bardzo dziękuję pani Agnieszce za odwagę w publicznym wystąpieniu i opowiedzeniu swojej historii.Również przeżyłam piekło na ziemi przez jogę,widziałam szatana na własne oczy.kiedyś myślałam,że joga to jest tylko i wyłącznie rodzaj gimnastyki,ale bardzo się myliłam. przez 10 miesięcy męki prawie nie spałam,jeżeli udawało się zasnąć,to śniły mi się węże lub szatan.dopiero jak trafiłam na mszę uzdrawiającą pomału zaczęłam dochodzić do siebie. Myślę,że to co jest dobre dla hindusów,niekoniecznie jest dobre dla Chrześcijan .kiedy zaczął się mój koszmar związany z objawieniem kundalini,moja nauczycielka od jogi zachęcała mnie do ćwiczeń,przekonując,że ja się oczyszczam,że spotkało mnie wielkie szczęście.Najgorsze w tym bagnie to jest to,że człowiek ze swoimi problemami zostaje sam.Mam takie wrażenie,że instruktorzy jogi sami nie wiedzą,co to jest objawienie kundalini,jakie to jest niebezpieczne i straszne.Dzięki jodze chciałam zrelaksować się i zrzucić 10 kg nadwagi(asany wydawały mi się o wiele łatwiejszą formą aktywności,niż np. aerobik,czy jazda na rowerze.szatan wyczuwa nasze najsłabsze punkty,bo tak jak p.Agnieszka zaczęłam chudnąć i miałam niesamowite powodzenie u płci przeciwnej.A przy tym jak widziałam swoje oczy w lustrze,byłam przerażona,bo to były oczy kogoś innego)Po objawieniu kundalini jadłam chyba bez przerwy,teraz zamiast 10kg mam 25 kg nadwagi,1 rok straconego życia i wielką wdzięczność do mojego anioła stróża i Jezusa,że mój koszmar prawie się skończył.dzięki temu koszmarowi,który przeżyłam,nauczyłam się myśleć o sobie i przestałam spełniać oczekiwania innych osób.joga to jest styl życia dla osób zakompleksionych,samotnych.Teraz ,kiedy spotykam znajomych słysząc złośliwe komentarze odnośnie mojej nadwagi,nie przejmuję się. wróciłam do zajęć na siłowni,zmieniłam styl odżywiania się,mam mnóstwo planów na życie i wierzę,że Jezus mnie kocha i pomoże(po objawieniu kundalini ograniczyłam życie towarzyskie,bo bałam się powiedzieć coś nieodpowiedniego,gdyż czułam,że mam głowę,myśli jak z waty,których nie da się kontrolować).myślę,że wiele osób czytając ten komentarz,pomyśli,że to jest bełkot pijanej osoby,ale piszę to do osób,których spotkało takie nieszczęście jak mnie,p.Agnieszkę.życzę nam wszystkim wiary,miłości i nadziei.serdeczne pozdrawiam p.Anieszkę Gryncewicz!!!
Ale poprzez modlitwę, zwłaszcza różaniec oraz regularną spowiedź też można wspaniale się wyciszyć, dojść do ładu ze swoim życiem Wystarczy być praktykującym a dostaje się terapię uzdrawiającą za darmo, bez względu na wiek
Węchem, wzrokiem, dotykiem, smakiem ani słuchem nie odbieram istnienia Boga ale właśnie swoimi doświadczeniami życiowymi, swoimi świadectwami Jego działania w moim życiu
Skoro wiesz tyle o Mahomecie to powinieneś wiedzieć o okultystycznych praktykach w jego rodzinie, i nie ważne ile on miał lat i ile go matka wychowywała, tyle wystarczy. I objawił mu się duch, zły duch przebrany za Archanioła Gabriela.Podobnie tak jak to się dzieje dzisiaj przez niektóre fałszywe objawienia,nie mówiąc o różnej maści spirytystach.Kobieta co daje świadectwo i wielu innych musieli by być chorzy umysłowo żeby te historie zmyślać.Polecam film "Czym jest zło gdy go nie widać" na youtb
Takie świadectwa nawrócenia jak youtube długi i szeroki zawsze opowiadają jakieś dziwolągi. Ludzie miotający się między skrajnościami. Popadają w zajadłą przesadę w jakimś nurcie by potem stać się fanatycznym katolikiem głoszącym jedyną prawdę objawioną równie zajadle i z mądrą miną. Wypowiadająca się Pani to klasyczny przypadek permanentnego weltsmerzu i życiowej schizy. Normalny człowiek żyjący w zgodzie ze sobą budzi się rano w swoim domu, karmi kota, robi śniadanie, całuje żonę idzie do pracy, wraca, czyta książkę i kończy zadowolony dzień. Nie potrzebuje do tego mistrzów jogi, egzorcyzmów czy kościoła i żaden demon się nim dziwnym trafem nie interesuje.
+Łukasz Urban Czytaj ze zrozumieniem. Czy ja cos pisze o okultyźmie i zabawie w Boga? Mówię o życiu w zgodzie z e soba i sumieniem. Tak się składa, ze chrzęsciajański Bóg wywodzi się z tradycji żydowskiej co swietnie komentuje cytat: "Niezupełnie rozumiejąc co my wam czynimy, staliście się powszechnymi agentami naszej rasowej tradycji..." "Żydowscy rzemieślnicy, żydowscy rybacy są waszymi nauczycielami i waszymi świętymi z niezliczonymi wyrzeźbionymi postaciami w niezliczonych katedrach wzniesionych dla ich pamięci. Żydowska dziewczyna jest waszym ideałem macierzyństwa i dziewictwa. Żydowski zbuntowany prorok jest centralną figurą w waszych religijnych modlitwach. My zlikwidowaliśmy waszych bogów, odstawiliśmy waszą rasowa spuściznę i zastąpiliśmy ja naszym bogiem i naszymi tradycjami. Żaden podbój w historii nie może być nawet porównywalnym z tym czystym i sprawnym opanowaniem was!" Marcus Eli Ravage - osobisty biograf klanu Rothschildów o chrześcijaństwie Polak-katolik czyli Żyd ".....Dzień Judaizmu to dobry moment, by uświadomić sobie, że jako chrześcijanie jesteśmy i musimy być Żydami (w wymiarze najważniejszym, bo duchowym). Zostaliśmy bowiem wszczepieni w Izrael, który pozostaje narodem nie tylko wybranym, ale wręcz stworzonym przez Boga. Dla wierzącego chrześcijanina nie ma i nie może być wątpliwości, że jest on w duchowym wymiarze Żydem. I aby mieć tego świadomość wcale nie trzeba było Soboru Watykańskiego II, bo w podobnym duchu wypowiadał się także (choćby) Pius XI. (...) Wiara Abrahama, Mojżesza, ale także Dawida jest naszą wiarą. I choć różnimy się w wielu kwestiach (powiedzmy otwarcie także absolutnie fundamentalnych) z Żydami wyznawcami judaizmu, to dzielimy z nimi fundamentalne przekonanie, że nasz Bóg jest Bogiem Izraela, a naszą wobec Niego postawą jest wierność i oddanie. I wysławianie Jego Imienia..." . katolik Tomasz Terlikowski - ja jako Żyd (duchowy).
Zupełnie nie rozumiem Waszych komentarzy. Że techniki wschodnie mogą byc groźne i często w kulturze Europejskiej są groźne nie mówia przede wszystkim katolicy. O tym mówia przede wszytskim wschodni mistrzowie tych technik. A czemu mówią?? Bowiem w Europie panuje na ten temat ignoracja, niewiedza ,bezmyslnosc i bezkrytycyzm. Taki jak w Waszych komentarzach. Chyba nie często udaje Wam się w życiu MYŚLEĆ??
1. Jak chrześcijaństwo nie ma błędów to skąd są protestanci? Skąd są schizmy? Skąd prawosławie? Skąd tyle wyznań protestanckich? Głoszą zupełnie odmienne nauki. I każda uważa, że nie ma błędów. Wszyscy oni powołują się na Biblię :))
Witam wszystkich polecam artykuł szczególnie dla osób wierzących "Chrześcijaństwo i joga wzajemnie się wykluczają o. James Manjackal MSFS" joga jest związana ze sferą duchowości a jeśli ktoś mówi że to tylko ćwiczenia relaksacyjne to jest w błędzie
To fakt że Bóg niektóre moje prośby wysłuchuje - ja to wiem i to nie urojenie gdy czuję się lepiej po tym jak Bóg wysłucha mojej modlitwy O żadnych innym zmyśle niż 5 wcześniej wymienionych nie pisałam!
"Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego... Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie... przebacz nam nasze winy." (Mat.6:6-12). Szymon z Samarii popełnił grzech, Piotr zamiast go wyspowiadać, polecił mu, żeby wyznał grzech Bogu: "Odwróć się od tej nieprawości swojej i proś Pana, czy nie mógłby ci być odpuszczony " (Dz.Ap.8:22).
ludzie otwieraja oczy i interesuja sie roznymi rzeczami i od razu w kosciele apel ''opetani przez zle moce''. To jest smieszne.Nie mozna wziasc ksiazki do reki bo to grzech.Ludzie wymykaja sie im spod kontroli..
Klasyczny przypadek zaburzenie afektywnego dwubiegunowego.Powinno przed tym filmem być ostrzeżenie +18 i dal ludzi rozumnych o mocnej psychice bo są ludzie którzy niestety przejawy zaburzeń psychicznych odbierają jako prawdę objawioną .
jesteś katolikiem a piszesz że chrześcijaństwo ma błędy, katolicyzm opiera się na nauce Jezusa Chrystusa a Ty piszesz że można Boga zanegować, no masakra, powiem Ci prawdę nie jesteś katolikiem każdy katolik opiera swoją wiarę na Jezusie dlaczego? to sobie poczytaj widzę że sobie pozbierałeś to co Ci pasuje z katolicyzmu i mówisz że "zapoznałeś Boga", choć raz przeczytaj Biblię i zastanów się nad swoją wiarą
Co za głupoty słyszę " Joga wyklucza istnienie Boga " Joga wcale nie wyklucza wiary w Boga, a ponadto Crowley to nie Joga ten człowiek nie ma nic wspólnego z Jogą. Ja czasami ćwiczę jogę i nie odrzuciłem Boga. Szerzy się taką dezinformację , " Każdy kto ćwiczy jogę odrzucił Boga" i naiwni ludzie w to wierzą i potem mówi, że joga jest zła. Nie będę tutaj się rozpisywał ale napiszę w kliku słowach, że joga bardzo mi pomogła i nadal pomaga nie tylko w aspektach duchowych, ale i FIZYCZNYCH. Jest wiele odmian Jogi. 1). HATA JOGA 2). ASZTANGA JOGA 3). KRIO JOGA 4). BHAKTI JOGA 5). TANTRA JOGA 6). KUNDALINI JOGA Ta ostania jest bardzo ważna dlaczego ? ponieważ NIE KAŻDY MOŻE JĄ PRAKTYKOWAĆ TRZEBA MIĆ SILNY SZTYWNY MORALNY KRĘGOSŁUP. Tej ostatniej nie praktykuję.
