Zastanawiałem się nad fuji szukając aps-c. Ale koniec końców kupiłem pentaxa kp. W szafie leżały dwa stare obiektywy na bagnet k, poza tym ja lubię kupować rzeczy firm których nikt w mojej bańce nie używa. Po pół roku nie żałuję. Ma wszystko czego potrzebuję i nic ponadto😊
To ja w stronę Fujifilm poszedłem po wypadku samochodowym, gdy okazało się że nie mogę utrzymać w ręku body od Canona. Zaczęło się testowo od x pro 2, aż po właśnie XH2S i XS20. Z obiektywów zapomniałeś o Sirui, które poza ciekawymi, jasnymi szkłami oferują też anamorfiki w ciekawych cenach. Ja jestem zadowolony z obu korpusów, acz teraz dla zdjęć albo pójdę w system G, albo XH2 :)
@ owszem, aczkolwiek mi TT chodzą tylko pod starymi korpusami, tak jak samyangi, natomiast XH2S nie widzi nawet obiektywu. Może coś w ustawieniach, tak jak długie poszukiwanie siatki :) na szczęście znalezione i działa.
Próbowałem nawet 2 razy. Jak dla mnie nie warto. Płaci się więcej a dostaje mniej w zamian. Zostałem przy Sony, zmieniłem na pełną klatkę i dokupiłem Olympusa dla fotografii przyrodniczej. Jest zajebiście.
Płaci więcej w jakim sensie? Przytoczony przeze mnie przykład przemawiał na korzyść Fuji jeśli chodzi o aspekt aps-c w kwestii cenowej. Skoro sprawdziłeś i stwierdziłeś, że jednak to nie to czego szukasz to również dobrze - warto doświadczać różnych rzeczy/spraw i wybrać to co odpowiada najbardziej :)
@@obiektywistycznie W takim sensie, że obiektywów 3rd party jest na rynku 10 razy tyle co Fuji i za te same obiektywy, najczęściej obecne od lat na Sony, płacisz więcej. Dodatkowo masz do wyboru CAŁĄ gamę obiektywów FF, w Fuji jesteś skazany na APSC. Oczywiście należy wspomnieć o wisience na torcie czyli NAJGORSZYM autofocusie na rynku, już nawet Panasonic wyprzedził ich na tym polu. Samo Fuji wyrabia sobie renomę firmy dla amatorów umieszczając dedykowane pokrętełka do smartfonowych filterków na aparatach za 7000zł i robi z tych swoich "symulacji filmów" jakiś topowy ficzer gdzie coś takiego znajdziemy u dosłownie KAŻDEGO producenta, ale po inną nazwą. Za podobną cenę mogłeś kupić np A6700 gdzie masz 4K 10bit 120fps i najlepszy AF na rynku (plus nowe menu, które bije na głowę to z XS20), a kupiłeś Fuji z droższymi obiektywami i najgorszym autofocusem. Zapłaciłeś więcej a dostałeś mniej.
@ w chwili obecnej różnica cenową między takimi obiektywami jak np Tamron 17-70 czyli jeden z najbardziej popularnych obiektywów firm trzecich różni się cenowo +/- 250 zł, więc nie jest to przepaść cenowa, za którą trzeba słono płacić. Zakładam, że to, że jest to od lat dostępne na system Sony sprawia, że jest tańsze. Mówisz o skazaniu na APS-C, ale pytanie czy dla mnie jest to skazanie czy coś do czego się przyzwyczaiłem i nauczyłem na tym pracować? Raczej dla mnie opcja numer dwa, bo w systemie Sony też pracowałem na APS-C i też nadal bym pracował jeśli był wybrał A6700, wiec dla mnie bez różnicy w tym przypadku. Co do tematyki AF - czy jest najgorszy na rynku? No nie. Nie twierdzę, że konkurować może bezpośrednio z AF Sony, natomiast działa dla mnie na tyle sprawnie, że ja z nim problemu nie mam (dodatkowo dzięki ostatniej aktualizacji) ;) A co do 4K 120 Fps to dla mnie jest tak potrzebne jak grzebień u łysego. Korzystanie z tej opcji (poza cropem, bo jak pamiętam to on występuje) nie ma dla mnie większych zastosowań, nawet jeśli chodzi o temat związany z slow-Motion. Wystarczy mi 4K 50/60 FPS
Nooo!!! Olympus do fotografii przyrodniczej jest zajebisty!!! To fakt !!! Swietne aparaty do przyrody jak nie najlepsze!!! Uwielbiam!!! Muslem starego e-m1 mark 1 i tęsknię za nim jak cholera bo to chyba najwygodniejszy aparat na swiecie! No ale musiałem kupic wielkoklatkowy na ciemne śluby w kosciele
@@m4rcin847co do AF to się nie zgodzę. Fuji poprawia cały czas AF w puszkach i wydaje poprawki do swoich aparatów w celu poprawy pracy AF. Druga sprawa to matryce Xrans i kolory jakie wypluwa - nie mylić z symulacjami. To jest nie do podrobienia i bardzo charakterystyczne dla tego systemu.
