Wytrzymałem w niemczech 6 miesięcy i wyjechałem do UK mija juz 8 rok i jest zajebiscie a goscia kojarzę najbardziej mnie wqrwiaja tacy goście co żyli w UK ileś tam lat odlozyli na chate, którą wybudowali w Polsce i teraz psioczą jak chujo.. jest w UK ,chociaż większość rzeczy które mają zarobili właśnie na wyspach ehhhh polska mentalność.
jak jest c... to niech nie wyjeżdża do UK,to jest takie kołtuństwa,każdy kraj jest inny,albo się przystosujesz albo gnieciesz się,jak coś nie pasuje to niech zmieni
@@stacjaemigracja Wiem o kim mowa ale ty najzwyczajniej go nie zrozumiales i bijesz piane o niczym 😂😂😂😂taki material na sile. Ten gosc ma racje i ja sie z nim w 100% zgadzam,bo mieszkam tu na stale od ponad 24lat. Zastanow sie zanim znow cos glupiego nagrasz na temat,ktorego nie rozumiesz. Na budowach pracuja rowniez ludzie wyksztalceni po studiach,a nie tylko niewyksztalceni jak to na sile przedstawiasz.Powiedz jaka ty masz wiedze na temat ludzi tam pracujacych?Zadna,ale klapiesz dziobem na lewo i prawo.Obejrzalem twoj jeden filmik i stwierdzam,ze ty sie chlopie wyslowic poprawnie nie potrafisz. Piszesz ,ze jakis "sir" pytal sie gdzie pracujesz i co robisz,a o czym on z toba mogl rozmaiac? 😂Myslisz,ze angola naprawde obchodzi co robisz czy jak sie czujesz?Chlopie jak mieszkasz w Londynie 18 lat to takie rzeczy powinienes wiedziec,ze angole pierdola o pogodzie szczegolnie jak nie znaja rozmowcy taki "small talk" to tak po angielsku,bo widze,ze tego nie wiesz ale mowisz,ze mieszkasz w Londynie juz 18lat😂 w slamsach chyba.Chlopie moglbym cie rozlozyc na czynniki pierwsze i krok po kroku napisac co mysle i jak to jest w rzeczywistosci,bo w wiekszosci wygadujesz bzdury. Ogolnie angole sa glupi i zdarza sie,ze maja problemy z prostymi zadaniami matematycznymi np. w przpadku "iteam refund" tak jak bylo w moim przypadku gdy chcialem zwrocic oswietlenie rowerowe. Piszac to slucham jakie glupoty wygadujesz i nawet nie chce mi sie ustosunkowac.Kiedys mialem rozmowe ze starszym juz ale wyksztalcomym brytyjczykiem w branzy silnikow rowerowych i na sile probowal mi udowodnic,ze nie mam racji w temacie,ktory podjal,a ze sie interesuje-(nie jestem wyksztalcony w tym kierunku) ale mam duza teorie i praktyke pokazaklem mu,ze to on nie ma racji.Jakiez bylo jego zdziwienie,ze jakis mlodszy od niego i to na dodatek czlowiek z Polski ma wieksza wiedze i praktyke niz on. Jak wyszlo,ze ja mam racje zapytal skad jestem nie pierwszy raz zreszta przy tego typu rozmowach lub nawet pracach ludzie gdy widza,ze nie maja racji pierwsze co pytaja" Where are you from?" Jak to skad?Z Polski jestem i klata do przodu jak u indyka 😉 Zaloze sie,ze znajda sie rodacy,ktorzy maja lub mieli podobne spostrzezenia czy sytuacje jak ja.Ps.tak przy okazji 2 razy bylem zaatakowany w Londynie-raz bezposrednio mialem przylozony noz do gardla na stamfoerd hill w autobusie przez czarnego.Podejrzewam,ze to bylo na tle rabunkowym bo mialem wtedy najnowszy telefon nokii 8890,a drugi napad z bronia w reku w kafejce internetowej przez kolesia w kominiarce gdzie nie zauwazylem jakiego koloru byl skory,bo tak szybko uciekal 😀.To tylko dwa najmocniejsze przypadki ale byly tez proby zlapania mnie gdzy jezdzilem pozna noca po Londynie na rolkah przez czarnego 😁 byly tez inne ciekawe przygody o ktorych moze kiedys wspomne w ksiazce,ktora zamierzam napisac.
Cieszę się, że to powiedziałeś. Mój kuzyn który w zeszłym roku jeszcze pracował ze mną w Londynie, wrócił do Polski i teraz mnie przestrzega żebym nie wracał. Ja pracowałem w kilku firmach w Londynie zauważyłem, że zwraca się uwagę żeby nie dyskryminować nikogo. Zawsze brytyjska kadra zarządzająca zwraca się do mnie z szacunkiem. Na początku było dla mnie miłym zaskoczeniem zaskoczeniem, bo pracując Polsce miałem mieszane uczucia.
Mieszkałem z żona i synem ponad 20 lat pod Londynem💯bardzo ciężko było wyjechać do Polski na stałe ale w końcu się zdecydowaliśmy obecnie mieszkamy w Polsce syn miał dwa lata jak przyjechał z żona chodził tam od małego do szkoły także trochę wiemy jak było w szkołach rasizm straszny ja jako kierowca śmieciarki byłym wyzywany od śmieciarzy i Polish cant emigrant milion razy 😅💯✌️po mimo tego bardzo miło wspominam tam większość spędzonego zycia wiele bym mógł pisac ogólnie mieszkając za granica nigdy nie będziesz u siebie a to jest duża różnica pozdrawiam 🇵🇱💯👍✌️
Widze ze dziwne masz poglady po 20 latach w UK ja zyje juz 40 lat w Kanadzie ale nigdy nie slyszalem o takich sprawach zeby na ludzi przyjezdnych tak mowic i oczerniac nawet gdyby to byli kolorowi bo wszyscy tu sa na rownych prawach obojetnie czy zyje tu rok czy cale zycie nikt nie robi tu roznicy
@@stacjaemigracja Ja caly czas mowie o sytuacji w Anglii nie o tobie o Anglikach ze sa tacy , jednak nie czytalem w innych komentarzach o tym co ty piszesz ....bo wrociles do Polski i teraz prubujesz zaciemnic Anglie by wyjsc na swoje
@@MrWesly16LRP ja staram się pokazać jak przyjazna jest Anglia a odcinek jest o kimś innym. Nie mam pojęcia co ty piszesz bo bez ładu i składu więc trudno kontekst złapać. Gdzie ja zaciemniam Anglie.
20 lat w Bristolu czuje się teraz tu jak u siebie, można powiedzieć że mam 2 domy, jeśli kiedyś wrócimy do Polski to może na emeryturę, choć będziemy musieli to bardzo przemyśleć bo mentalność wielu osób w Polsce nas przeraża.
Ja byłam w UK 31lat w Polsce od 2,5 roku i nie zaluje pobytu w UK , ale teraz nie żałuję powrotu do kraju . Tak jak powiedziałeś trzeba sobie ułożyć życie żeby nie żałować a tak naprawdę wszędzie da się żyć . Czytając komentarze pod filmikiem jak rodak szkaluje własny kraj jest przykre . Pamiętajcie że życie płata figle i nigdy nie wiemy kiedy będzie trzeba powiedzieć u siebie też jest dobrze .
Rzadko komentuje, ale bardzo lubię słuchać Twoich wypowiedzi. Dobrze wyjaśniłeś temat. Nie można się wypowiadać na temat jaki jest dany kraj na przykładzie ludzi z którymi się miało doświadczenia i myśleć, że taki jest cały kraj i społeczeństwo. Potem takie rzeczy Ci którzy nigdy nie byli w danym miejscu będą myśleć, że tak jest. Każdy ma inne doświadczenia i można się wypowiedzieć, że z własnych doświadczeń było tak i tak i zaznaczyć, że to nie oznacza że wszyscy tacy i nie gadać w sposób taki, ze tak wygląda całe społeczeństwo. Dużo ludzi, którzy gdzieś byli często się wypowiedzą w ten sposób co wyjaśniasz wypowiedzi tego UA-camra. Tak na marginesie ciekawi mnie temat możliwości właśnie ułatwienia przyjazdu do pracy Polaków i ogólnie Europejczyków, może kiedyś nagrasz o tym film o sytuacji i o planach jakie rząd być może podejmie. Dzięki jeszcze raz za ten filmik pozdrawiam! 😊
Już o tym myślałem muszę wyszukać parę danych i na pewno zrobię. Dzięki za komentarz i cieszę się że oglądasz moje filmiki. Zapraszam do subskrybcji jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś.
@@stacjaemigracja Już dawno subskrybuję, ba! Byłem już subskrybentem zanim wróciłeś na rok do Polski 😇 A jestem ciekaw tego tematu, więc jeśli będziesz miał możliwość z miłą chęcią obejrzę! :) Pozdrawiam
@@areees100 masz rację za zawsze mówię że trzeba patrzeć na siłę nabywcza wypłaty w danym kraju a nie na to kto ile zarabia. Bo co z tego że dostaniesz 8.000zl jak żarcie poszło do góry kredyty do góry wszystko ma price tag jak na zachodzie.
Zgadzam się z Tobą mieszkam z całą rodziną od 2008 roku w Anglii . Najpierw mieszkaliśmy 7lat w Londynie i tam faktycznie ludzie sa inni. Kształcą się chętniej wspierają, duża inteligencja... Później przenieśliśmy sie do Nottinghamshire bo chcieliśmy kupić dom co zrobiliśmy i również nie narzekamy wspomnę może że caly czas czas pracowałam w biurze jako account Assistant i nigdy nie odczułam aby ktoś mnie dyskryminował wręcz odwrotnie to oni mnie zachęcali i wspierali do dalszego kształcenia się... Ale przez dwa ostatnie lat pracuję w fabryce ponieważ córka jest na studiach i chcemy z mężem ją wspierać finansowo dlatego zdecydowaliśmy sie na takie rozwiązanie. (Duzo nadgodzin, nocna zmiana podwójne dochodów) No i jestem w szoku co do ludzi to prawda liczyć nie potrafią ani manualnie ani na kalkulatorze na początku myślałam ze się zgrywają ale jak stelarze z profilami zaczęły wracać i szef poprosił mnie abym pomagała im zliczyć wszystko przed zamknięciem stelaża to byłam w szoku jak oni sobie radzą w życiu codziennym. Maja problem z pisaniem trzeba pomagać im czasami oczywiście nie wszystkim w spelling i obliczaniu co wyprodukowali ale ja sie nie dziwię bo to sa ludzie którzy są po secondary school gdzie mają pracować tylko na najniższym szczeblu i oni faktycznie są bardzo zflustrowani jeśli słyszą że cudzoziemcy mają własne domy lub jeżdżą na wczasy itd. to czasami są nie mieli. Ale na takich ludzi to nie ma co patrzeć bo tacy są również w Polsce... Głupie to porównywanie chcesz to tutaj jesteś nie chcesz to droga wolna... Ja weiem że jestem jeszcze rok w tej fabryce i wracam do biura do innych ludzi...
Tez zaczynalem w Telford jak autor tamtego filmiku i nie spotkałem się z przykrymi sytuacjami, a zaczynałem od kompletnego zera i pracowałem na najniższych stanowiskach. Jestem kontaktowy i pozytywnie podchodzę do ludzi. Dalej mam znajomych Anglików z Telford z ktorymi nadal utrzymuje kontakt pomimo, że mieszkam w Sheffield. Każdy ma różne sytuacje w życiu. Przez pierwsze cztery lata szło mi bardzo dobrze, jak błyskawica. Zmieniałem prace na lepsze, a pozniej studia. Moje ostatnie dwa lata są ciężkie, ale to nie oznacza, że cała Anglia jest zła. Z minusów jakie zauważam to pogoda oraz drogi i słaby transport. Jest też wiele plusów jak możliwości rozwoju w branżach ktorych Polska nawet nie oferuje lub podjęcie pracy bez posiadania dokładnego wykształcenia w tej branży jak w Polsce gdzie trzeba mieć na wszystko papier. Nie wiem ile jeszcze tutaj zostanę, ale nawet jeśli kiedyś przeprowadzę się np. do Hiszpanii to UK jest dobrym miejscem na wyedukowanie się i odłożenie kasy.
Większość Anglików nie lubi emigrantów tylko boi się powiedzieć i dać Ci znać bo system trzma ich krótko. Jak tylko wyczują akcent odrazu inaczej z tobą gadają. Znam historię jak ludzie robili parę lat razem w pracy a po wyniku referendum zapomnieli rano się przywitać. Paskudnie to wygląda. Jestem kierowcą ciężarówki a moja partnerka pracownikiem biurowym. Znam tyle ich historii że szkoda gadać
Dziekuje Ci serdecznie za ten film, podpisuje się rękami i nogami. Mieszkam w UK prawie 14 lat, pracuje jako ksiegowa, Anglicy to akurat bardzo przyjemny naród 🙌🏼
Super kanal. Dzielisz sie tyloma info. Zetelnie kulturalnie. Ja mieszkalam w UK 10 lat, wiekszosc w Londynie, i tam wlasnie zoatalo moje serducho. Jestem teraz 3 rok w Pl, rodzinka blizej wiec latwiej ale praca i kultura polakow pozostawia do zyczenia. Cenne info odnoscie wynajmu flatow, choc faktycznie jako wieloletni londynczyk masz nos do dobrych ofert. Pozdrawiam wszystkich ktory kazda noga sa w innym kraju, powodzenia
Hej hej. Dziękuję i miło słyszeć że kanał się podoba. Zapraszam do subskrybcji oczywiście. I jak jest coś co chciał byś bym poruszył w kolejnych odcinkach to daj znać.
Cześć Bardzo dobry film i Twoja wypowiedz.Takich Polaczkó to mi nie żal.Wyjazd za granicę dał im duże możliwości.A teraz po powrocie do Polski nagle psioczą a nie zapomnieli co im dała Anglia i finanse. Subskrybowałem ten kanał ale od jakiegoś czasu nie.Pozdrawiam
Z moich osobistych doswiadczen i obserwacji to przyznaje, ze zdecydowanie jest taka grupa Polakow, ktorzy nieomal unikaja jak ognia integracji z tubylcami oraz innymi nacjami (tak samo, jak sa tacy i w innych kulturach). Pracowalam kiedys z takim czlowiekiem, ktory mieszkal w UK tak samo dlugo jak ja, ale w domu tylko z Polakami, ogladal tylko polska telewizje, a w pracy tak sobie dopasowywal rote (grafik pracy), zeby zawsze byc na zmianie z jakims Polakiem. No i wyszedl na tym tak, ze w momencie gdy ja konczylam studia, to on nadal nie potrafil po angielsku sklecic prostego zdania. Dla mnie to jest skazywanie siebie samego na kalectwo, bo nieznajomosc jezyka chocby na podstawowym poziomie utrudnia zycie podobnie, jakby nie miec reki albo nogi. Ogranicza mozliwosci zawodowe, uniemozliwia jakikolwiek rozwoj i stawia tego czlowieka w pozycji dziecka, ktore wiecznie musi polegac na czyjejs pomocy i opiece "rodzica", chociazby po to, zeby z nim do banku pojsc i cos zalatwic, bo on nic nie rozumie, ani nie umie powiedziec (bylam w tej sytuacji tlumacza - ludzie w banku patrzyli na mnie albo jak na wariatke, albo jak na oszustke, ze ja tego biednego bubulka pewnie naciagam, a ten glab nie zrozumial, ze ulotka w liscie z banku nawet nie dotyczy jego konta 🤦♀️). Wszyscy go dopingowalismy "ucz sie jezyka", na co on odpowiadal, ze sie uczy, a ja sie zastanawialam gdzie, bo na pewno nie w domu i nie w pracy. Straszne to bylo, obserwowac, chociaz mnie osobiscie nie dotyczylo. I sama sie zastanawialam: "czemu ty czlowieku nie wrocisz do Polski, skoro az tak cie boli nauczyc sie jezyka chocby przez przypadek, mimochodem? Po co sie tak meczysz?" Potemon wroci do Polski i tez bedzie jojczyl jak mu tu w UK bylo zle.
UK nie jest zła. Co mi tylko przeszkadza to brak lata, wilgoc, mentalność niektórych Anglików, ukryty rasizm i fatalny i bardzo drogi transport publiczny. A tak poza tym wszystko mi pasuje.
@@stacjaemigracja poczujesz jął będziesz miał np kierownicze stanowisko i będziesz nimi zarządzać albo będziesz próbować dostać się na lepsze o wiele lepiej płatne stanowisko. Przez 19 lat racy doświadczyłem tego w dobitny sposób i wiele razy.
