Oglądając ten film zaczęłam aż ryczeć ponieważ dopiero teraz zrozumiałam jak bardzo sobie szkodzę a widząc Olę nabrałam nadzieji, że mam możliwość wyjść z tego ,,gowna,, i zacząć normalnie funkcjonować bez myślenia o tym ile i co zjadłam. Na wadze może widzę to 12 kilo mniej ale moja psychika jest w gorszym stanie niż gdy ważyłam te pare kilo za dużo. Teraz tez dopiero widzę ze muszę na mojej drodze znaleść taką osobę jaką była Karolina na Oli która pomoże mi z tego wyjść bo sama próbowałam już wiele razy i dawało to mi jedynie chwilowy komfort psychiczny a potem kończyło sie tak samo czyli obsesyjnym liczeniem kalori i robieniem wyczerpujących treningów żeby tylko kalorie sie zgadzała. Dziękuje jeszcze raz bardzo za ten film❤️i mam nadzieje ze moja historia potoczy sie w tym kierunku co Oli ktorej oczywiście serdecznie gratuluje wszystkich sukcesów i oby tak dalej
Chyba nie zostaje mi nic innego jak przypiąć ten komentarz na samym szczycie. Dziękuję Ci Monika za odwagę,ze to napisałaś, wiedz, że Ty i Ola nie jesteście jedyne.
To może i ja dodam kilka słów od siebie . Byłem na etapie tłustego 23 letniego faceta . Waga pokazywała około 105 kg . Nadwaga , problemy z cisnieniem , mało aktywności fizycznej ,kologramy slodkosci zjadanych co dziennie . Tak to bylem ja . W pewnym momencie powiedziałem dość . Pierwszy trening na siłowni . Czułem się tak nie swojo , obco , byłem zagubiony . Ale tak bardzo chciałem schudnąć ,że po prostu przełamałem ten strach . W recepcji silowni znalazłem ulotkę dietetyka .Pierwsze wizyty , pierwsze pomiary , pierwsze zdrowe posilki . I tak się zaczęło . W zaledwie 6 miesiecy waga pokazala magiczne 85 kg . Ale to tylko maleńka część mojej historii . Teraz jestem w tym przysłowiowym " gównie " i próbuję się z niego wydostać .
@@pawekocon4326 brat bardzo Ci dziękuję, że odważnie piszesz swoją historię. :) myślę, że warto abyś spojrzał na ten wykres który narysowałem i zobaczył, że naprawdę nie jesteś jedyny. patrząc po moich podopiecznych, którzy też zaczynali od "redukcji życia" to wejście w etap: "paraliż strachu przed odpoczynkiem/robieniem masy połączony z zajechaniem głowy i psychiki przez deficyt kcal" to pewnego rodzaju standard. bardzo, bardzo, bardzo wiele osób odzywa się właśnie w takiej sytacji. jakbym mógł dać Ci jedną radę to... uwierz, że rozważny surplus kcal nie zniszczy Twojej pracy, kilka kg tłuszczu musi wrócić na Twoje ciało byś odzyskał zdrowie.
TEAMNATURAL Dużą rolę w zajechaniu psychiki osoby która chce mieć fajną sylwetkę mają media społecznościowe . Te zdjecia fit celebrytów , pieknych umalowanych pań , wycietych mężczyzn z niskim fatem . Tych pustych sloganów " JA TO ZROBIŁEM TY TEŻ TO MOŻESZ , 100% ALBO NIC " Wystarczy tylko jeden ruch , jeden pierd@@@ny ruch , magiczna ikonka " wyloguj " . Wtedy nasz mały świat się znienia . Czasem potrzebne jest takie przysłowiowe wylogowanie . Ja tak zrobiłem i powiem że nie żałuję . Bo co z tego że jesteś na diecie a tak naprawdę czujesz że to co robisz nie ma dla ciebie sensu ? Albo że to co rabisz jest dla ciebie przymusem . Zatrzymajmy się i pomyślmy nad tym co robimy . Doceńmy zapach kawy o poranku , chwilę rozmowy z bliską osobą . Spędzamy chwilę na świeżym powietrzu . To są drobne rzeczy a tak dużo dają . I tak jak jest powiedziane w materiale " otaczajmy się wartościowymi ludźmi "
Najlepszy materiał na kanale. Oglądałem wiele przemian, ale prawie wszystkie wyglądały tak samo "Byłem za gruby/chudy ale ciężko pracuję i to się zmieniło". W tym materiale widać coś więcej niż tylko ciężką pracę i za to macie mój ogromny szacunek 👏
Często ludzie opowiadają o swojej przemianie jak są w punkcie "EUFORII". :) A to co się wydarza kilka tyogdni, czy miesięcy później to... No tego już tak chętnie nie pokażą.
W takich momentach każdy z Nas jest w stanie zrozumieć, co i jak robi czy to dobrze czy to źle. Wielka prośba do Ciebie Karolina i Mario :) , nie przestawajcie robić tego co robicie, ponieważ potraficie dużo zmienić w ludzkich siłowych poczynaniach. Pozdrawiam i czekam na więcej :* , ps. może coś o piłce - twojej dawnej przyjaciółce :)
Lubię Waszą serię z NY, ale... tego mi brakowało. Nie, nie płakałam choć to wzruszająca historia. Uśmiechałam się, bo to też pozytywna historia. W Oli widać autentyczną radość. Jej historia pokazuje, że w życiu musi być miejsce na radość i łzy. To lekcja pokory dla mnie. Olu, składam Ci najserdeczniejsze gratulacje. Na tym etapie zrobiłaś wygryw życia. Karolino i Mariuszu - dziękuję, że jesteście. Przywracacie mi wiarę w ludzi.
znajoma historia, na szczęście też zebrałam się w sobie i wyciągnełam rękę do dobrej osoby. Ciesze się, bo wkońcu idzie w dobrym kierunki, wiem ze więcej nie zrobię sobie krzywdy :) super filmik!
Kolejny raz słyszę jak dopingujesz Olę na zawodach i aż łezka się w oku kręci ile serca tam (w relacje) wkładacie. Cudnie mieć takich ludzi obok siebie. :)
Kolejny dobry film. Historia Olki na pewno pomoże wielu dziewczyną przed okresem/w okresie redukcji by zadbały o aspekt psychiczny diety i stawiania zdrowia na pierwszym miejscu. Dobrze, że Mariusz robisz takie filmy bo uświadamiasz też młodych trenerów (takich jak ja) jak ważne są relacje z ludźmi w tej branży .
