Oglądając tańce studenckie próbowałem znaleźć wśród tańczących chociaż jedną uśmiechniętą, zadowoloną osobę... Nie udało mi się. Czy tylko ja odniosłem wrażenie, że ci ludzie wyglądają jakby robili to za karę, i w głowie mieli tylko jedną myśl "kiedy to się k...a skończy"?
Dziwne, że bagaże przyjechały tak szybko? Przecież tam jest ruch jak na lotnisku aeroklubu w jakimś powiecie w Polsce. Z nudów to chyba niedługo każdemu będą wręczać bagaż osobiście.
Fajnie że pokazujesz jak jest w KRLD ale z drugiej strony nie rozumiem i denerwuje mnie to że tak na siłę idealizujesz to jak tam jest. Ja rozumiem że świat przedstawia ten kraj całkowicie krzywym zwierciadle ale Ty idziesz w całkowicie odwrotną skrajność próbując pokazać jak tam jest cudownie. Nie zapominaj że za niewierność wodzowi i każdy źle odebrany gest ludzie giną w tym kraju.
+neomissigen nie idealizuje. Mówię jak jest i opowiadam o faktach pomijanych przez media. To że we vlogu mnie cieszy sushi albo rower to nie znaczy że wszystko idealizuje..
Tego kucharza mistrza sushi już gdzieś w jakimś wywiadzie oglądałem. Jeśli to ten sam to był on kiedyś osobistym kucharze Kim Jong Una, nie wiem czy ciągle jest. Ale twarz bardzo znajomo wygląda.
Zapomniałeś dodać, że tenże kucharz został swego czasu porwany do KRLD żeby kuchcić "czerwonym" zarządcom KRLD. I tak długo tam mieszkał, że teraz traktuje go jak swój dom. Ale mimo wszystko można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy z Twoich filmików. W końcu i tam się wybiorę, bo zanoszę się z tym od 15 lat :) I najdalej jak doleciałem w prawo to był Azerbejdżan ;)
nawet w korei mają fajne ścieżki rowerowe, a u mnie latarnie i znaki na środku drogi rowerowej albo ścieżka po stronie zabudowań zamiast przy krawężniku
50euro, ale to chyba prywatne a nie państwowe, poza tym jak by państwowe to tylko procent z tego idzie zapewne na ścieżki rowerowe. Walczymy o nowe ścieżki tylko prezydent mojego miasta to jakaś ameba, pieniędzy niby nie ma na ścieżki ale na nowe drogi oraz na nową politykę zapomogi dla "najbiedniejszych" aka alkoholik(wystarczy zajść pod opiekę, gdzie wydają itemy i kasę, 90% ma tak przepite ryje...)
Niesamowite Emil ogladalem wypowiedzi tego japonskiego kucharza Moze nie byly krytyczne w stosunku do Korei ale zdradzal niektore sekrety rodziny Kim Bylem przekonany ze kucharz zyje teraz w Japonii a tu prosze kreci interes w Koreii :) ciekawe ile zaplaciliscie za kolacje ? 100 euro czy wiecej ??
Hmm, w sumie jak dla mnie pomijając piękną przyrodę, która wszędzie na świecie potrafi objawiać się w cudowny sposób, to wyjazd do KRLD praktycznie nie ma sensu. Być może taka wyprawa " na raz ", by odwiedzić izolowaną od świata krainę. Poznawczo, kulturowo, cywilizacyjnie nie ma tam żadnych rewelacji. Miejsce jako ciekawostkę można "zaliczyć" incydentalnie. Wieczne wizyty przed pomnikami, monumentami wielkich wodzów i innymi miejscami z rewolucyjnym duchem. Zwiedzanie banałów typu sklep, market, metro, basen, jakieś muzeum socrealizmu, albo oglądanie "spontanicznych" tańców "spontanicznie" radosnych Koreańczyków. Reszta też raczej o wątpliwej atrakcyjności. Najlepszy motyw to z tym wiecznie odwoływanym "pokazem lotniczym", który jest imprezą istniejącą jedynie dla turystów, a państwo koreańskie nie organizuje takich rozrywek "dla swoich". Ciekawe, czy chociaż szczerze, ale rozsądnie i grzecznie można porozmawiac z przewodnikami, czy dopuszczalne są jedynie kurtuazyjne, krągłe zdania, by nie uchodzić za imperialistycznego wroga, lub co gorsza sprowadzić problemy na koreańskich współtowarzyszy podróży. Ogólnie przygnębiające miejsce, z całym szacunkiem dla zwykłych, przeciętnych Koreańczyków...
Jest sens , jeżeli , ktoś jest ciekawy tego , co jest mało dostępne.Korea Północna to jeden z najbardziej tajemniczych i wyizolowanych krajów świata , a takie miejsca , jak KRLD warto zobaczyć , jeżeli lubi się takie wyprawy.
Nic dodać nic ująć ...z tym że nie wybrał się tam nawet "incydentalnie" .Tam faktycznie nic nie ma ,tylko ..."uj ,d.pa i kamieni kupa". Tym bardziej że pierwsze ,prawie trzydzieści lat mojego życia przypadło na zgrzebne czasy polskiego socjalizmu...którym rzygać się chciało.
Sądzisz, że to jest konkretna odpowiedź? Chowanie głowy w piasek nie przysporzy Ci widzów. Poważnych widzów, chcących dla przykładu wiedzieć czy wolno w KRLD chodzić w koszulce USA. "Po co?" jest odpowiedzią wymijającą. Właściwie odpowiadasz pytaniem na pytanie, aby... No właśnie, aby co?
Nie to nie jest wymijająca odpowiedź. Jak jedziesz to jakiegoś kraju i wiesz że jakiś inny kraj jest wrogiem tego kraju to chyba jest jasne że nie powinieneś chodzić w koszulce z flagą wrogiego kraju. To ty masz się dostować do reguł panujących w państwie które odwiedzasz. I tyle. Jak nie chesz to nikt nie każe ci tam jechać.
Na zadnym z twoich filmow nie znalazlem ngny sfilmowanych miejskich ptakow, jak golebie, wrony, wroble... Szczegolnie golabki, tak popularne we wszystkich miastach na swiecie... nie maja tam miejskich ptakow ? Na jednym z filmow widzialem sfilmowany balkon w bloku z siatka gdzie ktos trzymal sobie golebie, ale na zewnatrz nie widzialme nigdy. Na innych filmach z innych zrodel takze. Mozesz to jakos skomentowac? Zabijaja miejskie ptaki? zjedli je, czy tez ptaki nie maja co jesc... A moze to spraw tego, ze co by bylo jakby golab lub wrona nasraly na pomnik przywodcy... ?
Mam nadzieje ze moje mazenie sie spełni kiedys nie mam narazie zbednych 2k€ + bilet do chon z jakies 500€ , ten kraj mi przypomina polske ktora ciagle zachod i wschod chca wykorzystać bardzo podobnie to odbieram
Odnosimy wrażenie, że na tych lotach tylko turyści zagraniczni są. I jak lecieliście w kierunku Paektu i teraz, poza obsługą i przewodnikami nie można zbyt dostrzec nikogo. Z czego twoim zdaniem to wynika?
