Interstellar (2014) Maj Nolana ★RetroRecenzje
Вставка
- Опубліковано 8 вер 2024
- Międzygalaktyczna przygoda od Christophera Nolana czyli Interstellar pod lupą.
Dodatkowo na koniec - ranking filmów reżysera.
SzybkieRecenzje ► tiny.pl/g39lm
Eseje Filmowe ► tiny.pl/7qqcf
FilmowaKlasaB ► tiny.pl/tgzsp
Miesiące tematyczne (RR):
2018:
Sierpień Kubricka ► tiny.pl/g39pz
Wrzesień Tarkowskiego ► tiny.pl/g39lh
Październik Horrorów ► tiny.pl/g39lx
Listopad Tarantino ► tiny.pl/thj2t
Grudzień nadrabiania 2018 ► tiny.pl/tq2gl
2019:
Styczeń Larsa von Triera ► tiny.pl/tmkkl
Luty ze Szczękami ►tiny.pl/tgznv
Marzec+Kwiecień z GOTem ►tiny.pl/t7ft6
Czerwiec Friedkina ►tiny.pl/tcsss
Sierpień Kubricka ► tiny.pl/g39pz
Wrzesień P.T.A. ► tiny.pl/t13js
Październik Chan-wook Park'a ► tiny.pl/tlf7d
Listopad Martina Scorsese ► tiny.pl/tnx81
Grudzień nadrabiania 2019 ►tiny.pl/tkfs9
2020:
Luty Romana Polańskiego ►tiny.pl/t6xtd
Marzec Zakaźny ► tiny.pl/tz9w2
Kwiecień Gatunek vs Gatunek ►tiny.pl/7qqcj
Maj Nolana ►tiny.pl/77f54
RR Jamesa Bonda ►tiny.pl/tv8lp
Segmenty na kanale:
★SzybkieRecenzje - recenzje filmów bieżących - będących akurat w kinach.
★RetroRecenzje - recenzje wszystkich niebieżących filmów, pojawiające się zazwyczaj w formacie miesięcy tematycznych (np. Luty ze Szczękami; Sierpień Kubricka)
★FilmowaKlasaB - recenzjo-analizy filmów tak złych, że aż dobrych. (Insiprowane najlepszym kanałem na utube o takiej tematyce - RedLetterMedia).
★Newsy&Analizy - jak sama nazwa wskazuje są to omówienia nowinek ze świata kina, zwiastunów, plotek oraz spoiler talki itp.
★EsejeFilmowe - to ... Eseje Filmowe :).
Scena, w której Cooper odtwarza wiadomości od swoich dzieci miażdży mnie emocjonalnie za każdym razem. Czapki z głów! Aż niewiarygodne, że przez kawał swojej kariery McConaughey marnował się w komediach romantycznych. Poza tym muzyka w Interstellar jest kolejną, doskonale obsadzoną, postacią pierwszoplanową. Podobnie jak w Arrival. Po prostu czyste złoto 👌🏻
Czytałem raz teorię o tym, że ostatnia scena to w rzeczywistości śmierć Coopera w czarnej dziurze. Dr Mann mówi Cooperowi, że ostatnie co zobaczy przed śmiercią to dzieci, a jego odlot w nieznane na samym końcu to właśnie śmierć. Według mnie ten film jest po prostu epicki i jest to ukłon w stronę naukowców, którzy muszą mierzyć się z czymś czego właściwie nie znamy i ciężko jest to zbadać przez odległość, czas itp. A scena z tą miłością za pierwszym razem wydawała mi się denna, ale jak oglądałem kolejny raz to zdałem sobie sprawę, że pokazuje to stronę emocjonalną człowieka, pomimo tego, że jesteś naukowcem - potrzebujesz na wszystko dowodów, obliczeń i teorii to wciąż kochasz kogoś i jesteś w stanie odrzucić racjonalność i teorie naukowe na rzecz pragnienia zobaczenia kogoś.
🤝👍
Uważam, że ten film ma mega dużo tajemniczości, skłania do myślenia i do tego aby zrozumieć że kruchość egzystencji ludzkości jest wielka. Dodając do tego niesamowite nuty od Hansa wychodzi dzieło jakich mało
Interstellar, dla mnie 10/10, a sekwencje w kosmosie to cytując Ciebie: „filmowy orgazm”.
