Jestem z rocznika '83 i mam mgliste wspomnienia tego serialu. Coś tam było, zdaje się ferie zimowe początek lat 90-tych leciało to w TVP. Pamiętam piosenkę tytułową, Robina i to wszystko. O grach nie słyszałem dlatego chętnie obejrzę film.
Super! Oj w zimę to musiał być klimat do oglądania serialu. Z tego co pamiętam to leciał na TVP3 i chyba nawet 2 odcinki pod rząd. Piosenka - świetna, w ogóle cała ścieżka dźwiękowa CLANNAD była genialna. No to życzę miłego oglądania i fajnych wspomnień. 😉🙌
Fajna taka kompilacja. Znałem tylko tą pierwszą grę, ale Conquest of the longbow, w to by zagrał... A serial to była petarda! Jak się za małolata naoglądaliśmy z kolegami to potem biegaliśmy po parku z kijami i łukami. To były czasy😜
Kto nie biegał z kijami, badylami, kto nie robił łuków w lesie - ten nic nie wie o tamtych, pięknych czasach. 😂 Tak było, potwierdzam. 😉💪Serial petarda, każdej niedzieli wyczekiwanie. A przygodówka naprawdę bardzo fajna i odkryłem ją, a w zasadzie jeden z kolegów mi ją odkrył. Mam co robić wieczorami, klimat Sherwood między serialem a grą. 😉🔥🙌
Herne jest z Tobą! Najlepszy serial lat 80-tych, oglądałem jak byłem mały a później wróciłem po latach i nadal oglądam regularnie. Genialny serial z cudownym klimatem. Enya + Clannad tylko dopełniają tą magię. Kto nie oglądał to mocno, mocno polecam. Z ciekawostek to oprócz gier, w Polsce, legendarna firma Sfera wydała fajną planszówkę Robin Hood. Mam do dziś :)
Hehe, dzięki! Super mieć Herna za kompana. Bezpieczniej czuję się w lesie i chyba dzięki niemu i serialowi bardzo lubię spędzać tam czas. Serial genialny, właśnie odświeżamy wieczorami. Jak dziś pamiętam te niedzielę… Ale o tej grze planszowej nie słyszałem… Zrobiłeś mi dzień. Muszę gdzieś poszukać, może ukazała się jakaś nowa edycja. Fajnie bo mam jeszcze przygodówkę do przejścia. Dzięki wielkie za komentarz i info o planszówce. 😉💪🙌🏹
@@retrobajtel Miło mi. Ja też dziękuję za Twoje materiały, bardzo lubie je oglądać i wspominać. Zauważyłem, że dzisiaj wpadł nowy Secret Service, więc w poniedziałek w studiu podczas pracy będę nadrabiał :) Miłego weekendu, niech moc Herna oraz naszych Słowiańskich i Celtyckich przodków będzie z Tobą! :)
Serial uwielbiam - oba sezony 😊 . Gra Robin of the Wood to dla mnie jedna z najlepiej wspominanych gier na ośmiobitowce ❤. Lubię wracać do niej na Spectrusiu ale też na Commodorku. Dzięki za kolejny fajny film. :)
Tak, serial rewelacyjny. Pamiętam jak w każdą niedzielę czekałem na kolejne odcinki. Wydaje mi się, że puszczali nawet 2 pod rząd. I ta pamiętna scena kiedy wystrzeliwali w powietrze te strzały w hołdzie Robinowi… Mega to wtedy przeżywałem. Jak te filmy, te wspomnienia dzisiaj cieszą… Fajnie było by mieć oryginalną kolekcję, może coś wyszło na DVD, prędzej chyba na VHS. A gra - rewelacja. Chyba wezmę ją sobie za punkt honoru i sam namaluję mapę. 😉🙌 Pozdrowienia. 🙏
@@retrobajtel Koniecznie sprawdź na Commodorku. Wersja całkiem inna, łatwiejsza ale też bardzo fajna. Dałem do testowania córce tak ją wciągnęło, że prawie skończyła (zrobiła więcej niż mi się udało przez całe życie). Pewnie doszłaby do końca ale zaplątała się w gałęzie (glitch) i nie mogła się uwolnić - trzeba na to uważać. :)
Jak zwykle super odcinek. "Uroczysko Buczyna - tak blisko, a nigdy tam nie byłem. Serial z zapartym tchem oglądałem !!! Co do świetnej gry w klimacie Robin Hood-a to polecam nowszą grę: Robin Hood: The Legend of Sherwood z 2002 roku.
