Zimowanie fuksji oraz pelargonii (w worku) i tradycyjnie

Witamy serdecznie, dzisiejszy filmik ma na celu przygotowaniu naszych ozdobnych pelargonii balkonowych lub tarasowych do zimy na przyszły rok. W tym filmiku chcemy również przetestować nowy sposób przechowywania w worku, czy się uda okaże się wiosną ;)
Tradycyjny sposób to przycięcie pelargonii o połowę i przechowanie ich w chłodniejszym miejscu do około 10 stC (niekoniecznie ciemnym). Nowy sposób to wyciagnięcie sadzonki, otrzęsienie z ziemi (nie wycinamy liści) i włożenie do torby papierowej do góry nogami, natomiast drugi sposób to sadzonkę ogołacamy z liści i wkładamy ją do tego samego worka tylko normalnie, podlewamy 1-2 x w miesiącu.
Natomiast moją ukochaną fuksję przycinamy o 1/3 długości i również dajemy do ciemniejszego i chłodniejszego miejsca, jeżeli mamy taką możliwość to optymalna temperatura powinna wynosić do 15 stC (ja przechowuję razem z pelargonią i jest ok).
Życzymy powodzenia w przechowywaniu kwiatów. Pozdrawiamy :**

[@jerrys4043]

jestes bardzo mila i podoba mi sie Twoj podkast. Pelargonie w torbie przechowuje w zimie od paru ladnych lat. Trzymam je w garazu ilatem sa piekne Chcialam Ci tylko poweiedziec ze te korzenie raz na miesiac zanurzyc w wodzie na godzine do dwoch zeby zyly. Poza tym korzenie powinny byc calkowicie oczyszczone z ziemi bo moga zplesniec. jak do tej pory nigdy nie mialam zadnych problemow stosujac te metode.Mieszkam w Canadzie i moj ogrodnik pokazal mi ten system juz chyba z 10 lat temu. Bylam bardzo scepttyczna na poczatku ale pracuje jak magic.Moje wszystkie kolezanki to robia bo to naprawd e pracuje i ile mniej miejsca zajmuje o ile masz tych pelargoni tak jak ja bardzo duzo a maz jeszcze chce wstawic samochod do garazu Pozdrawiam bardzo serdecznie Malgosia z Vancouwer