Ponadto właśnie przy scenach, gdy Cooper wraca z planety i ogląda nagrania od swojego syna i córki, gdy jest we wnętrzu czarnej dziury i na samamym końcu, gdy widzi swoją córkę, będącą pewnie ponad dwa razy starszą od niego, popłakałem się. Jedne z najlepszych momentów w historii kina według mnie.
Dla mnie interstelar to średniak. Ze dwa razy próbowałem skończyć go oglądać i nie dałem rady. Nuda
Rel
A Hans zimmer przebił moim zdaniem wszystko w tym filmie
Co by było gdyby Hans Zimmer współpracował z Johnem Williamsem?
Polecam w takim razie Philip Glass koyaanisqatsi, ta muzyka była inspiracja dla Zimmera żeby nie powiedzieć, że właściwie to Zimmer zrobił coś ala remix.
@@pawelvg1 być może, nie siedzę w tym aż tak ale bardzo mi się podobała ta muzyka
Dla mnie Interstellar to arcydzieło łączące wątki potęgi kosmosu i dylatacji czasu z ludzkimi relacjami. Między innymi uwielbiam w tym filmie po prostu cudowną, dającą ciary muzykę. Sam film zaś jest jednym z trzech moich ulubionych filmów.
Cieszy mnie że nie tylko ja uznaje go za co najmniej dobry.
Mam takie same odczucia.. Po obejrzeniu tego filmu sprawdzilam recenzje i ogólną ocene wystawioną przez innych widzów i byłam w szoku, dlaczego dano mu tak niską ocene.. Dla mnie to był chyba jeden z najlepszych filmow jakie obejrzalam.. i dał mi do myslenia na naprawde dlugi czas :)
Też byłem zdruzgotany ocenami.. A soundtrack od lat dalej mi towarzyszy
@@Mr.NopeNope Copper what are you doing?
Docking
I muzyka No time for Caution.
Uwielbiam
Mysle ze mniejszy format w przytoczonym fragmencie:"Interstellar" jest spowodowany ukazaniem klaustrofobicznego charakteru kapsuly kosmicznej,analogicznie do twego konceptu pokazania nagran na Ziemi
Ciekawostka:
Kip Thorne , fizyk z którym konsultował się Nolan w 2017 roku dostał nagrodę Nobla
Konsultował - czytaj: wpisali go na listę płac.
Michał, nie jesteś sam. Dla mnie pełna dyszka. To jeden z dwóch moich ulubionych filmów wszechczasów :)
A jaki jest drugi?.
@@thefox4944 Requiem for a Dream
Miłość przekracza czas i przestrzeń, dla mnie to sens tego filmu
Gdy tylko słyszę słowo INTERSTELLAR to już mam ciarki, dreszcze na całym ciele
Wstep idealnie dopasowany do tematyki w recenzowanym filmie :)) brawo za kreatywnosc :)
Film obejrzałem chyba 3 jak nie 4 lata po premierze i zastanawiałem się jak wcześniej na to nie trafiłem, film 100% trafia w moje gusta i jest dla mnie absolutnym top1 w swojej kategorii.
Nikt inny nie zagrałby tego lepiej niż Matthew 👌
Oglądałem ten film niezliczoną ilość razy. Świetnie, że zrobiłeś tą reckę.