Cześć. Dzięki za komentarz i miłe słowa. Ja tak samo w każdą niedzielę czekałem na Robina. Niesamowity serial i niesamowity klimaty. Teraz po latach wracam i jest jeszcze bardziej magicznie, bo w gąszczu tych współczesnych filmów - Robin to prawdziwa perełka. A w tą grę chętnie zagram skoro polecasz. W ogóle dowiedziałem się, że historia jest kontynuowana, są książki, audiobooki, są zloty fanów - SUPER!!! No Uroczysko Buczyna musisz koniecznie odwiedzić. Ja też niedawno je odkryłem i powiem Ci, że magia!!!! 🔥Dzięki jeszcze raz i pozdrowienia. 😉🙌
Robin of Sherwood jest moim ulubionym serialem ever :) W tym roku jest 40 rocznica premiery serialu i w związku z tym jest w Anglii jest wielki zlot aktorów i fanów. Zresztą takie zloty są dość często (co 2-3 lata). Nie wiem, czy wiesz, ale historia tego serialu jest pisana dalej w książkach, słuchowiskach i komiksach. Ukazało się już tego trochę, w tym słuchowiska z oryginalną obsadą i audiobooki czytane przez TYCH aktorów.
Whow!!! Nie wiedziałem, że historia jest kontynuowana i że w słuchowiskach jest oryginalna obsada. Najlepsza ever! W ogóle na nowo zakochałem się w serialu, od kilku dni wieczorem leci Robin i ekipa. Zacząłem oglądać nawet jakieś backstage, wywiady z aktorami i Twórcami. Jest nawet taka ciekawa historia jak na pewnej imprezie był Robert Addie i Jason Connery i reżyser albo scenarzysta wymyślił, że Guy z Gisbourne będzie bratem Robin Hooda. 😉 Było tylko dwóch blondynów na imprezie i tak sobie wymyślili. Ale zgłębiam to wszystko, super wrócić i na nowo, na spokojnie, z pewnym doświadczeniem i pewną dojrzałością, przeżyć to jeszcze raz. Tym razem bardziej rzetelnie zagłębię się w historię. No i później te kontynuacje, fajnie będzie podszlifować angielski. 😉💪 O muzie nie wspomnę bo można ją określić jednym słowem - MAJSTERSZTYK. Dzięki za te informacje, pozdrowienia! P.S. fajnie by było być na takim zlocie. 🔥
Tak, tak, dokładnie. Ta platformówka to od Braci. Tylko, że jak na Braci to spodziewałem się czegoś więcej. Ale ten serial o przygodach Robin Hooda to jeden z najlepszych, jakie oglądałem. Teraz po latach do niego wracam. Coś niesamowitego. Jest dalej ten klimat, ta magia… I warto odpalić tą grę na ZX Spectrum.🔥🏹
Hej Macieju! Dla mnie najlepszy a katowany na Timexie 2028 byl cytowany juz w komentarzu Super Robin Hood. Nawet w gre wkrecil sie moj tata, ktory jako szachista lubuje sie w strategiach. Jezeli masz SRH - zrob o nim osobny odcinek bo serio warto … a dodatkowo odzyja moje i taty wspomnienia 🏹
Cześć, cześć! Dzięki za komentarz. Zazdroszczę tego Timexa 2028, nigdy nie miałem styczności z tymi sprzętami. A co do SRH to na pewno sprawdzę. U mnie za czasów ZX Spectrum rodzice też grali, graliśmy wspólnie w Bomb Jacka, Boulder Dash’a i River Raid. Dam znać jak tam gra. Dzięki i pozdrawiam. 🙌😉
Dzięki za pozdrowienia 😜 W tego Robina graliśmy u kumpla codziennie po lekcjach. Faktycznie była magia w tej grze. Też jej jakoś tak baliśmy się. I kumpel wtedy miał kolorowy 14 calowy telewizorek. Piękne wspomnienia 😀♥️
Nie ma sprawy, również dzięki za inspirację. Miałem nie odpalać ale nostalgia w połączeniu z naszą rozmową przeważyła szalę. 😉 Świetnie po latach wrócić do tego tytułu. Fajnie, że dalej jest ta magia! No a w tamtych czasach na 14’’ w kolorze to musiało wyglądać. Już sobie wyobrażam jak graliście z kumplami. Piękne wspomnienia. Dzięki za komentarz . 😉🙌
W temacie serialu pamiętam jak za gówniarza miałem plakat. Koleżanka siostry była bardzo zapatrzona w głównego aktora i go dałem jej... w podziękowaniu poleciał całus :)
Dokładnie to!!! „Together We”… i te ostatnie strzały za Robina. Nigdy nie zapomnę tego momentu… Teraz na nowo oglądam, niesamowity klimat. Pozdrowienia. 😉🔥🙌
