Po seansie: Któryś raz z rzędu w Cinema City animacja jest puszczoną tak cicho, że było słychać film z innej sali ... Trochę rozczarował mnie Polski dubbing, chodzi mi o brak określania różnych rzeczy jako "mocarne", może było to tylko w serialu. Podtrzymuję opinie, że film to jest Opowieść drogi o dwójce bohaterów - Po i Zhen i że brak Walecznej Piątki jest tu uzasadniony fabularnie. Sama lisiczka bardzo mi się spodobała jako bogater i jest to dla mnie największy atut filmu, liczę na to, że zobaczymy jakiś spin off, może "Kung Fu Fox"? Fajnie rozwiązano kwestie byłych przeciwników Po, tak na prawdę żaden z nich z nim nie walczy, robi to tylko Kameleona używając skradzionych umiejętności kung Fu. Fajne jest to, że antagoniści nie tylko akceptują swoją porażkę i śmierć ale też akceptują Po jako Smoczego Wojownika. Ciekawostki i błędy, które wychwyciłem podczas seansu: Już przy pierwszym spotkaniu Zhen nazywa Po łatwym celem co potem powtarza Kameleona. Zhen chyba dwukrotnie próbuje przejąć łaskę od Po, raz nawet pytając Go, czy jej ja odda ( była mowa, że łaska zadziała tylko wtedy, gdy właściciel odda ją z własnej woli ) Po czym widać, że łaska była priorytetem a Po był z początku zbędnym balastem. Podczas walki w Jadeitowym Pałacu, Zhen rzuca w Po różnymi eksponatami, które znikają w kolejnym ujęciu. W Juniper City mamy nawiązanie do serialu "Avatar Legenda Aanga" I do "pana kapustki". Kryjówka złodziei przypomina Dziedziniec Cudow z powieści Viktora Hugo potocznie znanej jako "Dzwonnik z Notre Dame". Po tym jak Po oferuje lisiczka pestkę brzoskwini ta waha się, czy wprowadzić go w pułapkę. Niedługo potem mamy walkę w dymie, we mgle wyglądającą trochę jak teatr cieni. Nie jestem pewny, czy Zhen odsiedziała swój wyrok w Dolinie Spokoju? Film niby o tym mówi ale tego nie sugeruje. Zhen jest już oficjalnie Smoczym Wojownikiem, czy tylko uczennicą Po? Zhen to druga z rzędu lisiczka w animacjach Dreamwork i druga, która jest złodziejką, więc jadą trochę na stereotypach. Czarny charakter nie różni się tak od tego z trójki bo Kaj o ile pamiętam, kolekcjonował sobie mistrzów kung Fu a Kameleona odbiera im i przywłaszcza sobie ich moce. Podsumowując, film ma ode mnie mocne 7 na 10 i jest na pewno lepszy niż ubiegłoroczna Miss Kraken.
Szykowałem się na tego streama żeby podebatować i oczywiście zapomniałem, a szkoda bo myśle że mam kilkanaście fajnych spostrzeżeń do rozwinięcia streama, a u komenujących na bieżąco raczej widziałem bardziej młyn a nie debate
Generalnie mysle ze w momencie walki Po z kameleoną fajnym ruchem byloby gdyby antagonistka grala by na emocjach Pandy i wchodzilaby mu na na ambicje zmieniajac sie w mistrza żółwia (sorki nie pamiętam jak sie pisze jego imie) mowiac rzeczy podwazajace i umniejszajace umiejętności Po albo cos w stylu ze on nie zasluguje na role smoczego wojownika albo ze mistrz sie na nim zawiodl itp podcinajac strzedla Pandzie i wtedy np Zhen wykazala by to wsparcie Po, co jednoczescie zbudowalo by charakter nowego smoczego wojownika oraz cala walka nabrala by tych emocji ktorych zabraklo w moim odczuciu
Taka ciekawostka w kung fu pandzie 3 gdy żuraw z modliszką z rozkazu shi-fu polecieli wytropić jadeitowych gdy żuraw poleciał z odsieczą modliszce można zauważyć że kai ma chi tai lunga
