Polaków z Ukrainy od strony taty i ze strony mamy Kielc i Warszawy .Mam wrażenie , ze Polacy mają więcej free mind i maja swoja opinie mimo , ze próbują inne nacje ja skopać. Nie mówię tutaj o Rosjanach ale o zachodzie tez .( Mogę powiedzieć , ze Australijczycy za to mnie uwielbiali ale nie tylko mnie bo moja przyjaciolke Polke tez i nawet niektóre Australijki mlode powiedzialy , ze chcialby sie zestarzec i byc taka jak ona jest teraz :) Zachód robi wszystko w imieniu dobra a wschod robi wszystko w ramach jakiś pustych idei ha ha ha . Oba źle i oba drakońskie i oba sa dominujące tylko mają inne metody jeden z uśmiechem i miła aparycja screw up a drugi z buciorami i sierpem wali po głowie i w głowę :)Jeden podstępny snake a drugi rozpychający sie dragon .
Poza kwestiami biologicznymi, Polaków i Rosjan nie łączy nic.
I da Bóg, by zostało tak po wsze czasy.
My jesteśmy dumni z naszej historii, Bo w większości ją dobrze znamy w przeciwieństwie do Rosjan którzy jej nie znają niestety w ogóle.
Извините, Ольга, но я не вижу много общего с русскими. Причем лишь меньшая часть Польши была «в составе России», но это была очень стойкая часть, гораздо более зрелая в цивилизационном отношении и ментально чуждая (например поляки неспособны подчиняться злым властям, а когда власть зла или вредна для людей, просто забирают, меняют или заставляют власт менять свое поведение. Так было и при коммунизме. Власти и население должны подчиняться совместно принятому ими закону. И так было в Польше с очень древних времен: уже в средние века существовало право подданных на законное восстание (так называемое "rokosz") против правителя, который действует против интересов и благополучия подданных.
И не путайте патриотизм с шовинизмом или империализмом. Мне тоже кажется, что вы не понимаете понятия «империализм».
bardzo Panią lubimy
Pisz w liczbie pojedynczej czyli za siebie!
Pani Glagolewa nie roumie, że Polacy sa ludźmi wolnymi, natomiast Rosjanie mają w sobie geny niewolników (rabow). Nie ma sie, co za taką opinię obrażać, bowiem wynika to z historii. Rosjanie zawsze żyli pod jarzmem; zarówno w czasach carskich jak i potem bolszewickich, stalinowskich i brezniewowskich...dzis w rezimie putinowskim.
Olgo droga, jest zasadnicza różnica między dumą z faktycznych osiągnięć i z bezpodstawnej, zaklamanej propagandy.
Jeśli chodzi o uchodźców, to my mamy masę programów do asymilacji obcokrajowców.
Jeśli tylko chcą się uczyć i pracować, to nikt im kłód pod nogi nie będzie rzucać.
Nasze narzekanie jest twórcze Jeśli coś nam nie pasuje, to gadamy, gadamy, aż ktoś wreszcie zawinie rękawy i postanowi to zmienić, pociągając za sobą resztę niezadowolonych. Nie trwamy przez dziesięciolecia w marazmie.
Może coś dodam o tolerancji , to aforyzm i niestety nie pamiętam autora '' Każda tolerancja ma swoje granice , po przekroczeniu której tolerancja przestaje być cnotą ''.
Jeśli chodzi o zazdrość to nie jest to wada Rosjan ,czy Polaków to w zasadzie jest wada każdej istoty mniej lub bardziej rozumnej.Tego typu zachowania można zaobserwować nawet w prostych testach na psach.Pies ,który otrzymuje jakiś smakołyk od opiekuna w obecności drugiego psa i jest pominięty bardzo gwałtownie reaguje na fakt dyskryminacji (niesprawiedliwości),to odczucie może mieć ocenę subiektywną ( najczęściej) i obiektywną.
