Pięknie dziękuję 🙏 ❤️ Gdy przeszłam przez drzwi poczułam chłodny powiew na twarzy i ramionach nawet odczułam jak pod wpływem powiewu uniosła mi się grzywka. To takie fizyczne odczucia, które odczułam po raz pierwszy 💝🥰🌹
Jedyna medytacja prowadzona, która faktycznie wprowadziła mnie w inną przestrzeń. Lubię mroczne klimaty, nie czułam lęku, pełne zaufanie do głosu prowadzącego. Za drzwiami absolutne nic poza świadomością, że jestem w tej nicości. Tego samego doświadczyłam podczas zapaści lata temu. Pozwoliłam sobie być w tej nicości nie myśląc o niczym, niczego nie oczekując i w którymś momencie przeniosłam się w dziwne miejsce, obserwowałam to co widziałam, a w którymś momencie poczułam, że nie powinnam dłużej tam być gdzie byłam. Głos lektora w którejś chwili totalnie zniknął i to mnie wystraszyło trochę gdy to zauważyłam 😅 ale skupiłam się na odnalezieniu tego głosu aby mnie wyprowadził i wyszłam spowrotem do nicości i następnie do rzeczywistości. Wspaniała medytacja. Wiele osób tu narzeka, że dziwna medytacja, a ja narzekam, że nie ma takowych więcej.
Robię tę medytację często ale pierwszy RAZ poczułam totalny POKÓJ mimo tego że leżę w szpitalu i nie wiem co ze mną jest. Pokój , który mnie ogarnął jest cudowny i wierzę że przede mną są otwarte DRZWI do najlepszej wersji mojej przyszłości. Pozdrawiam medytujących.I dziękuję prowadzącemu.
Wystarczy jedną taka medytacja żeby zagłębiając się w nią często za każdym razem czuć większą LEKKOŚĆ I SWOBODĘ. Czuć się Miłością, Radością i Szczęściem,bo wtedy zawsze kiedy będzie TRZEBA znajdą się odpowiednie DRZWI SZEROKO OTWARTE,aby wyprostowały się wszystkie TRUDNE sytuacje życiowe. Ja tego doświadczam.
To najcudowniejsza medytacja jaką do tej pory praktykowalam. Pozwala poczuc i doswiadczyc tym kim naprawde jestesmy. ❤Dziękuję autorowi za tak piekna medytacje.❤
Mega moc jest w tej medytacji, najlepsza kiedy potrzebuje twardy reset. Słucham jej spory czas i za każdym razem wchodze głębiej i głębiej...⚡️🙏⚡️... dziekuje..😎
Dziękuje za ta medytacje. Na początku trudno było mi uspokoić myśli ale po chwili zapadłem się w spokój, ciszę i jasną przestrzeń bez żadnych bodźców :)
Świetny klimat, głos lektora, muzyka dźwięki, pauzy, kojarzy mi się to wszystko ze starymi teatralnymi słuchowiskami radiowym, ale to tylko taka dygresja. Jeśli chodzi o wrażenia, wchodzę na granicę snu, ale nie odpływam, jest to coś jak balansowanie. Chwilami pojawiają się myśli, obrazy, ale tak jak mówi lektor daję im przepłynąć i nie przywiązuję się, chwilami jest faktycznie pustka.
Ta medytacja potrafi mnie naprawdę wyciszyć, rzeczywiście zostawiam wszystko pod dzrzwiami kolejno odkładają na półki i wieszajac na wieszakach zbędne rzeczy, czasem jest ich tak dużo, że zajmują wszystkie półki po prawej stronie drzwi i muszę odkładać na te które są po lewej. A potem wchodzę do wielkiej ciemnej pustej przestrzeni w kroej nie ma podłogi a jednak nigdzie nie spadam po prostu jestem podtrzymywania słowami prowadzącego...dziękuję, Wielka wdzięczność dla twórców. Namaste.
