Відео

3:00 ja na tą mapę mam taką taktykę że najpierw przechodzę cały ten korytarz wokół i blokuję wszytkie drzwi pokolei jakie są. Kiedy wszystko jest poklinowane wchodzę gdzie tylko chcę i nikt mi na plecy nie wejdzie

Dzięki Marku za kolejną recenzje 🙂. Jestem ciekaw twojej opinii odnośnie długości tytułu po ukończeniu gry. Spotkałem się z opinią, że długość gry wynosi około 5h co przy obecnej cenie, daje bardzo niski stosunek liczby godzin do ceny. Nie miałem jednak wiarygodnego źródła do weryfikacji tej informacji.

Cholera gościu, ty to lubisz skakać po gatunkach. Jak dla mnie powyższy tytuł jest zbyt wyzuty z immersji. Masz niby wojowniczkę a łapki jak u chudej biórwy, a mimo to jakimś cudem potrafi sparować uderzenie dryblasa. Kiedyś kładziono większy nacisk na realizm. Nie lubię gdy się robi ze mnie debila (bez podtekstów).

Dzięki za kolejny ciekawy materiał Marku 🙂

Ile jest misji? Ciężko znaleźć kogoś do copp'a? Można grać z randomami? Na jak długo się gra?

Kałach mniej celny..tak mówisz?

Za małe mapy...główna wada gry

Dzieki za kolejny materiał Marku 🙂 Chyba zbyt wczesny dostęp dla mnie. Czy w grze zauważyłeś coś co grę wyróżnia w jakikolwiek sposób na tle licznego grona poprzedników?

Doszły Cię słuchy o zamiarach wydania pełnej wersji 7DtD w okolicach czerwca? Cos się wreszcie ruszyło, może dowiozą. A Manor lords to nie moja bajka, ja jestem single playerowcem z ciągotami rpgowymi.

Dzięki za kolejny ciekawy materiał Marku 🙂 Btw. Zapewne słyszałeś, że seven days to... ma niebawem wyjść z wczesnego dostępu. Dzięki twoim filmom zainteresowałem się tym tytułem i postanowiłem kupić go dopóki jest w bardzo okazyjnej cenie. Dzięki za zainteresowanie mnie tym tytułem. Zapewne zagram po premierze. Czy planujesz recenzować 7 days to... po premierze? Ciekawi mnie jak bardzo zmieni się "pełny produkt" Z góry dzięki za odpowiedź.

No i wspaniale. Jeśli będzie chociaż tak dobra jak pierwsza część to będzie to wspaniała gra. A możliwość odwiedzenia średniowiecznego Kutenbergu zapowiada się świetnie.

Dzięki za kolejny ciekawy materiał Marku 🙂 A co do mistrzostwa w walce w tej grze, to wydaje mi się, że udało mi się je osiągnąć. Myślę, że nie przesadze, jeśli powiem, że brałem udział w 50 takich turniejach. Tak jak zauważyłeś, chodzi głównie o ogarnięcie systemu otwarć, ale też wykupywanie combosów. Walka jest dość podobna do gier typu bijatyki, ale wymaga nie tylko umiejętności gracza, ale i rozwiniętej postaci. Wysoki skill sprawie, że walka jest już dość prosta, ale nigdy nie banalna. A co do tej książki, dla mnie największym atutem tej gry są takie sytuacje. Pamiętam, że ludzie w wielu komentarzach narzekali że gra składa się z wielu zepsutych mechanik. Po dziesiątkach godzin w tym tytule, mogę zaświadczyć, że wszystkie mechaniki działają dobrze. Zaczynasz po prostu postacią, która nic nie umie i w dość powolnym procesie progresu stajesz się coraz lepszy. I ten aspekt realizmu jest moim zdaniem jednym z atutów tej gry. Najtrudniej chyba było rozwinąć łucznictwo.

