No właśnie kompletnie się z tym nie zgadzam - już napiszę dlaczego. U nas na Śląsku Cieszyńskim, ale chyba na całym Górnym też, od zawsze jest tak jak tu, tzn Pobudka - kazanie pasyjne - wystawienie, potem dalszą część Gorzkich Żali, różne inne modlitwy, błogosławieństwo Najśw. Sakramentem itd. W zasadzie dopiero rok czy dwa temu, grałem w Poście koncert gdzieś na wschodzie kraju i wręcz byłem zbulwersowany, jak może być kazanie pasyjne, gdzie ksiądz gada różne "pierdoły", a ludzie SIEDZĄ (a może I śpią), a jednocześnie jest wystawiona monstrancja... dla mnie to jest jakaś profanacja. I chyba dlatego na (prawie) całym Śląsku jest tak jak u nas, bez siedzenia przy wystawionym Najsw. Sakramencie. Pozdrawiam serdecznie.
I ważna sprawa: Broń Boże, nie twierdzę, że nasze zwyczaje są lepsze niż zwyczaje w innych miejscach Polski. Nieee. :) Tylko, gram prawie 30 lat, a dopiero rok czy dwa temu się dowiedziałem, że są miejsca w PL, gdzie mówi się kazanie przy wystawionym Najsw. Sakramencie. I sie zdziwiłem. 😀
Lepiej to wygląda jak najpierw jest o zbawcza hostio a dopiero jak najświętrzy sakrament jest wystawiony to zaczynają się gorzkie żale
No właśnie kompletnie się z tym nie zgadzam - już napiszę dlaczego. U nas na Śląsku Cieszyńskim, ale chyba na całym Górnym też, od zawsze jest tak jak tu, tzn Pobudka - kazanie pasyjne - wystawienie, potem dalszą część Gorzkich Żali, różne inne modlitwy, błogosławieństwo Najśw. Sakramentem itd. W zasadzie dopiero rok czy dwa temu, grałem w Poście koncert gdzieś na wschodzie kraju i wręcz byłem zbulwersowany, jak może być kazanie pasyjne, gdzie ksiądz gada różne "pierdoły", a ludzie SIEDZĄ (a może I śpią), a jednocześnie jest wystawiona monstrancja... dla mnie to jest jakaś profanacja. I chyba dlatego na (prawie) całym Śląsku jest tak jak u nas, bez siedzenia przy wystawionym Najsw. Sakramencie. Pozdrawiam serdecznie.
mogę potwierdzić, że w diecezji katowickiej również zaczynamy nabożeństwo Pobudką i następnie kazaniem, i dopiero po nim następuję wystawienie
@@kacperkwiatkowski7261 No właśnie Pogórze to dawniej była diecezja katowicka. Stąd mamy w 90% te same zwyczaje.
I ważna sprawa: Broń Boże, nie twierdzę, że nasze zwyczaje są lepsze niż zwyczaje w innych miejscach Polski. Nieee. :) Tylko, gram prawie 30 lat, a dopiero rok czy dwa temu się dowiedziałem, że są miejsca w PL, gdzie mówi się kazanie przy wystawionym Najsw. Sakramencie. I sie zdziwiłem. 😀
@@Habeb81U mnie podobnie, mało kto o tym wie, ale jest to wzorcowa forma nabożeństwa Gorzkich żali zaproponowana przez KEP już w 1972 r.