Piękna medytacja niesamowicie wiele można zostawić przed drzwiami. Wspaniałe światło kiedy je się przekroczy i niesamowite uczucie kiedy siebie nie mogę zobaczyć a wiem że jestem bo ciało i struktury swoje pozostawiłam przed drzwiami. 😍 Cudowne było też to że wracając mogę zabrać to co pozostawiłam przed drzwiami ale nie musze i tak zostawiłam tam wszystko co mi już nie służy. Zatem wyszłam z medytacji lżejsza i świadoma co chce dźwigać ibdo czego wrócić. Piękne, dziękuję 🙏
Głęboko wdzięczna, cudowną i bardzo wartościowa medytacja. Po powrocie nie odczuwałam potrzeby zabierania tego , co wcześniej zostawiłam przed drzwiami. Dziękuję. Namaste 🙏💓
Ja dla odmiany powiem, że jestem zauroczona w tej otoczce, a dokładniej mam na myśli muzykę i dźwięki. Działają one na mnie bardzo odprężająco. Bardzo dziekuję ☺️
To było niesamowite. Mam nerwicę lękową, ból żołądka nie opuszcza mnie od jakiegoś czasu, na emigracji i w obecnej sytuacji na świecie przyszłość jawi mi się tylko w czarnych barwach, boję się. Medytacje są jedyną drogą ucieczki na chwilę od tych myśli, chwilową ulgą. Dziękuję za piękne prowadzenie, niesamowity głos.
Uwielbiam ❤️ wracam do niej często. U mnie wywołuje niesamowity spokój i odpuszczenie. Często robię ją wieczorem i czuję się cudownie. Zamykam dzień, zostawiam wszystko i już nie zabieram po wyjściu.
Chce więcej podobnych w Pana wykonaniu. Jest naprawdę bardzo dobra i nie powtarzalna. Robi Pan przerwy nic nie mówiąc i daje czas na wyobraźnię... Czego w innych medytacjach nie ma... Pozdrawiam i czekam na coś podobnego...
To prawda, muzyka także się wycisza. Właśnie to znalazłem i przesłuchałem wyrywkowo ale na bank zrobię tę medytację, bo po fragmentach wnioskuję że będzie epicko.
Dziękuję 🙏 trudno znaleźć słowa, żeby nie strywializować jak bardzo mi się podoba ta medytacja. Przenosi w inny wymiar. Oprawa dźwięków idealna i bardzo mi potrzebna w wyciszeniu. Czuję się naprawdę prowadzona i poddaje się temu. Dziękuję ❤
Piękna praktyka 🙏 Zwykle bliżej jest mi do medytacji wglądu, ale ta medytacja zatopienia zostanie na pewno ze mną na dłużej. Aczkolwiek raczej dla osób, które już trochę medytują.
Wydaje mi się ze przezylam teraz miestyczne i najpiękniejsze doświadczenie w życiu. Medytacja przepiękna, inna niż wszystkie a dodatkowo czuje się zupełnie inaczej po niej (spokojjjejsza, czuje przyjemna pustkę) zabrała mi bagaż który dźwigam. Będę codziennie ja praktykować. Dziękuje!
Za drzwiami byl turkus pięknej, opromienionej słońcem wody i bezkres. To nie była woda, nie było słońca, tylko cos, co mi się tak kojarzyło i bezkres. Potem kolory zmieniły się tak jak zmieniają się przy zachodzie słońca, szarawoniebieski przytłumiony, przymglony, złocony pomarańczem, a potem znów jak kolory brzasku, rozświetlone delikatną różową poświatą. I ten bezkres i spokój. Byłam tam, czułam siebie i czułam, że to ja jestem tym bezkresem, turkusem , innymi kolorami. Nie, chcialam wracać, potem chciałam, a nie mogłam. Pojawiło się uczucie, że jeśli chcę wrócić to muszę się spieszyć z powrotem do drzwi. Wróciłam, spod drzwi spośród wszystkiego co zostawiłam wzielam sobie z powrotem szczęście, radość, miłość i moje przywiązanie do rodziny. Z tym chcę jeszcze pobyć. Niesamowite, jest to że wiem że są drzwi i mogę tam bywać kiedy chcę. Mogę tam być i zarazem jestem już teraz przez cały czas. Na samym początku medytacji czułam niepokój, lęk przed tym co jest za drzwiami. Czym jestem. Potem pojawiło się uczucie spokoju, bez lęku, świadomość, że nie muszę się bać, bo to we mnie jest i ja tym jestem. Niezależnie od tego czy przejdę przez drzwi czy nie.
