Używam screetinga i aller aqua, może ona przez 2 min, klei się extra. Żadnych problemie nigdy z nimi nie miałem. Tego trzeciego nie używałem. Przypomina mi trochę taki jeden pelket, który kiedyś mi doradzili i działo się tak jak na filmie. Breja która nie chciała pracować. Ktoś mi doradzili żebym go pod żadnym pozorem nie moczył tylko suchy pellet zwilży zwilżył wilgotną ręką. I to był strzał w dziesiątkę bo okazało się, że to był jakiś pellet zawodniczy czy coś takiego. Ale już go więcej nie kupię
Właśnie moim zdaniem pellet ma przede wszystkim działać i być prosty w rozrobieniu. Wszystkie te wynalazki, które trzeba delikatnie namaczać ręką po kilku domoczeniach w upalny dzień betonują podajnik i trzeba kombinować. Takie z góry skreślam
Jakiś babol się trafił. Coppens z filmu bardzo mocno rozpuszcza się powierzchniowo co sprawia, że jest taki brejowaty. Pewnie na słoneczku to błotko szybciej odparuje i będzie git, no ale różne warunki zastajemy nad wodą.
Tak pod warunkiem, że tę wodę wylewamy. Na ogół dobry pellet zalany wodą kilka mm poniżej swojego poziomu powinien całą tą wodę zaabsorbować i być gotowy do łowienia😉 aczkolwiek różnie to bywa. W nastepnym teście użyję sitka żeby nie było
Mączka rybna w paszach to normalna sprawa nie tylko dla ryb. Pellety na bazie mączek i zanęty na bazie mączek i kruszonych pelletów to aktualnie normalna sprawa przy połowie wszelkich ryb karpiowatych. O ile mi wiadomo to na GPP spławikowych i feederowych mączki i pellety są zabronione👍
Myślę że w Polsce wielu hodowców karmi zbożami. Niektórzy zdecydują się na pellet, bo to zbilansowany pokarm i zapewnia dobre przyrosty masy. Słyszałem też o takich co oprócz zboża karmili mielonymi drobiowymi podrobami bo w okolicy jest zakład przetwórstwa 😉
Aller w tej postaci jak jest oczywiście nada się do lowienia na płytkiej wodzie i krótkim dystansie, ale na ogół bezpieczną opcją będzie jak wspomniałem dodatek liquidu lub zanęty. Sktetting klei optymalnie i tutaj już można regulować pracę stopniem ubicia pelletu. Aller i skretting po wyjęciu z foremki delikatnie zostaly jeszcze dobite ręką, więc gdybym tego nie zrobił to pewnie sktetting by ciut lepiej zapracował w warunkach akwariowych😀
Dokładnie tak jak piszesz, aller wypadł najlepiej. Nigdy nie rozrabiam tak jak na filmie. Zalewam na jakieś 30 sekund później dołączam atomizerem w razie potrzeby. Kwestia Poznania peletow którymi się łowi i dopiero przeprowadzać testy.
@@MNS_1984 dobry pellet zalany wodą na równo lub ciut poniżej- powinien zaabsorbować całość wody. To taki dość znany sposób tak jak namaczanie na sitku. Oczywiście jeśli nie znamy pelletu to najlepiej wodę dodawać stopniowo, jednak ja z nimi wszystkimi już miałem styczność w przeszłości, więc wiedziałem w miarę na co mogę sobie pozwolić😀
@@pawelszewczyk2018 coppens dostał tak naprawdę 3 szanse. Najpierw zalany na równo, później z połowę mniejszą ilością wody. Na koniec minuta na sitku i odpoczynek. Za każdym razem niestety poległ.
Jest miarodajny, bo pokazuje różnicę pomiędzy tymi trzema pelletami w określonych warunkach dlatego mówię na filmie, że moim zadaniem aller ciut za szybko pracuje. Trzeba już po prostu wyciągnąć sobie wnioski i wziąć pod uwagę różne zmienne jak wysychanie towaru, siła rzutu, głębokość łowiska, prądy denne itd😉
@@Wedkarstwo-feederowe Nie jest ponieważ nie łowimy w akwarium tylko w zbiorniku wodnym.Miarodajny test to umieścić kamerkę w łowisku i zarzucić towar do wody.😀
@@marcinz3713 zauważ, że nad wodą możesz mieć bardzo różne warunki w zależności od danego zbiornika, dystansu łowienia, sposobu podania itp. Ten test może jedynie służyć jako jakiś punkt odniesienia😉
Uważam ze aller wypadł najlepiej
Dzięki za film 🙂💪
Używam screetinga i aller aqua, może ona przez 2 min, klei się extra. Żadnych problemie nigdy z nimi nie miałem. Tego trzeciego nie używałem. Przypomina mi trochę taki jeden pelket, który kiedyś mi doradzili i działo się tak jak na filmie. Breja która nie chciała pracować. Ktoś mi doradzili żebym go pod żadnym pozorem nie moczył tylko suchy pellet zwilży zwilżył wilgotną ręką. I to był strzał w dziesiątkę bo okazało się, że to był jakiś pellet zawodniczy czy coś takiego. Ale już go więcej nie kupię
Właśnie moim zdaniem pellet ma przede wszystkim działać i być prosty w rozrobieniu. Wszystkie te wynalazki, które trzeba delikatnie namaczać ręką po kilku domoczeniach w upalny dzień betonują podajnik i trzeba kombinować. Takie z góry skreślam
Używam coppensa od dwóch lat i nigdy nie miałem takiego problemu jak Ty
Jakiś babol się trafił. Coppens z filmu bardzo mocno rozpuszcza się powierzchniowo co sprawia, że jest taki brejowaty. Pewnie na słoneczku to błotko szybciej odparuje i będzie git, no ale różne warunki zastajemy nad wodą.