Kolejny ciekawy filmik. Daje mi to motywację do tego, żeby samemu zastanowić się nad obecnym stanem rzeczy i podjęcia konkretnych kroków dalej. Dzięki Mario i Karolina za przedstawienie tej historii ;)
Mariusz to jest jeden z najlepszych epizodów jak do tej pory. Oglądałem i aż przeszły mnie ciary. Ola jest silną Sarenką i jej historia na pewno zmotywuje wiele osób do działania. Myśle że teraz dużo ludzi zobaczyła że robi źle że traci swoje zdrowie bo nie robi czegoś z głową. Fajnie że pokazujesz takie historie bo jest takim bodźcem do działania. Życzę Oli jak i wam, Tobie i Karolinie sukcesów w sporcie jak i tych trenerskich żeby każdy podopieczny sprawiał tyle radości sobie i wam co zrobiła to Ola. Trzymajcie Się Brat ✋
Kuba, czasami mam tak, że jak czytam komentarz to wyobrażam sobie osobę po drugiej stronie. Jesteś dojrzałym człowiekiem, które swoje doświadczenie pokory też już w życiu zebrał, prawda?
Bez zbędnych słów... uczcie się na cudzych błędach bo to kosztuje dużo mniej, szukajcie na swojej drodze ludzi którzy dadzą Wam spadochron i zaufajcie im. Mariusz, Karolina to dopiero początek ❤️ obiecuje.
Cudowna praca Olu!! Brawo dla was wszystkich za to jak potrafiliscie stworzyć niezastąpiony team i prawdziwą przyjaźń a przy tym spełniać się sportowo❤❤❤ aż można pozazdrościć 😊
bardzo fajny vlog gratulacje dla Oli i dla całego zespołu TEAMNATURAL za dobrą nie za świetną pracę którą wykonali wraz z Olą bardzo fajnie się patrzy na szczęście innych osób na prawdę jestem pod wrażeniem pozdrawiam i trzymam kciuki za was
znajduje sie w podobnej sytuacji jak ola. moja poprzednia waga wcale nie była duża, nie sprawiała nawet u mnie nadwagi. schudlam 5kg w krotkim czasie, lecz teraz patrze na to ze smutkiem i żalem do siebie bo narobiłam sobie niezłego syfu, ale dzieki wam i oli czuje pocieszenie bo wiem ze moge wyjśc z tego o wiele bardziej zdrowiej, niz katować sie dietami 500kcal. dziekuje za taki filmik i gratuluje sukcesów
Wykres spoko zilustrowany, sam staram sie trenować, dla siebie, dla zdrowia, nie dla sylwetki ale ten wykres pokazuje moja drogę zawodowa, w ogóle nie związaną ze sportem, i chyba zaczynam spadać z tego klifu. DAJE DO MYŚLENIA! DZIĘKI !
Brat, chodzi o to, że my tak działamy jako ludzie... Ja nie odkryłem tym żadnego kontynentu, to takie prawidła, które każdy dostrzeże w swoim życiu na takiej, czy innej płaszczyźnie. Sukces nam bardzo mocno przesłania oczy i czasami gdy opada ta euforia, gdy się budzimy... Jest zwyczajnie przypał. Nie wiem na jakim poziomie jesteś w Twoim życiu rodzinnym/zawodowym, ale jeśli jesteś już odpowiedzialny za Twoich najbliższych to z całego serca proszę Cię, bądź ostrożny. Musisz być mądrzejszy niż ja, czy Ola. Zwyczajnie musisz. Bo często przez nasze ambicje i pogoń za naszymi marzeniami zaczynają cierpieć Ci, których kochamy. Warto o tym szybko sobie przypomniec, bo życie nie gwarantuje happy endu jak film na youtube, czasami zwyczajnie bywa za późno.
Ojaaaaa, mega film:)) widzę tutaj sporo mojej historii, może nie w pełni ale podobieństwo(: dobrze ze Bóg zsyła znam takich ludzi, dzięki którym ten świat staje się lepszym, lżejszym, szczęśliwszym!❤️
Jeden z lepszych filmów jakie widziałem wielkie gratulacje dla Was 😁😁😁 życzę powodzenia i czekam na następne filmy 😎😎😎 i przy okazji chciałbym zapytać co z tymi waszymi ciuchami bo na filmach są i prezentują się świetnie i kiedy będzie można je kupić?? Jeszcze raz wielkie gratulacje i pozdrowienia 💪💪💪
a ja życzę Wam, że jak opadnie zapał "postanowień noworocznych" i zacznie się robić ciężko... to żebyście się nie denerwowali na samych siebie. :) każdy z nas czasem przegrywa, chodzi tylko o to by nigdy nie przestać próbować raz jeszcze, i jeszcze, i jeszcze... serio. raczej nigdy nie wygrałem nic za pierwszym razem. :)
Jak zwykle genialnie zrobiony film choć tym razem to Ola jest tutaj prawdziwą gwiazdą:P Gratulacje Olu za odwagę i determinację piękny przykład tego że wszystko jest do zrobienia wystarczy chcieć a piękna sexowna sylwetka jest dla ciebie nagrodą za kawał pracy którą została wykonana.
Z jednej strony chore jest, że ludzie wypisują bzdury ALE dzięki nim powstał tak zacny materiał. Ej serio, mega szacun i gratulacje ! Wiem jak to jest kiedy podopieczna zdobywa podium. Piona dla Was i pozdrowienia.
Ten film zasługuje nie tylko na miano najlepszego filmu, ale i filmu z największą motywacją jak również wielkim przesłaniem oraz lekcją. Mario, Karolina, jak również Ty Olu i cały Team Natural... nie przestawajmy robić tego co kochamy i w czym jesteśmy dobrzy, a przede wszystkim NIE BÓJMY się prosić o pomoc ;) Peace!