To było na prawdę dobre, głos lektora idealny ciepły i miły budzący zaufanie, ale to chyba kwestia praktyki, bo dla kogoś z gonitwą myśli jak ja trochę długie, ale myślę że właśnie o to chodzi w medytacji czego tutaj doświadczyłem
@@to-ja23 np że czułam że zaraz zwymiotuje ... Miałam wrażenie że cała ja wiruje i kręcę się w kółko za drugim razem już było lepiej a teraz to moja ulubiona medytacja ♥️
Cudna,pełna spokoju ta medytacja...rozebrałam się że wszystkiego a gdy już byłam pewna że niczego ze sobą nie zabiorę,okazało się,że jest jeszcze obserwator. A to była niespodzianka,tego się nie spodziewałam. Jak się go pozbyć? Takie pytanie mi przyszło i konsternacja. Weszłam bez niego...fantastyczne uczucie zagłębienia się w sobie,bycia w tu i teraz,bez czasu,bez niczego. Dziękuję za tę przygodę.❤️❤️❤️❤️
Wspaniała medytacja, wprowadziła mnie w stan jakby na pograniczu snu z jawą, czas przestał istnieć, był tylko mój oddech, czasem pojawiały się jakieś przelotne myśli/obrazy, które szybko mijały, po ponad godzinie leżenia w tym stanie czuje się niesamowicie uspokojony i zrelaksowany, teraz mam wrażenie jakby to był tylko zwykły sen, jak bym po prostu zasnął i spał, ale wiem, że wtedy nie spałem, czułem cały czas tą świadomość każdego oddechu i tego co się działo do okoła... Pewnie to dlatego, że ten czas zleciał tak szybko :)
Dodam jescze, że dość często pojawiały mi się wizje twarzy jakiś ludzi, których nigdy w życiu nie widziałem, a no i jeszcze niesamowite jest to mrowienie na całym ciele gdy tak leżymy bez ruchu :)
@@royalsdka9458 ja swojego ciała nie czułam. Zostawiłam je przed drzwiami. Towarzyszył mi tylko pewien stan umysłu, nie wiem jak to określić, pomimo tego że niczego nie było, czułam ogromny spokój i pełną harmonię. I ten mrok i brak wszystkiego dawał mi ukojenie.
Dziekuje za ta medytacje momentami moja swiadomosc znajdowala sie w przeroznych miejscach jak by w innej rzeczywistosci a na koniec uslyszalem ze nie mam tutaj nic wiecej do zrobienia wracaj do domu ? :o Dziekuje bd dziennie powtarzac ta medytacje :)
Nie do końca... zgodzę się z 1 komentarzem. Uważam,ze jest świetna ale otoczka(muzyka ,obrazy) wprowadza w niepokój,tak nie powinno być,powinna być neutralna. Pod względem słów jest genialna,inna niż wszystkie tylko po co te dodatki negatywne?
@@asiarutka5867 medytacja ma na celu np. Zajrzenie w głąb siebie . Jezeli tam są lęki to ok. Medytacja pomoże je zintegrować. Jeżeli szukamy dopaminki i ucieczki od trudu wglądu to zostańmy na słonecznych relaxacjach i życzeniowych afirmacjach.
Ja chyba usnęłam😅. Byłam gwiazdą na bezgwiezdnym ciemnym niebie i było tak dziwnie i mrocznie być zupełnie samej, ale bezpiecznie, aż coś brutalnie mnie mnie obudziło. Jej , nie wiem co to było.
