cudowna inicjatywa! Gratuluję i Dziękuję! Szkoda, że takiej potrzeby nie dostrzegali od lat rządzący! Zmieniały się ekipy polityczne, które zajmowały się doraźnymi sprawami nie chcąc myśleć o o strategii na lata! Ja związany jestem z z branżą polskiego, międzynarodowego transportu drogowego i przyznam szczerze, że zaniepokojony jestem o los naszej branży. Przed każdymi wyborami mamy do czynienia dosłownie z oblężeniem "przyjaciół" naszej branży, natomiast po wyborach ani wygrani, ani przegrani nie dostrzegają potrzeby pochylenia się nad strategią na odległe czasy dla naszej polskiej gospodarki... Życzę Kolegom, -Ludziom Morza osiągnięcia zamierzonego celu i przywrócenia Polskiej Bandery polskim statkom, aby ogromna rzesza polskich marynarzy miała satysfakcję osobistą i symboliczną po wielu latach tułaczki pod wieloma obcymi banderami! Jan Buczek,
Oglądam ten program pod koniec 2020 roku. Zgadzam się całkowicie, ktoś w rządzie powinien się tym poważnie zająć. Może już się coś ruszyło. Muszą znaleźć się pieniądze na odbudowę Polskiej Floty Handlowej i rybackiej. Statki możemy produkować w polskich stoczniach. Ta dobrze przemyslana inwestycja ma duże sznse powodzenia. Polska powina być gigantem morskim.
PIS ma to gdzieś. Dla nich najważniejsze jest by utrzymać się przy władzy, a to zapewniają sobie przekupywaniem swojego elektoratu nie swoimi pieniędzmi.
Wszystko sprzedano za przysłowiową złotówkę.Ale winni jesteśmy sobie sami.Takich "zasmarkanych polityków patriotów" wybieraliśmy po 89 roku,gdzie lepiej było im wszystko sprzedać,oddać bo na zachodzie lepsze.Kiedyś nasze wnuki będą może się uczyć o tym kto Polską od 89 roku rządził i dlaczego nas sprzedał,byśmy byli montownią zachodu zamiast suwerennym krajem.Sprzedaliśmy się za paciorki,tak naprawdę.
Sporo tu o obniżkach składek ubezpieczeniowych. Nie powiedziano jednak o całym systemie: 1.Jaki % stanowią składki w stosunku do wynagrodzenia u marynarzy, a np. górników budowlańców i kolejarzy? 2. Ile lat musi pracować marynarz do emerytury i jak się to ma do w/w zawodów? 3. Jacy podatnicy mieliby dopłacać marynarzom do emerytur, gdyby ciężar składek dla nich przejęło państwo? Państwo przecież nie ma "swoich" pieniędzy, tylko pobiera je od podatników. W rezultacie cały ten tekst o "składkach" ubezpieczeniowych dla marynarzy bez porównań do innych zawodów nie jest jasny. Niektóre porównania do zagranicy są funta kłaków warte, bo biednej Polsce trudno się porównywać do krajów, których ani wojny, ani okupacje nie dotknęły tak, jak Polski. Np. polski architekt, który od wielu lat prowadzi swoje przedsiębiorstwo budowlane w Niemczech, ale często wpada do Polski, ocenia, że średnia siła nabywcza Niemca jest 4,7 x wyższa, niż Polaka. Wyższe też są tam emerytury. Dlatego Niemców stać na kupowanie w Hiszpanii chłopskich chat nad oceanem, które jego przedsiębiorstwo przerabia w ten sposób, iż zostawia się chacie dotychczasowy kształt, ale całe jej wnętrze otrzymuje nowoczesne wyposażenie. Ba, nawet dach jest wyposażany w panele słoneczne, oczywiście produkcji niemieckiej, które wytwarzają energię elektryczną dla przebudowanej chaty. W tak przebudowanej chacie niemiecki emeryt spędza wiele czasu rozkoszując się słońcem i oceaniczną wodą oraz tanią (dla niego) żywnością, podczas gdy polski emeryt ledwo wiąże koniec z końcem i to często tylko dzięki pomocy dzieci. Nikt jednak nie bierze pod uwagę tego, że gdy wyniszczona przez wojny i okupację Polską dodatkowo eksploatował ZSRR w postaci PL i PRL, to Zachód, a szczególnie Niemcy, skorzystał z finansowej i technicznej pomocy USA, a więc mógł nie tylko zmodernizować, ale i rozbudować swą gospodarkę. Dodatkowo polska gospodarka poniosła dotkliwe straty w toku tzw. "przeobrażeń" ustrojowych. Rozpatrując więc poziom życia polskich marynarzy nie możemy go odrywać od poziomu życia polskich górników (którym grozi utrata pracy!), budowlańców, kolejarzy itp.