Na Netflixie często Interstellar pojawiał mi się w proponowanych ale jakoś mnie nie przekonywał, przez subskrybcje Twojego kanału zobaczyłem ze recenzjujesz ten film i postanowiłem go obejrzeć, to była bardzo dobra decyzja i strasznie mi się podobał film, motyw muzyczny zrobił kawał dobrej roboty, z Twoja ocena zgadzam się w 100 procentach, w niektórych scenach czułem strach podekscytowanie i głębokie refleksje, pozdrawiam i tak trzymaj 🤙🔥
Warto dodać, że Kip Thorn to nie byle fizyk, a jeden z naukowców, którzy w końcu udowodnili istnienie czarnych dziur i który "wygrał" o to zakład z Stephenem Hawkingiem. Napisałam w cudzysłowie, bo zakład był raczej żartem i Hawking nie chciał po prostu zapeszyć. Finalnie Hawking włamał się do biura Kipa i odcisnął kciuk, przyznając się do przegrania zakładu :D
Film fajny. Mi się podobał dlatego, że sięgnął do wątków rozkminianych przez twórców z radzieckiej strefy wpływów a nieobecnych w amerykańskiej kulturze i amerykańskim sf. Dzieciństwo w PRL skutkowało obracaniem się w tamtej kulturze, która dużo bardziej interesowała się fizyką, wątkami i czasu i miejscem człowieka w tym wszystkim. Bardzo popularnym hasłem w dzieciństwie lat 70-80 był zlepek słów "Pętla czasu" :). Samo brzmienie budziło dreszcz ekscytacji i było wyjściem do wielu zabaw.
W strefie wpływów ZSRR sf pisało wielu naukowców, udzielał im się klimat życia i rozpatrywali miejsce człowieka w kosmosie raczej w małej skali, bezbronnego i samotnego. Bez takiej płytkiej hollywoodzkiej megalomanii.
Wątek miłości brzmi naiwnie ale jest chyba pierwszym haczykiem w amerykańskim kinie zadającym pytanie co do tego czy ludzka myśl, której emanacją mogą być uczucia nie ma jakiegoś znaczenia w fizyce i w pokonywaniu przestrzeni.
Ciekawi mnie podejście ludzi do końcówki. Wydaje mi się ze do końca nikt nie zrozumial o co Nolanowi chodziło. Tak naprawdę miłość jest najlogiczniejszym wyborem w filmie. Coop nie wpadł do teseraka sam, praktycznie został tam wrzucony przez istoty z 5 wymiaru, problemem tych istot jest to że mogą poruszać sie zarówno w terażniejszosci, przyszłości i przeszłosci. Istoty dokładnie zaplanowali każdy ruch, dokładnie przewidzieli to że tylko z miłosci ojca do córki coop pokona swój instyknt przetrwania i poświęci sie aby ratowac córke. Film jest o milosci ojca do córki i to ta miłość pozwolila mu uratować świat. Istoty dokładnie przewidzieli ze dr. mann rozwali statek i dokładnie przewidzieli ze coop wskoczy do czarnej dziury. Jeśli macie pytania dlaczego to zrobili to też chętnie odpowiem. pozdrawiam
Nie odpowiadaj. Nie warto się tą denną produkcją zajmować.
fajnie tłumaczenie. interstellar czyli interstellar :)
Zrobić film o czym o czym w ogóle nie mamy pojęcia to jest sztuka
Cudowne widowisko chciałbym jeszcze raz to w kinie zobaczyć
Haha najlepsze, ze zobaczyłem swój komentarz dopiero 2 raz oglądając Twój filmik, jadąc rano do pracy. Czuje się zaszczycony 😉
PS mam ten sam problem podczas kwarantanny 😜
Nie mogę się już doczekać normalności jeśli chodzi o kina. Wiedziałam, że będę tęsknić, ale nie zdawałam sobie sprawy, że będzie mi aż tak bardzo tego wszystkiego brakowało.
Akurat scena walki z Damonem, a kłótnia dzieciaków ma ten sam motyw walkę o przetrwanie
Jeden z moich ulubionych filmów. Jak dla mnie dyszka.
Dźwięki burzy i natury są bardzo potrzebnym bodźcem u człowieka.
Spędzając czas w statku kosmicznym twój organizm pozbawia naturalnego hałasu. To co słyszysz przy idealnej ciszy nie jest tak na prawdę ciszą ;) astronauci trenują w tłumionych pokojach, żeby nie dostać szoku, kiedy poleca kosmos
Do Intercwelar wracam regularnie, uwielbiam każda scenę na ziemi, każda scenę z Matthew. Zakończenie też mi się bardzo podobało
Moje top 10 ulubionych filmów ever:
1.Skazani na Shawshank
2.Ojciec chrzestny
3.Mroczny rycerz
4.Szeregowiec ryan
5.Siedem
6.Chłopcy z ferajny
7.Interstellar
8.Amadeusz
9.Ciekawy przypadek benjamina buttona
10.Gladiator
Jakie wasze top 10?
