Відео

Psp slabe ? Toc to dzwigalo gran turismo czy gta vc stories Jezeli by sie bardziej chcialo deweloperom to mysle,ze gra podobnie by wygladala

Nie mógł byc i nigdy nie mogłoby się to udać NFS skończył się na nfs most wanted

Dodam jeszcze taką ciekawostkę w NFS Payback możemy usłyszeć o Wolfie z TFK Gdy ścigamy się w ostatecznym starciu z Natalią SuperNovą(The 1% Club) zaczyna ona transmitować na żywo cały wyścig i w pewnym momencie mówi "Dziękuję za dotację Wolf TFK" Co świadczy że o ile o Kenjim i Angie nie wiemy nic to o Wolfie wiemy że żyje i ma się dobrze

Nasz bohater to Rayan Cooper który w prologu Carbona Jeździł dla Dariusa do momentu feralnego wyścigu w którym Rayan Ścigał się z Angie,Kenjim i Wolfem o 10 000$ W którym to wiemy że Policja przerwała cały wyścig i aresztowała wszystkich ścigających się prócz Rayana który uciekł z pomocą (Spoiler) Crossa Ale pierwotnym planem Dariusa było pozbycie się Rayana z Palmout City by ten mógł spokojnie przejąć kontrolę w mieście Powiem że prolog dział się prawdopodobnie w 2003 przed wydarzeniami z NFS Underground Ale polecę serię 4 odcinkową "Historia Bohatera Serii Need for Speed" Edit : Seria nie jest już dostępna a szkoda bo cała Historia Rayana Coopera od czasów Carbona(Prolog) do czasów Undercovera była opowiedziana w fajny sposób)

Ja tam nadal czekam na mody które połączą kanony i na mini bosów.

Najlepszym pomocnikiem jest Drafter innych się nie opłaca. W Carbonie nie ma żadnej kontynuacji. BMW dali tylko dla tego bo nie ma zbyt szczegółowej fabuły i dużo niedopowiedzeni fabularnych. W Edycji specjalnej jedziesz pierwszy raz Suprą a nie BMW. W kanionie możesz też zrobić tak że to Boss wypadnie z trasy ale jest to ciężkie do wykonania.

Co do sprzedawcow w tego typu punktach, w teorii powinni sie bardzo dobrze znac, a czesto sie okazuje ze nie maja zadnej wiedzy. Podam jedna sytuacje: przegladalem gry na gamecuba i gadam z gosciem ze statsze konsole Wii maja mozliwosc odpalania gier z GC i maja za klapką ukryte porty do padów z gamecuba i wlasnie chcialem sie go zapytac czy ma moze jakiegos pada. Powiedzial mi ze cos sobie wymyslilem i ze wii nigdy nie odpalało gier z gamecube i ze mi sie cos pomieszalo. Uznalem ze nie ma co dyskutowac, wiedzialem ze nie ma racji bo moje wii ma takie wejscia i doskonale wiem ze to sa wejscia na kontrolery gc i ze na niektorych wersjach wii mozna odpalac gry z tej konsoli. Druga sytuacja to kiedy powiedzialem ze wersja definitive edtion gta jest na ps5 natywna, ale tylko w wersji cyfrowej, wersja ps4 dziala na ps5 ale tylko w rozdzielczosci i fps tak jak na ps4. Wersja ps5 cyfrowa tej gry dziala natywnie na ps5 w wyzszej rozdzielczosci i klatkażu, bo mozna grac w 60fps. Oczywiscie ów pan upierał sie ze nie, ze nie ma dwoch wersji i ze wersja definitive jest tylko i wylacznie na ps4 i ze nie ma zadnej roznicy miedzy ta w ps store na ps5 a ta pudelkowa bo uwaga "tam nie ma co poprawiac". Oczywiscie jest roznica bo wersja ps5 native dziala w 60 klatkach i wyzszej rozdzialce a wersja ps4 tylko w 30 i chyba 900p i to nawet na ps5, chyba ze ma sie wlasnie wersje PS4/PS5 z ps store.

Pominąłeś Blackout❗️❗️❗️ 😮😮😮

Call of Duty Modern Warfare (4) To najlepsza kampania w historii. Istny majstersztyk. Lata spędziłem na niej i nigdy się nie nudziła. MW2 to najlepszy multiplayer póki nie pochłonęli go nieudacznicy hakerzy i całkowicie zniszczyli swoją głupotą. Aż przyszedł Blackout i wszystko zaczęło się od nowa.

Jeśli chodzi o soundtrack to utwory na licencji da się usłyszeć tylko i wyłącznie w jeździe dowolnej, oczywiście po uprzednim włączeniu tego w opcjach. W trakcie wyścigów i w garażu gra tylko muzyka skomponowana na potrzeby gry. Wielka szkoda, bo soundtrack w undergroundach i most wantedzie stanowił nieodzowny element gry i do dziś lubię odpalić sobie playliste na spotify z utworami z tamtych gier.