Siemanko :-) Krótki odcinek powiadasz haha no to oglądamy :-) Też się zgadzam, że tylko brunet :-) Serial chyba leciał w niedzielę i każdy odcinek się oglądało :-) Po obejrzeniu oczywiście na podwórko z kolegami i łuki z patyków :-) Nazir był sztosik - nosiło się patyki za bluzką hahah na plecach :-) To były zabawy które sie nie nudziły mimo hmm podwórkowej rzeczywistości (brak lasu hahaha). Oczywiście najstarszy w grupie zawsze był Robin Hoodem ... no i powiem nieskromnie, że zawsze dopierałem sobie młodszych kolegów hahaha Buzzerek syntezował heeheh no zaskoczyło mnie tak samo jak Ciebie :-) Cieżko cokolwiek zrozumieć, ale w tamtym czasie komputer gadał coś i to nam wystarczyło :-) Jak nie lubię na grafiki ZXa to tutaj wygląda całkiem całkiem :-) No i kurde to co zawsze powtarzam... 48 kB pamięci i upchany kod, grafika, dźwięk... jak oni to robili ?! Ta platformówka coś jak GODS. Co do samej gry to wolę platofrmówki w kótrych coś się dzieje (Giana albo jak powiedziałes Super Frog). Tutaj wieje NUDĄĄĄĄ Heheh ale żeś zatamdamdamował :-) Podobnie :-) Ta muzyczka jak leciała to aż ciarki przchodziły :-) Mega ten motyw jest :D Kurde chyba poszukam Robina gdzieś w czeluściach Internetu i zaczne sobie w miejscu innym niż dom oglądać :D Ta gra izometryczna jest też na ST :-) Dokładnie że pixele to jest kwintesencja retro - dlatego mi się 10000 razy bardziej podobają Worms 1 niż każde inne :-) Grafika nie jest taka sterylna... Wiadomo, zachwalałem 640x480 w Warcrafcie, ale generalnie wolę kwadraciki :-) ... w 4 kolorach hahaha Klasyczna przygodówka :-) Piękna grafika lokacji... kiedy my Maćku znajdziemy czas na te wszystie przygody, żeby się nimi nacieszyć.... ? A najlepsze i tak THE ADVENTURES OF ROBIN HOOD na małe Atari :-p
Hej Eliop. Zabawy w Robina i jego szajkę przerabiały chyba wszystkie osiedla w Polsce i nie tylko. Też mieliśmy klimat na miecze, łuki, badyle i kije jak Mały John. 💪 Niedziela to obowiązkowe oglądanie chyba nawet dwóch odcinków na TVP3. Teraz po latach zdaję sobie sprawę jaki to jest genialny serial, jaki ma niesamowity klimat. Dzisiaj w gąszczu odpicowanych produkcji - żadna mu nie dorównuje. Inne czasy, zrozumie ten kto wtedy dorastał. Buzzerek nieźle mnie zaskoczył. Jak się wsłuchasz to da się zrozumieć - coś tam jest o srebrnej strzale „silver arrrow”… Nie mam pojęcia jak wtedy pisali gry i jak je upychali w kilkudziesięciu kilobajtach pamięci. Tak, dokładnie, ta platformówka przypomina GODS. Ale ogólnie słaba… Muzyka Clannad - MAJSTERSZTYK. Nucę codziennie od kilku dni. Bo od kilku dni oglądamy serial od nowa. 🤣 Grafika pikselowa - tutaj w 100% zgodą, Wormsy tak samo. Mnie też strasznie się podoba grafa w low resie, choć to i tak jest hi-res w porównaniu do 8 bitów. 😂 Czas na przygodówki? Może na kilka znajdziemy ale na wszystkie - nie ma szans, życia nie starczy. Albo może na emeryturze ale kiedy to będzie… Adventures… to jest to co ogrywałeś na kanale? Bo mi właśnie wyskoczyło. Jeśli tak to słabiutko to wygląda w porównaniu z ZX SPECTRUM, ale liczę na fajną historię, wtedy tytuł obroniony. Czyli na ST wyszła też wersja Robina z Amigi, tak? To wg mnie jedna z najlepszych gier ever. Bardzo miło ją wspominam. Dzięki za komentarz i pozdrowienia. 🙌💪
Pamietam Robina z Amigi 😂 byl czad 😂 ale najfajniejsza bylan dzis gra ze spectrum 😂 zaraz sobie odpale 😂 a i co do tamtych czasow byla heszcze jedna fajna muza o Robinie po za Clarionem 😅😅 Nagly Atak Spawacza - robin Hooj 😂😂 moze to nie metal ale kazdy to nucił w "epoce"😂😂 pamiętasz
Super! Odpalaj, odpalaj na ZX Spectrum!! Tam jest dopiero klimat! I kurde przez Ciebie cały czas ta nuta NAS mi chodzi po głowie. No jak mógłbym nie pamiętać. 😂😂😂 Pozdro!!!