Kiedyś pytałem właśnie o tę czapkę, którą ma turysta chyba Kamil, do jakiej formacji ona należy, bo nie jest to czapka wojskowa, ale zauważyłem, że jakieś formacje mundurowe ją noszą. Nie mają okrągłego ronda tylko takie pomarszczone brzegi no i z daszkiem. Co to za formacja (para)militarna? je nosi? Btw: ceny są dość wysokie, wydawałoby się, że w Korei P. wszystko dla nas za grosze, a tu rower 200 zł ale i inne rzeczy tez nie tanie. Ciekawe dlaczego? Natomiast zauważyłem, że DPRK bardzo się rozwinęła, tzn. centrum Pyongyangu w porównaniu z filmami dokumentalnymi (np. francuskim) sprzed lat. Bardzo nowoczesna i ciekawa architektura. Myślę, że to wpływ napływu kasy ze współpracy z Chinami, i tym samym przybyło samochodów. Starsze filmy pokazywały zabawne sceny milicjantek kierujących ruchem na skrzyżowaniach gdzie nagle pojawiał się jedyny pojazd w postaci faceta ciągnącego wózek (poza notablami zapewne). Czyli chyba współpraca z Chinami mimo embarga przyczyniła się do podniesienia stopy życiowej. O prowincję nie pytam bo tam wycieczki są chyba zabronione. P.S. Wracając do architektury, widziałem filmik na YT robiony przez Koreę P. z otwarcia przez Kima wieżowca z mieszkaniami dla naukowców, szok! Ponad 100 m2 i to sporo, duże pomieszczenia, wyjście na balkony wspólne dla piętra z ławkami, stolikami, zielenią nawet - na miejscu polskich naukowców najgorzej finansowanej nauki w Europie, spakowałbym się i wyprowadził do DPRK może rząd poszedłby po rozum do głowy czym jest nauka w XXI wieku :)
Jeden z ostatnich odcinków z lipcowej wycieczki do KRLD! Jemy sushi! Jeździmy na rowerach! Pijemy browara! I idziemy na zakupy! Koniecznie zajrzyjcie na stronę mojej zbiórki na dzieci w Korei Północnej: polakpomaga.pl/kampania/ironman-dla-dzieci-w-korei-polnocnej Jeśli każdy z moich widzów dałby dolara, to byśmy zebrali gigantyczną kwotę! Dzięki za wsparcie!
Wydaje mi się że powinieneś zmienić tytuł na "Sushi u mistrza Kenji Fujimoto". Ten aktualny to chyba zbyt wielki skrót myślowy... Chyba że to było jednak sushi wykonane przez Kim Dzong Ila ;-)
nie kumam jak można składać kwiaty i oddawać cześć pomnikom kimów, to tak jakbym poszedł i podobnie zachowywał się pod pomnikami hitlera lub stalina gdyby były. czy autora filmów z wycieczek do komuszej korei to w ogóle nie wzrusza? gratuluję samopoczucia, może tak chociaż jeden kwiat i chwila zastanowienia ku czci ofiar tych barbarzyńców?
Interesujący filmik, co do samego sushi, widać braki w zaopatrzeniu. Mrożony tuńczyk to najgorsza rzecz jaką można podawać, zapewne był podany w takiej formie, bo rzadko ktoś zagląda albo kucharz zapomniał jak kroi się sashimi :P o sałatce nie wspomnę, jak na "mistrza" to cieniutko. Ciekawe czy spowodowane jest to brakami dostaw produktów czy "mistrzowi" udało się wkręcić "wodza", że jest "mistrzem" :D
Wielce interesujące, że wita Was na lotnisku kilkuosobowy komitet powitalny. Nic, tylko pozazdrościć takiego przyjęcia, które na sam widok przywodzi skojarzenie z dyplomatyczną wizytą rodziny z Pałacu Buckingham. W sumie nic w tym dziwnego - północnokoreańskie linie lotnicze, jak zresztą sam wzmiankowałeś, mogą stawiane być za wzór. Co do samej przejażdżki, to udało mi się zauważyć na czapce Twojego towarzysza (termin zgoła nieprzypadkowy) czerwoną gwiazdkę, więc można chyba potraktować Waszą wycieczkę jako uszczuplony zlot Kominternu, co tłumaczyłoby pompę, z jaką zostaliście przyjęci już na samej płycie lotniska.
Alex - Komintern, czyli wodzostwo Moskwy. Kiedy w ZSRR negatywnie skrytykowano Stalina za okres " wypaczeń i blędów", beton Koreański uznał to za zdradę rewolucji. To samo zresztą uznali komuniści ze świata zachodniego, europejscy i amerykańscy marksiści, dla których terror był podstawową metodą walki i spodobem na zdobycie, oraz utrzymanie władzy. Obecnie dokładnie tacy sami marksiści ( ich stare, oraz nowe pokolenia ) rządzą tworem o nazwie EU. Co do czerwonej gwiazdy, gdyby ten człowiek nosił niemiecką, hitlerowską swastykę zaraz powstałby międzynarodowy szum i skandal, ale czerwona gwiazda ( która zebrała dziesiątki, albo setki miliony ofiar ), oraz mordy Lenina i Che są dopuszczalne jako "cool" i postępowe ( ewentualnie jako elementy marksistowskiej "sztuki" ).
Drogi Emilu, taką czapkę można kupić nawet na demobilu w Kołobrzegu, ale to nie było clue mojej wypowiedzi, o czym z pewnością zdajesz sobie sprawę, a czego nie chcesz wyraźnie dać do zrozumienia ("dla jaj" raczej jej w Pjongjangu nie nosił). Co do wypowiedzi Roberta - Komintern to nie tyle wodzostwo Moskwy (chyba że metaforycznie podszedłeś do kwestii tej "grupy"), co Międzynarodówka Komunistyczna to, jak sama nazwa zresztą wskazuje, międzynarodowa organizacja zrzeszająca typów "spod czerwonej gwiazdy" z całego świata. Co do okoliczności, że reżim Stalina zebrał o wiele większe żniwo ludzkie, niźli hitlerowski to jest to, rzecz jasna, fakt, choć, niestety, nie tak powszechnie znany (chociażby w naszej ukochanej ojczyźnie, która miała chyba jako jedyne państwo do czynienia tak bezpośrednio ze zbrodniczą stroną obydwu systemów).
Ansuz, emblematy nazistowskie (nie wrzucajmy faszystów i nazistów do jednego worka) są traktowane dokładnie tak, jak powinny być traktowane. To symbole czerwonych gwiazdek, prymitywnych narzędzi rolniczych skrzyżowanych z młotkami czy podobizny latynoamerykańskich komunistów powinny być bezwzględnie rugowane z przestrzeni publicznej dokładnie tak, jak rugowane są łamane krzyże i podwójne pioruny. Co do ofiar poszczególnych systemów, to ich liczba dla jednostek nieco bardziej oczytanych jest raczej znana, a kto do jakich wniosków dochodzi bogatszy o tę wiedzę, to już raczej indywidualna kwestia, na którą nie ma się wpływu.
50 Eurosów za rower to bardzo drogo! Regułą jest, że biedne kraje mają ceny dla Europejczyków niskie! Prawdopodobnie żerują na maksa na turystyce bo brakuje im twardej waluty, a jedynym źródłem poza skromnym eksportem pomników i specjalnej strefie ekonomicznej z Chinami, to chyba turystyka na którą postawił Kim Dzong Un? Ciekawe jak wygląda cena roweru w DPRK wobec średniej płacy w tym kraju? W ogóle ile wynosi tam średnia płaca?
50 euro za dzień na takim wynalazku...Musiał bym być nieźle pojebany. A koleś szczęśliwy i mówi,że przynajmniej pojeździć sobie można.. Niech ktoś mi powie,że to nie konfident..
Ludzie robią różne rzeczy dla przyjemności. W Londynia np. odpalaja 15 funciaków czy tam ileś tylko po to, żeby stanąć na całkowicie umownej linii rozdzielającej całkowicie umowne półkule. Kompletnie bez sensu.
Chyba mieszkają w Pjongjangu. W Pjongjangu mieszka kilkuset obcokrajowców. Mogą chodzić bez przewodnika. Wszyscy znają też polską ambasadę, bo tam są często imprezy dla obcokrajowców. Stąd kojarzyli "POLSKA!".
