Co do minuty 11:10. Wg mnie Lutosławski jest komplementarny i spójny co do swojej opinii o idealnym twórcy (tworzenie z wewnętrznej potrzeby). Jego wewnętrzna potrzeba była po prostu doskonale realizowana w codziennej rutynie. Wg mnie nie jest to tzw efekt flow tylko przejaw odpowiedzialnie realizowanej wewnętrznej potrzeby, która tak tworzyła spójnego człowieka. Jeżeli robimy to co chcemy głęboko z wewnątrz efekt flow jest efektem ubocznym i łatwo przychodzi po przez spójność z samym sobą. Poza tym świetny materiał 👍
Ależ to ciekawa opinia! Myślę że możesz mieć sporo racji w tym, co napisałeś. Ostatnio siebie często łapię na rozdwojeniu pomiędzy tym, co uważam, że powinno być, a tym, co jest. Myślę że często zdarza się ludziom wypowiadać o tym, co chcieliby robić przy czym codzienna rzeczywistość od tego ideału odbiega. Natomiast czy było tak w przypadku Lutosławskiego? Pewności nie mam.... może masz rację? :)
Więc pochwalę siebie! Słuchałem przy willi Bohdana Pocieja, bo akurat mieszkanie dziadków znajduje sie w bezposrednim sąsiedztwie. No brawo, brawo; ale jesteśmy udani! (Komentarz dla zasięgów)
Co do minuty 11:10. Wg mnie Lutosławski jest komplementarny i spójny co do swojej opinii o idealnym twórcy (tworzenie z wewnętrznej potrzeby). Jego wewnętrzna potrzeba była po prostu doskonale realizowana w codziennej rutynie. Wg mnie nie jest to tzw efekt flow tylko przejaw odpowiedzialnie realizowanej wewnętrznej potrzeby, która tak tworzyła spójnego człowieka. Jeżeli robimy to co chcemy głęboko z wewnątrz efekt flow jest efektem ubocznym i łatwo przychodzi po przez spójność z samym sobą. Poza tym świetny materiał 👍
Ależ to ciekawa opinia! Myślę że możesz mieć sporo racji w tym, co napisałeś. Ostatnio siebie często łapię na rozdwojeniu pomiędzy tym, co uważam, że powinno być, a tym, co jest. Myślę że często zdarza się ludziom wypowiadać o tym, co chcieliby robić przy czym codzienna rzeczywistość od tego ideału odbiega. Natomiast czy było tak w przypadku Lutosławskiego? Pewności nie mam.... może masz rację? :)
Kolejny odcinek z którego duzo sie dowiem :-)
muszę powiedzieć, że ja też się sporo dowiedziałem robią research przed tymi nagraniami :)
@@mateuszrusowicz3750 dosłuchałem po pracy i muszę pochwalić! Długo by chwalic
Więc pochwalę siebie! Słuchałem przy willi Bohdana Pocieja, bo akurat mieszkanie dziadków znajduje sie w bezposrednim sąsiedztwie. No brawo, brawo; ale jesteśmy udani! (Komentarz dla zasięgów)
możesz w wolnym czasie mu puścić z głośników, niech sobie posłucha :D
@@mateuszrusowicz3750 :-D od dawna tam nie mieszka, ale z tego co wiem wolałby Mahlera