Dziwna medytacja. Spróbowałam raz. Pustka, jakby śmierć, a potem niepokój . Wszystko białe. Nie było nic. Nieprzyjemne doświadczenie. Spróbuję raz jeszcze. Jeśli będzie inaczej, napiszę 🙂
MEDYTACJA dobrze prowadzona..-dobre dźwięki I Dobry lektor...Jedna uwaga:Spektakularny-kardynalny błąd,gdy mówi pan,aby zostawić przed drzwiami tego,który obserwuje...Właśnie ten,który obserwuje-cichy,przytomny Świadek ,czy Też obserwator musi korzystać,ponieważ bez niego nie byłoby tego,który medytuje..Który doświadcza medytacji..Gdy zmieni Pan,lub pominie owo niefortunne sformułowanie pozostanie sama czysta esencja..Jestem na tak.Dobra MEDYTACJA.Dziękuje
Świadek też ma obserwatora, itd. "Obserwator" determinuje istnienie "obserwowanego". Tyle że te laleczki matrioszki ponad świadkiem "obserwują" własne ciała i to to właśnie zakrywa gra utożsamienia o nazwie "świadek". Fajnie by było zjeść ciastko i mieć ciastko, ale nie da się. 😉
Pięknie dziękuję 🙏 ❤️
Gdy przeszłam przez drzwi poczułam chłodny powiew na twarzy i ramionach nawet odczułam jak pod wpływem powiewu uniosła mi się grzywka. To takie fizyczne odczucia, które odczułam po raz pierwszy 💝🥰🌹
Jedyna medytacja prowadzona, która faktycznie wprowadziła mnie w inną przestrzeń. Lubię mroczne klimaty, nie czułam lęku, pełne zaufanie do głosu prowadzącego. Za drzwiami absolutne nic poza świadomością, że jestem w tej nicości. Tego samego doświadczyłam podczas zapaści lata temu. Pozwoliłam sobie być w tej nicości nie myśląc o niczym, niczego nie oczekując i w którymś momencie przeniosłam się w dziwne miejsce, obserwowałam to co widziałam, a w którymś momencie poczułam, że nie powinnam dłużej tam być gdzie byłam. Głos lektora w którejś chwili totalnie zniknął i to mnie wystraszyło trochę gdy to zauważyłam 😅 ale skupiłam się na odnalezieniu tego głosu aby mnie wyprowadził i wyszłam spowrotem do nicości i następnie do rzeczywistości. Wspaniała medytacja. Wiele osób tu narzeka, że dziwna medytacja, a ja narzekam, że nie ma takowych więcej.
Robię tę medytację często ale pierwszy RAZ poczułam totalny POKÓJ mimo tego że leżę w szpitalu i nie wiem co ze mną jest. Pokój , który mnie ogarnął jest cudowny i wierzę że przede mną są otwarte DRZWI do najlepszej wersji mojej przyszłości. Pozdrawiam medytujących.I dziękuję prowadzącemu.
Wystarczy jedną taka medytacja żeby zagłębiając się w nią często za każdym razem czuć większą LEKKOŚĆ I SWOBODĘ. Czuć się Miłością, Radością i Szczęściem,bo wtedy zawsze kiedy będzie TRZEBA znajdą się odpowiednie DRZWI SZEROKO OTWARTE,aby wyprostowały się wszystkie TRUDNE sytuacje życiowe. Ja tego doświadczam.
Dokładnie piękna medytacja 🧘♀️
Otworzyłam na chwilę 3 oko 6 zmysł zobaczyłaś coś więcej kiedy to ludzie mieli na codzien jak my węch smak dziś ludzie na szczęście się budza
Dziękuję ❤ Ta cisza po przekroczeniu drzwi. Cudne doświadczenie.
To najcudowniejsza medytacja jaką do tej pory praktykowalam. Pozwala poczuc i doswiadczyc tym kim naprawde jestesmy. ❤Dziękuję autorowi za tak piekna medytacje.❤
Niesamowite przeżycie,wracam do siebie .Dziękuje ❤🙏
Często medytuję z TOBĄ . Dziś byłam mgłą unoszącą się nad bezmiarem wód. Piękne. Dziękuję ❤😊
Cudowna medytacja, wszystko w niej jest idealnie wyważone. Prawdziwa perła na UA-cam. Dziękuję ❤
Mega moc jest w tej medytacji, najlepsza kiedy potrzebuje twardy reset. Słucham jej spory czas i za każdym razem wchodze głębiej i głębiej...⚡️🙏⚡️... dziekuje..😎
Dziękuje za ta medytacje. Na początku trudno było mi uspokoić myśli ale po chwili zapadłem się w spokój, ciszę i jasną przestrzeń bez żadnych bodźców :)
Świetny klimat, głos lektora, muzyka dźwięki, pauzy, kojarzy mi się to wszystko ze starymi teatralnymi słuchowiskami radiowym, ale to tylko taka dygresja. Jeśli chodzi o wrażenia, wchodzę na granicę snu, ale nie odpływam, jest to coś jak balansowanie. Chwilami pojawiają się myśli, obrazy, ale tak jak mówi lektor daję im przepłynąć i nie przywiązuję się, chwilami jest faktycznie pustka.
