Відео

Planujesz może kiedyś powrót na YT z podsumowaniami czytelniczymi, opiniami o książkach itp?Super słuchało się Twoich recenzji 😊Pozdrawiam serdecznie.

Mysli pani ze spodoba sie nastolatce ta książka?

Dzięki za recenzję :)

Polecam ekranizację „Wody dla słoni”. Film jest naprawdę dobry i wzruszajacy.

To taki raczej rodzaj samohipnozy i pracy z podświadomością. Wchodzimy i pracujemy z przeszłością, żeby popracować nad tym kim się jest w przyszłości. Czy dobrze rozumiem? Właśnie kupiłam w języku niderlandzkim i mam w planie ją w te wakacje przeczytać.

od ilu lat?

Niegrzeczne jest zwracanie się do widza jak do kobiety. Są też ludzie bez waginy...

Właśnie kończę czytać. Bardzo mi się podoba, wciągająca, niespieszna, poetycka, niezapomniana. Polecam wszystkim, nie tylko fanom fantasy, ale np dobrych książek obyczajowych.

Na jesień polecam też "Tajemna historię" Donny Tartt i "Życie Violette" V. Perrin

Przeczytałam w lutym też "Głosy kobiet" oraz "Cieszę się, że moja mama umarła" i obie bardzo mi się podobały 👌 Dodatkowo uroniłam trochę łez nad "Nazywam się. Moja historia" Chanel Miller i mocno polecam, jeśli nie czytałaś, a "Nigdy. Nigdy. Nigdy." pochłonęłam wręcz i się zachwyciłam (mam podkreśloną całą masę fragmentów) 😊

Z polecenia przesłuchałam Nic to po was K Wilson. Świetna polecajka, dziekuje. Potem trafiłam na Chylke R.Mroza i mnie wciągnęła....

U mnie luty też był bardzo dobry czytelniczo. 16 książek i większość godna polecenia. "Ona i jej kot", "W ciemnej dolinie. Rodzinna tragedia i tajemnica schizofrenii", "Nie ufaj nikomu" Croft, "Wrony", "Lincoln Highway" Amor Towles👍, "Werdykt" Mroza - najsłabsza część serii Chylka, "Grobowa cisza, żałobny zgiełk" Ogawa, "Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Baczyńskiego", "Wyspa zaginionych drzew" Elif Shafak👍, "Spektrum autyzmu. Spojrzenia". W audiobooku : "Psychoterapeutka" Helene Flood, "Pamiętnik ze starej szafy" Joanna Jax, "Zerwane zaręczyny" i "Zabójstwo Rogera Ackroyda" Agathy Christie, "Zabójczy pocisk" opowiadania kryminalne polskich autorów, genialne słuchowisko fonopolis "Wiedzmin. Ostatnie życzenie" - majstersztyk.

Oczywiście Jacob. Saga Zmierzch nie jest taka zła i wypada b.dobrze na tle dzisiejszych powieści dla młodzieży. Przy tak ciężkich tematach, o których czytałaś miła to była odmiana🙂

Byłam team Edward 🤭🤦‍♀️Teraz moja 14 letnia córka kończy czwartą część sagi i też zauroczona Edwardem 😄

Ja słuchałam w audiobooku i niestety nie polecam przyswajać tej książki w takiej formie i żałuję trochę, że nie zabrałam się do tego w papierze. Niemniej bardzo ważna lektura, dawała mi vibe Opowieści podręcznej

Książka też mną wstrząsnęła, a przede wszystkim wzbudziła mój ogromny gniew. Patriarchat uświęcony fanatyzmem religijnym w wydaniu tak mocnym, że aż niewyobrażalnym. Ale najgorsze, że to nie tylko powieść, to nie tylko rozprawka filozoficzna o podstawowych wartościach i ich bezwzględnym łamaniu wobec kobiet, dziewczynek, dzieci. To zdarzyło się naprawdę. „Głosy kobiet” odwołują się do masowych gwałtów, jakie miały miejsce we wspólnocie mennonitów w Boliwii. Z protokołów boliwijskiego sądu wynika, że ofiar było 130 w wieku od trzech do 65 lat. Tak, najmłodsza ofiara miała trzy lata. A to wszystko "usprawiedliwia" ich (nasza, każda) religia, w którą niczym DNA wpisana jest podległość kobiety względem mężczyzny. Literacko książka nie była dla mnie porywająca, ale sam temat zasługuje na najwyższą uwagę. Ja jednak nie do końca rozumiem dlaczego narratorem jest mężczyzna? Chyba autorka sama nie wyzwoliła się spod dyktatu patriarchatu (była wychowywana w mennonickiej rodzinie). Jedna drobna uwaga - w trakcie swoich dyskusji bardzo zwracały uwagę na rozróżnienie słów: uciec - odejść. I podkreślały, że to nie ucieczka, tylko ich suwerenna decyzja o odejściu.