Pozdrawiam
Dla mnie Interstellar to epicki film do którego wiem, że na pewno za 5, 10, 20, 30 lat wrócę z przyjemnością. Jarałem się w 2014 roku - byłem na południowym seansie 7.11.2014 na premierę i jaram się do dziś. Absolutnie genialne kino. Jeden z ostatnich filmów, który zrobił na mnie takie wrażenie.
Z Interstellar mam tak, że w nudny wieczór, otwieram sobie IPAę, biorę kołdrę, siadam na łóżku i myślę sobie "Hmm puszczę sobie coś, tak z 30 minut i pójdę spać"... "O. Interstellar, nie widziałem od kilku miesięcy, dobra to puszczam". Biorę więc wygodne słuchawki (bez tego nie da się odczuć klimatu filmu w 100%) i przez 3H!!! siedzę i wlepiam gały w to arcydzieło! I uszy w słuchawki :) nie umiem tego filmu przerwać, zawsze muszę dokończyć. I tak co kilka miesięcy :)
Mam to samo 😀
Pamiętam jak swego czasu ten film leciał na wszystkich kanałach HBO jakieś 5 razy dziennie przez jakiś rok, do tego stopnia, że już szału dostawałam jak pierdylionowy raz włączałam i widziałam znów Interstellar 😒😂 dla mnie film bardzo dobry, ale jednak pod koniec już trochę za bardzo przekombinowany 😀 ja czekam na miesiąc Finchera!❤
Kciuk w ciemno :)
Interstellar i Władca Pierścieni to moje top filmy:D
Moje też. Jedyne filmy, którym dałem 10/10.
ty po prostu za bardzo kochasz Nolana
Niezrozumienie czegoś najczęściej objawia się hejtem czy to film który trzeba obejrzeć kilka razy by zrozumieć ułamek czy np. społeczność lgbt..
osobiście szczerze uwielbiam interstellar i bez żadnego problemu mógł bym go nazwać moim ulubionym oczywiście widzę wiele luk fabularnych i ogólnych błędów ale faktycznie film ten jest zrobiony zbyt pięknie żeby zwracać na to uwage. Co do całej części z czarną dziurą to zainteresowała mnie najbardziej i miałem później naprawdę mnóstwo przemyśleń i zacząłem się bardzo interesować wymiarami. Pozdrawiam :D
A co byś powiedział na film tłumaczący, jak to było z tą grawitacją i czasem na planecie Miller?
Dokładanie, też nie rozumiem tak niskiej oceny i głosów "ekspertów" że jest nienaukowy i głupi. Sama książka ma ponad 400 stron i pisał to nie najgłupszy fizyk.
Ja to w ogóle nie rozumiem tych 'ekspertów', przecież wszystko co wiemy o kosmosie to 'teorie'. Więc skąd oni wiedzą co jest prawdą a co nie. Ja również dałem temu filmowi 9.
Zaraz, przeczytałeś w ogóle tą książkę? Bo film jest durny na maksa.
@@GunMeat Przeczytałem. Oczywiście film jest szyty grubą nicią hipotez i przypuszczeń, ale nie można uznać że jest durny (przynajmniej pod względem naukowym).
@@bogumiuc3142 To czemu dziwisz się niską oceną ekspertów? Naukowość tego filmu jest szyta grubymi nićmi, a logika bohaterów jest koszmarna. Thornowi zapłacono by znalazł naukowe uzasadnienia dla wydumanego filmu. Starał się jak mógł, a wyszło i tak kiepsko.
@@bogumiuc3142 Nikt przy zdrowych zmysłach nie kolonizowałby planety w pobliży czarnej dziury. Nikt nie goniłby samochodem na oślep z dwójką dzieci. Nikt nie umieszczałby statku w takim miejscu, aby dylatacja czasu mogła spowodować różnice wieloletnie.
Film świetny, muzyka w filmie działa.