Witam. Mam na imię Maksymilian. Przechodziłem bardo podobna sytuacje...Po obejrzeniu tego filmu zdaję sobie sprawę że nie napiszę nic odkrywczego, jednak warto przypomnieć sobie stare ale jakże trafne powiedzenie " co za dużo to niezdrowo". Jak się okazuje to przysłowie sprawdza się w większości jeśli nie wszystkich sytuacjach. Sam trenuje już od kilku lat. Charakter mojej pracy wymaga ode mnie abym był zawsze sprawny i gotowy. Próbowałem już wielu życzy: sztuki walki, siłownia, bieganie, skoki ze spadochronem itd. Obecnie trenuje kalistenike czy jakoś tak😅 i musze przyznac ze ona wygrała u mnie zupełnie. Mogę trenować nie wychodząc nawet z domu😅 Mam o tyle dobrze że mój organizm ma bardzo dobre predyspozycje do tego aby "rosnąć" tzn. Nie muszę się dietować, wystarczy że normalnie jem wszystko i stosuję treningi. Wiem tylko tyle że trzeba zjeść na co ma się ochotę ale oczywiscie w zdrowych ilościach i też nie non stop, oraz robić swoje. Nie można się "schizować" na punkcie swojej wagi. Tak jak wspomniał Mario. Ważne jest to co w sercu i w głowie a nie tylko ciało. Jak serce i głowa jest ok. Reszta przyjdzie w trakcie treningow tak samo. Gratuluje Marianowi i tobie Karolino że podchodzicie do ludzi z pasją ale też przede wszystkim z sercem. Jesteście naprawdę wartościowymi, otwartymi na innych dobrymi ludźmi. Macie serce na dłoni jak to się mówi😀. Pozdrawiam Was serdecznie i raz jeszcze gratuluję... Zwłaszcza Oli. Trzymaj się dziewczyno😀Pamiętaj! Jesteś PIĘKNĄ i radosną Kobietą, masz wspaniałe serce! Pozdrawiam Cię😉
Szacunek za pokazanie tego filmu :) i wiem że to nie było ważne w tym filmiku ale ta mała pajęczynka na lampie nie dała mi spokoju ;) pozdrawiam cieplutko :)
100% prawda. Patrząc na ten schemat widziałem jakby opisanie mojego życia, moja historia zaczęła się 1 stycznia 2015 kiedy na wadze zobaczyłem 106kg, chciałem to zmienić a nie mając wiedzy zacząłem głodówki potem jakieś tam jedzenie aż skończyłem z wagą 77kg, zacząłem ćwiczy bardziej i ciężej aż zrobiłem sylwetkę której zazdrościło mi wielu... Zacząłem już być zmęczony psychicznie ciągłym trzymaniem diety aż odpuściłem... Dziś mamy styczeń 2019 a ja ważę 120kg czyli wyglądam dużo gorzej niż kiedy zaczynałem w 2015roku. :(
Mario jest specyficznym trenerem a zarazem wyjątkowym , przerabiałem z 3 trenerów którzy od pierwszego dnia restrykcyjnie podchodzili do mnie ... słodycze broń Boże ... przyjemnością zakazane !!! Oczywiście po 2-3 tygodniach padało to bo chodziłem głodny nerwowy znudzony wkurzony ze muszę się tak katować ... zgłosiłem się do gościa chociaż wiem ze ma roboty sporo z ludźmi bo do każdego podchodzi indywidualnie a nie „kopiuj wklej” dostałem rozpiski tren dietę gdzie mam miejsce na swoje ulubione łakocie na to co lubię ... i co dla mnie najważniejsze dieta pozwala mi poznać swoje ciało organizm !!!! Moge się bawić dieta eksperymentować oczywiście trzymając rozkład makroskladnikow !!! I dzięki takim osoba jak Mario i Karolina podopieczni mogą trwać w diecie bo ona nie meczy nie ogranicza staje się pasja i elementem codzienności ... bo dobra dieta to taka która możemy realizować bez przeszkód Gratuluje Oli i dziękuje Mariuszowi ... po prostu dziękuje 💪💪
Ja 2 lata temu ważyłem 127 kg zacząłem regularnie dzwigać, weszła potem dieta i we wrześniu było 100 kg, potem reset i rok temu zacząłem znowu ze 118, ale mówię sobie jest mniej niż było wcześniej w tym samym punkcie roku, ok jedziemy znowu dieta. W tym roku sprawdziłem i stanęło na 112, więc znów jest mniej i może zjadę jeszcze mniej, a co różni każdy z tych roków poza wagą? Powolna, stopniowa zmiana nawyków żywieniowych i stlyu życia troch, bo treningi są regularniejsze :) Powodzenia wszystkim w realizowaniu celów, klucz to systematyczność.
Szczerze, to wiadomo, że zawsze jakieś koszta na drodzę się pojawiają, ale tak sobie myślę, że w życiu mamy trzy opcje jesli chodzi o $. Najpierw na pewno trzeba wydać na to czego na prawdę potrzebujemy. Reszta to kwestia 2 opcji. Albo wydać na głupoty. Albo zainwestować. Inwestycja w siebie, w nasze pasje... Wydaje mi się być bardzo rozsądną.
Powiem to co mówi zawsze Mariusz "Praca została wykonana" ale mam nadzieje że to jeszcze nie koniec i Ola będzie cisneła dalej,mieć takich trenerów to zaszczyt i pokazujecie że pracą i zdrowym rozsądkiem można wypracować wiele, pozdro! PS. świetny materiał, łapa w górę zostawiona :D
Istnieje jakaś publiczna playlista(np. yt, spotify,) muzyki, której używasz w filmikach? Spora część(jak nie wszystkie) są mocno w moim guście, a przydałoby mi się kilka nowych inspiracji :P
Hej Mario! Film mega treściwy i jak zwykle super zmontowany tylko zastanawia mnie co robi na tej lampie ta pajęczyna gdzie rysowałeś wykres Hahhah. Pozdrawiam:)
Racja w 100%, droga wielu ludzi zaczyna się w podobny sposób i trwa tak jak jest powiedziane w filmie. Ale żeby móc się odbić od przysłowiowego dna trzeba pokochać sport a nie stan bycia ładnym na redukcji. Łapa w górę jak zawsze :)
Kurcze Mario poruszyles cos co zaczęło mnie zastanawiać, ja od ostatnich kilku miechow zjechalem z 95 (zalany klusek) do 83kg, i wlasnie liczę te kalorie i ciagle trenuje do upadłego i ostatnio mnie to mniej cieszy a wywiera presję, i w dodatku odsuwam sie od ludzi którzy nie robia tego wszystkiego tak idealnego jak ja (bynajmniej ostatnio tak mi sie wydaje) ale znow nie chcialbym wrocic do tego jakim byłem Januszkiem, bo.chcę byc kocurem
Brat... kilka mocnych słów pada od Ciebie i ważne, że sam to wypowiadasz: 1. "ostatnio mnie to mniej cieszy a wywiera presję" 2. " odsuwam sie od ludzi którzy nie robia tego wszystkiego tak idealnego jak ja" 3. "ale znow nie chcialbym wrocic do tego jakim byłem" 1. redukcja to praca daleko poza strefa komfortu naszego ciala, jak bedziemy to ciagnac w nieskonczonosc to ono nas zwyczajnie pokona, cialo musimy rozumiec i szanowac, a nie niszczyc... dlugotrwala redukcja bez metodycznego podejscia to troche jak wyplynac na tratwie na ocean, dopoki swieci slonce i mamy sile by machac nogami jest calkiem fajnie... ale to nie moze sie udac, Twoje cialo daje Ci wyrazne sygnaly abys powiedzial sobie dosc zanim rzucisz sie z klifu. Ola zdążyła ogranąc. 2. sport ma czynić nas lepszymi dla innych, a nie zabierac ich z naszego zycia. nie mowie ze masz sie trzymac z ziomkami od picia i jarania, ale... pomysl jak cudownie byloby choc 1 z nich wyciagnac z tego przez bycie poprostu obok, bycie dobrym przykladem. 3.obawa nigdy nie pochodzi od Boga. jesli potrafiles wlozyc prace raz, bedziesz potrafil i drugi. to co Cie trzyma w redukcji to nie jest progres, tylko ta klatka o ktorej mowie Oli. nie pozwól by strach Cie paralizowal. wyjdz z redukcji, ale wyjdz madrze, nie przez rzucenie sie w przepasc z rzeka czekolady na dole.