Full wypas w Sajuzie tez tak goscili turystow...Propaganda na calego. Ale po co się tak nakrecaja. Są dze ze to potrzeby bisnesu. Emil się cyka ze rzeczywiscie jak b inaczej mówił to juz wizy nie dostanie. Cos jest na rzeczy...
pl.wikipedia.org/wiki/Lista_najwy%C5%BCszych_budynk%C3%B3w_w_Korei_P%C3%B3%C5%82nocnej WGL NIE BIEDOTA WGL NIE MIASTO NA POKAZ NIE WGL KOREA TO IDEALNY BOGATY KRAJ
u nich przynajmniej koncza te inwestycje, a u nas od 8 lat nie wybrali nawet lokalizacji na elektrownie a miliony rozjebane :D most polnocny w wawie budowali dekade kurwa. w polsce cie okradaja i nie dostajesz nic w zamian, w krld przynajmniej porzadek jest, a za korupcje jest SMIERC
Ewidentnie nie jest to 126p, nie byly one nigdy eksportowane do Korei. Byly co prawda do ChRL, ale w malej ilosci. Samochod z lotniska to najprawdopodobniej Suzuki Vitara z wczesnych lat 90
stryjek stryjeczny, w Lidlu są jeszcze działy z wędlinami, mięsem, pieczywem, a w tym filmie widziałem słodycze i wódę, piwo i trochę zachodniej chemii... Sklep pod turystów i miejscowych notabli.
Moim zdaniem filmy Jaka Parker pokazują KRLD z bardziej prawdziwej strony. Tutaj, na jedynie słusznym kanale, zobaczysz skrzywiony obraz okiem turysty, że nic tylko pakować walizki i przeprowadzać się do tego raju na ziemi, porzucając kapitalistyczne bagno. Widać, że Jaka Parker ma większą swobodę - trudno w przypadku Emila mówić o jakiejkolwiek swobodzie - w poruszaniu się. Na tym drugim kanale zobaczysz na przykład prowincjonalny sklep zimową porą, jak to ekspedientka, obsługując w zimowej kurtce (najprawdopodobniej brak ogrzewania), ma zarąbiste życie w KRLD. No, ale każdy ogląda to co lubi...
A jaki pogląd oni mają o reszcie świata? Uważają, że w innych czesciach świata jest gorzej? I czy nie dziwi ich fakt, że nie mogą swobodnie podróżować po świecie?
Wbrew pozorom Koreańczycy mniej więcej kojarzą, że zagranicą jest lepiej niż u nich. Podróżować mogą ci co mają pozwolenie aby otrzymać paszport. Zwykły robotnik pewnie nawet o tym nie myśli. Z reguły zrzucają winę na Stany Zjednoczone i sankcje.
Trochę to smutne ze ty sobie chodzisz na jakieś imprezy, jesz sushi itd. A parędziesiat km dalej ktoś umiera z głodu i ty to finansujesz tak na dobrą sprawę.
Ten japonski restaurator Kim Dzong Ila z Korei, którego widać na filmie, w 2001 r. z niej uciekl (pod pretekstem wyjazdu po jezowce do Japonii), wowczas jego koreanska zona z dziecmi trafily na 6 lat do obozu ciężkiej pracy w kopalni wegla, a sam Japonczyk (znany pod pseudonimem Kenji Fujimoto) pisal w Japonii cieszace sie powodzeniem książki o swoim pobycie w Korei i caly czas bal się o swoje zycie (wszędzie chodzil w kamizelce kuloodpornej). W 2012 r. gdy spotkal koreańskiego agenta myslal, ze to już koniec, ale Kim Dzong Un wyslal mu tylko w ten sposób dwa razy zaproszenie do Korei. Przyjechal mowiac Kimowi w placzu po koreańsku "I, Fujimoto the betrayer, have now come back" a Kim odpowiedzial "It’s okay, it’s okay" i poklepal go po ramieniu, jednakże na kilka tygodni przed ponownym przyjazdem Kenji do Korei jego koreański 22 letni syn (nazwany Dzong Un, rzekomo zbieg okoliczności), pomimo ze był zupełnie zdrowy, zmarl rzekomo na zawal serca... Zostala Kenji jeszcze corka i koreanska zona.Z kolei, gdy z udzialem polskiego pośrednika udało się porwanemu przez Koree Japonczykowi wyslac po wielu latach listem nadanym z Polski (w 1988 r.) wiadomosc do Japonii, ze zyje i gdzie przebywa, to w tym samym roku on i jego również porwana Japonska zona i dziecko (poznal ja i ozenil sie z nia w Korei) rzekomo zgineli na skutek zaczadzenia (wiadomość o wyslanym przez niego liscie stala się, niestety dla nich, publiczna). Inny znający go, i wzmiankowany przez niego w liscie nadanym z Polski, porwany Japonczyk rzekomo tez wkrótce zginal na skutek wypadku drogowego (pomimo ze w tamtym czasie samochodow na ulicach prawie w ogole nie było takze w stolicy).O zabojstwie Kim Dzong Nama (brat Kim Dzong Una), wspominać nie trzeba, bo to już sa swieze wiadomości z bieżącego roku...
Żona, syn(16) i córka pracowali sobie przez 6 lat w obozie ciężkiej pracy w kopalni węgla i wszyscy radośnie się spotkali po latach i nikomu nic się nie stało. Syn to był wręcz okaz zdrowia po 6 latach w obozie i kopalni, gdyby nie ten zawał...
Boże ludzie dajcie Emilowi żyć. Czytam te komentarze i prawie same negatywne! A przecierz kanał jest extra. Czepiacie się rzeczy na które Emil nie ma wpływu. Emilu ode mnie gratulacje za wytrwałość i nerwy. ;)
W KOREI REŻIMNOCNEJ[PÓŁNOCNEJ] POKAZUJESZ NA FILMACH ICH NIBY DOBROBYT ]ROZUMIEM WYCIECZKI SĄ TAM GDZIE WŁADZA POZWOLI ALE NIE MOŻESZ OPOWIEDZIEĆ O REŻIMIE I BRUTANOŚĆI A NIE PIEPRZYŁ O TYM KOMUCHOWSKIM KRAJU
mnie ciekawi jedno, jak władza podchodzi do ludzi którzy nazywają się lub mają nazwisko Kim albo zawiera na początku. Nie obchodzi ich to czy są niezbyt zadowolenie że ktoś używa nazwiska? przywódców
Szkoda tych ludzi. Chca zyc i pracowac jak wszyscy. Ale jak USA tam pare bomb tam walnie nic z tego kraju nie zostanie. Szkoda ich bardzo, ale w sumie jakie jest inne wyjscie z sytuacji? Chyba nie ma . Jeszcze raz powtorze, bardzo mi szkoda tych ludzi.
Panie Emilu. Czy to nie jest tak, że pański kanał jest śledzony przez koreańskich urzędasów, tłumaczony i odpowiednio oceniony? Nie może Pan mówić jak tam jest naprawdę i oceniać szczerze bezmiaru patologii toczącej ten nieszczęsny naród bo nie wpuściliby tam Pana więcej lub zamknęli w ciemnym lochu na długie lata ...?
Na pewno pracownicy ambasady krld w Warszawie oglądali/oglądają kanał Emila i go oceniali. Emil wiele razy mówił, że nie może wszystkiego powiedzieć co widział/słyszał/się wydarzyło w krld na swoich filmikach.