Film jest epicki. Wprawdzie akt drugi rozczarowuje, ale wciąż całokształt zostawia widza z tęsknotą, żeby powtórzyć ten lot.
Może teraz zrecenzowałbyś krótki serial na Netflixie: Into the night?
Po obejrzeniu przeczytałam "Krótką historię czasu" Hawkinga ;) fascynacja tematem - całkowicie zrozumiałe😜
Jak dla mnie dzieło epickie.
Miłość jest ponad czasoprzestrzenią ma w tym filmie sens, gdyby nie ona, to córka nie wróciła by do pokoju..... Gdyby M. Damon kochał innych ludzi, to nie zrobiłby tego, co zrobił, a miła to bezpośrednie przełożenie na naukę, Ogólnie nauka bez człowieka nie istnieje, tak jak człowiek bez uczucia.
Dla mnie najlepszy film Nolana i czołówka filmów sci fi choć sam niewiem dlaczego tak uważam bo owszem film mi zajebiscie siadł i porył głowe. Niesamowite efekty specjalne czarna dziura wygląda OBŁĘDNIE! Dobra rola McConaugheya ale momentami film mógłby przyśpieszyć z tempem bo jest troche przegadany .Odemnie mocne 8/10 jest tutaj pierwiastek arcydzieła, wyjątkowy klimat i nowatorskie unikalne podejscie do kina sci fi ale czy to arcydzieło absolutne ,film ostateczny? Nie!
To jeden z moich ulubionych filmów oraz muzyka do niego do której wracam często
To nie jest tak, ze nie wiemy, jak to by było wpaść do czarnej dziury, bo wiemy doskonale. że się po prostu nie da wpaść do czarnej dziury. Przy naszej ziemskiej grawitacji tego nie odczuwamy, bo masa jest mała, ale przy grawitacji od tak wielkiej masy - podstawiając do wzoru G*m1*m2/r^2 okaże się, ze róznica 1 metra odległości to już znaczna różnica siły przyciągania. Jednym słowem - lecąc powiedzmy głową w dół, to by nam tą głowę urwało, bo przyciągałoby ją silniej, niż nogi, czy tułów. Zresztą tak samo fczarna dziura wciąga jakieś gwiazdy, ze im zrywa zewnętrzne warstwy przyciagając je silniej, zanim wogóle gwiazda jako taka w ogóle doleci i wpadnie.
Na planecie, która zakrzywiała czas, każde kliknięcie w muzyce co ok. 1,25sec oznacza jeden dzień na ziemi :o :o :o System Rozwalony :D Zajebisty film!
Bardzo ciekawa recenzja. Bo pochodzi z własnych przemyśleń i odczuć i w taki sposób uzasadniona. Mimo że w przypadku innych reżyserów mam zupełnie inne rankingi, to dla Nolana właściwie mamy identyczne i jestem tym zaskoczony bardzo pozytywnie.
Co do formatu to ja mam takie wydanie dvd, że wszystko jest jednakowo pokazane czyli z paskami. Czy Wy też tak macie?
Co do pamiętnego zdania o sile miłości, które tu w recenzji zostało dosłownie zilustrowane fragmentem filmu. I super bo dzięki temu widz sam może sobie to przypomnieć i wyrobić własne zdanie.
W mojej opinii bohaterka jest zdesperowana, na skraju załamania, ale nie jest typem ckliwej blondynki. Ona rozpacz zracjonalizowała. Wysłowiła się emocjonalnie ale ze zwykłym dla siebie naukowym zadęciem: jakby przedstawiając fakt naukowy czy mocną hipotezę. Taki jest kontekst tej postaci. Częsty zarzut dla tego filmu, że wprowadza miłość jako realną reprezentację jakiejś siły fizycznej czy reprezentację jakiegoś entego wymiaru to moim zdaniem nadużycie (i tu super że w recenzji jest cytat). Dla mnie w imaginarium osiągnięć ludzkiej fizyki tego filmu nie ma wzorów przeliczających miłość na punkty czasoprzestrzeni ani dla pokolenia ojca ani dla czasów późnej starości córki ani chyba nawet dla eonowych pokoleń następców czyli twórców tego konstruktu w czarnej dziurze. Ale że to zdanie bohaterki Nolan mógł napisać lepiej, to oczywiście się zgadzam.