@@TEAMNATURALpro dzieki za madre dobre slowo i tak szybka odpowiedź, widac zainteresowanie ktore okazujecie i pomocną dłoń, odezwe sie za jakis czas i jesli tez będziesz mial.czas zaczniemy cos dzialac, i doagadmy co i jak 😉 milego dnia dla Was obojga, jesteście mega pozytywni i takich ludzi coraz mniej
Praca została zrobiona. Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po posiewie, przebija góry, nad przepaściami przerzuca mosty. Gratulację dla Oli i Karoliny❤️ nie wyścig- maraton.
OMG nie do wiary.... to jest możliwe? Daje nadzieje ze można się wyrwać z tego dna i bagna w jakim tonie wiele kobiet....:( proszę powiedzcie więcej!!!! Tonę....
Siostra, nie Ty jedyna i wcale to nie tyczy tylko kobiet. Proszę jak masz chwilkę zerknij na film na naszym kanale o bulimii. Nie chodzi o samą bulimię, ale o wykres który tam rysowałem, o błędne koło, proszę popatrz, może coś podpowie.
Też mam taką historię jak Ola. Moja waga 1.5 roku temu to 106 kg. Obecnie 81kg. I jakoś straciłem zapał i nie mam przyjemności z siłowni. Ciężary też stanęły i jakoś nie ma wyników. Chyba też musze zronic krok w tył i się zastanowić co dalej. Dzięki Mario że są tacy ludzie jak wy. Jak będziecie w Elblągu u Oli to zapraszam do Kwidzyna .😉😉
Jak chcesz zmniejszać wagę i zwiększać siłę, to niestety motywacja i ciężka praca muszę oddać pole i zejść na drugi plan. Przy takich cudach tylko farmkalogia.
Niestety u mnie ten skok z klifu wystąpił i z 55kg wylądowałam na 70kg. Teraz staram się zredukować to do końca września, ale bez liczenia kalorii, jedząc zdrowo i od września startuje z silownią, bo wtedy dostanę zgodę na wejście (odpowiedni wiek). Mam nadzieję, że tym razem wydostanie się z tego syfu, bo z bulimii w anoreksję, a teraz w kompulsywne objadanie się niestety wpadłam (wiem, nie po polsku) i mam dosyć. Jeszcze do tego mój brat cały czas dowala się do mojego wyglądu (co prawda teraz to był taki koniak, że trzeba zredukować) porcji jedzenia jakie jem (nawet wtedy kiedy jadłam 1200 to mówił, że to za dużo). Idę właśnie zjeść kanapkę z Pb i bananem i wracam do żywych. Dziękuję za ten film
Oglądając ten film zaczęłam aż ryczeć ponieważ dopiero teraz zrozumiałam jak bardzo sobie szkodzę a widząc Olę nabrałam nadzieji, że mam możliwość wyjść z tego ,,gowna,, i zacząć normalnie funkcjonować bez myślenia o tym ile i co zjadłam. Na wadze może widzę to 12 kilo mniej ale moja psychika jest w gorszym stanie niż gdy ważyłam te pare kilo za dużo. Teraz tez dopiero widzę ze muszę na mojej drodze znaleść taką osobę jaką była Karolina na Oli która pomoże mi z tego wyjść bo sama próbowałam już wiele razy i dawało to mi jedynie chwilowy komfort psychiczny a potem kończyło sie tak samo czyli obsesyjnym liczeniem kalori i robieniem wyczerpujących treningów żeby tylko kalorie sie zgadzała. Dziękuje jeszcze raz bardzo za ten film❤️i mam nadzieje ze moja historia potoczy sie w tym kierunku co Oli ktorej oczywiście serdecznie gratuluje wszystkich sukcesów i oby tak dalej
Chyba nie zostaje mi nic innego jak przypiąć ten komentarz na samym szczycie. Dziękuję Ci Monika za odwagę,ze to napisałaś, wiedz, że Ty i Ola nie jesteście jedyne.
Tak,jak z tego wyjść ;(
To może i ja dodam kilka słów od siebie . Byłem na etapie tłustego 23 letniego faceta . Waga pokazywała około 105 kg . Nadwaga , problemy z cisnieniem , mało aktywności fizycznej ,kologramy slodkosci zjadanych co dziennie . Tak to bylem ja . W pewnym momencie powiedziałem dość . Pierwszy trening na siłowni . Czułem się tak nie swojo , obco , byłem zagubiony . Ale tak bardzo chciałem schudnąć ,że po prostu przełamałem ten strach . W recepcji silowni znalazłem ulotkę dietetyka .Pierwsze wizyty , pierwsze pomiary , pierwsze zdrowe posilki . I tak się zaczęło . W zaledwie 6 miesiecy waga pokazala magiczne 85 kg . Ale to tylko maleńka część mojej historii . Teraz jestem w tym przysłowiowym " gównie " i próbuję się z niego wydostać .
@@pawekocon4326 brat bardzo Ci dziękuję, że odważnie piszesz swoją historię. :) myślę, że warto abyś spojrzał na ten wykres który narysowałem i zobaczył, że naprawdę nie jesteś jedyny. patrząc po moich podopiecznych, którzy też zaczynali od "redukcji życia" to wejście w etap: "paraliż strachu przed odpoczynkiem/robieniem masy połączony z zajechaniem głowy i psychiki przez deficyt kcal" to pewnego rodzaju standard. bardzo, bardzo, bardzo wiele osób odzywa się właśnie w takiej sytacji. jakbym mógł dać Ci jedną radę to... uwierz, że rozważny surplus kcal nie zniszczy Twojej pracy, kilka kg tłuszczu musi wrócić na Twoje ciało byś odzyskał zdrowie.
TEAMNATURAL Dużą rolę w zajechaniu psychiki osoby która chce mieć fajną sylwetkę mają media społecznościowe . Te zdjecia fit celebrytów , pieknych umalowanych pań , wycietych mężczyzn z niskim fatem . Tych pustych sloganów " JA TO ZROBIŁEM TY TEŻ TO MOŻESZ , 100% ALBO NIC " Wystarczy tylko jeden ruch , jeden pierd@@@ny ruch , magiczna ikonka " wyloguj " . Wtedy nasz mały świat się znienia . Czasem potrzebne jest takie przysłowiowe wylogowanie . Ja tak zrobiłem i powiem że nie żałuję . Bo co z tego że jesteś na diecie a tak naprawdę czujesz że to co robisz nie ma dla ciebie sensu ? Albo że to co rabisz jest dla ciebie przymusem . Zatrzymajmy się i pomyślmy nad tym co robimy . Doceńmy zapach kawy o poranku , chwilę rozmowy z bliską osobą . Spędzamy chwilę na świeżym powietrzu . To są drobne rzeczy a tak dużo dają . I tak jak jest powiedziane w materiale " otaczajmy się wartościowymi ludźmi "
Jak Jej się udało na tych zawodach, to aż łezkę z policzka wycierałem...
Super dziewczyna, Pokazała klasę i Dopięła swego! Meega szacun!