Porównanie do obsługi Syryjczyków i Ukraińców jest moim zdaniem nie tylko absurdalne, ale udowadnia, że nie należy być pomocnym dla imigrantów, gdyż po czasie za bycie zbyt pomocnym, dostaniesz zarzut rasizmu od innych imigrantów, zaś ci lepiej potraktowani staną się twoimi wrogami, jak ma to miejsce z Ukraińcami.
Ponadto Syria nie graniczy z Polską, więc uchodźców niech biorą ci, którzy ich zwożą, np. Białoruś, a tak naprawdę powinni oni trafiać do krajów, które dostarczały do Syrii broń i amunicję, czyli do Rosji, Iranu, Francji, USA i UK.
11:49 Rzucą na ciebie urok, zauroczą cię
Nie czuję nienawisci do Rosjan ja nie akceptuję polityki tego rządu trudno mnie zrozumieć bierność narodu , ślepe podporzadkowanie się propagandzie.Moich poglądów nie jestem wstanie zmienić polityka naszego rządu ,mam własne zdanie i wiele rzeczy mi się nie podoba.Najgorzej jak polityka skłóca rodziny, nie potrafià usiąść przy stole i miło spędzić czas .❤
Zajecie Moskwy przez Polakow traktujemy jako fakt historyczny . Nie ekscytujemy sie tym . Pozdrawiam .
Zajęcie Moskwy to fakt historyczny który pokazuje gdzie jest nasze miejsce. Odzyskamy Moskwę bo ruska dzicz już się zwija od chińskiej strony. W Rosji coraz więcej jest miejscowości gdzie mieszkają sami Chińczycy, tyle, że jeszcze płacą rublami!😁
Rewolucja powaliła cara Imperatora, ale nie powaliła ruskiego imperializmu... ten ma się nadal dobrze w Rosji.
Co laczy? 123 lata okupacji i wiele wspolnych wojen
Moim zdaniem rosjanie maja chopla na pukcie slowian. Pozatym zbyt czesto rosjanie wykorzystuja tak zwanych slowian jako preteks do rusiwikcji polakow . To bardzo dla was wygodne .😮
Nie zgadzam się z tym, że Rosjanie są bardziej azjatyccy, a Polacy bardziej europejscy. Jeśli mówimy o czasach Związku Radzieckiego, to rzeczywiście wielu Azjatów było w wojsku, często na stanowiskach dowódczych, oraz w partii: KPZR. Jednak w czasach carskich tak nie było, zdecydowana, miażdżąca większość to byli biali ludzie o aspiracjach jak najbardziej europejskich. Polacy w kręgach rosyjskiej arystokracji cieszyli się szacunkiem i uznaniem, często piastowali wysokie funkcje w rosyjskim imperium w czasie zaborów. W historii Rosji jest tylko ten problem, że w dawnych wiekach oni bardzo długo byli pod butem mongolskim, co spowodowało u nich trwałe zmiany w myśleniu, w ich stosunku do innych ludzi, jak również w stosunku do życia jednostki. Dlatego dziś klasyfikujemy ich jako cywilizację turańską (nie do końca słusznie) a nas jako cywilizację łacińską ( nie do końca słusznie). Ogólnie myślę, że Polaków i Rosjan znacznie więcej łączy, niż dzieli. Taką klasyczną cywilizacją turańską i to pełnowymiarową i pełnoobjawową w całej swojej krasie jest Ukraina.
Co to za brednie...
@alh6255 Kompletnie nie do zrozumienia dla wychowanków tefałenów i tefałpe i collegium tumanum. Uczta się, tumany!
@@alh6255 A możesz poprzeć swoje stanowisko (cytuję: co za brednie) jakimiś rzeczowymi argumentami?
Dziwny ten nauczyciel, Grzegorz. Jaki normalny Polak wybrałby tak przerysowany przykład, aby przedstawić mentalność Polaków obcokrajowcom?
Ten pan nauczyciel to pewnie Rosjanin ze znajomością języka polskiego ,ale nie z kulturą polską. Ten film to parodia , przecież, a nie przykład do nauki.