minusy przegrzewanie w trybie still podgląd (kiedyś tak było), czy po najnowszym update tak jest to nie wiem,, brak uszczelnień jest jednak dużym ograniczeniem bo troche strach chodzić w terenie, ale z drugiej storny dawniej wogóle nie było uszczelnień i jakoś ludzie żyli, aczkolwiek jakby nastepnym model to poprawił byłby to super wybór, a tak to jest tylko b. dobry
No ja żadnych problemów z przegrzewaniem model X-S20 nie doświadczyłem na szczęcie. Poza tymi „laboratoryjnymi” testami na których chciałem sprawdzić na ile go stać. Na szczęście w większości ogólnych zadań, zero problemów 😊 Co do uszczelnienia - kwestia naprawdę do przemyślenia dla każdego indywidualnie :)
Testuję x-t30 II od ponad miesiaca. Ogolnie powiem tak, każdy powinien mieć możliwość pobawienia sie Fuji, to jest inna fotografia. Przerabiałem w życiu Canona i Nikona, macałem długo Sony ale nie siadło. Fuji nie jest dla każdego, ale warto chociaz sie z nim zmierzyć. Nie jest tak zły jak niektórzy o nim mówią. Ci którzy narzekają przeważnie nie mieli go w ręku. Z plusów: -Jest mały i lekki. Ja go zabieram do pracy z Sigma 18-50 2.8 i jest bajka. Miałem wcześniej eos'a R z Tamronem 35 1.4 ktory jest nawet lepszy nieco niż Sigma 35 1.4...ale ważył 1,6 kg z adapterem. Nigdy go nie zabieralem do oracy, czasem na spacery itd. Bez sensu, nie ma sie ochoty fotografować takim sprzetem, a o to w rym chodzi, o przyjemność. Fuji tobtaki maly przyjaciel, zawsze mozesz go mieć przy sobie, o to chodzi w fotografii. -profile kolorystyczne, serio ja wiekszosci zdjęć nie przepuszczam juz nawet przez LR. Ciesze sie nimi prosto z puszki. Jest juz cały ruch SOOC, warto zobaczyc. -Generalnie ludzie traktują Fuji jako amatorski sprzet i sie nie spinają tak jak przed Nikonem i Canonem, to tez zaleta. Tych zalet jest dużo więcej ale autor filmu w wiekszosci je wymienił. Ja tylko dodam że faktycznie większość problemów da sie wyeliminować tylko trzeba pomyśleć. Po miesiacu moge powiedzieć ze AF nie jest az taki zły, działa lepiej w trybie single niż continous, do Dony czy Canona mu jeszcze daleko ale dramati nie ma. Podobno w najnowszych modelach jest zdecydowanie lepiej. Minusy: - AF mimo ze dramatu nie ma jest jednak za Sony, Canonem i Nikonem.. -Nie kazdemu obrazek z Fuji podpasuje. Jest fajny ale inny, moim zdaniem jest mniej plastyczny niż u konkurencji i to nie jet kwestia tylko APC i szkieł, on serio jest troche inny. Takie moje zdanie. Ja polecam Fuji dla amatorów, hobbystów ktorzy chcą mieć puszkę zawsze blisko siebie i chcą się rozwijać. Polecam podróżnikom, bo to lekki sprzęt, wrecz wakacyjny jesli jest to jo xt30 Fuji nie gryzie, serio ;)
Jest to strefa komfortu. Jeśli działasz w danym obszarze, danym sprzętem przez dłuższy czas to się do tego przyzwyczajasz i nabywasz pewne normy, które się z tym wiążą. Wejście do całkowicie innego systemu jest wyjściem poza strefę komfortu, w której wiedziałeś jak się poruszać. Zatem tak, dla mnie to było wyjście poza strefę komfortu ;)
@@obiektywistycznie Trochę Dramatyzowanie i używanie nie adekwatnego sformowania, moim subiektywnym zdaniem. Zresztą, System ma Ci dawać właśnie ten komfort użytkowania. Jeśli świadomie zmienia się "System fotograficzny", to to nie jest wyjście poza tą strefę komfortu, a jej świadome poszukiwanie, bo szuka się czegoś dla siebie lepszego. Najwidoczniej Sony nie było dla Ciebie tą "Strefą komfortu". Dodatkowo, to takie na siłę dorabianie idei. Wszak, zawsze można sprzedać, heh.