👍 Ja tam nie narzekam...i nie psiocze...wyjechalem 20lat temu...Polske znałem jako inny kraj...nie mialem pracy wyjechalem i nie załuje..a do kraju juz mnie nie ciągnie..w jednej pracy robie juz 19rok..i ani razu nie mialem nieprzyjemnosci..ludziom nie dogodzi...👍💥💥💥
Zgdadzam sie.Wyjechalam do Szkocji 18 lat temu.Skonczylam studia tutaj.Nadal szlifuje ang I mam ciekawa prace taka sama jakbym chciala robic w Polsce.Jedyne co przeszladza to brak rodziny ale w Polsce tez nie mam rodziny wiec to nie robi roznicy
@@raffhelm4635 Wow. Szacun. Można wiedzieć gdzie pracujesz, że tak długo trzymasz się jednej roboty i jest ok? Podaj chociaż miasto i dziedzinę w której pracujesz, pozdrawiam
Nawet chyba wiem o którego UA-cam'ra chodzi 😅 Też to wczoraj widziałem, masakra... Wielka Brytania to wspaniały kraj. Otwiera ludzi na świat (w szczególności Londyn). Mi bardzo ciężko zrezygnować z UK. Już raz wróciłem na chwilę i czegoś mi brakowało... W UK znowu bardzo tęsknię za polską fauną, florą i stabilną pogodą (jestem z krainy jezior). Najlepsze co w życiu zrobiłem to praca zdalna dla Londynu z Polski. Wtedy jest się podłączonym do brytyjskiego stylu życia żyjąc na Polskiej ziemi. Świetna sprawa. Pozdrawiam 🖖🏻
To super wyjście jest. Tak Londyn to magiczne miasto. A co do pana “REEMIGRANTA” to nie dość że ma kości żuchwy niesamowicie wydęte co nadaje mu dziwny wyraz twarzy to jeszcze plecie głupoty 3 po 3 para 15.
Denerwujące jest to że Kamilek opisuje Anglików przez pryzmat jego smutnej sytuacji w Anglii i tak obrazuje też resztę Polaków w UK u siebie na wsi. Przez 7 lat żył jak mnich, nie wyłaniał się poza "flata", języka nie znał, dawał sobą pomiatać i nie miał żadnych ambicji i nie polepszał swojej sytuacji. Zjechał i ma teraz potrzebę "rewanżu" na UK jak dorosły z traumą z dzieciństwa. Miejmy nadzieję że szybko wróci do zdrowia.
Hahahaha to prawda. Ale myślę że on już przekroczył rubikon i wie że do UK nie wróci i te drzwi są na zawsze zamknięte a to oznacza że musi teraz wmawiać sobie i innym jakie to UK jest złe a polska jaka jest cudowna.
Należy dodać, że siła nabywcza w Polsce z roku na rok wzrasta w porównaniu do UK i ta różnica między krajami systematycznie maleje. Polska wśród krajów europejskich rozwija się w szybkim tempie , a UK znacznie wolniej. Już nie ma takich kokosów dla wyjeżdżających za chlebem jak dawniej , zresztą dotyczy to większości krajów zach. Europy. Owszem UK to sporo bogatszy kraj ale Polska dogania zachód. Tak jak wspominałeś jedna osoba z najniższą krajową wynajmująca mieszkanie w Londynie na wiele sobie nie pozwoli. Są plusy i minusy życia obecnie na emigracji. W Polsce jak masz dobry zawód i własne mieszkanie to nie potrzebujesz tułaczki za chlebem, możesz żyć na dobrym poziomie. Podobnie w UK a specjaliści mogą mieć większe możliwości w UK niż w Polsce.
@@johnmarks5460 ale przecież to samo powiedziałem w nagraniu więc ludzie nie muszą pisać coś co zostało wypowiedziane w nagraniu. Jeżeli sprawdzisz inne moje filmiki to nie zawsze "pieje z zachwytu" nad Anglia. Poprostu lubię Londyn więc jeżeli myślę że jest ok to mówię. Ale to nie znaczy że nie widzę minusów tego miasta czy mankamentów kraju.
Po wyborach w PL podatek za podatkiem, konta w bankach płatne, tranzakcje płatne, wypłaty pieniędzy z bankomatów płatne a teraz wymyślili że cashback będzie opodatkowany. Niedługo to za opłaty bankowe zabraknie wypłaty, w UK tego niema. Państwo Tuska jest cholernie pazerne, coraz więcej pieniędzy nam zabierają nie dając nic w zamian, ale tak widocznie ma wyglądać uśmiechnięte państwo, tylko że coraz częściej to jest uśmiech przez łzy.
Mieszkam we wschodnim Londynie, Newham, żadna instytucja nie działa tutaj prawidłowo... Moja partnerka jest sparaliżowana, żadnej pomocy nie ma ani medycznej ani socjalnej... Zaletą UK są ludzie, lepsi niż w Polsce, mniej zawistni...
Muszę Tobie podziękować bo single handedly wyleczyłeś mnie z powrotu do PL a mieszkam w UK od 18lat I przez ostatnie 2-3 lata był taki zamysł włożyłem dużo pracy w reaserch i smutna prawda jest taka że siła nabywcza jest miażdżąca w UK w stosunku do PL przykład Minimalna 11.40 litr paliwa na BP 1.51£ 7.5litra Minimalna 28.10zl litr paliwa BP 6.89zl 4.07litra BMW 340i (2022) 39k £ w UK Natomiast w PL to auto kosztuje 45k £(225k złotych) Kawa z sieciówki Starbucks 4.5£ 23min pracy w Polsce 47min Takich przykładów można mnożyć
Ja jak inni znam kanał o którym mowa i rzadko zaglądam. Na początek byłam ciekawa jak się tam rodakowi ułoży bo re-emigracja to wyzwanie. To co mnie uderza u niego to traktowanie swoich doswiadczeń i anegdo jako prawdy o emigrantach. Jedyna prawa o emigrantach, którą uznaję za prawdziwą to taka, że przekrój polskich emigrantów jest szeroki jak przekrój polskiego społeczeństwa i wszystko zależy. Jedni się odnają w Polsce a inni za granicą, jedni chcą mieszkać w domu, drudzy w bloku, jedni wolą wieś a drudzy miasto, jedni jazdę samochodem a drudzy transport zbiorowy i jedyna słuszna ścieżka to taka, jaka danej osobie odpowiada i ma sens. Inna sprawa to komiczne udowadnianie, że złoty ma wyższą siłę nabywczą niż funt na rynku. Nie da się porównać życia mieszkając u rodziców a wynajmu. Wiadomo, że koszty inne. Nie da się porównać pracy w dużym zakładzie do pracy po znajomości w zakładzie kolegi i robieniu fuch z kolegą po pracy. Super, że autor buduje dom dla rodziny skoro to dla niego ważne, super, że ma środku na budowę bez kredytu, super że dużo z żoną odkłada. Oby tak dalej i powodzenia, ale to nijak nie oznacza że generalnie i dla innych osób powrót z emigracji się oplaci i to metoda. Na to wchodzą czynniki finansowe jak i poza finansowe.
@@stacjaemigracja tak sprawdzać robociznę i wedle koleżanki co przeszła z męzem wykańczanie domu doliczyć 20% na ekstra koszty które zawsze się pojawią
@@stacjaemigracja Ja siedzialem na du...e w uk mimo deszczu wlasnie dla mozliwosci jakie daje nam ten kraj ... latwosci i przyjazni prowadzenia jakiegokolwiek biz jesli KTOKOLWIEK czuje w sobie duch przedsiebiorczosci jak ja od zawsze!!! Angole wreczecz sie prosza zebys byl obrotny i przedsiebiorczy, rozdaja pieniadze, ulgi, uproszczenia!... PL na przeciwnym biegunie...
Dodam ze ja rodaka nie widzialem od 10 lat bo sie odciolem od nich z powodow ktore wymieniles.... a z "falszywymi Angolami" ... calujemy sie w sklepach na kasach, w pubach, WSZYSCY na dzielni do mnie po imieniu, pomagali mi z powaznymi problemami zdrowotnymi, wozili po szpitalach i takie tam!!!
Kiedyś częściej oglądałem jutuberów z UK, ale z tej racji że już raczej nie wrócę na wyspy, to zainteresowanie tematyką zanika samoistnie... Choć jest taki jeden gościu nadający z Londynu... nieudacznik nazywa się J, a słynie z chodzenia na interview gdzie poszukuje pracy na pozycje piekarza ;)
Widziałem tego kolesia kanal masakra on chyba należał do tej grupki ludzi co pracowali w jednym zakładzie nie koniecznie w przyjemnej atmosferze i może odcisnęło mu się w głowie bo skoro przesiedział 7 lat to jak tu jest tak źle czemu nie zjechał po paru miesiacach
To naturalne, że niektóre aspekty życia w Anglii mogą się różnić w porównaniu do życia w Polsce. Więcej pleśni jest w anglielskich domach, więcej ataków terrorystycznych, ataków np nożem, duża przestępczość imigrantów z krajów trzeciego świata, warunki mieszkaniowe typu mniejsza powierzchnia czy kiczowate przedmioty powieszone na ścianie w za małych pokojach. Ważne jednak, żeby o tym rozmawiać, bo to sprawia, że opinia o danym kraju jest bardziej obiektywna.
Te 15-20 lat temu o tym nie mówiono. Wszyscy wyjeżdżali i teraz wiele osób wraca właśnie z tych powodów powyżej. Znam wiele osób które porzuciły fajne prace, na fajnych stanowiskach, posprzedawały wszystko i wróciły do Pl. Znajomi np po 15 latach wrócili w 2019 i często mówili, że maja dość atmosfery w pracy, jedzenia etc. Jeszcze kiedyś tego ja nie rozumiałam bo byłam studentka i mały bobas w domu ale jak wróciłam na rynek pracy, i zaczęłam pracować w zawodzie to teraz ich słowa się potwierdzają. Oboje są lekarzami z wykształcenia i często koleżanka opowiadała mi o tym jak jej koleżanki w pracy złe się odżywiają, jaki maja “dziwny”światopogląd, jedzenie w szkole dla dziecka (akurat mieszkali w councilowskich dzielnicy i syn miał codziennie podwójna porcje frytek że względu na biedna okolice i długo z tym walczyli w szkole,żeby chociaż warzywa były dodawane) takie drobne absurdy.
Całkowicie sie z Tobą zgadzam. Wiem o kim mowa. Ten Jegomość i Jego jednostronna ocena zycia w Anglii mnie juz powoli dobija i coraz rzadziej Go oglądam. Oczywiście mu kibicuje życia w Pl, tak jak każdemu. Mieszkam w Anglii od prawie 12 lat. Żyje spokojnie. Nigdy nie wróciłam ( nawet na próbę 😅) do Polski. Od początku przyjazdu pracuje. Pracodawcy Anglicy, praca z Anglikami i paroma pracownikami z Azji. Jest super! Polacy w mojej karierze też sie trafiali. Do tej pory mamy poprawne, normalne stosunki. Nie rozumiem Jego podejścia do Nas Polaków w Uk😅 oraz do całokształtu życia tutaj, podczas gdy Anglia daje ogromne możliwosci rozwoju nie tylko zawodowego ale również mentalnego, poszerzenia horyzontów. Możliwe, że nastąpił u Niego ,,efekt wyparcia" , szuka negatywów życia w Uk, aby usprawiedliwić swój wybór. Super kanał, będę oglądać Cie dalej, bo zgadzam sie z Twoją narracją. Pozdrawiam
Hi mieszkam W USA i jest podobnie youtuberzy nagrywają jak to im źle tutaj i służba zdrowia trzeba płacić ze bezdomni mieszkają śle zapomina co Ameryka mu dała przez tyle lat ile możliwości tak jak mówiłeś jak chcesz to po co tu siedzisz tyle lat zrob coś aby wyjechać z z tego miejsca . Pozdrawiam
Planuje odwiedziny rodziny w Polsce.Juz po otrzymaniu emaila z polskiego hotelu potwierdzilo mnie w przekonaniu ze nie chce tam zyc 😂 kultura polska pozostawia bardzooo duzo do zyczenia
A dziękuję miło mi że nagranie ci się spodobało. Nie było moim zamiarem go trollować a jedynie się wypowiedzieć na temat tego co on opowiada bo jest to poprostu nieeleganckie . Zapraszam do subskrybcji oczywiście.
Ja już nie oglądam tych wszystkich “UA-camrów” bo wynajdują jakieś historie i po obejrzeniu kilku, człowiek zaczyna naprawdę patrzeć na wszystko inaczej. Kiedyś znałam kilka osób, które tak strasznie narzekały na Polskę, że można pomyśleć, że w ogóle jest tam bardzo źle i Polacy są okropni. A przecież tak nie jest. Urwałam kontakt bo to było toksyczne. Z tutejszym opowiastkami jest podobnie. Wszystko zależy od miejsca, w którym mieszkamy. od ludzi, z którymi pracujemy i którymi się otaczamy. Pogoda też daje nam odczuć więc dużo depresji i złego samopoczucia. Musimy uszanować to jakie tu są podziały klasowe, jak ludzie się Zachowują, jak bywa w pracy bo my tego nie zmienimy taka jest kultura danego kraju. Kiedyś też pewne sytuacje mnie bolały, zachowania pewnych ludzi wiec staram się tego unikać. Tak jak mówisz zależy gdzie się trafi. Pracowałam w Polsce u prywaciarza i tu w Szkocji i jest podobnie. Prywaciarz kombinuje jak najwięcej zarobić alby się nie narobić a pracownik obrywa. Akurat to niczym się nie różni. Ludzie są zestresowani bo jest mało pracowników i więcej obowiązków. Dlatego trzeba znaleźć balans.
Mówisz że nie oglądasz youruberow ale jednak do mnie wpadasz więc za to dziękuję z góry!!! Tak zgadzam się z tobą należy znaleźć balans a nie wyjechać z kraju i na niego napływać i palić mosty.
To podejście niechęci Brytyjczyków jak najbardziej istnieje i kiedyś nie lubiło się żołnierzy obcokrajowców podczas ii wojny światowej bo podbierali dziewczyny z miasteczek. Ale w poprzednich dekadach istniał rasizm do Europejczyków ze wschodu. Brexit to zmienił i teraz w UK najeżdża się na imigrantów spoza Europy. Sam byłem świadkiem nieprawdopodobnych tekstów białych Anglików o kolorowych imigrantach. Przede wszystkim myślę, że przez to żyjesz w Londynie sprawia to zupełnie wykrzywia twój obraz UK. Walia jest inna niż Szkocja. Północna Anglia jest inna niż Południe itd. Mieszkając w Newcastle widziałem też kryzys ekonomiczny, którego nie widziałem w Polsce. Młodzi nagle przestali chodzić do barów, pozamykano szereg miejsc. Do tego ludzie zaczęli oszczędzać na jedzeniu, na codziennej diecie. Również miejsce zamieszkanie w Polsce zmienia perspektywę. Łomża i Zielona Góra to miasta jak w dwóch różnych państwach, a to tylko mały wycinek obrazu Polski. W tym kontekście fakt bycia z Lublina krytykowanego przez ciebie jutubera zmienia diametralnie sytuację, nwm skąd pochodzisz. Natomiast, Lublin jest światowym top jeśli chodzi o życie bo jest to miasto bardzo kompaktowe: natura, ceny, komunikacja miejska, wielkość miasta, bliskość atrakcji, województwa lubelskiego, służba zdrowia, niezłe płace, w 15 min można się dostać do najważniejszych miejsc pieszo lub rowerem, dzielnice są bardzo zróżnicowane, dużo uniwersytetów i studentów, bogate życie kulturalne, najlepszy klub żużlowy na świecie, topowy zespół siatkarski w Europie, od lipca ekstraklasa. Podsumowując, życie w Lublinie życie łatwe i przyjemne, w porównaniu do wielu miast w Polsce i na świecie. Stąd nie dziwi też opinia krytykowanego przez ciebie twórcy internetowego.
@@stacjaemigracja No właśnie? Tylko czy nie generalizujesz również, tylko z innej -londyńskiej perspektywy? Bo w końcu twoje doświadczenie może być tak samo prawdziwe jak innych rodaków, którzy mieli negatywne doświadczenia w Belfaście, Aberdeen, Norwich czy innych peryferiów. Pozwól, że też się przyczepię do tego co powiedziałeś o RFN. No jednak jak się spojrzy na proces, a nie na statystki roczne to Europa i cały świat odjeżdża UK. I tak w Londynie tego nie czuć, ale fakt ten jest niezaprzeczalny GDP per capita PPP, average annual wages PPP i masę innych danych dowodzą ten rozjazd.