kung fu panda 4 oceniłbym 4/10. Animacje na plus i ukazanie lisicy jej historii i zmiany na dobra ścieżke. Ale scenariusz jak Po dotarł do Antagonisty i sama walka to totalne dno, nie logiczne oraz nie potrzebne, niektóre sceny a był wielki potencjał. Antagoniści z 1, 2 jak i 3 części byli o wiele lepiej pokazani i logicznie wytłumaczenie ich dążenie do jakiegoś celu. Np Tai lung przez wiele lat trenowania by stać się smoczym wojownikiem i nie dostał to czego należał i próbował wziąść siła, Shen rodzice troszczyli się o niego on tego nie potrafił dostrzec przez swoje poglądy i obawa przed przepowiednia wzioł los w swoje ,,krwawe ręce'' i pragnie władzy. Kai przyjaciel Oogwaia gdy poróżniła ich różnica między samolubctwem (Kai) a mądrościa i pomocą ( Oogwai), oraz przegrana Kaia przy pierwszym starciu i odesłaniu do Krainy Duchów, dawała mu motywacje i zajeło az 500 lat zeby pokonać swojego wroga i to poświęcenie... a 4 ? Umie się zmieniać, aha spoko, ale nie ma celu nie ma charakteru tylko zmienia wygląd... I co mnie najbardziej boli... antagonisci byli pokazani ciekawie, Tai lung pokazany w wiezieniu jego mlodosc i treningi, ucieczka, strach przed nim wręcz wywoływał ten antagonista, walka w pałacu w miescie, shen wielki plan w fabryce walka w niej w jego pałacu, epicka ucieczka po i 5 wielkiej oraz end fight jak wypływał swoimi okretami, kai wygrał rewanż z oogweiem po 500 lat wychodzi z swiata duchów, dopada kazdego godnego do pochłoniecia jego mocy i walka w wraku, pałacu zniczenie go i w wiosce pand, end fight w swiecie duchów, a kameleona? pierwsza scena Fakowego Tai lunga co ja bym nie uwierzył że to on XD Raz przy stole pozniej dostaje hajs od ,,mafji'' i koncowy fight w jej pałacu w jakims pokoju XDDDD ŻENADA.
Najlepszy film animowany ogółem od premiery Kung Fu Pandy 3. Kolejny mocny hit. Sam w sobie jest świetny, a to że nie zprasta wymaganiom twojej wersji wydarzeń wykreowanej w twojej wyobraźni, to jedynie twój problem, a nie filmu. Film oceniam na wybitny, jeśli nie najlepszy od wielu lat, a twój materiał na mocno rozczarowujący.
Ja daje temu filmowi takie 6,5/10 był ani zły ani dobry po prostu był. Kameleon dno totalne, dreamworks poszło po najmniejszej lini oporu oni przecież umieją robić dobrych złych jak np śmierć z kota w butach czy shen. Kolejna rzecz do jakiej się przyczepie to mega dużo scen żywcem wyjęta z 1 i 2 części jak np. Pościg po mieście czy walka podczas burzy. Ostania rzecz która mi się nie podobała to że przeciwnicy Po z 1, 2 i 3 części od tak mu kibicowali mimo że ten ich zabił i mu „wybaczają”, odchodzą w pokoju (nie wiem jak to nazwać) takie dziwne to moim zdaniem. Co mogę dobrego powiedzieć o tym filmie? Żarty siadły, gadanie o „dwóch ojcach” sprawiło że lekko hehłem
Dlaczego nie zasługuje na moją uwagę? Film jest na poziomie trzeciej części, wprowadza nową, bardzo fajną bohaterkę, może nie ma tu zbyt wiele scen walk ale ta w tawernie jest pierwsza klasa i chyba oddaje hołd jakimś starym filmom Kung Fu, do tego fajnie rozwiązano, zakończono wątek byłych przeciwników Po, którzy akceptują swój los i Po w roli Smoczego Wojownika. Osobiście wywaliłbym wątek ojców Po na rzecz głębszego back story Zhen lub wspólnego treningu Kung Fu z Po, niektóre żarty nie są zbyt świeże ( znowu pierdzenie? ) i widać trochę gorszą warstwę audio wizualną ( rzuciły mi się w oczy tła góry na której stoi Jadeitowy Pałac ) ale w ogólnym rozrachunku jest to udany film i o wiele lepszy niż zeszłoroczna "Miss Kraken".