To co pokazujesz w swoich filmach jest dostępne tylko dla wybranych w tym chorym kraju, a ty Emilu jesteś temu też po części winny bo sponsorujesz kastę wybranych. Wiem dobrze że ty wiesz dużo więcej o KRLD tylko nie możesz tego powiedzieć ani pokazać bo więcej by cię tam nie wpuścili co wiązało by się z utratą dochodów, bo tylko kasa się liczy....wstyd mi za takich ludzi Emilu
Kolejny. Pokazuje to co widzi turysta. Wnioski wycigacie sami. Jeśli zależy ci na loscie Koreańczyków to możesz wesprzeć moją zbiórkę na dzieci w Korei Północnej: polakpomaga.pl/kampania/ironman-dla-dzieci-w-korei-polnocnej
Supermarket otworzyli w Korei Północnej z dostawą raz na rok. I kucharz tyrana się pojawił! Ot celebryta. Boże jak mi szkoda tych ludzi. 1% społeczeństwa żyje jak pączek w maśle a drudzy jędzą trawę i kore z drzew po 14h pracy za nic. Nigdzie wyjechać, brak internetu w telewizji jeden kanał...Naprawdę to potworne co człowiek może zrobić drugiemu człowiekowi...I to tytułowanie przez ciebie tego całego ila marszałkiem...Bardziej pasują określenia niecenzuralne do niego i tej jego całej zasranej rodzinki
Emil, temu młodemu nie zabardzo spodobała się czapka z czerwoną gwiazdą? On jako Polak powinien brzydzić się takich symboli a nie nosić je na głowie...
Bardzo przygnębiają te odcinki... Żal tych ludzi strasznie. Myślę, że słabo bym się czuł zwiedzając ten kraj ze świadomością, że oni nigdy nie doświadczą tak wspaniałego życia jakie wiodą Europejczycy. Szczególnie dobijający jest fakt, że przewodnik w każdym odcinku nosi tę samą koszulę :(
Oglądając tańce studenckie próbowałem znaleźć wśród tańczących chociaż jedną uśmiechniętą, zadowoloną osobę... Nie udało mi się. Czy tylko ja odniosłem wrażenie, że ci ludzie wyglądają jakby robili to za karę, i w głowie mieli tylko jedną myśl "kiedy to się k...a skończy"?
Partnerzy w ogóle na siebie nie patrzą. To też bardzo wiele znaczące.
Jak nie przecież sama przewodniczka się uśmiechała xD
Rower wart 25 euro, koszt wynajęcia roweru 50 euro haha
Szwejk Jaki kraj taki obyczaj.
rakiet z piasku i kamieni nie budują XDDDDDD
No właśnie się zastanawiam czy nie miał na myśli 2,50 euro
2:29 ''Bagaż bardzo szybko przyjechał'' co się dziwisz, jak 2 samoloty na dzień tam lądują xDD
Dlatego najlepsze!
W PRL-u byś sobie na swój bagaż poczekał --- nawet jakby 1 samolot dziennie był...
jak na lotnisku w Bydgoszczy
@@zuzaz1863 wciaz lepiej niz w radomiu ;p
Dziwne, że bagaże przyjechały tak szybko? Przecież tam jest ruch jak na lotnisku aeroklubu w jakimś powiecie w Polsce. Z nudów to chyba niedługo każdemu będą wręczać bagaż osobiście.
To by było super!
Czy to jest ten sam miszcz siusi, który opowiadał o pikantnych tajemnicach dynastii panującej w imperialistycznych filmach dokumentalnych? ;-)
No właśnie, też miał chustę na głowie.
11:45 przepiękna koordynacja i wyczucie rytmu Panie Emilu :)
50 € za wypożyczenie roweru to panie, u nas za tyle można kupić nowy rower.
Fajnie że pokazujesz jak jest w KRLD ale z drugiej strony nie rozumiem i denerwuje mnie to że tak na siłę idealizujesz to jak tam jest. Ja rozumiem że świat przedstawia ten kraj całkowicie krzywym zwierciadle ale Ty idziesz w całkowicie odwrotną skrajność próbując pokazać jak tam jest cudownie. Nie zapominaj że za niewierność wodzowi i każdy źle odebrany gest ludzie giną w tym kraju.
+neomissigen nie idealizuje. Mówię jak jest i opowiadam o faktach pomijanych przez media. To że we vlogu mnie cieszy sushi albo rower to nie znaczy że wszystko idealizuje..
@@Pozdrozkrld Jestes zakłamany i żałosny 😁
Ostatnio dużo filmików dajesz, to fajnie lubię je.
najlepsze vlogi z KRLD
najdroższe rowery na świecie... To na prawdę jest skopany kraj...
Ciekawa jestem przeżyć, tego jak wspominają wycieczkę Panowie którzy z Tobą pojechali do KRLD ;)
Tego kucharza mistrza sushi już gdzieś w jakimś wywiadzie oglądałem. Jeśli to ten sam to był on kiedyś osobistym kucharze Kim Jong Una, nie wiem czy ciągle jest. Ale twarz bardzo znajomo wygląda.
Zapomniałeś dodać, że tenże kucharz został swego czasu porwany do KRLD żeby kuchcić "czerwonym" zarządcom KRLD. I tak długo tam mieszkał, że teraz traktuje go jak swój dom. Ale mimo wszystko można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy z Twoich filmików. W końcu i tam się wybiorę, bo zanoszę się z tym od 15 lat :) I najdalej jak doleciałem w prawo to był Azerbejdżan ;)
Nie został porwany. Sam wyjechał do krld i został zatrudniony przez Kim Jong Ila. Potem uciekł bo się trochę bal :)
nawet w korei mają fajne ścieżki rowerowe, a u mnie latarnie i znaki na środku drogi rowerowej albo ścieżka po stronie zabudowań zamiast przy krawężniku
Neativ, jak zaczniesz w Polsce płacić za wypożyczenie jednośladu za dzień 50 euro, to będziesz miał autostrady rowerowe...
50euro, ale to chyba prywatne a nie państwowe, poza tym jak by państwowe to tylko procent z tego idzie zapewne na ścieżki rowerowe. Walczymy o nowe ścieżki tylko prezydent mojego miasta to jakaś ameba, pieniędzy niby nie ma na ścieżki ale na nowe drogi oraz na nową politykę zapomogi dla "najbiedniejszych" aka alkoholik(wystarczy zajść pod opiekę, gdzie wydają itemy i kasę, 90% ma tak przepite ryje...)
Kapitalny odcinek! :)
super odcinek z tego wszystkiego najlepszy moment to był wizyta u mistrza kucharza Kim Dzong Ila
Niesamowite Emil ogladalem wypowiedzi tego japonskiego kucharza Moze nie byly krytyczne w stosunku do Korei ale zdradzal niektore sekrety rodziny Kim Bylem przekonany ze kucharz zyje teraz w Japonii a tu prosze kreci interes w Koreii :) ciekawe ile zaplaciliscie za kolacje ? 100 euro czy wiecej ??
Emil ! Nadal czekam na Twoja odpowiedz
@@weskolodziej pelny zestaw 150€, mniejszy 50€.
najlepszy odcinek jaki zrobiłeś do tej pory :) 2020
Hmm, w sumie jak dla mnie pomijając piękną przyrodę, która wszędzie na świecie potrafi objawiać się w cudowny sposób, to wyjazd do KRLD praktycznie nie ma sensu. Być może taka wyprawa " na raz ", by odwiedzić izolowaną od świata krainę. Poznawczo, kulturowo, cywilizacyjnie nie ma tam żadnych rewelacji. Miejsce jako ciekawostkę można "zaliczyć" incydentalnie. Wieczne wizyty przed pomnikami, monumentami wielkich wodzów i innymi miejscami z rewolucyjnym duchem. Zwiedzanie banałów typu sklep, market, metro, basen, jakieś muzeum socrealizmu, albo oglądanie "spontanicznych" tańców "spontanicznie" radosnych Koreańczyków. Reszta też raczej o wątpliwej atrakcyjności. Najlepszy motyw to z tym wiecznie odwoływanym "pokazem lotniczym", który jest imprezą istniejącą jedynie dla turystów, a państwo koreańskie nie organizuje takich rozrywek "dla swoich". Ciekawe, czy chociaż szczerze, ale rozsądnie i grzecznie można porozmawiac z przewodnikami, czy dopuszczalne są jedynie kurtuazyjne, krągłe zdania, by nie uchodzić za imperialistycznego wroga, lub co gorsza sprowadzić problemy na koreańskich współtowarzyszy podróży. Ogólnie przygnębiające miejsce, z całym szacunkiem dla zwykłych, przeciętnych Koreańczyków...