+drift którego brakowało w most wanted +podział samochodów na klasy +samochody których nie bylo w poprzedniczce -krótka fabuła i do tego skąpa o ile jakaś wogóle była -brak wyścigów drag -policja i pościgi były tylko zapychaczami w grze

tak mówisz, że zmarnowany potencjał, ale widzisz, wciąż są wypuszczane mody do tej gry, całkowicie zmieniając rozgrywkę i wprowadzając coraz to trudniejsze poziomy trudności, jednym z takich modów był Battle Royale

Ale on jest królem. Łączy w sobie MW i U2 dodając jeszcze genialny kanion. Dla mnie zdecydowanie ulubiony NFS

żyję , kupiłem na obniżce w święta i gram , on- line też.

Czemu nie wersja na pc?

Mateusz Chojski czy znasz wrum?

Mr Crawl! Mr Crock ! 😅

U, U2, Carbon (aka U3), ProStreet oraz 2015 (aka U4) najlepsiejsze kierowniku

Fajny odcinek

Dla mnie gra jest znakomita

To że bossów jest 4 to kwestia jedynie ich postaci po ich pokonaniu na dalszym etapie gry wracają z lepszymi samochodami przykładowo Wolf w pierwszym wyścigu ma Astona Martina db9 a w następnym po robieniu fabułki Wolf ma już Lamborghini Murcielago i chce sie odegrać czyli można to uznać że bossów jest 8 bo dochodzi wyścig sam na 3 bossów a Darius jest dopiero pod koniec i jest naprawdę bardzo trudnym przeciwnikiem Co do muzyki? jest kiepsko i to trzeba powiedzieć kolejna wada to ciągły pisk opon który słychać w 90% wyścigu xD

Ale śmiesznie gdy patrzę na komentarze pod tym filmem to dosłownie słyszę trzask pękających dup, bo ktoś wyraził swoją opinię 🤣 Co ciekawe jest to opinia a nie recenzja, co wielu chyba nie rozróżnia, ale jeśli ktoś miał kiepską edukację to może o tym nie wiedzieć. To jest o tyle zabawne, że sami wyrażają opinie o twórcy i umniejszają mu bo zabolało ich jego zdanie na temat tej gry.

Skoro nie miałeś wersji PS3 i ja pobrales na emu to tym bardziej nie rozumiem czemu nie wersja pc która była najlepsza. Ogrywanie gier na emu które wyszły na pc nie ma żadnego sensu.

O ile dobrze pamiętam przejście Most Wanted z wyzwaniami zajęło mi prawie 11 godzin, a więc fajnie zainwestowany czas jak na wyścigówkę. Do Carbona nie chce mi się wracać. Nie przemawia do mnie cały system tej gry z wyjątkiem lepszego tuningu względem MW. Mogli dodać paru sub bosów do pokonania, zanim rywalizowałoby się z szefami gangów. Albo inaczej to rozegrać, jak na przykład Pro Street jest pełen kontentu zanim dotrze się do bossów.

Dzieki za wspomniania pamietam jak menczylem konsole po szkole potem pc

przypominalo to troche klimatem film szybcy i wsciekli tokio drift, pamietam ze sciagalem ponad tydzien z torrentow i ze za pierwszym razem upload okazal sie filmem wiadomo jakim xD

jak kojarzę gdy grałem na ps3 to nie było jakiegoś patcha na 60 fps-ów. Gry na konsole zawsze mają około 30 klatek i to że masz więcej to tylko i wyłącznie patche na emulatorze. Sam jak pykałem w gran turismo 4 na emulatorze to miałem po 300 fpsów, gorzej, że sama emulacja opiera się na akceleracji sprzętowej, więc gra była niegrywalna na tych ustawieniach. Co do tego, że gra jest za krótka: bardzo dobrze. Nie chcę siedzieć i grindować 15 bossów i pokonywać ich terenów, nie mówiąc o tym, że gra musiałaby być tak samo obszerna jak undercover, tyle że jeszcze bardziej zawalona lokacjami. Wiem że na dzisiejsze czasy by to wyglądało dobrze, ale jeżeli to jest problemem to zwyczajnie zagraj w paybacka. Jeżeli na tamte czasy by zrobili to co było wspomniane, gra by działała tak samo jak wspomniany undercover, by zwyczajnie dyski HDD nie są przystosowane do ładowania tylu elementów w tak krótkim czasie (kto grał ten wie). To że gra jest krótka jest też pewnym atutem, bo pozwala to na regrywalność, gdzie można raz zagrać tylko tunerami, raz tylko muscle carami, raz podejść do gry i przejść tylko jednym samochodem, a wszystko tylko w 3-4 wieczory.