@ właśnie dla mnie niekoniecznie szukałem zmiany systemu, pierwszym celem było to żeby zostać w tym do czego przywykłem ;) natomiast pewne czynniki właśnie złożyły się na to, że wyszedłem poza ramy, które na codzień były w moim użytkowaniu i do których przywykłem :) Ale dzięki za odniesienie się do materiału!
Kazdy ma swoja definicje, generalnie zmienil cos na czym sie dobrze zna na cos nowego, To nie musi byc przejscie z fotografii na taniec synchroniczny. Zmiana systemu to duzo nowosci i zaburzenie biezacego flow jaki sie ma.
@@TheBoskiOski A wiec wyjscie poza strefe konformtu jest tylko nieswiadome?:D To, ze szukasz czegos lepszego, nie znaczy, ze nie wiaze sie to z wyjsciem poza swoja strefe, ktora sie zna.. chyba Ty dramatyzujesz tutaj:DD
Miało być taniej a na dzien dobry wymiana calej kolekcji obiektywów. No chyba ze uzywasz jednego lub dwoch tanich podstawowych szkieł. Strata w odsprzedaży i koniecznosci dokupeinia nowych szkieł to nie wiem czy to kwestia 1500 zł zysku w samym korpusie
Tu mówiłem o kwesti 1:1 bez zmian na zasadzie posiadania kilku obiektywów. Odnośnikiem do sytuacji był mój przypadek gdzie posiadałem a6600 wraz z 18-105 F4 jeśli o sony chodzi :)
@obiektywistycznie teraz rozumiem, choć to zmiana dla zmiany i szukanie czegoś nowego. Jedynie trochę kupuje inne funkcje wideo choć dla filmów Fuji to jednak nie jest ani pierwszy ani nawet 3ci wybór
@@obiektywistycznie z drugiej strony jak chciałeś się rozwijać to nie lepiej zainwestować było w jedno albo dwa ciekawe szkła? Chyba, że stawiasz filmowanie 70% kontra fotografia 30% no to dalej staram się zrozumieć zmianę na korzyść filmowania
Właśnie ja zmieniałem pod kątem filmowania. To w dużej mierze zajmuje mój czas. Tworzę materiały na socialmedia (głównie Instagram) oraz jak trafiają mi się projekty dla kogoś to filmowanie głównie. Z fotografii w Fuji również jestem bardzo zadowolony i mam większą frajdę niż miałem w Sony w tamtym czasie. Ale gdyby tylko o samą fotografie chodziło to nie zmieniałbym aparatu a szkło dokupił tak jak mówisz. Drugą sprawą nawet jeśli to jest pierdoła - to odchylany ekran też dla mnie był czymś istotnym czego a6600 nie miało (jedynie do góry podnoszony co nie zdawało tak egzaminu dobrze). Dodatkowo, chciałem rozwinąć swój warsztat postprodukcyjny, uczyć się bardziej kolorowania filmów co zawsze mnie ciekawiło, stąd skoro X-S20 daje możliwość pracy w 10 bitach to też mnie zaciekawiło.
@obiektywistycznie i teraz jest pełen obraz, dzięki za wyjaśnienia. Na samym początku mojej przygody to właśnie niby film miał mnie interesować ale po zakupie kamery (dawne czasy, 20 lat wstecz to może być, dostałem prezent) szybko to zamiłowanie zgasło (jak to u dzieciaka) dopiero chwilę później pojawiła się pasją fotografowania już bardziej świadomie (że faktycznie tego chce, sam odłożyłem jakieś pieniądze na pierwszy aparat, etc.) no i tak pozostałem bez filmu choć teraz coraz częściej eksperymentuje... To faktycznie są to eksperymenty
@@tomasztucholski4240 czy jest to aż tak duży problem? Trzeba by to uwzględnić przez okoliczności w których będzie używany. Mi osobiście nie sprawiło to jeszcze problemów być może dlatego, że nigdy na żadnym aparacie nie działałem w mokrych warunkach typu lekki deszcz/mzawka. Jest to pewien kompromis na rzecz innych udogodnień w tym aparacie :) natomiast poza tym uważam, że zdecydowanie warto 😊
Wiesz co - myślałem o tym ale nie mogłem znaleźć jakiś sensownych kadrów jeszcze z czasów posiadania aparatów Sony żeby jakoś to ładnie zrobić. A druga sprawa, że niestety ale Yt i tak by to poniekąd skompresował, że realnej jakości i tak nie można by było dobrze zauważyć, musiały by być to surowe pliki do pobrania i porównania :) Natomiast są na moim kanale filmy początkowe gdzie nagrywałem a6600 więc widać różnicę jakości obrazka w tym aspekcie :)
Aktualnie jestem w systemie Fujifilm, dokładniej model x-t2. Bardzo fajny i "atrakcyjny" system, ale na pewno nie dla profesjonalisty (przynajmniej według mnie). Kolory są fajne, ale nie uznawałbym tego za coś wybitnego i unikatowego. Bardzo chwalę sobie estetykę sprzętu fuji i jakby pewność korzystania z tego sprzętu. Lecz mam spore zastrzeżenie nie tylko do Fujifilm ale po prostu do... wszystkich bezlusterkowców. Dla mnie wrażenie, że w wizjerze patrzę na ekran jest bardzo dziwne. Oczy bardziej się męczą niż w przypadku lustrzanek. I takie przeładowane to jest dla mnie, w lustrzankach jest obraz a pod obrazem podstawowe parametry. A w bezlusterkowcach dużo rzeczy jest na obrazie pewnie nie wszędzie tak jest, ale na pewno w większości. Finalnie jeszcze nie podjąłem decyzji co dalej, ale myślę że będę sprzedawał na rzecz Canona 5d iii / 6d. Jeszcze na marginesie powiem że tylko fotografią się zajmuję, bo jakbym filmował to rzeczywiście bezlusterkowce są dużo lepsze. Pozdrawiam
@obiektywistycznie poczucie ze to apsc. Czulem jak bym mial zabawkę bliżej telefonu. Full frame to full frame. I objektyw jak jest 1.4f to tak jest. W apsc wszystko traci
@@obiektywistycznie a jak z AF? Ostatnio Fuji ma wiele problemów z aktualizacjami, na pewno dla XT-5, X-H2S, czyli z takimi topowymi obecnie APS-C w ich stajni.