Ta medytacja potrafi mnie naprawdę wyciszyć, rzeczywiście zostawiam wszystko pod dzrzwiami kolejno odkładają na półki i wieszajac na wieszakach zbędne rzeczy, czasem jest ich tak dużo, że zajmują wszystkie półki po prawej stronie drzwi i muszę odkładać na te które są po lewej.
A potem wchodzę do wielkiej ciemnej pustej przestrzeni w kroej nie ma podłogi a jednak nigdzie nie spadam po prostu jestem podtrzymywania słowami prowadzącego...dziękuję, Wielka wdzięczność dla twórców.
Namaste.
Doskonale poprowadzona medytacja dziękuję bardzo
To byla cudowna podroz,jestem wdzieczna ,dziekuje ,pozdrowienia milosci sle.
Piękna medytacja niesamowicie wiele można zostawić przed drzwiami. Wspaniałe światło kiedy je się przekroczy i niesamowite uczucie kiedy siebie nie mogę zobaczyć a wiem że jestem bo ciało i struktury swoje pozostawiłam przed drzwiami. 😍
Cudowne było też to że wracając mogę zabrać to co pozostawiłam przed drzwiami ale nie musze i tak zostawiłam tam wszystko co mi już nie służy.
Zatem wyszłam z medytacji lżejsza i świadoma co chce dźwigać ibdo czego wrócić.
Piękne, dziękuję 🙏
Cudna medytacja. Bez zbędnej muzyczki, sztucznego głosu, tylko to co trzeba. Po raz kolejny mi pomogła. Dziękuję
Głęboko wdzięczna, cudowną i bardzo wartościowa medytacja. Po powrocie nie odczuwałam potrzeby zabierania tego , co wcześniej zostawiłam przed drzwiami.
Dziękuję.
Namaste 🙏💓
Bardzo dziękuję za tą medytację. Pomogla mi wrócić do samej siebie i ustawić mnie w centrum tak jak powinno być.
Ja dla odmiany powiem, że jestem zauroczona w tej otoczce, a dokładniej mam na myśli muzykę i dźwięki. Działają one na mnie bardzo odprężająco. Bardzo dziekuję ☺️
Uwielbiam tę medytację Mistrzu !! Dziękuję 🙏 wszystkim
To było niesamowite. Mam nerwicę lękową, ból żołądka nie opuszcza mnie od jakiegoś czasu, na emigracji i w obecnej sytuacji na świecie przyszłość jawi mi się tylko w czarnych barwach, boję się. Medytacje są jedyną drogą ucieczki na chwilę od tych myśli, chwilową ulgą. Dziękuję za piękne prowadzenie, niesamowity głos.
Uwielbiam ❤️ wracam do niej często. U mnie wywołuje niesamowity spokój i odpuszczenie. Często robię ją wieczorem i czuję się cudownie. Zamykam dzień, zostawiam wszystko i już nie zabieram po wyjściu.
Chce więcej podobnych w Pana wykonaniu. Jest naprawdę bardzo dobra i nie powtarzalna. Robi Pan przerwy nic nie mówiąc i daje czas na wyobraźnię... Czego w innych medytacjach nie ma... Pozdrawiam i czekam na coś podobnego...
To prawda, muzyka także się wycisza. Właśnie to znalazłem i przesłuchałem wyrywkowo ale na bank zrobię tę medytację, bo po fragmentach wnioskuję że będzie epicko.
Dziękuję 🙏 trudno znaleźć słowa, żeby nie strywializować jak bardzo mi się podoba ta medytacja. Przenosi w inny wymiar. Oprawa dźwięków idealna i bardzo mi potrzebna w wyciszeniu. Czuję się naprawdę prowadzona i poddaje się temu. Dziękuję ❤
Medytacja jedyna w swoim rodzaju. Słucham różnych ale tylko ta pozwala mi usłyszeć ciszę.