Pani Olgo młodzi Polacy są wychowani w innych czasach Niektórzy w życiu nie mieli doczynienia z Rosjanami można nimi kierować Każdy człowiek musi sam poznać życzliwość Rosjan będąc tam na miejscu
Ok.
Tak, Pani Olgo, Pani niby już jakiś czas mieszka w Polsce i nawet nieźle opanowała język.... ale niestety mentalność z Tuły i Moskwy, czyli cały czas rosyjska. Można mieszkać w Europie, w Polsce, i nawet chwalić zalety życia, ale niestety mentalność zostaje.
NIC ale to absolutnie NIC nas nie łaczy
Nie jesteśmy imperialistami...
Polaków i Rosjan nie łączy absolutnie nic.
Rosjanin = obywatel rosyjskiej federacji np.Baszkir,Czeczen czy Jakut (który nie musi być Słowianinem i może mieć inną wiarę niż Prawosławie)
Ruski = etniczna grupa Słowian żyjących od 1200 lat na terytorium środkowo-wschodniej Europy (wychodzca z Rusi)
Tak nazywani dziś Ukraińce to 80% Ruskie przez jedno S nie mylić z Rassiją która to jest wymyślona.
Z Polską też cię nic nie łączy
🙂🙂🙂
nie zgodzę się , że rosjanie są rodzinnymi ludźmi, matka sprzeda syna mieso armiatnie byle kasę dostać tak samo z żonami. to jest mental, którego żaden polak nie zrozumie.
Co ty bredzisz ? Jak nie idzie ci po Polsku to pisz po swojemu, ukraińsku .
@@adamowskix dobre
@@adamowskix niestety takie i ja mam zdanie teraz są dwa
@@adamowskix To raczej ty bredzisz
To nie imperializm. Polacy się cieszą że "zajęli kreml" bo chociaż raz dokopali łobuzowi, który nas gnębił przez wile lat. Wydaje mi się, że Pani ocena jest odrobinę wg. "oceniam innych po samym sobie". Powodzenia w Polsce!
Generalnie to współcześni Polacy mają w d...to, że kiedyś zajęli Kreml (i chyba zawsze mieli to w d...). To Rosjanie ciągle to rozpamiętują. Mamy inne powody do dumy, których oni raczej nie rozumieją, bo to jest duma z długiej i fascynującej historii (w której podboje nie były najważniejsze), duma z bogatych tradycji, własnych umiejętności, z bycia wolnym duchem i narodem, który zawsze wolność (od złej władzy, a nie tylko od obcej władzy) oraz możliwość wypowiadania się i zmiany swojego życia i życia całego społeczeństwa, na lepsze, stawiał na pierwszym miejscu. Nie budujemy swojego poczucia wartości, patrząc na "silną" władzę, która straszy czy męczy inne narody oraz terroryzuje własny naród i tylko dzięki temu wydaje sie skuteczna. Władze mają służyć nam, Polakom, zwykłym ludziom i mają być kompetentne. Nie trawimykultu sukcesu za wszelką cenę (jak to ma miejsce w rosyjskim sporcie), nie trawimy uprzemiatawiania ludzi i braku wolności, czy to w postaci zachodniej poprawności politycznej lub lewackiej "cancel culture", czy to w postaci biernej i niewolniczej postawy wobec władzy, jak np. w Rosji. Nie mamy też kompleksów ani bólow fantomowych byłego imperium, bo choć byliśmy w średniowieczu i potem aż do XVIII w. potęgą, to głównie w efekcie dobrowolnego zrzeszania sie z innymi i udanych wojen obronnych z innymi agresywnymi potęgami. Władcy pokroju pop..lonego Piotra Wielkiego nam nigdy nie imponowali, natomiast imponowali nam ludzie pokroju Kazimierza Wielkiego czy Stefana Batorego.
Nic nie "dokopali", bo bramy Kremla zostały otwarte.