...najwięksi ludobójcy jacy kiedykolwiek żyli na tej ziemi byli ateistami.To pokazuje w dosadny sposób do czego prowadzi życie bez Boga.Zaś co się tyczy inkwizycji TO MIT.Nawet na wiki pisze że przez 600 lat skazano ok kilkanaście tysięcy ludzi.To kropla w morzu,bo za drobniejsze przewinienia niezwiązane z religią skazano znacznie więcej ludzi.Przypominam że w tamtych czasach kara śmierci była na porządku dziennym,to taj jak teraz dostać 25lat.Jak mogą być2 prawdy jednocześnie?jest tylko jedna!
1215 - Grzegorz VII (1073-85) wprowadził spowiedź uszna w tej sprawie wydał dopiero IV sobór laterański.13 Tymczasem Pismo Święte nie zawiera ani jednego przykładu spowiedzi usznej! Mówi o spowiedzi serca, do której nie trzeba pośrednictwa człowieka (Ps.51:1-11). Zachęca do wyznawania grzechów Bogu, gdyż "każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów" (Dz.Ap.10:43). Pan Jezus uczył spowiadać się bezpośrednio do Boga, gdyż tylko On może odpuścić
Być może nie można kochać kogoś kto nie istnieje ale Bóg istnieje więc ja kocham kogoś kto w moim przekonaniu istnieje. Proszę nie obrażaj mojej religii mówiąc że jest zabobonem. Ja się opieram nie tylko na Biblii ale i na objawieniach Maryji (to nie urojenia- są ludzie którzy mieli objawienia) gdzie mówi ona o wielkim znaczeniu spowiedzi. Mało czytam Biblii, (może powinnam więcej), ale słucham jej w kościele i moja wiara opiera się też na modlitwie i sakramentach a nie tylko na Biblii.
Nie ma dwóch stron monety to dlaczego mówisz "Wy katolicy". Wy i my tak? to dwie strony medalu, wierzący i niewierzący, o ty mówię, czy opowiadasz się za Jezusem czy nie. Dlaczego uważasz że jestem przedstawicielem wszystkich katolików, ja wiem że są ludzie o innym światopoglądzie. W tym sęk że raczej jeden światopogląd jest błędny i jeśli się mylę to nic mi nie będzie, zaś jeśli Ty się mylisz to możesz marnie skończyć. I wtedy zrozumiesz że dostawałeś sygnały od innych do nawrócenia.
Kobieta się nie obroniła na psychologii po pięciu latach studiów. To powinno dać wiele do zrozumienia. Szukała wszędzie, wsród najgorszego syfu to się zrobiło w głowie całkowite poplątanie. Dopiero jak to odrzuciła i wybrała katolicyzm zyskała równowagę co jest logiczne bo wreszcie mogła odpocząć od tego natłoku poszukiwań. Jakoś inni ćwiczący jogę opętani nie są, podłoża trzeba szukać w problemach z własną osobowością.
Po raz drugi insynuujesz, że coś napisałem - czego nie napisałem. Faktycznie wg Twoich własnych słów: masakra. Nie napisałem, że jestem katolikiem obecnie. A nie jestem, bo nie uznaję papieża jako namiestnika Boga na ziemi. Uznaję jedynie doskonałość i doskonałe nauki Chrystusa. Niedoskonałych nie uznaję, np. nazywania nieżydów psami. Biblię czytałem ponad 100 razy. Próbuj mnie dogonić.
Straszne, jak nie którzy szukają szczęscia w swoim zyciu i nie mogą znaleźć :( Musiała mieć trudne dzieciństwo. Ja zresztą tesz miałem i teraz borykam się z paroma problemami jeszcze ale nie w takim stopniu jak pani Agnieszka. A jogę i medytację niech zostawi w spokoju :) Tytuł filmu jest nie trafiony, raczej pasowało by "moje problemy życiowe i próba ich rozwiązania" - oglądalność była by o 3/4 niższa.
Poważnie ,jakich zmysłów używasz do tego ? zakładam że jesteś zdrowa na ciele i umyśle ,oboje więc mamy te same zmysły ,ty wiesz że on jest bo ? no właśnie ,bo ? bo ja nie odbieram go żadnym ze zmysłów .OK rozumiem że ty w niego wierzysz ,to jasne ,ja wierzę w co innego ale nie twierdzę że tak jest bo to tylko moje wierzenia.
Ty chyba mnie w ogole nie sluchasz - ja w ogole nie mowie o jakichs wysnionych energiach, no chyba ze nie wierzysz np w prad, i w to ze kazda komorka ciala jest sprzezona z ukladem nerwowym za pomoca systemu sygnalow elektrycznych, albo w swiatlo sloneczne czyli energie fotonow, dajace podstawe calemu zyciu na ziemi. wowczas to juz naprawde nie rozumiem, czemu holdujesz
1. Widzisz co chcesz widzieć. Nawet nie wspomniałem o dekalogu. Jeśli ktoś nie wie, co to świętość, to któż mu powie, jeśli nie sam tego nie wie. Na pewno nie jest nim kłótliwość, ani napastliwość. Pytasz mnie jakim duchem świętości się kieruję. Zadziwiające pytanie. Bóg jest jeden i On jest Święty. Zatem i świętość jest jedna.
Joga jest związana z filozofią Wschodu,a tam często są odniesienia do duchów i demonów.Tzw. wąż Kundalini,trzecie oko.Kriszna,który uwodził pasterki,jedno z wcieleń Boga Wisznu.Jog oznacza łączenie.
słuchaj kobieta opowiada swoje doświadczenie z joga a więc nie jest to wiara tylko FAKT, przedstawia wydarzenia i jest to dokumentowane na filmie to że była osobą wierzącą nie ma tutaj znaczenia, takich faktów jest mnóstwo, mistrzowie wschodzi ostrzegają ale na zachodzie się o tym nie mówi, czy oni praktykują chrześcijaństwo - nie sadzę, no to poczytaj trochę, a jeśli chodzi o naukę ta cały czas się rozwija i nie wszystko zostało nazwane więc nie mów mi że skoro nie zostało nazwane tego nie ma!
Ja w swojej głowie wyraźnie, grubą krechą oddzielam duchownych od przesłań mojej religii. Dla mnie to dwie różne rzeczy choć ściśle z sobą powiązane i nie wypieram się tego, że dużo złego dzieje się w świcie księży ale to zwykli grzeszni ludzie. A wojen wg mnie jest najwięcej po to aby na nich zarobić kasę a nie nawracać bo wiele wojen to machina sztucznie wywoływanych konfliktów aby zarabiali na tym odpowiedni ludzi np od uzbrojenia
Nie pisałem że joga go skłoniła tylko filozofia, z której wywodzi się joga. To pisze od początku jak nie Bóg to kto.To są te dwie strony po której człowiek musi się opowiedzieć. W przypadku braku Boga powstają tematy zastępcze takie jak, ateizm (bo przecież to jest filozofia jakaś tak?"religia" zastępcza),potem taki komunizm,Islam, buddyzm, hinduizm...To wszystko ma na celu odwrócenie uwagi od Źródła. Znasz jakiegoś ateistę którego ciało po śmierci nie uległo rozkładowi (Lenin to chemia nie cud)
Łatwo jest rzucić coś post factum. Ja nie muszę myśleć jaka odpowiedź miałeś w horyzoncie bo nie gramy w szachy i nie muszę analizować twoich ruchów w przód. Pytałeś dałem przykładowa odpowiedź która może cię zadowolić lub nie. Zapewne zdajesz sobie sprawę ze poprzez komentowanie tutaj nie można prawidłowo ująć i wyczerpać tak obszernych tematów jak np. opętanie. Jeżeli liczysz na to że będę cie tutaj nawracał albo coś podobnego, to od razu mówię nic z tych rzeczy.
Nie ! to twoje słowa ! ja czegoś takiego nigdzie nie napisałem .Uważam że jeśli ktoś zdaje sobie sprawę że jego wierzenia nie mają przejawu w rzeczywistości a tylko są w obrębie jego wierzeń czyli głowie to nie ,jednak tak jak ty uważasz że masz zmysł którego niema a bóg wysłuchuje twoich modlitw to masz urojenia.
Uważasz, że łatwiej naukowcom będzie wytłumaczyć co było przed mln lat niż co było przed 6 tys lat??? Jeśli kierujesz się tylko nauką i dowodami to wiadomo, że na tej podstawie chyba nigdy nie uwierzysz w Boga bo Bóg jest potężniejszy od rozumu i nauki ludzi, jest nieskończenie mądry i doskonały i dlatego nie da się pojąć jego istnienia poprzez naukę i rozum Chociaż jak chodzi o naukę to był cud - fragment mięśnia sercowego pojawił się na opłatku od Komunii Świętej- i dwoje wybitnych naukowców
Ej we tytule o groźnej Jodze a Pani nawija że sama sobię Tarota stawia no ludzie, w sumie nie wiem po co to napisałem dziwne 😮 bo nie mam pojęcia ani o jodze ani tarocie
Nie wiem dlaczego Bóg nie wysłuchał rodzin pomordowanych, nie wszystko rozumiem jak już pisałam Wcale nie uważam wszystkich niewierzących w mojego Boga za grzeszników, nie wiem dlaczego ty lepiej wiesz co ja wiem Nie wychodzę z takiego założenia Moje zasady moralne są ok jeśli weźmie się pod uwagę wiarę katolicką i to czego Bóg wymaga Bóg nie jest taki jak piszesz jeśli się rozumie że w wierze katolickiej Bóg jest Stworzycielem, Ojcem, Dawcą Życia i jest wszechmogący
Obraza ? dlaczego skoro piszesz o zmysłach których niem i bytach które niema odbierasz ,to urojenie .Psychiatrzy to nie naukowcy ,naukowiec bada i powtarza badanie gdzie wynik zawsze będzie ten sam ,to dowód empiryczny.
