Gdy mieszkałem w Łodzi trenowałem krótką chwilę u Adamczyka. Jednak po pewnym czasie zacząłem treningi u Jarka Rogowskiego i to był strzał w dziesiątkę. Niestety przeniosłem się w inny region Polski i nie mogę kontynuować u Jarka. Bardzo dobrze wspominam ten czas i treningi personalne. Pozdrawiam, Damian
Polecam szkołę Krav Maga u Jarka Rogowskiego "GKMA" zajebisty chłop, super szkoła. Chodziłem tam i bardzo pomogli przy sytuacjach ulicznych kryzysowych.
Ładnie powiedziane, niestety zamiast uczyć samoobrony robi się maszynkę do pieniędzy, większość instruktorów nie ma podstaw w żadnym sporcie walki przez co uczą fikcji. Pozdrawiam
Czy gdzieś można znaleźć informację, która "szkoła" KM w danym regionie Polski jest rzetelna i uczy porządnie? Jarka Rogowskiego kojarzę z YT. Świetny kanał, ale to Łódź.. A ja szukam czegość w okolicach Trójmiasta.. Google wypluwa kilka stron, ale no właśnie.. Nie ma jak zweryfikować tej jakości..
A propo strzału w jajca: będąc młodym człowiekiem miałem taką sytuację. Na ulicy doszło do konfrontacji z gościem, który był dużo cięższy ode mnie i trenował judo. Wtedy jeszcze nie trenował sportów walki. Moja wiedza była na tyle "szeroka", że kopnąłem go w krocze. Nie ukrywam, że wygrałem. Gość przez tydzień nie mógł oddać moczu i wylądował u lekarza. Po tym incydencie zainteresowanie moje poszło w stronę sportów walki. Jedyna między innymi ju-jitsu, boks, krav maga, combat. Tak jak mówicie trzeba się rozwijać cały czas.
Ja jako nastolatek wykopałem tak starszemu i większemu ode mnie, nadagresywnemu koledze i został wyłączony z miejsca i na dobry kwadrans. A lata później na treningu przeciwnik wypalił mi z kolana w takie samo miejsce centralnie tak, że świat ściemniał, ale ustałem i ponieważ to było w trakcie omawiania z gwałtowną prezentacją formy ataku (gość zareagował bezmyślnie/odruchowo ze strachu) tylko go krótko opieprzyłem co wyprawia i - nawet nie cieńszym głosem - dokończyłem omówienie. Słabo mi było przez dłuższą chwilę, a ból pozostał jeszcze dłużej, ale mnie nie wyłączył. Może nie trafił tak idealnie jak ja kiedyś...
styl krav maga miał swoje 5 minut w latach 2000-sięcznych kiedy jeszcze w Polsce nie było mody na MMA(która wyparła większość tradycyjnych styli jako jeden wielki kompletny styl )
Bardzo mądrze mówi to co jest w Polsce to jest tragedia,wielu instruktorów swoim brakiem wiedzy i komercją spychają krav mage w kanał i do tego stwarzają niebezpieczeństwo dla swoich studentów.Karzdy instruktor powinien jeździć co najmniej raz na dwa lata robić tzw update ponieważ to co działało kiedyś w dzisiejszych czasach nie ma prawa bytu ponieważ wszystko idzie do przodu i wszystko się rozwija tak jak rozmówca uważam ze żeby być dobrym trzeba umieć się bić w każdej płaszczyźnie nie tylko krav maga ,Kapap ale i także sport jest ważny,umiejetność wyprowadzenia ciosu ,kopnięcia itd a wielu ,,instruktorów krav magi nawet tego nie potrafi tragedia. Sam wiele lat spędziłem na wyjazdach szkoleniach w Izraelu do tego szkoliłem ludzi w wojsku jak i ze służb. A najgorsze jest to jak słyszę krav maga cywilna i wojskowa 😂ręce opadają nie ma podziału krav maga jest jedna jest to system bojowy a instruktor jak mówi ze jest jakiś podział to dlatego że ma mały zasób wiedzy i umiejętności sprawdzajcie ludzi u których się szkolicie pytajcie instruktorów o kwity skąd czerpali i czerpią wiedzę kiedy ostatnio update robili nie dajcie się oszukiwać bądźcie mądrzy i pytajcie i sprawdzajcie . Pozdrawiam Instruktor Arkadiusz Sobczak Wychowanek pod skrzydłami : Chaim Peer Amit Chimelstein Ran Steinberg
Byłem na paru lekcjach Krav Magi. Widać od razu że instruktorzy próbują wmówić tym beznadziejnym że im dobrze idzie. To jest trochę niebezpieczne. I multum różnych technik. Po prostu nie da tego wszystkiego się nauczyć, to jest niemożliwe.