Wydaje mi się, że w Polakach nie ma obecnie imperializmu. To historia. Podobnie jak dla Portugalczyków, Anglików, Francuzów, Hiszpanów itp. W Rosjanach to zostało, ale może za 100 lat też minie.
może za 5 lat juz, kto wie
Rosja nie pociągnie sto lat! To już jej koniec i wymazywanie
z mapy postepuje!
@@walterweiss7124 Chciałbym, ale myślę, że na to potrzeba kilku pokoleń.
@@shchenka5973 albo potrzeba wielkiej wojny
Myślę, że obecnie już NIC nas nie łączy.
Rosja nigdy nie była bratnim krajem dla Polaków, różnice w mentalności i postrzeganiu rzeczywistości są porażające, po prostu KOSMOS!
Pomyliłeś Rosjan z ukraincami,to jest mściwa nacja.
@@cyrylahala6555 Ukraińcy, jeszcze nie dawno byli w Polsce nazywani Ruskimi, ale mniejsza z tym. Powiedz dlaczego Rosja chce wprowadzić Ruski Mir na świecie, Również w mojej kochanej Polsce? Ja sobie tego nie życzę!
witalismy ich jak swoich w potrzebie
NIC !!! Nie róbcie z nas bratniego narodu
Nikt nie czyni z Polaków i Rosjan braterskich narodów. To tylko moje obserwacje. Moja osobista opinia. I ten komentarz je potwierdza. Nie miłość Polaków do Rosjan jest! Podobnie jak nie miłość Rosjan do Polaków.
@@Olga_Glagoleva_PL
Jaka " miłość "? To zupełny odlot , sowiecka propaganda.
A co do tego co nas różni- Polacy nie uważają, że jeśli ktoś się ich boi to jest to oznaka szacunku wobec Polaków z jego strony. Polacy wolą, podobnie jak Turcy, którzy znają tzw. Testament Czyngis-Chana jako spadkobiercy dawnego Imperium Osmańskiego, że jeśli chce się zarządzać ludźmi to podbój zbrojny i zastraszanie ludzi na niewiele się zda, ale wiele da podbicie serc ludzi. Rosjanie, którzy mają kontakty w Turcji mogą się pod tym względem nauczyć z tradycji tego kraju co nieco o tym jak myśleli Polacy już w czasach rządów dynastii Jagiellonów. Z tamtych czasów, ale i z bardzo długiego sojuszu z Turcją Polacy wiedzą, że siła leży w pokojowej współpracy wzajemnych szacunku krajów o nawet bardzo odległych czy wręcz sprzecznych tradycjach kulturowych i równie dużym potencjale gospodarczym, zbrojnym, ludnościowym i dużych ambicjach co do aktywności gospodarczej i politycnzej poza granicami własnego państwa. Polaków od Rosjan różni też to, co Rsojan odróżnia od Chin. O ile Rosja ceni sobie "małe wojenki" poza granicami Rosji,które finalnie często przynoszą Rosji więcej szkód niż pożytku, o tyle Polacy tak jak Chińczycy zgodne z filozofią wyłożoną w traktacie "Sztuka wojny" i znanymw Polsce od lat uważają, że jeśli by wygrać spór trzeba było daną wojnę faktycznie rozpocząć to jest to porażka strategiczna. I tym chyba Polska najmocniej różni się od Rosji. I o tym by zrozumieć Polskę Rosja i Rosjanie mogą się wiele nauczyć od Turcji i od Chin.
NIC nas nie łączy z Rosjanami .Owszem język słowiański , ale słowiańskich genów w Rosji jest mało . A takiej historii Polski łączącej z historią Rosji , to Polacy by nie chcieli .
The Black Eye - bad luck is also an Arabic belief.
Myślę, że stosunek Polaków do Rosjan zmienił się kiedy okazało się że bardzo duża ich część poparła inwazję.
Olga, to co łączy Polaków z Rosjanami to że Polak i Ruski mogą napić się razem wódki. Z Niemcem to niemożliwe, Niemiec wypije sznapsa (100 g) i idzie spać.
