Przede wszystkim gratuluję zbioru płyt. Wybór oczyswiscie subiektywny . Nie ma co komentować. Ale super naturalnie prezentujesz płyty. Widać że jesteś zaangażowanym miłośnikiem muzyki. Pozdrawiam.
Szacun wybór naprawdę fajnych płyt z dyskografii zespołów, fajny deserek 120 płyt wrzucam na talerz i mówię zonie przesłucham tylko te ulubione i idę spać.
Jeżeli chodzi o "Double Fantasy" uważam, że dużo dałoby podzielenie płyty na strony: strona A piosenki śpiewane przez Lennona, strona B piosenki Yoko. Wówczas strrona B byłaby nie słuchana raczej, a strona A byłaby bardzo mocna. Przy tej przeplatance mamy zrójnowany album, bo ciężko tego słuchać w całosci 🤷♂
Wrzuć taki zestaw płyt gatunkowo : rock, metal, pop, elektronika, disco/euro/italo... etc. Fajnie by było w kolejności od najmniej do najbardziej ulubionej/ważnej płyty :)
Dokończyłem ten odcinek :) ale sztos . 90% moich ulubionych wykonawców. Za KOTO i Laser Dance szacun , mam jeszcze kasety :) Pink Floyd słucham od zawsze , dzięki temu kanałowi zacząłem szukać i zdobywać oryginalne czarne krążki tej zacnej grupy . Nawet polubiłem solowe płyty Watersa , szkoda że facet odjechał politycznie . Za twórczość szanuję . Może odcinek o tym kontrowersyjnym członku grupy PF ;)
A ja pamiętam zacząłem od kasety magnetofonowej Michaela Jacksona Dangerous, dostałem ją razem z niebieskim walkmanem w pierwszej połowie lat 90tych, i tak król Popu towarzyszy mi po dziś dzień 🙂 Bardzo fajne oba filmy, znalazłem kilka nowych propozycji dla siebie, które zaraz sobie sprawdziłem na Spotify 👍
Spoko płyty a co do Camel to nie mówię jedna z najlepszych. A nie widziałem coś takiego Ratt - You're In Love jedna i jedyna płyta z tych lat co czerpali nie tylko starzy artyści i jak i troszkę dalej i dalej. Ale jak się przysłuchacie to grunge bez nich by nie istniał.
Akurat poprzedniej nocy słuchałem, jadąc autem, Stationary Traveller grupy Camel ;-) Fantastyczny album - jedynie utwór Refugee to dla mnie taki przeciętny filler na tym albumie. Zgadzam się z Tobą co do Perfect Strangers - świetny comeback w legrendarnym składzie MKII. A House of blue light to dla mnie już takie trochę popłuczyny po Perfect Strangers (ze 3 utwory z HoBL może mi się podobają). Zresztą sam Ritchie Blackmore w jednym z wywiadów przyznał wprost, że nie powinni byli nagrywać tego albumu i poprzestać w 80-tych latach na Perfect Strangers. To już mocno zjechany przez krytyków Slaves and Masters mi się o wiele bardziej podoba od HoBL, bo wniósł jakiś powiew świeżości.
Dla mnie wszystkie płyty Deep Purple z lat 1984-93 to Mistrzostwo Świata. Hardrock, melodie, ciekawe teksty. Słucham ich nawet częściej niż albumów z lat 1968-76. A do nich dodałbym jeszcze świetny solowy album basisty Rogera Glovera "The Mask", bardzo Police'owaty.
@@CZASNAWINYL Może to samo ale mi do szczęścia więcej nie brakuje niż Blackmore na Fenderze i Lord na Hammondzie B-3. W okresie 1984-93 stali się bardziej piosenkowi i uważam że bardzo z tym im było do twarzy. A koncert z ostatniego tournée z Blackmorem "Live In Stuttgart" stawiam na równi z "Made In Japan".