Ja widząc tytuł live:No i nie podobasz mi sie XD Fakt faktem to nie był wybitny film ale też nie był najgorszy jak go niektórzy opisują,jedynie brak Piątki i zmarnowany potencjal Kameleonki na minus ale ogółem jest spoko
Ej kolego kiedy across the spider Verse 2
Dołączam się do pytania
KIEDYŚ !
Zrobi przy okazji premiery Beyond the spiderverse bo chce zrobić taki mini maraton Spidermana
A co jeżeli kung fu panda 4 to tylko zabiek by wprowadzić nowego smoczego wojownika i zrobić kolejną serię filmową opartą na niej
Wsm to czekam na przeróbke Walaszka z tymi gangami kto oglądał ten wie XD
Po seansie:
Któryś raz z rzędu w Cinema City animacja jest puszczoną tak cicho, że było słychać film z innej sali ...
Trochę rozczarował mnie Polski dubbing, chodzi mi o brak określania różnych rzeczy jako "mocarne", może było to tylko w serialu.
Podtrzymuję opinie, że film to jest Opowieść drogi o dwójce bohaterów - Po i Zhen i że brak Walecznej Piątki jest tu uzasadniony fabularnie. Sama lisiczka bardzo mi się spodobała jako bogater i jest to dla mnie największy atut filmu, liczę na to, że zobaczymy jakiś spin off, może "Kung Fu Fox"?
Fajnie rozwiązano kwestie byłych przeciwników Po, tak na prawdę żaden z nich z nim nie walczy, robi to tylko Kameleona używając skradzionych umiejętności kung Fu. Fajne jest to, że antagoniści nie tylko akceptują swoją porażkę i śmierć ale też akceptują Po jako Smoczego Wojownika.
Ciekawostki i błędy, które wychwyciłem podczas seansu:
Już przy pierwszym spotkaniu Zhen nazywa Po łatwym celem co potem powtarza Kameleona.
Zhen chyba dwukrotnie próbuje przejąć łaskę od Po, raz nawet pytając Go, czy jej ja odda ( była mowa, że łaska zadziała tylko wtedy, gdy właściciel odda ją z własnej woli ) Po czym widać, że łaska była priorytetem a Po był z początku zbędnym balastem.
Podczas walki w Jadeitowym Pałacu, Zhen rzuca w Po różnymi eksponatami, które znikają w kolejnym ujęciu.
W Juniper City mamy nawiązanie do serialu "Avatar Legenda Aanga" I do "pana kapustki".
Kryjówka złodziei przypomina Dziedziniec Cudow z powieści Viktora Hugo potocznie znanej jako "Dzwonnik z Notre Dame".
Po tym jak Po oferuje lisiczka pestkę brzoskwini ta waha się, czy wprowadzić go w pułapkę.
Niedługo potem mamy walkę w dymie, we mgle wyglądającą trochę jak teatr cieni.
Nie jestem pewny, czy Zhen odsiedziała swój wyrok w Dolinie Spokoju? Film niby o tym mówi ale tego nie sugeruje. Zhen jest już oficjalnie Smoczym Wojownikiem, czy tylko uczennicą Po?
Zhen to druga z rzędu lisiczka w animacjach Dreamwork i druga, która jest złodziejką, więc jadą trochę na stereotypach.
Czarny charakter nie różni się tak od tego z trójki bo Kaj o ile pamiętam, kolekcjonował sobie mistrzów kung Fu a Kameleona odbiera im i przywłaszcza sobie ich moce.
Podsumowując, film ma ode mnie mocne 7 na 10 i jest na pewno lepszy niż ubiegłoroczna Miss Kraken.
Zajebista opinia, mam podobne zdanie, pozdrawiam
Szkoda ze nie mogłem byc na live ale widze juz po pierwszej minucie ze fajnie bedzie sie ogladalo
Szykowałem się na tego streama żeby podebatować i oczywiście zapomniałem, a szkoda bo myśle że mam kilkanaście fajnych spostrzeżeń do rozwinięcia streama, a u komenujących na bieżąco raczej widziałem bardziej młyn a nie debate
Oglądałem seriale.