Wiarę pozostawiam osobom które nie znają podstaw nauki ,było to zrozumiała jeszcze tak do początków średniowiecza .Ja pesymistą :) zabawne ,jestem optymistą i osobą tryskającą energią bo nie tracę jej na zabobon .Duch św to kto taki ? znów jakiś byt nieistniejący ? w którego wierzysz i go czujesz tylko nie wiesz jakim zmysłem .Dla jasności co było przed wielkim wybuchem nie wiem ,mam nadzieję że kiedyś nauka to wytłumaczy ale ty przecież wierzysz że świat powstał 6 tyś lat temu :)
Nie chce nikogo obrażać, praktykując jogę od pewnego czasu trafiłam tu przypadkiem i to co usłyszałam... ludzie do wszystkiego można dorobić negatywną ideologię, to jest fanatyzm ze stronych tych ludzi którzy wypowiadają się w tym filmie, joga ma na celu uspokojenie, zrelaksowanie, uwolnienie stresów, na początku człowiek może czuć agresję wychodzący z niego stres, energię odczuwać w dłoniach którą ćwiczeniami uwolnił, no to teraz doróbmy do tego diabła i w ogóle same negatywne emocje
Skąd wiesz, że nie istnieje coś w co wierzę? Dlaczego myślisz, że wiesz wszystko??? A Biblia to trudny tekst (zwłaszcza Stary Testament)- żeby ją dobrze, właściwie zrozumieć trzeba mieć mocny łeb i wiedzę, dlatego pewnie ludzie mało jej czytają Taki obeznany jesteś a nie wiesz że w katolicyźmie fundamentalne znaczenie mają sakramenty i modlitwa (które dla katolików są właściwe i zgodne z wiarą) a nie tylko Biblia? Sama Biblia to chyba podstawa wiary wielu sekt
Niczego nie wyczuwa a ma urojenia spowodowane poczuciem winy .Spowiedź jest wymysłem a Jezus zabrania jej w biblii,co z tego że się wyspowiadasz jeśli nie zadośćuczynisz osobie której względem popełniłaś grzech ? nic ! zasypujesz tylko swoje sumienie tymczasowo ,sama siebie oszukujesz i innych.
1. nie odpowiedziałeś o rzekomych błędach dekalogu a twierdziłeś że są 2. zapytany o ducha świętości którym się kierujesz--- zero reakcji 3.w artykule w której się wypowiada J.M przestrzega przed okulistycznymi praktykami a nie zachęca, nie zachęca do żadnej metody 5. zapewniam Cię że żaden praktykujący katolik nie jest ludożercą:) 6. NIE WIELBIMY NARZĘDZIA TYLKO JEZUSA CHRYSTUSA ZA TO ZE SIĘ ZA NAS OFIAROWAŁ A NIE MUSIAŁ, słuchaj nie wypowiadaj się na temat religii bo nic nie wiesz
Nie chce mi się już więcej odpisywać, to jak walka z wiatrakami. Widzę że jesteś pod jego wpływem, jako awatara masz jeden z jego symboli. To co piszesz to kompletna nieprawda, źródła masz do bani, postrzeganie rzeczywistości masz wypaczone przez niego. Nie wydaje mi się aby dający świadectwo byli bardziej zidiociali niż np widzowie na koncertach Nergala itp.Zapamiętaj jedno on jest przebiegły i będzie cię mamił swoimi cukierkami i oszustwami aż do końca.
A jakieś wyjęte pojedyncze zdania z Biblii każdy może interpretować jak chce Dziwne, że najwięcej wiedzą ci co od Boga są najdalej Nigdy w praktyce nie czułeś żywej miłości do Boga, nie doznałeś na własnej skórze wielokrotnie Jego ( a nie dobrego losu) pomocy w krytycznym momencie a wiesz najlepiej... Ty jesteś z sekty czy ateista?
Choroby psychiczne trudno tłumaczyć ,jest taka jedna znana sekwencja "Gdy jeden człowiek ma jakieś urojenia, nazywamy to szaleństwem. Gdy wiele osób ma takie same urojenia, nazywamy to religią."
O faktycznie, Cejrowski, wybitny mędrzec, znawca kultury wschodu, niesamowity autorytet we wszystkich sprawach. Wybacz, ale jak będę chciał się czegoś konkretnego dowiedzieć o buddyźmie to raczej pójdę do biblioteki, a Cejrowskiego to sobie mogę dla śmiechu pooglądać, ale nie w celach edukacyjnych.
Niesamowite jak ty masz wspaniały kontakt z bogiem,modlisz się i już bóg działa :) niesamowite.Bóg nie wysłuchał milionów ludzi w obozach zagłady a ciebie tak ! nie wysłuchał Wojtyły który modlił się ponad 25 lat o pokój na świcie a ciebie tak,wiesz że gdyby Wojtyła modlił się do butelki po mleku efekt był by ten sam.Przykro to stwierdzić ale masz urojenia.
Ja pierdziu, ludzie co za ciemnogród. Jak tego słucham - oglądam to wyjść z podziwu nie mogę że tacy ludzie po ziemi chodzą bez kaftana bezpieczeństwa.
ale spoko, rozumiem Twoje zamkniecie - tez to mialem, po prostu masz wkodowane, ze pewne zjawiska tylko dlatego ze nazywaja sie np. ENERGIA, naleza wylacznie do swiata mistycznych rojen. polecam zaznajomic sie nieco z medycyna (zachodnia oczywiscie) i klasyczna fizyka, do einsteina wlacznie - wiecej nie trzeba, bo w teoriach kwantowych zaczynaja sie takie kosmosy, jakie sie zadnym fantastom i mistykom nawet nie snily
Rozumiem że jestem opętany tylko tego nie wiem ? Hitler nie był i nigdy nie uważał się za ateistę ,Leni tak.Hitler często w swoich wystąpieniach odwoływał się do boga ,był ochrzczony i nigdy nie wystąpił z kościoła a podpisał z Watykanem konkordat .Sam papież Pius XII go wspierał jaki episkopat Niemiec .Nigdy też kościół go nie ekskomunikował !
Kobieta ma rację. Joga to nie są żadne ćwiczenia relaksacyjne jak to europejczycy myślą! Hindusi śmieją się z nas że traktujemy jogę jako ćwiczenia. Joga służy do medytacji, do oświecenia, w końcu do kontaktów z wyższymi bytami (duchami opiekuńczymi), a za tym stoi zły duch. W jodze nie ma miejsca na Boga. Sam sobie odpowiedziałeś "jak nie szatan to Bóg". Doczytaj trochę, obejrzyj Cejrowskiego Boso przez świat o hinduizmie.
Myśl logicznie jeśli potrafisz ! jeśli bóg musiał interweniować w tej sprawie to znaczy że podczas mszy nie wierzysz że dochodzi do przemiany ,mąka z wodą pozostaje nią.Jeśli nie to badamy czy jest tam ciało i DNA :) Ma też prośbę pisz o jakim bogu pisze ,imię bo wiesz w mitach jest ich dziesiątki tyś.Kończę i podsyłam lekturę do poczytania.
no właśnie jako osoba wierząca nie potrzebuję dowodów bo w to wierzę a ten cud Bóg zrobił dla niewierzących aby uwierzyli lub chociaż przez chwilę pomyśleli czy może napewno Bóg nie istnieje?
c.d. i mieć pokorę i poprostu przyjmować zasady swojej wiary takie jakie są a nie opierać wszystko na rozumie bo Bóg jest potężniejszy mln razy od rozumu wszystkich ludzi razem wziętych
Jak ja sama doświadczałam pomocy Boga na własnej skórze po tym jak się modliłam to się sama oszukuję??? Taki obeznany jesteś a nie wiesz że demony to zbuntowane anioły? Bóg dał wolność również aniołom które stworzył i część ich się zbuntowała i trafiła do piekła na wieczność i te teraz ludzi kuszą bo chcą dla nich jak najgorzej bo nienawidzą ludzi a dlaczego tych demonów jest tak wiele to sama nie rozumiem Zresztą wielu rzeczy nie rozumiem w swojej wierze ale na tym to polega- trzeba wierzyć
Dziękuję za tę wyszukana próbę zasiania we mnie niepewności. Hahaha nie ma mowy o żadnej spinie. Wyluzuj. A co jeśli sam siebie zaczynałem pytać 40 lat temu i teraz jest najwyższy czas aby opowiedzieć się po którejś stronie? Mam ci tutaj opowiadać jaki kiedyś byłem zły i niepokorny? Jak przejrzałem na oczy? Ja cenne jest dla mnie to czego szukałem i znalazłem? Na pewno nie tutaj. I na pewno nie teraz.
To zabawne co mówisz ,wasz bóg stworzył szatana i niema na niego wpływu choć jest wszystko wszech ?! Ty wierzysz zło osobowe a nie zwyczajnie złe uczynki ludzi albo dobre .Więc jeśli tak to wszyscy znajdą się w niebie bo winny jest szatan a nie człowiek .Powiedz jak ten szatan daje radę sam na całym świcie kusić wszystkich na raz ? czy wasz bóg stworzył dla niego więcej pomocników aby więcej ludzi trafiało do piekła :) a przecież niby was kocha.
Poczucie winy nic innego.Twoja podświadomość daje ci di zrozumienia że robisz coś czego nie powinnaś.Tylko potwierdzasz to co piszę .To samo mają kobiet w sprawach seksu ,pozycji,seksu oralnego czy samogwałtu .Czują że robią "coś" złego ze względu na zabobon.Poczytaj o Nerwicy eklezjogennej .
Człowieku , ja nie zarzucam tego pomordowanym ale wszystkim innym wierzącym ludziom którzy wtedy żyli Bo ludzie powinni modlić się za grzeszników o nawrócenie nawet jak ich imion nie znają i są z innych stron świata Być tylko wierzącym w istnienie Boga a być bardzo praktykującym wierzącym to wielka różnica
Jeszcze zauważ, że Jezus był przeciwny ukamienowaniom zatem to , że chrześcijanie (ale czy to napewno oni czy raczej wtedy jeszcze Żydzi ???) wymyślili to morderstwo nie znaczy, że cała religia jest zła! Wiele ludzi wszystkich wyznań popełnia błędy i grzeszy i łamie przepisy swojej religii i to nie powód aby całą religię krytykować
Oj nie, tylko bez spiny. Pytając próbuję ci tylko uświadomić, że zamiatanie sprawy- czy to w jedną czy w drugą stronę- nie rozwiązuje problemu 'opętania'. Odpowiedź powinna przede wszystkim zadowalać ciebie. A to, że łatwo jest sobie przyjąć do światopoglądu gotowe szablony na ten temat(choroba psychiczna/opętanie przez diabła) i 'spać spokojnie', raczej nie pomaga w czymkolwiek. Innymi słowy, próbuję zasiać w tobie niepewność, abyś sam siebie zaczął pytać. Ale ludzie nigdzie tego nie lubią.