Mam tę książkę w planach. Nie wiem tylko jak ją udźwignę emocjonalnie. Tematyka gwałtów i wykorzystywania seksualnego jest dla mnie szczególnie trudna do przetrawienia w książkach czy filmach. Dla mnie to najgorsze, co można zrobić kobiecie. A jeszcze jak robi to ktoś bliski ofierze np mąż 😢

Kiedyś czytałam książkę o sekcie Dzieci Boga i nie dokończyłam. Działo się to o czym mówisz, przemoc seksualna, pedofilia.......Przerażające i wstrząsające. Miałam taki wku......, że chciałam być sama i nie mogłam rozmawiać z mężczyznami drażnili mnie. Dosłownie. Kiedyś dokończę ale mam na świeżo i nie jestem jeszcze gotowa

Mam w planach :) Temat ciekawy.

Do "Hrabiego Monte Christo" jest audiobook. Książka jest warta przeczytania każdej strony. Momentami się dłuży, ale żałować nie będziesz. To jest klasa. Tylko nie słuchaj na przyspieszeniu 😉 trzeba ją chłonąć. Przeczytałam w 2022. Zaś "Zimowlę" też przeczytam bo ostatnio w końcu sobie ją zakupiłam. Natomiast Gosia poleca przeważnie na prawdę świetną literaturę więc zapewne książka będzie dobra. Pozdrawiam i to jest super pomysł.

Czy któraś z tych zdrapanych Ci podpasowała? Ostatnio chyba same wtopy.

Gdzie kupiłaś taką zdrapkę?☺️

🥰🥰🥰 Mnie "Córeczka" nie zachwyciła AŻ TAK jak myślałam, ale wciąż to bardzo dobra i ważna książka! Trzymam kciuki, żeby do Ciebie trafiła! "Trylogia kopenhaska" - uwielbiam ❤❤❤ A więc to Natalia mnie ubiegła 😂 Podpisuję się pod rekomendacją "Nocnego czuwania", choć rozumiem, że nie jest to autorka dla każdego :) /hopeforbooks

Cieszę się, że moja propozycja tak przypadła Ci do gustu i mam szczerą nadzieję, że będziesz usatysfakcjonowana lekturą <3

Nie powiem nic na temat Zimowli ale jestem bardzo ciekawa wręcz nie mogę się doczekać. Dlatego, że czytalam

Ale się cieszę, że Ta druga Ci się spodobała! To specyficzna historia i nie każdemu przypadnie do gustu, tym bardziej mi miło! ❤️ Sporo z tych tytułów sama z chęcią bym przeczytała 🥰

Donna Tartt obowiązkowo!! Nie bój się objętości, będziesz żałować, że się kończą i faktycznie są dobre na jesień szczególnie Tajemna historia. Bardzo polecam również ( w Twoim guście amerykańskim) świetną literaturę piękną Amora Towlesa, powieść drogi - przez USA lat 50 tych - "Lincoln Highway", właśnie kończę i jestem zachwycona, podoba mi się ns równi z "Dżentelmenem w Moskwie" tego autora. A "Narnia" jest po prostu cudowna, mam nadzieję, że pochłoniesz całą serię 🤗👍📖Pozdrawiam serdecznie i gratuluję bardzo fajnych filmików.

Zimowla, wow, super! Świetna jest, niesamowita po prostu. Aż zazdroszczę, że jeszcze przed Tobą. Dominika Słowik pisze genialnie. Literatura przez wielkie L.

"Trylogie kopenhaskie" polecam mocno!

Jaka piękna tęcza 😍🌈 Zaczynam oglądanie ✨

Akuszerki to mój must read, brzmi jak powieść idealna dla mnie <3 A "Wyznanie" to moja najmniej ulubiona Pauza, strasznie się wynudziłam :((

U mnie styczeń też mało atrakcyjnie wypadł. Dzięki za szczerą opinię o Pożałowania godne zwierzę. Totalna porażka, a miała być powieścią roku. Ja byłabym w tej fabule pogubiona🤔

U mnie w styczniu 12 książek :3 świetne non fiction Czasem czuję mocniej Agnieszki Jucewicz, TOPR żeby inni mogli przeżyć Sabały Zielińskiej i Uwolniona. Jak wykształcenie odmieniło moje życie Tary Westover. W audiobooku dobre kryminały Trzecia córka i Ciemna dolina Thomasa Arnolda oraz Dom zbrodni Agathy Christie. Dobre obyczajówki Siostra burzy i Siostra księżyca L. Riley oraz Uwięziona D. Campbell w serii Gorzka Czekolada - polecam. Z autobiografii "Will" Willa Smitha. Z literatury pięknej świetne Życie Violette V. Perrin. Na koniec słabiutki kryminał Stalker Magdy Stachuli. Pozdrawiam serdecznie.