W sumie jestem ciekaw czy się odnieśli do tego że w jednym miał ucznów (cztery konstelacje)
W innym zwiedził świąt itp.
Kurde jaka pętla Imagine Dragonsów na początku
To akurat podkład pod "wejście Kaia", tak, jest remixem imagine dragons😅
@@kacperk6484 stąd tak nazwałem 😅
Generalnie mysle ze w momencie walki Po z kameleoną fajnym ruchem byloby gdyby antagonistka grala by na emocjach Pandy i wchodzilaby mu na na ambicje zmieniajac sie w mistrza żółwia (sorki nie pamiętam jak sie pisze jego imie) mowiac rzeczy podwazajace i umniejszajace umiejętności Po albo cos w stylu ze on nie zasluguje na role smoczego wojownika albo ze mistrz sie na nim zawiodl itp podcinajac strzedla Pandzie i wtedy np Zhen wykazala by to wsparcie Po, co jednoczescie zbudowalo by charakter nowego smoczego wojownika oraz cala walka nabrala by tych emocji ktorych zabraklo w moim odczuciu
Szkoda , że kai został pozbawiony tych mieczy na łańcuchu,a lord shen swoich ostrzy i mieczy 😢
no jakby ciężko o przedmioty materialne w świecie duchów cn? 😉
@@__Adamek__no tylko , że Kai miał te miecze na łancuchu😅
Weź pod uwagę że są nowe przepisy dotyczące animacji i narzucili im ostre limity fo do pokazywanych zachowań w filmie
Taka ciekawostka w kung fu pandzie 3 gdy żuraw z modliszką z rozkazu shi-fu polecieli wytropić jadeitowych gdy żuraw poleciał z odsieczą modliszce można zauważyć że kai ma chi tai lunga
kung fu panda 4 oceniłbym 4/10. Animacje na plus i ukazanie lisicy jej historii i zmiany na dobra ścieżke. Ale scenariusz jak Po dotarł do Antagonisty i sama walka to totalne dno, nie logiczne oraz nie potrzebne, niektóre sceny a był wielki potencjał. Antagoniści z 1, 2 jak i 3 części byli o wiele lepiej pokazani i logicznie wytłumaczenie ich dążenie do jakiegoś celu. Np Tai lung przez wiele lat trenowania by stać się smoczym wojownikiem i nie dostał to czego należał i próbował wziąść siła, Shen rodzice troszczyli się o niego on tego nie potrafił dostrzec przez swoje poglądy i obawa przed przepowiednia wzioł los w swoje ,,krwawe ręce'' i pragnie władzy. Kai przyjaciel Oogwaia gdy poróżniła ich różnica między samolubctwem (Kai) a mądrościa i pomocą ( Oogwai), oraz przegrana Kaia przy pierwszym starciu i odesłaniu do Krainy Duchów, dawała mu motywacje i zajeło az 500 lat zeby pokonać swojego wroga i to poświęcenie... a 4 ? Umie się zmieniać, aha spoko, ale nie ma celu nie ma charakteru tylko zmienia wygląd... I co mnie najbardziej boli... antagonisci byli pokazani ciekawie, Tai lung pokazany w wiezieniu jego mlodosc i treningi, ucieczka, strach przed nim wręcz wywoływał ten antagonista, walka w pałacu w miescie, shen wielki plan w fabryce walka w niej w jego pałacu, epicka ucieczka po i 5 wielkiej oraz end fight jak wypływał swoimi okretami, kai wygrał rewanż z oogweiem po 500 lat wychodzi z swiata duchów, dopada kazdego godnego do pochłoniecia jego mocy i walka w wraku, pałacu zniczenie go i w wiosce pand, end fight w swiecie duchów, a kameleona? pierwsza scena Fakowego Tai lunga co ja bym nie uwierzył że to on XD Raz przy stole pozniej dostaje hajs od ,,mafji'' i koncowy fight w jej pałacu w jakims pokoju XDDDD ŻENADA.
już jest gru i minionki pod przykrywką panda 4 była jakiś rok temu
Rok temu?