@@piotrlangtvedt Ja myślę, że koncertom z ostatniej trasy daleko do świetności Made in Japan. Nie spierając się o repertuar (bo to rzecz gustu), i pomijając fakt, że lata 70-te to był szczyt Gillana jeśli chodzi o możliwości wokalne, to najważniejsze jest to, że w 1993 zespół brzmiał znacznie mniej organicznie i mniej spontanicznie ze względu na fochy Blackmore'a i esktremalnie silne napięcia pomiędzy nim a Gillanem. Wg mnie te koncerty z 1993 to już była raczej po prostu robota do wykonania niż radość ze wspólnego muzykowania na scenie (pokazuje to doskonale DVD z koncertu Come Hell or High Water), a DP jako zespół live ponownie odżył w pełni dopiero, gdy skład zasilił Steve Morse. PS O tym albumie Glovera (The Mask) nie słyszałem, i chętnie nadrobię zaległości 😉
Witaj ponownie, zmieniłeś nazwę kanału i teraz dopiero się do Ciebie Marcin dobiłem, Pozdrowionka z Puław. a Accept to mój ulubiony zespół który słucham od lat 80-tych, teraz dostałem na urodziny ich pierwszą płytę w starym oryginalnym wydaniu w stanie bardzo świetnym.
Stawiałem piątaka że będzie Spandau Ballet ,True. Przegrałem piątaka. Świetna przekrojówka, może za 1/10 wykonawców lub albumów z wyliczanki nie przepadam.
Nie mówię tego jako zarzut, bo u mojego dziadka melomana tak samo jak u Pana przeważa kolekcja bardzo starych płyt. Pytanie brzmi, czy to znacy że nie kupuje Pan płyt nowych wykonawców? zastanawia mnie to bardzo, bo wygląda to tak, jakby zatrzymał się dla Was czas. Od siebie dodam, że obecnie jest wiele bardzo fajnych zespołów muzycznych i jeśli mogę zasugerować, to warto zainteresować się również czasami współczesnymi.
@@igor2009-n1l Można to tak nazwać że czas się zatrzymał co do nowych płyt kupuję płyty klasyków polskich i zagranicznych w przypadku polskich wykonawców kompletuje np Budkę lub Dżem płyty wydane po 92 roku czyli winylowe 1ST PRESS y aby skompletowac dyskografie Zresztą mając obecnie 2440 płyt w kolekcji 99 procent z tamtych lat Więc mnie tych płyt tak wiele nie przybywa zresztą oryginałów jest coraz mniej reedycji coraz więcej niestety
Kwestia gustu ale jeśli Jon & Vangelis to zdecydowanie Private Collection , a Horizon jest dla mnie w top-5 powiedzmy, wszystkiego co kiedykolwiek nagrane
Basta Vanglis to Oceanic, Voices , The City, Yes to OK, Co do Innych też ok ale co powielać może coś nowszego ze starej daty jak Madonna nie chce mi sie opisywać jakie płyty ale każdy wie i Rush który Pan zapodał chyba bez Rushu w młodosci nie było by Beksinskiego i innych kapel typu bardziej jak The Cure, Radiohead, czy inne
To jest wlasnie koncowka tego czasu gdzie powstawalo najlepsze, plyta z roku 1994, oczywiscie nie dla wszystkich, bo to totalna psychodelia, daleko powyzej lini Karmana.
za dużo konkretów za mało pięknych płyt jak Erasure, Sined Oconor, Mike olfield wydał wiele lepszych płyt niż ta co podałeś, co do elektroniki to Nie podałeś The Orb,The Future soud of London, Żaden Scopions Crazy .Gówno. A sły szałeś Cirucus of Power płytę Magic & Madness?
@@CZASNAWINYL jak najbardziej (ja akurat nie, ale to sprawa subjektywna), ale „objektywnie” rzecz biorąc, jakiś jeden kawałek McC mógłby się tu znaleźć. Może Ram, Back to the egg, Tug of war, New, McCartney II, Band on the run lub Wild Life?