@@rafanaluzie2062 ogólnie ostatnio wyszedł Update, zmienił zdecydowanie na plus działanie AF. Co do modelów topowych też z tego co czytałem na grupach czy osoby które obserwuję stwierdziły, że zarówno X-T5 jak i X-H2S zdecydowanie lepiej działają pod kątem AF. Ja w X-S20 na pewno to co zauważyłem to, że kwadracik rozpoznający obiekty pojawia się gdy obiekt się pojawia i znika jak obiekt znika. Wcześniej działało to tak, że np twarz zasłaniałem a kwadracik nadal gdzieś świrował i czegoś szukał. Poprawiło się również wykrywanie w gorszych warunkach oświetleniowych. Zakładam że z systemowym obiektywem Fuji działać będzie jeszcze lepiej, bo ja działam na szkle od Tamrona, a i tak jest bardzo dobrze 😊
@@obiektywistycznie po testach niektórych ytberów myślałem, że będzie lepiej, ale stojący na straży AFu ziomek z kanału "edvard", już to w jakimś komentarzu wyjaśnił, że to coś tam polepszyło, ale... chwilka, poszukam. "MAJOR FIRMWARE UPDATE guys for the XS20 XT5 X100VI XT50 , all gen5 cameras. Check the video from this guy (film z kanału lb_projekt). His test proves again all that I said in my last video. Trash stepping , Trash contrast only style autofocus, Camera refuses to focus when everything is toneh. Also this proves that the megapixels or the stacked sensor don't matter at all , The af is the same on all cameras." Czyli na razie wychodzi na to, że jak siedzisz i się nie ruszasz, to jest ok :P
@ polecam sprawdzić jeszcze kanał pal2tech - zrobił nawet ankietę w tej tematyce ;) Ogólnie narazie ja jestem w fazie sprawdzania tego - narazie po swojej stronie nie zauważyłem czegoś co tak bardzo by mnie bolało w AF. Testuję nawet na zwierzętach, często nagrywam psy/robię im zdjęcia i daje radę ;)
Kiedyś rozpatrywałem fuji ale ostatecznie kupiłem sony a7r5.Mam go około 5 miesięcy. posiadam dwa obiektywy od sony,- 24-70 GMII i 70 -200. Dokupiłem też pierścienie do makrofotografji.
Jeśli masz ochotę to tutaj możesz postawić mi kawkę 👇🏼Dziękuję!
buycoffee.to/obiektywistycznie
Zastanawiałem się nad fuji szukając aps-c. Ale koniec końców kupiłem pentaxa kp. W szafie leżały dwa stare obiektywy na bagnet k, poza tym ja lubię kupować rzeczy firm których nikt w mojej bańce nie używa. Po pół roku nie żałuję. Ma wszystko czego potrzebuję i nic ponadto😊
To ja w stronę Fujifilm poszedłem po wypadku samochodowym, gdy okazało się że nie mogę utrzymać w ręku body od Canona. Zaczęło się testowo od x pro 2, aż po właśnie XH2S i XS20. Z obiektywów zapomniałeś o Sirui, które poza ciekawymi, jasnymi szkłami oferują też anamorfiki w ciekawych cenach. Ja jestem zadowolony z obu korpusów, acz teraz dla zdjęć albo pójdę w system G, albo XH2 :)
To prawda, Sirui również oferuje obiektywy. Podobnie jeszcze jak TTArtisan ;)
@ owszem, aczkolwiek mi TT chodzą tylko pod starymi korpusami, tak jak samyangi, natomiast XH2S nie widzi nawet obiektywu. Może coś w ustawieniach, tak jak długie poszukiwanie siatki :) na szczęście znalezione i działa.