Może czas uczciwie przyznać, że niektórzy po prostu mają słabą psychikę, są niezbyt intelektualnie rozgarnięci i stąd podatni na religijne głupoty, zabobony itp.
Beatyfikuje się ludzi wybitnych pod względem pobożności, szlachetności, wspaniałej postawy życiowej i na podstawie cudów dokonanych za ich wstawiennictwem a nie za coś dobrego A źle czynią nie tylko księża ale też policja, nauczyciele, aktorzy, politycy i też się o tym na codzień głośno nie mówi Niestety historii tej "ewangelizacji" nie znam zatem się nie wypowiem Napewno zabijającymi lub zlecającymi te zabójstwa rządził szatan a nie Bóg
Uważasz że rodziny pomordowanych nie modliły się o nich gorliwie ? skąd taki wniosek ? Widzę ze ty wychodzisz z złożenia że kto nie wierzy w tego samego boga co ty jest grzesznikiem ,kto tobie dał takie prawo ? Czy uważasz że twoje zasady moralne są lepsze od innych ? bo ja uważam że są najgorsze ze wszystkich ,wasz bóg jest zazdrosny,małostkowy ,zadufany ,wystarczy przeczytać orginał 10 przykazań.
Z sekty to jesteś ty ja jestem ateistą ,każdy nim się rodzi a część daje się zindoktrynować w dzieciństwie religijnie zabobonem.Miłości bytów nieistniejących zaznać niemożna ,to tylko urojenie w twojej głowie.Co do spowiedzi to żadne pojedyncze zdania a całe wypowiedzi Jezusa ,tak ateiści w przeciwieństwie do wierzących choć raz przeczytali biblię.
2 J.M. nie tylko przestrzega, lecz generalnie osądza negatywnie prawie wszystko, czego nie rozumie i co wg niego nie katolickie. Jestem katolikiem z urodzenia. Szanuję katolicyzm, bo zapoznał mnie z Bogiem. Ty pisząc punkty 5-6 wykazałeś się niezrozumieniem moich porównań. W nich zademonstrowałem styl J.M. i jego pobieżną wiedzę. A Ty wiedzę o religii to oceniaj swoją. Nic o mojej nie wiesz.
Poplątanie z pomieszaniem. Pani z zaburzeniami psychicznymi próbowała zaistnieć w mediach zwalając całą winę za swoje problemy życiowe na jogę. Joga to nic innego jak trening duchowy. Każda poważna tradycja duchowa opiera się na jodze, czy to będzie buddyzm, hinduizm, katolicym, czy sufizm w Islamie. Bez jogi czyli dyscypliny duchowej nie jest możliwy postęp duchowy ani zbliżanie się do Boga. Jogi są różne dostosowane do miejsca i stopnia rozwoju adeptów. Bhakti joga to adoracja Najwyższego, polega na tym, że wyzwala się w sobie miłość do Boga. Praktykowali ją katoliccy święci.
Ja tak mam jak napisałam bo wyobraź sobie że odkąd jestem bardziej praktykująca i religijna to słuchając niektórych piosenek czuję w środku poddenerwowanie lub ogólnie czuję się koszmarnie i muszę je wyłączyć bo będzie gorzej Są to najczęściej piosenki rockowe lub techno czyli z gatunków których Kościół raczej zabrania słuchać Jak byłam dawniej mniej religijna nigdy tak się nie czułam słuchając tych piosenek
Choćby dlatego mógłbyś uwierzyć bo sam świat w całej swojej wspaniałości sam się nie stworzył ani matka natura go nie stworzyła ani przypadek ani wielki wybuch Poza tym mnóstwo ludzi doznaje fizycznie i psychicznie uzdrowień, cudów od Boga ale jeśli im nie uwierzysz to trudno Jeśli dla ciebie tylko przypadkiem jest np to że po żarliwej modlitwie do Ducha Świętego z dnia na dzień pozbyłam się ciężkich kompleksów oraz bardzo pesymistycznego podejścia do życia które miałam całe życie to trudno
Nie jednym tylko wieloma Bóg jak stworzy to nie zlikwiduje potem zaraz tak jak człowiek dzieciaka w aborcji A grzechy są z tego że się ulega pokusom demonów a nie przez sam fakt ich istnienia
Obiektywnie rzecz ujmując, "Biblię" w znacznej mierze przepełniają równie nieprawdopodobne opowieści (np. niepokalane poczęcie), co "Mahabharatę"czy "Koran". Tym bardziej śmieszy mnie obskurantyzm części katolików o ciasnych horyzontach umysłowych (pokroju megamakabrycznego), dla których inne wierzenia - choćby i stworzone przez narody o wysoko rozwiniętej kulturze i bogatej, starszej o parę tysięcy lat niż chrześcijańska, tradycji, pozostają jedynie "żałosną religią dziczy".
Ja szacunek dla ludzi mam i sporo empatii ,ty nie wiesz o czym mówisz.Chrześcijanie wymyślili niewolnictwo ,mordowanie za łamanie praw ich boga przez ukamienowanie.Jeśli jesteś katoliczką to może niemów o sobie chrześcijanka bo to śmieszne ,katolicyzm niema z chrześcijaństwem prawie nic wspólnego .Cofnięcia się różnych chorób w medycynie są od zawsze ale masz jakiś dowód że ingerował tam jaki kolwiek bóg ! twój czy inny.Nie masz ,tak sobie wierzysz ,masz urojenia ,to twoje wierzenia.
Islam ma korzenie okultystyczne.Mahomet był wychowywany w rodzinie gdzie jego matka uprawiała okultyzm i jego otoczenie było tym przesiąknięte. Aż pewnego razu została mu objawiona prawda przez...poczytaj sobie. i został prorokiem.O Jezusie się wypowiadał że to jeden z ważnych proroków.Natomiast Jezus mówił że wszystko zostało już przez niego objawione.Natomiast Budda został samooświecony (przez kogo to doczytaj),nawet buddyści mówią że modlą się do Buddy a nie do Boga.To są tzw fałszywi prorocy
Jak człowiek wpuści do swojego życia demony ( bo będzie żył z dala od nauk Boga i od Kościoła) to wiadomo że nie będzie czuł ich złej obecności bo żyjąc w większości źle, grzesząc na wiele sposobów sam poddaje się demonom, zgadza się w ten sposób na ich obecność w swoim życiu A człowiek religijny, (dosłownie) Bogobojny stara się żyć z dala od demonów (grzesząc jak najmniej) i dlatego ich obecność czuje mocniej bo jest na nie bardziej wyczulony, będąc poddany Bogu lepiej wyczuwa ich obecność
wyssane z palca bzdury opowiadasz, jest tyle artykułów i filmów oparte na faktach, tyle źródeł na ten temat że aż się nie chce wierzyć że ktoś potrafi takie herezje tworzyć, ciekawe skąd biorą się takie poglądy chyba na jakimś pustkowiu gdzie nie dociera informacja
Nie bo ty zwyczajnie konfabulujesz tak samo jak to że masz zmysł którym odbierasz boga ,no chyba że podasz mi źródło ty fascynujących opowieści baśniowych :)
Mój ojczulek w swoim całym życiu nawet nie słyszał o jodze a miał podobne objawy, cierpiał na schizofrenię paranoidalną. Cóż mają ćwiczenia do stanu umysłu, z tego co wiem to każde ćwiczenia wzmacniają nie tylko organizm ale i umysł.
Ja p... Kogo nie spotkała, od tego złapała bakcyla na jakieś kretynizmy. Człowiek z plasteliny. No więc ja nie wzrastałam w katolickiej rodzinie i jakimś cudem z narkotykami, zdradą ani innymi pierdołami do czynienia nie miałam. Interesujące.
Odeszła od boga ? to jakaś metafora ,ona kilka razy podkreśla że została ochrzczona ,że ma wpojony kręgosłup moralny ,że to duch święty nad nią czuwał .Takich rzeczy ateista nie powiada ani niema takich problemów bo gdyby zaczął je mieć udał by się do psychiatry .Znasz przypadek opętania ateisty ? nie osoby wątpiącej ,osoby która przestała z jakiś powodów praktykować ale ateisty ? ja nigdy nie słyszałem.Ta kobieta ma zaburzenia psychiczne a te bzdury ją tylko umacniają w chorobie.
mieszają Ci prawdę którzy dobrze się wypowiadają o złu,J.M nic tam nie mieszał wyciągnął na wierzch o czym mówią Ci którzy doświadczyli, na zło trzeba reagować i tyle; chrześcijaństwo ma błędy? poważnie ?? to w którym z 10 przykazań są błędy? no i powiedz kim jest ten duch świętości;ktoś może być egoistą w pewnym zachowaniu ale nie jako cała osoba, żeby mówić że ktoś jest taki a taki musiałbyś ją poznać w 100%a to jest niemożliwe a więc twierdzenie że ktoś jest egoistą od początku jest kłamstwem
bardzo dziękuję pani Agnieszce za odwagę w publicznym wystąpieniu i opowiedzeniu swojej historii.Również przeżyłam piekło na ziemi przez jogę,widziałam szatana na własne oczy.kiedyś myślałam,że joga to jest tylko i wyłącznie rodzaj gimnastyki,ale bardzo się myliłam. przez 10 miesięcy męki prawie nie spałam,jeżeli udawało się zasnąć,to śniły mi się węże lub szatan.dopiero jak trafiłam na mszę uzdrawiającą pomału zaczęłam dochodzić do siebie. Myślę,że to co jest dobre dla hindusów,niekoniecznie jest dobre dla Chrześcijan .kiedy zaczął się mój koszmar związany z objawieniem kundalini,moja nauczycielka od jogi zachęcała mnie do ćwiczeń,przekonując,że ja się oczyszczam,że spotkało mnie wielkie szczęście.Najgorsze w tym bagnie to jest to,że człowiek ze swoimi problemami zostaje sam.Mam takie wrażenie,że instruktorzy jogi sami nie wiedzą,co to jest objawienie kundalini,jakie to jest niebezpieczne i straszne.Dzięki jodze chciałam zrelaksować się i zrzucić 10 kg nadwagi(asany wydawały mi się o wiele łatwiejszą formą aktywności,niż np. aerobik,czy jazda na rowerze.szatan wyczuwa nasze najsłabsze punkty,bo tak jak p.Agnieszka zaczęłam chudnąć i miałam niesamowite powodzenie u płci przeciwnej.A przy tym jak widziałam swoje oczy w lustrze,byłam przerażona,bo to były oczy kogoś innego)Po objawieniu kundalini jadłam chyba bez przerwy,teraz zamiast 10kg mam 25 kg nadwagi,1 rok straconego życia i wielką wdzięczność do mojego anioła stróża i Jezusa,że mój koszmar prawie się skończył.dzięki temu koszmarowi,który przeżyłam,nauczyłam się myśleć o sobie i przestałam spełniać oczekiwania innych osób.joga to jest styl życia dla osób zakompleksionych,samotnych.Teraz ,kiedy spotykam znajomych słysząc złośliwe komentarze odnośnie mojej nadwagi,nie przejmuję się. wróciłam do zajęć na siłowni,zmieniłam styl odżywiania się,mam mnóstwo planów na życie i wierzę,że Jezus mnie kocha i pomoże(po objawieniu kundalini ograniczyłam życie towarzyskie,bo bałam się powiedzieć coś nieodpowiedniego,gdyż czułam,że mam głowę,myśli jak z waty,których nie da się kontrolować).myślę,że wiele osób czytając ten komentarz,pomyśli,że to jest bełkot pijanej osoby,ale piszę to do osób,których spotkało takie nieszczęście jak mnie,p.Agnieszkę.życzę nam wszystkim wiary,miłości i nadziei.serdeczne pozdrawiam p.Anieszkę Gryncewicz!!!