Tak, dobre porównanie, rzeczywiście ta platformówka przypomina GODS. A tak właśnie się zastanawiałem co mi to przypomina. 😂 Serial super i polecam Ci te 2 gry, szczególnie tą Amigową wersję. 😉🙌
Hehe. To była pierwsza myśl jak wróciłem do tej gry. Ale za pierwszym razem też byłem zszokowany jak wyminąłem strażników i na dzień dobry posłałem strzałę szeryfowi. 😂😂💪💪
Hahah, no mnie też później wszyscy gonili, a reputacja rosła i się cieszyłem. Ukrywałem się gdzieś po wioskach, no w sumie jak prawdziwy Robin Hood. Tak jak powinien to zrobić. Tak jak w serialu. 😂😂 Sterowanie rzeczywiście wkurzające ale reszta rewelacyjna. Najfajniejszy był ten pseudo otwarty świat, ta swego rodzaju swoboda. Że można było robić co się chciało. Oj jaki to jest fajny tytuł. Jeszcze będzie ogrywany. Dzięki za komentarz i pozdrowienia. 😉🙌
Hehe, ale to tylko taki na niby. 🤣 Zresztą jak głosi historia Szeryf to był kawał sk….na i trzeba go było szybko pozbawić rządów. A w grze można było na dzień dobry wejść do zamku… Szok. 😉🙌💪🏹
Nie widziałem, zresztą nie mam Atari ale bazując na Twoim doświadczeniu, niewiele stracę nie odpalając wersji na Atari. 😂😂 Ale z ciekawości zobaczę na YT. Eliop pisał w komentarzu, że jest jakaś fajna gra o Robinie na małe Atari - „Adventures Of Robin Hood”, a na ST ta izometryczna co na Amidze.
@@piotrkrupa7033 widziałem….. nie wiem co powiedzieć i jak to napisać żeby nie obrazić Atarowców. Ale to tak jakby porównać dopalacz Voodoo do karty Hercules… Graficznie - słabizna. Ale wiadomo, że wyobraźnia działa i może być słaba grafa, a fajna historia. Oceniam tylko przez prymat grafiki i na pierwszy rzut oka. ROBIN na ZX Spectrum od razu uderza klimatem, ten las pięknie wygląda, ta wersja Atari to raczej trąci tanią tandetą. I nie mówię tego złośliwie… ale jednak potęga Spectrum jest po prostu powalająca. To jest knock out! 💪🔥👍
Jestem z rocznika '83 i mam mgliste wspomnienia tego serialu. Coś tam było, zdaje się ferie zimowe początek lat 90-tych leciało to w TVP. Pamiętam piosenkę tytułową, Robina i to wszystko. O grach nie słyszałem dlatego chętnie obejrzę film.
Super! Oj w zimę to musiał być klimat do oglądania serialu. Z tego co pamiętam to leciał na TVP3 i chyba nawet 2 odcinki pod rząd. Piosenka - świetna, w ogóle cała ścieżka dźwiękowa CLANNAD była genialna. No to życzę miłego oglądania i fajnych wspomnień. 😉🙌
też jestem z 83 i ten serial zrobił na mnie niesamowite wrażenie
@@tomek3135 piękny serial!!! 😉🔥
Fajna taka kompilacja. Znałem tylko tą pierwszą grę, ale Conquest of the longbow, w to by zagrał... A serial to była petarda! Jak się za małolata naoglądaliśmy z kolegami to potem biegaliśmy po parku z kijami i łukami. To były czasy😜
Kto nie biegał z kijami, badylami, kto nie robił łuków w lesie - ten nic nie wie o tamtych, pięknych czasach. 😂 Tak było, potwierdzam. 😉💪Serial petarda, każdej niedzieli wyczekiwanie. A przygodówka naprawdę bardzo fajna i odkryłem ją, a w zasadzie jeden z kolegów mi ją odkrył. Mam co robić wieczorami, klimat Sherwood między serialem a grą. 😉🔥🙌