Polak z ruskim też się nie napije. Po dwóch szklankach bimbru pada a ruski dopiero zaczyna!😁
@@donpasquale3187 Nie doceniasz Polaków. Kiedyś piłem z Ruskim całą noc i nie padłem.
Nizej wklejam tylko kilka cytatów z netu:
"Świętokrzyscy policjanci zatrzymali 57-letniego mężczyznę, który jechał na rowerze mając 5 promili alkoholu w organizmie".
"Kierował samochodem mając prawie 5 promili"
"Pirat drogowy miał prawie 5 promili alkoholu w organizmie"
"Niemal 5 promili alkoholu w organizmie miał 35-letni kurier, zatrzymany przez policję"
"55-latka miała 4 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi ustalili również, że 55-letnia mieszkanka gminy Pawonków do miejsca pracy przyjechała osobowym Audi"
@@donpasquale3187 Znany polski literat i aktor-naturszczyk Jan Himilsbah mówił że: " alkohol pity z umiarem nawet w dużych ilościach nie szkodzi"
@@Reiner-oy6uh Z promilami zgadza się ale coś mam wrażenie, że nie piłeś z prawdziwym ruskim. Ten wypije przez noc 2 litry bimbru! Tak czy inaczej życzę zdrowia! Ja też kiedyś piłem
z ruskimi ale od ponad dwudziestu lat nie piję alkoholu!😁
@@Reiner-oy6uh To był swój człowiek. Pamiętam przypowieść z nim kiedy w wiejskim sklepie kłócił się z Maklakiewiczem chyba czy kupić dwie czy trzy flaszki?
W końcu poprosili o sześć butelek wódki i dwie oranżady! Tak to mniej więcej pamiętam!😁
żeby sąsiadowi było źle to lata 90
1 listopada mamy Święto zmarłych! 11 listopada Święto odzyskania niepodległości
@@ewamarchewa1144 Dzięki za poprawkę. Naprawdę się pomyliłam
@Olga_Glagoleva_PL Z całą sympatią służę pomocą🙂
Germanski akcent jest okrutnie ciezki.
0:46 Pani Olgo, fakt ,pani to faktycznie wygląda na słowiankę, ale statystyczny Rosjanin ze Słowianina to ma jedną lewą nogę i to od kolana w dól...
laczy milosc do wodki a pozatym niewiele.
Żadna nacja, ta bardziej jednolita i ta mniej, nie jest wyłącznie idealna albo zła. Wszędzie znajdą się ludzie bardzo zli i porządni. Czego jest więcej to zależy od tego komu dadzą się prowadzić.
Oddala nas od siebie odmienny alfabet i przez to korzystanie przez lata z konieczności w tych językach pisanej literatury
A co można zazdrościć Rosjanom??? Poziomu życia???
Buhhahhha
Tak jesteśmy imperialistami, nie tolerujemy obcych, jesteśmy zazdrosni.
PS Gdy czytam komentarze, to w 100 % zgadzam się z Pani diagnozą.
Pozdrawiam 100 procentową Rosjankę
100 procentowy Polak
a co rozumiesz pzrez imperializm?
Świetne filmy. Warto poznać opinie obcokrajowca. Wtedy doceniamy swoje i widzimy co warto poprawić. Słowianie powinni się nauczyć anglosaskiej postawy win-win / ja jestem ok i ty jesteś ok..... 🍀🙌😔
Rosja to wiezienie narodow tak slyszalem
Zupełnie NIC.
nadmiar sporzywania ALKOHOLU
Rosjanie nie narzekają .proszę zobaczyć link u gory.Pozdrawiam
Wile racji a Pani.
Nie mamy zapędów na czyjeś terytoria. Wpływ owszem, ale z wzajemnością, wszystko dobrowolne.
Zaś Moskale chcą wpływu przez zawłaszczenie. Próbują wprowadzać starą, rzymską zasadę aurum et ferrum. Nie zauważyli, nadrzędnego wpływu kultury łacińskiej, dzięki czemu Rzym był ówczesnym mocarstwem. Bardziej przemawiają do nich zasady Mongołów, podbić i zniewolić, a opornych eksterminować.