Czy któryś z reportaży wydawnictwa czarnego za tobą ci się nie podobał? Ta półka za tobą wyglada cudownie!

"Nic tu po Was" czeka na mnie na półce. Wiem, że niedługo przyjdzie na nią czas :) Ja w styczniu jak na mnie też przeczytałam dość dużo. Ponieważ mam lekcje biblioteczne więc przypominam sobie też lektury. 1. "Pan Tadeusz" Adam Mickiewicz to już klasyk, ale dla mnie niezmiennie piękny, literatura najwyższych lotów i losy bohaterów czyta się z zapartym tchem. 2. "Drzewo życzeń" Katherine Applegate jaka to jest rewelacyjna opowieść ucząca tolerancji z perspektywy starego dębu. Piękna przyjaźń również w tej książce. 3. "Rok 1984" George Orwell moja opinia jest jedną z niewielu ... jestem na NIE! Dużo brutalności, seksu, tortury, zakłamanie, obłuda. Przebrnęłam tylko dlatego, że na storytel.pl jest w formie słuchowiska. 4. "Książę mgły" Carlos Ruiz Zafon świetna historia i tylko mogę się zachwycać <3 historia każdego z bohaterów jest taka, że człowiek wsiąka i chce czytać bez końca. 5. "Sprawiedliwość owiec" Leonie Swann powiem jedno WOW! kryminał, którego narratorem są owce. Świetna mogę tylko się powtarzać, ale każdy powinien przeczytać i ciekawe czy mu się spodoba. Może akcja nie jest szybka, ale taka od której się oderwać nie można. 6. "This winter" Alice Oseman autorkę bardzo lubię i przeczytam każdą książkę. 7. "Hej zagrajcie siarczyście! opowieść o Stanisławie Moniuszko" Izabela Klebańska bardzo fajna książka również dla dzieci, ale co w niej ważne? Dostajemy płytę i przenosimy się w muzykę kompozytora. 8. "Cudowne Boże Narodzenie" Loisa May Alcott opowiadania o Bożym narodzeniu otulające serce więc polecam !. 9. "Czas na działkę" Robin Shelton nie polecam ... nudna książka. 10. "Tajemniczy ogród" Frances Hodgson Burnett piękna historia, która mnie zawsze zachwyca. I czekam z niecierpliwością kiedy Marry z Dickonem odkryją ogród. Pozdrawiam :)

Woda dla słoni została zekranizowana.Ksiazki nie czytałam, chociaż ją kupiłam,bo film mi się podobał .

Moją pierwszą książką przeczytaną w tym roku jest Finalistka Magdaleny Majcher. Historia oparta na prawdziwych wydarzeniach o polskiej miss Agacie Kotlarskiej i tragedii jaka ją spotkała. Polecam.

Właśnie skończyłam czytać ten reportaż. Nie mogłam się oderwać. Bardzo interesujący.

Wydawało mi się, że raczej na bieżąco śledzę premiery Pauzy, ale muszę przyznać, że o książce "Nasz chłopak" słyszę pierwszy raz. Koniecznie muszę sprawdzić! Czytałam "Lato, gdy mama... i też myślę, że może Ci się spodobać! :)

Cześć :) Dzięki za nowe pomysły czytelnicze🙂 Wybrałam sobie kilka książek które na pewno przeczytam, np. "Zawsze przychodzi noc", "Nasz chłopak" czy "Chronologia wody", o których jeszcze nie słyszałam. Książka "Duchy..." o Kambodży też brzmi ciekawie 🙂 nie wiem tylko czy ją zdobędę 😀 Z kolei z Twojej listy czytałam już "Kozła ofiarnego" Daphne du Maurier gdyż bardzo byłam ciekawa tej książki po wcześniej przeczytanych powieściach autorstwa Daphne, takich jak "Rebeka", "Moja kuzynka Rachela" oraz "Oberża na pustkowiu". Nie chcę Ci na razie zdradzić jakie były moje odczucia po jej przeczytaniu, jestem ciekawa czy Twoja opinia pokryje się z moją 😉Na pewno nie przebije Rebeki 😃 Nie ma szans! 😃Niemniej uważam, że warto ją przeczytać. Na mojej czytelniczej liście znajduje się również książka "Lato, gdy mama miała zielone oczy". Słyszałam o niej dużo dobrych opinii i jestem jej niesamowicie ciekawa 🙂

Wypatrzyłam u Ciebie Psi park może to być coś ciekawego. I też interesuje mnie opinia o Pożałowania godne zwierzę

Moja mama czyta bardzo dużo książek o NY i tą pozycją była absolutnie zachwycona. Muszę ją przeczytać, Twoje słowa o kontrastowości, różnorodności jej bohaterów i zachwyt mamy są dla mnie ogromnie zachęcające!