A ja sie czuje w Angli zarabiscie😊Naprawde mega lubie ten kraj.I czuje sie tu lepiej niz w Polsce.Tu naprawde dobrze sie zyje.Anglicy sa naprawde sympatyczni.Ja uwazam,ze to my Polacy mamy duzy problem ze zwykla zyczliwoscia.Co do autora tamtego filmu ,niezgadzam sie z nim w wielu kwestiach ale jest kulturalny i idzie po swoje.Nieraz z nim dyskutowalem i zawsze grzecznie.Troche to juz moda jeczenie na kraj w ktorym sie bylo.Co do pato😅w Polsce patologia jest prowowana jak nigdzie w europie.Ja jako stolarz po ponad 15 latach w Angli i obcowaniu z nimi zwyczajnie wole ich niz Polakow.Ja uwazam,ze jest malo tak wrednych ludzi jak Polacy.Geby skrzywione to standard.Ja sie ciesze,ze w Polsce jest lepiej ale ludzie dalej sa malo zyczliwi.Kazxy mowi ze swoich doswiadczen i moje sa zdecydowanie blizsze twoich.Najlepszego
@@stacjaemigracja Kraju idealnego nie ma:-)ale gdybym mial narzekac na ten kraj bym zgrzeszyl:-)bo taki luz jaki mi dal glupi tylko nie doceni.3maj sie cieplo
Jak napisane tak napisane ale moje 37letnie życie w PL pokazuje że merytorycznie to sama prawda. Dzisiaj jest wielu życzliwych ludzi również w urzędach ale nadal ten odłam o którym piszesz jest bardzo widoczny
@@lkskrl3446 Ludzie chyba czasami nie zdaja sobie sprawy,ze zycie ucieka i to bardzo szybko dlatego powinlismy byc mili dla siebie bo wtedy zwyczajnie lepiej sie zyje kazdemu.Naszczescie pomalu sie to zmienia.Najlepszego
słyszalem jeszcze inny odklejony tekst, kiedy omawiany był temat tego jak jest w Walii. tak przy okazji padły słowa "Podobno walijczycy nie lubią polaków"
Doceniam ten film, dobre merytoryczne przygotowanie i lekki roast tego pana ytuba. Zgadzam sie z toba w 100% a tamten pan niestety nie do konca wie co mowi, albo co gorsza mowi co wie:) pozdrawiam
Mieszkam w UK od 18 lat i dzisiaj lekarz Brytyjczyk skrytykowal Polska Sluzbe Zdrowia za to ze Polacy jezdza do Polski sie badac...ja uwazam ze to bardzo dobry pomysl
Jesli narzekasz na Lodz obejrzyj sobie niedawny filmik Anglika - Michael Lambert pt 'Polish economy soon to overtake the UK' ktory odpowiada o swoich wrazeniach z Lodzi.
@@stacjaemigracja weź może poczytaj dane z ostaniego okresu np. 10 lat i przemyśl (moze troche na wyrost to słowo przemysł. po prostu porownaj i zobaczysz roznice)swoje wypowiedzi. pozdrawiam Marcin Woronko
Dobrze wyjaśnileś tego kolegę. Strasznie zakłamuje rzeczywistość, nie pamietajac skąd ma to czego sie dorobił. Plus koloryzuje jsk to PL jest kolorowo. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki za ten materiał. Ps. Kolega obejrzy i sie odniesie więc czekamy na jego ruch 😊
Naprawdę mi przykro. Niestety osoby niepełnosprawne sa łatwym celem zbirów chyba wszędzie bo chyba że to są bezdomni niepełnosprawni to wtedy raczej nikt ich nie rusza. To jest dziadostwo. Nie będę zgadywał kim byli atakujący bo pewnie się domyślam.
Czesc Z całym szacunkiem Londyn to nie inne miasta i społeczności w Anglii Jest duża różnica szczególnie jeśli chodzi o rasizm!!! Każdy przebywa i pracuje w innnm miejscu i z innymi ludźmi inne rzeczy wykonuje i się prowadzi społecznie i na tej podstawie każdemu z Panów można przyznać rację lub też nie!!! Doświadczyłem w UK wielu przykrych sytuacji na tle podziału a kiedyś poziomu jezyka angielskiego tak samo od Anglików-Rumunow-Hindusów i nie mniej od Polaków Ale również miłego słowa czy jakiejkolwiek pomocy nie było mniej..😂 Zycie to zycie trzeba sobie radzic nie zrzędzić tylko i narzekać jak mi źle 😢 Serdecznie pozdrawiam Głowa do góry 👍🤝
W Holandii I Niemcy wcale nie palca wiecej. Wyzsze tam sa podatki wiec wychodzi to samo. A zycie w UK tansze niz w Niemczech i Holandii. W Holandii i Niemczech trzeba pracowac i to ostro. W Polsce zarabiac wiecej haha. Koszty zycia sa podobne. UK ma obecnie 5 najwyzsza pensje minimalna w Europie. Dwa etaty to standard w Polsce.
Pewnie chodziło koledze o siłę nabywczą w kontekście cen w danym kraju. Polska dalej jest tańsza, usługi są tańsze, mieszkania są tańsze więc dysponując niższa kwotą można żyć na podobnym poziomie. Sam pracuję w IT i jak dostaję oferty z Londynie za 80-100k brutto rocznie to zastanawiam się któremu ekspertowi się to opłaca? Dużo zabierają podatki i wynajem mieszkania. Zakup w dobrej centralnej dzielnicy Londynu, wychodzi o wiele więcej niż w Warszawie. Wyjście do dobrej restauracji też jest droższe. W Warszawie dobry programista zarobi 30-40k zł miesięcznie na B2B, nawet po ostatnich podwyżkach cen łatwiej kupić mieszkanie.
W Londynie dobry programista dostanie spokojnie 120k a są firmy które po 200k płacą (jakieś Google czy Fejsbuki). Zdarza się że do tych 120k masz jeszcze bonusy i benefity. 30k w Polsce na B2B...Na B2B zawsze jest więcej bo i koszta są inne.
Teraz sobie sprawdziłam w kalkulatorze. 40k zł w B2B to ok 25 tys zł na rękę. W Anglii programista 25 tys zł odkłada w oszczędnościach - po odliczeniu mieszkania, prądu itp. I mówimy o programiście średniej klasy, takim co to może się postarac o jeszcze wyższą pensję
@@hippo50410 40k to ponad ~32k bo każdy płaci ryczałt 8,5/12% albo nawet mniej jak ma IPBOX. W UK ciężko o kontrakt na lata a zwykle wpadniesz w IR35 i zapłacisz duże podatki, jak przy etacie. Ja dostawałem oferty na 100-160k rocznie i po podatkach nie wychodziło to jakoś super, szczególnie jak chcesz coś kupić w fajnym miejscu a nie wynajmować i szczególnie jak chcesz żyć a nie tylko odkładać.
@@hippo50410 40k to ponad 32k netto już po ZUS, każdy płaci ryczałt 8,5/12% albo czasem nawet mniej z IPBox. W UK kontrakt na lata nie jest tak popularny, zwykle też wpadasz w IR35 co wyrównuje podatek do etatu. Nie wiem gdzie trzeba wynajmować żeby z tych 120k brutto rocznie czyli 6178gbp net miesięcznie, po opłatach, zakupie karty miejskiej, wydatkach na jedzenie i rozrywkę zostało 25k zł na oszczędności. Mi proponowano zwykle 100-160k rocznie i po podatkach wynajmie mieszkania 15min od biura nie wychodziło to jakoś super. Jak liczyłem ze chciałbym jednak kiedyś mieć swoje a nie wynajmować cały rachunek w ogóle się rozlatywał. W Warszawie nie tylko kupiłem swoje, ale też takie pod wynajem. W UK można dostać 200k rocznie ale w Polsce też można dostać więcej niż 40k miehc choć to już trzeba być wymiataczem.
@@hippo50410 40k to ponad 32k netto bo każdy płaci ryczałt 8,5/12% albo czasem nawet mniej z IPBox. W UK kontrakt na lata nie jest tak popularny, zwykle też wpadasz w IR35 co wyrównuje podatek do etatu. Nie wiem gdzie musisz wynajmować żeby z tych 120k brutto rocznie czyli 6178gbp net miesięcznie, po opłatach, zakupie karty miejskiej, wydatkach na jedzenie i rozrywkę zostało 25k zł na oszczędności. Mi proponowano zwykle 100-160k rocznie i po podatkach wynajmie mieszkania 15min od biura nie wychodziło to jakoś super. Jak liczyłem ze chciałbym jednak kiedyś mieć swoje a nie wynajmować cały rachunek w ogóle się rozlatywał. W Warszawie nie tylko kupiłem swoje, ale też takie pod wynajem. W UK można dostać 200k rocznie ale w Polsce też można dostać więcej niż 40k miehc choć to już trzeba być wymiataczem.
Masz dobre materialy dobrze sie ciebie slucha, rozumiem , że chodzi o promowanie kanalu ,ale czy naprawde uwazasz , że "Polak Polakowi wilkiem zagranicą" ? Skoro dajesz serduszko przy takiej wypowiedzi to chyba oznacza ,ze tak. Z osobistych obserwacji uważam, , że ta opinie wykreowali niezaradni Polacy zagranica ,ktorym czesto sie w jakis sposob pomaga ,ale przychodzi moment ,ze mozna niec dosyc i trzeba ograniczyc kontakt i wtedy Ci zaczynaja wlasnie glosic prawde objawiona ,ze Polacy ci zagranica nie pomogą itd , cos na zasadzie daj palec ,a wezmie cala reke. Mam do prowadzącego pretensje o te serduszko ,przy tym komentarzyu dlatego ,ze dajac je zeyczajnie generalizuje i splyca temat do maximum jakby to byla jedyna prawda
Daje serduszka pod praktycznie każdym komentarzem bo to moja forma podziękowania że ktoś zostawił komentarz. Nie jestem w stanie odp na kazdy z nich bo za dużo czasami tego jest. A co pomagania Polakom to zawsze to robie a pozniej sam nie mam nawet co liczyć na dobre słowo czy choćby nawet często pozostanie w kontakcie. Tak że w pewnym sensie rozumiem osobę która ten komentarz zostawiła.
Opowiadasz o zarobkach i superlatywach ale coś mi się zdaje że to takie pieniądze przeliczane na warunki polskie bo mimo takich zarobków siedzisz w jakimś zagraconym pokoju gdzie kota za kite dookoła nie dałoby rady zakręcić. Może i koleś który wyjechał ma mniej tych piniondzóf ale ma wyższe standardy życia i nie martwi się że od nygusa kose pod żebro zarobi jak wyjdzie z domu. Cała masa ludzi stamtąd wyjeżdża włączając w to tubylców ua-cam.com/video/csWx0-OBHgw/v-deo.html
Pokój zagracony nie jest to się nazywa interior design i akurat ja nie lubię mieszkań na wpół pustych bo pusto to będę miał w trumnie po śmierci a nie w mieszkaniu za życia. Na temat wyjeżdżania to powiedz mi czemu populacja Londynu ciągle rośnie zwłaszcza w emigrantów z innych krajów i nie tylko afrykańskich ale i europejskich? Czemu populacja Warszawy nie wzrasta wobec tego w ten sam sposób. A co do wielkości mieszkan to zapraszam do Warszawy na osiedle Chińskie zdaje się gdzie mieszkania mają po 20m2 i są wypuszczane jako mikrokawalerki.
Och ty imbecylku ogarni sie po klepiesz co ci slina na język przyniesie albo tv republika powie .Tak na każdym rogu czeka na nas kosa i meczeta a Kamil to prostak i zadnych standar nie ma, normalni i inteligentni ludzie uciekli od tej mentalności polskiej i zapamiętaj :pracuje się po to żeby ŻYĆ a nie żyje się po to żeby pracować i jeszcze jedno my tu zyjemy i mieszkamy a nie odkładamy pieniądze na domy w polsce! To tu kupujemy domy,samochody ,jedziemy na wczasy itd
Ja ci powiem szczerze ze chcialbym zeby wszyscy Polacy wyjechali z Anglii bo mam dosc marudzenia i kazdy gada dokladnie to samo. Marudza i marudza a Ci co juz 10 lat temu mowili ze wracaja do Polski to dalej tu sa. No oczywiscie jestes jednym z wyjatkow.
Jeszcze dodam , ze sama byłam w szoku , ze po wejściu Pl do Unii , gdziekolwiek by się nie dzwoniło bądź wypełniało rozliczenie etc są opcje wybrania języka do zrozumienia wiadomości i jest tam również język polski , nawet dzwoniąc do GP etc ale tego chyba się nie widzi 😊
Swietny material,zgadzam sie z Tobą po prostu bijesz swojego ytubowego adwersarza na głowę. Pracowalem w wielu krajach I takiej tolerancji jak w U K nie ma w żadnym innym kraju.
Brak asymilacji to jest pewnie główny, prawdopodobnie, powód powrotów do Polski. Mysle ze ten pan z warsztatu tego nie doswiadczyl, stad te negatywne wywody. Brawo kolego za ten film, ciekawe czy ten pan z warsztatu poogląda to i sie odniesie, watpie szczerze mowiac.
Powiedziałem mu że zrobię filmik w odniesieniu do jego nagrania żeby nie było że go zaatakowałem z ukrycia internetu, więc może obejrzy. Nie ma to dla mnie znaczenia. Ważne żeby ludzie nie słuchali takich głupot i nie myśleli że to prawda.
😂 no 💯🤦 " u siebie" on to się czuję kiedy wracał i jeszcze w trakcie drogi:-" co tobie ugotować?" przyjeżdża:- media za darmo i jedzenie i ctr. na pirzegnanie zero opłat a tam po nad 1450 £ za socjalne mieszkanie + musi ugotować+ czasem popracować bo renty & beniefitow za mało na narkotyki😉😡🤦
Zgadzam się z tobą. Generalnie nudzi na swoim kanale. Nie wiem czemu mi go YT poleca...Mega jest negatywny, ale jak się obracał w kiepskim towarzystwie to wiele tłumaczy. Dużo bzdur opowiada, ale taką ma perspektywę. Szkoda na niego czasu, bo treści ma słabe.
@@stacjaemigracja Też mam takie odczucia. Różnica pokoleń i doświadczeń. Mi tu dobrze, po 20 latach. Są plusy i minusy, ale łatwiej tu żyć niż w Polsce.
@@stacjaemigracja Też jestem w UK 🇬🇧 od 2005 r. Nie narzekam , nigdy nic złego mnie nie spotkało miałem do czynienia z różnymi osobami grupami zawodami masz rację że dane branże jak np. Budowlańcy czy Mechanicy rządzą się swoimi prawami jak wszędzie zresztą w Polsce też. Też stoję na przekonaniu że jak Ci źle jak narzekasz to 🤷♂️ zmień to ⬆ 💯👍🤝✌ Pokolenia sprzed 20 lat też miały jeszcze ten Wojenny syndrom II Wojna światowa " Anglia 🇬🇧 i Francja 🇫🇷 nie pomogły nam w 1939 r. " ❓❓❓❓😧 Ale prawda jest 🧩 taka że : To nasi dziadkowie 👵👴 czy raczej Pra Dziadkowie 👵👴👵👴👵👴 " Dali D.... y " a 🤷♂️ wojna trwała raptem 33 dni 🤯🙄 od 1 września 1939 do 3 Października..... ❓❓❓❓❓❓❓❓❓❓❓ Tak ✅ tylko 33 dni..... Zrzucanie winy na Anglię sensu nie ma 🤷♂️nawet Słowo klucz 🔧 owe : Odpowiedzialność ✌💯👍🤝
Zostawcie innych yutuberow w spokoju każdy ma swoją rację i nie rację...ale proszę nie komentować tego to jest nie etyczne .. powiedziałabym nawet bezczelne...
@@stacjaemigracja Wyszli z Unii bo masy Brytyjczykow w pewnym wieku maja mozgi sprane postimperialna edukacja-propaganda. Te masy nie maja pojecia co to UE, wierzyly w historie o tym jak to UE zabroni popoludniowej herbatki lub jak to UE jest odpowiedzialna za smierc niedzwiedzi polarnych. Wiec nie rozsmieszaj zgromadzonych, a takie bajeczki o centralnym sterowaniu to mozesz konforosjanom opowiadac.
@@stacjaemigracja Centralnego sterowania z Brukseli, które blokowało ich politykę ograniczania imigracji. Sunak przeforsował ustawę zgodnie z którą murzynów będą odsyłać do Rwandy. Ksenofobia to naturalny instynkt, większość ludzi go odczuwa. W tym nie ma nic złego, jeżeli nie przekracza się granic rozsądku. Ksenofobia chroni społeczność przed obcymi niekorzystnymi wpływami. Jeżeli społeczność odczuje negatywne skutki imigracji jej członkowie doznają uczucia niechęci do obcych. Mój tata był w oflagu w Niemczech a potem dwa lata czekał z nadzieją, że nastąpi inwazja na Związek Radziecki. Przebywał w strefie okupacyjnej brytyjskiej. Opowiadał, że Anglicy nigdy nie traktowali ich równo objawiało się to tym, że jak zbliżał się do ich stolika w knajpie to wszyscy cichli chociaż byli na tym samym żołdzie. Na ulicy gdy zobaczyli Polaka przechodzili na drugą stronę aby nie wchodzić w interakcję. Lepiej traktowali Indusów niż Polaków. Być może wynikało to z tego, że Indusi na nich pracowali byli częścią imperium a Polacy byli kosztem. Podobnie Polacy mają lepszy stosunek do Ukraińców, którzy byli kiedyś współobywatelami niż do Arabów. Możliwe, że ma Pan osobiste cechy, które wzbudzają sympatie Brytyjczyków, albo chodzi z nimi codziennie po pracy na piwsko, ale większość Polaków odczuje dystans jaki wobec nich zachowają mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Mój syn pracuje w Londynie w każdych okolicznościach przedstawia się jako Polak. Kiedyś pracował z Niemcem rozmawiał z nim po angielsku po paru miesiącach okazało się, że "Niemiec" urodził się w Polsce i mówi czystą polszczyzną a w pracy swoje pochodzenie ukrywa. Sytuacja taka powtórzyła się z dziewczyną z Polski, która miała paszport niemiecki. Skrajny przypadek mamy kuzynkę w Londynie przyjeżdża do nas na każde święta więc spotyka się z moim synem. Polka ale urodzona w Kanadzie. Wychowana w Londynie, Warszawie, Brukseli. W Londynie przedstawia się jako Kanadyjka (ma paszport kanadyjski) Akcent ma ok, nazwisko zmienione więc Anglik nie pozna, że to Polka. Absolutnie odmawia kontaktów towarzyskich w Londynie z moim synem, aby w jej środowisku nie wyszło, że jest Polką. Z tego co mówi to Londyńczycy potrafią odróżnić po akcencie z jakiej dzielnicy Londynu człowiek pochodzi (nie daj Boże z robotniczej), a ona pracuje na wysokim stanowisku w Banku. To społeczeństwo hierarchiczne nie bez powodu zachowali Koronę.