Herne jest z Tobą! Najlepszy serial lat 80-tych, oglądałem jak byłem mały a później wróciłem po latach i nadal oglądam regularnie. Genialny serial z cudownym klimatem. Enya + Clannad tylko dopełniają tą magię. Kto nie oglądał to mocno, mocno polecam. Z ciekawostek to oprócz gier, w Polsce, legendarna firma Sfera wydała fajną planszówkę Robin Hood. Mam do dziś :)
Hehe, dzięki! Super mieć Herna za kompana. Bezpieczniej czuję się w lesie i chyba dzięki niemu i serialowi bardzo lubię spędzać tam czas. Serial genialny, właśnie odświeżamy wieczorami. Jak dziś pamiętam te niedzielę… Ale o tej grze planszowej nie słyszałem… Zrobiłeś mi dzień. Muszę gdzieś poszukać, może ukazała się jakaś nowa edycja. Fajnie bo mam jeszcze przygodówkę do przejścia. Dzięki wielkie za komentarz i info o planszówce. 😉💪🙌🏹
@@retrobajtel Miło mi. Ja też dziękuję za Twoje materiały, bardzo lubie je oglądać i wspominać. Zauważyłem, że dzisiaj wpadł nowy Secret Service, więc w poniedziałek w studiu podczas pracy będę nadrabiał :) Miłego weekendu, niech moc Herna oraz naszych Słowiańskich i Celtyckich przodków będzie z Tobą! :)
Serial uwielbiam - oba sezony 😊 . Gra Robin of the Wood to dla mnie jedna z najlepiej wspominanych gier na ośmiobitowce ❤. Lubię wracać do niej na Spectrusiu ale też na Commodorku. Dzięki za kolejny fajny film. :)
Tak, serial rewelacyjny. Pamiętam jak w każdą niedzielę czekałem na kolejne odcinki. Wydaje mi się, że puszczali nawet 2 pod rząd. I ta pamiętna scena kiedy wystrzeliwali w powietrze te strzały w hołdzie Robinowi… Mega to wtedy przeżywałem. Jak te filmy, te wspomnienia dzisiaj cieszą… Fajnie było by mieć oryginalną kolekcję, może coś wyszło na DVD, prędzej chyba na VHS. A gra - rewelacja. Chyba wezmę ją sobie za punkt honoru i sam namaluję mapę. 😉🙌 Pozdrowienia. 🙏
Aaaa no i muszę jeszcze sprawdzić wersję na C64. 😉
@@retrobajtel Koniecznie sprawdź na Commodorku. Wersja całkiem inna, łatwiejsza ale też bardzo fajna. Dałem do testowania córce tak ją wciągnęło, że prawie skończyła (zrobiła więcej niż mi się udało przez całe życie). Pewnie doszłaby do końca ale zaplątała się w gałęzie (glitch) i nie mogła się uwolnić - trzeba na to uważać. :)
Jak zwykle super odcinek. "Uroczysko Buczyna - tak blisko, a nigdy tam nie byłem. Serial z zapartym tchem oglądałem !!! Co do świetnej gry w klimacie Robin Hood-a to polecam nowszą grę: Robin Hood: The Legend of Sherwood z 2002 roku.
Cześć. Dzięki za komentarz i miłe słowa. Ja tak samo w każdą niedzielę czekałem na Robina. Niesamowity serial i niesamowity klimaty. Teraz po latach wracam i jest jeszcze bardziej magicznie, bo w gąszczu tych współczesnych filmów - Robin to prawdziwa perełka. A w tą grę chętnie zagram skoro polecasz. W ogóle dowiedziałem się, że historia jest kontynuowana, są książki, audiobooki, są zloty fanów - SUPER!!! No Uroczysko Buczyna musisz koniecznie odwiedzić. Ja też niedawno je odkryłem i powiem Ci, że magia!!!! 🔥Dzięki jeszcze raz i pozdrowienia. 😉🙌
Robin of Sherwood jest moim ulubionym serialem ever :) W tym roku jest 40 rocznica premiery serialu i w związku z tym jest w Anglii jest wielki zlot aktorów i fanów. Zresztą takie zloty są dość często (co 2-3 lata). Nie wiem, czy wiesz, ale historia tego serialu jest pisana dalej w książkach, słuchowiskach i komiksach. Ukazało się już tego trochę, w tym słuchowiska z oryginalną obsadą i audiobooki czytane przez TYCH aktorów.