Na filmie to najlepiej wypadł Aller moim skromnym zdaniem.
Tez tak uważam
A skąd ten pomysł, żeby pellety zostawić zalane wodą na pół godziny? Z reguły instrukcje mówią o zalaniu na 30-60 sekund.
Tak pod warunkiem, że tę wodę wylewamy. Na ogół dobry pellet zalany wodą kilka mm poniżej swojego poziomu powinien całą tą wodę zaabsorbować i być gotowy do łowienia😉 aczkolwiek różnie to bywa. W nastepnym teście użyję sitka żeby nie było
@@Wedkarstwo-feederowe OK. Dziękuję za odpowiedź.
mączka rybna prawdopodobnie w polsce jest zbroniona do skarmiania ? czy miesna bo to zwykły kanibalizm
Mączka rybna w paszach to normalna sprawa nie tylko dla ryb. Pellety na bazie mączek i zanęty na bazie mączek i kruszonych pelletów to aktualnie normalna sprawa przy połowie wszelkich ryb karpiowatych. O ile mi wiadomo to na GPP spławikowych i feederowych mączki i pellety są zabronione👍
copensa moczy się 20-30 sekund
czyli w hodowlach karpia do sprzedaży futruja takim czymś
Myślę że w Polsce wielu hodowców karmi zbożami. Niektórzy zdecydują się na pellet, bo to zbilansowany pokarm i zapewnia dobre przyrosty masy. Słyszałem też o takich co oprócz zboża karmili mielonymi drobiowymi podrobami bo w okolicy jest zakład przetwórstwa 😉
Dla mnie aller wygląda lepiej w teście 😁
Aller w tej postaci jak jest oczywiście nada się do lowienia na płytkiej wodzie i krótkim dystansie, ale na ogół bezpieczną opcją będzie jak wspomniałem dodatek liquidu lub zanęty. Sktetting klei optymalnie i tutaj już można regulować pracę stopniem ubicia pelletu. Aller i skretting po wyjęciu z foremki delikatnie zostaly jeszcze dobite ręką, więc gdybym tego nie zrobił to pewnie sktetting by ciut lepiej zapracował w warunkach akwariowych😀
Dokładnie tak jak piszesz, aller wypadł najlepiej. Nigdy nie rozrabiam tak jak na filmie. Zalewam na jakieś 30 sekund później dołączam atomizerem w razie potrzeby. Kwestia Poznania peletow którymi się łowi i dopiero przeprowadzać testy.
@@MNS_1984 myślę że copens też wystarczyło mniej wody lub krucej moczyć i by było ok 👍
@@MNS_1984 dobry pellet zalany wodą na równo lub ciut poniżej- powinien zaabsorbować całość wody. To taki dość znany sposób tak jak namaczanie na sitku. Oczywiście jeśli nie znamy pelletu to najlepiej wodę dodawać stopniowo, jednak ja z nimi wszystkimi już miałem styczność w przeszłości, więc wiedziałem w miarę na co mogę sobie pozwolić😀
@@pawelszewczyk2018 coppens dostał tak naprawdę 3 szanse. Najpierw zalany na równo, później z połowę mniejszą ilością wody. Na koniec minuta na sitku i odpoczynek. Za każdym razem niestety poległ.
To nie jest miarodajny test.W rzeczywistosci podajnik uderza o wodę i spada na określoną głębokość,plus temperatura wody
Jest miarodajny, bo pokazuje różnicę pomiędzy tymi trzema pelletami w określonych warunkach dlatego mówię na filmie, że moim zadaniem aller ciut za szybko pracuje. Trzeba już po prostu wyciągnąć sobie wnioski i wziąć pod uwagę różne zmienne jak wysychanie towaru, siła rzutu, głębokość łowiska, prądy denne itd😉
@@Wedkarstwo-feederowe Nie jest ponieważ nie łowimy w akwarium tylko w zbiorniku wodnym.Miarodajny test to umieścić kamerkę w łowisku i zarzucić towar do wody.😀
@@marcinz3713 zauważ, że nad wodą możesz mieć bardzo różne warunki w zależności od danego zbiornika, dystansu łowienia, sposobu podania itp. Ten test może jedynie służyć jako jakiś punkt odniesienia😉
bardziej to rybom szkodzi
Akurat rybom to nie ma szans zaszkodzić😉
czyli sam syf