Ja jak jadę do Polski to tylko dla znajomych rodziny ja Polski nie lubię jako kraju wszędzie tylko nie Polska, dla mnie Polska to dno zawsze mnie to zastanawia czemu ludzie po iluś latach wracają do Polski co widzą w tym kraju ani perspektyw tyle jest miejsc gdzie można pojechać to wracają do Polski, ja wróciłam do Polski i żałuję gdyby nie język to bym mieszkała wszędzie ale mi się Londyn podoba pod kątem architektury krajobrazu historii nie patrze na ludzi bo w Londynie przez to multi kultum to nie którzy są dzikusami, a co do rasizmu to zawsze murzyni pierd.... Ale oni sami są rasizmami względem innych
Jesli chodzi o UK to zalezy gdzie się jest. Stanowczo odradzam wszystkim South Yorkshire. Beznadziejne miejsce z mega wysokim crime ratem i beznadziejnymi płacami. Jesli mialbym wybierac Polska a South Yorkshire to zdecydowanie Polska jest duzo lepszym miejscem. Poludnie UK jest znacznie lepsze niż północ. Tez nie rozumiałem trendu przenoszenia sie Polaków z południa uk na północ bo taniej.... Jakies powody sa dlaczego jest tam taniej. Przede wszystkim stan drog, transport publiczny, praca, stawki. O stanie domów w Yorkshire poprostu nie bede dyskutował bo to jest dno dna
Ten chlopak jest odklejony. Skoro tak dobrze było mu w Polsce i miał super pracę to w jakim celu pojechał do Anglii i w dodatku siedział 7 lat? Wkurzają mnie takie sytuacje, że ktoś odkłada pieniądze, buduje dom w Polsce po czym wraca i pluje na Anglię.
Widzę kolego że pewnych rzeczy nie dopuszczasz do wiadomości.Skoro ciebie to nie spotkało to uważasz że ktoś pierdoly opowiada.Po pierwsze od początku emigracji mieszkasz w Londynie i jak wiadomo Londyn to jest państwo w państwie wiec automatycznie panują tam ciut inne zasady niż w reszcie kraju.Proponuje popracować w innych miejscach z innymi ludźmi i wtedy komentować .To że pana nie spotykają przykre doświadczenia to nie znaczy że takie rzeczy nie mają miejsca.Uk to nie tylko praca w biurze w Londynie ale również w innych sektorach i innych miastach gdzie nie koniecznie jest kolorowo.Pozdrawiam serdecznie i sugeruje więcej obiektywności w ocenie innych.
Nie mając argumentów to najlepiej tak powiedzieć.Po raz kolejny powiem nie oceniaj kogoś pod kątem własnych doświadczeń i nie mierz własną miarą i oby wiodło ci się tu jak najlepiej.
Mnie bardzo irytuje narzekanie Polaków na NHS powiem szczerze . Skoro nie dostaja na wszystko antybiotyku etc to jest problem??? Chyba najbardziej wiarygodnie mogą się wypowiedzieć osoby , które miały dłuższy niestety kontakt z NHS . Ja niestety przeszłam nowotwór i powiem , ze w życiu w Polsce nie dostałabym takiej opieki jak tutaj . Nie będę się rozpisywała , gdyż każdy będąc w podobnej sytuacji wie o czym mówię . Również leczenie Polaków w Polsce , uważam , ze leczysz się tam gdzie mieszkasz i tam budujesz historie choroby . Bardzo zgadzam się z Tobą , jeśli chodzi o rodaków niestety . Zakorzenione zwyczaje etc i narzekanie . Moje pytanie : wiec po co tu mieszkać skoro jest aż tak zle pod każdym względem ??? Ja również nie mam znajomych Polaków , może dlatego ze wyemigrowałam jak jeszcze nie było tutaj tak wielu Polaków . Z rasizmem się nie spotkałam ze strony Anglików . Nie wiem o kim mówisz ale spotykam się z podobnymi oczernieniami w sieci w stronę mieszkańców Wysp . Bardzo to przykre i nie rozumiem co kieruje tymi osobami . Pozdrawiam z Londynu .
@@stacjaemigracja oglądam i komentuje gdyż bardzo podoba mi się to co mówisz i w jaki sposób postrzegasz Uk . Natomiast ja uważam , ze Ci narzekający to jednak jest inny poziom niestety . Tylko szkoda , ze w taki negatywny sposób Oni przekazują wiadomości , często mijające się z prawda o Uk .Ostatnio jakiś Polak prowadzi kanał np jak przeżyć tydzień za 10£ w Londynie . Ale po co ??? Nie bardzo rozumiem .
A ty widzę że nie do końca słuchasz tego co mówiłem i do czego się odnoszę. Mówiłem wyraźnie że to się odnosiło do filmiku o tym jak to Polacy są obwiniani o wszelkie problemy w pracy. A dokładnie jeżeli chodzi o tą specyficzną osobę to ona pracuje jako lakiernik i sam mówił że auto przechodzi przez wiele rąk więc moje stwierdzenie odnosiło się właśnie do tego że skoro przechodzi od jednego specjalisty do drugiego to przecież oczywistym jest że nie obwini się lakiernika o problemy z naprawą sprzęgła…proszę słuchać ze zrozumieniem nagranie i zrozumieć jego kontekst. Pozdrawiam pana z Danii.
Posluchaj tez bredzenia innego osobnika z kanału To Musi sie Udac 😂... sam nie wiem ktory szybciej potrzebuje specjalistycznej pomocy... tragedia to mało powiedziane.
Wiem, ktory to koles jest. Ogladalem go, I niezle mnie wkurzal. Zycze mu, zeby nie musial jechac do UK zarobic na oplaty za dom, zreszta teraz nie tak latwo, bo trzeba miec wize a to kosztuje.
Nie tyle kosztuje co trzeba mieć odpowiednią ilość punktów i Kontrakt o pracę przed przyjazdem z odpowiednim wynagrodzeniem. On się szczyci że ma settled status jeszcze 2 lata waży a po tym okresie już UK nie będzie musiała go gościć więc nie musi się martwić żeby tam wracać skoro tak mu było źle.
@@janciowodnik6491 Twn typ ma przerost ego I do tego jest zbyt glupi zeby nauczyc sie jezyka. Bede sie smial jak mu ten domek kiedys zlicutuja. I to nie jest moja zazdrosc, tylko nienawidze takich typow ktorzy wyzej sraja niz d..e maja.
@@ignacykowalski1377 to jest przypuszczam napuszczony troll z innego kanału (wszyscy wiemy jakiego hahah) więc nie warto z nim polemizować. Jeszcz parę głupich komentow i go zablokuje.
Nie czarujmy się na emigracji dobrze czują się osoby , średnio inteligentne, bez większych pasji , zainteresowań. Na obcej ziemi jesteś, przysłowiowym ''kali'' czyli co tam dukasz, jakoś się dogadujesz w podstawowych kwestiach. Niestety słabo znasz ich historię, kulturę, powiedzonka, przysłowia itp. czyli jesteś tam zwykłym prymitywem! Ale jeśli , kogoś zadawala ,że tam ma telewizor z troszkę większą ilością cali, samochód o parę lat młodszy, a w pozostałej reszcie żyjąc w odosobnieniu do nurtu tubylców, to fatycznie odnajdzie się wsżedzie, czy na marsie, szpicbergenie, z zadowoleniem ,że ma lepszy kibel do srania
@@tomczysławiksiński gadasz głupoty. Nie każdy ma emigracji Duka i się nie asymiluje. A jeżeli chodzi o emigrantów to często właśnie ci życiowo mądrzy i inteligentni wyjeżdżają z PL bo widzą że więcej mogą zdziałać na emigracji a wracają do PL jak już są ustawieni i mają head start.
Wytrzymałem w niemczech 6 miesięcy i wyjechałem do UK mija juz 8 rok i jest zajebiscie a goscia kojarzę najbardziej mnie wqrwiaja tacy goście co żyli w UK ileś tam lat odlozyli na chate, którą wybudowali w Polsce i teraz psioczą jak chujo.. jest w UK ,chociaż większość rzeczy które mają zarobili właśnie na wyspach ehhhh polska mentalność.
Dokładnie dlatego mnie jego durny filmik ruszył.
Mam dokładnie takie samo zdanie.
@@johnmarks5460 ale mnie twój komentarz omentarz nie ruszył wogole hahahah pozdrawiam
jak jest c... to niech nie wyjeżdża do UK,to jest takie kołtuństwa,każdy kraj jest inny,albo się przystosujesz albo gnieciesz się,jak coś nie pasuje to niech zmieni
@@stacjaemigracja Wiem o kim mowa ale ty najzwyczajniej go nie zrozumiales i bijesz piane o niczym 😂😂😂😂taki material na sile. Ten gosc ma racje i ja sie z nim w 100% zgadzam,bo mieszkam tu na stale od ponad 24lat. Zastanow sie zanim znow cos glupiego nagrasz na temat,ktorego nie rozumiesz. Na budowach pracuja rowniez ludzie wyksztalceni po studiach,a nie tylko niewyksztalceni jak to na sile przedstawiasz.Powiedz jaka ty masz wiedze na temat ludzi tam pracujacych?Zadna,ale klapiesz dziobem na lewo i prawo.Obejrzalem twoj jeden filmik i stwierdzam,ze ty sie chlopie wyslowic poprawnie nie potrafisz. Piszesz ,ze jakis "sir" pytal sie gdzie pracujesz i co robisz,a o czym on z toba mogl rozmaiac? 😂Myslisz,ze angola naprawde obchodzi co robisz czy jak sie czujesz?Chlopie jak mieszkasz w Londynie 18 lat to takie rzeczy powinienes wiedziec,ze angole pierdola o pogodzie szczegolnie jak nie znaja rozmowcy taki "small talk" to tak po angielsku,bo widze,ze tego nie wiesz ale mowisz,ze mieszkasz w Londynie juz 18lat😂 w slamsach chyba.Chlopie moglbym cie rozlozyc na czynniki pierwsze i krok po kroku napisac co mysle i jak to jest w rzeczywistosci,bo w wiekszosci wygadujesz bzdury. Ogolnie angole sa glupi i zdarza sie,ze maja problemy z prostymi zadaniami matematycznymi np. w przpadku "iteam refund" tak jak bylo w moim przypadku gdy chcialem zwrocic oswietlenie rowerowe. Piszac to slucham jakie glupoty wygadujesz i nawet nie chce mi sie ustosunkowac.Kiedys mialem rozmowe ze starszym juz ale wyksztalcomym brytyjczykiem w branzy silnikow rowerowych i na sile probowal mi udowodnic,ze nie mam racji w temacie,ktory podjal,a ze sie interesuje-(nie jestem wyksztalcony w tym kierunku) ale mam duza teorie i praktyke pokazaklem mu,ze to on nie ma racji.Jakiez bylo jego zdziwienie,ze jakis mlodszy od niego i to na dodatek czlowiek z Polski ma wieksza wiedze i praktyke niz on. Jak wyszlo,ze ja mam racje zapytal skad jestem nie pierwszy raz zreszta przy tego typu rozmowach lub nawet pracach ludzie gdy widza,ze nie maja racji pierwsze co pytaja" Where are you from?" Jak to skad?Z Polski jestem i klata do przodu jak u indyka 😉 Zaloze sie,ze znajda sie rodacy,ktorzy maja lub mieli podobne spostrzezenia czy sytuacje jak ja.Ps.tak przy okazji 2 razy bylem zaatakowany w Londynie-raz bezposrednio mialem przylozony noz do gardla na stamfoerd hill w autobusie przez czarnego.Podejrzewam,ze to bylo na tle rabunkowym bo mialem wtedy najnowszy telefon nokii 8890,a drugi napad z bronia w reku w kafejce internetowej przez kolesia w kominiarce gdzie nie zauwazylem jakiego koloru byl skory,bo tak szybko uciekal 😀.To tylko dwa najmocniejsze przypadki ale byly tez proby zlapania mnie gdzy jezdzilem pozna noca po Londynie na rolkah przez czarnego 😁 byly tez inne ciekawe przygody o ktorych moze kiedys wspomne w ksiazce,ktora zamierzam napisac.
Cieszę się, że to powiedziałeś. Mój kuzyn który w zeszłym roku jeszcze pracował ze mną w Londynie, wrócił do Polski i teraz mnie przestrzega żebym nie wracał.
Ja pracowałem w kilku firmach w Londynie zauważyłem, że zwraca się uwagę żeby nie dyskryminować nikogo.
Zawsze brytyjska kadra zarządzająca zwraca się do mnie z szacunkiem. Na początku było dla mnie miłym zaskoczeniem zaskoczeniem, bo pracując Polsce miałem mieszane uczucia.
Dzięki za comment cieszę się miałeś dobre doświadczenia bo to bardzo ważne jest zwłaszcza w pracy w której spędzamy prawie 70% naszego czasu.
Mieszkałem z żona i synem ponad 20 lat pod Londynem💯bardzo ciężko było wyjechać do Polski na stałe ale w końcu się zdecydowaliśmy obecnie mieszkamy w Polsce syn miał dwa lata jak przyjechał z żona chodził tam od małego do szkoły także trochę wiemy jak było w szkołach rasizm straszny ja jako kierowca śmieciarki byłym wyzywany od śmieciarzy i Polish cant emigrant milion razy 😅💯✌️po mimo tego bardzo miło wspominam tam większość spędzonego zycia wiele bym mógł pisac ogólnie mieszkając za granica nigdy nie będziesz u siebie a to jest duża różnica pozdrawiam 🇵🇱💯👍✌️
Kierowcy śmieciarek busów i taxi to często są wyzywani tutaj nie wiem w sumie czemu. Anglicy czy nie jadą po nich na maxa
Widze ze dziwne masz poglady po 20 latach w UK ja zyje juz 40 lat w Kanadzie ale nigdy nie slyszalem o takich sprawach zeby na ludzi przyjezdnych tak mowic i oczerniac nawet gdyby to byli kolorowi bo wszyscy tu sa na rownych prawach obojetnie czy zyje tu rok czy cale zycie nikt nie robi tu roznicy
@@MrWesly16LRP ale ja nikogo nie wyzwalem? Nie rozumiem komentarza?
@@stacjaemigracja Ja caly czas mowie o sytuacji w Anglii nie o tobie o Anglikach ze sa tacy , jednak nie czytalem w innych komentarzach o tym co ty piszesz ....bo wrociles do Polski i teraz prubujesz zaciemnic Anglie by wyjsc na swoje
@@MrWesly16LRP ja staram się pokazać jak przyjazna jest Anglia a odcinek jest o kimś innym. Nie mam pojęcia co ty piszesz bo bez ładu i składu więc trudno kontekst złapać. Gdzie ja zaciemniam Anglie.
20 lat w Bristolu czuje się teraz tu jak u siebie, można powiedzieć że mam 2 domy, jeśli kiedyś wrócimy do Polski to może na emeryturę, choć będziemy musieli to bardzo przemyśleć bo mentalność wielu osób w Polsce nas przeraża.
@@sl8412 ja tak samo sie czuje jak ty względem Londynu
Z tym nie wygrasz😂 pozdro z Dublina
@@kjbjb8317 dzięki wzajemnie i zapraszam do subskrybcji
Ja byłam w UK 31lat w Polsce od 2,5 roku i nie zaluje pobytu w UK , ale teraz nie żałuję powrotu do kraju . Tak jak powiedziałeś trzeba sobie ułożyć życie żeby nie żałować a tak naprawdę wszędzie da się żyć . Czytając komentarze pod filmikiem jak rodak szkaluje własny kraj jest przykre .
Pamiętajcie że życie płata figle i nigdy nie wiemy kiedy będzie trzeba powiedzieć u siebie też jest dobrze .
@@mariolaklimczak3694 amen sister!!!
Ale jak wyjechał do UK bo w Polsce nie miał pracy albo miał pracę za psie pieniądze to szkalował Polskę.To są ludzie chorągiewki.