SŁABO BRAKUJE CI PRZYNAJMNIEJ 30 WYKONAWCÓW TO TYLKO ROCK.BLUES ROCK. PROGRESYWNY NEW ROMATIC GITARA SATRIANI JUŻ NIE WSPOMNĘ O BLUSIE NIEMIECKI ROCK ELOY SPORO TEGO JEST YELLO😂
CZESĆ,WITAM CIEBIE SERDECZNIE,WIDZĘ ŻE NADAJEMY PRAWIE NA TYCH SAMYCH FALACH.OCZYWISCIE NIE WSZYSTKIE PLYTY BYM CHCIAK MIWC U SIEBIE Z TWOJEJ KOLEKCJI.ALE TO JUZ TWOJA IBDYWIDUALNA SPRAWA GUSTU.MADONNA U MNIE TEZ TRUE BLUE,ALE I LAKE PLAYER,NIEKTORZY TEZ ZALICZAJA LAIKE VERGIN,CHOC JAK DLA MNIE KEDEN TYTULOWY UTWOR,NO I WLASNIE NIEKTORZY MYSLA ZE TO JEJ PIERWSZA PLYTA,A TO KEST 2 PLYTA MADONNY.WIESZ JAKA JEST 1 JEJ DEBIUT???.OCZYWISCIE MAM TE 2 PLYTY ZAKUPIONE W MUZYKU U NAS W PLESZEWIE,I TO POLSKIE WYDANIA.A CO POWIESZ NA CENE POLSKIEEGO WYDANIA KROLA ITALO DISCO SAVAGA,ZIELONA OKLADKA,CENA MNIE OSTATNIO PRAWIE ZABILA 900 ZL ???.POZDRAWIAM.ROBERT STANIEK Z BRZEZIA KOŁO PLESZEWA. WIELKOPOLSKIE.😁👍👍👍
@@CZASNAWINYL Co znaczy Italo to Italo? ;) Jest przecież Scotch, a Silent Circle to też niemal Italo :) Brakuje jednak Savage - album Tonight (absolutna klasyka gatunku), Gazebo czy Radioramy (Desires & Vampires oraz The Second to przecież kult!). Podejrzewam że tato w samochodzie nie miał kasety i stąd brak tych płyt w zestawieniu :)
Ten sam gust jak u mnie.identyko.od Modern Talking i inne.pozdrawiam.ja mam KASETY MAGNETOFONOWE I CD.WYNYLI NIGDY NIE KOLEKCIONOWAŁEM.Mówili mi kiedyś jak tak można 😅.ZDECYDUJ SIĘ A JA MAM TAKIE SAMO POMIESZANIE GATUNKÓW..POZDRAWIAM Z MAZUR
Przede wszystkim gratuluję zbioru płyt. Wybór oczyswiscie subiektywny . Nie ma co komentować. Ale super naturalnie prezentujesz płyty. Widać że jesteś zaangażowanym miłośnikiem muzyki. Pozdrawiam.
@@acesan5 To tylko malutka część kolekcji wszystkie płyty polskie i zagraniczne są dostępne na playlistach pozdrawiam serdecznie
Dieter Bohlen i Black Sabbath ! Chłopie, ale masz rozrzut !!! Tyle że to twoje płyty i twój gust. Pozdrawiam.
@@paul0909 Owszem słucham różnej muzyki
@@CZASNAWINYL i tak trzymaj.
Szacun wybór naprawdę fajnych płyt z dyskografii zespołów, fajny deserek 120 płyt wrzucam na talerz i mówię zonie przesłucham tylko te ulubione i idę spać.
Cześć. Witaj. Duża rozpiętość stylów muzycznych. Popieram. Szacun za Karmazynowego Króla.