Najlepszy materiał na kanale. Oglądałem wiele przemian, ale prawie wszystkie wyglądały tak samo "Byłem za gruby/chudy ale ciężko pracuję i to się zmieniło". W tym materiale widać coś więcej niż tylko ciężką pracę i za to macie mój ogromny szacunek 👏
Często ludzie opowiadają o swojej przemianie jak są w punkcie "EUFORII". :) A to co się wydarza kilka tyogdni, czy miesięcy później to... No tego już tak chętnie nie pokażą.
W takich momentach każdy z Nas jest w stanie zrozumieć, co i jak robi czy to dobrze czy to źle. Wielka prośba do Ciebie Karolina i Mario :) , nie przestawajcie robić tego co robicie, ponieważ potraficie dużo zmienić w ludzkich siłowych poczynaniach. Pozdrawiam i czekam na więcej :* , ps. może coś o piłce - twojej dawnej przyjaciółce :)
Pięknie pokazane !! . Jesteś wielki Mariusz !!! gratulację Olu i życzę dalszych sukcesów !!!!!!!
Lubię Waszą serię z NY, ale... tego mi brakowało. Nie, nie płakałam choć to wzruszająca historia. Uśmiechałam się, bo to też pozytywna historia. W Oli widać autentyczną radość. Jej historia pokazuje, że w życiu musi być miejsce na radość i łzy. To lekcja pokory dla mnie.
Olu, składam Ci najserdeczniejsze gratulacje. Na tym etapie zrobiłaś wygryw życia.
Karolino i Mariuszu - dziękuję, że jesteście. Przywracacie mi wiarę w ludzi.
Za każdym razem kiedy oglądam nowy filmik mówię to samo.. PIĘKNE! BRAWO! Zazdroszczę Oli takich trenerów! Aż chyba sam zabiorę się za wykresy :D
znajoma historia, na szczęście też zebrałam się w sobie i wyciągnełam rękę do dobrej osoby. Ciesze się, bo wkońcu idzie w dobrym kierunki, wiem ze więcej nie zrobię sobie krzywdy :)
super filmik!
Kolejny raz słyszę jak dopingujesz Olę na zawodach i aż łezka się w oku kręci ile serca tam (w relacje) wkładacie. Cudnie mieć takich ludzi obok siebie. :)
Kolejny dobry film. Historia Olki na pewno pomoże wielu dziewczyną przed okresem/w okresie redukcji by zadbały o aspekt psychiczny diety i stawiania zdrowia na pierwszym miejscu. Dobrze, że Mariusz robisz takie filmy bo uświadamiasz też młodych trenerów (takich jak ja) jak ważne są relacje z ludźmi w tej branży .
wpadłem na ten filmy po 8 miesiącach, trochę jakbym widział własną historię, tyle że dopiero rozpoczynam drogę po skoku z klifu :)
Świetne!
Kolejny ciekawy filmik. Daje mi to motywację do tego, żeby samemu zastanowić się nad obecnym stanem rzeczy i podjęcia konkretnych kroków dalej. Dzięki Mario i Karolina za przedstawienie tej historii ;)
Mariusz to jest jeden z najlepszych epizodów jak do tej pory. Oglądałem i aż przeszły mnie ciary. Ola jest silną Sarenką i jej historia na pewno zmotywuje wiele osób do działania. Myśle że teraz dużo ludzi zobaczyła że robi źle że traci swoje zdrowie bo nie robi czegoś z głową. Fajnie że pokazujesz takie historie bo jest takim bodźcem do działania. Życzę Oli jak i wam, Tobie i Karolinie sukcesów w sporcie jak i tych trenerskich żeby każdy podopieczny sprawiał tyle radości sobie i wam co zrobiła to Ola. Trzymajcie Się Brat ✋
Kuba, czasami mam tak, że jak czytam komentarz to wyobrażam sobie osobę po drugiej stronie. Jesteś dojrzałym człowiekiem, które swoje doświadczenie pokory też już w życiu zebrał, prawda?
Mario pokora w sporcie jest najważniejsza, to dzięki niej stajemy się prawdziwymi sportowcami. 😉
Bez zbędnych słów... uczcie się na cudzych błędach bo to kosztuje dużo mniej, szukajcie na swojej drodze ludzi którzy dadzą Wam spadochron i zaufajcie im. Mariusz, Karolina to dopiero początek ❤️ obiecuje.
Uwaga! Oficjalnie potwierdzam to nasza Ola. :) Karolina.
Aleksandra, masz jakiś wolny spadochron?
Ja już szybuje mam nadzieje, że kiedyś przekaże swoj spadochron, ale jestem pewna że Mariusz i Karolina mają ich sporo pod ręką!😊
@@aleksandraszuszkiewicz5143 jesteś śliczna 😎⚘⚘⚘
Cudowna praca Olu!! Brawo dla was wszystkich za to jak potrafiliscie stworzyć niezastąpiony team i prawdziwą przyjaźń a przy tym spełniać się sportowo❤❤❤ aż można pozazdrościć 😊
Świetny materiał, do końca oglądałam z uśmiechem na ustach. Metamorfoza Oli naprawdę motywuje. Jesteście wspaniałymi trenerami 😁💪😍
bardzo fajny vlog gratulacje dla Oli i dla całego zespołu TEAMNATURAL za dobrą nie za świetną pracę którą wykonali wraz z Olą bardzo fajnie się patrzy na szczęście innych osób na prawdę jestem pod wrażeniem pozdrawiam i trzymam kciuki za was
Uwielbiam historię Oli i Karoliny :D Super kobiety połączyły siły i sięgnęły po to, czego chciały :)
znajduje sie w podobnej sytuacji jak ola. moja poprzednia waga wcale nie była duża, nie sprawiała nawet u mnie nadwagi. schudlam 5kg w krotkim czasie, lecz teraz patrze na to ze smutkiem i żalem do siebie bo narobiłam sobie niezłego syfu, ale dzieki wam i oli czuje pocieszenie bo wiem ze moge wyjśc z tego o wiele bardziej zdrowiej, niz katować sie dietami 500kcal. dziekuje za taki filmik i gratuluje sukcesów
Akurat skacze z klifu. Film dał mi do myślenia. Dzięki!
Wykres spoko zilustrowany, sam staram sie trenować, dla siebie, dla zdrowia, nie dla sylwetki ale ten wykres pokazuje moja drogę zawodowa, w ogóle nie związaną ze sportem, i chyba zaczynam spadać z tego klifu. DAJE DO MYŚLENIA! DZIĘKI !
Brat, chodzi o to, że my tak działamy jako ludzie... Ja nie odkryłem tym żadnego kontynentu, to takie prawidła, które każdy dostrzeże w swoim życiu na takiej, czy innej płaszczyźnie. Sukces nam bardzo mocno przesłania oczy i czasami gdy opada ta euforia, gdy się budzimy... Jest zwyczajnie przypał. Nie wiem na jakim poziomie jesteś w Twoim życiu rodzinnym/zawodowym, ale jeśli jesteś już odpowiedzialny za Twoich najbliższych to z całego serca proszę Cię, bądź ostrożny. Musisz być mądrzejszy niż ja, czy Ola. Zwyczajnie musisz. Bo często przez nasze ambicje i pogoń za naszymi marzeniami zaczynają cierpieć Ci, których kochamy. Warto o tym szybko sobie przypomniec, bo życie nie gwarantuje happy endu jak film na youtube, czasami zwyczajnie bywa za późno.