Dokladnie
Rzadko komentuje, ale bardzo lubię słuchać Twoich wypowiedzi. Dobrze wyjaśniłeś temat. Nie można się wypowiadać na temat jaki jest dany kraj na przykładzie ludzi z którymi się miało doświadczenia i myśleć, że taki jest cały kraj i społeczeństwo. Potem takie rzeczy Ci którzy nigdy nie byli w danym miejscu będą myśleć, że tak jest. Każdy ma inne doświadczenia i można się wypowiedzieć, że z własnych doświadczeń było tak i tak i zaznaczyć, że to nie oznacza że wszyscy tacy i nie gadać w sposób taki, ze tak wygląda całe społeczeństwo. Dużo ludzi, którzy gdzieś byli często się wypowiedzą w ten sposób co wyjaśniasz wypowiedzi tego UA-camra. Tak na marginesie ciekawi mnie temat możliwości właśnie ułatwienia przyjazdu do pracy Polaków i ogólnie Europejczyków, może kiedyś nagrasz o tym film o sytuacji i o planach jakie rząd być może podejmie. Dzięki jeszcze raz za ten filmik pozdrawiam! 😊
Już o tym myślałem muszę wyszukać parę danych i na pewno zrobię. Dzięki za komentarz i cieszę się że oglądasz moje filmiki. Zapraszam do subskrybcji jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś.
@@stacjaemigracja Już dawno subskrybuję, ba! Byłem już subskrybentem zanim wróciłeś na rok do Polski 😇 A jestem ciekaw tego tematu, więc jeśli będziesz miał możliwość z miłą chęcią obejrzę! :) Pozdrawiam
@@adRianwuRbanistyce obiecuję że zrobię!
Co z tego że w Polsce zarobki poszły do góry jak ceny prawie takie same jak na zachodzie, a przeliczając nadal zarabia się conajmniej 2 razy mniej
@@areees100 masz rację za zawsze mówię że trzeba patrzeć na siłę nabywcza wypłaty w danym kraju a nie na to kto ile zarabia. Bo co z tego że dostaniesz 8.000zl jak żarcie poszło do góry kredyty do góry wszystko ma price tag jak na zachodzie.
Zgadzam się z Tobą mieszkam z całą rodziną od 2008 roku w Anglii . Najpierw mieszkaliśmy 7lat w Londynie i tam faktycznie ludzie sa inni. Kształcą się chętniej wspierają, duża inteligencja... Później przenieśliśmy sie do Nottinghamshire bo chcieliśmy kupić dom co zrobiliśmy i również nie narzekamy wspomnę może że caly czas czas pracowałam w biurze jako account Assistant i nigdy nie odczułam aby ktoś mnie dyskryminował wręcz odwrotnie to oni mnie zachęcali i wspierali do dalszego kształcenia się... Ale przez dwa ostatnie lat pracuję w fabryce ponieważ córka jest na studiach i chcemy z mężem ją wspierać finansowo dlatego zdecydowaliśmy sie na takie rozwiązanie. (Duzo nadgodzin, nocna zmiana podwójne dochodów) No i jestem w szoku co do ludzi to prawda liczyć nie potrafią ani manualnie ani na kalkulatorze na początku myślałam ze się zgrywają ale jak stelarze z profilami zaczęły wracać i szef poprosił mnie abym pomagała im zliczyć wszystko przed zamknięciem stelaża to byłam w szoku jak oni sobie radzą w życiu codziennym. Maja problem z pisaniem trzeba pomagać im czasami oczywiście nie wszystkim w spelling i obliczaniu co wyprodukowali ale ja sie nie dziwię bo to sa ludzie którzy są po secondary school gdzie mają pracować tylko na najniższym szczeblu i oni faktycznie są bardzo zflustrowani jeśli słyszą że cudzoziemcy mają własne domy lub jeżdżą na wczasy itd. to czasami są nie mieli. Ale na takich ludzi to nie ma co patrzeć bo tacy są również w Polsce... Głupie to porównywanie chcesz to tutaj jesteś nie chcesz to droga wolna... Ja weiem że jestem jeszcze rok w tej fabryce i wracam do biura do innych ludzi...
Dziękuję za komentarz. Zapraszam do subskrybcji.
Dzieki
Tez zaczynalem w Telford jak autor tamtego filmiku i nie spotkałem się z przykrymi sytuacjami, a zaczynałem od kompletnego zera i pracowałem na najniższych stanowiskach. Jestem kontaktowy i pozytywnie podchodzę do ludzi. Dalej mam znajomych Anglików z Telford z ktorymi nadal utrzymuje kontakt pomimo, że mieszkam w Sheffield. Każdy ma różne sytuacje w życiu. Przez pierwsze cztery lata szło mi bardzo dobrze, jak błyskawica. Zmieniałem prace na lepsze, a pozniej studia. Moje ostatnie dwa lata są ciężkie, ale to nie oznacza, że cała Anglia jest zła. Z minusów jakie zauważam to pogoda oraz drogi i słaby transport. Jest też wiele plusów jak możliwości rozwoju w branżach ktorych Polska nawet nie oferuje lub podjęcie pracy bez posiadania dokładnego wykształcenia w tej branży jak w Polsce gdzie trzeba mieć na wszystko papier. Nie wiem ile jeszcze tutaj zostanę, ale nawet jeśli kiedyś przeprowadzę się np. do Hiszpanii to UK jest dobrym miejscem na wyedukowanie się i odłożenie kasy.
Amen to that brother!
@@johnmarks5460 hehe thanks.
Większość Anglików nie lubi emigrantów tylko boi się powiedzieć i dać Ci znać bo system trzma ich krótko. Jak tylko wyczują akcent odrazu inaczej z tobą gadają. Znam historię jak ludzie robili parę lat razem w pracy a po wyniku referendum zapomnieli rano się przywitać. Paskudnie to wygląda. Jestem kierowcą ciężarówki a moja partnerka pracownikiem biurowym. Znam tyle ich historii że szkoda gadać
I cacy że ich trzymają krótko
Kłamiesz!wypisujesz bzdury które gdzieś kiedyś usłyszałeś i to powielasz, ogarni się!
Dziekuje Ci serdecznie za ten film, podpisuje się rękami i nogami. Mieszkam w UK prawie 14 lat, pracuje jako ksiegowa, Anglicy to akurat bardzo przyjemny naród 🙌🏼
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam serdecznie. A z jakiego miasta piszesz?
@@stacjaemigracja okolice Gloucester
@@cassidy0284 nigdy tam nie byłem 👍🏻
@@stacjaemigracja zawsze można to zmienić 👍🏼 pełno uroczych wiosek i ładne widoki na Cotswold
@@cassidy0284 nie ja lubię duże mega metropolie więc zostanę w Londynie
Super kanal. Dzielisz sie tyloma info. Zetelnie kulturalnie. Ja mieszkalam w UK 10 lat, wiekszosc w Londynie, i tam wlasnie zoatalo moje serducho. Jestem teraz 3 rok w Pl, rodzinka blizej wiec latwiej ale praca i kultura polakow pozostawia do zyczenia. Cenne info odnoscie wynajmu flatow, choc faktycznie jako wieloletni londynczyk masz nos do dobrych ofert. Pozdrawiam wszystkich ktory kazda noga sa w innym kraju, powodzenia
Hej hej. Dziękuję i miło słyszeć że kanał się podoba. Zapraszam do subskrybcji oczywiście. I jak jest coś co chciał byś bym poruszył w kolejnych odcinkach to daj znać.
Chlopie w pl u siebie to sa esbeckie rodziny i partnyjne kacyki a nie my.
To też się zgadza zwłaszcza na wysokich stołkach i w mediach.
To prawda a teraz jeszcze ich dzieci, człowiek czuje się jakby był imigrantem we własnym kraju.
@@leszekporeysky6441 resortowe dzieci typu Olejnik Lis i inne.
Cześć Bardzo dobry film i Twoja wypowiedz.Takich Polaczkó to mi nie żal.Wyjazd za granicę dał im duże możliwości.A teraz po powrocie do Polski nagle psioczą a nie zapomnieli co im dała Anglia i finanse. Subskrybowałem ten kanał ale od jakiegoś czasu nie.Pozdrawiam
@@BartasVAG dzięki za miłe słowa. Najlepsze życzenia i pozdrawiam.
@@stacjaemigracja -Dziękuję i wzajemnie 🙂
Z moich osobistych doswiadczen i obserwacji to przyznaje, ze zdecydowanie jest taka grupa Polakow, ktorzy nieomal unikaja jak ognia integracji z tubylcami oraz innymi nacjami (tak samo, jak sa tacy i w innych kulturach).
Pracowalam kiedys z takim czlowiekiem, ktory mieszkal w UK tak samo dlugo jak ja, ale w domu tylko z Polakami, ogladal tylko polska telewizje, a w pracy tak sobie dopasowywal rote (grafik pracy), zeby zawsze byc na zmianie z jakims Polakiem.
No i wyszedl na tym tak, ze w momencie gdy ja konczylam studia, to on nadal nie potrafil po angielsku sklecic prostego zdania.
Dla mnie to jest skazywanie siebie samego na kalectwo, bo nieznajomosc jezyka chocby na podstawowym poziomie utrudnia zycie podobnie, jakby nie miec reki albo nogi. Ogranicza mozliwosci zawodowe, uniemozliwia jakikolwiek rozwoj i stawia tego czlowieka w pozycji dziecka, ktore wiecznie musi polegac na czyjejs pomocy i opiece "rodzica", chociazby po to, zeby z nim do banku pojsc i cos zalatwic, bo on nic nie rozumie, ani nie umie powiedziec (bylam w tej sytuacji tlumacza - ludzie w banku patrzyli na mnie albo jak na wariatke, albo jak na oszustke, ze ja tego biednego bubulka pewnie naciagam, a ten glab nie zrozumial, ze ulotka w liscie z banku nawet nie dotyczy jego konta 🤦♀️).
Wszyscy go dopingowalismy "ucz sie jezyka", na co on odpowiadal, ze sie uczy, a ja sie zastanawialam gdzie, bo na pewno nie w domu i nie w pracy.
Straszne to bylo, obserwowac, chociaz mnie osobiscie nie dotyczylo.
I sama sie zastanawialam: "czemu ty czlowieku nie wrocisz do Polski, skoro az tak cie boli nauczyc sie jezyka chocby przez przypadek, mimochodem? Po co sie tak meczysz?"
Potemon wroci do Polski i tez bedzie jojczyl jak mu tu w UK bylo zle.
@@annakalicka3430 oczywiście masz absolutną rację. Dziękuję za super komentarz i zapraszam do subskrybcji
UK nie jest zła. Co mi tylko przeszkadza to brak lata, wilgoc, mentalność niektórych Anglików, ukryty rasizm i fatalny i bardzo drogi transport publiczny. A tak poza tym wszystko mi pasuje.
Tobie brakuje lata a ja za latem nie tęsknię. Nie cierpię upałów więc bardziej pasuje mi pogoda w UK🙂
@@EwelinaWronowska jak kto lubi, ja nie cierpię tego wilgotnego chłodu, wtedy mam bóle stawów.
Ja nie widzę żadnego ukrytego rasizmu na maxa nie wiem o czym mówisz. Transport w Londynie jest bajer. Połączenia pociągów też moim zdaniem super
@@stacjaemigracja poczujesz jął będziesz miał np kierownicze stanowisko i będziesz nimi zarządzać albo będziesz próbować dostać się na lepsze o wiele lepiej płatne stanowisko. Przez 19 lat racy doświadczyłem tego w dobitny sposób i wiele razy.
@@arektrip9727 ja mam kierownicze senioralne stanowisko od roku 2018 (5 z kolei) i nigdy nie odczułem nic takiego jak ukryty rasizm.
👍 Ja tam nie narzekam...i nie psiocze...wyjechalem 20lat temu...Polske znałem jako inny kraj...nie mialem pracy wyjechalem i nie załuje..a do kraju juz mnie nie ciągnie..w jednej pracy robie juz 19rok..i ani razu nie mialem nieprzyjemnosci..ludziom nie dogodzi...👍💥💥💥
Zgadza się!
Zgdadzam sie.Wyjechalam do Szkocji 18 lat temu.Skonczylam studia tutaj.Nadal szlifuje ang I mam ciekawa prace taka sama jakbym chciala robic w Polsce.Jedyne co przeszladza to brak rodziny ale w Polsce tez nie mam rodziny wiec to nie robi roznicy
@@joszkobroda2771 maangement powierzchni biurowych
@@raffhelm4635 Wow. Szacun. Można wiedzieć gdzie pracujesz, że tak długo trzymasz się jednej roboty i jest ok? Podaj chociaż miasto i dziedzinę w której pracujesz, pozdrawiam
@@joszkobroda2771 tlumacz I pracuje w sluzbie od spraw walki z przestepczoscia
Nawet chyba wiem o którego UA-cam'ra chodzi 😅 Też to wczoraj widziałem, masakra... Wielka Brytania to wspaniały kraj. Otwiera ludzi na świat (w szczególności Londyn). Mi bardzo ciężko zrezygnować z UK. Już raz wróciłem na chwilę i czegoś mi brakowało... W UK znowu bardzo tęsknię za polską fauną, florą i stabilną pogodą (jestem z krainy jezior). Najlepsze co w życiu zrobiłem to praca zdalna dla Londynu z Polski. Wtedy jest się podłączonym do brytyjskiego stylu życia żyjąc na Polskiej ziemi. Świetna sprawa.
Pozdrawiam 🖖🏻
To super wyjście jest. Tak Londyn to magiczne miasto. A co do pana “REEMIGRANTA” to nie dość że ma kości żuchwy niesamowicie wydęte co nadaje mu dziwny wyraz twarzy to jeszcze plecie głupoty 3 po 3 para 15.
On sie pewnie leczyl na bezobjawowy srowid hehe
Hehe pieknie go wyjasniles. Super kanal i dobrze prawisz trzeba ci polac wodki.
@@spankhouz6466 nie pijam hahahahaha
co wpisać w szukarce żęby znaleźć tego youtubera?
Denerwujące jest to że Kamilek opisuje Anglików przez pryzmat jego smutnej sytuacji w Anglii i tak obrazuje też resztę Polaków w UK u siebie na wsi. Przez 7 lat żył jak mnich, nie wyłaniał się poza "flata", języka nie znał, dawał sobą pomiatać i nie miał żadnych ambicji i nie polepszał swojej sytuacji. Zjechał i ma teraz potrzebę "rewanżu" na UK jak dorosły z traumą z dzieciństwa. Miejmy nadzieję że szybko wróci do zdrowia.
Hahahaha to prawda. Ale myślę że on już przekroczył rubikon i wie że do UK nie wróci i te drzwi są na zawsze zamknięte a to oznacza że musi teraz wmawiać sobie i innym jakie to UK jest złe a polska jaka jest cudowna.
@@stacjaemigracja e tam, zamknięte ..może wrócić w każdej chwili i na pewno będzie wracał na krótko co 5 lat żeby status zachować. Każdy by tak robił
Należy dodać, że siła nabywcza w Polsce z roku na rok wzrasta w porównaniu do UK i ta różnica między krajami systematycznie maleje. Polska wśród krajów europejskich rozwija się w szybkim tempie , a UK znacznie wolniej. Już nie ma takich kokosów dla wyjeżdżających za chlebem jak dawniej , zresztą dotyczy to większości krajów zach. Europy.
Owszem UK to sporo bogatszy kraj ale Polska dogania zachód. Tak jak wspominałeś jedna osoba z najniższą krajową wynajmująca mieszkanie w Londynie na wiele sobie nie pozwoli. Są plusy i minusy życia obecnie na emigracji. W Polsce jak masz dobry zawód i własne mieszkanie to nie potrzebujesz tułaczki za chlebem, możesz żyć na dobrym poziomie. Podobnie w UK a specjaliści mogą mieć większe możliwości w UK niż w Polsce.
Zgadzam się z tym jak najbardziej. Zobaczymy jak to dalej będzie po zmianie rządów bo na razie to widzę spadki w polskiej ekonomii.
@@stacjaemigracja Tutaj również się zgadzam
@@johnmarks5460 ale przecież to samo powiedziałem w nagraniu więc ludzie nie muszą pisać coś co zostało wypowiedziane w nagraniu. Jeżeli sprawdzisz inne moje filmiki to nie zawsze "pieje z zachwytu" nad Anglia. Poprostu lubię Londyn więc jeżeli myślę że jest ok to mówię. Ale to nie znaczy że nie widzę minusów tego miasta czy mankamentów kraju.
Po wyborach w PL podatek za podatkiem, konta w bankach płatne, tranzakcje płatne, wypłaty pieniędzy z bankomatów płatne a teraz wymyślili że cashback będzie opodatkowany. Niedługo to za opłaty bankowe zabraknie wypłaty, w UK tego niema. Państwo Tuska jest cholernie pazerne, coraz więcej pieniędzy nam zabierają nie dając nic w zamian, ale tak widocznie ma wyglądać uśmiechnięte państwo, tylko że coraz częściej to jest uśmiech przez łzy.
@@janciowodnik6491 a czego się ludzie spodziewali po Tusku? Przecież to jego Modus operandi.