A mogliby korzystać z tradycji choćby Republiki Nowogrodzkiej.
Taka uwaga; Moskwa nie jest trzecim Rzymem. To tylko takie marzenie, Nieziszczalne w przewidywalnej przyszłości.
Najbliżej rzymskim ideałom politycznym jest Waszyngton. Chyba to czują, bo równocześnie podziwiają i zazdroszczą USA, jednocześnie dogłębnie nienawidząc.
Że tam Polacy trochę pobyli na Kremlu, to "dumni " są niedouczeni historii. Ja wcale o tym nie myślę i jest mi to obojętne, ot taki epizod w historii, a takich w naszym społeczeństwie jest więcej. Olgo, ci o których mówisz nie przyjmą ani kultury ani naszego języka, widać to w zachodnich krajach. Przyjadą tu z celem- wyjazd na zachód, tak jak to zrobili kilka lat temu. Przed laty przyjęliśmy, gminy dały mieszkania z wyposażeniem, pieniądze, pomagali mieszkańcy, w kościołach parafianie robili zbiórki, po czym całe rodziny "zwijały się nocą" i po cichu wyjeżdżali na zachód. Tam mieli duży socjal, rodzinę i krewnych. Niektórzy napisali kartki z przeproszeniem za "nagły" wyjazd i wyjaśniali, że Polska nie była celem ich emigracji. Wielu Polaków odczuło to jako nauczkę na przyszłość. Co do przyjęcia Ukraińców, to nie wiem co myślą inni, ale żyje jeszcze wiele starszych osób, gdzie wschodnia granica i Stalin podzielili rodziny, a teraz ich potomkowie przyjechali do kraju przodków. Dającym schronienie na pewno łatwiej było przyjąć kogoś z kim łatwiej jest porozumieć się, nie przeszkadza krzyż i święte obrazki na ścianie, a także pod względem kulinarnym jest nam bliżej. Druga sprawa, to ilość dzieci. Łatwiej przyjąć pod swój dach matkę z jednym czy dwójką dzieci, niż całą wielodzietną rodzinę z mężczyznami i to o zupełnie innej religii. Tak to wygląda z mojej perspektywy.
Mimo wszystko ciepła słowiańska gościnność podkreślam to jeszcze raz
Wy nie jesteście źli, tylko tą wasza władza........,nie macie jednak cech takich germańskich ........
Jeszcze nadejdzie czas pojednania nas z Wami
Pozdrawiam
A nasza władza to jest taka dobra ,że juź z Polski nic nie zostało ,sprzedali wszystko a niektórzy dalej wierzą w kity ,które wciska niepolska tv.
PO PiS 😂😂
Nieprawda że Polacy bardziej lubią Słowian. Ja nie lubię Słowian najbardziej to lubię Włochów i Hiszpanów
My polacy to SLAWIANIE nie slowianie.
Droga Olgo . Naucz się odróżniać patriotyzm i szowinizm .
Niczego wam nie zazdroszczą to rosjanie sami sobie wmawiają ze im zazdroszczą no czego zazroscic. Tego wielkiego terytorium gdze nigdzie nie dojedziesz
Mi sie wydaje droga Olgo , ze macie wspólna rodzinna matczyna głupia miłość do synów i ich rozpuszczacie :)W Australii takie numery rzadko przechodzą jak manipulacja kochającymi mamusiami .
Sława Sławianie !
> Urząd Bezpieczeństwa Sławian <
Imperator Царь Mieczysław Witold Skowroński
Tsar of Slavic People
Ave Cesar !
Ruski i Polacy to ze wspólnego korzenia w Ukrainie są.