Żyrardów pozdrawia. Przeczytalem wasze posty i kazdy ma troche racji .Generalnie bardziej odpowiada mi opcja aby po odzyskaniu juz swojej wlasnosci(obojetnie slusznie czy nie)kościół nie powinien byc dotowany przez państwo. Nic tego nie tlumaczy,przez lata komuny dawał sobie rade i wierni powinni wziac na barki ciezar utrzymania.Rady parafialne są realną siłą w kościele i powinny w nim zarządzać finansami.Niestety godzą sie na bycie kwiatkiem u korzucha pana proboszcza.Lenistwo czy wielowiekowe poddanstwo. Nie wiem sam.Cyfry które wymienia kolega w jednym poscie robią wrażenie. Podaj prosze źródło, nikt nie zarzuci braku rzetelności. Szacunek za wykonana pracę. Patrzac z perspektywy czasu, okres komuny jawi mi sie teraz jako niesamowity skok cywilizacyjny.Polecam przeczytac ksiazke o deindustrializacji naszego kraju.tytułu z glowy nie pamietam jak ktoś bedzie chcial niech odpowie to podam.Prosze w gogle wpisac tę frazę. Przerazilem sie jak lekka ręką ci pierdoleni liberalowie balcerowicze i inne ciule zaorali dlugie lata uprzemyslawoania Polski. Zwykle nie przeklinam, przepraszam .Kończę bo wzroslo mi cisnienie. Pozdrawiam i zdrowia życzę.
Pisioki to się zajmują tematami zastępczymi TVN, REFORMA SĄDOWNICTWA, OBECNE RESTRYKCJE SANITARNE - PANDEMIA, Dla Mnie to wszystko są tematy zastępcze. Rozdają jeszcze kasę na prawo i lewo żeby jak najdłużej utrzymać się przy władzy i samemu się nachapać. Ot i wszystko.
Dobra, ale ... po co? Koreą nie jesteśmy, nie mamy potężnego przemysłu który handluje - eksportuje! - na cały świat. NIE MA CZEGO WOZIĆ. Łowić w Bałtyku i na świecie zresztą już nie ma czego. Nowoczesnych statków, szczególnie wysokomarżowych, nie budujemy. Zaorano nawet technikum żeglugi śródlądowej we Wrocławiu, które mogło by działać jako prywatna firma (Holendrzy chcieli finansować!) wynajmująca kadry. Prawa jakie mamy do działki gdzieś na Pacyfiku, adm. Kubiak pisał o naszych udziałach na skutek jakiegoś traktatu akrtycznego.... Prawda jest taka, że 40 lat stagnacji gospodarczej doprowadziło do tego, że porty nam potrzebne do importu chinskiego szajsu. I wreszcie... z czego mielibyśmy dokładać to tego interesu :( ?
A właściwie to - po co?... Wystarczy armator w Polsce; każdy z nich sam decyduje o tym, pod jaką banderą chce eksploatować swoje statki. Forsowanie bandery na siłę jest dziś błazenadą, bo to tylko płat płótna w określonych barwach. Sorry Winnetou, taki jest świat żeglugi AD '23. Mnie tu szlag trafia, bo armator nie chce nazwać masowca imieniem mojej ziemi, a wszystkie regiony ościenne takie masowce już miały. Niektóre po kilka!! Drugi szlag trafia mnie na armatora, nadającego dużym masowcom nazwy małych miast, zastrzeżone kiedyś dla PLO. Niegdyś 'Sopot' był bliźniakiem mojego 'Słupska', a teraz jego nazwę nosi masowiec, parę razy większy od poprzednika. 'Polskich ogonów', usuniętych z nazw statków zasadniczo mi nie żal, jako osobie, która na dekadę musiała się z nimi pożegnać i świat się nie zawalił. 😊♍
Program ciekawy ale to jest raczej wolanie na puszczy.Bylem pierwszym polskim prywatnyn armatorem po tzw. "transformacji". Ze wzgledow fiskalnych sprzedalem statek a drugi ktory kupilem jeszcze majac ten pierwszy to zarejestrowalem pod bandera maltanska. !!! Pod polska bandera plywalem po zakonczeniu szkoly morskiej tylko kilka miesiecy. Dzieki "owocnej pracy" Sluzby Bezpieczenstwa po odebraniu mi prawa plywaniea udalo mi sie uciec z Polski. Plywalem wiele lat pod bandera dunska jako oficer nawigacyjny a potem jako kapitan.Wynagradzenie mialem wyplacane rowno ; takie samo na statku jak podczas urlopow/dni wolnych. !!!!!!!!!! Pracowalem w wymiarze 4 miesiace / na 4 miesiace.Zyc nie umierac. !!!Ale moim celem bylo zostac armatorem.!!!Obecnie jestem na emeryturze i mam sie dobrze.