Mieszkam we wschodnim Londynie, Newham, żadna instytucja nie działa tutaj prawidłowo...
Moja partnerka jest sparaliżowana, żadnej pomocy nie ma ani medycznej ani socjalnej...
Zaletą UK są ludzie, lepsi niż w Polsce, mniej zawistni...
Przykro słyszeć że masz takie problemy. A nie pisałeś np do swojego MP.
I mniej zazdrośni.
@@stacjaemigracja ja na przykład pisalam i 3 lata zero odpowiedzi smiech po prostu 😂 co raz wircej patoli w uk
Dokładnie tak jest sa osoby które adoptują się bardzo dobrze a niektórzy maja kompleksy brak języka itd potem koledzy
Bardzo trafny research. Gratuluję. Ogladałem wczoraj tego typa. Mieszkam w UK siedem lat.
@@agosztyla dzięki za komentarz. Najlepsze życzenia
Ten kanał to reemigracja uk czy coś takiego?
Muszę Tobie podziękować bo single handedly wyleczyłeś mnie z powrotu do PL a mieszkam w UK od 18lat I przez ostatnie 2-3 lata był taki zamysł włożyłem dużo pracy w reaserch i smutna prawda jest taka że siła nabywcza jest miażdżąca w UK w stosunku do PL przykład
Minimalna 11.40 litr paliwa na BP 1.51£ 7.5litra
Minimalna 28.10zl litr paliwa BP 6.89zl 4.07litra
BMW 340i (2022) 39k £ w UK
Natomiast w PL to auto kosztuje 45k £(225k złotych)
Kawa z sieciówki Starbucks 4.5£ 23min pracy w Polsce 47min
Takich przykładów można mnożyć
Ja jak inni znam kanał o którym mowa i rzadko zaglądam. Na początek byłam ciekawa jak się tam rodakowi ułoży bo re-emigracja to wyzwanie. To co mnie uderza u niego to traktowanie swoich doswiadczeń i anegdo jako prawdy o emigrantach. Jedyna prawa o emigrantach, którą uznaję za prawdziwą to taka, że przekrój polskich emigrantów jest szeroki jak przekrój polskiego społeczeństwa i wszystko zależy. Jedni się odnają w Polsce a inni za granicą, jedni chcą mieszkać w domu, drudzy w bloku, jedni wolą wieś a drudzy miasto, jedni jazdę samochodem a drudzy transport zbiorowy i jedyna słuszna ścieżka to taka, jaka danej osobie odpowiada i ma sens.
Inna sprawa to komiczne udowadnianie, że złoty ma wyższą siłę nabywczą niż funt na rynku. Nie da się porównać życia mieszkając u rodziców a wynajmu. Wiadomo, że koszty inne. Nie da się porównać pracy w dużym zakładzie do pracy po znajomości w zakładzie kolegi i robieniu fuch z kolegą po pracy. Super, że autor buduje dom dla rodziny skoro to dla niego ważne, super, że ma środku na budowę bez kredytu, super że dużo z żoną odkłada. Oby tak dalej i powodzenia, ale to nijak nie oznacza że generalnie i dla innych osób powrót z emigracji się oplaci i to metoda. Na to wchodzą czynniki finansowe jak i poza finansowe.
Kasa już mi się skończyła z UK I bierze kredyt na wykończenie domu.
@@stacjaemigracja wykończenie dużo kosztuje i to często sporo więcej niż się początkowo zakładało. Ale grunt by iść do przodu.
@@Erintii dlatego należy dobrze kosztorysy robić i je sprawdzać
@@stacjaemigracja tak sprawdzać robociznę i wedle koleżanki co przeszła z męzem wykańczanie domu doliczyć 20% na ekstra koszty które zawsze się pojawią
100% zgadzam sie ze WSZYSTKIM!!! (15 lat w uk, przeszedlem wszystkie etapy, od magazyniera do wlasnej firmy LTD)
@@spiderman8632 i super! Cieszę się że są tu Polacy którzy się rozwijają a nie żyją tylko w Polskim Gettcie i w dupie byli gówno widzieli.
@@spiderman8632 super ikonka tak na marginesie
@@stacjaemigracja Ja siedzialem na du...e w uk mimo deszczu wlasnie dla mozliwosci jakie daje nam ten kraj ... latwosci i przyjazni prowadzenia jakiegokolwiek biz jesli KTOKOLWIEK czuje w sobie duch przedsiebiorczosci jak ja od zawsze!!! Angole wreczecz sie prosza zebys byl obrotny i przedsiebiorczy, rozdaja pieniadze, ulgi, uproszczenia!... PL na przeciwnym biegunie...
@@spiderman8632 zgadza sie. Gospodarka w 80% opierająca się na usługach.
Dodam ze ja rodaka nie widzialem od 10 lat bo sie odciolem od nich z powodow ktore wymieniles.... a z "falszywymi Angolami" ... calujemy sie w sklepach na kasach, w pubach, WSZYSCY na dzielni do mnie po imieniu, pomagali mi z powaznymi problemami zdrowotnymi, wozili po szpitalach i takie tam!!!
Świetny odcinek, bardzo merytoryczny. Pozdrawiam
Dziekuje i pozdrawiam plus zapraszam do subskrybcji
Ludzie z otwartą głową nie mają problemu z życiem w różnych miejscach.
Fajnie znaleźć bardziej obiektywny i wyważony ogląd. Pozdrowienia z Walii.
@@pwalk4160 a dziękuję bardzo. Wzajemnie wszystkiego naj i zapraszam do subskrybcji
Ja się czuje w UK jak u siebie a od Polaków raczej uciekam, uciekam bo to kłopoty, ja mam takie doświadczenie, dziękuję, ;-)
Przykro słyszeć że tak się dzieje czasami. Dziwny naród jesteśmy czasami.
Polak Polakowi wilkiem na obczyźnie
Tę opinie rodaków... aż słabo się robi ,ze skrajności w skrajność.
@@ziomekziomczykziomalek3504 sami sobie na to zapracowali
To prawda co najgorsze to spotkalo mnie od Polakow przykre
Mój mąż pracuje z Anglikami w hotelu , jednym słowem powiem tak ,jeszcze z tak z niezrównoważonymi ludźmi to nie miał do czynienia.
@@JolantaJT zgadza się w pewnym sensie.
Łącznie z szefostwem na kuchni ludzie mają huśtawki emocjonalne.
Dużo jest chłopaków lubiących ..
Kiedyś częściej oglądałem jutuberów z UK, ale z tej racji że już raczej nie wrócę na wyspy, to zainteresowanie tematyką zanika samoistnie... Choć jest taki jeden gościu nadający z Londynu... nieudacznik nazywa się J, a słynie z chodzenia na interview gdzie poszukuje pracy na pozycje piekarza ;)
Tak wiem widziałem to już jest evenement na skalę światową a na pewno londyńską.
Widziałem tego kolesia kanal masakra on chyba należał do tej grupki ludzi co pracowali w jednym zakładzie nie koniecznie w przyjemnej atmosferze i może odcisnęło mu się w głowie bo skoro przesiedział 7 lat to jak tu jest tak źle czemu nie zjechał po paru miesiacach
Mieszkam 19 lat w Liverpool i czuje się normalnie sa różni ludzie ale napewno jest inna mentalność niz w Polsce co mi osobiście bardziej odpowiada
To naturalne, że niektóre aspekty życia w Anglii mogą się różnić w porównaniu do życia w Polsce. Więcej pleśni jest w anglielskich domach, więcej ataków terrorystycznych, ataków np nożem, duża przestępczość imigrantów z krajów trzeciego świata, warunki mieszkaniowe typu mniejsza powierzchnia czy kiczowate przedmioty powieszone na ścianie w za małych pokojach. Ważne jednak, żeby o tym rozmawiać, bo to sprawia, że opinia o danym kraju jest bardziej obiektywna.
Te 15-20 lat temu o tym nie mówiono. Wszyscy wyjeżdżali i teraz wiele osób wraca właśnie z tych powodów powyżej. Znam wiele osób które porzuciły fajne prace, na fajnych stanowiskach, posprzedawały wszystko i wróciły do Pl. Znajomi np po 15 latach wrócili w 2019 i często mówili, że maja dość atmosfery w pracy, jedzenia etc. Jeszcze kiedyś tego ja nie rozumiałam bo byłam studentka i mały bobas w domu ale jak wróciłam na rynek pracy, i zaczęłam pracować w zawodzie to teraz ich słowa się potwierdzają. Oboje są lekarzami z wykształcenia i często koleżanka opowiadała mi o tym jak jej koleżanki w pracy złe się odżywiają, jaki maja “dziwny”światopogląd, jedzenie w szkole dla dziecka (akurat mieszkali w councilowskich dzielnicy i syn miał codziennie podwójna porcje frytek że względu na biedna okolice i długo z tym walczyli w szkole,żeby chociaż warzywa były dodawane) takie drobne absurdy.
@@JK-12378 akurat odnośnie szkół to się z nim zgodziłem
Dzieki za material 👌
A sa cale dzielnice co zyja na beneficie nie ucza sie I nie pracuja od kilku pokolen I nikt ich nie tyka?
Jak to mozliwe?
A w Polsce cyganów co kradną i się nie uczą i na benefitach żyją ktoś tyka?
Całkowicie sie z Tobą zgadzam. Wiem o kim mowa. Ten Jegomość i Jego jednostronna ocena zycia w Anglii mnie juz powoli dobija i coraz rzadziej Go oglądam. Oczywiście mu kibicuje życia w Pl, tak jak każdemu.
Mieszkam w Anglii od prawie 12 lat. Żyje spokojnie. Nigdy nie wróciłam ( nawet na próbę 😅) do Polski. Od początku przyjazdu pracuje. Pracodawcy Anglicy, praca z Anglikami i paroma pracownikami z Azji. Jest super! Polacy w mojej karierze też sie trafiali. Do tej pory mamy poprawne, normalne stosunki. Nie rozumiem Jego podejścia do Nas Polaków w Uk😅 oraz do całokształtu życia tutaj, podczas gdy Anglia daje ogromne możliwosci rozwoju nie tylko zawodowego ale również mentalnego, poszerzenia horyzontów. Możliwe, że nastąpił u Niego ,,efekt wyparcia" , szuka negatywów życia w Uk, aby usprawiedliwić swój wybór. Super kanał, będę oglądać Cie dalej, bo zgadzam sie z Twoją narracją. Pozdrawiam
Dziekuje i wzajemnie pozdrowienia przesyłam. Zapraszam do subskrybcji oczywiście.
Tak mam wrażenie że jest to efekt wyparcia u niego w pewnym sensie.
Hi mieszkam W USA i jest podobnie youtuberzy nagrywają jak to im źle tutaj i służba zdrowia trzeba płacić ze bezdomni mieszkają śle zapomina co Ameryka mu dała przez tyle lat ile możliwości tak jak mówiłeś jak chcesz to po co tu siedzisz tyle lat zrob coś aby wyjechać z z tego miejsca . Pozdrawiam
@@Kibic675 dziękuję i zapraszam do subskrybcji kolegę ze Stanów
Planuje odwiedziny rodziny w Polsce.Juz po otrzymaniu emaila z polskiego hotelu potwierdzilo mnie w przekonaniu ze nie chce tam zyc 😂 kultura polska pozostawia bardzooo duzo do zyczenia
Lepiej nikt by tego nie opowiedział. Dokładnie wiem o kim mówisz. Bravo !
A dziękuję miło mi że nagranie ci się spodobało. Nie było moim zamiarem go trollować a jedynie się wypowiedzieć na temat tego co on opowiada bo jest to poprostu nieeleganckie .
Zapraszam do subskrybcji oczywiście.
Nie myl proszę wykształcenia z wychowaniem
Zgadza się
Ja już nie oglądam tych wszystkich “UA-camrów” bo wynajdują jakieś historie i po obejrzeniu kilku, człowiek zaczyna naprawdę patrzeć na wszystko inaczej. Kiedyś znałam kilka osób, które tak strasznie narzekały na Polskę, że można pomyśleć, że w ogóle jest tam bardzo źle i Polacy są okropni. A przecież tak nie jest. Urwałam kontakt bo to było toksyczne. Z tutejszym opowiastkami jest podobnie. Wszystko zależy od miejsca, w którym mieszkamy. od ludzi, z którymi pracujemy i którymi się otaczamy. Pogoda też daje nam odczuć więc dużo depresji i złego samopoczucia. Musimy uszanować to jakie tu są podziały klasowe, jak ludzie się
Zachowują, jak bywa w pracy bo my tego nie zmienimy taka jest kultura danego kraju. Kiedyś też pewne sytuacje mnie bolały, zachowania pewnych ludzi wiec staram się tego unikać. Tak jak mówisz zależy gdzie się trafi. Pracowałam w Polsce u prywaciarza i tu w Szkocji i jest podobnie. Prywaciarz kombinuje jak najwięcej zarobić alby się nie narobić a pracownik obrywa. Akurat to niczym się nie różni. Ludzie są zestresowani bo jest mało pracowników i więcej obowiązków. Dlatego trzeba znaleźć balans.
Mówisz że nie oglądasz youruberow ale jednak do mnie wpadasz więc za to dziękuję z góry!!! Tak zgadzam się z tobą należy znaleźć balans a nie wyjechać z kraju i na niego napływać i palić mosty.
To podejście niechęci Brytyjczyków jak najbardziej istnieje i kiedyś nie lubiło się żołnierzy obcokrajowców podczas ii wojny światowej bo podbierali dziewczyny z miasteczek. Ale w poprzednich dekadach istniał rasizm do Europejczyków ze wschodu. Brexit to zmienił i teraz w UK najeżdża się na imigrantów spoza Europy. Sam byłem świadkiem nieprawdopodobnych tekstów białych Anglików o kolorowych imigrantach.
Przede wszystkim myślę, że przez to żyjesz w Londynie sprawia to zupełnie wykrzywia twój obraz UK. Walia jest inna niż Szkocja. Północna Anglia jest inna niż Południe itd. Mieszkając w Newcastle widziałem też kryzys ekonomiczny, którego nie widziałem w Polsce. Młodzi nagle przestali chodzić do barów, pozamykano szereg miejsc. Do tego ludzie zaczęli oszczędzać na jedzeniu, na codziennej diecie.
Również miejsce zamieszkanie w Polsce zmienia perspektywę. Łomża i Zielona Góra to miasta jak w dwóch różnych państwach, a to tylko mały wycinek obrazu Polski. W tym kontekście fakt bycia z Lublina krytykowanego przez ciebie jutubera zmienia diametralnie sytuację, nwm skąd pochodzisz. Natomiast, Lublin jest światowym top jeśli chodzi o życie bo jest to miasto bardzo kompaktowe: natura, ceny, komunikacja miejska, wielkość miasta, bliskość atrakcji, województwa lubelskiego, służba zdrowia, niezłe płace, w 15 min można się dostać do najważniejszych miejsc pieszo lub rowerem, dzielnice są bardzo zróżnicowane, dużo uniwersytetów i studentów, bogate życie kulturalne, najlepszy klub żużlowy na świecie, topowy zespół siatkarski w Europie, od lipca ekstraklasa. Podsumowując, życie w Lublinie życie łatwe i przyjemne, w porównaniu do wielu miast w Polsce i na świecie. Stąd nie dziwi też opinia krytykowanego przez ciebie twórcy internetowego.
Jasne można się zgodzić ale nie mówmy i nie generalizujmy jak to miało miejsce w jego filmiku.
@@stacjaemigracja No właśnie? Tylko czy nie generalizujesz również, tylko z innej
-londyńskiej perspektywy?
Bo w końcu twoje doświadczenie może być tak samo prawdziwe jak innych rodaków, którzy mieli negatywne doświadczenia w Belfaście, Aberdeen, Norwich czy innych peryferiów.
Pozwól, że też się przyczepię do tego co powiedziałeś o RFN. No jednak jak się spojrzy na proces, a nie na statystki roczne to Europa i cały świat odjeżdża UK. I tak w Londynie tego nie czuć, ale fakt ten jest niezaprzeczalny GDP per capita PPP, average annual wages PPP i masę innych danych dowodzą ten rozjazd.
@@baczmagi9668 poczekamy zobaczymy. Ja wiem że UK zawsze spada na 4 łapy.
@@stacjaemigracja I ty to wlasnie robisz,a mowisz o zdzblach i belkach 😂😂Chlopie zrozum temat,a pozniej sie wypowiadaj bo robisz blazna z siebie.
A ja sie czuje w Angli zarabiscie😊Naprawde mega lubie ten kraj.I czuje sie tu lepiej niz w Polsce.Tu naprawde dobrze sie zyje.Anglicy sa naprawde sympatyczni.Ja uwazam,ze to my Polacy mamy duzy problem ze zwykla zyczliwoscia.Co do autora tamtego filmu ,niezgadzam sie z nim w wielu kwestiach ale jest kulturalny i idzie po swoje.Nieraz z nim dyskutowalem i zawsze grzecznie.Troche to juz moda jeczenie na kraj w ktorym sie bylo.Co do pato😅w Polsce patologia jest prowowana jak nigdzie w europie.Ja jako stolarz po ponad 15 latach w Angli i obcowaniu z nimi zwyczajnie wole ich niz Polakow.Ja uwazam,ze jest malo tak wrednych ludzi jak Polacy.Geby skrzywione to standard.Ja sie ciesze,ze w Polsce jest lepiej ale ludzie dalej sa malo zyczliwi.Kazxy mowi ze swoich doswiadczen i moje sa zdecydowanie blizsze twoich.Najlepszego
Cieszę się że też miałeś tylko pozytywne doświadczenia w UK. Pozdrawiam.