@@JacekSzopinski-u3p Wszystkie płyty z mojej kolekcji można znaleźć na moich playlistach
@@JacekSzopinski-u3p Musi być klasyka
Jeżeli chodzi o "Double Fantasy" uważam, że dużo dałoby podzielenie płyty na strony: strona A piosenki śpiewane przez Lennona, strona B piosenki Yoko. Wówczas strrona B byłaby nie słuchana raczej, a strona A byłaby bardzo mocna. Przy tej przeplatance mamy zrójnowany album, bo ciężko tego słuchać w całosci 🤷♂
Gratuluję swietnych wyborow i ogromnej wiedzy muzycznej , pozdr ☮
Wrzuć taki zestaw płyt gatunkowo : rock, metal, pop, elektronika, disco/euro/italo... etc. Fajnie by było w kolejności od najmniej do najbardziej ulubionej/ważnej płyty :)
Marcin, układanie płyt płasko w takim dużym stosiku jest bardzo szkodliwe dla tych płyt, które są na dole
Zaraz po odcinku płyty wróciły na swoje miejsce pozdrawiam serdecznie
Dokończyłem ten odcinek :) ale sztos . 90% moich ulubionych wykonawców. Za KOTO i Laser Dance szacun , mam jeszcze kasety :) Pink Floyd słucham od zawsze , dzięki temu kanałowi zacząłem szukać i zdobywać oryginalne czarne krążki tej zacnej grupy . Nawet polubiłem solowe płyty Watersa , szkoda że facet odjechał politycznie . Za twórczość szanuję . Może odcinek o tym kontrowersyjnym członku grupy PF ;)
@@syriuszvonknauszdorf1305 Na pewno się pojawi
Ciekawa kategoria utworów, których bałeś się jako dziecko ;) W sumie też tak miałem, np. z Herbie Hancock - Rockit :)
Ten kanał, to dla mnie b.fajne odkrycie! Słucham i oglądam z przyjemnością.
Pozdrawiam.
P.S.Z DM to zaskoczenie.
@@micharabinski2260 Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie
Co do Ultravox, to dla mnie obok płyty Lament bardzo dobra jest jeszcze płyta Rage In Eden z 1981 roku.
Zgadza się szukam tej płyty
A ja pamiętam zacząłem od kasety magnetofonowej Michaela Jacksona Dangerous, dostałem ją razem z niebieskim walkmanem w pierwszej połowie lat 90tych, i tak król Popu towarzyszy mi po dziś dzień 🙂
Bardzo fajne oba filmy, znalazłem kilka nowych propozycji dla siebie, które zaraz sobie sprawdziłem na Spotify 👍
Jak dla mnie obydwa lp grupy Warhorse to też jazda obowiązkowa.
Ta płyta Koto to zdaję się reedycja współczesna ??😉
2016
Jedna z 5 tzw nowych płyt w mojej kolekcji
Ciężko o oryginał a mam sentyment
Moja pierwsza kaseta
Spoko płyty a co do Camel to nie mówię jedna z najlepszych. A nie widziałem coś takiego Ratt - You're In Love jedna i jedyna płyta z tych lat co czerpali nie tylko starzy artyści i jak i troszkę dalej i dalej. Ale jak się przysłuchacie to grunge bez nich by nie istniał.
Super zestaw, fajnie się Ciebie słucha. Jednak stwierdzenie, że John Lennon błędnie zinterpretował własny tekst jest naprawdę odważne 😉😉😉
Trochę jestem zaskoczony brakiem w tak pokaźnej kolekcji grupy ABBA i solowego McCartney'a.Myślę że również zostawili po sobie coś wartościowego 😉😉👍
@@maciekgruning2133 Abby mam prawie komplet McCartneya póki co nie mam nic
Mcc koniecznie
Brakuję mi trochę folk rocka czyli Bob Dylan, Paul Simon, The Band, Bruce Springsteen, Warren Zevon, REM, Sheryl Crow...