Jedna z moich ulubionych gier. Jak dotąd nie spotkałem innej gry, która by również dobrze symulowała średniowieczną rzeczywistość, a mówię to jako archeolog mediewista. Oczywiście tak jak wspomniałeś, są elementy nieco uproszczone lub półfantastyczne jak alchemia, ale to wciąż bardzo wysoki poziom realizmu historycznego w porównaniu do innych gier. To chyba jedyna gra , w której chciałbym żeby twórcy zaimplementowali więcej broni np. włócznie czy kuszę. Każda broń ma unikatowy system walki, co przekłada się na bardzo ciekawe doświadczenie z rozgrywki. Dbałość o detale jest widoczna także w warstwie fabularnej np. gdy mieszkasz u młynarza Peszka, który zajmuje się nie do końca legalną działalnością, co świetnie koresponduje ze sposobem postrzegania profesji młynarza w średniowieczu znanej ze źródeł pisanych5, choćby z "Opowieści Kanterberyjskich". Rutynowe czynności, które wykonują postacie niezależne także nadają klimatu. Fabuły nie oceniam bo pomimo posiadania 19 poziomu w niemal wszystkich umiejętnościach, jeszcze nie dotarłem do finału (choć zamierza do tego wrócić). Z minusów na pewno należy wymienić 5h prolog, który jest bardzo liniowy. Zaimplementowano co prawda cykl tygodniowy, ale dni nie różnią się w ogóle, choć fabularnie prosi się aby niedziela różniła się od reszty. Ale to zupełne detale. Bardzo polecam grać z DLC i mam nadzieję, że nagrasz z cała serie materiałów dotyczących tej gry. Biorąc pod uwagę fakt, że byłeś członkiem społeczności rekonstruktorów historycznych, twoje spostrzeżenia i komentarz mógłby znacznie wzbogacić sam gameplay. Trzymam kciuki za dalsze filmy z tej serii :)

Wybacz stary ale brniesz w te efekty wizualne, robisz to całe niepotrzebne intro, i pakujesz w to te nieśmieszne wstawki i osobliwy thumbnail do filmu, podczas gdy twój komentarz jest do bólu opisowy, do bólu przewidywalny. Każda osoba, która ma oczy i która widzi to co masz przed sobą na ekranie nie potrzebuje dodatkowego narratora. Zamiast prezentować grę publiczności w teatrze, po prostu w nią graj. Dodawaj komentarz tylko do tych rzeczy, których widz nie ma przed sobą. Żarty wychodzą najlepiej jak je opowiadasz albo mówisz przy samym mikrofonie, a nie jak je wklejasz "ot dla hecy" ^ ^' bo robi się z tego cringe

Nie mieliśmy problemów z {i} Ekwipunek, nawet na najwyższych ustawieniach z włączonym DLSS

Dzięki za odcinek! Jak się oglądało? a no bardzo fajnie. Że długi? nie żartuj:) Pozdrawiam!

Bardzo ciekawy materiał z dobrym twistem fabularnym. Właściwie odpowiedziałeś mi nim na pytanie zadane pod poprzednim odcinkiem i już wiem do którego tygodnia dotrwały te umocnienie bez przerwania 😅. Cieszę się, że udało się obronić. Nie znam się na mechanikach tej gry, więc zapytam jakie masz opcje "załatania" tego wyłomu i czy to będzie kolejny punkt, którego trzeba będzie bronić? Czy sądzisz, że gdyby klapy posiadały kraty, jak sugerował jeden z komentujących, to obrona byłaby nieco łatwiejsza?

Dzięki za kolejny materiał Marku 🙂. Nie miałem wcześniej styczności z tym tytułem, niemniej z Twojego materiału wnioskuje, że jest to symulator historycznych i niehistorycznych bitew. Czy wartości "siły" są przypisane do konkretnych jednostek czy trzeba nadać tę wartość ręcznie? Oglądając ten materiał, dość szybko bitwy te zaczeły wydawać się intuicyjnie nierealistyczne. Zastanawiałem się przez chwilę dlaczego i doszedłem do wniosku, że po pierwsze ze względu na zmasowanie żołnierzy - raczej tak wielkie bitwy wyobrażałbym sobie jako kilka oddziałów w odstępie od siebie,zarówno wertykalnym jak i horyzontalnym, ustawionych w jakieś logicznej korelacji względem terenu po każdej ze stron. Dodatkowo chyba brakuje w nich nieco ludzkiego chaosu. Niemniej noże to tylko moje wrażenia. Czy zechciałbyś podzielić się swoimi spostrzeżeniami na ten temat? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Smutno się to ogląda bez Twojej narracji

Gdzie kupic gre ?

Dzięki za kolejny ciekawy materiał Marku 🙂 Mam kilka pytań: 1. Ile czasu zajęło Ci stworzenie tej bazy? 2. Rozumiem, że po każdym cyklu wrogowie są coraz silniejsi? Skoro, tak to czy zakładasz jakiś dzień, w którym baza w tym kształcie nie będzie już spełniać swoich funkcji i musisz do tego czasu dokonać modyfikacji? 3. Jeśli baza zostanie zdobyta, to rozumiem, że będą tam potem zombie i będziesz ją musiał odbić? 4.Przypomnisz mi proszę co dzieję się po śmierci postaci? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ta gra to pieprzony symulator pierdoły boidupy. Masa mechanik wprowadzona na siłę. Wystarczy że odejdziesz w nocy 2 kroki od chaty - strach przed ciemnością, posiedzisz za długo w chacie - gorączka kabinowa, wyśpisz się - nostalgia. Wszystko to zwiększa poziom traumy co ostatecznie prowadzi do nabycia jakiejś negatywnej cechy. Ogólnie ta gra generuje gniew na poziomie soulslikea. Chyba nie tędy droga.