Próbowałem nawet 2 razy. Jak dla mnie nie warto. Płaci się więcej a dostaje mniej w zamian. Zostałem przy Sony, zmieniłem na pełną klatkę i dokupiłem Olympusa dla fotografii przyrodniczej. Jest zajebiście.
Płaci więcej w jakim sensie? Przytoczony przeze mnie przykład przemawiał na korzyść Fuji jeśli chodzi o aspekt aps-c w kwestii cenowej.
Skoro sprawdziłeś i stwierdziłeś, że jednak to nie to czego szukasz to również dobrze - warto doświadczać różnych rzeczy/spraw i wybrać to co odpowiada najbardziej :)
@@obiektywistycznie W takim sensie, że obiektywów 3rd party jest na rynku 10 razy tyle co Fuji i za te same obiektywy, najczęściej obecne od lat na Sony, płacisz więcej. Dodatkowo masz do wyboru CAŁĄ gamę obiektywów FF, w Fuji jesteś skazany na APSC.
Oczywiście należy wspomnieć o wisience na torcie czyli NAJGORSZYM autofocusie na rynku, już nawet Panasonic wyprzedził ich na tym polu.
Samo Fuji wyrabia sobie renomę firmy dla amatorów umieszczając dedykowane pokrętełka do smartfonowych filterków na aparatach za 7000zł i robi z tych swoich "symulacji filmów" jakiś topowy ficzer gdzie coś takiego znajdziemy u dosłownie KAŻDEGO producenta, ale po inną nazwą.
Za podobną cenę mogłeś kupić np A6700 gdzie masz 4K 10bit 120fps i najlepszy AF na rynku (plus nowe menu, które bije na głowę to z XS20), a kupiłeś Fuji z droższymi obiektywami i najgorszym autofocusem. Zapłaciłeś więcej a dostałeś mniej.
@ w chwili obecnej różnica cenową między takimi obiektywami jak np Tamron 17-70 czyli jeden z najbardziej popularnych obiektywów firm trzecich różni się cenowo +/- 250 zł, więc nie jest to przepaść cenowa, za którą trzeba słono płacić.
Zakładam, że to, że jest to od lat dostępne na system Sony sprawia, że jest tańsze.
Mówisz o skazaniu na APS-C, ale pytanie czy dla mnie jest to skazanie czy coś do czego się przyzwyczaiłem i nauczyłem na tym pracować? Raczej dla mnie opcja numer dwa, bo w systemie Sony też pracowałem na APS-C i też nadal bym pracował jeśli był wybrał A6700, wiec dla mnie bez różnicy w tym przypadku.
Co do tematyki AF - czy jest najgorszy na rynku? No nie.
Nie twierdzę, że konkurować może bezpośrednio z AF Sony, natomiast działa dla mnie na tyle sprawnie, że ja z nim problemu nie mam (dodatkowo dzięki ostatniej aktualizacji) ;)
A co do 4K 120 Fps to dla mnie jest tak potrzebne jak grzebień u łysego. Korzystanie z tej opcji (poza cropem, bo jak pamiętam to on występuje) nie ma dla mnie większych zastosowań, nawet jeśli chodzi o temat związany z slow-Motion. Wystarczy mi 4K 50/60 FPS
Nooo!!! Olympus do fotografii przyrodniczej jest zajebisty!!! To fakt !!! Swietne aparaty do przyrody jak nie najlepsze!!! Uwielbiam!!! Muslem starego e-m1 mark 1 i tęsknię za nim jak cholera bo to chyba najwygodniejszy aparat na swiecie! No ale musiałem kupic wielkoklatkowy na ciemne śluby w kosciele
@@m4rcin847co do AF to się nie zgodzę. Fuji poprawia cały czas AF w puszkach i wydaje poprawki do swoich aparatów w celu poprawy pracy AF. Druga sprawa to matryce Xrans i kolory jakie wypluwa - nie mylić z symulacjami. To jest nie do podrobienia i bardzo charakterystyczne dla tego systemu.