@@piotrlangtvedt Mam płyty niektórych z wymienionych wykonawców nie mój klimat pozdrawiam serdecznie
@@CZASNAWINYL Dziękuję za ciekawy program. 👍
@@piotrlangtvedt pozdrawiam serdecznie
Akurat poprzedniej nocy słuchałem, jadąc autem, Stationary Traveller grupy Camel ;-) Fantastyczny album - jedynie utwór Refugee to dla mnie taki przeciętny filler na tym albumie. Zgadzam się z Tobą co do Perfect Strangers - świetny comeback w legrendarnym składzie MKII. A House of blue light to dla mnie już takie trochę popłuczyny po Perfect Strangers (ze 3 utwory z HoBL może mi się podobają). Zresztą sam Ritchie Blackmore w jednym z wywiadów przyznał wprost, że nie powinni byli nagrywać tego albumu i poprzestać w 80-tych latach na Perfect Strangers. To już mocno zjechany przez krytyków Slaves and Masters mi się o wiele bardziej podoba od HoBL, bo wniósł jakiś powiew świeżości.
SLAVES nabyłem ostatnio jeszcze nie odsluchalem z winyla 1st press
Dla mnie wszystkie płyty Deep Purple z lat 1984-93 to Mistrzostwo Świata. Hardrock, melodie, ciekawe teksty.
Słucham ich nawet częściej niż albumów z lat 1968-76. A do nich dodałbym jeszcze świetny solowy album basisty Rogera Glovera "The Mask", bardzo Police'owaty.
@@piotrlangtvedt Bądźmy szczerzy od Perfect Strangers grają to samo ale że jestem dyskograficzny będę miał resztę do kompletu
@@CZASNAWINYL Może to samo ale mi do szczęścia więcej nie brakuje niż Blackmore na Fenderze i Lord na Hammondzie B-3. W okresie 1984-93 stali się bardziej piosenkowi i uważam że bardzo z tym im było do twarzy. A koncert z ostatniego tournée z Blackmorem "Live In Stuttgart" stawiam na równi z "Made In Japan".
@@piotrlangtvedt Ja myślę, że koncertom z ostatniej trasy daleko do świetności Made in Japan. Nie spierając się o repertuar (bo to rzecz gustu), i pomijając fakt, że lata 70-te to był szczyt Gillana jeśli chodzi o możliwości wokalne, to najważniejsze jest to, że w 1993 zespół brzmiał znacznie mniej organicznie i mniej spontanicznie ze względu na fochy Blackmore'a i esktremalnie silne napięcia pomiędzy nim a Gillanem. Wg mnie te koncerty z 1993 to już była raczej po prostu robota do wykonania niż radość ze wspólnego muzykowania na scenie (pokazuje to doskonale DVD z koncertu Come Hell or High Water), a DP jako zespół live ponownie odżył w pełni dopiero, gdy skład zasilił Steve Morse. PS O tym albumie Glovera (The Mask) nie słyszałem, i chętnie nadrobię zaległości 😉
Żadnej płyty zespołu Archive?
@@roberts.2810 Nie mam nic
Bardzo ciekawy wybór.
Z własnej kolekcji która stale się powiększa na dziś 2440 tytułów
@@CZASNAWINYL Gratuluje. Piękna pasja dająca prawdziwą radość.
Witaj ponownie, zmieniłeś nazwę kanału i teraz dopiero się do Ciebie Marcin dobiłem, Pozdrowionka z Puław. a Accept to mój ulubiony zespół który słucham od lat 80-tych, teraz dostałem na urodziny ich pierwszą płytę w starym oryginalnym wydaniu w stanie bardzo świetnym.
Stawiałem piątaka że będzie Spandau Ballet ,True.
Przegrałem piątaka.
Świetna przekrojówka, może za 1/10 wykonawców lub albumów z wyliczanki nie przepadam.
A ja się pytam gdzie jest Fear Inoculum Toola? 😊
Dobra robota. Pozdrawiam!
Brakuje trochę gigantów lat 90 jak redhoci, stone temple pilots czy smashing pumpkins
Nie moja bajka
@@CZASNAWINYL I bardzo dobrze.To jest twój wybór.