Niedosyt, niedosyt, za krótko i za szybko się oglądało :) Zapominasz o hitach ukratkowych - kucanie. Pozdrawiam i czekam na więcej!

Witam, fajnie że ktoś jeszcze nagrywa rogala:) Trafiłem na (chyba) 3 odcinek ale zaraz obejrzę od początku serię. Dotarłem do momentu co omawiasz jak zedy chcą się dostać, od której strony itd. ( nie patrzę dalej bo są zaległe filmy). Moja podpowiedź to zastąpienie bloków podłogi kratami przez które można strzelać nie narażając się że spadniesz przez otwartą klapę ( pokazujesz w 4,35 min filmu). Kraty mają taką samą odporność co pełne bloki. Lecę oglądać od początku. Pozdrawiam! ps. polecam mody!!!!

Tak to wygląda: ua-cam.com/video/s0UQXVqRI0I/v-deo.html Przy czym z racji że nie sam zabijam zombie dostaję 75% expa, przy wymaksowanym perku odpowiedzialnym za pułapki. Na końcu po włączeniu wieżyczek nad garażem pojawia się najbardziej wkurzający zombiak. Nie dość że ryje dziury, to jeszcze swoim wrzaskiem przywołuje inne dziadostwo. Dla tego wszystkie swoje kopalnie zabezpieczam masztem z pułapkami maszynowymi.

ua-cam.com/video/lXUKG2JvGzo/v-deo.html Średnio ogarniam nagrywanie więc jakością nie powala. Ważna uwaga, nie powinno się budować tak plisko handlarza, stąd dodatkowe wieżyczki nad garażem do wyłapywania zombiaków drążących. Również połączenie garażu z bunkrem podziemnym tunelem okazało się błędem, bo zombie uznały że łatwiej mnie dorwać przez wejście w garażu.

Nie opyla się sprzedawać przetopionego żelaza. Zwykły kamień (6000) daje ci około 1200 żetonów, przy czym na jeden cykl sprzedawcy możesz opchnąć maks 3 stosy. Ale znacznie lepiej wykonywać zadania, szczególnie transport, gdzie zwyczajnie idziesz na miejsce, odzyskujesz skrzynkę i w nogi. w ten sposób po kilku zadaniach masz szansę otrzymać bardzo cenny sprzęt.

40 dzień a ty ciągle z łukiem? Jak ogarnę nagrywanie to wrzucę film z moim aktualnym bunkrem.

Dzięki za kolejny materiał Marku 🙂

Dzięki za kolejny ciekawy materiał Marku 🙂 Fajna pierwsza seria dotycząca konkretnej gry na kanale.

Zapewne nie ma elementu konstruowania/budowania czegokolwiek, chodzi tylko o przeżycie (acz przesadzone bo nikt nie traci tyle wody i kalorii we śnie). 7 zapowiedziała duży update w tym roku więc kto wie, może poprawia grafikę.

Drogi kolego, najpierw samouczek, pierwsze zadania i szybko należy odkryć handlarza. Znaleźć miejsce na pierwszą bazę i potem można lecieć z zadankami :)

Gdy przytrzymasz "R" trzymając blok konstrukcyjny pojawia ci się cała masa opcji kształtów. Szczególnie przydatne są poręcze (lepsze od krat), przez które można strzelać bez uszkadzania ich.

Zombiaki nie toną, baza na jeziorze czy wyspie nie zapewnia żadnej ochrony. Osobiście postawiłem na bunkry w pobliżu kupca (na tej mapie Jen). 2 bloki poniżej poziomu, wejście stanowi pionowy szyb 3x3 z poprzecznymi poręczami po bokach (wychodzi rozszerzony romb). Na dnie (drugie piętro ze stanowiskami roboczymi w bocznych pokojach) zamontowana pułapka z ostrzami (niestety ma mało hp i wymaga ciągłego naprawiania stalą), do tego 3 wieżyczki i pastuchy elektryczne. Wychodzi maszynka do mielenia zombie. Obecnie 95 dzień i nie ma problemu. Z umiejętności na początek najlepiej inwestować w "zaawansowany inżynier", dzięki temu będziesz miał większą szansę na znalezienie magazynów do stanowisk roboczych, oraz te dotyczące wydobycia (narzędzia są dobra bronią białą). Ps. zrobienie bazy zbyt blisko ogrodzenia automatycznie zamyka włazy, co może być problemem. Dodatkowo taki typ bunkra wymaga pokrycia blokami pewnej powierzchni dookoła, żeby wrzaskliwe zombie nie ryły popod bazę.