Dziękuję ❤
Uwielbiam tę medytację, za każdym razem tak samo silna, genialna po prostu
Niesamowite doznanie cisza i nicość nicość spokój
Piękna praktyka 🙏 Zwykle bliżej jest mi do medytacji wglądu, ale ta medytacja zatopienia zostanie na pewno ze mną na dłużej. Aczkolwiek raczej dla osób, które już trochę medytują.
Głos Pana Artura to prawdziwy dar🌹
Wydaje mi się ze przezylam teraz miestyczne i najpiękniejsze doświadczenie w życiu. Medytacja przepiękna, inna niż wszystkie a dodatkowo czuje się zupełnie inaczej po niej (spokojjjejsza, czuje przyjemna pustkę) zabrała mi bagaż który dźwigam. Będę codziennie ja praktykować. Dziękuje!
Ujęła mnie ta medytacja,głos mnie usypia wracam do niej bardzo często.Dziękuje❤️
Powracam tutaj, piękna medytacja
Fantastyczna ❤
Jedyna wartościowa i prawdziwa medytacja. Wspaniałe prowadzenie. Idealnie dobrany głos. Wracam do niej codziennie mawet kilka razy. Dzięki za nią.
są bb w pełni się podpisuję pod tym komentarzem.
Ja również się podpisze 😉
Tak, świetna medytacja, ale nie jedyna :)
Żadna medytacja prowadzona nie jest medytacja. Jest tylko wstępem do drogi.
@@NoMeNoI Od czegoś trzeba zacząć🙂
Świetna medytacja, poczułem piękny stan nicości i obecności. Mocna medytacja, idealnie prowadzona.
😮😮 ❤ Wow, ale medytacja.
Niezwykłe mocne doświadczenie. Coś pięknego. Dziękuję 🙏
Cudowna ❤ dziękuję
Za drzwiami byl turkus pięknej, opromienionej słońcem wody i bezkres. To nie była woda, nie było słońca, tylko cos, co mi się tak kojarzyło i bezkres. Potem kolory zmieniły się tak jak zmieniają się przy zachodzie słońca, szarawoniebieski przytłumiony, przymglony, złocony pomarańczem, a potem znów jak kolory brzasku, rozświetlone delikatną różową poświatą. I ten bezkres i spokój. Byłam tam, czułam siebie i czułam, że to ja jestem tym bezkresem, turkusem , innymi kolorami. Nie, chcialam wracać, potem chciałam, a nie mogłam. Pojawiło się uczucie, że jeśli chcę wrócić to muszę się spieszyć z powrotem do drzwi. Wróciłam, spod drzwi spośród wszystkiego co zostawiłam wzielam sobie z powrotem szczęście, radość, miłość i moje przywiązanie do rodziny. Z tym chcę jeszcze pobyć. Niesamowite, jest to że wiem że są drzwi i mogę tam bywać kiedy chcę. Mogę tam być i zarazem jestem już teraz przez cały czas. Na samym początku medytacji czułam niepokój, lęk przed tym co jest za drzwiami. Czym jestem. Potem pojawiło się uczucie spokoju, bez lęku, świadomość, że nie muszę się bać, bo to we mnie jest i ja tym jestem. Niezależnie od tego czy przejdę przez drzwi czy nie.
Dziękuję za tę medytację, towarzyszy mi od wielu dni. Cudownie zrobiona.
To było na prawdę dobre, głos lektora idealny ciepły i miły budzący zaufanie, ale to chyba kwestia praktyki, bo dla kogoś z gonitwą myśli jak ja trochę długie, ale myślę że właśnie o to chodzi w medytacji czego tutaj doświadczyłem
Dziękuję
Bardzo silne emocje.
Dziękuję bardzo ❤️
Wspaniala i Piekna Medytacja Tu i Teraz.
Dziekuje ‼️💯❤🙏😇💐
Pięknie dziękuję 🙏 ❤️ 🥰
Pierwszy raz jak robiłam ta medytacje miałam okropne uczucia, a teraz cudo! Będę wracać ♥️
Jakie okropne uczucia ?