Najlepszy film animowany ogółem od premiery Kung Fu Pandy 3. Kolejny mocny hit. Sam w sobie jest świetny, a to że nie zprasta wymaganiom twojej wersji wydarzeń wykreowanej w twojej wyobraźni, to jedynie twój problem, a nie filmu. Film oceniam na wybitny, jeśli nie najlepszy od wielu lat, a twój materiał na mocno rozczarowujący.
Przecież ten film się fabularnie nie trzyma kupy, bohaterowie mają pozmieniane charaktery, a animacja jest dosyć przeciętna.
Ale zależy czego ktoś oczekiwał
Czej kurde faja ty nie jesteś lootbox?
yes sir
Też mnie to zdziwiło xD
Ja daje temu filmowi takie 6,5/10 był ani zły ani dobry po prostu był. Kameleon dno totalne, dreamworks poszło po najmniejszej lini oporu oni przecież umieją robić dobrych złych jak np śmierć z kota w butach czy shen. Kolejna rzecz do jakiej się przyczepie to mega dużo scen żywcem wyjęta z 1 i 2 części jak np. Pościg po mieście czy walka podczas burzy. Ostania rzecz która mi się nie podobała to że przeciwnicy Po z 1, 2 i 3 części od tak mu kibicowali mimo że ten ich zabił i mu „wybaczają”, odchodzą w pokoju (nie wiem jak to nazwać) takie dziwne to moim zdaniem. Co mogę dobrego powiedzieć o tym filmie? Żarty siadły, gadanie o „dwóch ojcach” sprawiło że lekko hehłem
Dlaczego nie zasługuje na moją uwagę?
Film jest na poziomie trzeciej części, wprowadza nową, bardzo fajną bohaterkę, może nie ma tu zbyt wiele scen walk ale ta w tawernie jest pierwsza klasa i chyba oddaje hołd jakimś starym filmom Kung Fu, do tego fajnie rozwiązano, zakończono wątek byłych przeciwników Po, którzy akceptują swój los i Po w roli Smoczego Wojownika.
Osobiście wywaliłbym wątek ojców Po na rzecz głębszego back story Zhen lub wspólnego treningu Kung Fu z Po, niektóre żarty nie są zbyt świeże ( znowu pierdzenie? ) i widać trochę gorszą warstwę audio wizualną ( rzuciły mi się w oczy tła góry na której stoi Jadeitowy Pałac ) ale w ogólnym rozrachunku jest to udany film i o wiele lepszy niż zeszłoroczna "Miss Kraken".
Porównanie 4 do 3, no dla mnie kosmos xd dla mnie druga najlepsza część po 2.
Według mnie kameleona nie miała żadnego motywu do bycia złą np tai lung chce być smoczym wojownikiem, lord shen chciał podbić Chiny a kai chciał mocy
Co XD
czyli słowem najsłabszy villain bez rozwiniętego backstory a szkoda bo potencjał był
Złoczyńca był według mnie najlepszym antagonistą
to chyba tylko kung fu pande 4 obejrzałeś XD
No ale nawet jej przeszłość nie została pokazana
Czo❤🎉
Zgadzam się z tobą
Tak
Aaaaa jestem twojoł fankoł i ja jusz byłam na kungfu pandzie 😊😊😊❤❤❤❤.
Ja się nie boję bo dlaczego uważam że kung fu panda 4 to najlepsza część bo już na niej byłem i polecam na to pójść był świetny nowy żłoczyńca
Ja widząc tytuł live:No i nie podobasz mi sie XD Fakt faktem to nie był wybitny film ale też nie był najgorszy jak go niektórzy opisują,jedynie brak Piątki i zmarnowany potencjal Kameleonki na minus ale ogółem jest spoko
Mi się podobało
👍👍👍
hejka
Powiem jedno kung fu panda 4 to według mnie najlepsza część jaja kiedy kolwiek powstała i daję jej 10/10
Obejrz jeszcze raz
hej
A mi się bardzo podobało i mam w dupie to co mówisz :D
Był
Xd
Super filmik juz to wiem
Szykuje się fajny film
hejo