Nie mówię tego jako zarzut, bo u mojego dziadka melomana tak samo jak u Pana przeważa kolekcja bardzo starych płyt. Pytanie brzmi, czy to znacy że nie kupuje Pan płyt nowych wykonawców? zastanawia mnie to bardzo, bo wygląda to tak, jakby zatrzymał się dla Was czas. Od siebie dodam, że obecnie jest wiele bardzo fajnych zespołów muzycznych i jeśli mogę zasugerować, to warto zainteresować się również czasami współczesnymi.
@@igor2009-n1l Można to tak nazwać że czas się zatrzymał co do nowych płyt kupuję płyty klasyków polskich i zagranicznych w przypadku polskich wykonawców kompletuje np Budkę lub Dżem płyty wydane po 92 roku czyli winylowe 1ST PRESS y aby skompletowac dyskografie
Zresztą mając obecnie 2440 płyt w kolekcji 99 procent z tamtych lat
Więc mnie tych płyt tak wiele nie przybywa zresztą oryginałów jest coraz mniej reedycji coraz więcej niestety
@@igor2009-n1l Zresztą mój przedział muzyczny to 1962 1994 ale oczywiście kupuję nowe płyty artystów zespołów z tego okresu
Kwestia gustu ale jeśli Jon & Vangelis to zdecydowanie Private Collection , a Horizon jest dla mnie w top-5 powiedzmy, wszystkiego co kiedykolwiek nagrane
@@cypriantomaszkolendo3992 Brakuje mi tylko Page Life z 91 roku
A gdzie Frank Zappa ? Myślałem,że też i Songs in the key of live też się pokaże .
@@pioter7575 Nie mam ZAPPY nie przepadam
@@CZASNAWINYL To Marcinku czas nadrobić,też nie przpadalem,ale szukam "200 Motels""71 z solowej kariery
@@aREKsTUDENT . Miałem piracki kompakt sprzedam za 300 zł 15 lat temu
Zacznij od "One size fits all" I "Hot rats"
@@mariusz7733Na Zappe już trochę za późno jak na epokowe presy.
Time to chyba bardziej Beatlesowska niż PF.
bardzo subiektywny przegląd
@@ryszardjarosz3140 Każdy ma swój gust i u każdego taka lista płyt wyglądałaby inaczej pozdrawiam serdecznie
Basta Vanglis to Oceanic, Voices , The City, Yes to OK, Co do Innych też ok ale co powielać może coś nowszego ze starej daty jak Madonna nie chce mi sie opisywać jakie płyty ale każdy wie i Rush który Pan zapodał chyba bez Rushu w młodosci nie było by Beksinskiego i innych kapel typu bardziej jak The Cure, Radiohead, czy inne
Silent Circle nie wydało tylko jednego albumu jak twierdzisz ale 3
Chba ale nie wiem zapodam sobie taki program i nadam swoje ale także i wasze kapele które tak Cenicie? Co wy na to i opowiem cos co zaciekawi ?
A gdzie ELO, BEE GEES -SATURDAY NIGHT FEVER.FLASH DANCE? SANDRA
Wszystko na półce Sandra jest w tym odcinku
Wszystkie płyty polskie i zagraniczne są na playlistach pozdrawiam serdecznie
A gdzie jest Black Sabbath - Paranoid?
@@heniekgarganel3856 W prezentowanym boxie HAND OF DOOM są 4 pierwsze albumy
Brakuje tu "The Downward Spiral" Nine Inch Nails, Trenda Reznora, geniusza muzycznego.
@@gorgiyk4414 1962 1994 to jest mój muzyczny przedział czasowy później już ciężko
Chociaż są wyjątki
To jest wlasnie koncowka tego czasu gdzie powstawalo najlepsze, plyta z roku 1994, oczywiscie nie dla wszystkich, bo to totalna psychodelia, daleko powyzej lini Karmana.
Marcin Marcin a twój ulubiony prezenter T. Beksiński wprost nienawidzi modern talking
@@User-w6n7p O gustach się nie dyskutuje
Każdy ma inny
A nirvane nazywał narwana
Brakuje Supertramp!