Ale poprzez modlitwę, zwłaszcza różaniec oraz regularną spowiedź też można wspaniale się wyciszyć, dojść do ładu ze swoim życiem Wystarczy być praktykującym a dostaje się terapię uzdrawiającą za darmo, bez względu na wiek
Węchem, wzrokiem, dotykiem, smakiem ani słuchem nie odbieram istnienia Boga ale właśnie swoimi doświadczeniami życiowymi, swoimi świadectwami Jego działania w moim życiu
Skoro wiesz tyle o Mahomecie to powinieneś wiedzieć o okultystycznych praktykach w jego rodzinie, i nie ważne ile on miał lat i ile go matka wychowywała, tyle wystarczy. I objawił mu się duch, zły duch przebrany za Archanioła Gabriela.Podobnie tak jak to się dzieje dzisiaj przez niektóre fałszywe objawienia,nie mówiąc o różnej maści spirytystach.Kobieta co daje świadectwo i wielu innych musieli by być chorzy umysłowo żeby te historie zmyślać.Polecam film "Czym jest zło gdy go nie widać" na youtb
Egzorcysta - moje spotkanie z Gabrielem Amorthem
nie chce mi się tego tłumaczyć
Jedzenie zbyt luźnego kisielu też może być groźne, czemu nie ma o tym świadectw? Mogę nagrać jak niemal się zakrztusiłem.
Takie świadectwa nawrócenia jak youtube długi i szeroki zawsze opowiadają jakieś dziwolągi. Ludzie miotający się między skrajnościami. Popadają w zajadłą przesadę w jakimś nurcie by potem stać się fanatycznym katolikiem głoszącym jedyną prawdę objawioną równie zajadle i z mądrą miną. Wypowiadająca się Pani to klasyczny przypadek permanentnego weltsmerzu i życiowej schizy. Normalny człowiek żyjący w zgodzie ze sobą budzi się rano w swoim domu, karmi kota, robi śniadanie, całuje żonę idzie do pracy, wraca, czyta książkę i kończy zadowolony dzień. Nie potrzebuje do tego mistrzów jogi, egzorcyzmów czy kościoła i żaden demon się nim dziwnym trafem nie interesuje.
Weles haha, pieknie napisane ! moze oprocz czytania ksiazek trzeba by tez zaczac pisac? Pomysl o tym !
+Łukasz Urban Czytaj ze zrozumieniem. Czy ja cos pisze o okultyźmie i zabawie w Boga? Mówię o życiu w zgodzie z e soba i sumieniem. Tak się składa, ze chrzęsciajański Bóg wywodzi się z tradycji żydowskiej co swietnie komentuje cytat:
"Niezupełnie rozumiejąc co my wam czynimy, staliście się powszechnymi agentami naszej rasowej tradycji..."
"Żydowscy rzemieślnicy, żydowscy rybacy są waszymi nauczycielami i waszymi świętymi z niezliczonymi wyrzeźbionymi postaciami w niezliczonych katedrach wzniesionych dla ich pamięci. Żydowska dziewczyna jest waszym ideałem macierzyństwa i dziewictwa. Żydowski zbuntowany prorok jest centralną figurą w waszych religijnych modlitwach. My zlikwidowaliśmy waszych bogów, odstawiliśmy waszą rasowa spuściznę i zastąpiliśmy ja naszym bogiem i naszymi tradycjami. Żaden podbój w historii nie może być nawet porównywalnym z tym czystym i sprawnym opanowaniem was!"
Marcus Eli Ravage - osobisty biograf klanu Rothschildów o chrześcijaństwie
Polak-katolik czyli Żyd
".....Dzień Judaizmu to dobry moment, by uświadomić sobie, że jako chrześcijanie jesteśmy i musimy być Żydami (w wymiarze najważniejszym, bo duchowym). Zostaliśmy bowiem wszczepieni w Izrael, który pozostaje narodem nie tylko wybranym, ale wręcz stworzonym przez Boga. Dla wierzącego chrześcijanina nie ma i nie może być wątpliwości, że jest on w duchowym wymiarze Żydem. I aby mieć tego świadomość wcale nie trzeba było Soboru Watykańskiego II, bo w podobnym duchu wypowiadał się także (choćby) Pius XI. (...) Wiara Abrahama, Mojżesza, ale także Dawida jest naszą wiarą. I choć różnimy się w wielu kwestiach (powiedzmy otwarcie także absolutnie fundamentalnych) z Żydami wyznawcami judaizmu, to dzielimy z nimi fundamentalne przekonanie, że nasz Bóg jest Bogiem Izraela, a naszą wobec Niego postawą jest wierność i oddanie. I wysławianie Jego Imienia..."
.
katolik Tomasz Terlikowski - ja jako Żyd (duchowy).
Pięknie powiedziane;-D
Wyraziłes moje myśli lepiej niż sama potrafiłabym to zrobić :)
@@weles4686 ...i to niby pisal zadowolony z zycia przecietny czlowiek.....ta
Zupełnie nie rozumiem Waszych komentarzy. Że techniki wschodnie mogą byc groźne i często w kulturze Europejskiej są groźne nie mówia przede wszystkim katolicy. O tym mówia przede wszytskim wschodni mistrzowie tych technik. A czemu mówią?? Bowiem w Europie panuje na ten temat ignoracja, niewiedza ,bezmyslnosc i bezkrytycyzm. Taki jak w Waszych komentarzach. Chyba nie często udaje Wam się w życiu MYŚLEĆ??
1.
Jak chrześcijaństwo nie ma błędów to skąd są protestanci? Skąd są schizmy? Skąd prawosławie? Skąd tyle wyznań protestanckich? Głoszą zupełnie odmienne nauki. I każda uważa, że nie ma błędów. Wszyscy oni powołują się na Biblię :))
Witam wszystkich polecam artykuł szczególnie dla osób wierzących "Chrześcijaństwo i joga wzajemnie się wykluczają o. James Manjackal MSFS" joga jest związana ze sferą duchowości a jeśli ktoś mówi że to tylko ćwiczenia relaksacyjne to jest w błędzie
To fakt że Bóg niektóre moje prośby wysłuchuje - ja to wiem i to nie urojenie gdy czuję się lepiej po tym jak Bóg wysłucha mojej modlitwy O żadnych innym zmyśle niż 5 wcześniej wymienionych nie pisałam!
"Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego... Wy zatem tak się módlcie: Ojcze nasz, który jesteś w niebie... przebacz nam nasze winy." (Mat.6:6-12). Szymon z Samarii popełnił grzech, Piotr zamiast go wyspowiadać, polecił mu, żeby wyznał grzech Bogu: "Odwróć się od tej nieprawości swojej i proś Pana, czy nie mógłby ci być odpuszczony " (Dz.Ap.8:22).
ludzie otwieraja oczy i interesuja sie roznymi rzeczami i od razu w kosciele apel ''opetani przez zle moce''. To jest smieszne.Nie mozna wziasc ksiazki do reki bo to grzech.Ludzie wymykaja sie im spod kontroli..
Dokładnie tak. Zero wiedzy na temat religii, historii, życia!
Klasyczny przypadek zaburzenie afektywnego dwubiegunowego.Powinno przed tym filmem być ostrzeżenie +18 i dal ludzi rozumnych o mocnej psychice bo są ludzie którzy niestety przejawy zaburzeń psychicznych odbierają jako prawdę objawioną .
wtf? Yoga to nie tylko rozciąganie, to medytacja poprzez ćwiczenia.
jesteś katolikiem a piszesz że chrześcijaństwo ma błędy, katolicyzm opiera się na nauce Jezusa Chrystusa a Ty piszesz że można Boga zanegować, no masakra, powiem Ci prawdę nie jesteś katolikiem każdy katolik opiera swoją wiarę na Jezusie dlaczego? to sobie poczytaj widzę że sobie pozbierałeś to co Ci pasuje z katolicyzmu i mówisz że "zapoznałeś Boga", choć raz przeczytaj Biblię i zastanów się nad swoją wiarą
Co za głupoty słyszę " Joga wyklucza istnienie Boga " Joga wcale nie wyklucza wiary w Boga, a ponadto Crowley to nie Joga ten człowiek nie ma nic wspólnego z Jogą. Ja czasami ćwiczę jogę i nie odrzuciłem Boga.
Szerzy się taką dezinformację , " Każdy kto ćwiczy jogę odrzucił Boga" i naiwni ludzie w to wierzą i potem mówi, że joga jest zła.
Nie będę tutaj się rozpisywał ale napiszę w kliku słowach, że joga bardzo mi pomogła i nadal pomaga nie tylko w aspektach duchowych, ale i FIZYCZNYCH.
Jest wiele odmian Jogi.
1). HATA JOGA
2). ASZTANGA JOGA
3). KRIO JOGA
4). BHAKTI JOGA
5). TANTRA JOGA
6). KUNDALINI JOGA
Ta ostania jest bardzo ważna dlaczego ? ponieważ NIE KAŻDY MOŻE JĄ PRAKTYKOWAĆ TRZEBA MIĆ SILNY SZTYWNY MORALNY KRĘGOSŁUP.
Tej ostatniej nie praktykuję.
Dodam że trzeba wiedzieć czym jest Kundalini.
Przepraszam to ja się pomyliłem tzw. literówka teraz dopiero zauważyłem. Joga nie wyklucza istnienia Boga / Bogini. Jeszcze raz przepraszam.