Jeszcze trochę i pewnie będziemy w domach siedzieć przy świeczkach i lampach naftowych bo prąd drożeje. Co, wtedy też powiesz że tak miało być? Nie widzisz że jesteśmy niszczeni? W dodatku sami na to pozwalamy.
cudowna inicjatywa! Gratuluję i Dziękuję! Szkoda, że takiej potrzeby nie dostrzegali od lat rządzący! Zmieniały się ekipy polityczne, które zajmowały się doraźnymi sprawami nie chcąc myśleć o o strategii na lata! Ja związany jestem z z branżą polskiego, międzynarodowego transportu drogowego i przyznam szczerze, że zaniepokojony jestem o los naszej branży. Przed każdymi wyborami mamy do czynienia dosłownie z oblężeniem "przyjaciół" naszej branży, natomiast po wyborach ani wygrani, ani przegrani nie dostrzegają potrzeby pochylenia się nad strategią na odległe czasy dla naszej polskiej gospodarki...
Życzę Kolegom, -Ludziom Morza osiągnięcia zamierzonego celu i przywrócenia Polskiej Bandery polskim statkom, aby ogromna rzesza polskich marynarzy miała satysfakcję osobistą i symboliczną po wielu latach tułaczki pod wieloma obcymi banderami!
Jan Buczek,
Polska jako kraj tranzytowy powinien na transporcie zarabiać a jak jest ? Popieram pana wypowiedź .
Oglądam ten program pod koniec 2020 roku. Zgadzam się całkowicie, ktoś w rządzie powinien się tym poważnie zająć. Może już się coś ruszyło. Muszą znaleźć się pieniądze na odbudowę Polskiej Floty Handlowej i rybackiej. Statki możemy produkować w polskich stoczniach. Ta dobrze przemyslana inwestycja ma duże sznse powodzenia. Polska powina być gigantem morskim.
Kazdy rzad majacy problemy z kasiora oleje to bo marynarze nie przyjada z lancuchami i srobami do Warszawy. Licza sie tylko kopidoly i zboczki.
PIS ma to gdzieś. Dla nich najważniejsze jest by utrzymać się przy władzy, a to zapewniają sobie przekupywaniem swojego elektoratu nie swoimi pieniędzmi.
Czy jest jakaś dziedzina, która nie została po 1989 roku spi...olona?
Okradanie ludzi podatkami
Mleczarstwo
Wszystko sprzedano za przysłowiową złotówkę.Ale winni jesteśmy sobie sami.Takich "zasmarkanych polityków patriotów" wybieraliśmy po 89 roku,gdzie lepiej było im wszystko sprzedać,oddać bo na zachodzie lepsze.Kiedyś nasze wnuki będą może się uczyć o tym kto Polską od 89 roku rządził i dlaczego nas sprzedał,byśmy byli montownią zachodu zamiast suwerennym krajem.Sprzedaliśmy się za paciorki,tak naprawdę.
@@ireki6213 Niestety tak.
Dzisiaj jest 2.01.2021 Czy cos sie zmienilo ??
Tak!! Ludzie którzy o tym gadają!
Swietny material, dziekuje, oby ruszyl nasz "beton"
O co chodzi ? Kolesie z PO powiedza ze po co nam szkoly morskie jak takie sa w Niemczech.
Kolesie z PIS mówią jak do tej pory to samo.