A po drugo cena takiego treningu jest w granicach 200zł miesięcznie za 2 w tytygodniowo to zbytnio niewrórzy poziomu to trzeba zmienić 3 do 4 tygodniowo
Teraz pierwszy raz wysłuchałem Jędrzeja w całości.
Bardzo słuszne obserwacje. Zgadzam się.
Pozdrowienia
Gdy mieszkałem w Łodzi trenowałem krótką chwilę u Adamczyka. Jednak po pewnym czasie zacząłem treningi u Jarka Rogowskiego i to był strzał w dziesiątkę. Niestety przeniosłem się w inny region Polski i nie mogę kontynuować u Jarka. Bardzo dobrze wspominam ten czas i treningi personalne. Pozdrawiam, Damian
Krzysztof Sawicki - gość wie w czym robi. Umiejętności, wiedza i prowadzenie treningów na topowym poziomie. Polecam!
Polecam szkołę Krav Maga u Jarka Rogowskiego "GKMA" zajebisty chłop, super szkoła.
Chodziłem tam i bardzo pomogli przy sytuacjach ulicznych kryzysowych.
oglądam Jarka i dobry instruktor. Chętnie kiedyś poznam osobiście .
Jarek to uczeń Jędrzeja 😀
Ładnie powiedziane, niestety zamiast uczyć samoobrony robi się maszynkę do pieniędzy, większość instruktorów nie ma podstaw w żadnym sporcie walki przez co uczą fikcji. Pozdrawiam
Czy gdzieś można znaleźć informację, która "szkoła" KM w danym regionie Polski jest rzetelna i uczy porządnie?
Jarka Rogowskiego kojarzę z YT. Świetny kanał, ale to Łódź..
A ja szukam czegość w okolicach Trójmiasta.. Google wypluwa kilka stron, ale no właśnie.. Nie ma jak zweryfikować tej jakości..
A propo strzału w jajca: będąc młodym człowiekiem miałem taką sytuację. Na ulicy doszło do konfrontacji z gościem, który był dużo cięższy ode mnie i trenował judo. Wtedy jeszcze nie trenował sportów walki. Moja wiedza była na tyle "szeroka", że kopnąłem go w krocze. Nie ukrywam, że wygrałem. Gość przez tydzień nie mógł oddać moczu i wylądował u lekarza. Po tym incydencie zainteresowanie moje poszło w stronę sportów walki. Jedyna między innymi ju-jitsu, boks, krav maga, combat. Tak jak mówicie trzeba się rozwijać cały czas.
Ja jako nastolatek wykopałem tak starszemu i większemu ode mnie, nadagresywnemu koledze i został wyłączony z miejsca i na dobry kwadrans. A lata później na treningu przeciwnik wypalił mi z kolana w takie samo miejsce centralnie tak, że świat ściemniał, ale ustałem i ponieważ to było w trakcie omawiania z gwałtowną prezentacją formy ataku (gość zareagował bezmyślnie/odruchowo ze strachu) tylko go krótko opieprzyłem co wyprawia i - nawet nie cieńszym głosem - dokończyłem omówienie. Słabo mi było przez dłuższą chwilę, a ból pozostał jeszcze dłużej, ale mnie nie wyłączył. Może nie trafił tak idealnie jak ja kiedyś...
A później się obaj obudziliscie 😂😂
Ja trenuję sztuki walki dla siebie a nie, żeby tłuc ludzi na ulicy. Ale doceniam Krav Magę za skuteczność. Uważam, że jest the best w używaniu mózgu.