Nie szkodzi. Czy sięgasz czasami po ksiązki, czy już przeczytanie samego tytułu i spisu treści jest dla Ciebie zbyt męczące ? ;-)
racja.
masz racje. ale wiele miejsc. odwiedza sie tylko jednokrotnie
Jest sens , jeżeli , ktoś jest ciekawy tego , co jest mało dostępne.Korea Północna to jeden z najbardziej tajemniczych i wyizolowanych krajów świata , a takie miejsca , jak KRLD warto zobaczyć , jeżeli lubi się takie wyprawy.
Nic dodać nic ująć ...z tym że nie wybrał się tam nawet "incydentalnie" .Tam faktycznie nic nie ma ,tylko ..."uj ,d.pa i kamieni kupa". Tym bardziej że pierwsze ,prawie trzydzieści lat mojego życia przypadło na zgrzebne czasy polskiego socjalizmu...którym rzygać się chciało.
Czy wolno chodzić w koszulce USA?
po co?
Sądzisz, że to jest konkretna odpowiedź? Chowanie głowy w piasek nie przysporzy Ci widzów. Poważnych widzów, chcących dla przykładu wiedzieć czy wolno w KRLD chodzić w koszulce USA. "Po co?" jest odpowiedzią wymijającą. Właściwie odpowiadasz pytaniem na pytanie, aby... No właśnie, aby co?
Jasne że nie można, USA jest wrogiem Kima, a ty byś chciał zapierdalać z logo tego kraju.
Nie to nie jest wymijająca odpowiedź. Jak jedziesz to jakiegoś kraju i wiesz że jakiś inny kraj jest wrogiem tego kraju to chyba jest jasne że nie powinieneś chodzić w koszulce z flagą wrogiego kraju. To ty masz się dostować do reguł panujących w państwie które odwiedzasz. I tyle. Jak nie chesz to nikt nie każe ci tam jechać.
Pozdro z KRLD po prostu bo tak chce, wiec wolno czy nie wolno?
Na zadnym z twoich filmow nie znalazlem ngny sfilmowanych miejskich ptakow, jak golebie, wrony, wroble... Szczegolnie golabki, tak popularne we wszystkich miastach na swiecie... nie maja tam miejskich ptakow ? Na jednym z filmow widzialem sfilmowany balkon w bloku z siatka gdzie ktos trzymal sobie golebie, ale na zewnatrz nie widzialme nigdy. Na innych filmach z innych zrodel takze. Mozesz to jakos skomentowac? Zabijaja miejskie ptaki? zjedli je, czy tez ptaki nie maja co jesc... A moze to spraw tego, ze co by bylo jakby golab lub wrona nasraly na pomnik przywodcy... ?
Z odcinka, na odcinek coraz lepszy montaż. Ostatnie timelapsy z góry - poezja.
Przecież te tańce sa sztuczne. Na pokaz. Bez radości. Z przymusu. ..
50 euro za 1 dzień roweru :/
kapitaliści
@@Pozdrozkrld gdzie ten odcinek z pełną węrsją jazdy z rowerem??
Dania u Japończyka przepięknie podawane. Pewnie też przepyszne.
Mam nadzieje ze moje mazenie sie spełni kiedys nie mam narazie zbednych 2k€ + bilet do chon z jakies 500€ , ten kraj mi przypomina polske ktora ciagle zachod i wschod chca wykorzystać bardzo podobnie to odbieram
Odnosimy wrażenie, że na tych lotach tylko turyści zagraniczni są. I jak lecieliście w kierunku Paektu i teraz, poza obsługą i przewodnikami nie można zbyt dostrzec nikogo. Z czego twoim zdaniem to wynika?
Z poważnej wady wzroku - ua-cam.com/video/cGBHNTl46Pw/v-deo.html
Że Koreańczycy nie latają samolotami, bo ich na to nie stać?
Fajna pogoda na skok do pabu I dobre jedzonko :)
Kiedyś pytałem właśnie o tę czapkę, którą ma turysta chyba Kamil, do jakiej formacji ona należy, bo nie jest to czapka wojskowa, ale zauważyłem, że jakieś formacje mundurowe ją noszą. Nie mają okrągłego ronda tylko takie pomarszczone brzegi no i z daszkiem. Co to za formacja (para)militarna? je nosi? Btw: ceny są dość wysokie, wydawałoby się, że w Korei P. wszystko dla nas za grosze, a tu rower 200 zł ale i inne rzeczy tez nie tanie. Ciekawe dlaczego? Natomiast zauważyłem, że DPRK bardzo się rozwinęła, tzn. centrum Pyongyangu w porównaniu z filmami dokumentalnymi (np. francuskim) sprzed lat. Bardzo nowoczesna i ciekawa architektura. Myślę, że to wpływ napływu kasy ze współpracy z Chinami, i tym samym przybyło samochodów. Starsze filmy pokazywały zabawne sceny milicjantek kierujących ruchem na skrzyżowaniach gdzie nagle pojawiał się jedyny pojazd w postaci faceta ciągnącego wózek (poza notablami zapewne). Czyli chyba współpraca z Chinami mimo embarga przyczyniła się do podniesienia stopy życiowej. O prowincję nie pytam bo tam wycieczki są chyba zabronione. P.S. Wracając do architektury, widziałem filmik na YT robiony przez Koreę P. z otwarcia przez Kima wieżowca z mieszkaniami dla naukowców, szok! Ponad 100 m2 i to sporo, duże pomieszczenia, wyjście na balkony wspólne dla piętra z ławkami, stolikami, zielenią nawet - na miejscu polskich naukowców najgorzej finansowanej nauki w Europie, spakowałbym się i wyprowadził do DPRK może rząd poszedłby po rozum do głowy czym jest nauka w XXI wieku :)
W tej restauracji zjedliscie pewnie tygodniowy przydział dla 100 osób. A węgorza to pewnie Koreańczycy co weekend jedzą
No to ci zazdroszcze bo jestem fanem Sushi
o jakiej porze są godziny szczytu w mieście?
ppanc Brygadier o każdej, tu nikogo nie ma i nie będzie
Jeden z ostatnich odcinków z lipcowej wycieczki do KRLD! Jemy sushi! Jeździmy na rowerach! Pijemy browara! I idziemy na zakupy!
Koniecznie zajrzyjcie na stronę mojej zbiórki na dzieci w Korei Północnej: polakpomaga.pl/kampania/ironman-dla-dzieci-w-korei-polnocnej
Jeśli każdy z moich widzów dałby dolara, to byśmy zebrali gigantyczną kwotę! Dzięki za wsparcie!
Wydaje mi się że powinieneś zmienić tytuł na "Sushi u mistrza Kenji Fujimoto".
Ten aktualny to chyba zbyt wielki skrót myślowy...
Chyba że to było jednak sushi wykonane przez Kim Dzong Ila ;-)
kejmilll Radzę zmienić piguły.
kejmilll tak i wymislil nie wydalanie odp z organizmu po sushi
Mogles zapytac czy zna kurwe z warszawy a nie legie
A CO TY KURWA KRAKOWIAKA TANCZYSZ?
nie kumam jak można składać kwiaty i oddawać cześć pomnikom kimów, to tak jakbym poszedł i podobnie zachowywał się pod pomnikami hitlera lub stalina gdyby były. czy autora filmów z wycieczek do komuszej korei to w ogóle nie wzrusza? gratuluję samopoczucia, może tak chociaż jeden kwiat i chwila zastanowienia ku czci ofiar tych barbarzyńców?
Nie położysz kwiatów to masz wielki problem wiec ludzie robią to bo muszą
Kimowie nie wymordowali kilkudziesięciu milionów ludzi :))
Ile kosztuje rower- 2,50 czy 50 Euro?
