Stolarka to moje lata młodości. Trzy lata nauki i pięć lat pracy po szkole. Popełniłeś kilka poważnych błędów. I niestety będą one się mściły w najbliższych latach. Może nie za tydzień ale za rok lub dwa.
Witam. Napisz jak możesz konkretnie. Jakie to błędy? Mnie oraz innym takie rady mogą się przydać. Zwłaszcza gdy udziela ich ktoś obcykany w temacie. Konstruktywna krytyka działa pozytywnie i motywuje do poprawy.
@@kupilismydomzogrodem Myślę że te deski są dobrze klejone czyli naprzemienny kierunek słoju. W przeciwnym razie mogą się skręcać . To naturalny proces schnięcia drewna. Docisk przy klejeniu powinien być dużo większy (na warsztacie zawsze było ładuj aż się zes....) I to prawda przy próbie zerwania połączenia klejonego nigdy klej nie puszczał. Jeśli używasz materiału z marketu sprawdzaj wilgotność. To podstawa. I unikaj drewna z sękami. Mogę z biegiem lat wypadać.
Super pomysł. ☺️
Dzięki 🙋
Stolarka to moje lata młodości. Trzy lata nauki i pięć lat pracy po szkole.
Popełniłeś kilka poważnych błędów. I niestety będą one się mściły w najbliższych latach. Może nie za tydzień ale za rok lub dwa.
Witam. Napisz jak możesz konkretnie. Jakie to błędy? Mnie oraz innym takie rady mogą się przydać. Zwłaszcza gdy udziela ich ktoś obcykany w temacie. Konstruktywna krytyka działa pozytywnie i motywuje do poprawy.
@@kupilismydomzogrodem Myślę że te deski są dobrze klejone czyli naprzemienny kierunek słoju. W przeciwnym razie mogą się skręcać . To naturalny proces schnięcia drewna.
Docisk przy klejeniu powinien być dużo większy (na warsztacie zawsze było ładuj aż się zes....) I to prawda przy próbie zerwania połączenia klejonego nigdy klej nie puszczał. Jeśli używasz materiału z marketu sprawdzaj wilgotność. To podstawa. I unikaj drewna z sękami. Mogę z biegiem lat wypadać.