Dzięki za superspostrzeżenia z formatem, Kurosawą, Gwiezdnymi Kubrickiem.
Razem z kilogramami ten kanał awansował u mnie do wagi superciężkiej najlepszych recenzentów :)
To najbardziej "przerażający" soundtrack w historii
Mysle ze wlasnie pokazal cos co mnie spotyka, ja np ratuje ludzkie zycie a w tym samym czasie moja rodzina ma przyzuembe problemy typu co na obiad, fochy meza itd... ponadto ten film jak dla ludzi o specyficznej wrazliwosci z glebokimi przemysleniami...
wspaniałe recenzje....jak zawsze)...-prośba o zmianę koloru tła na coś mniej "dającego"po oczach))pozdrawiam👍
Dla mnie to jest best film prawie ever! W latach 2010 - 2020 na pewno najlepszy film!
Co do tej miłości się nie zgodzę. miłość to zjawisko które nas przerasta, nie potrafimy jej wyjaśnić. Na logikę więcej wiemy o czarnych dziurach. można spekulować że to tylko wynik reakcji chemicznych w mózgu, ale nie jest to udowodnione i nigdy nie będzie jak wiele rzeczy w które wierzymy np sens naszego istnienia. może to coś więcej niż przypadek a może nie. gówno wiemy. Jesli ktoś uważa że ta teoria nie ma sensu to jest ignorantem.
otóż to, dlatego mnie zirytowała ignorancja jednego z moich ulubionych recenzentów filmowych :|
Film o gościu który poleciał w kosmos, ale siedział w szafie.
P.s. taki komentarz czytałem kiedyś o nim - ale mam swoje zdanie i autorze tego komentarza.
Ja ten film uważanym może nie za arcydzieło, ale za mimo wszystko - bardzo dobre, intrygujące kino z przesłaniem.
Interstellar to cudowny film! Jeden z tych rzadkich przypadków, gdzie film z każdym kolejnym seansem staje się co raz lepszy.
p.s
czy mógłbyś zrobić recenzję Gorączki :D
No widzisz. A ja nie dałem rady go obejrzeć w całości. Btw, chodzi o Gorączkę z 1995 z Alem Pacino i De Niro?
Bardzo polecam zobaczyć "39" Queen ze scenami z Interstellar. Wygląda jakby film był wprost ekranizacją piosenki.
Takich filmów niema obecnie? Jest za to serial - The expanse.
Dziękuję i pozdrawiam
Dzięki tobie obejrzałem to drugi raz i mi się ogólnie podobał
Dla mnie to najlepszy film nolana i drugie najlepsze SC-FI po sadze star wars
To teraz pora na czerwiec polskich pazdzierzy i recenzję jedynego filmu przy którym twórczość Vegi wygląda jak kino artystyczne z wybitnym scenariuszem czyli kac wawa
w tej konkurencji tylko "Kontakt" i "Arrival" - reszta daleko w tyle :-)
Dokładnie. Też mam takie zdanie
Moon
Muzyka w tym filmie💓👌👏Słucham do tej pory..
Ja zwróciłem uwagę na format. Teraz wyjaśnione to mogę spać spokojnie😎
no nareszcie :D
No,ucieszyłeś wielu widzów :D
Takie "science", że chyba za głupi na to jestem, bo nie rozumiem dlaczego oni W OGÓLE schodą na planetę, gdzie czas szybciej biegnie, gdy jeden robot ratuje im dupy, a sam zrobiłby wszystkie zadania ludzkiej załogi! Ten dramat był niepotrzebny (główny dramat filmu- starzejąca się córka bohatera filmu).