Interesujący filmik, co do samego sushi, widać braki w zaopatrzeniu. Mrożony tuńczyk to najgorsza rzecz jaką można podawać, zapewne był podany w takiej formie, bo rzadko ktoś zagląda albo kucharz zapomniał jak kroi się sashimi :P o sałatce nie wspomnę, jak na "mistrza" to cieniutko. Ciekawe czy spowodowane jest to brakami dostaw produktów czy "mistrzowi" udało się wkręcić "wodza", że jest "mistrzem" :D
Wielce interesujące, że wita Was na lotnisku kilkuosobowy komitet powitalny. Nic, tylko pozazdrościć takiego przyjęcia, które na sam widok przywodzi skojarzenie z dyplomatyczną wizytą rodziny z Pałacu Buckingham. W sumie nic w tym dziwnego - północnokoreańskie linie lotnicze, jak zresztą sam wzmiankowałeś, mogą stawiane być za wzór. Co do samej przejażdżki, to udało mi się zauważyć na czapce Twojego towarzysza (termin zgoła nieprzypadkowy) czerwoną gwiazdkę, więc można chyba potraktować Waszą wycieczkę jako uszczuplony zlot Kominternu, co tłumaczyłoby pompę, z jaką zostaliście przyjęci już na samej płycie lotniska.
Czapkę sprzedają za 7 euro w DMZ. Dużo turystów je kupuje dla jaj.
Alex - Komintern, czyli wodzostwo Moskwy. Kiedy w ZSRR negatywnie skrytykowano Stalina za okres " wypaczeń i blędów", beton Koreański uznał to za zdradę rewolucji. To samo zresztą uznali komuniści ze świata zachodniego, europejscy i amerykańscy marksiści, dla których terror był podstawową metodą walki i spodobem na zdobycie, oraz utrzymanie władzy. Obecnie dokładnie tacy sami marksiści ( ich stare, oraz nowe pokolenia ) rządzą tworem o nazwie EU. Co do czerwonej gwiazdy, gdyby ten człowiek nosił niemiecką, hitlerowską swastykę zaraz powstałby międzynarodowy szum i skandal, ale czerwona gwiazda ( która zebrała dziesiątki, albo setki miliony ofiar ), oraz mordy Lenina i Che są dopuszczalne jako "cool" i postępowe ( ewentualnie jako elementy marksistowskiej "sztuki" ).
Ja bym se kupił taką czapkę.
Drogi Emilu, taką czapkę można kupić nawet na demobilu w Kołobrzegu, ale to nie było clue mojej wypowiedzi, o czym z pewnością zdajesz sobie sprawę, a czego nie chcesz wyraźnie dać do zrozumienia ("dla jaj" raczej jej w Pjongjangu nie nosił). Co do wypowiedzi Roberta - Komintern to nie tyle wodzostwo Moskwy (chyba że metaforycznie podszedłeś do kwestii tej "grupy"), co Międzynarodówka Komunistyczna to, jak sama nazwa zresztą wskazuje, międzynarodowa organizacja zrzeszająca typów "spod czerwonej gwiazdy" z całego świata. Co do okoliczności, że reżim Stalina zebrał o wiele większe żniwo ludzkie, niźli hitlerowski to jest to, rzecz jasna, fakt, choć, niestety, nie tak powszechnie znany (chociażby w naszej ukochanej ojczyźnie, która miała chyba jako jedyne państwo do czynienia tak bezpośrednio ze zbrodniczą stroną obydwu systemów).
Ansuz, emblematy nazistowskie (nie wrzucajmy faszystów i nazistów do jednego worka) są traktowane dokładnie tak, jak powinny być traktowane. To symbole czerwonych gwiazdek, prymitywnych narzędzi rolniczych skrzyżowanych z młotkami czy podobizny latynoamerykańskich komunistów powinny być bezwzględnie rugowane z przestrzeni publicznej dokładnie tak, jak rugowane są łamane krzyże i podwójne pioruny. Co do ofiar poszczególnych systemów, to ich liczba dla jednostek nieco bardziej oczytanych jest raczej znana, a kto do jakich wniosków dochodzi bogatszy o tę wiedzę, to już raczej indywidualna kwestia, na którą nie ma się wpływu.
50 Eurosów za rower to bardzo drogo! Regułą jest, że biedne kraje mają ceny dla Europejczyków niskie! Prawdopodobnie żerują na maksa na turystyce bo brakuje im twardej waluty, a jedynym źródłem poza skromnym eksportem pomników i specjalnej strefie ekonomicznej z Chinami, to chyba turystyka na którą postawił Kim Dzong Un? Ciekawe jak wygląda cena roweru w DPRK wobec średniej płacy w tym kraju? W ogóle ile wynosi tam średnia płaca?
Niestety na tych rowerach to nas koszą.
Emil, byłeś tam kiedyś w sklepie z ubraniami? Można tam kupić dres, jeansy i inne normalne dla nas ubrania?
tak, sprzedają.
Można nagrywać w sklepie? Jestem ciekawa jak wygląda tam taki sklep.
nie wolno. Nagrywałem z ukrycia. W niektórych sklepach można i gdzieś tam pewnie pokazywałem urywki ze sklepów, gdzie były ubrania.
Jedzenie wygląda pysznie.
14:30 Polskie piwo;-) Roger!
Tak! Skąd one tam się wzięło!
To jest jedno z najtańszych i najgorszych piw jakie można dostać w Polsce :p
Wzięli by sobie jakieś z Kompanii Piwowarskiej ;)
Ciekawe czemu bagaz tak szybko przyjechal skoro az JEDEN samolot mieli do obsluzenia.
BTW tego tanca studentow to wydaje mi sie, ze juz bardziej radosni byli polscy zeslancy w drodze na sybir.
50 euro za dzień na takim wynalazku...Musiał bym być nieźle pojebany. A koleś szczęśliwy i mówi,że przynajmniej pojeździć sobie można..
Niech ktoś mi powie,że to nie konfident..
Ludzie robią różne rzeczy dla przyjemności. W Londynia np. odpalaja 15 funciaków czy tam ileś tylko po to, żeby stanąć na całkowicie umownej linii rozdzielającej całkowicie umowne półkule. Kompletnie bez sensu.
no nie tego sie nie da sluchac coz za sluzalczosc w tonie . Do niewidzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
+MrMarcusik papa :)
Emil,jak jest w Korei północnej ze służbą zdrowia czy owa wgl istnieje ?
Don Vito Corleone na pewno lepiej niż u nas
dojebał xD chyba nie słyszałeś o tym że tam podobno szpitale nie funkcjonują
He's not Kim Jong Ill anymore, he's Kim Jong Dead...
Fascynuje mnie życie w Pjongjangu. Panie Emilu, jak można się z Panem skontaktować ?
FB, mail, Instagram lub zostań Patronem a znajdę chwilę aby nawet na Skypie pogadać bez cenzury.
a życie w obozie koncentracyjnym których tam wiele też by cię tak fascynowało? dlaczego od razu w hotelu w Pjongjangu?
Emil, jak wygląda w oczach Koreańczyka ten duży sklep? On jest dostępny dla każdego tak?
masz kase to idziesz. Jest otwarty. Nikt nie sprawdza ID przy wejściu
a czy Wasz Towarzysz Przewodnik ma tylko jedna koszule? Po tylu dniach to raczej ładnie od niego nie pachnie
Emilu, kim byli ci biali ludzie na chodniku? Co tam robili bez przewodnika?
Chyba mieszkają w Pjongjangu. W Pjongjangu mieszka kilkuset obcokrajowców. Mogą chodzić bez przewodnika. Wszyscy znają też polską ambasadę, bo tam są często imprezy dla obcokrajowców. Stąd kojarzyli "POLSKA!".
Pozdro z KRLD super, dzięki za pomoc!