Whow!!! Nie wiedziałem, że historia jest kontynuowana i że w słuchowiskach jest oryginalna obsada. Najlepsza ever! W ogóle na nowo zakochałem się w serialu, od kilku dni wieczorem leci Robin i ekipa. Zacząłem oglądać nawet jakieś backstage, wywiady z aktorami i Twórcami. Jest nawet taka ciekawa historia jak na pewnej imprezie był Robert Addie i Jason Connery i reżyser albo scenarzysta wymyślił, że Guy z Gisbourne będzie bratem Robin Hooda. 😉 Było tylko dwóch blondynów na imprezie i tak sobie wymyślili. Ale zgłębiam to wszystko, super wrócić i na nowo, na spokojnie, z pewnym doświadczeniem i pewną dojrzałością, przeżyć to jeszcze raz. Tym razem bardziej rzetelnie zagłębię się w historię. No i później te kontynuacje, fajnie będzie podszlifować angielski. 😉💪 O muzie nie wspomnę bo można ją określić jednym słowem - MAJSTERSZTYK. Dzięki za te informacje, pozdrowienia! P.S. fajnie by było być na takim zlocie. 🔥
Tak, dzięki serialowi mam niesamowity sentyment do Robin Hooda. Ta platformówka od Code Masters była zrobiona przez braci Olivier - twórców Dizzy`ego!
Tak, tak, dokładnie. Ta platformówka to od Braci. Tylko, że jak na Braci to spodziewałem się czegoś więcej. Ale ten serial o przygodach Robin Hooda to jeden z najlepszych, jakie oglądałem. Teraz po latach do niego wracam. Coś niesamowitego. Jest dalej ten klimat, ta magia… I warto odpalić tą grę na ZX Spectrum.🔥🏹
Dziękuję
@@x64Joxer ja dziękuję za oglądanie. Super, że tu jesteś 😉🙌
Hej Macieju! Dla mnie najlepszy a katowany na Timexie 2028 byl cytowany juz w komentarzu Super Robin Hood. Nawet w gre wkrecil sie moj tata, ktory jako szachista lubuje sie w strategiach. Jezeli masz SRH - zrob o nim osobny odcinek bo serio warto … a dodatkowo odzyja moje i taty wspomnienia 🏹
Cześć, cześć! Dzięki za komentarz. Zazdroszczę tego Timexa 2028, nigdy nie miałem styczności z tymi sprzętami. A co do SRH to na pewno sprawdzę. U mnie za czasów ZX Spectrum rodzice też grali, graliśmy wspólnie w Bomb Jacka, Boulder Dash’a i River Raid. Dam znać jak tam gra. Dzięki i pozdrawiam. 🙌😉
Dzięki za pozdrowienia 😜 W tego Robina graliśmy u kumpla codziennie po lekcjach. Faktycznie była magia w tej grze. Też jej jakoś tak baliśmy się. I kumpel wtedy miał kolorowy 14 calowy telewizorek. Piękne wspomnienia 😀♥️
Nie ma sprawy, również dzięki za inspirację. Miałem nie odpalać ale nostalgia w połączeniu z naszą rozmową przeważyła szalę. 😉 Świetnie po latach wrócić do tego tytułu. Fajnie, że dalej jest ta magia! No a w tamtych czasach na 14’’ w kolorze to musiało wyglądać. Już sobie wyobrażam jak graliście z kumplami. Piękne wspomnienia. Dzięki za komentarz . 😉🙌
W temacie serialu pamiętam jak za gówniarza miałem plakat. Koleżanka siostry była bardzo zapatrzona w głównego aktora i go dałem jej... w podziękowaniu poleciał całus :)
O kurde! To ładne poświęcenie! Tyle fajnych historyjek się teraz przypomina… Dzięki za to. Pozdrawiam. 😉🙌🏹
Ten serial mial Niesamowita Atmosfere I przepiekna muzyke , Clannad.. ' Together We. Oj🐾
Dokładnie to!!! „Together We”… i te ostatnie strzały za Robina. Nigdy nie zapomnę tego momentu… Teraz na nowo oglądam, niesamowity klimat. Pozdrowienia. 😉🔥🙌
Z gier z Robinem miło wspominam Super Robin Hood na c64
No kolega właśnie wspominał, że super tytuł. Będę musiał sprawdzić. Dzięki i pozdrawiam. 😉🙌
Siemanko :-)
Krótki odcinek powiadasz haha no to oglądamy :-)
Też się zgadzam, że tylko brunet :-) Serial chyba leciał w niedzielę i każdy odcinek się oglądało :-) Po obejrzeniu oczywiście na podwórko z kolegami i łuki z patyków :-)
Nazir był sztosik - nosiło się patyki za bluzką hahah na plecach :-) To były zabawy które sie nie nudziły mimo hmm podwórkowej rzeczywistości (brak lasu hahaha). Oczywiście najstarszy w grupie zawsze był Robin Hoodem ... no i powiem nieskromnie, że zawsze dopierałem sobie młodszych kolegów hahaha
Buzzerek syntezował heeheh no zaskoczyło mnie tak samo jak Ciebie :-) Cieżko cokolwiek zrozumieć, ale w tamtym czasie komputer gadał coś i to nam wystarczyło :-)
Jak nie lubię na grafiki ZXa to tutaj wygląda całkiem całkiem :-) No i kurde to co zawsze powtarzam... 48 kB pamięci i upchany kod, grafika, dźwięk... jak oni to robili ?!