Sporo tu o obniżkach składek ubezpieczeniowych. Nie powiedziano jednak o całym systemie: 1.Jaki % stanowią składki w stosunku do wynagrodzenia u marynarzy, a np. górników budowlańców i kolejarzy? 2. Ile lat musi pracować marynarz do emerytury i jak się to ma do w/w zawodów? 3. Jacy podatnicy mieliby dopłacać marynarzom do emerytur, gdyby ciężar składek dla nich przejęło państwo? Państwo przecież nie ma "swoich" pieniędzy, tylko pobiera je od podatników. W rezultacie cały ten tekst o "składkach" ubezpieczeniowych dla marynarzy bez porównań do innych zawodów nie jest jasny. Niektóre porównania do zagranicy są funta kłaków warte, bo biednej Polsce trudno się porównywać do krajów, których ani wojny, ani okupacje nie dotknęły tak, jak Polski. Np. polski architekt, który od wielu lat prowadzi swoje przedsiębiorstwo budowlane w Niemczech, ale często wpada do Polski, ocenia, że średnia siła nabywcza Niemca jest 4,7 x wyższa, niż Polaka. Wyższe też są tam emerytury. Dlatego Niemców stać na kupowanie w Hiszpanii chłopskich chat nad oceanem, które jego przedsiębiorstwo przerabia w ten sposób, iż zostawia się chacie dotychczasowy kształt, ale całe jej wnętrze otrzymuje nowoczesne wyposażenie. Ba, nawet dach jest wyposażany w panele słoneczne, oczywiście produkcji niemieckiej, które wytwarzają energię elektryczną dla przebudowanej chaty. W tak przebudowanej chacie niemiecki emeryt spędza wiele czasu rozkoszując się słońcem i oceaniczną wodą oraz tanią (dla niego) żywnością, podczas gdy polski emeryt ledwo wiąże koniec z końcem i to często tylko dzięki pomocy dzieci. Nikt jednak nie bierze pod uwagę tego, że gdy wyniszczona przez wojny i okupację Polską dodatkowo eksploatował ZSRR w postaci PL i PRL, to Zachód, a szczególnie Niemcy, skorzystał z finansowej i technicznej pomocy USA, a więc mógł nie tylko zmodernizować, ale i rozbudować swą gospodarkę. Dodatkowo polska gospodarka poniosła dotkliwe straty w toku tzw. "przeobrażeń" ustrojowych. Rozpatrując więc poziom życia polskich marynarzy nie możemy go odrywać od poziomu życia polskich górników (którym grozi utrata pracy!), budowlańców, kolejarzy itp.
I jak udało się?
Tak , dalej marzymy 😉
Nie jestem foliarzem, ale ktoś musi mieć w tym swój interes
Jak ktoś kiedyś przeczytał książkę "Znaczy Kapitan" to pewnie takie ma wyobrażenia o pracy marynarzy dziś. A to zupełnie dwa inne światy są.
Mogą być okręty szkolne komercyjne.
Żyrardów pozdrawia. Przeczytalem wasze posty i kazdy ma troche racji .Generalnie bardziej odpowiada mi opcja aby po odzyskaniu juz swojej wlasnosci(obojetnie slusznie czy nie)kościół nie powinien byc dotowany przez państwo. Nic tego nie tlumaczy,przez lata komuny dawał sobie rade i wierni powinni wziac na barki ciezar utrzymania.Rady parafialne są realną siłą w kościele i powinny w nim zarządzać finansami.Niestety godzą sie na bycie kwiatkiem u korzucha pana proboszcza.Lenistwo czy wielowiekowe poddanstwo. Nie wiem sam.Cyfry które wymienia kolega w jednym poscie robią wrażenie. Podaj prosze źródło, nikt nie zarzuci braku rzetelności. Szacunek za wykonana pracę. Patrzac z perspektywy czasu, okres komuny jawi mi sie teraz jako niesamowity skok cywilizacyjny.Polecam przeczytac ksiazke o deindustrializacji naszego kraju.tytułu z glowy nie pamietam jak ktoś bedzie chcial niech odpowie to podam.Prosze w gogle wpisac tę frazę. Przerazilem sie jak lekka ręką ci pierdoleni liberalowie balcerowicze i inne ciule zaorali dlugie lata uprzemyslawoania Polski. Zwykle nie przeklinam, przepraszam .Kończę bo wzroslo mi cisnienie. Pozdrawiam i zdrowia życzę.
Adamie wielu myśli jak Ty i ja. Może trzeba rzucić kamień aby wywołał lawinę. Pozdrawiam.
I Ja myślę podobnie. Także jest nas już trzech, muszkieterów :)
Kurcze niech się PISioki za to wezmą:(
Pisioki to się zajmują tematami zastępczymi TVN, REFORMA SĄDOWNICTWA, OBECNE RESTRYKCJE SANITARNE - PANDEMIA, Dla Mnie to wszystko są tematy zastępcze. Rozdają jeszcze kasę na prawo i lewo żeby jak najdłużej utrzymać się przy władzy i samemu się nachapać. Ot i wszystko.