Dzięki Marku za kolejny ciekawy materiał. Gratuluję bazy, dosyć złożona konstrukcja. Widać średniowieczne inspiracje, więc nic dziwnego, że dobrze działa 😉 Jestem pod coraz większym wrażeniem stopnia złożoności tej gry. Skoro takie konstrukcje są potrzebne, wygląda na to że gra swoją sztandarową mechanikę realizuje doskonale. Zastanawiam się nad zakupem tej gry. Jeśli dobrze Cię zrozumiałem w poprzednim materiale, gra w kooperacji jest najbardziej satysfakcjonującym trybem rozgrywki?

Chyba znów oglądam jako pierwszy 🙂

Witam, jako troszkę bardziej doświadczony gracz w "rogala" (1400h+) polecam serdecznie zrobienie serii z tej gry. Jest grą naprawdę niedocenioną dającą masę zabawy. Mój początek nie był taki kolorowy i do gry podchodziłem kilka razy bo.... za szybko umierałem. Po obejrzeniu kilku rozgrywek, poradników (jest niestety tylko kilku twórców na polskim YT ale świetnych) zacząłem grać już mogę powiedzieć nałogowo. Aktualizacje autorzy robią średnio co rok tak że różnica między jedną alfą a następną jest duża. Teraz pogrywałeś w A21.2, rok temu to pewnie była A20 a różnica między nimi jest ogromna. Polecam zrobić serię na paczkach modów które jeszcze bardziej zmieniają rozgrywkę. Pozdrawiam i czekam na "rogala" w Twoim wykonaniu:)

Czekałam na tę grę tak długo. Początek zapowiadał się ciekawie, a potem... fabuła dla dzieci, dali trochę zwierząt, dialogi nie mają wpływu na Twoje decyzje i bezsensu przechodzić grę drugi raz a obiecywałam sobie że przejdę dla dobrego i złego zakończenia. Nigdy mnie tak gra nie rozczarowała, a kocham to uniwersum. Żałuję że kupiłam to już w cypberunku 2077 gdzie byłam ostrożnie nastawiona do gry przesiedziałam dużo czasu i nadal sobie z nudów gram. Mimo że wszystko przeszłam i dodatek.

Od sierpnia '23 (zakup za niecałe 12 pln) mam w tej grze 535 godzin. Trafiła w moje gusta.

Dzięki za kolejny świetny materiał Marku 🙂. W tytuł jak dotąd nie grałem, ale po Twojej recenzji zapewne spróbuję. Myślę że poczekam, aż wyjdzie z wczesnego dostępu lub znajdę jakiś towarzyszy do gry w obecną wersję 😅Z gier typu apokalipsa zombi, które grałem, ukończyłem i mogę polecić to pierwsza odsłona daying light. Ma pewne wady, ale generalnie zagrać warto. Historia jest przyzwoita, elementy parkour dodają głębi uciekaniu przed zombi, nadając jednocześnie dynamikę rozgrywce. Jeśli dobrze pamiętam był także polski dubbing co pozwalało uzyskać większy poziom imersji. Crafting jest mniej zaawansowany niż w powyższej produkcji. Nie ma też mechaniki budowy bazy z tego co pamiętam. Druga część jeszcze przede mną, ale chętnie poznam Twoją opinie na temat tej serii lub obejrzę materiał na ten temat.