Dawno nie słuchałam tak entuzjastycznej recenzji. Nawet książka nie jest Tobie potrzebna tyle masz do opowiedzenia. Życzę kolejnych wyjazdów😉

Nie do konca tak jest Moja znajoma ma dom Z ogrodem w ktorym jest stare sprochniale drzewo Moja znajoma Nie mogla pozbyc sie drzewa Bo przyszedl Facet Z urzedu i jej powiedzial ze drzewo jest domem Dla zabek ,Bo byla TAM kaluza wody.Facet powiedzial ze to jest zycie i nie moze pozbyc sie starego drzewa Na szczescie znajoma znalazla sposo aby sie drzewa pozbyc

Chyba byśmy sobie książek nie wyrywały ;) Mnie podobali się i "Normalni ludzie" i "Kości (...)" i kocham trylogię ;) Przy czym raczej na pewno odbiłabym się od Kości w wersji audio a trylogię husycką w formie audio (to chyba było z rozmachem zrobione słuchowisko) wchłonęłam :)

Addie LaRue to jedna z moich ukochanych bohaterek, mam oczywiście trochę zastrzeżeń do fabuły, były dłużyzny, można mieć pretensje do postaci, że zabrakło pogłębienia charakterów postaci...ale z drugiej strony czego można spodziewać się od bohaterki która utkwiła w takiej koszmarnej pętli. Mnie zauroczyła swoim niezwykłym apetytem na kulturę, sztukę, na życie które być może płaskie z pewnej perspektywy ale jednak takie o które bohaterka nieustannie każdego dnia chciała walczyć. Na koniec roku sięgnęłam po raz drugi po te powieść, tym razem po oryginał, tak w ramach swojego wyzwania czytelniczego, i ta konstrukcja,język autorki mnie po raz drugi oczarował 😉 ale nie mam żalu do nikogo kto tego nie poczul, to jest tez siła literatury - nigdy nie wiadomo co i kiedy chwyci za serce. Pozdrawiam!

Bardzo polecam "Czasem czuję mocniej" zarówno dla osób w kryzysie psychicznym , jak i dla bliskich, przyjaciół, naprawdę dla wszystkich. Piszę z perspektywy osoby po takim kryzysie ( depresji i zaburzeń lękowych) , jak i członka rodziny osoby chorej na schizofrenie. Lepiej bym tego nie opisała jak w tych wywiadach. Świetnie, że książka promuje również konieczność sięgania po wsparcie terapeutów, psychiatrów, farmakologii - to bardzo ważne. Jedna z lepszych pozycji na polskim rynku z tej dziedziny.

Zdecydowanie "Kości, które nosisz w kieszeni" to zasłużona nagroda Paszportu Polityki. Bardzo dobra, magiczna, oniryczna, w krótkiej formie mnóstwo wartościowej treści. Autor wydał wcześniej tomik wierszy, więc pisze "specyficznie", poetycko, w "Kościach..." prowadzi nas zatem podmiot liryczny. Oczywiście rozumiem, że nie wszystkim odpowiada taki styl pisania. A "Addie" dopiero przede mną... chcę sobie sama wyrobić zdanie, bo wyskakuje mi od dawna wszędzie. Jane Austen możesz spróbować Perswazje lub Emma, faktycznie Duma i uprzedzenie jest najbardziej znana, ale wcale nie najlepsza. Też jestem raczej team Bronte, a z klasyki ostatnio odkryłam George Eliot (dzięki kanałowi Literatunek). Pozdrawiam serdecznie.

Duma i uprzedzenie to dla mnie nr 1 wśród klasyków, Adi-całkowicie się zgadzam, Sapkowski na mojej liście i teraz jeszcze bardziej chce mi się przeczytać😁

Zgadzam się całkowicie w kwestii Addie, koszmarek 😝 "Kości, które nosisz w kieszeni" też mnie rozczarowało, choć bez tak silnych emocji, żeby trafiło do najgorszych. Za to lubię "Dumę i uprzedzenie" i "Okruchy dnia". W powieści Ishiguro bardzo ważne jest to, co zostało ukryte między wierszami. Kim był poprzedni pan narratora i co zrobił? O jakich uczuciach nie chce mówić? Uwielbiam to, jak ta książka zmusza nas do odkrywania, o czym tak naprawdę jest. "O czym szumią wierzby" też lubię, ale bardziej jako zapis charakterystyczny dla pewnej epoki, niż jako książkę dla dzieci. Gosia