Ojaaaaa, mega film:)) widzę tutaj sporo mojej historii, może nie w pełni ale podobieństwo(: dobrze ze Bóg zsyła znam takich ludzi, dzięki którym ten świat staje się lepszym, lżejszym, szczęśliwszym!❤️
nie znam was ale wierze w to że jesteście dobrymi ludźmi
Stary.. Wow.. Nikt tak dobrze jak ty mi dociera do serca.. Jesteś wielki
Jeden z lepszych filmów jakie widziałem wielkie gratulacje dla Was 😁😁😁 życzę powodzenia i czekam na następne filmy 😎😎😎 i przy okazji chciałbym zapytać co z tymi waszymi ciuchami bo na filmach są i prezentują się świetnie i kiedy będzie można je kupić?? Jeszcze raz wielkie gratulacje i pozdrowienia 💪💪💪
Aż łezka w oku kręci 😭😍 pozdrawiam 😘💪
To piękna i prawdziwa historia więc ma prawo wzruszać. :)
Ale piękna dziewczyna taka naturalna z radością do życia 😊 dziękuję że nam otwieracie oczy😉
Świetna historia, podziwiam waszą współpracę. Potrzeba więcej takich ludzi jak wy
Życzę każdemu czytającego komentarze szczęśliwego nowego roku i trwania w postanowieniach! 🌟
a ja życzę Wam, że jak opadnie zapał "postanowień noworocznych" i zacznie się robić ciężko... to żebyście się nie denerwowali na samych siebie. :) każdy z nas czasem przegrywa, chodzi tylko o to by nigdy nie przestać próbować raz jeszcze, i jeszcze, i jeszcze... serio. raczej nigdy nie wygrałem nic za pierwszym razem. :)
Dzięki nawzajem
Pięknie ujęta historia uroczej Oli, brawo trzymaj tak dalej. Trzymam mocno kciuki.
Mariuszu bardzo fajny puchar w 0:39 sekundzie zaciekawil mnie on moglbyś przytoczyć jego historie zdobycia?
Jak ja uwielbiam te Twoje "Będę musiał wykorzystać mój skill inżyniera"
muszę sobie jakoś tłumaczyć, że warto było się męczyć z geometrią wykreślną na 1 roku :D
TEAMNATURAL czekam na koszulki ze skillem inżyniera. Taka limitowana seria NVRQ
Twoje filmy powinny trwać 2 h bo idzie cie słuchać i słuchać pozdrawiam Mario:D
Zapraszam na live gdzie czasami się rozgadam po godzinie. :)
Jak zwykle genialnie zrobiony film choć tym razem to Ola jest tutaj prawdziwą gwiazdą:P Gratulacje Olu za odwagę i determinację piękny przykład tego że wszystko jest do zrobienia wystarczy chcieć a piękna sexowna sylwetka jest dla ciebie nagrodą za kawał pracy którą została wykonana.
Z jednej strony chore jest, że ludzie wypisują bzdury ALE dzięki nim powstał tak zacny materiał.
Ej serio, mega szacun i gratulacje ! Wiem jak to jest kiedy podopieczna zdobywa podium.
Piona dla Was i pozdrowienia.
Fajnie widzieć takie osoby jak Ola ;) widać ze pasuje do ekipy, kolejna mega pozytywna osoba ;)
Mario, jak zwykle wspaniała robota! Dziękujemy ! 💪
o. :) przed chwilą odpisałem Ci na insta! Dziękuję, że objerzałes.
Z jednej strony chamska reklama was jako trenerów, lecz ile dobrej roboty uczyniliście dla ludzi i to jest MEGA
No Ba Pewnie że lubimy jeszcze bardziej !!!
Co jak co ale materiały robicie świetne
Kolejny dobry film Mario! Czekałem i się doczekałem :D
Bardzo dobry materiał i wielki szacunek dla Oli 💪💪 motywujący odcinek, oczywiście łapka w górę 😀
Ten film zasługuje nie tylko na miano najlepszego filmu, ale i filmu z największą motywacją jak również wielkim przesłaniem oraz lekcją. Mario, Karolina, jak również Ty Olu i cały Team Natural... nie przestawajmy robić tego co kochamy i w czym jesteśmy dobrzy, a przede wszystkim NIE BÓJMY się prosić o pomoc ;) Peace!
Piękny początek roku dla kanału. :) Ale żadne z nas nie spoczywa na laurach, ciśniemy dalej. :)
Zajebista robota,szczera prawda!
Cała nasza 3 na to pracowała. :)
Dziewczyna musi być wysoka :) Mnie najbardziej fascynuje to jak np. 60 kg przy różnych sylwetkach co innego znaczy.
Coś cudownego! Silna dziewczyna, motywuje do działania.
Super film dający do myślenia ✋
Witam. Mam na imię Maksymilian. Przechodziłem bardo podobna sytuacje...Po obejrzeniu tego filmu zdaję sobie sprawę że nie napiszę nic odkrywczego, jednak warto przypomnieć sobie stare ale jakże trafne powiedzenie " co za dużo to niezdrowo". Jak się okazuje to przysłowie sprawdza się w większości jeśli nie wszystkich sytuacjach. Sam trenuje już od kilku lat. Charakter mojej pracy wymaga ode mnie abym był zawsze sprawny i gotowy. Próbowałem już wielu życzy: sztuki walki, siłownia, bieganie, skoki ze spadochronem itd. Obecnie trenuje kalistenike czy jakoś tak😅 i musze przyznac ze ona wygrała u mnie zupełnie. Mogę trenować nie wychodząc nawet z domu😅 Mam o tyle dobrze że mój organizm ma bardzo dobre predyspozycje do tego aby "rosnąć" tzn. Nie muszę się dietować, wystarczy że normalnie jem wszystko i stosuję treningi. Wiem tylko tyle że trzeba zjeść na co ma się ochotę ale oczywiscie w zdrowych ilościach i też nie non stop, oraz robić swoje. Nie można się "schizować" na punkcie swojej wagi. Tak jak wspomniał Mario. Ważne jest to co w sercu i w głowie a nie tylko ciało. Jak serce i głowa jest ok. Reszta przyjdzie w trakcie treningow tak samo. Gratuluje Marianowi i tobie Karolino że podchodzicie do ludzi z pasją ale też przede wszystkim z sercem. Jesteście naprawdę wartościowymi, otwartymi na innych dobrymi ludźmi. Macie serce na dłoni jak to się mówi😀. Pozdrawiam Was serdecznie i raz jeszcze gratuluję... Zwłaszcza Oli. Trzymaj się dziewczyno😀Pamiętaj! Jesteś PIĘKNĄ i radosną Kobietą, masz wspaniałe serce! Pozdrawiam Cię😉
Jak to leciało? Zwykli ludzie z pomocą innych ludzi robią niezwykle rzeczy ;) u made my day Mario
:) coś w ten deseń.