Ta platformówka coś jak GODS. Co do samej gry to wolę platofrmówki w kótrych coś się dzieje (Giana albo jak powiedziałes Super Frog). Tutaj wieje NUDĄĄĄĄ
Heheh ale żeś zatamdamdamował :-) Podobnie :-) Ta muzyczka jak leciała to aż ciarki przchodziły :-) Mega ten motyw jest :D Kurde chyba poszukam Robina gdzieś w czeluściach Internetu i zaczne sobie w miejscu innym niż dom oglądać :D
Ta gra izometryczna jest też na ST :-)
Dokładnie że pixele to jest kwintesencja retro - dlatego mi się 10000 razy bardziej podobają Worms 1 niż każde inne :-) Grafika nie jest taka sterylna... Wiadomo, zachwalałem 640x480 w Warcrafcie, ale generalnie wolę kwadraciki :-) ... w 4 kolorach hahaha
Klasyczna przygodówka :-) Piękna grafika lokacji... kiedy my Maćku znajdziemy czas na te wszystie przygody, żeby się nimi nacieszyć.... ?
A najlepsze i tak THE ADVENTURES OF ROBIN HOOD na małe Atari :-p
To jest taki szajs na Atari że jak to miałem to po 1 minucie wyłączyłem,,,,wiało nuda na kilometr
@@piotrkrupa7033 aż tak źle? Może jednak dać szansę grze…
@@retrobajtel to zagraj sobie,,,,
Hej Eliop. Zabawy w Robina i jego szajkę przerabiały chyba wszystkie osiedla w Polsce i nie tylko. Też mieliśmy klimat na miecze, łuki, badyle i kije jak Mały John. 💪 Niedziela to obowiązkowe oglądanie chyba nawet dwóch odcinków na TVP3. Teraz po latach zdaję sobie sprawę jaki to jest genialny serial, jaki ma niesamowity klimat. Dzisiaj w gąszczu odpicowanych produkcji - żadna mu nie dorównuje. Inne czasy, zrozumie ten kto wtedy dorastał.
Buzzerek nieźle mnie zaskoczył. Jak się wsłuchasz to da się zrozumieć - coś tam jest o srebrnej strzale „silver arrrow”… Nie mam pojęcia jak wtedy pisali gry i jak je upychali w kilkudziesięciu kilobajtach pamięci.
Tak, dokładnie, ta platformówka przypomina GODS. Ale ogólnie słaba…
Muzyka Clannad - MAJSTERSZTYK. Nucę codziennie od kilku dni. Bo od kilku dni oglądamy serial od nowa. 🤣
Grafika pikselowa - tutaj w 100% zgodą, Wormsy tak samo. Mnie też strasznie się podoba grafa w low resie, choć to i tak jest hi-res w porównaniu do 8 bitów. 😂
Czas na przygodówki? Może na kilka znajdziemy ale na wszystkie - nie ma szans, życia nie starczy. Albo może na emeryturze ale kiedy to będzie…
Adventures… to jest to co ogrywałeś na kanale? Bo mi właśnie wyskoczyło. Jeśli tak to słabiutko to wygląda w porównaniu z ZX SPECTRUM, ale liczę na fajną historię, wtedy tytuł obroniony. Czyli na ST wyszła też wersja Robina z Amigi, tak? To wg mnie jedna z najlepszych gier ever. Bardzo miło ją wspominam.
Dzięki za komentarz i pozdrowienia. 🙌💪
Dla mnie najlepsza to Defender of the crown!!
Ooooo tak! To jest ten klimat! 🔥 Zapomniałem o niej! Dzięki! 😉🙌
Pamietam Robina z Amigi 😂 byl czad 😂 ale najfajniejsza bylan dzis gra ze spectrum 😂 zaraz sobie odpale 😂 a i co do tamtych czasow byla heszcze jedna fajna muza o Robinie po za Clarionem 😅😅 Nagly Atak Spawacza - robin Hooj 😂😂 moze to nie metal ale kazdy to nucił w "epoce"😂😂 pamiętasz
Super! Odpalaj, odpalaj na ZX Spectrum!! Tam jest dopiero klimat! I kurde przez Ciebie cały czas ta nuta NAS mi chodzi po głowie. No jak mógłbym nie pamiętać. 😂😂😂 Pozdro!!!