Full wypas w Sajuzie tez tak goscili turystow...Propaganda na calego. Ale po co się tak nakrecaja. Są dze ze to potrzeby bisnesu. Emil się cyka ze rzeczywiscie jak b inaczej mówił to juz wizy nie dostanie. Cos jest na rzeczy...
pl.wikipedia.org/wiki/Lista_najwy%C5%BCszych_budynk%C3%B3w_w_Korei_P%C3%B3%C5%82nocnej
WGL NIE BIEDOTA WGL NIE MIASTO NA POKAZ NIE WGL KOREA TO IDEALNY BOGATY KRAJ
u nich przynajmniej koncza te inwestycje, a u nas od 8 lat nie wybrali nawet lokalizacji na elektrownie a miliony rozjebane :D most polnocny w wawie budowali dekade kurwa. w polsce cie okradaja i nie dostajesz nic w zamian, w krld przynajmniej porzadek jest, a za korupcje jest SMIERC
ty w tej czapce wyglądasz gorzej niz bez... bez kitu 6:44
50 euro za rower - drożej jak w Norwegii ( średnie zarobki miesieczne 13 000 zł )
thank you for your video
You're welcome comrade!
Hariiiiiiiiii raaaaaa Hariiiiiiiiii raaaaaa
Tamci turyści nie byli z polski ??
niby "głupi japoniec" wg. koreańskiej propagandy ale on pracował obok generatora propagandy
Czy na lotnisku widoczny jest biały Fiat 126p (MALUCH)? :D
Ewidentnie nie jest to 126p, nie byly one nigdy eksportowane do Korei. Byly co prawda do ChRL, ale w malej ilosci. Samochod z lotniska to najprawdopodobniej Suzuki Vitara z wczesnych lat 90
Moje pierwsze skojarzenie z tym sklepem to Lidl
stryjek stryjeczny, w Lidlu są jeszcze działy z wędlinami, mięsem, pieczywem, a w tym filmie widziałem słodycze i wódę, piwo i trochę zachodniej chemii... Sklep pod turystów i miejscowych notabli.
Jak byś poszedł się nażreć do byłego kucharza Stalina, też byś był zaszczycony?
A co, czyżby niesmacznie gotował?
vhnr może i smacznie, ale nie w tym rzecz...
*Emilu, widziałeś kiedyś kanał "Jaka Parker" o podobnej tematyce?*
skąd wiesz? :)
Aaa chyba że tak. Nie zwróciłem uwagi. Dzięki za informację Szanowny Kolego! :) Pozdrawiam i udanego weekendu życzę.
Moim zdaniem filmy Jaka Parker pokazują KRLD z bardziej prawdziwej strony. Tutaj, na jedynie słusznym kanale, zobaczysz skrzywiony obraz okiem turysty, że nic tylko pakować walizki i przeprowadzać się do tego raju na ziemi, porzucając kapitalistyczne bagno. Widać, że Jaka Parker ma większą swobodę - trudno w przypadku Emila mówić o jakiejkolwiek swobodzie - w poruszaniu się. Na tym drugim kanale zobaczysz na przykład prowincjonalny sklep zimową porą, jak to ekspedientka, obsługując w zimowej kurtce (najprawdopodobniej brak ogrzewania), ma zarąbiste życie w KRLD. No, ale każdy ogląda to co lubi...
Yestrus Kajyrats Zgadzam się. No i te ciągłe przerwy w dostawie prądu... :)
Yestrus - Pewnie Emilowi było trudno załatwić "prowincjonalny sklep zimową porą" w lipcu. Popraw się Emilu!
A jaki pogląd oni mają o reszcie świata? Uważają, że w innych czesciach świata jest gorzej? I czy nie dziwi ich fakt, że nie mogą swobodnie podróżować po świecie?
Wbrew pozorom Koreańczycy mniej więcej kojarzą, że zagranicą jest lepiej niż u nich. Podróżować mogą ci co mają pozwolenie aby otrzymać paszport. Zwykły robotnik pewnie nawet o tym nie myśli. Z reguły zrzucają winę na Stany Zjednoczone i sankcje.
Porozmawiałeś z tym mistrzem? Mogłeś go podpytać czy np. spotyka się jeszcze czasami z Kimem :D
Tak, rozmawiałem. Ale nie chciał być nagrywany za bardzo
@@Pozdrozkrld :O Weź opowiedz co powiedział! Pleaaaase :D
3:37 co to za muzyka proszę powiedz
pozdrawiam . a ten mistrz sushi to nie ten co musiał uciekac z kor za niby szpiegostwo?
Rowery - co to za schrott a w Berlinie place 8 € za dzien za nowoczesny
Marze by spróbować sushi. a tak poza tym, ciekawe, czy w ich walucie płaciłeś, czy w euro :D
Euro :) 50-150 euro
Sushi z Biedronki - facepalm ;-)
W Korei Północnej nie ma Biedronki
Gdyby nas kiedyś Japończycy zaatakowali to za pomocą sushi z Biedronki można by ich wypędzić z Polski.
50 euro za dzień! Dlatego rowery tam wynajmują tylko głupi turyści.
Kaririraaaaaaaaa kaririraaaaaaaaa
Trochę to smutne ze ty sobie chodzisz na jakieś imprezy, jesz sushi itd. A parędziesiat km dalej ktoś umiera z głodu i ty to finansujesz tak na dobrą sprawę.
do u know denis rodman?
He's a friend of Kim Jong-Un and played with Rodman in North Korea.
hidden camera s it is not allowed in KRLD so u must have a friend in regime or else . long live KIM
He's a personal friend of Kim Jong-Un.
Mieliscie szczescie ze nie bylo korkow.
Czasem nie ma! Duży fart!
Ten japonski restaurator Kim Dzong Ila z Korei, którego widać na filmie, w 2001 r. z niej uciekl (pod pretekstem wyjazdu po jezowce do Japonii), wowczas jego koreanska zona z dziecmi trafily na 6 lat do obozu ciężkiej pracy w kopalni wegla, a sam Japonczyk (znany pod pseudonimem Kenji Fujimoto) pisal w Japonii cieszace sie powodzeniem książki o swoim pobycie w Korei i caly czas bal się o swoje zycie (wszędzie chodzil w kamizelce kuloodpornej). W 2012 r. gdy spotkal koreańskiego agenta myslal, ze to już koniec, ale Kim Dzong Un wyslal mu tylko w ten sposób dwa razy zaproszenie do Korei. Przyjechal mowiac Kimowi w placzu po koreańsku "I, Fujimoto the betrayer, have now come back" a Kim odpowiedzial "It’s okay, it’s okay" i poklepal go po ramieniu, jednakże na kilka tygodni przed ponownym przyjazdem Kenji do Korei jego koreański 22 letni syn (nazwany Dzong Un, rzekomo zbieg okoliczności), pomimo ze był zupełnie zdrowy, zmarl rzekomo na zawal serca... Zostala Kenji jeszcze corka i koreanska zona.Z kolei, gdy z udzialem polskiego pośrednika udało się porwanemu przez Koree Japonczykowi wyslac po wielu latach listem nadanym z Polski (w 1988 r.) wiadomosc do Japonii, ze zyje i gdzie przebywa, to w tym samym roku on i jego również porwana Japonska zona i dziecko (poznal ja i ozenil sie z nia w Korei) rzekomo zgineli na skutek zaczadzenia (wiadomość o wyslanym przez niego liscie stala się, niestety dla nich, publiczna). Inny znający go, i wzmiankowany przez niego w liscie nadanym z Polski, porwany Japonczyk rzekomo tez wkrótce zginal na skutek wypadku drogowego (pomimo ze w tamtym czasie samochodow na ulicach prawie w ogole nie było takze w stolicy).O zabojstwie Kim Dzong Nama (brat Kim Dzong Una), wspominać nie trzeba, bo to już sa swieze wiadomości z bieżącego roku...