widziałem dziś dopiero pierwszy raz, zajebisty film
Interstellar ma u mnie na FW 2/10 i to tylko za tego robocika. Umęczył mnie ten film tymi swoimi durnoctwami niemiłosiernie, a pod koniec czułem już prawie fizyczny ból go oglądając. Przy nim najnowszy predator to fajny film, a Gwiezdne Wojny to niemal dokument. Film tylko dla osób, które dopiero co przed trzema dniami dowiedziały się, że dźwięk w kosmosie się nie rozchodzi, i jeszcze nie zdążyli się tym nadziwić. W ogóle sam początek to już katorga, nie wiem czy dobrze pamiętam, bo staram się ten film odwidzieć, ale na ziemi jest jakaś katastrofa i chcę się wszyscy przenieś na inną planetę i biorą jakiegoś typa prosto z pola by ich uratował. Ja bym tam jeszcze wsadził Polaka, Ruska i Niemca, i byłaby świetna komedia. :D
Szkoda że po 6 latach ale widziałem film rok temu. Kupił mnie, jeden z moich ulubionych filmów. Kupił mnie tym że nie jest banalny, ma jakiś oryginalny pomysł. Film bardzo wciągający w którego trakcie miałem oczy dosłownie w monitorze żeby niczego nie przeoczyć. Moim zdaniem jeden z najlepszych lat o podobnej tematyce od dawna. Wrażenie porównywalne do bardzo dobrych filmów jak Siedem, Siedem dusz, Memento czy Incepcja
🥺 to jest najlepsza recenzja ever, ciesze sie ten film zasluzyl nato
Ojjj warto nadrobic " Following " i to jak najszybciej :)
Gratuluję zabawnobłyskotliwego wstępu. Oby to nie była osobliwość ;)
Kochamten film, za wszystko, za gesia skorke ktora mi sie juz nie zdarza za czesto...odetchnelam ze ty tez lubisz uff moge cie ogladac dalej 😁
Ten film jest pełen absurdów, w zasadzie w ogóle nie ma sensu. Poczynając od tego, że zdaniem jego bohaterów łatwiej będzie terraformować planetę w obcej galaktyce (w końcu rozważają nawet planety na których nie da się oddychać) niż ochronić naszą planetę przed epidemią zboża. Ale i tak jest zajebisty. Oglądałem go wielokrotnie i go uwielbiam. A muzyka Zimmera jest w nim epicka.
Oglądałem ten film dosyć dawno, ale z tego co pamiętam nie było tam mowy o terraformowaniu innych planet. W całej misji chodziło o to, żeby znaleźć planetę, która jest jak najbardziej zbliżona do Ziemi. A wybór tych, a nie innych planet wynikał z danych, które wysłały poszczególne ekipy.
Ale nie ważne, film jest jak dla mnie epicki i daję mu 10/10 mimo tego, że ma swoje głupotki
Jak powiedziałeś o otwarciu siłowni to mi łezka poleciała :( styczeń 2021
Dokument Briana Green. Chyba jedyny jakby film który dostanie wysoką notę :D
A mi właśnie nie za bardzo widzi się przestawienie grawitacji. Dokładniej czarnej dziury i jej wpływu na czas i materię.
Grawitacja Jowisza wpływa na Io w takim stopniu, że powoduje aktywność wulkaniczną. Jednak czasu nie zagina.
Księżyc na początku istnienia, będąc najbliżej Ziemi, powodował ogromne pływy.
W filmie mamy planetę, na której występuje ogromny pływ wywołany oddziaływaniem grawitacji czarnej dziury. Jednocześnie grawitacja tejże czarnej dziury w obrębie planety jest tak ogromna, że zniekształca czas w niewyobrażalnym stopniu (kilka lat na godzinę). Takie oddziaływanie grawitacyjne nie powodowałoby pływu wody a rozerwałoby planetę.
Innym problemem, jaki widzę, jest ucieczka z takiej planety. Grawitacja naginająca czas nie pozwoliłaby na ucieczkę.