Nie wspomniałeś o podziale samochodów na tiery, w most wanted mogłeś pierwszym samochodem przejść całą grę skupiając się tylko na osiągach i customowych częściach zdobywanych z kart na bossach. Carbon niestety nie miał tego elementu a podział samochodów na tiery niestety wymuszał zmianę wozu na wyższy tier wraz z kontynuacją kariery. Do tego trzeba było uważać na ilość gotówki ponieważ kupno nowego samochodu + tuning wiązało się z utratą około 1/3 budżetu, a grindowanie było było bezcelowe, ponieważ ponowne starty w ukończonych już wyścigach dawały tylko 500$ (lub 700 jeśli miało się odpowiedniego wspólnika)

Widać, że jesteś "niedzielnym graczem". W 100% zgadzam się z tym, że gra to zmarnowały potenciał ale jest to wynikiem krótkiego czasu na produkcję gry. NFS był wydawany co rok od 1997 do 2013 i nie tylko NFS Carbon "cierpi" przez krótki czas na produkcję. Wiadomo, nie każdy NFS w tamtym czasie był robiony w rok ale dla EA Black Box było to najbardziej dotkliwe. Innymi przykładami są NFS Undercover i NFS Rivals, któremu rownież zmarnowano potencjał. Mówisz, o tym żeby dodać więcej bossów ale każdy boss przecież ma swoje terytorium. Twórcy musieli by stworzyć o wiele większą mapę na co nie mieli ani czasu oraz sprzętowo byli ograniczani (PS2, Xbox). Z przeciecieków wiadomo, że do gry miała być dodana jeszcze jednka ekipa pod nazwą "Le Samurai" ale tak jak napisałem wcześniej brakło na to czasu. Ogólnie wycięto wiele zawartości które miały się znalaźć w grze jak chociażby to, że mieliśmy naprawiać zniszczone BMW M3 GTR przez większść kariery a pod koniec zmieżyć się nim z Dariusem. Po pokonaniu Dariusa miał być pojedynek z Nikki Dziwie się, że grasz na emulatorze mimo, że gra posiada natywną wersję na PC. Do tej gry są tworzonę jedne z najlepszych modyfikacji z całej serii. Jest modyfikacja "Extendent Customization" i jak sama nazwa wskazuje dodaje ona więcej opcji wizualnych jak np. neony. Ogólnie jest wiele modów, które polepszają tą grę, które można pobrać ze strony NFSMods ale jest jedna o której muszę wspomnieć. Nazwa tego moda to "NFSCO". Jest to najbardziej ambitny projekt dla tej gry ale w skrócie powiem, że dodaje nowe wyścigi, samochody, ulepszoną serie wyzwań, naprawia wiele błędów a nawet przywraca multiplayer. Mod ten wyszedł w zeszłym roku w wigilię (24.12.2024) i do teraz twórcy twórzą do nigo kolejne aktualizacje. Mają oni nawet swój server discrod na którym dzielą się informacjami z rozwóju

4:31 mały błąd w materiale, a moim zdaniem skrót myślowy. Nie wchodziły smartfony tylko android się pojawił. Chyba to autor miał na myśli. Smartfony jak dobrze pamiętam były przed 2000 rokiem :) IBM lata 90 a oficjalnie jako pierwszy użył nazwy smartfon Ericsson w 1999 z modelem R380 :). PS. Super materiał. Chociaż ja bym posłuchał więcej o mobilkach :)

Carbon nr 1! Aczkolwiek trudno się nie zgodzić z tym co opisałeś , mam również takie samo zdanie . Kariera zdecydowanie za krótka i pościgi z policją powinny być tak samo w jakiś sposób brane pod uwage

Osobiście to moja ulubiona część serii, często do niej wracam, bardzo przyjemny materiał

Czy ktoś w to jeszcze gra, są jakieś serwery multiplayer? No i czy da się grać na dzisiejszych wersjach Windowsa?

Dla mnie Carbon jest najlepszym i niestety także "ostatnim dobrym" NFSem. Wpadająca w ucho muzyka, dużo samochodów, różnorodność, grafika, gameplay. Mnie to urzekło i do dziś jeśli mam okazję zagrać w Carbona to z chęcią zagram. Zawsze jednak po ukończeniu fabuły robię też karty nagród, aby mieć więcej samochodów i jakieś ekskluzywne części. Bez urazy dla fanów kolejnych części, one też były spoko. Ale ten klimat starszych części zjadał na śniadanie nowego Hot Pursuita, Rivals, czy MW 2012. To nie było już to samo.