Ten pierwszy robin na amidze bardzo przypomina mi gods. Serial świetny ale w te gry nigdy nie grałem
Tak, dobre porównanie, rzeczywiście ta platformówka przypomina GODS. A tak właśnie się zastanawiałem co mi to przypomina. 😂 Serial super i polecam Ci te 2 gry, szczególnie tą Amigową wersję. 😉🙌
Nie może zabraknąć sucharka. Dlaczego Robin Hood ? Bo mało jadł :)
No dokładnie, że też o tym nie pomyślałem. 😂 Dzięki za uzupełnienie. 😉🙌
15:34 pamiętam jak udało mi się ustrzelić króla z łuku i potem mnie cały zamek gonił, spoko gra, ale sterowanie tragiczne xd
18:06 wyjąłeś mi to z ust xd
Hehe. To była pierwsza myśl jak wróciłem do tej gry. Ale za pierwszym razem też byłem zszokowany jak wyminąłem strażników i na dzień dobry posłałem strzałę szeryfowi. 😂😂💪💪
Hahah, no mnie też później wszyscy gonili, a reputacja rosła i się cieszyłem. Ukrywałem się gdzieś po wioskach, no w sumie jak prawdziwy Robin Hood. Tak jak powinien to zrobić. Tak jak w serialu. 😂😂 Sterowanie rzeczywiście wkurzające ale reszta rewelacyjna. Najfajniejszy był ten pseudo otwarty świat, ta swego rodzaju swoboda. Że można było robić co się chciało. Oj jaki to jest fajny tytuł. Jeszcze będzie ogrywany. Dzięki za komentarz i pozdrowienia. 😉🙌
@@retrobajtel właśnie otwarty świat robił robotę, niby algorytm, ale miało się wrażenie, że każdy żyje swoim życiem. pozdro!
@@NachoVldaI dokładnie tak było. 😉
Siema, dzieki za nowy odc. Masz moze Amige ? Moglbys nagrac cos o kultowej k240 colony bodajze ? Pozdro, ogladmy :D
Tak, tak. Mam Amigę 500. k240 nie znam ale zawsze mogę poznać. Sprawdzę. Dzięki i miłego. 😉🙌
gizbern i nazir najlepsi
Ooo tak! Nazira uwielbiałem. A co do Gizberna to cały czas miałem nadzieję, że kiedyś przejdzie na dobrą stronę. 😉🙌
12:00 wyglada to troche jak gra Gods
@@tomek3135 hehe, dokładnie. 😉🙌
22:37 czyżby mord polityczny🤔
Hehe, ale to tylko taki na niby. 🤣 Zresztą jak głosi historia Szeryf to był kawał sk….na i trzeba go było szybko pozbawić rządów. A w grze można było na dzień dobry wejść do zamku… Szok. 😉🙌💪🏹
Na atari robina lepiej nie odpalac ,to taki szajs ze historia ,wystarczy zobaczyc na yt,w potrownaniu do zx i c64 dno..
Nie widziałem, zresztą nie mam Atari ale bazując na Twoim doświadczeniu, niewiele stracę nie odpalając wersji na Atari. 😂😂 Ale z ciekawości zobaczę na YT. Eliop pisał w komentarzu, że jest jakaś fajna gra o Robinie na małe Atari - „Adventures Of Robin Hood”, a na ST ta izometryczna co na Amidze.
@@retrobajtel 😂😂😂. Dla niego wszystko co ja Atari jest fajne ..
@@piotrkrupa7033 wiesz jak to jest z tą miłością. 😉
@@retrobajtel noooo..😂to zobacz sobie ta miłość na YT,,,i porównaj do ZX
@@piotrkrupa7033 widziałem….. nie wiem co powiedzieć i jak to napisać żeby nie obrazić Atarowców. Ale to tak jakby porównać dopalacz Voodoo do karty Hercules… Graficznie - słabizna. Ale wiadomo, że wyobraźnia działa i może być słaba grafa, a fajna historia. Oceniam tylko przez prymat grafiki i na pierwszy rzut oka. ROBIN na ZX Spectrum od razu uderza klimatem, ten las pięknie wygląda, ta wersja Atari to raczej trąci tanią tandetą. I nie mówię tego złośliwie… ale jednak potęga Spectrum jest po prostu powalająca. To jest knock out! 💪🔥👍