Відео

Warto wspomnieć twórcę / szefa zespołu tłumaczy polskich - znanego na YT i X (jak i podcast’era) Grysława. Polska wersja „kantu” z Wieloświata - trep, brzdęk, Nie-Sława to głównie jego pomysły. Kupiłem grę na premierę - dowiedziałem się o niej z okładki reklamowej CDA. Fajnie wypełniła pustkę między BG1 a Icewind Dale.

❤ zapraszam do mnie na kanał przy okazji. Pełno tam Planescape i Tormenta wśród innych filmików. Super reportaż 🎉

No to proszę się regenerować przede wszystkim Panie Piotrze! Zdrowie najważniejsze oraz chłodna głowa. Uszy do góry i mniej tych lęków, a wszystko się uda! :-)

Trochę wina też w tym że skrypty for przespały rewolucje smartfonów i nie dostosowały się tworząc apki

1670 było według mnie całkiem ok

Ja jeszcze polecam Szadź np. lub Skazaną. A przygody Franka Dolasa, to moja ulubiona polska komedia :-D

Bardzo dobrze, że pojawiają się takie produkcję, a nie tylko znowu kolejne Listy do M 🫣

Będę tu często wracał! Mam fajne wspomnienie z tym wywiadem ;)

Bardzo sympatyczny młody autor. Pozdrawiam!

Wiązałem z tym filmem duże nadzieje ale ... nie. Ani western, ani Tarantino ani jak dla mnie porządny historyczny dramat. Za to strasznie zalatujący standardem propagandowym. Niestety nawet nie podjeżdza do "Szwadronu".

Nie jestem fanką westernów - ale zachęciłeś mnie do obejrzenia tego filmu :)

Ale stroje i pokazanie 'tamtych' czasów mi się podobało

Ja nie znalazłam podobieństwa do Tarantino. A zdziwił mnie udział pana o innym kolorze skóry. Ale teraz to już chyba standard w filmach....

Było super! 🔥🔥

YT nie tylko blokuje linki, ale i jakąkolwiek odpowiedź w tym temacie.

Od dziś ten mod jest dostępny z polskim dubbingiem.

Mój komentarz chyba nie dodał się ostatnim razem 😅 Ja mam ogólnie problem z narzekającymi ludźmi, bo zamiast narzekać mogliby znaleźć swoją pasję. Nie mam tu na myśli tylko czytania książek, bo obecne czasy dają cały ogrom możliwości. Starsi ludzie też nie do końca uznają ebooki i audiobooki, a to przecież też książki (swoją drogą to byłby dobry temat na podcast). Nie jestem zaskoczona, że akurat ten przedział wiekowy czyta najwięcej. Śledzę bookmedia i widzę, jakie książki stają się bestsellerami. Widzę też komentarze nastolatków pod różnymi postami książkowymi. Ja też czytałam więcej jak byłam młodsza 😆

Moje ulubione pytanie... Z racji, że piszę ponad 20 lat, to zanim wydałam swoją książkę minęło sporo czasu. Na samym początku nie mogłam nazywać się pisarką ani nie mogłam też mówić, że piszę książki. "Pisarką? Przecież nic nie wydałaś!" "Książki? Ale nic nie wydałaś! Książka musi być papierowa, Ty piszesz jedynie opowiadania!" Taaak, ludzie byli zdania, że powinnam swoje grube książki nazywać opowiadaniami 😅 Na swoje nieszczęście ich posłuchałam i zaczęłam mówić, że piszę opowiadania. I również nie czułam się z tym komfortowo. Teraz lubię żartować, że jestem już pełnoprawną pisarką, bo wreszcie mam na swoim koncie wydane książki. Temat bardzo skomplikowany ze względu na różne podejście ludzi. Za tym różnym podejściem często stoją: zazdrość, niezrozumienie, błędne przekonania lub po prostu słynne "nie wiem, ale się wypowiem". Przyznam szczerze, że sama przyjęłam podejście pisarz=wydane książki. Ale przyjęłam też wiele innych głupich rzeczy jak: "Jeśli chcesz być pisarzem z prawdziwego zdarzenia, to musisz się skupić tylko i wyłącznie na pisaniu. Nie możesz mieć innej pasji. Pisanie wymaga poświęceń". Podsumowując: życie pisarza bywa trudne...