minusy przegrzewanie w trybie still podgląd (kiedyś tak było), czy po najnowszym update tak jest to nie wiem,,
brak uszczelnień jest jednak dużym ograniczeniem bo troche strach chodzić w terenie, ale z drugiej storny dawniej wogóle nie było uszczelnień i jakoś ludzie żyli, aczkolwiek jakby nastepnym model to poprawił byłby to super wybór, a tak to jest tylko b. dobry
No ja żadnych problemów z przegrzewaniem model X-S20 nie doświadczyłem na szczęcie. Poza tymi „laboratoryjnymi” testami na których chciałem sprawdzić na ile go stać. Na szczęście w większości ogólnych zadań, zero problemów 😊
Co do uszczelnienia - kwestia naprawdę do przemyślenia dla każdego indywidualnie :)
Testuję x-t30 II od ponad miesiaca. Ogolnie powiem tak, każdy powinien mieć możliwość pobawienia sie Fuji, to jest inna fotografia. Przerabiałem w życiu Canona i Nikona, macałem długo Sony ale nie siadło. Fuji nie jest dla każdego, ale warto chociaz sie z nim zmierzyć. Nie jest tak zły jak niektórzy o nim mówią. Ci którzy narzekają przeważnie nie mieli go w ręku.
Z plusów:
-Jest mały i lekki. Ja go zabieram do pracy z Sigma 18-50 2.8 i jest bajka. Miałem wcześniej eos'a R z Tamronem 35 1.4 ktory jest nawet lepszy nieco niż Sigma 35 1.4...ale ważył 1,6 kg z adapterem. Nigdy go nie zabieralem do oracy, czasem na spacery itd. Bez sensu, nie ma sie ochoty fotografować takim sprzetem, a o to w rym chodzi, o przyjemność. Fuji tobtaki maly przyjaciel, zawsze mozesz go mieć przy sobie, o to chodzi w fotografii.
-profile kolorystyczne, serio ja wiekszosci zdjęć nie przepuszczam juz nawet przez LR. Ciesze sie nimi prosto z puszki. Jest juz cały ruch SOOC, warto zobaczyc.
-Generalnie ludzie traktują Fuji jako amatorski sprzet i sie nie spinają tak jak przed Nikonem i Canonem, to tez zaleta. Tych zalet jest dużo więcej ale autor filmu w wiekszosci je wymienił.
Ja tylko dodam że faktycznie większość problemów da sie wyeliminować tylko trzeba pomyśleć. Po miesiacu moge powiedzieć ze AF nie jest az taki zły, działa lepiej w trybie single niż continous, do Dony czy Canona mu jeszcze daleko ale dramati nie ma. Podobno w najnowszych modelach jest zdecydowanie lepiej.
Minusy:
- AF mimo ze dramatu nie ma jest jednak za Sony, Canonem i Nikonem..
-Nie kazdemu obrazek z Fuji podpasuje. Jest fajny ale inny, moim zdaniem jest mniej plastyczny niż u konkurencji i to nie jet kwestia tylko APC i szkieł, on serio jest troche inny. Takie moje zdanie.
Ja polecam Fuji dla amatorów, hobbystów ktorzy chcą mieć puszkę zawsze blisko siebie i chcą się rozwijać.
Polecam podróżnikom, bo to lekki sprzęt, wrecz wakacyjny jesli jest to jo xt30
Fuji nie gryzie, serio ;)
Jaka tu strefa komfortu zmieniłeś system tylko
Jest to strefa komfortu. Jeśli działasz w danym obszarze, danym sprzętem przez dłuższy czas to się do tego przyzwyczajasz i nabywasz pewne normy, które się z tym wiążą.
Wejście do całkowicie innego systemu jest wyjściem poza strefę komfortu, w której wiedziałeś jak się poruszać. Zatem tak, dla mnie to było wyjście poza strefę komfortu ;)
@@obiektywistycznie Trochę Dramatyzowanie i używanie nie adekwatnego sformowania, moim subiektywnym zdaniem.
Zresztą, System ma Ci dawać właśnie ten komfort użytkowania. Jeśli świadomie zmienia się "System fotograficzny", to to nie jest wyjście poza tą strefę komfortu, a jej świadome poszukiwanie, bo szuka się czegoś dla siebie lepszego. Najwidoczniej Sony nie było dla Ciebie tą "Strefą komfortu".
Dodatkowo, to takie na siłę dorabianie idei. Wszak, zawsze można sprzedać, heh.
@ właśnie dla mnie niekoniecznie szukałem zmiany systemu, pierwszym celem było to żeby zostać w tym do czego przywykłem ;) natomiast pewne czynniki właśnie złożyły się na to, że wyszedłem poza ramy, które na codzień były w moim użytkowaniu i do których przywykłem :)
Ale dzięki za odniesienie się do materiału!
Kazdy ma swoja definicje, generalnie zmienil cos na czym sie dobrze zna na cos nowego, To nie musi byc przejscie z fotografii na taniec synchroniczny. Zmiana systemu to duzo nowosci i zaburzenie biezacego flow jaki sie ma.
