Wszystko fajnie, film pokazuje osobę niepełnosprawną ale silny mężczyzna jest tuż obok, o czym mowa o transporcie osoby niepełnosprawnej? Albo o pomocy osobie, która się porusza na wózku inwalidzkim. Podjazdy gdzie one są, krawężniki na przejściach dla pieszych? Powinno dopuszczać się do użytku wszystkie miejsca czy to użyteczności publicznej jak przychodnie, urzędy, kina, teatr, sklepy nie tylko markety dla ludzi na wózkach tak by nie potrzebowały "zmiłuj się nade mną bo nie mogę wjechać" . Problemy z WC w mieście to następny temat. Dlaczego niepełnosprawny człowiek musi prosić zawsze o pomoc i nie może samodzielnie wyruszyć np. do miasta na zakupy?? Diabli mnie biorą że niepełnosprawny ruchowo to tak jak kukiełka bezmozgowa na wózku. Należy wreszcie to zmienić. Spółdzielnie mieszkaniowe wolą budować schody terenowe bez odjazdu dla osób niepełnosprawnych bo to taniej, a jak chce kaleka wyjechać z klatki schodowej na ulicę musi pokonać 15stopni na przeklętych schodach, to niech mu PEFRIN pomoże a inwalida zapłaci różnicę wielkości ceny realnej po dofinansowaniu z PEFRIN to co zjazd przy schodach jest prywatny wtedy???? Wg Spółdzielni Mieszkaniowej nie bo każdy może z tego korzystać ale finansuje pojedynczy inwalida. Skąd brać pieniądze na niedoróby spółdzielni np. w Zielonej Górze??! To wszystko to jedna wielka bzdura, bądź zdrowy i nie korzystaj z tych wszystkich dobrodziejstw informacyjnych jak pokonać schody na wózku lub wszystkie krawężniki. Pozdrawiam
![Dzień na wózku inwalidzkim. Sprawdziliśmy to na własnej skórze [cz.1]](http://i.ytimg.com/vi/PWhUG0GzyNA/mqdefault.jpg)
Dzięki, bardzo pomocny filmik !!
Wszystko fajnie, film pokazuje osobę niepełnosprawną ale silny mężczyzna jest tuż obok, o czym mowa o transporcie osoby niepełnosprawnej? Albo o pomocy osobie, która się porusza na wózku inwalidzkim. Podjazdy gdzie one są, krawężniki na przejściach dla pieszych?
Powinno dopuszczać się do użytku wszystkie miejsca czy to użyteczności publicznej jak przychodnie, urzędy, kina, teatr, sklepy nie tylko markety dla ludzi na wózkach tak by nie potrzebowały "zmiłuj się nade mną bo nie mogę wjechać" . Problemy z WC w mieście to następny temat. Dlaczego niepełnosprawny człowiek musi prosić zawsze o pomoc i nie może samodzielnie wyruszyć np. do miasta na zakupy?? Diabli mnie biorą że niepełnosprawny ruchowo to tak jak kukiełka bezmozgowa na wózku. Należy wreszcie to zmienić.
Spółdzielnie mieszkaniowe wolą budować schody terenowe bez odjazdu dla osób niepełnosprawnych bo to taniej, a jak chce kaleka wyjechać z klatki schodowej na ulicę musi pokonać 15stopni na przeklętych schodach, to niech mu PEFRIN pomoże a inwalida zapłaci różnicę wielkości ceny realnej po dofinansowaniu z PEFRIN to co zjazd przy schodach jest prywatny wtedy???? Wg Spółdzielni Mieszkaniowej nie bo każdy może z tego korzystać ale finansuje pojedynczy inwalida. Skąd brać pieniądze na niedoróby spółdzielni np. w Zielonej Górze??! To wszystko to jedna wielka bzdura, bądź zdrowy i nie korzystaj z tych wszystkich dobrodziejstw informacyjnych jak pokonać schody na wózku lub wszystkie krawężniki. Pozdrawiam
A jak nie ma w pobliżu osòb do asekuracji?