...najwięksi ludobójcy jacy kiedykolwiek żyli na tej ziemi byli ateistami.To pokazuje w dosadny sposób do czego prowadzi życie bez Boga.Zaś co się tyczy inkwizycji TO MIT.Nawet na wiki pisze że przez 600 lat skazano ok kilkanaście tysięcy ludzi.To kropla w morzu,bo za drobniejsze przewinienia niezwiązane z religią skazano znacznie więcej ludzi.Przypominam że w tamtych czasach kara śmierci była na porządku dziennym,to taj jak teraz dostać 25lat.Jak mogą być2 prawdy jednocześnie?jest tylko jedna!
1215 - Grzegorz VII (1073-85) wprowadził spowiedź uszna w tej sprawie wydał dopiero IV sobór laterański.13 Tymczasem Pismo Święte nie zawiera ani jednego przykładu spowiedzi usznej! Mówi o spowiedzi serca, do której nie trzeba pośrednictwa człowieka (Ps.51:1-11). Zachęca do wyznawania grzechów Bogu, gdyż "każdy, kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie grzechów" (Dz.Ap.10:43). Pan Jezus uczył spowiadać się bezpośrednio do Boga, gdyż tylko On może odpuścić
Być może nie można kochać kogoś kto nie istnieje ale Bóg istnieje więc ja kocham kogoś kto w moim przekonaniu istnieje. Proszę nie obrażaj mojej religii mówiąc że jest zabobonem. Ja się opieram nie tylko na Biblii ale i na objawieniach Maryji (to nie urojenia- są ludzie którzy mieli objawienia) gdzie mówi ona o wielkim znaczeniu spowiedzi. Mało czytam Biblii, (może powinnam więcej), ale słucham jej w kościele i moja wiara opiera się też na modlitwie i sakramentach a nie tylko na Biblii.
Myślisz, że pytając nie miałem w horyzoncie ewentualnych odpowiedzi takiej którą podałeś? Naprawdę nie dostrzegasz sprzeczności w niej?
Nie ma dwóch stron monety to dlaczego mówisz "Wy katolicy". Wy i my tak? to dwie strony medalu, wierzący i niewierzący, o ty mówię, czy opowiadasz się za Jezusem czy nie. Dlaczego uważasz że jestem przedstawicielem wszystkich katolików, ja wiem że są ludzie o innym światopoglądzie. W tym sęk że raczej jeden światopogląd jest błędny i jeśli się mylę to nic mi nie będzie, zaś jeśli Ty się mylisz to możesz marnie skończyć. I wtedy zrozumiesz że dostawałeś sygnały od innych do nawrócenia.
Kobieta się nie obroniła na psychologii po pięciu latach studiów. To powinno dać wiele do zrozumienia. Szukała wszędzie, wsród najgorszego syfu to się zrobiło w głowie całkowite poplątanie. Dopiero jak to odrzuciła i wybrała katolicyzm zyskała równowagę co jest logiczne bo wreszcie mogła odpocząć od tego natłoku poszukiwań. Jakoś inni ćwiczący jogę opętani nie są, podłoża trzeba szukać w problemach z własną osobowością.
Po raz drugi insynuujesz, że coś napisałem - czego nie napisałem. Faktycznie wg Twoich własnych słów: masakra. Nie napisałem, że jestem katolikiem obecnie. A nie jestem, bo nie uznaję papieża jako namiestnika Boga na ziemi. Uznaję jedynie doskonałość i doskonałe nauki Chrystusa. Niedoskonałych nie uznaję, np. nazywania nieżydów psami. Biblię czytałem ponad 100 razy. Próbuj mnie dogonić.
Straszne, jak nie którzy szukają szczęscia w swoim zyciu i nie mogą znaleźć :(
Musiała mieć trudne dzieciństwo. Ja zresztą tesz miałem i teraz borykam się z paroma problemami jeszcze ale nie w takim stopniu jak pani Agnieszka.
A jogę i medytację niech zostawi w spokoju :) Tytuł filmu jest nie trafiony, raczej pasowało by "moje problemy życiowe i próba ich rozwiązania" - oglądalność była by o 3/4 niższa.
Poważnie ,jakich zmysłów używasz do tego ? zakładam że jesteś zdrowa na ciele i umyśle ,oboje więc mamy te same zmysły ,ty wiesz że on jest bo ? no właśnie ,bo ? bo ja nie odbieram go żadnym ze zmysłów .OK rozumiem że ty w niego wierzysz ,to jasne ,ja wierzę w co innego ale nie twierdzę że tak jest bo to tylko moje wierzenia.
czy tu jest o jodze jako ćwiczeniach czy o jodze jako wierze w jakieś bożki?
Ty chyba mnie w ogole nie sluchasz - ja w ogole nie mowie o jakichs wysnionych energiach, no chyba ze nie wierzysz np w prad, i w to ze kazda komorka ciala jest sprzezona z ukladem nerwowym za pomoca systemu sygnalow elektrycznych, albo w swiatlo sloneczne czyli energie fotonow, dajace podstawe calemu zyciu na ziemi. wowczas to juz naprawde nie rozumiem, czemu holdujesz
Dzieci przed zabawianiem się w świecie duchów poznajcie zasady !!! ,które są tak proste !!!
a ja zawsze myślałem że chodziło o kobiety :D
pieniądze
władza
wojny
wszystko żeby faceci mogli zdobyć kobiety :D
1.
Widzisz co chcesz widzieć. Nawet nie wspomniałem o dekalogu.
Jeśli ktoś nie wie, co to świętość, to któż mu powie, jeśli nie sam tego nie wie. Na pewno nie jest nim kłótliwość, ani napastliwość.
Pytasz mnie jakim duchem świętości się kieruję. Zadziwiające pytanie. Bóg jest jeden i On jest Święty. Zatem i świętość jest jedna.
Joga jest związana z filozofią Wschodu,a tam często są odniesienia do duchów i demonów.Tzw. wąż Kundalini,trzecie oko.Kriszna,który uwodził pasterki,jedno z wcieleń Boga Wisznu.Jog oznacza łączenie.
słuchaj kobieta opowiada swoje doświadczenie z joga a więc nie jest to wiara tylko FAKT, przedstawia wydarzenia i jest to dokumentowane na filmie to że była osobą wierzącą nie ma tutaj znaczenia, takich faktów jest mnóstwo, mistrzowie wschodzi ostrzegają ale na zachodzie się o tym nie mówi, czy oni praktykują chrześcijaństwo - nie sadzę, no to poczytaj trochę, a jeśli chodzi o naukę ta cały czas się rozwija i nie wszystko zostało nazwane więc nie mów mi że skoro nie zostało nazwane tego nie ma!
Ja w swojej głowie wyraźnie, grubą krechą oddzielam duchownych od przesłań mojej religii. Dla mnie to dwie różne rzeczy choć ściśle z sobą powiązane i nie wypieram się tego, że dużo złego dzieje się w świcie księży ale to zwykli grzeszni ludzie. A wojen wg mnie jest najwięcej po to aby na nich zarobić kasę a nie nawracać bo wiele wojen to machina sztucznie wywoływanych konfliktów aby zarabiali na tym odpowiedni ludzi np od uzbrojenia
Nie pisałem że joga go skłoniła tylko filozofia, z której wywodzi się joga. To pisze od początku jak nie Bóg to kto.To są te dwie strony po której człowiek musi się opowiedzieć. W przypadku braku Boga powstają tematy zastępcze takie jak, ateizm (bo przecież to jest filozofia jakaś tak?"religia" zastępcza),potem taki komunizm,Islam, buddyzm, hinduizm...To wszystko ma na celu odwrócenie uwagi od Źródła. Znasz jakiegoś ateistę którego ciało po śmierci nie uległo rozkładowi (Lenin to chemia nie cud)
To bardzo proste pytanie. Jaki ma interes? Np taki żeby dany jegomość nie głosił dłużej innym że Chrystus jest Panem.
Łatwo jest rzucić coś post factum. Ja nie muszę myśleć jaka odpowiedź miałeś w horyzoncie bo nie gramy w szachy i nie muszę analizować twoich ruchów w przód. Pytałeś dałem przykładowa odpowiedź która może cię zadowolić lub nie.
Zapewne zdajesz sobie sprawę ze poprzez komentowanie tutaj nie można prawidłowo ująć i wyczerpać tak obszernych tematów jak np. opętanie. Jeżeli liczysz na to że będę cie tutaj nawracał albo coś podobnego, to od razu mówię nic z tych rzeczy.
To zależy co kto lubi już. Przecież modlić się nikt nie zabrania :)
Nie ! to twoje słowa ! ja czegoś takiego nigdzie nie napisałem .Uważam że jeśli ktoś zdaje sobie sprawę że jego wierzenia nie mają przejawu w rzeczywistości a tylko są w obrębie jego wierzeń czyli głowie to nie ,jednak tak jak ty uważasz że masz zmysł którego niema a bóg wysłuchuje twoich modlitw to masz urojenia.
Uważasz, że łatwiej naukowcom będzie wytłumaczyć co było przed mln lat niż co było przed 6 tys lat??? Jeśli kierujesz się tylko nauką i dowodami to wiadomo, że na tej podstawie chyba nigdy nie uwierzysz w Boga bo Bóg jest potężniejszy od rozumu i nauki ludzi, jest nieskończenie mądry i doskonały i dlatego nie da się pojąć jego istnienia poprzez naukę i rozum Chociaż jak chodzi o naukę to był cud - fragment mięśnia sercowego pojawił się na opłatku od Komunii Świętej- i dwoje wybitnych naukowców
Ej we tytule o groźnej Jodze a Pani nawija że sama sobię Tarota stawia no ludzie, w sumie nie wiem po co to napisałem dziwne 😮 bo nie mam pojęcia ani o jodze ani tarocie
Nie wiem dlaczego Bóg nie wysłuchał rodzin pomordowanych, nie wszystko rozumiem jak już pisałam Wcale nie uważam wszystkich niewierzących w mojego Boga za grzeszników, nie wiem dlaczego ty lepiej wiesz co ja wiem Nie wychodzę z takiego założenia Moje zasady moralne są ok jeśli weźmie się pod uwagę wiarę katolicką i to czego Bóg wymaga Bóg nie jest taki jak piszesz jeśli się rozumie że w wierze katolickiej Bóg jest Stworzycielem, Ojcem, Dawcą Życia i jest wszechmogący
Obraza ? dlaczego skoro piszesz o zmysłach których niem i bytach które niema odbierasz ,to urojenie .Psychiatrzy to nie naukowcy ,naukowiec bada i powtarza badanie gdzie wynik zawsze będzie ten sam ,to dowód empiryczny.