@@TheBoskiOski A wiec wyjscie poza strefe konformtu jest tylko nieswiadome?:D To, ze szukasz czegos lepszego, nie znaczy, ze nie wiaze sie to z wyjsciem poza swoja strefe, ktora sie zna.. chyba Ty dramatyzujesz tutaj:DD
Miało być taniej a na dzien dobry wymiana calej kolekcji obiektywów. No chyba ze uzywasz jednego lub dwoch tanich podstawowych szkieł. Strata w odsprzedaży i koniecznosci dokupeinia nowych szkieł to nie wiem czy to kwestia 1500 zł zysku w samym korpusie
Tu mówiłem o kwesti 1:1 bez zmian na zasadzie posiadania kilku obiektywów.
Odnośnikiem do sytuacji był mój przypadek gdzie posiadałem a6600 wraz z 18-105 F4 jeśli o sony chodzi :)
@obiektywistycznie teraz rozumiem, choć to zmiana dla zmiany i szukanie czegoś nowego. Jedynie trochę kupuje inne funkcje wideo choć dla filmów Fuji to jednak nie jest ani pierwszy ani nawet 3ci wybór
@@obiektywistycznie z drugiej strony jak chciałeś się rozwijać to nie lepiej zainwestować było w jedno albo dwa ciekawe szkła? Chyba, że stawiasz filmowanie 70% kontra fotografia 30% no to dalej staram się zrozumieć zmianę na korzyść filmowania
Właśnie ja zmieniałem pod kątem filmowania. To w dużej mierze zajmuje mój czas. Tworzę materiały na socialmedia (głównie Instagram) oraz jak trafiają mi się projekty dla kogoś to filmowanie głównie.
Z fotografii w Fuji również jestem bardzo zadowolony i mam większą frajdę niż miałem w Sony w tamtym czasie. Ale gdyby tylko o samą fotografie chodziło to nie zmieniałbym aparatu a szkło dokupił tak jak mówisz.
Drugą sprawą nawet jeśli to jest pierdoła - to odchylany ekran też dla mnie był czymś istotnym czego a6600 nie miało (jedynie do góry podnoszony co nie zdawało tak egzaminu dobrze).
Dodatkowo, chciałem rozwinąć swój warsztat postprodukcyjny, uczyć się bardziej kolorowania filmów co zawsze mnie ciekawiło, stąd skoro X-S20 daje możliwość pracy w 10 bitach to też mnie zaciekawiło.
@obiektywistycznie i teraz jest pełen obraz, dzięki za wyjaśnienia. Na samym początku mojej przygody to właśnie niby film miał mnie interesować ale po zakupie kamery (dawne czasy, 20 lat wstecz to może być, dostałem prezent) szybko to zamiłowanie zgasło (jak to u dzieciaka) dopiero chwilę później pojawiła się pasją fotografowania już bardziej świadomie (że faktycznie tego chce, sam odłożyłem jakieś pieniądze na pierwszy aparat, etc.) no i tak pozostałem bez filmu choć teraz coraz częściej eksperymentuje... To faktycznie są to eksperymenty
Tak na dobrą sprawę🤮
Ja czekam właśnie na ten model, wczoraj zamówiłem. Martwi mnie tylko brak uszczelnienia...
@@tomasztucholski4240 czy jest to aż tak duży problem? Trzeba by to uwzględnić przez okoliczności w których będzie używany. Mi osobiście nie sprawiło to jeszcze problemów być może dlatego, że nigdy na żadnym aparacie nie działałem w mokrych warunkach typu lekki deszcz/mzawka.
Jest to pewien kompromis na rzecz innych udogodnień w tym aparacie :) natomiast poza tym uważam, że zdecydowanie warto 😊
W UK w zimie pada deszcz co chwilę... Zakupiłem więc też foliowy pokrowiec przeciwdeszczowy i zastanawiam się nad skinami.
kiedy porównywałeś różne aspekty sony i fuji to mogłeś dać filmy i zdjęcia do porównania:)
Wiesz co - myślałem o tym ale nie mogłem znaleźć jakiś sensownych kadrów jeszcze z czasów posiadania aparatów Sony żeby jakoś to ładnie zrobić. A druga sprawa, że niestety ale Yt i tak by to poniekąd skompresował, że realnej jakości i tak nie można by było dobrze zauważyć, musiały by być to surowe pliki do pobrania i porównania :)
Natomiast są na moim kanale filmy początkowe gdzie nagrywałem a6600 więc widać różnicę jakości obrazka w tym aspekcie :)
Ja przeszedłem z Sony FF ale do GFX. A to inny bajka.
O tak.
@@rafagrochal3934 jeszcze nie miałem okazji z GFX się bawić - zadowolony jesteś?
Dla rozrywki polecam, dla ludzi żyjących z fotografii odradzam. Oczywiście GFX dla portretu bije całą konkurencję.