@@to-ja23 np że czułam że zaraz zwymiotuje ... Miałam wrażenie że cała ja wiruje i kręcę się w kółko za drugim razem już było lepiej a teraz to moja ulubiona medytacja ♥️
Niesamowite 💗 Dziękuję 💓
Bardzo dobra medytacja na ćwiczenie Obecności.
Tego nie trzeba ćwiczyć - jesteś obecnością
Chyba najlepsza medytacja na youtube
Dziękuję Ci Duszo i pozdrawiam ☺
To już 2 lata z tym kanałem, pomógł mi przetrwać najgorszy okres mojego życia.
❤
Bardzo wartościowy materiał
Cudna,pełna spokoju ta medytacja...rozebrałam się że wszystkiego a gdy już byłam pewna że niczego ze sobą nie zabiorę,okazało się,że jest jeszcze obserwator. A to była niespodzianka,tego się nie spodziewałam. Jak się go pozbyć? Takie pytanie mi przyszło i konsternacja. Weszłam bez niego...fantastyczne uczucie zagłębienia się w sobie,bycia w tu i teraz,bez czasu,bez niczego. Dziękuję za tę przygodę.❤️❤️❤️❤️
Ja mu powiedziałam przed drzwiami aby TU został a ja idę sama.
Świetna medytacja, dziękuję :)
Bardzo pięknie Pan prowadzi tę medytację. Dzięki ⚘
😘
❤
Piękna medytacja 💗
Podobało mi się , dziękuje 🙏
Wspaniała medytacja, wprowadziła mnie w stan jakby na pograniczu snu z jawą, czas przestał istnieć, był tylko mój oddech, czasem pojawiały się jakieś przelotne myśli/obrazy, które szybko mijały, po ponad godzinie leżenia w tym stanie czuje się niesamowicie uspokojony i zrelaksowany, teraz mam wrażenie jakby to był tylko zwykły sen, jak bym po prostu zasnął i spał, ale wiem, że wtedy nie spałem, czułem cały czas tą świadomość każdego oddechu i tego co się działo do okoła... Pewnie to dlatego, że ten czas zleciał tak szybko :)
Dodam jescze, że dość często pojawiały mi się wizje twarzy jakiś ludzi, których nigdy w życiu nie widziałem, a no i jeszcze niesamowite jest to mrowienie na całym ciele gdy tak leżymy bez ruchu :)
@@royalsdka9458 ja swojego ciała nie czułam. Zostawiłam je przed drzwiami. Towarzyszył mi tylko pewien stan umysłu, nie wiem jak to określić, pomimo tego że niczego nie było, czułam ogromny spokój i pełną harmonię. I ten mrok i brak wszystkiego dawał mi ukojenie.
najpiekniejsza medytacja jaka przezylam
Dziekuje za ta medytacje momentami moja swiadomosc znajdowala sie w przeroznych miejscach jak by w innej rzeczywistosci a na koniec uslyszalem ze nie mam tutaj nic wiecej do zrobienia wracaj do domu ? :o Dziekuje bd dziennie powtarzac ta medytacje :)
Pokój, Pokój , POKÓJ . DZIĘKUJĘ.
CUDOWNA ❤️CUDOWNA 🌹 CUDOWNA MEDYTACJA💘💋
Najlepsza medytacja !
Cudowna, czysta piękna obecność ❤️
Wspaniała Medytacja❤
Niesamowicie dziwna medytacja. Wywołuje więcej niepokoju niż spokoju. Dźwięki bardzo nieprzyjemne. Przynajmniej takie są moje odczucia.
to znaczy ze działa :)
Nie do końca... zgodzę się z 1 komentarzem. Uważam,ze jest świetna ale otoczka(muzyka ,obrazy) wprowadza w niepokój,tak nie powinno być,powinna być neutralna. Pod względem słów jest genialna,inna niż wszystkie tylko po co te dodatki negatywne?
@@atisdemon prawdziwa medytacja ma wprowadzać w stan lekowy i wywoływać niepokój? Pierwsze słyszę
Też mam takie uczucie. Kiedy prowadzący odezwał się po raz pierwszy, aż mnie ciarki po plecach przeszły, tak się wystraszyłem
@@asiarutka5867 medytacja ma na celu np. Zajrzenie w głąb siebie . Jezeli tam są lęki to ok. Medytacja pomoże je zintegrować. Jeżeli szukamy dopaminki i ucieczki od trudu wglądu to zostańmy na słonecznych relaxacjach i życzeniowych afirmacjach.