Film mi również się podobał. Jednak nie potrafię sobie wyjaśnić w jaki sposób siła naginająca czas - ostatnią "rzecz", która da się odkształcić - jednocześnie nie wpływa na materię (oprócz pływu) - czyli coś łatwego do odkształcenia (z astronomicznego punku widzenia)
Moim zdaniem wszystko na koniec sie zazębia i nie ma przypadkowości bo nasz los jest zapisany w gwiazdach..w momencie w którym trafił do miejsca w ktorym czas jest okrągły, nie ma początku ani końca, bohater zrozumiał, że takiego było jego przeznaczenie
Z tą burzą w słuchawkach, to nie tylko tak, że minęło dużo czasu i brakowało mu ziemskich dźwięków (chociaż to oczywiście też). Tylko z racji tego, że w kosmicznej próżni jak sam wspomniałeś dźwięk się nie roznosi. Dla ludzkiego mózgu jest to nienaturalna sytuacja i w momencie w którym przez dłuższy czas nie słyszy się ziemskich mikro dźwięków ( szum wiatru itp. ) może wystąpić dyskomfort, stany lekowe itd. Jedno z badań, przez które musza przejść prawdziwi astronauci, to właśnie sprawdzenie jak zachowa się ich mózg w takich warunkach bezgranicznej ciszy.
Zrób czerwiec burtona
No ten film mi nieźle rozwalił łeb
Widziałem kilka razy. Nie mogę się do tego przekonać
'Interstellar' oglądałam niestety na wyrywki do snu przez kilka dni i potem długo miałam wrażenie, że to były 3 różne filmy (jeden o ojcu opuszczającym dziecko, drugi o romansie w kosmosie i trzeci o wędrówce w czasoprzestrzeni). Może o to trochę w tym chodziło, żeby widz miał takie odczucia - w końcu mi rzeczywiście trochę zakrzywiła się czasoprzestrzeń. Dopiero po jakimś czasie przy okazji którejś recenzji zdałam sobie sprawę zdałam sobie sprawę z tego, że coś mi się pokićkało. Ciężko mi więc ocenić, ale jest na pewno w tym dziele parę momentów, które mi się baaardzo podobały.
Dobra, był Nolan ('Memento' zdecydowanie 10/10), był też Christian Bale. Może retrorecenzja 'Imperium Słońca'? Oglądałam to po raz pierwszy w środku nocy na TCM w wieku nastoletnim i zrobił na mnie ogromne wrażenie, a szczególnie gra Bale'a. To jeden z niewielu filmów, do których mam ogromny sentyment i pamiętam ten ładunek emocjonalny, który za sobą niósł.
Jesteś w ciąży!
Maj Nolana dobiega już końca a najbliższy duży film Tenet będzie dopiero 31 lipca może zrobisz z czerwca i lipca miesiącami np. Anime.
Świetny film! Jako ojciec dwóch córek sceny, o której mówisz wręcz nie chce oglądać; tak mnie ona dobija, wzrusza i poraża.
Pierwszy zwiastun lepszy od całego filmu.
Tenet napewno przescignie wszystkie dotychczasowe filmy Nolana..
Ja powiem jedno.. Ten film to jeden wielki koosmoos..i sie przyznam to jest jeden z niewielu filmow na ktorych sie juz tak powaznie wzruszylem ze mi sie juz powoli lezka krecila a tak to 9,5/10
Są ludzie którym z zasady się nie podobają filmy/sceny s-f nie są otwarci na cały potencjał filmów ja tego nie rozumiem dopóki film jest dobry nie ważne jaki jest gatunek
Mam nadzieję że kiedyś ten film wróci choć na jeden seans do imaxa bo oglądałem go tylko w domu na telewizorze xd
wiem stare, ale jak to powiedziałeś "zabawa imaxem" jest jest tu wcale randomowa, jest użyta z tego samego powodu co gra światłem, czy same ruchy kamerą.
Dla fanow filmu polecam rowniez ksiazke "Interstallar i Nauka" Kipa Thorna. Tlumacza w niej wraz Nolanem niemal kazda scene z punktu widzenia naukowego oraz jak powstawal model czarnej dziury wystepujacej w filmie.
Brawo za maj Nolana 😁
Film jest wspaniały, pompastyczny, niesamowity.
no to może następna recenzja Scarface ???
a Interstellar to mój ulubiony film Nolana ale to się może niedługo zmienić bo
z niecierpliwością czekam na Tenet
Ja też uwielbiam Interstellar od 1 obejrzenia kupiłam sobie na dvd 📀:)) a Matthew McConaughey mój ukochany aktor 🤎