Aktualnie jestem w systemie Fujifilm, dokładniej model x-t2. Bardzo fajny i "atrakcyjny" system, ale na pewno nie dla profesjonalisty (przynajmniej według mnie). Kolory są fajne, ale nie uznawałbym tego za coś wybitnego i unikatowego. Bardzo chwalę sobie estetykę sprzętu fuji i jakby pewność korzystania z tego sprzętu.
Lecz mam spore zastrzeżenie nie tylko do Fujifilm ale po prostu do... wszystkich bezlusterkowców. Dla mnie wrażenie, że w wizjerze patrzę na ekran jest bardzo dziwne. Oczy bardziej się męczą niż w przypadku lustrzanek. I takie przeładowane to jest dla mnie, w lustrzankach jest obraz a pod obrazem podstawowe parametry. A w bezlusterkowcach dużo rzeczy jest na obrazie pewnie nie wszędzie tak jest, ale na pewno w większości. Finalnie jeszcze nie podjąłem decyzji co dalej, ale myślę że będę sprzedawał na rzecz Canona 5d iii / 6d.
Jeszcze na marginesie powiem że tylko fotografią się zajmuję, bo jakbym filmował to rzeczywiście bezlusterkowce są dużo lepsze. Pozdrawiam
Najfajniejsza firma do podróżnika, amatora, miłośnika retro.
@@adrianelsner4936 kilka razy na wyjazdach już działałem na tym sprzęcie i było naprawdę przyjemnie :)
Bylem na fuji 3 miesiace. Wrocilem zdecydowanie do sony. Fuji ladne no ale to apsc robi roznice
@@kamilsvitak co sprawiło, że jednak wróciłeś?
@obiektywistycznie poczucie ze to apsc. Czulem jak bym mial zabawkę bliżej telefonu. Full frame to full frame. I objektyw jak jest 1.4f to tak jest. W apsc wszystko traci
Łatwiej zmienić puszkę niż system. Mając jeden obiektyw można sobie zmieniać systemy. Co zrobić jak się ma bogatą gamę obiektywów :D
No to już inna para kaloszy 😅
Canon udostępnił bagnet RF-S i ta literka ma znaczenia, bo to tylko pod APS-C ;) (oglądam dalej)
@@rafanaluzie2062 faktycznie, tu jeszcze jest dodatek tej literki ;)
@@obiektywistycznie a jak z AF? Ostatnio Fuji ma wiele problemów z aktualizacjami, na pewno dla XT-5, X-H2S, czyli z takimi topowymi obecnie APS-C w ich stajni.
@@rafanaluzie2062 ogólnie ostatnio wyszedł Update, zmienił zdecydowanie na plus działanie AF. Co do modelów topowych też z tego co czytałem na grupach czy osoby które obserwuję stwierdziły, że zarówno X-T5 jak i X-H2S zdecydowanie lepiej działają pod kątem AF.
Ja w X-S20 na pewno to co zauważyłem to, że kwadracik rozpoznający obiekty pojawia się gdy obiekt się pojawia i znika jak obiekt znika. Wcześniej działało to tak, że np twarz zasłaniałem a kwadracik nadal gdzieś świrował i czegoś szukał. Poprawiło się również wykrywanie w gorszych warunkach oświetleniowych.
Zakładam że z systemowym obiektywem Fuji działać będzie jeszcze lepiej, bo ja działam na szkle od Tamrona, a i tak jest bardzo dobrze 😊
@@obiektywistycznie po testach niektórych ytberów myślałem, że będzie lepiej, ale stojący na straży AFu ziomek z kanału "edvard", już to w jakimś komentarzu wyjaśnił, że to coś tam polepszyło, ale... chwilka, poszukam.
"MAJOR FIRMWARE UPDATE guys for the XS20 XT5 X100VI XT50 , all gen5 cameras. Check the video from this guy (film z kanału lb_projekt). His test proves again all that I said in my last video. Trash stepping , Trash contrast only style autofocus, Camera refuses to focus when everything is toneh. Also this proves that the megapixels or the stacked sensor don't matter at all , The af is the same on all cameras."
Czyli na razie wychodzi na to, że jak siedzisz i się nie ruszasz, to jest ok :P
@ polecam sprawdzić jeszcze kanał pal2tech - zrobił nawet ankietę w tej tematyce ;)
Ogólnie narazie ja jestem w fazie sprawdzania tego - narazie po swojej stronie nie zauważyłem czegoś co tak bardzo by mnie bolało w AF. Testuję nawet na zwierzętach, często nagrywam psy/robię im zdjęcia i daje radę ;)
Kiedyś rozpatrywałem fuji ale ostatecznie kupiłem sony a7r5.Mam go około 5 miesięcy. posiadam dwa obiektywy od sony,- 24-70 GMII i 70 -200. Dokupiłem też pierścienie do makrofotografji.
Ale dobrze, że wybrałeś coś co sprawdza się dla Ciebie i to najważniejsze! 😊