WESELE 2004 "krajobraz po bitwie" - wycięta scena

Z książki Marcina Rychcika "Kręcone siekierą. 9 seansów Smarzowskiego":
Jak uchwycić tzw. polskość? Czy to moment, w którym goście w pijanym widzie jak zaklęci śpiewają wszystkie zwrotki "Roty"? Groteskowość wizji, gdy podniecają się mocą słów, których nie rozumieją, jest upiorna, ale niejednemu spośród widzów mogło udzielić się wzruszenie. To rzeczy, które tkwią w nas głęboko i nie dają się łatwo definiować.
Nie jest to tanie obrazoburstwo ani też w żadnym razie nie słyszymy tam natrętnie obrazoburczego tonu. Zbiorowość z "Wesela" pojęcie ojczyzny ogranicza do dumy ze zwycięstwa w meczu i do wyryczenia pieśni o ciężarze hymnu.

[@realsimon99]

To chyba miało się znaleźć przed tą sceną co samochód rozwalała.

[@adamochendzan4851]

Nieźle, masz jeszcze jakieś niepublikowane sceny?

[@dzack]

👍

[@robertrobert8440]

Wesele jakby ktos bombę z rzucił ,czyli udane

[@dapp9183]

Całkiem dobra scena, dlaczego nie znalazła się w filmie?

[@Elegant126elx]

Bo uciekli pociagiem