Bardzo nostalgiczny podcast, który przywołał wspomnienia "starych" czasów, gdy całkiem nieźle funkcjonowały blogi, fora i inne miejsca, gdzie ludzie mogli się poznać i dzielić swoją pasją. Poznałam mnóstwo fantastycznych ludzi i z wieloma mam kontakt do dzisiaj. Pamiętam portal Opowi, na którym można było publikować swoje teksty, ale również dyskutować na forum. Tam poznałam moją przyjaciółkę (a to było ponad 8 lat temu) i innych ludzi, którzy mieli większy/mniejszy wpływ na mnie i moją twórczość. To tam otrzymałam wiele uwag odnośnie pisania i bardzo rozwinęłam się pisarsko z powodu licznych opowiadań, które napisałam w ramach wyzwań/konkursów/treningów. Piękne czasy... Smuteczek, że to już odeszło i nie wróci :( A co do wattpada... to nauczyłam się z nim jakoś współpracować, ale wolałabym dalej prowadzić blogi :D

Książki mam na wyimaginowanej półce :D Co jakiś czas sobie o nich przypominam, ale brakowało motywacji. Wydają się ciekawe i w moim guście, więc tym razem już naprawdę dodam je na półkę :D

Czytam książki tyle lat, Tolkiena uwielbiam i nawet na prezentacji maturalnej mówiłam o jego twórczości, a jednak nie znałam tego pojęcia. Zawsze uważałam, że podchodzę emocjonalnie do książek, dlatego całkowicie się w nich zatracam, a tutaj zaskoczenie, bo ktoś nadał temu ładną nazwę :D Bardzo fajny i ciekawy podcast!

im miej twórców tym miejsza konkurecja im miejsza konkurecja tym więcej hajsu dla mnie...warto zniechęcać innych :D

Myślałam, czytając tytuł, że będzie mowa o ludziach, którzy nie wierzą i postanowili tę niewiarę zawiesić. Bardzo mnie to zaciekawiło, bo nie słyszałam nigdy o czymś takim. I prawidłowo, bo przyjęłam to za bardzo dosłownie xd. Jednak posłuchałam jak zwykle z zaciekawieniem :-)

Czytam, ale mniej papierowo. Codziennie coś, ale w necie.

Myślę, że młodzi (mam na myśli takich 25/35) czytają więcej niż starzy (mam na myśli takich w wieku 50/60). A z innej mańki, to jakby za czasów tych starych były tablety, kompy itd. itp., to tez by w nich siedzieli. A z piątej strony: dokładnie tak - przykład idzie z góry! A ze swojego przykładu: najwięcej czytane było w wieku 12-15 lat. Potem to: sex, drugs & rock'n'roll, a potem mąż, dzieci, życie, marazm, praca - brak chęci na czytanie. Inny sposób relaksu bardziej trafia do mnie. Dzięki za fajny tekst :-)

słucham ciebie i zawieszam niewiarę , udaję ,że się nie boję , ale sram po gaciach jak każde dziecko ,, a jestem już stare dziecko a nawet starte ; ))

nie umiem zainstalować tego mada w pliku readme jest napisane zeby uruchomic plik IWDNPC.exe a takiego pliku niema

fajny film w IWD wolałem grać latem 😛 super klimat na początku - piękne krajobrazy, niskie poziomy i 'kompaktowość' małych lokacji - gobliny np. mają kurnik :D misje typu przynieś butelkę wina alkoholikowi czy szantażuj niziołka hotelarza; szkoda, że po Dolinie Cieni jest hack n slash, ratowanie świata i hordy przeciwników; wolałbym jakby dali więcej małych misji w początkowych lokacjach

Jezu przypomniałem sobie 2 część gry strasznie niegrywalny gniot

Ja w Icewind Dale grałem latem w największe upały, działa lepiej niż klima :D

Miałem podobnie, były ferie zimowe/święta to była pora na Icewind Dale :D Góry też odkryłem po Icewindzie i wolę łazić zimą, kiedyś nawet odpaliłem soundtrack podczas wędrówki :D Zdecydowanie większym sentymentem darzę ID niż baldura, właśnie ze względu na klimat, który gra tworzyła lokacjami i genialną ścieżką dźwiekową. Szkoda, że kod źródłowy dwójki zaginął i są problemy z jej odpaleniem na współczesnym sprzęcie ; /

Oo zapomniałam o tych książkach, kiedyś ciągle miałam je w koszyku (w końcu jednak nie trafiły na półkę) 😅 Ale teraz znowu kuszą...