Wiarę pozostawiam osobom które nie znają podstaw nauki ,było to zrozumiała jeszcze tak do początków średniowiecza .Ja pesymistą :) zabawne ,jestem optymistą i osobą tryskającą energią bo nie tracę jej na zabobon .Duch św to kto taki ? znów jakiś byt nieistniejący ? w którego wierzysz i go czujesz tylko nie wiesz jakim zmysłem .Dla jasności co było przed wielkim wybuchem nie wiem ,mam nadzieję że kiedyś nauka to wytłumaczy ale ty przecież wierzysz że świat powstał 6 tyś lat temu :)
Nie chce nikogo obrażać, praktykując jogę od pewnego czasu trafiłam tu przypadkiem i to co usłyszałam... ludzie do wszystkiego można dorobić negatywną ideologię, to jest fanatyzm ze stronych tych ludzi którzy wypowiadają się w tym filmie, joga ma na celu uspokojenie, zrelaksowanie, uwolnienie stresów, na początku człowiek może czuć agresję wychodzący z niego stres, energię odczuwać w dłoniach którą ćwiczeniami uwolnił, no to teraz doróbmy do tego diabła i w ogóle same negatywne emocje
Proszę sobie poczytac na ten temat a nie wprowadzać ludzi w błąd
Skąd wiesz, że nie istnieje coś w co wierzę? Dlaczego myślisz, że wiesz wszystko??? A Biblia to trudny tekst (zwłaszcza Stary Testament)- żeby ją dobrze, właściwie zrozumieć trzeba mieć mocny łeb i wiedzę, dlatego pewnie ludzie mało jej czytają Taki obeznany jesteś a nie wiesz że w katolicyźmie fundamentalne znaczenie mają sakramenty i modlitwa (które dla katolików są właściwe i zgodne z wiarą) a nie tylko Biblia? Sama Biblia to chyba podstawa wiary wielu sekt
Niczego nie wyczuwa a ma urojenia spowodowane poczuciem winy .Spowiedź jest wymysłem a Jezus zabrania jej w biblii,co z tego że się wyspowiadasz jeśli nie zadośćuczynisz osobie której względem popełniłaś grzech ? nic ! zasypujesz tylko swoje sumienie tymczasowo ,sama siebie oszukujesz i innych.
1. nie odpowiedziałeś o rzekomych błędach dekalogu a twierdziłeś że są
2. zapytany o ducha świętości którym się kierujesz--- zero reakcji
3.w artykule w której się wypowiada J.M przestrzega przed okulistycznymi praktykami a nie zachęca, nie zachęca do żadnej metody
5. zapewniam Cię że żaden praktykujący katolik nie jest ludożercą:)
6. NIE WIELBIMY NARZĘDZIA TYLKO JEZUSA CHRYSTUSA ZA TO ZE SIĘ ZA NAS OFIAROWAŁ A NIE MUSIAŁ, słuchaj nie wypowiadaj się na temat religii bo nic nie wiesz
Nie chce mi się już więcej odpisywać, to jak walka z wiatrakami. Widzę że jesteś pod jego wpływem, jako awatara masz jeden z jego symboli. To co piszesz to kompletna nieprawda, źródła masz do bani, postrzeganie rzeczywistości masz wypaczone przez niego. Nie wydaje mi się aby dający świadectwo byli bardziej zidiociali niż np widzowie na koncertach Nergala itp.Zapamiętaj jedno on jest przebiegły i będzie cię mamił swoimi cukierkami i oszustwami aż do końca.
A jakieś wyjęte pojedyncze zdania z Biblii każdy może interpretować jak chce Dziwne, że najwięcej wiedzą ci co od Boga są najdalej Nigdy w praktyce nie czułeś żywej miłości do Boga, nie doznałeś na własnej skórze wielokrotnie Jego ( a nie dobrego losu) pomocy w krytycznym momencie a wiesz najlepiej... Ty jesteś z sekty czy ateista?
Choroby psychiczne trudno tłumaczyć ,jest taka jedna znana sekwencja "Gdy jeden człowiek ma jakieś urojenia, nazywamy to szaleństwem. Gdy wiele osób ma takie same urojenia, nazywamy to religią."
O faktycznie, Cejrowski, wybitny mędrzec, znawca kultury wschodu, niesamowity autorytet we wszystkich sprawach. Wybacz, ale jak będę chciał się czegoś konkretnego dowiedzieć o buddyźmie to raczej pójdę do biblioteki, a Cejrowskiego to sobie mogę dla śmiechu pooglądać, ale nie w celach edukacyjnych.
Ty chcesz na poważnie wiedzieć jak odczuwam istnienie Boga czy tylko chcesz z tego zaraz zakpić?
Niesamowite jak ty masz wspaniały kontakt z bogiem,modlisz się i już bóg działa :) niesamowite.Bóg nie wysłuchał milionów ludzi w obozach zagłady a ciebie tak ! nie wysłuchał Wojtyły który modlił się ponad 25 lat o pokój na świcie a ciebie tak,wiesz że gdyby Wojtyła modlił się do butelki po mleku efekt był by ten sam.Przykro to stwierdzić ale masz urojenia.
Ja pierdziu, ludzie co za ciemnogród. Jak tego słucham - oglądam to wyjść z podziwu nie mogę że tacy ludzie po ziemi chodzą bez kaftana bezpieczeństwa.
ale spoko, rozumiem Twoje zamkniecie - tez to mialem, po prostu masz wkodowane, ze pewne zjawiska tylko dlatego ze nazywaja sie np. ENERGIA, naleza wylacznie do swiata mistycznych rojen. polecam zaznajomic sie nieco z medycyna (zachodnia oczywiscie) i klasyczna fizyka, do einsteina wlacznie - wiecej nie trzeba, bo w teoriach kwantowych zaczynaja sie takie kosmosy, jakie sie zadnym fantastom i mistykom nawet nie snily
Niebawem codzienne sny, które mamy będą objawem opętania i jedynym rozwiązaniem będzie zniszczenie swojego mózgu by już nie działał naturalnie.
Rozumiem że jestem opętany tylko tego nie wiem ? Hitler nie był i nigdy nie uważał się za ateistę ,Leni tak.Hitler często w swoich wystąpieniach odwoływał się do boga ,był ochrzczony i nigdy nie wystąpił z kościoła a podpisał z Watykanem konkordat .Sam papież Pius XII go wspierał jaki episkopat Niemiec .Nigdy też kościół go nie ekskomunikował !
Nie obrażaj mnie bo dowodów naukowych ( np dokumentów psychiatrów) na moje urojenia nie masz a piszesz że nauka jest najważniejsza !
Kobieta ma rację. Joga to nie są żadne ćwiczenia relaksacyjne jak to europejczycy myślą! Hindusi śmieją się z nas że traktujemy jogę jako ćwiczenia. Joga służy do medytacji, do oświecenia, w końcu do kontaktów z wyższymi bytami (duchami opiekuńczymi), a za tym stoi zły duch. W jodze nie ma miejsca na Boga. Sam sobie odpowiedziałeś "jak nie szatan to Bóg". Doczytaj trochę, obejrzyj Cejrowskiego Boso przez świat o hinduizmie.
Myśl logicznie jeśli potrafisz ! jeśli bóg musiał interweniować w tej sprawie to znaczy że podczas mszy nie wierzysz że dochodzi do przemiany ,mąka z wodą pozostaje nią.Jeśli nie to badamy czy jest tam ciało i DNA :) Ma też prośbę pisz o jakim bogu pisze ,imię bo wiesz w mitach jest ich dziesiątki tyś.Kończę i podsyłam lekturę do poczytania.
no właśnie jako osoba wierząca nie potrzebuję dowodów bo w to wierzę a ten cud Bóg zrobił dla niewierzących aby uwierzyli lub chociaż przez chwilę pomyśleli czy może napewno Bóg nie istnieje?
c.d. i mieć pokorę i poprostu przyjmować zasady swojej wiary takie jakie są a nie opierać wszystko na rozumie bo Bóg jest potężniejszy mln razy od rozumu wszystkich ludzi razem wziętych
Wreszcie skończyliście
Jak ja sama doświadczałam pomocy Boga na własnej skórze po tym jak się modliłam to się sama oszukuję??? Taki obeznany jesteś a nie wiesz że demony to zbuntowane anioły? Bóg dał wolność również aniołom które stworzył i część ich się zbuntowała i trafiła do piekła na wieczność i te teraz ludzi kuszą bo chcą dla nich jak najgorzej bo nienawidzą ludzi a dlaczego tych demonów jest tak wiele to sama nie rozumiem Zresztą wielu rzeczy nie rozumiem w swojej wierze ale na tym to polega- trzeba wierzyć
Żenujące, po co to? Zwalanie winy za swoje błędy!!! Prawda wyzwala!!!!
Dziękuję za tę wyszukana próbę zasiania we mnie niepewności. Hahaha nie ma mowy o żadnej spinie. Wyluzuj. A co jeśli sam siebie zaczynałem pytać 40 lat temu i teraz jest najwyższy czas aby opowiedzieć się po którejś stronie? Mam ci tutaj opowiadać jaki kiedyś byłem zły i niepokorny? Jak przejrzałem na oczy? Ja cenne jest dla mnie to czego szukałem i znalazłem? Na pewno nie tutaj. I na pewno nie teraz.
To zabawne co mówisz ,wasz bóg stworzył szatana i niema na niego wpływu choć jest wszystko wszech ?! Ty wierzysz zło osobowe a nie zwyczajnie złe uczynki ludzi albo dobre .Więc jeśli tak to wszyscy znajdą się w niebie bo winny jest szatan a nie człowiek .Powiedz jak ten szatan daje radę sam na całym świcie kusić wszystkich na raz ? czy wasz bóg stworzył dla niego więcej pomocników aby więcej ludzi trafiało do piekła :) a przecież niby was kocha.
Typowy dualizm. Ale zastanówmy się, czy aby gra na trąbce nie jest buczeniem do piekła?
Poczucie winy nic innego.Twoja podświadomość daje ci di zrozumienia że robisz coś czego nie powinnaś.Tylko potwierdzasz to co piszę .To samo mają kobiet w sprawach seksu ,pozycji,seksu oralnego czy samogwałtu .Czują że robią "coś" złego ze względu na zabobon.Poczytaj o Nerwicy eklezjogennej .
Człowieku , ja nie zarzucam tego pomordowanym ale wszystkim innym wierzącym ludziom którzy wtedy żyli Bo ludzie powinni modlić się za grzeszników o nawrócenie nawet jak ich imion nie znają i są z innych stron świata Być tylko wierzącym w istnienie Boga a być bardzo praktykującym wierzącym to wielka różnica
Jeszcze zauważ, że Jezus był przeciwny ukamienowaniom zatem to , że chrześcijanie (ale czy to napewno oni czy raczej wtedy jeszcze Żydzi ???) wymyślili to morderstwo nie znaczy, że cała religia jest zła! Wiele ludzi wszystkich wyznań popełnia błędy i grzeszy i łamie przepisy swojej religii i to nie powód aby całą religię krytykować
Oj nie, tylko bez spiny.