@@stacjaemigracja Kraju idealnego nie ma:-)ale gdybym mial narzekac na ten kraj bym zgrzeszyl:-)bo taki luz jaki mi dal glupi tylko nie doceni.3maj sie cieplo
Calkowici popieram to co piszesz choc zyje od 40 lat w Kanadzie i tu jest podobnie a w Polsce ludzie to dziwaki wszystko wiedzacy
Jak napisane tak napisane ale moje 37letnie życie w PL pokazuje że merytorycznie to sama prawda. Dzisiaj jest wielu życzliwych ludzi również w urzędach ale nadal ten odłam o którym piszesz jest bardzo widoczny
@@lkskrl3446 Ludzie chyba czasami nie zdaja sobie sprawy,ze zycie ucieka i to bardzo szybko dlatego powinlismy byc mili dla siebie bo wtedy zwyczajnie lepiej sie zyje kazdemu.Naszczescie pomalu sie to zmienia.Najlepszego
słyszalem jeszcze inny odklejony tekst, kiedy omawiany był temat tego jak jest w Walii. tak przy okazji padły słowa "Podobno walijczycy nie lubią polaków"
Hahahaha dokładnie 🤦🏻♂️
Ja niestety nie wiem o jakiego jutubera chodzi. Film mi się pokazał na głównej, to kliknęłam. Pozdrawiam.
Nic się nie martw. Nic nie straciłaś nie oglądając jego filmików.
Doceniam ten film, dobre merytoryczne przygotowanie i lekki roast tego pana ytuba. Zgadzam sie z toba w 100% a tamten pan niestety nie do konca wie co mowi, albo co gorsza mowi co wie:) pozdrawiam
Dziekuje bardzo
Roast był konkretny i to w białych rękawiczkach 😁
@@cassidy0284 tylko czekam jak będę miał z nim beef 🥩 hahaha. Cieszę się że wyszło w białych rękawiczkach ale jednak wiadomo o co biega.
Mieszkam w UK od 18 lat i dzisiaj lekarz Brytyjczyk skrytykowal Polska Sluzbe Zdrowia za to ze Polacy jezdza do Polski sie badac...ja uwazam ze to bardzo dobry pomysl
Ja też tak robię😊
Jesli narzekasz na Lodz obejrzyj sobie niedawny filmik Anglika - Michael Lambert pt 'Polish economy soon to overtake the UK' ktory odpowiada o swoich wrazeniach z Lodzi.
sprawdze z ciekawowci. Choć wiem że nie będzie to miało miejsca i Polska ekonomia nie przegoni tej w UK.
@@stacjaemigracja weź może poczytaj dane z ostaniego okresu np. 10 lat i przemyśl (moze troche na wyrost to słowo przemysł.
po prostu porownaj i zobaczysz roznice)swoje wypowiedzi.
pozdrawiam
Marcin Woronko
Sama prawda. Kamil często odlatuje w swoich filmach.
Dziękuję za komentarz. Myślę że w pewnym sensie to jest syndrom wyparcia.
CO MI SIE NAJBARDZIEJ PODOBA ;;;;;TO ZE POKUJ JEST TAK UROCZO UPIEKSZNONY W PIEKNYCH ZYWYCH KWIATÖW;;;;
Dzięki lubię roślinki
Mój kot by je wszystkie zeżarł 😂
@@hippo50410 a sa pet friendly więc nic by mu się nie stało.
Ale ze Pokuj😂
Tak Anglicy są bardzo mili i inteligentni. Raj na ziemi.
Dobrze wyjaśnileś tego kolegę. Strasznie zakłamuje rzeczywistość, nie pamietajac skąd ma to czego sie dorobił. Plus koloryzuje jsk to PL jest kolorowo. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki za ten materiał. Ps. Kolega obejrzy i sie odniesie więc czekamy na jego ruch 😊
Nie sądzę żeby obejrzał lol. 😂 ale jak obejrzy to będę miał beef z nim
Swietnie powiesziane I dotyczy to nie tylko UK I innych krajow tez👌👌👌Dzieki za film I pelna zgoda
Dziękuję i pozdrawiam. Zapraszam do subskrybcji
Bardzo dobrze że taki filmik nagrałeś. Jest to bardzo potrzebne. Kontrargumenty bardzo trafne .Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dziękuję i wzajemnie.
Poruszam się na wózku inwalidzkim, 5 razy zostałem zaatakowany przez bandytów w Londynie, tylko raz policja zarejestrowała ten incydent...
Naprawdę mi przykro. Niestety osoby niepełnosprawne sa łatwym celem zbirów chyba wszędzie bo chyba że to są bezdomni niepełnosprawni to wtedy raczej nikt ich nie rusza. To jest dziadostwo. Nie będę zgadywał kim byli atakujący bo pewnie się domyślam.
Myślałeś może o powrocie do Polski?
Dobry klip
Czesc
Z całym szacunkiem
Londyn to nie inne miasta i społeczności w Anglii
Jest duża różnica szczególnie jeśli chodzi o rasizm!!! Każdy przebywa i pracuje w innnm miejscu i z innymi ludźmi inne rzeczy wykonuje i się prowadzi społecznie i na tej podstawie każdemu z Panów można przyznać rację lub też nie!!!
Doświadczyłem w UK wielu przykrych sytuacji na tle podziału a kiedyś poziomu jezyka angielskiego tak samo od Anglików-Rumunow-Hindusów i nie mniej od Polaków
Ale również miłego słowa czy jakiejkolwiek pomocy nie było mniej..😂
Zycie to zycie trzeba sobie radzic nie zrzędzić tylko i narzekać jak mi źle 😢
Serdecznie pozdrawiam
Głowa do góry 👍🤝
Wow
Ja się nie przejmuje bo to nie ja narzekam heheh. Dzięki za komentarz i wszystkiego najlepszego również.
W Holandii I Niemcy wcale nie palca wiecej. Wyzsze tam sa podatki wiec wychodzi to samo. A zycie w UK tansze niz w Niemczech i Holandii. W Holandii i Niemczech trzeba pracowac i to ostro. W Polsce zarabiac wiecej haha. Koszty zycia sa podobne. UK ma obecnie 5 najwyzsza pensje minimalna w Europie. Dwa etaty to standard w Polsce.
Dziękuję I rest my case. Dokładnie tak jak mówiłem.
Pracuje w Niemieckiej firmie i zgadzam się. Ciężko Trzeba pracować. Pozdrawiam ciepło
@@JK-12378 dziękuję i wzajemnie i zapraszam do subskrybcji jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś!!!
Pewnie chodziło koledze o siłę nabywczą w kontekście cen w danym kraju. Polska dalej jest tańsza, usługi są tańsze, mieszkania są tańsze więc dysponując niższa kwotą można żyć na podobnym poziomie. Sam pracuję w IT i jak dostaję oferty z Londynie za 80-100k brutto rocznie to zastanawiam się któremu ekspertowi się to opłaca? Dużo zabierają podatki i wynajem mieszkania. Zakup w dobrej centralnej dzielnicy Londynu, wychodzi o wiele więcej niż w Warszawie. Wyjście do dobrej restauracji też jest droższe. W Warszawie dobry programista zarobi 30-40k zł miesięcznie na B2B, nawet po ostatnich podwyżkach cen łatwiej kupić mieszkanie.
W Londynie dobry programista dostanie spokojnie 120k a są firmy które po 200k płacą (jakieś Google czy Fejsbuki). Zdarza się że do tych 120k masz jeszcze bonusy i benefity. 30k w Polsce na B2B...Na B2B zawsze jest więcej bo i koszta są inne.
Teraz sobie sprawdziłam w kalkulatorze. 40k zł w B2B to ok 25 tys zł na rękę. W Anglii programista 25 tys zł odkłada w oszczędnościach - po odliczeniu mieszkania, prądu itp. I mówimy o programiście średniej klasy, takim co to może się postarac o jeszcze wyższą pensję
@@hippo50410 40k to ponad ~32k bo każdy płaci ryczałt 8,5/12% albo nawet mniej jak ma IPBOX. W UK ciężko o kontrakt na lata a zwykle wpadniesz w IR35 i zapłacisz duże podatki, jak przy etacie. Ja dostawałem oferty na 100-160k rocznie i po podatkach nie wychodziło to jakoś super, szczególnie jak chcesz coś kupić w fajnym miejscu a nie wynajmować i szczególnie jak chcesz żyć a nie tylko odkładać.
@@hippo50410 40k to ponad 32k netto już po ZUS, każdy płaci ryczałt 8,5/12% albo czasem nawet mniej z IPBox. W UK kontrakt na lata nie jest tak popularny, zwykle też wpadasz w IR35 co wyrównuje podatek do etatu. Nie wiem gdzie trzeba wynajmować żeby z tych 120k brutto rocznie czyli 6178gbp net miesięcznie, po opłatach, zakupie karty miejskiej, wydatkach na jedzenie i rozrywkę zostało 25k zł na oszczędności. Mi proponowano zwykle 100-160k rocznie i po podatkach wynajmie mieszkania 15min od biura nie wychodziło to jakoś super. Jak liczyłem ze chciałbym jednak kiedyś mieć swoje a nie wynajmować cały rachunek w ogóle się rozlatywał. W Warszawie nie tylko kupiłem swoje, ale też takie pod wynajem. W UK można dostać 200k rocznie ale w Polsce też można dostać więcej niż 40k miehc choć to już trzeba być wymiataczem.
@@hippo50410 40k to ponad 32k netto bo każdy płaci ryczałt 8,5/12% albo czasem nawet mniej z IPBox. W UK kontrakt na lata nie jest tak popularny, zwykle też wpadasz w IR35 co wyrównuje podatek do etatu. Nie wiem gdzie musisz wynajmować żeby z tych 120k brutto rocznie czyli 6178gbp net miesięcznie, po opłatach, zakupie karty miejskiej, wydatkach na jedzenie i rozrywkę zostało 25k zł na oszczędności. Mi proponowano zwykle 100-160k rocznie i po podatkach wynajmie mieszkania 15min od biura nie wychodziło to jakoś super. Jak liczyłem ze chciałbym jednak kiedyś mieć swoje a nie wynajmować cały rachunek w ogóle się rozlatywał. W Warszawie nie tylko kupiłem swoje, ale też takie pod wynajem. W UK można dostać 200k rocznie ale w Polsce też można dostać więcej niż 40k miehc choć to już trzeba być wymiataczem.
Masz dobre materialy dobrze sie ciebie slucha, rozumiem , że chodzi o promowanie kanalu ,ale czy naprawde uwazasz , że "Polak Polakowi wilkiem zagranicą" ? Skoro dajesz serduszko przy takiej wypowiedzi to chyba oznacza ,ze tak. Z osobistych obserwacji uważam, , że ta opinie wykreowali niezaradni Polacy zagranica ,ktorym czesto sie w jakis sposob pomaga ,ale przychodzi moment ,ze mozna niec dosyc i trzeba ograniczyc kontakt i wtedy Ci zaczynaja wlasnie glosic prawde objawiona ,ze Polacy ci zagranica nie pomogą itd , cos na zasadzie daj palec ,a wezmie cala reke. Mam do prowadzącego pretensje o te serduszko ,przy tym komentarzyu dlatego ,ze dajac je zeyczajnie generalizuje i splyca temat do maximum jakby to byla jedyna prawda
Daje serduszka pod praktycznie każdym komentarzem bo to moja forma podziękowania że ktoś zostawił komentarz. Nie jestem w stanie odp na kazdy z nich bo za dużo czasami tego jest. A co pomagania Polakom to zawsze to robie a pozniej sam nie mam nawet co liczyć na dobre słowo czy choćby nawet często pozostanie w kontakcie. Tak że w pewnym sensie rozumiem osobę która ten komentarz zostawiła.
Najbardziej UK szkalują brytyjczycy :)
Zachowaniem czy tym co myślą o swoim kraju? Bo Polacy też nie znoszą rządu etc…I to ukazują.
@@stacjaemigracja tym co myślą, bardzo fajny film na ten temat nagrał wczoraj britmonkey
@@lenasvoray487 no wiesz jak jest. Polacy też na Polskę narzekają ostro. To chyba normalne.
Świetnie że temat poruszyłeś jestem za 👌🌟🍀🍀czytajacym życze Szczęścia i humoru na tej “ naszej” obczyźnie 😅😉
I widzisz i tak trzeba do spraw podchodzić z nutą żartu ale pozytywnie a nie pierdzielic farmazony. Wzajemnie wszystkiego naj.
Po co wyjeżdżać w Polsce jest dobrze
💯👌✅
Opowiadasz o zarobkach i superlatywach ale coś mi się zdaje że to takie pieniądze przeliczane na warunki polskie bo mimo takich zarobków siedzisz w jakimś zagraconym pokoju gdzie kota za kite dookoła nie dałoby rady zakręcić. Może i koleś który wyjechał ma mniej tych piniondzóf ale ma wyższe standardy życia i nie martwi się że od nygusa kose pod żebro zarobi jak wyjdzie z domu. Cała masa ludzi stamtąd wyjeżdża włączając w to tubylców ua-cam.com/video/csWx0-OBHgw/v-deo.html
Pokój zagracony nie jest to się nazywa interior design i akurat ja nie lubię mieszkań na wpół pustych bo pusto to będę miał w trumnie po śmierci a nie w mieszkaniu za życia. Na temat wyjeżdżania to powiedz mi czemu populacja Londynu ciągle rośnie zwłaszcza w emigrantów z innych krajów i nie tylko afrykańskich ale i europejskich? Czemu populacja Warszawy nie wzrasta wobec tego w ten sam sposób. A co do wielkości mieszkan to zapraszam do Warszawy na osiedle Chińskie zdaje się gdzie mieszkania mają po 20m2 i są wypuszczane jako mikrokawalerki.
Och ty imbecylku ogarni sie po klepiesz co ci slina na język przyniesie albo tv republika powie .Tak na każdym rogu czeka na nas kosa i meczeta a Kamil to prostak i zadnych standar nie ma, normalni i inteligentni ludzie uciekli od tej mentalności polskiej i zapamiętaj :pracuje się po to żeby ŻYĆ a nie żyje się po to żeby pracować i jeszcze jedno my tu zyjemy i mieszkamy a nie odkładamy pieniądze na domy w polsce! To tu kupujemy domy,samochody ,jedziemy na wczasy itd
Ja ci powiem szczerze ze chcialbym zeby wszyscy Polacy wyjechali z Anglii bo mam dosc marudzenia i kazdy gada dokladnie to samo. Marudza i marudza a Ci co juz 10 lat temu mowili ze wracaja do Polski to dalej tu sa. No oczywiscie jestes jednym z wyjatkow.
Porozmawiaj z Hiszpanami, Włochami czy Francuzami. My przy nich to pikuś. Jak ja to lubię jak Polacy na siebie narzekają i uciekają od siebie.
Wyrażę kontrowersyjny pogląd, uważam , że dązenie do zachodniego poziomu życia
Jeszcze dodam , ze sama byłam w szoku , ze po wejściu Pl do Unii , gdziekolwiek by się nie dzwoniło bądź wypełniało rozliczenie etc są opcje wybrania języka do zrozumienia wiadomości i jest tam również język polski , nawet dzwoniąc do GP etc ale tego chyba się nie widzi 😊
Dokladnie
a wczoraj "wspanialy, bialy polak" zaatakowal premierke Danii. no i kto jest rasista? polacy zawsze narzekaja. to jest meczoce
Swietny material,zgadzam sie z Tobą po prostu bijesz swojego ytubowego adwersarza na głowę. Pracowalem w wielu krajach I takiej tolerancji jak w U K nie ma w żadnym innym kraju.
Dziekuje za miły komentarz i zapraszam do subskrybowania jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś.
Brak asymilacji to jest pewnie główny, prawdopodobnie, powód powrotów do Polski. Mysle ze ten pan z warsztatu tego nie doswiadczyl, stad te negatywne wywody.
Brawo kolego za ten film, ciekawe czy ten pan z warsztatu poogląda to i sie odniesie, watpie szczerze mowiac.
Powiedziałem mu że zrobię filmik w odniesieniu do jego nagrania żeby nie było że go zaatakowałem z ukrycia internetu, więc może obejrzy. Nie ma to dla mnie znaczenia. Ważne żeby ludzie nie słuchali takich głupot i nie myśleli że to prawda.
@@stacjaemigracjabardzo dyplomatycznie i madrze.