Mega szkolenie :)
Pozdrawiam trenerze, pamiętam Jumpy jak za kare robiliśmy 😃
Szkoda że drogi Tomka i Jędrzeja się rozeszły. Trenewalem u obu i muszę przyznać że i u jednego i drugiego czegoś brakowało.
Jeśli Krav Maga to tylko Jarek Rogowski
Albo Robert Jarszak V dan
Pozdrawiam trenerze, twój uczeń pierw w 31 szkole, potem zaś na kravce 💪
Teraz treningi w Izraelu są zacofane i nic nowego nie wnoszą, moim zdaniem najlepszym expertem krav maga jest Andrzej Marczak
No niestety ,dzisiaj instruktorem krav maga można zostać zdając egzamin przez internet 🤔😏
styl krav maga miał swoje 5 minut w latach 2000-sięcznych kiedy jeszcze w Polsce nie było mody na MMA(która wyparła większość tradycyjnych styli jako jeden wielki kompletny styl )
a ktoś może powiedzieć jakieś słowo o SAGOT ? Dobra czy może słaba szkoła ?
Jak jest w zlym staniem , a Muranski ? XD
hehe :D
Bardzo mądrze mówi to co jest w Polsce to jest tragedia,wielu instruktorów swoim brakiem wiedzy i komercją spychają krav mage w kanał i do tego stwarzają niebezpieczeństwo dla swoich studentów.Karzdy instruktor powinien jeździć co najmniej raz na dwa lata robić tzw update ponieważ to co działało kiedyś w dzisiejszych czasach nie ma prawa bytu ponieważ wszystko idzie do przodu i wszystko się rozwija tak jak rozmówca uważam ze żeby być dobrym trzeba umieć się bić w każdej płaszczyźnie nie tylko krav maga ,Kapap ale i także sport jest ważny,umiejetność wyprowadzenia ciosu ,kopnięcia itd a wielu ,,instruktorów krav magi nawet tego nie potrafi tragedia.
Sam wiele lat spędziłem na wyjazdach szkoleniach w Izraelu do tego szkoliłem ludzi w wojsku jak i ze służb.
A najgorsze jest to jak słyszę krav maga cywilna i wojskowa 😂ręce opadają nie ma podziału krav maga jest jedna jest to system bojowy a instruktor jak mówi ze jest jakiś podział to dlatego że ma mały zasób wiedzy i umiejętności sprawdzajcie ludzi u których się szkolicie pytajcie instruktorów o kwity skąd czerpali i czerpią wiedzę kiedy ostatnio update robili nie dajcie się oszukiwać bądźcie mądrzy i pytajcie i sprawdzajcie .
Pozdrawiam
Instruktor
Arkadiusz Sobczak
Wychowanek pod skrzydłami :
Chaim Peer
Amit Chimelstein
Ran Steinberg
W Warszawie był pan G. karateka, który walczył w ksw potem uczył krav magi i postrzelił jednego ze swoich uczniów na treningu. Dosyć znana sprawa.
Byłem na paru lekcjach Krav Magi. Widać od razu że instruktorzy próbują wmówić tym beznadziejnym że im dobrze idzie. To jest trochę niebezpieczne. I multum różnych technik. Po prostu nie da tego wszystkiego się nauczyć, to jest niemożliwe.
Przeniosło wali tylko ,,nazwiskami,,😂
Trenując 2 razy w tygodniu nie nauczyć się musisz być fenomenem trening powinien być conajmniej 3 do 4 razy w tygodniu to poziom poszybuje w gòrę
A po drugo cena takiego treningu jest w granicach 200zł miesięcznie za 2 w tytygodniowo to zbytnio niewrórzy poziomu to trzeba zmienić 3 do 4 tygodniowo
KM szkoda czasu
Zgadzam się z tym, że na większości zajęć uczą technik, a nie mówi się o historii i zasadach Krav Maga.
Krav-Maga nie ma zasad! Masz przeżyć 😉
@@sau8502 Są, może nie zasady a bardziej taktyka(np. 4 najważniejsze zasady).
Kraw maga--walka maga ;(((
swojego czasu widziałam jak dwóch Arabów w Warszawie dało łomot kilku żydoskim komandosom i ta sraw maga nic nie pomogła
To g... dla paranoikow.
Może, dlatego kiedyś trenowałem.