Narody są ok. To rządy nas poróżniają 😔
@@breve4074 100%. Jednak Polacy mają więcej krytycznego myślenia
No jest coś mimo wszystko, że jest coś takiego -prócz historii -np gościnność
@@Olga_Glagoleva_PL Polacy są bardziej cywilizowani na sposób łaciński, a Rosjanie na sposób turański. Cenimy indywidualizm, często aż za bardzo, a cywilizacja turańska uczy wielbić swoich wodzów 😘
Film Dzień Świra ma już dwadzieścia kilka lat, od tego czasu mentalność Polaków przeszła metamorfozę. Myślę, że tej zazdrości jest teraz o wiele mniej, ale mogę się mylić, pewnie jest to też kwestia środowiska, w którym się obracamy.
Nie zgadzam się z tym, że Polacy cieszą się tym, że Polska była wielka i że była w Moskwie. Jak zaczniesz przepytywać tzw. zwyczajnych ludzi to okaże się, że mało kto wie o tych faktach a jeżeli nawet niektórzy wiedzą, to ten fakt jest im zupełnie obojętny.
Rosjanie mają korzenie słowiańskie i są częścią rodziny etnicznych narodów słowiańskich, które zamieszkują głównie Europę Wschodnią. W związku z tym, nie można jednoznacznie określić Rosjan jako Azjatów, chociaż część terytorium Rosji leży w Azji i zamieszkują je różne grupy etniczne, w tym Azjaci, jak Tatarzy, Baszkirzy czy Czukcze. Więc Rosjanie to naród Słowiański. 😊 Dlatego właśnie narzekamy na wszystko...😅😅😅
Rosjanie etniczni to genetycznie głównie potomkowie narodów ugrofińskich (zamieszkujących od niepamiętnych czasów teren Rosji europejskiej, które wymieszały sie ze Słowianami, pozostającymi w dużej mniejszości) i Tatarów (ludów mongolskich i tureckich, które zamieszkują tereny Rosji europejskiej od wczesnego średniowiecza). Mentalnie sa pod ogromnym i niezmiennym wpływem zamordystycznej cywilizacji mongolskiej. Słowiańskie geny, w tym haplogrupa słowiańska to u etnicznych Rosjan ledwie 34% ich puli genetycznej (nawet u Węgrów jest to więcej, bo 42%). Język rosyjski jest pełen słów ugrofińskich i tatarskich. Rusińskich słów ma najmniej ze wszystkich języków wschodniosłowiańskich, do tego wiele słowiańskich zaczerpnął od Polaków (wraz z moda na polszczyznę wśród rosyjskich elit w XVIII w., polskimi tekstami literackimi i prawniczymi oraz słownictwem przynoszonym przez polskich kupców czy wykształconych zesłańców w ostatnich stuleciach) oraz od południowych Słowian, wraz z tekstami religijnymi. Rosyjski j. literacki ukształtował się dopiero na początku XIX w. i był pod silnym wpływem j. polskiego (bo w tym języku był zakochany m. in . Puszkin, twórca literackiego rosyjskiego, który, dopiero bazując na polszczyźnie, był w stanie oddac to, co chciał oddać w swojej poezji i wiele o tym pisał). Itd.Itd. Dla mnie to nie są żadni Słowianie, a najbardziej dlatego, że nie mają słowiańskiej nietolerancji dla tyranów i słowiańskiej buńczuczności, słowiańskiejn niechęci do pokornego "wyżywania" oraz słowiańskiej nietolerancji dla niewolniczej, biernej i zalęknionej postawy wobec zamordystów i bandziorów.
jeśli jest tak samo i jesteśmy tacy sami to po kiego grzyba Pani jest tutaj a nie tam?
A mnie bardzo latwo bylo uczyc sie rosyjskiego, nawet z akcentem. Mysle, ze bardzo duzo nas laczy, ale przeszkadza nam imperializm rosyjski i musimy ogladac sie za siebie, bo zarowno Rosjanie, jak i Niemcy czyhaja na nasza wolnosc. Jednakze Nieemce dali bardziej w piecach, na grilach i tratata. no i pycha u Niemca zanadto NIE towarzyska jest. Polacy lubia Rosjan.
Pani Olgo, my Polacy jesteśmy tak przesiąknięci nienawiścią i propaganda, ze żółć zawsze będzie się lala strumieniami.