Żona, syn(16) i córka pracowali sobie przez 6 lat w obozie ciężkiej pracy w kopalni węgla i wszyscy radośnie się spotkali po latach i nikomu nic się nie stało. Syn to był wręcz okaz zdrowia po 6 latach w obozie i kopalni, gdyby nie ten zawał...
Daję lajka...
Dzięki za lajka ^_^
Gość co to kręci to ma układ by pokazywać co lepsze i robić propagandę
50 ojro za 1 dzień? Złodzieje atomowi!
Myślę że za 50 euro sobie nowy rower kupis 😂w KRLD
Boże ludzie dajcie Emilowi żyć. Czytam te komentarze i prawie same negatywne! A przecierz kanał jest extra. Czepiacie się rzeczy na które Emil nie ma wpływu. Emilu ode mnie gratulacje za wytrwałość i nerwy. ;)
Im bardziej kanał popularny, tym więcej przyciąga idiotów ^_^
@@Pozdrozkrld generalizujesz :)
Bardziej chodzi o to, że temat jest kontrowersyjny.
Czy Ci wszyscy ludzie w tym supermarkecie to aktorzy, a Ty wkładałeś rekwizyty do wózka?
Tak, oczywiście
Koreańska studniówka
W KOREI REŻIMNOCNEJ[PÓŁNOCNEJ] POKAZUJESZ NA FILMACH ICH NIBY DOBROBYT ]ROZUMIEM WYCIECZKI SĄ TAM GDZIE WŁADZA POZWOLI ALE NIE MOŻESZ OPOWIEDZIEĆ O REŻIMIE I BRUTANOŚĆI A NIE PIEPRZYŁ O TYM KOMUCHOWSKIM KRAJU
90% filmikow na youtube wlasnie o tym rezimie pierdola ze jaki straszny, moze tobie kanaly sie pomylily
mnie ciekawi jedno, jak władza podchodzi do ludzi którzy nazywają się lub mają nazwisko Kim albo zawiera na początku. Nie obchodzi ich to czy są niezbyt zadowolenie że ktoś używa nazwiska? przywódców
1/3 Koreańczyków nazywa się Kim. Pozdrowienia dla Akiko dla której nie wystarczyło rowerów i która przyniosła mistrzowi olej z Biedronki!
myślałem że to zarezerwowane tylko dla rodu Kimów, przynajmniej ja bym tak zrobił.
To wbrew zasadom. Polecam książkę "Jak zostać dyktatorem" rozdział "Tworzenie imponującego przydomka" ;-)
Jak wyżej. Nazwisko KIM nie jest zarezerwowane dla rodziny panującej.
Co to towar cukierki i chemia
Szkoda tych ludzi. Chca zyc i pracowac jak wszyscy. Ale jak USA tam pare bomb tam walnie nic z tego kraju nie zostanie. Szkoda ich bardzo, ale w sumie jakie jest inne wyjscie z sytuacji? Chyba nie ma . Jeszcze raz powtorze, bardzo mi szkoda tych ludzi.
A tych ludzi z kraju gdzie w tej chwili sprząta wujek Harvey i ciocia Irma to ci nie żal?
ciocia Marlena jest z wujkiem hose ahmedem i nie musi robic zyje z rodzinnej firmy -kebaba
A mi ich nawet nie szkoda. Sami się wpakowali w to g***.
Panie Emilu. Czy to nie jest tak, że pański kanał jest śledzony przez koreańskich urzędasów, tłumaczony i odpowiednio oceniony? Nie może Pan mówić jak tam jest naprawdę i oceniać szczerze bezmiaru patologii toczącej ten nieszczęsny naród bo nie wpuściliby tam Pana więcej lub zamknęli w ciemnym lochu na długie lata ...?
Na pewno pracownicy ambasady krld w Warszawie oglądali/oglądają kanał Emila i go oceniali. Emil wiele razy mówił, że nie może wszystkiego powiedzieć co widział/słyszał/się wydarzyło w krld na swoich filmikach.
Centrum miasta a gdzie są samochody i ludzie? Nie ma
To co pokazujesz w swoich filmach jest dostępne tylko dla wybranych w tym chorym kraju, a ty Emilu jesteś temu też po części winny bo sponsorujesz kastę wybranych. Wiem dobrze że ty wiesz dużo więcej o KRLD tylko nie możesz tego powiedzieć ani pokazać bo więcej by cię tam nie wpuścili co wiązało by się z utratą dochodów, bo tylko kasa się liczy....wstyd mi za takich ludzi Emilu
Kolejny. Pokazuje to co widzi turysta. Wnioski wycigacie sami. Jeśli zależy ci na loscie Koreańczyków to możesz wesprzeć moją zbiórkę na dzieci w Korei Północnej: polakpomaga.pl/kampania/ironman-dla-dzieci-w-korei-polnocnej
Supermarket otworzyli w Korei Północnej z dostawą raz na rok. I kucharz tyrana się pojawił! Ot celebryta. Boże jak mi szkoda tych ludzi. 1% społeczeństwa żyje jak pączek w maśle a drudzy jędzą trawę i kore z drzew po 14h pracy za nic. Nigdzie wyjechać, brak internetu w telewizji jeden kanał...Naprawdę to potworne co człowiek może zrobić drugiemu człowiekowi...I to tytułowanie przez ciebie tego całego ila marszałkiem...Bardziej pasują określenia niecenzuralne do niego i tej jego całej zasranej rodzinki
Supermarket ma normalne dostawy i zawsze jest pełno ludzi. W KRLD są bogaci i biedni jak w wielu krajach.
Tandetna propaganda sukcesu.
Ah propaganda......gotta love it
Emil, temu młodemu nie zabardzo spodobała się czapka z czerwoną gwiazdą? On jako Polak powinien brzydzić się takich symboli a nie nosić je na głowie...
Może to nie Polak, tylko polskojęzyczny osobnik urodzony między Odrą, a Bugiem.
A dlaczego brzydzić? Lepsze to niż nasze patriotyczne JP100%
Nie wiem w jakim towarzystwie patriotów się obracasz ale tych JP100% raczej nie ma zbyt wiele i nie ma to raczej nic wspólnego z patriotyzmem
Kwiatek - Polska jenzyka trudna jenzyka - "Za bardzo" piszemy osobno, polaku.
W ogóle w szkołach jeszcze uczą, że Polska nie została wyzwolona przez leśne bandy?
wszystkie dziewczyny prawie takie same XD
+Hasztag Maupka to chyba w Korei na południu
Polo-cocta
Ciekawie wygląda takie centralnie planowane komunistyczne miasto. Imo ładniejsze niż nasze kapitalistyczne zagracone metropolie, ale co kto lubi.
Nie ma gratów bo ludzi na nie nie stać
+Dooku8
Komunizm to system niewolniczy, dlatego wiadomo że nie będzie tam za wiele samochodów.
Starożytny Rzym był też systemem niewolniczym (dosłownie) i jakoś był jednym z najlepiej rozwiniętych państw swojej epoki.
dobrze, to ja bede artajniakiem a ty niewolnikiem pasuje? :D
Ciekawe kiedy następne rakiety będą latać nad światem?
już niedługo ^_^
Bardzo przygnębiają te odcinki... Żal tych ludzi strasznie. Myślę, że słabo bym się czuł zwiedzając ten kraj ze świadomością, że oni nigdy nie doświadczą tak wspaniałego życia jakie wiodą Europejczycy. Szczególnie dobijający jest fakt, że przewodnik w każdym odcinku nosi tę samą koszulę :(
Połowa ludzkości nie ma internetu. Żyje za 1-2 dolara dziennie. Milard ludzi nie ma dostępu do czystej wody. Korea Północna to nie wyjątek...
Najgorsze,ze ten przewodnik miał ta sama koszule w poprzednich wyjazdach,no chyba,ze ma kilka takich samych...
Piciu Rustu tak masz racje. Biedny przewodnik. Pierwszy raz jadl sushi..dobre i to
@@donercastillosp.3908 może ją pierze.