Jesteście w tym wszystkim tak szczerzy i naturalni ze nie da się was nie lubić. Możecie być autorytetami dla niejednego małolata💖🔥
Tak też chcemy żeby było, wśród tego zepsutego FIT świata żeby ludzie uczyli się prawdziwych wartości. :)
Szacunek za pokazanie tego filmu :) i wiem że to nie było ważne w tym filmiku ale ta mała pajęczynka na lampie nie dała mi spokoju ;) pozdrawiam cieplutko :)
Sorry brat, wydało się co robię po nocach. :)
Jak zwykle kozak film to jest jeden z nie wielu kanałów na których film m3eeega czekam i odrazu oglądam
Dzięki bardzo! :) To się ceni.
Robicie robotę, kochani!!!
Pozdrawiam :)
11:37, przydałaby sie sprzątaczka co by pajęczyna nie wisiała nad głową :)
100% prawda. Patrząc na ten schemat widziałem jakby opisanie mojego życia, moja historia zaczęła się 1 stycznia 2015 kiedy na wadze zobaczyłem 106kg, chciałem to zmienić a nie mając wiedzy zacząłem głodówki potem jakieś tam jedzenie aż skończyłem z wagą 77kg, zacząłem ćwiczy bardziej i ciężej aż zrobiłem sylwetkę której zazdrościło mi wielu... Zacząłem już być zmęczony psychicznie ciągłym trzymaniem diety aż odpuściłem... Dziś mamy styczeń 2019 a ja ważę 120kg czyli wyglądam dużo gorzej niż kiedy zaczynałem w 2015roku. :(
Ostatnio widziałam fajną grafikę, napisz do mnie na insta to Ci podeślę. :) K.
Mario jest specyficznym trenerem a zarazem wyjątkowym , przerabiałem z 3 trenerów którzy od pierwszego dnia restrykcyjnie podchodzili do mnie ... słodycze broń Boże ... przyjemnością zakazane !!! Oczywiście po 2-3 tygodniach padało to bo chodziłem głodny nerwowy znudzony wkurzony ze muszę się tak katować ... zgłosiłem się do gościa chociaż wiem ze ma roboty sporo z ludźmi bo do każdego podchodzi indywidualnie a nie „kopiuj wklej” dostałem rozpiski tren dietę gdzie mam miejsce na swoje ulubione łakocie na to co lubię ... i co dla mnie najważniejsze dieta pozwala mi poznać swoje ciało organizm !!!! Moge się bawić dieta eksperymentować oczywiście trzymając rozkład makroskladnikow !!!
I dzięki takim osoba jak Mario i Karolina podopieczni mogą trwać w diecie bo ona nie meczy nie ogranicza staje się pasja i elementem codzienności ... bo dobra dieta to taka która możemy realizować bez przeszkód
Gratuluje Oli i dziękuje Mariuszowi ... po prostu dziękuje 💪💪
Ja 2 lata temu ważyłem 127 kg zacząłem regularnie dzwigać, weszła potem dieta i we wrześniu było 100 kg, potem reset i rok temu zacząłem znowu ze 118, ale mówię sobie jest mniej niż było wcześniej w tym samym punkcie roku, ok jedziemy znowu dieta. W tym roku sprawdziłem i stanęło na 112, więc znów jest mniej i może zjadę jeszcze mniej, a co różni każdy z tych roków poza wagą? Powolna, stopniowa zmiana nawyków żywieniowych i stlyu życia troch, bo treningi są regularniejsze :) Powodzenia wszystkim w realizowaniu celów, klucz to systematyczność.
Czy to coś kosztuje? Absolutnie nie! Chyba że wliczamy w to ciężką pracę, determinację i jakie piękne wyniki🔥
Szczerze, to wiadomo, że zawsze jakieś koszta na drodzę się pojawiają, ale tak sobie myślę, że w życiu mamy trzy opcje jesli chodzi o $. Najpierw na pewno trzeba wydać na to czego na prawdę potrzebujemy. Reszta to kwestia 2 opcji. Albo wydać na głupoty. Albo zainwestować. Inwestycja w siebie, w nasze pasje... Wydaje mi się być bardzo rozsądną.
Powiem to co mówi zawsze Mariusz "Praca została wykonana" ale mam nadzieje że to jeszcze nie koniec i Ola będzie cisneła dalej,mieć takich trenerów to zaszczyt i pokazujecie że pracą i zdrowym rozsądkiem można wypracować wiele, pozdro! PS. świetny materiał, łapa w górę zostawiona :D
Teraz Ola ma przed sobą maturę. Jak już ją rozwali pomyślimy co dalej. :)
Istnieje jakaś publiczna playlista(np. yt, spotify,) muzyki, której używasz w filmikach? Spora część(jak nie wszystkie) są mocno w moim guście, a przydałoby mi się kilka nowych inspiracji :P
Jak zawsze najwyższy poziom, uwielbiam ! 💪💪
Dokładnie tak jest ! Mega Filmik !
SUPER !!!
Dzięki Grzesiek! :)
Hej Mario! Film mega treściwy i jak zwykle super zmontowany tylko zastanawia mnie co robi na tej lampie ta pajęczyna gdzie rysowałeś wykres Hahhah. Pozdrawiam:)
nie można być dobrym sportowcem bez rozwiniętej świadomości swojego ciała
I kolejny bardzo super odcinek Mario jesteś kozak i super w tym co robisz💥💪🔥
Jesteście dobrymi ludźmi ❤️
a ja mam 110 kg i też muszę schudnąć :P...ale że już raz schudłem do 89 to za drugim podejściem też dam rade :P
Mario ! W każdym filmie wklejasz sztos nutki ! ;)
podziękował. :)
Olka ale z Ciebie świetna laska z pompą no po prostu boskoo :D :D super film totalnie widzę siebie na tym wykresie
Uśmiech i radość jest warta tej pracy
Czekalem na Twój film i sie doczekałem)))
Hejka czy ukladasz diety i ile koszruje dieta na 3mic i co w niq w hodzi czy jest mozliwosc kontaktowania siw z tb itp?
Proszę wszelkie pytania dotyczące współpracy skieruj na @. :)
Mam ciary na plecach. Jesteście wielcy!
Ola jest dla mnie bohaterką, a Wy można powiedzieć aniołami na jej drodze 😊 ewidentnie dobra robota została zrobiona
Dziękujemy w imieniu całego trio. :) M.