Inicjatywa patriotów zacna, czapki z głów!
Co tu komentować, przecież wszystko widać wyraźnie - dlaczego państwo polskie ma mieć przychody skoro mogą mieć inni? Pytanie kto do tego doprowadził!
Wszystkie kolejne rządy łącznie z PISEM.
Dywagacje na tematy dla wszystkowiedzących; Skoro państwo bezlitośnie łupi podatkami, należy uciekać spod takiej kurateli a tym bardziej bandery.
na pierdoleniu się skończy i tyle.....
niestety
Dobra, ale ... po co? Koreą nie jesteśmy, nie mamy potężnego przemysłu który handluje - eksportuje! - na cały świat. NIE MA CZEGO WOZIĆ. Łowić w Bałtyku i na świecie zresztą już nie ma czego. Nowoczesnych statków, szczególnie wysokomarżowych, nie budujemy. Zaorano nawet technikum żeglugi śródlądowej we Wrocławiu, które mogło by działać jako prywatna firma (Holendrzy chcieli finansować!) wynajmująca kadry. Prawa jakie mamy do działki gdzieś na Pacyfiku, adm. Kubiak pisał o naszych udziałach na skutek jakiegoś traktatu akrtycznego.... Prawda jest taka, że 40 lat stagnacji gospodarczej doprowadziło do tego, że porty nam potrzebne do importu chinskiego szajsu. I wreszcie... z czego mielibyśmy dokładać to tego interesu :( ?
Tutaj odpowiedz w filmie 14.47 minuta
Z twojej wypowiedzi wynika że najlepiej wszystko zamknąć, zniszczyć światło zgasić i wyjechać stąd bo tu nic się nie opłaca. Tak?
A właściwie to - po co?... Wystarczy armator w Polsce; każdy z nich sam decyduje o tym, pod jaką banderą chce eksploatować swoje statki. Forsowanie bandery na siłę jest dziś błazenadą, bo to tylko płat płótna w określonych barwach. Sorry Winnetou, taki jest świat żeglugi AD '23. Mnie tu szlag trafia, bo armator nie chce nazwać masowca imieniem mojej ziemi, a wszystkie regiony ościenne takie masowce już miały. Niektóre po kilka!! Drugi szlag trafia mnie na armatora, nadającego dużym masowcom nazwy małych miast, zastrzeżone kiedyś dla PLO. Niegdyś 'Sopot' był bliźniakiem mojego 'Słupska', a teraz jego nazwę nosi masowiec, parę razy większy od poprzednika.
'Polskich ogonów', usuniętych z nazw statków zasadniczo mi nie żal, jako osobie, która na dekadę musiała się z nimi pożegnać i świat się nie zawalił. 😊♍
Program ciekawy ale to jest raczej wolanie na puszczy.Bylem pierwszym polskim prywatnyn armatorem po tzw. "transformacji". Ze wzgledow fiskalnych sprzedalem statek a drugi ktory kupilem jeszcze majac ten pierwszy to zarejestrowalem pod bandera maltanska. !!! Pod polska bandera plywalem po zakonczeniu szkoly morskiej tylko kilka miesiecy. Dzieki "owocnej pracy" Sluzby Bezpieczenstwa po odebraniu mi prawa plywaniea udalo mi sie uciec z Polski. Plywalem wiele lat pod bandera dunska jako oficer nawigacyjny a potem jako kapitan.Wynagradzenie mialem wyplacane rowno ; takie samo na statku jak podczas urlopow/dni wolnych. !!!!!!!!!! Pracowalem w wymiarze 4 miesiace / na 4 miesiace.Zyc nie umierac. !!!Ale moim celem bylo zostac armatorem.!!!Obecnie jestem na emeryturze i mam sie dobrze.
ORZEL W KORONIE MUSI ZNALEZC SIE NA POLSKIEJ FLADZE.
Film jest jedynie dowodem na prowadzenie propagandy Niestety nie udało się bo tak widocznie miało być.
Chodziło jedynie o puste slogany i bicie piany.
Jeszcze trochę i pewnie będziemy w domach siedzieć przy świeczkach i lampach naftowych bo prąd drożeje. Co, wtedy też powiesz że tak miało być? Nie widzisz że jesteśmy niszczeni? W dodatku sami na to pozwalamy.