Pytając próbuję ci tylko uświadomić, że zamiatanie sprawy- czy to w jedną czy w drugą stronę- nie rozwiązuje problemu 'opętania'. Odpowiedź powinna przede wszystkim zadowalać ciebie. A to, że łatwo jest sobie przyjąć do światopoglądu gotowe szablony na ten temat(choroba psychiczna/opętanie przez diabła) i 'spać spokojnie', raczej nie pomaga w czymkolwiek. Innymi słowy, próbuję zasiać w tobie niepewność, abyś sam siebie zaczął pytać. Ale ludzie nigdzie tego nie lubią.
Może czas uczciwie przyznać, że niektórzy po prostu mają słabą psychikę, są niezbyt intelektualnie rozgarnięci i stąd podatni na religijne głupoty, zabobony itp.
Beatyfikuje się ludzi wybitnych pod względem pobożności, szlachetności, wspaniałej postawy życiowej i na podstawie cudów dokonanych za ich wstawiennictwem a nie za coś dobrego A źle czynią nie tylko księża ale też policja, nauczyciele, aktorzy, politycy i też się o tym na codzień głośno nie mówi Niestety historii tej "ewangelizacji" nie znam zatem się nie wypowiem Napewno zabijającymi lub zlecającymi te zabójstwa rządził szatan a nie Bóg
Niekoniecznie, przecież ta pani na filmie mówi że w wieku 18 lat odeszła od Boga i Kościoła, a siedzący koło niej pan Tekieli był wcześniej ateistą.
Więc jesteś zakłamana skoro wiesz że tam niema ciała Jezusa a tylko w to wierzysz ,na jakiej podstawie ? to zagadka :)
Uważasz że rodziny pomordowanych nie modliły się o nich gorliwie ? skąd taki wniosek ? Widzę ze ty wychodzisz z złożenia że kto nie wierzy w tego samego boga co ty jest grzesznikiem ,kto tobie dał takie prawo ? Czy uważasz że twoje zasady moralne są lepsze od innych ? bo ja uważam że są najgorsze ze wszystkich ,wasz bóg jest zazdrosny,małostkowy ,zadufany ,wystarczy przeczytać orginał 10 przykazań.
Z sekty to jesteś ty ja jestem ateistą ,każdy nim się rodzi a część daje się zindoktrynować w dzieciństwie religijnie zabobonem.Miłości bytów nieistniejących zaznać niemożna ,to tylko urojenie w twojej głowie.Co do spowiedzi to żadne pojedyncze zdania a całe wypowiedzi Jezusa ,tak ateiści w przeciwieństwie do wierzących choć raz przeczytali biblię.
2
J.M. nie tylko przestrzega, lecz generalnie osądza negatywnie prawie wszystko, czego nie rozumie i co wg niego nie katolickie.
Jestem katolikiem z urodzenia. Szanuję katolicyzm, bo zapoznał mnie z Bogiem.
Ty pisząc punkty 5-6 wykazałeś się niezrozumieniem moich porównań.
W nich zademonstrowałem styl J.M. i jego pobieżną wiedzę.
A Ty wiedzę o religii to oceniaj swoją. Nic o mojej nie wiesz.
jednakze dziekuje, gdyz zainspirowal mnie Pan do napisania artykulu tlumaczacego zbieznosci nauki i religii , niedlugo zalacze link do niego.
Poproszę o link
Jasne ! jest mi potrzebny jak rybie rower :) paa
jak sobie nie radzisz z kisielem to go nie jedz
Poplątanie z pomieszaniem. Pani z zaburzeniami psychicznymi próbowała zaistnieć w mediach zwalając całą winę za swoje problemy życiowe na jogę. Joga to nic innego jak trening duchowy. Każda poważna tradycja duchowa opiera się na jodze, czy to będzie buddyzm, hinduizm, katolicym, czy sufizm w Islamie. Bez jogi czyli dyscypliny duchowej nie jest możliwy postęp duchowy ani zbliżanie się do Boga. Jogi są różne dostosowane do miejsca i stopnia rozwoju adeptów. Bhakti joga to adoracja Najwyższego, polega na tym, że wyzwala się w sobie miłość do Boga. Praktykowali ją katoliccy święci.
Ja tak mam jak napisałam bo wyobraź sobie że odkąd jestem bardziej praktykująca i religijna to słuchając niektórych piosenek czuję w środku poddenerwowanie lub ogólnie czuję się koszmarnie i muszę je wyłączyć bo będzie gorzej Są to najczęściej piosenki rockowe lub techno czyli z gatunków których Kościół raczej zabrania słuchać Jak byłam dawniej mniej religijna nigdy tak się nie czułam słuchając tych piosenek
Choćby dlatego mógłbyś uwierzyć bo sam świat w całej swojej wspaniałości sam się nie stworzył ani matka natura go nie stworzyła ani przypadek ani wielki wybuch Poza tym mnóstwo ludzi doznaje fizycznie i psychicznie uzdrowień, cudów od Boga ale jeśli im nie uwierzysz to trudno Jeśli dla ciebie tylko przypadkiem jest np to że po żarliwej modlitwie do Ducha Świętego z dnia na dzień pozbyłam się ciężkich kompleksów oraz bardzo pesymistycznego podejścia do życia które miałam całe życie to trudno
Nie jednym tylko wieloma Bóg jak stworzy to nie zlikwiduje potem zaraz tak jak człowiek dzieciaka w aborcji A grzechy są z tego że się ulega pokusom demonów a nie przez sam fakt ich istnienia
Obiektywnie rzecz ujmując, "Biblię" w znacznej mierze przepełniają równie nieprawdopodobne opowieści (np. niepokalane poczęcie), co "Mahabharatę"czy "Koran". Tym bardziej śmieszy mnie obskurantyzm części katolików o ciasnych horyzontach umysłowych (pokroju megamakabrycznego), dla których inne wierzenia - choćby i stworzone przez narody o wysoko rozwiniętej kulturze i bogatej, starszej o parę tysięcy lat niż chrześcijańska, tradycji, pozostają jedynie "żałosną religią dziczy".
Ja szacunek dla ludzi mam i sporo empatii ,ty nie wiesz o czym mówisz.Chrześcijanie wymyślili niewolnictwo ,mordowanie za łamanie praw ich boga przez ukamienowanie.Jeśli jesteś katoliczką to może niemów o sobie chrześcijanka bo to śmieszne ,katolicyzm niema z chrześcijaństwem prawie nic wspólnego .Cofnięcia się różnych chorób w medycynie są od zawsze ale masz jakiś dowód że ingerował tam jaki kolwiek bóg ! twój czy inny.Nie masz ,tak sobie wierzysz ,masz urojenia ,to twoje wierzenia.
musze babce przyznać ze przez początek wywiadu mowi mądrze, z sense, przekonaniem. dla jasności - jestem agnostyczką.
Islam ma korzenie okultystyczne.Mahomet był wychowywany w rodzinie gdzie jego matka uprawiała okultyzm i jego otoczenie było tym przesiąknięte. Aż pewnego razu została mu objawiona prawda przez...poczytaj sobie. i został prorokiem.O Jezusie się wypowiadał że to jeden z ważnych proroków.Natomiast Jezus mówił że wszystko zostało już przez niego objawione.Natomiast Budda został samooświecony (przez kogo to doczytaj),nawet buddyści mówią że modlą się do Buddy a nie do Boga.To są tzw fałszywi prorocy
Jak człowiek wpuści do swojego życia demony ( bo będzie żył z dala od nauk Boga i od Kościoła) to wiadomo że nie będzie czuł ich złej obecności bo żyjąc w większości źle, grzesząc na wiele sposobów sam poddaje się demonom, zgadza się w ten sposób na ich obecność w swoim życiu A człowiek religijny, (dosłownie) Bogobojny stara się żyć z dala od demonów (grzesząc jak najmniej) i dlatego ich obecność czuje mocniej bo jest na nie bardziej wyczulony, będąc poddany Bogu lepiej wyczuwa ich obecność
wyssane z palca bzdury opowiadasz, jest tyle artykułów i filmów oparte na faktach, tyle źródeł na ten temat że aż się nie chce wierzyć że ktoś potrafi takie herezje tworzyć, ciekawe skąd biorą się takie poglądy chyba na jakimś pustkowiu gdzie nie dociera informacja
Nie bo ty zwyczajnie konfabulujesz tak samo jak to że masz zmysł którym odbierasz boga ,no chyba że podasz mi źródło ty fascynujących opowieści baśniowych :)
Mój ojczulek w swoim całym życiu nawet nie słyszał o jodze a miał podobne objawy, cierpiał na schizofrenię paranoidalną. Cóż mają ćwiczenia do stanu umysłu, z tego co wiem to każde ćwiczenia wzmacniają nie tylko organizm ale i umysł.
Komentarze poniżej pokazują, że ta kobieta ma racje.
👍👍👍
A jaki interes ma w opętaniu wierzącego? Wydaje mi się że to proste pytanie.
Ja p... Kogo nie spotkała, od tego złapała bakcyla na jakieś kretynizmy. Człowiek z plasteliny. No więc ja nie wzrastałam w katolickiej rodzinie i jakimś cudem z narkotykami, zdradą ani innymi pierdołami do czynienia nie miałam. Interesujące.
Odeszła od boga ? to jakaś metafora ,ona kilka razy podkreśla że została ochrzczona ,że ma wpojony kręgosłup moralny ,że to duch święty nad nią czuwał .Takich rzeczy ateista nie powiada ani niema takich problemów bo gdyby zaczął je mieć udał by się do psychiatry .Znasz przypadek opętania ateisty ? nie osoby wątpiącej ,osoby która przestała z jakiś powodów praktykować ale ateisty ? ja nigdy nie słyszałem.Ta kobieta ma zaburzenia psychiczne a te bzdury ją tylko umacniają w chorobie.
mieszają Ci prawdę którzy dobrze się wypowiadają o złu,J.M nic tam nie mieszał wyciągnął na wierzch o czym mówią Ci którzy doświadczyli, na zło trzeba reagować i tyle; chrześcijaństwo ma błędy? poważnie ?? to w którym z 10 przykazań są błędy? no i powiedz kim jest ten duch świętości;ktoś może być egoistą w pewnym zachowaniu ale nie jako cała osoba, żeby mówić że ktoś jest taki a taki musiałbyś ją poznać w 100%a to jest niemożliwe a więc twierdzenie że ktoś jest egoistą od początku jest kłamstwem