😂 no 💯🤦 " u siebie" on to się czuję kiedy wracał i jeszcze w trakcie drogi:-" co tobie ugotować?" przyjeżdża:- media za darmo i jedzenie i ctr. na pirzegnanie zero opłat a tam po nad 1450 £ za socjalne mieszkanie + musi ugotować+ czasem popracować bo renty & beniefitow za mało na narkotyki😉😡🤦
Zgadzam się z tobą. Generalnie nudzi na swoim kanale. Nie wiem czemu mi go YT poleca...Mega jest negatywny, ale jak się obracał w kiepskim towarzystwie to wiele tłumaczy. Dużo bzdur opowiada, ale taką ma perspektywę. Szkoda na niego czasu, bo treści ma słabe.
Wogole go nie oglądam bo po paru filmikach mi działał na nerwy swoim sposobem opowiadania i treścią albo bardziej jej breakiem.
@@stacjaemigracja Też mam takie odczucia. Różnica pokoleń i doświadczeń. Mi tu dobrze, po 20 latach. Są plusy i minusy, ale łatwiej tu żyć niż w Polsce.
@@kasiak3767 wiesz chłopak może tylko pracował i spał w tym swoim małym miasteczku w dupie był gówno widział ale opinia na temat całego narodu .
@@stacjaemigracja No przeważnie tacy dorobkiewicze mają takie opinie. Nie żyją tylko wegetują i ciągle jeczą.
Jak to mówiła pani Balcerkowa ,, Z wiochy człowiek zawsze może wyjść ale wiocha z człowieka za Chiny".
86 rocznik 🤪🤪🤪🤪młody wiek
Ja się czuję staro!
@@stacjaemigracja nie powinieneś patrzeć na cyfry bo to tylko cyfry tylko patrzeć że tyle przeżyłem 😜
@@katarzynalipowicz4589 tak to fakt muszę to zmienić.
Ja też ten rocznik a staro się nie czuje no, że mnie coś strzyknie w kręgosłupie, to wtedy o matko jaka stara jestem 🤣🤣🤣
bez = obja wo wo
Że co???
@@stacjaemigracja
Bez objawowo są pewnie :
" Rąsi i kseno ~ Fobi " 😜🤣🥳
@@stacjaemigracja
jak 🙋 ostatnio
Cho ro ba
C E L E B R Y T ó W
B E Z o 😁 B j a 🤷♂️ w o w o 😷
@@stacjaemigracja
Też jestem w UK 🇬🇧 od 2005 r.
Nie narzekam , nigdy nic złego mnie nie spotkało miałem do czynienia z różnymi osobami grupami zawodami masz rację że dane branże jak np.
Budowlańcy czy Mechanicy rządzą się swoimi prawami jak wszędzie zresztą w Polsce też.
Też stoję na przekonaniu że jak Ci źle jak narzekasz to 🤷♂️ zmień to ⬆ 💯👍🤝✌
Pokolenia sprzed 20 lat też miały jeszcze ten Wojenny syndrom II Wojna światowa
" Anglia 🇬🇧 i Francja 🇫🇷 nie pomogły
nam w 1939 r. " ❓❓❓❓😧
Ale prawda jest 🧩 taka że :
To nasi dziadkowie 👵👴 czy raczej Pra Dziadkowie 👵👴👵👴👵👴
" Dali D.... y " a 🤷♂️ wojna trwała raptem
33 dni 🤯🙄 od
1 września 1939 do 3 Października.....
❓❓❓❓❓❓❓❓❓❓❓
Tak ✅ tylko 33 dni.....
Zrzucanie winy na Anglię sensu
nie ma 🤷♂️nawet
Słowo klucz 🔧 owe :
Odpowiedzialność ✌💯👍🤝
Zostawcie innych yutuberow w spokoju każdy ma swoją rację i nie rację...ale proszę nie komentować tego to jest nie etyczne .. powiedziałabym nawet bezczelne...
@@aniarener5438 life’s tough get a helmet snowflake
Przecież wyszli z UE z powodu swojej ksenofobi.
Nie … wyszli z Uni bo mieli dość centralnego sterowania z Brukseli.
@@stacjaemigracja Wyszli z Unii bo masy Brytyjczykow w pewnym wieku maja mozgi sprane postimperialna edukacja-propaganda. Te masy nie maja pojecia co to UE, wierzyly w historie o tym jak to UE zabroni popoludniowej herbatki lub jak to UE jest odpowiedzialna za smierc niedzwiedzi polarnych. Wiec nie rozsmieszaj zgromadzonych, a takie bajeczki o centralnym sterowaniu to mozesz konforosjanom opowiadac.
@@stacjaemigracja Centralnego sterowania z Brukseli, które blokowało ich politykę ograniczania imigracji. Sunak przeforsował ustawę zgodnie z którą murzynów będą odsyłać do Rwandy. Ksenofobia to naturalny instynkt, większość ludzi go odczuwa. W tym nie ma nic złego, jeżeli nie przekracza się granic rozsądku. Ksenofobia chroni społeczność przed obcymi niekorzystnymi wpływami. Jeżeli społeczność odczuje negatywne skutki imigracji jej członkowie doznają uczucia niechęci do obcych. Mój tata był w oflagu w Niemczech a potem dwa lata czekał z nadzieją, że nastąpi inwazja na Związek Radziecki. Przebywał w strefie okupacyjnej brytyjskiej. Opowiadał, że Anglicy nigdy nie traktowali ich równo objawiało się to tym, że jak zbliżał się do ich stolika w knajpie to wszyscy cichli chociaż byli na tym samym żołdzie. Na ulicy gdy zobaczyli Polaka przechodzili na drugą stronę aby nie wchodzić w interakcję. Lepiej traktowali Indusów niż Polaków. Być może wynikało to z tego, że Indusi na nich pracowali byli częścią imperium a Polacy byli kosztem. Podobnie Polacy mają lepszy stosunek do Ukraińców, którzy byli kiedyś współobywatelami niż do Arabów. Możliwe, że ma Pan osobiste cechy, które wzbudzają sympatie Brytyjczyków, albo chodzi z nimi codziennie po pracy na piwsko, ale większość Polaków odczuje dystans jaki wobec nich zachowają mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Mój syn pracuje w Londynie w każdych okolicznościach przedstawia się jako Polak. Kiedyś pracował z Niemcem rozmawiał z nim po angielsku po paru miesiącach okazało się, że "Niemiec" urodził się w Polsce i mówi czystą polszczyzną a w pracy swoje pochodzenie ukrywa. Sytuacja taka powtórzyła się z dziewczyną z Polski, która miała paszport niemiecki. Skrajny przypadek mamy kuzynkę w Londynie przyjeżdża do nas na każde święta więc spotyka się z moim synem. Polka ale urodzona w Kanadzie. Wychowana w Londynie, Warszawie, Brukseli. W Londynie przedstawia się jako Kanadyjka (ma paszport kanadyjski) Akcent ma ok, nazwisko zmienione więc Anglik nie pozna, że to Polka. Absolutnie odmawia kontaktów towarzyskich w Londynie z moim synem, aby w jej środowisku nie wyszło, że jest Polką. Z tego co mówi to Londyńczycy potrafią odróżnić po akcencie z jakiej dzielnicy Londynu człowiek pochodzi (nie daj Boże z robotniczej), a ona pracuje na wysokim stanowisku w Banku. To społeczeństwo hierarchiczne nie bez powodu zachowali Koronę.
Ja jak jadę do Polski to tylko dla znajomych rodziny ja Polski nie lubię jako kraju wszędzie tylko nie Polska, dla mnie Polska to dno zawsze mnie to zastanawia czemu ludzie po iluś latach wracają do Polski co widzą w tym kraju ani perspektyw tyle jest miejsc gdzie można pojechać to wracają do Polski, ja wróciłam do Polski i żałuję gdyby nie język to bym mieszkała wszędzie ale mi się Londyn podoba pod kątem architektury krajobrazu historii nie patrze na ludzi bo w Londynie przez to multi kultum to nie którzy są dzikusami, a co do rasizmu to zawsze murzyni pierd.... Ale oni sami są rasizmami względem innych
Jesli chodzi o UK to zalezy gdzie się jest. Stanowczo odradzam wszystkim South Yorkshire. Beznadziejne miejsce z mega wysokim crime ratem i beznadziejnymi płacami. Jesli mialbym wybierac Polska a South Yorkshire to zdecydowanie Polska jest duzo lepszym miejscem. Poludnie UK jest znacznie lepsze niż północ. Tez nie rozumiałem trendu przenoszenia sie Polaków z południa uk na północ bo taniej.... Jakies powody sa dlaczego jest tam taniej. Przede wszystkim stan drog, transport publiczny, praca, stawki. O stanie domów w Yorkshire poprostu nie bede dyskutował bo to jest dno dna
Ten chlopak jest odklejony. Skoro tak dobrze było mu w Polsce i miał super pracę to w jakim celu pojechał do Anglii i w dodatku siedział 7 lat? Wkurzają mnie takie sytuacje, że ktoś odkłada pieniądze, buduje dom w Polsce po czym wraca i pluje na Anglię.
Widzę kolego że pewnych rzeczy nie dopuszczasz do wiadomości.Skoro ciebie to nie spotkało to uważasz że ktoś pierdoly opowiada.Po pierwsze od początku emigracji mieszkasz w Londynie i jak wiadomo Londyn to jest państwo w państwie wiec automatycznie panują tam ciut inne zasady niż w reszcie kraju.Proponuje popracować w innych miejscach z innymi ludźmi i wtedy komentować .To że pana nie spotykają przykre doświadczenia to nie znaczy że takie rzeczy nie mają miejsca.Uk to nie tylko praca w biurze w Londynie ale również w innych sektorach i innych miastach gdzie nie koniecznie jest kolorowo.Pozdrawiam serdecznie i sugeruje więcej obiektywności w ocenie innych.
@@19870anita widzę że mało zrozumiałaś z nagrania.
Nie mając argumentów to najlepiej tak powiedzieć.Po raz kolejny powiem nie oceniaj kogoś pod kątem własnych doświadczeń i nie mierz własną miarą i oby wiodło ci się tu jak najlepiej.
Mnie bardzo irytuje narzekanie Polaków na NHS powiem szczerze . Skoro nie dostaja na wszystko antybiotyku etc to jest problem??? Chyba najbardziej wiarygodnie mogą się wypowiedzieć osoby , które miały dłuższy niestety kontakt z NHS . Ja niestety przeszłam nowotwór i powiem , ze w życiu w Polsce nie dostałabym takiej opieki jak tutaj . Nie będę się rozpisywała , gdyż każdy będąc w podobnej sytuacji wie o czym mówię . Również leczenie Polaków w Polsce , uważam , ze leczysz się tam gdzie mieszkasz i tam budujesz historie choroby . Bardzo zgadzam się z Tobą , jeśli chodzi o rodaków niestety . Zakorzenione zwyczaje etc i narzekanie . Moje pytanie : wiec po co tu mieszkać skoro jest aż tak zle pod każdym względem ??? Ja również nie mam znajomych Polaków , może dlatego ze wyemigrowałam jak jeszcze nie było tutaj tak wielu Polaków . Z rasizmem się nie spotkałam ze strony Anglików . Nie wiem o kim mówisz ale spotykam się z podobnymi oczernieniami w sieci w stronę mieszkańców Wysp . Bardzo to przykre i nie rozumiem co kieruje tymi osobami . Pozdrawiam z Londynu .
Pozdrawiam również z Londynu. Przykro słyszeć że zmagałaś się z nowotworem ale życzę aby wszystko było ok.
@@stacjaemigracja dziękuje Ci bardzo 🤞🏻
@@weronikasteinbach1052 to ja dziękuję za to że oglądasz i komentujesz
@@stacjaemigracja oglądam i komentuje gdyż bardzo podoba mi się to co mówisz i w jaki sposób postrzegasz Uk . Natomiast ja uważam , ze Ci narzekający to jednak jest inny poziom niestety . Tylko szkoda , ze w taki negatywny sposób Oni przekazują wiadomości , często mijające się z prawda o Uk .Ostatnio jakiś Polak prowadzi kanał np jak przeżyć tydzień za 10£ w Londynie . Ale po co ??? Nie bardzo rozumiem .
Nie mieszkam w Anglii tylko w Danii ale slysze ze BZDURY opowiadasz lakiernik nie zajmuje sie sprzeglem, , pojecja o czym mowisz.
A ty widzę że nie do końca słuchasz tego co mówiłem i do czego się odnoszę. Mówiłem wyraźnie że to się odnosiło do filmiku o tym jak to Polacy są obwiniani o wszelkie problemy w pracy. A dokładnie jeżeli chodzi o tą specyficzną osobę to ona pracuje jako lakiernik i sam mówił że auto przechodzi przez wiele rąk więc moje stwierdzenie odnosiło się właśnie do tego że skoro przechodzi od jednego specjalisty do drugiego to przecież oczywistym jest że nie obwini się lakiernika o problemy z naprawą sprzęgła…proszę słuchać ze zrozumieniem nagranie i zrozumieć jego kontekst.
Pozdrawiam pana z Danii.
Posluchaj tez bredzenia innego osobnika z kanału To Musi sie Udac 😂... sam nie wiem ktory szybciej potrzebuje specjalistycznej pomocy... tragedia to mało powiedziane.
Sprawdziłem i nie chce mi się nawet już komentować innych. Niech robią co chcą
Obejrzałem jeden odcinek i więcej nie mogłem, ten gość z tego kanału To musi się udać to typowy Janusz w koszulce z wielkim napisem Hugo Boss
@@chrisb1165 hahahahah nakręcacie mu oglądalność
Nie wiem co gorsze... ten bajkospisasz czy Ci to w te jego bajki wierzą pod tymi filmikami
@@skillsswapper1657 chyba obydwie opcje
Wiem, ktory to koles jest. Ogladalem go, I niezle mnie wkurzal. Zycze mu, zeby nie musial jechac do UK zarobic na oplaty za dom, zreszta teraz nie tak latwo, bo trzeba miec wize a to kosztuje.
Nie tyle kosztuje co trzeba mieć odpowiednią ilość punktów i Kontrakt o pracę przed przyjazdem z odpowiednim wynagrodzeniem. On się szczyci że ma settled status jeszcze 2 lata waży a po tym okresie już UK nie będzie musiała go gościć więc nie musi się martwić żeby tam wracać skoro tak mu było źle.
Ale ten typ ma kartę osiedleńca i rodziców którzy tam się dorobili chaty ,tak że zawsze może wrócić i szkalować Polskę.
@@janciowodnik6491 hahaha Chorągiewka Człowiek. Rodziców to ma chyba w Polsce.
@@janciowodnik6491 Twn typ ma przerost ego I do tego jest zbyt glupi zeby nauczyc sie jezyka. Bede sie smial jak mu ten domek kiedys zlicutuja. I to nie jest moja zazdrosc, tylko nienawidze takich typow ktorzy wyzej sraja niz d..e maja.
@@janciowodnik6491 A poza tym to jest tylko lakiernik z jakiegos zadupia, ktory probuje udawac profesora ale slabo mu to wychodzi. Pozdrawiam.
I love Great Britain 🕔🍻👍
..pieniądze otrzymuje się za wykonana pracę a nie z jakiego miejsca...miejsce nie daje pieniędzy
Ja jestem w Anglii całe moje życie czyli 43lata i nikty nie byłem w Polsce pozdrawiam serdecznie
O miło widzieć komentarz od kogoś kto tutaj jest całe swoje życie. Zapraszam do zasubskrybowania.
@@johnmarks5460 nie mam czego załowadz wole żyć normalnie a niż piede klepać w Polsce
@@ignacykowalski1377 to jest przypuszczam napuszczony troll z innego kanału (wszyscy wiemy jakiego hahah) więc nie warto z nim polemizować. Jeszcz parę głupich komentow i go zablokuje.
wiedza anglikÓf,i innych zachodnich nacji ...dotycząca tematów z poza pracy ,żarcia,srania i pÓbÓf jest żenÓjąca
@@flamingflaming3993 jest zerowa
Boże, ale Ty jesteś słodki ;)
Awwwwww #the struggle is real 🤣
Jak nagra on film to kazdy go hejtuje bo jest dwolicowy
Dziekuje dokładnie tak.
Nie czarujmy się na emigracji dobrze czują się osoby , średnio inteligentne, bez większych pasji , zainteresowań. Na obcej ziemi jesteś, przysłowiowym ''kali'' czyli co tam dukasz, jakoś się dogadujesz w podstawowych kwestiach. Niestety słabo znasz ich historię, kulturę, powiedzonka, przysłowia itp. czyli jesteś tam zwykłym prymitywem! Ale jeśli , kogoś zadawala ,że tam ma telewizor z troszkę większą ilością cali, samochód o parę lat młodszy, a w pozostałej reszcie żyjąc w odosobnieniu do nurtu tubylców, to fatycznie odnajdzie się wsżedzie, czy na marsie, szpicbergenie, z zadowoleniem ,że ma lepszy kibel do srania
@@tomczysławiksiński gadasz głupoty. Nie każdy ma emigracji Duka i się nie asymiluje. A jeżeli chodzi o emigrantów to często właśnie ci życiowo mądrzy i inteligentni wyjeżdżają z PL bo widzą że więcej mogą zdziałać na emigracji a wracają do PL jak już są ustawieni i mają head start.