Kocham to

Pozdrawiam mordo

I jest królem serii nadal razem z MW 2005,U1,U2 i z NFS 2015

1:27 o boze jestem stary

o kurde! szczerze mówiąc nie spodziewałem się żeby mój sprzęt uciągnął emulator ps3 ale mając i5 12600kf i rtx 306012gb mam sporo mocniejszy spec a tobie śmiga to super, dobrze wiedzieć że biblioteka ps3 stoi otworem

Moj ulubiony NFS , kupiony razem nowiutkim PS2 w 2005! W mojej opini lepsza niż MW, jedyny co mi sie nie podobało to to , ze Story Mode jest strasznie krótki

Carbon jest najlepszym nfsem żyjący w cieniu most wanted. Klimat nie do opisania. Polecam Carbon Battle Royale mod jak komuś brakuje kontentu

Innymi słowy zrobiłeś speedrun gry i teraz jęczysz że "brakuje elementów"

Był taki moment w moim życiu, kiedy na komputerze zawsze zainstalowane były dwie gry: najnowsza część FIFY i najnowsza część Need for Speeda :) Grałem w każdego NfS-a i pamiętam dobrze czasy królowania tej serii w wyścigach arcade'owych. Carbon to właśnie początek końca upadku serii. Był to straszliwy regres w stosunku do Most Wanted. Do tej pory każdy NfS to była albo nowa jakośc, albo nowy kierunek, albo wyprowadzenie jakiś nowych stardardów - ogólnie każdy NfS coś sobą reprezentował. Carbon to właśnie pierwsza część, która niczego ze sobą nie przyniósł. Kampania była straszliwie krótka i łatwa - pamiętam, że wyścigi na trzech dzielnicach zaliczało się z palcem w dupie i dopiero przy ostatniej, czwartej dzielnicy, nagle skakał poziom trudności na tyle, że dopiero wtedy było czuć jakiekolwiek wyzwanie. I najgorszy problem, gra jest okrutnie nudna. Tu za cholerę nie czuć progresu. W MW widać, że gracz staje się coraz lepszy, nie tylko dlatego, że co chwile ma nowe lepsze samochody, ale też i pnie się w górę listy i walczy z coraz lepszymi bossami. Tu tak naprawdę jednym podstawowym samochodem można przejechać całą dzielnicę. Potem raz auto zmienić i ukończyć drugi obszar. No i cały czas są to te same wyścigi. MW był bardziej urozmaicony pod kątem rodzajów zawodów, były też pościgi z policją które odgrywały dużą rolę. Tutaj policja jest tylko wciśnięta dlatego, że jest już gotowy całkiem fajny model pościgów, no to szkoda z niego rezygnować. Dlaczego Carbon - choć wciąż grało się w niego fajnie - to już był pierwszym sygnałem o tym, że seria NfS zmierza w złym kierunku, co w połączeniu z ogromnym rozwojem konkurencji (Burnout, Forza, Gran Turismo) sprawiło, że seria do dzisiaj nigdy nie wróciła na tron.

Hujowa seria i najnowsze gey

Jebac to wole nfs hp 2020 i nfs the run

Tak, absolutnie się zgadzam, gdyby tego Nfsa było więcej - wówczas to Carbon byłby tym najlepszym. Pomimo pewnych wtórnych mechanik, Carbon wprowadzał dużo świetnych innowacji, o których tutaj powiedziałeś. Pamiętam te czasy - późny rok 2006 (jeszcze wtedy grałem przed treningami karate haha i jadłem zupki amino ogórkowe), ten mroczno-sensacyjny klimat, poczucie dla takiego wówczas 12stolatka, że uczestniczy w jakimś spektakularnym wydarzeniu, lepsza imersja ze światem przedstawionym dzięki większej ilość cutscenek względem poprzednika. Muzkę uwielbiam, ale to już subiektywne zdanie. Pomimo nocy w grze, czułem, że nie jest to żaden duchowy następca Undergroudów, gdyż posiadał swój własny styl. Dziś dla mnie to dobra gra, do której wracam z sentymentem (zwłaszcza zimą, bo dostałem go w okresie przedświątecznym), ale wtedy byłem zakochany.

Mogli by zrobić REMAKE

Wielu ludzi w okolicach premiery pamietam, gledzilo ze WaW jest slaby i ze wiadomo ze taki jest bo to robilo Treyarch a nie IW ale dla mnie to jedna z ulubionych gier osadzonych w drugo wojennych klimatach. Kocham tą gre przedewszystkim za ten klimat brudu i beznadzieji. Wiele gier drugowojennych ma czesto klimat patetyczny i heroiczny, tutaj od samego menu czuć brud i smród wojny, oczywiscie, nadal sa elementy patetyczne ale jednak dominuje brud, syf i beznadzieja i to mi sie bardzo podobalo bo w rzeczywistosci tym jest wojna

W sumie skoro Carbona omawiasz na emulatorze PS3, to czemu tak z Prostreetem nie zrobiles? I wybrales akurat tak naprawde jego najslabsza wersje?