Racja w 100%, droga wielu ludzi zaczyna się w podobny sposób i trwa tak jak jest powiedziane w filmie. Ale żeby móc się odbić od przysłowiowego dna trzeba pokochać sport a nie stan bycia ładnym na redukcji. Łapa w górę jak zawsze :)
Stary ogladalem ten film ze lzami w oczach ... Epicki
Bardzo dobry przekaz cennych myśli odnośnie podejścia do redukcji
ja tam widzę więcej niż tylko podejście do redukcji ;)
Kurcze Mario poruszyles cos co zaczęło mnie zastanawiać, ja od ostatnich kilku miechow zjechalem z 95 (zalany klusek) do 83kg, i wlasnie liczę te kalorie i ciagle trenuje do upadłego i ostatnio mnie to mniej cieszy a wywiera presję, i w dodatku odsuwam sie od ludzi którzy nie robia tego wszystkiego tak idealnego jak ja (bynajmniej ostatnio tak mi sie wydaje) ale znow nie chcialbym wrocic do tego jakim byłem Januszkiem, bo.chcę byc kocurem
Brat... kilka mocnych słów pada od Ciebie i ważne, że sam to wypowiadasz:
1. "ostatnio mnie to mniej cieszy a wywiera presję"
2. " odsuwam sie od ludzi którzy nie robia tego wszystkiego tak idealnego jak ja"
3. "ale znow nie chcialbym wrocic do tego jakim byłem"
1. redukcja to praca daleko poza strefa komfortu naszego ciala, jak bedziemy to ciagnac w nieskonczonosc to ono nas zwyczajnie pokona, cialo musimy rozumiec i szanowac, a nie niszczyc... dlugotrwala redukcja bez metodycznego podejscia to troche jak wyplynac na tratwie na ocean, dopoki swieci slonce i mamy sile by machac nogami jest calkiem fajnie... ale to nie moze sie udac, Twoje cialo daje Ci wyrazne sygnaly abys powiedzial sobie dosc zanim rzucisz sie z klifu. Ola zdążyła ogranąc.
2. sport ma czynić nas lepszymi dla innych, a nie zabierac ich z naszego zycia. nie mowie ze masz sie trzymac z ziomkami od picia i jarania, ale... pomysl jak cudownie byloby choc 1 z nich wyciagnac z tego przez bycie poprostu obok, bycie dobrym przykladem.
3.obawa nigdy nie pochodzi od Boga. jesli potrafiles wlozyc prace raz, bedziesz potrafil i drugi. to co Cie trzyma w redukcji to nie jest progres, tylko ta klatka o ktorej mowie Oli. nie pozwól by strach Cie paralizowal. wyjdz z redukcji, ale wyjdz madrze, nie przez rzucenie sie w przepasc z rzeka czekolady na dole.
@@TEAMNATURALpro dzieki za madre dobre slowo i tak szybka odpowiedź, widac zainteresowanie ktore okazujecie i pomocną dłoń, odezwe sie za jakis czas i jesli tez będziesz mial.czas zaczniemy cos dzialac, i doagadmy co i jak 😉 milego dnia dla Was obojga, jesteście mega pozytywni i takich ludzi coraz mniej
Praca została zrobiona. Praca rozumna i wytrwała, która nie myśli o zbieraniu owoców w tydzień po posiewie, przebija góry, nad przepaściami przerzuca mosty. Gratulację dla Oli i Karoliny❤️ nie wyścig- maraton.
wow. epicki komentarzyk. :) choć nie odważyłem się robić mostów nad przepaścią to cieżką pracę faktycznie polecam.
Uwielbiam ten kanał ♥️
my też... :) pamiętaj, że spędzając czas z nami, zaglądając w komentarze jesteś częścią tej Drużyny. :)
Uwielbiam was!
:)
Ciezka praca poplaca. Chcialbym Mario sam w to wierzyc. Super film :)
Zajebisty filmik oby takich więcej!!
OMG nie do wiary.... to jest możliwe? Daje nadzieje ze można się wyrwać z tego dna i bagna w jakim tonie wiele kobiet....:( proszę powiedzcie więcej!!!! Tonę....
Siostra, nie Ty jedyna i wcale to nie tyczy tylko kobiet. Proszę jak masz chwilkę zerknij na film na naszym kanale o bulimii. Nie chodzi o samą bulimię, ale o wykres który tam rysowałem, o błędne koło, proszę popatrz, może coś podpowie.
Też mam taką historię jak Ola. Moja waga 1.5 roku temu to 106 kg. Obecnie 81kg. I jakoś straciłem zapał i nie mam przyjemności z siłowni. Ciężary też stanęły i jakoś nie ma wyników. Chyba też musze zronic krok w tył i się zastanowić co dalej. Dzięki Mario że są tacy ludzie jak wy. Jak będziecie w Elblągu u Oli to zapraszam do Kwidzyna .😉😉
Jak chcesz zmniejszać wagę i zwiększać siłę, to niestety motywacja i ciężka praca muszę oddać pole i zejść na drugi plan. Przy takich cudach tylko farmkalogia.
Dobrze że są na świecie tacy ludzie, to co robicie jest potrzebne i ważne 🌱🥑
Dziękujemy! Awokado! :)
Ale ty masz głos , chce się ciebie słuchać a nawet czasem płakać
O kurczaki, chyba pierwszy pozytywny komentarz dotyczący mojego głosu. :D Dzięki Bartek!
Brawo Wy!
Brawo my wszyscy, to nasza wspólna praca. :)
CZEKAŁAM 🙌
Niestety u mnie ten skok z klifu wystąpił i z 55kg wylądowałam na 70kg. Teraz staram się zredukować to do końca września, ale bez liczenia kalorii, jedząc zdrowo i od września startuje z silownią, bo wtedy dostanę zgodę na wejście (odpowiedni wiek).
Mam nadzieję, że tym razem wydostanie się z tego syfu, bo z bulimii w anoreksję, a teraz w kompulsywne objadanie się niestety wpadłam (wiem, nie po polsku) i mam dosyć. Jeszcze do tego mój brat cały czas dowala się do mojego wyglądu (co prawda teraz to był taki koniak, że trzeba zredukować) porcji jedzenia jakie jem (nawet wtedy kiedy jadłam 1200 to mówił, że to za dużo).
Idę właśnie zjeść kanapkę z Pb i bananem i wracam do żywych. Dziękuję za ten film
Miej wyjebane na braciszka, dasz radę !
Super przemiana Gratulacje dla Oli za ciężką pracę którą wykonała :)
Tak, jesteście cholernie dobrymi ludźmi :)
Łapa w górę i oglądamy!
Szkoda że nie można dać serduszka bo zwykły like to za mało ♥ kozak!!!
Wierzę, że dajecie też swoje serca. :)
Wielki szacun 🙂 Pozdro 🙂
Ten film niestety pasuje do mnie. Gratuluję Oli
@TEAMNATURAL A kiedy twoja transformacja ?
ja się transofrmuję regularnie co kilka lat. :) niedzwiedz -> wyglodzony niedzwiadek -> niedzwiedz :)
TEAMNATURAL Rozumiem że tak zwane fit fat fit ;)
Uwielbiam ten kanał 💙 Łapka w górę wlatuje 👍 Ola silna dziewczyna 💙🙂 brawo 💙🙂
Mario! Tylko jedno! P E R F E C T!!!!!
Dzięki brat! :) Jak skończyłem składać film czułem że stworzyłem naprawdę coś dobrego. :)
@@TEAMNATURALpro Dobre to za mało powiedziane :)