Wspaniałe sprowadzenie do tu i teraz...
Czułam w tej medytacji się bardzo dobrze dziękuję 😊
Ja chyba usnęłam😅. Byłam gwiazdą na bezgwiezdnym ciemnym niebie i było tak dziwnie i mrocznie być zupełnie samej, ale bezpiecznie, aż coś brutalnie mnie mnie obudziło. Jej , nie wiem co to było.
Mega.
No super, dziękuję
Ile ja mam warst narzuconych, zdałam sobie sprawę przy powrocie.
Dziękuję to jest wspaniałe
Pierwsze wrażenie poczucie pustki
Poczulam sie cudownie
Dziękuję, byłam w domu...
Dokładnie.
4 lata
A ja ją odnalazłem dzisiaj.:)
Pozdrawiam
Jest więcej?!
Ten niepokoj sie tworzy ze masz strach otworzyc sie na cos nie znanego.dla osoby ponizej
Mrok i zło .
🙏
Widzialam kominek, byłam w domku drewnianym i ja lezalam na kanapie pod kocykiem i miałam we wszystko wyjebane
💞💞💞💞🙏🙏🙏
Mroczna medytacja na poczatku nie weszlam ale kiedy moja swiadomosc wzrosla wrocilam i przeszlam o to chodzi zeby to pokonac na tym to polega
Dziekuję za tą wspaniałą medytację😍
Dlaczego nie ma tej medytacji na SPOTIFY?
Doskonała medytacja, tylko po co ten dźwięk w tle ?
Jest taka prawdziwa i cudowna tylko dlatego w takim mrocznym klimacie? Obrazy i muzyczna nacechowana są negatywnością
Co to znaczy zostawić tego co obserwuje? Jak to zrobić w praktyce?
Dziwna medytacja. Spróbowałam raz. Pustka, jakby śmierć, a potem niepokój . Wszystko białe. Nie było nic. Nieprzyjemne doświadczenie. Spróbuję raz jeszcze. Jeśli będzie inaczej, napiszę 🙂
Jak zrobić żeby nie zasnąć w trakcie?
DOSKONAŁA MEDYTACJA .....POCZUŁAM
Ja też, się upewniłem.👍👊
Brakuje jakiejś delikatnej muzyki w tle 😩
dla mnie super bez muzyki Czuję głębię w tle Pozdrawiam
Muzykę zostawiłem przed drzwiami :)
MEDYTACJA dobrze prowadzona..-dobre dźwięki I Dobry lektor...Jedna uwaga:Spektakularny-kardynalny błąd,gdy mówi pan,aby zostawić przed drzwiami tego,który obserwuje...Właśnie ten,który obserwuje-cichy,przytomny Świadek ,czy Też obserwator musi korzystać,ponieważ bez niego nie byłoby tego,który medytuje..Który doświadcza medytacji..Gdy zmieni Pan,lub pominie owo niefortunne sformułowanie pozostanie sama czysta esencja..Jestem na tak.Dobra MEDYTACJA.Dziękuje
*musi być
Świadek też ma obserwatora, itd. "Obserwator" determinuje istnienie "obserwowanego". Tyle że te laleczki matrioszki ponad świadkiem "obserwują" własne ciała i to to właśnie zakrywa gra utożsamienia o nazwie "świadek". Fajnie by było zjeść ciastko i mieć ciastko, ale nie da się. 😉
13:56
Zasnęłam 🤨
To zawsze jakieś doświadczenie. Żadne nie jest złe.
Dziekuje🫖
Stresuje mnie ten mrok
Czemu ,?
A co jeśli po wejściu przez drzwi ,ten co obserwuje zostanie z nami?
Pytanie: kim jest ten, co obserwuje?
Ten który obserwuje to chyba my sami jako osoby analizujące, oceniające siebie samych jednocześnie
Dzięki ale nie mam kasy
Oj nie tu sory
Mroczna ta medytacja..