Mam komplet
za dużo konkretów za mało pięknych płyt jak Erasure, Sined Oconor, Mike olfield wydał wiele lepszych płyt niż ta co podałeś, co do elektroniki to Nie podałeś The Orb,The Future soud of London, Żaden Scopions Crazy .Gówno. A sły
szałeś Cirucus of Power płytę Magic & Madness?
@@mirosawsudomir1498 Od momentu kiedy napisał Pan The Orb to resztę nie mam nic
Bez McCartneya?
Wyżej stawiam Lennona
@@CZASNAWINYL jak najbardziej (ja akurat nie, ale to sprawa subjektywna), ale „objektywnie” rzecz biorąc, jakiś jeden kawałek McC mógłby się tu znaleźć. Może Ram, Back to the egg, Tug of war, New, McCartney II, Band on the run lub Wild Life?
SŁABO BRAKUJE CI PRZYNAJMNIEJ 30 WYKONAWCÓW TO TYLKO ROCK.BLUES ROCK. PROGRESYWNY NEW ROMATIC GITARA SATRIANI JUŻ NIE WSPOMNĘ O BLUSIE NIEMIECKI ROCK ELOY SPORO TEGO JEST YELLO😂
Powoli się zbierze pozdrawiam serdecznie
Poza tym tylko malutka część kolekcji w sumie kolekcja liczy 2440 tytułów
Ale na czas trafiłieś
Tak jak zapowiadałem
Odcinek przerabiał się od 16 tej
CZESĆ,WITAM CIEBIE SERDECZNIE,WIDZĘ ŻE NADAJEMY PRAWIE NA TYCH SAMYCH FALACH.OCZYWISCIE NIE WSZYSTKIE PLYTY BYM CHCIAK MIWC U SIEBIE Z TWOJEJ KOLEKCJI.ALE TO JUZ TWOJA IBDYWIDUALNA SPRAWA GUSTU.MADONNA U MNIE TEZ TRUE BLUE,ALE I LAKE PLAYER,NIEKTORZY TEZ ZALICZAJA LAIKE VERGIN,CHOC JAK DLA MNIE KEDEN TYTULOWY UTWOR,NO I WLASNIE NIEKTORZY MYSLA ZE TO JEJ PIERWSZA PLYTA,A TO KEST 2 PLYTA MADONNY.WIESZ JAKA JEST 1 JEJ DEBIUT???.OCZYWISCIE MAM TE 2 PLYTY ZAKUPIONE W MUZYKU U NAS W PLESZEWIE,I TO POLSKIE WYDANIA.A CO POWIESZ NA CENE POLSKIEEGO WYDANIA KROLA ITALO DISCO SAVAGA,ZIELONA OKLADKA,CENA MNIE OSTATNIO PRAWIE ZABILA 900 ZL ???.POZDRAWIAM.ROBERT STANIEK Z BRZEZIA KOŁO PLESZEWA. WIELKOPOLSKIE.😁👍👍👍
Debiut Madonny również posiadam
Cena Savage przegięcie
ITALO DISCO. TANGERINE DREAM??
ITALO DISCO to ITALO DISCO a TANGERINE DREAM to elektronika
@@CZASNAWINYL Co znaczy Italo to Italo? ;) Jest przecież Scotch, a Silent Circle to też niemal Italo :) Brakuje jednak Savage - album Tonight (absolutna klasyka gatunku), Gazebo czy Radioramy (Desires & Vampires oraz The Second to przecież kult!). Podejrzewam że tato w samochodzie nie miał kasety i stąd brak tych płyt w zestawieniu :)
Ten sam gust jak u mnie.identyko.od Modern Talking i inne.pozdrawiam.ja mam KASETY MAGNETOFONOWE I CD.WYNYLI NIGDY NIE KOLEKCIONOWAŁEM.Mówili mi kiedyś jak tak można 😅.ZDECYDUJ SIĘ A JA MAM TAKIE SAMO POMIESZANIE GATUNKÓW..POZDRAWIAM Z MAZUR