A co do samej recenzji to myślę, że zagranie ze wspomnianym znajomym byłoby fajnym pomysłem, żeby pokazać kogoś kto gra w tę grę z dużą satysfakcją. Twój komentarz: "gram w tę grę bo wydałem na nią pieniądze" był dość zabawny 😂. Niemniej wskazuje on na to, że nie jest to jakieś porywające doświadczenie z Twojej perspektywy. Mam kilka pytań i jedną prośbę. Do kwestii survivalu: W czym on się przejawia poza tym, że musisz zdobywać jedzenie i ładować pasek komfortu? Jak sam powiedziałeś, budowanie jest opcjonalne, więc go nie wliczam. Reszta mechanik, które zaprezentowałeś występuje także w innych typach RPG. Co do części RPG: Jakie elementy typowo erpegowe znajdziemy w tej grze? Sam system walki i drzewko rozwoju, to jeszcze trochę za mało. To występuje także np. w soulslikach czy niektórych strzelankach. Zresztą istnieją RPG narracyjne gdzie w ogóle nie ma systemu walki. Jest tutaj jakakolwiek fabuła, ścieżki wyborów, jakikolwiek NPC z którym można porozmawiać? Jakikolwiek Lore świata, którego gra nie podaje z offu? Z góry dzięki za odpowiedź Marku 🙂 Na koniec prośba i drobna uwaga. Może warto te nieliczne elementy mechanik przetestować w pełni, czy to wcześniej czy nawet podczas tego gameplayu? Z chęcią dowiedziałbym się z Twojej recenzji lub zobaczył co się stanie, jeśli zostaniesz w chmurze dłużej niż 6 minut albo co jeśli nie będziesz zwracał uwagii na system komfortu lub zbudujesz dom poza bezpieczną strefą? Zdaje sobie sprawę, że mógłbym to pewnie wygooglować, ale chyba nie do końca oto w tym chodzi 😉. Proponuje więc zostawić postać na 6 minut w chmurze i pójść zrobić sobie kawę. Jeśli uruchomisz program "kawy dla prowadzącego"(swego czasu profesor Dudek miał taki program wspierający na swoim kanale "Dudek o historii") to z miłą chęcią postawię Ci tę kawę, aby się tego dowiedzieć 😃

Dzięki Marku za recenzję 🙂 Rozważałem zakup tej gry, ponieważ koncept wydaje się ciekawy i widzę że to jest taki mikrotrend na yt żeby pokazywać z tego gameplay. Niemniej zapoznałem się z kilkoma komentarzami i odpuściłem, przynajmniej na razie. Jest to gra we wczesnym dostępie i to od niedawna więc trudno wydawać jakieś ostateczne sądy. Życzę twórcom żeby ich gra zrobiła taką karierę jak Baldur's Gate 3 (którego nawiasem mówiąc udało mi się wczoraj ukończyć po ponad 200h). Na ten moment nie wygląda to tak dobrze, nie mniej trzymam kciuki.

Wygląda jak połączenie Mount and Blade i Minionków w klimatach starożytnych 😂A tak poważnie to dość ciekawie rozwinięcie prostego pomysłu Capture the Flag. Widać po Twojej reakcji, że gra wciąga i daje dużo satysfakcji. Jednocześnie odnoszenie wrażenie, że pełny potencjał gry uwidocznia się w grze dla wielu graczy, a single to raczej gra na satysfakcjonujące 3-5h. Choć może to tylko moje wrażenia wynikające z Twojego materiału, bo w sam tytuł jak dotąd nie grałem. Jestem ciekaw stopni różnorodności kolejnych misji. Jak oceniasz kolejne misje kampanii pod względem różnorodności gameplayu?

To jest playable teaser, nie demo. Nawet nie jest to nowy Gothic. U nas w branży na to się mówi "vertical slice", czyli w zasadzie pierwszy build gry stworzony na pokaz, dla inwestorów, dla feedbacku. I tutaj widać, co chcieli osiągnąć - zmienili wszystko co się da względem oryginału po to, by zobaczyć co graczom pasuje do zmiany, a czego gracze nie chcą zmieniać. I o ile możemy oceniać sobie to, jak się gra w tego teasera, tak myślę, że w pierwszej kolejności warto docenić wyjście twórców na przeciw graczom i prośba o feedback fanów. To czy w to się dobrze gra czy nie, spoko. Czy warto budować sobie jakąś nadzieję po tym? Nie, bo ten teaser nie ma z finalnym tytułem gameplayowo nic wspólnego.

To demko z 2019 dawno poszło do kosza, Gothic Remake będzie wyglądał inaczej

Chyba udało mi się być pierwszym widzem Twojego filmu Marku 🙂.

3:20 Da się to zrobić trzymając któryś przycisk w menu wydawania komend, tj. dodajesz polecenie do kolejki a następnie kolejnym przyciskiem aktywujesz równolegle obie komendy, dla dwóch drużyn. Jest to na pewno pokazane w tutorialu, także tam można zobaczyć dokładnie jak to działa

Przede wszystkim ta gra jest nastawiona na gre w coopie z ludźmi. Boty to tylko mały dodatek na początku przygody z grą, imo nie da się tego lepiej zrobić i twórcy nawet tego aspektu nie dopracowują jakoś mocno, bo nie on jest rdzeniem gry. Pozdrawiam. A co do zgrywania się botów do wejścia jednocześnie - da się to zrobić przełączaniem się między drużynami (niebiescy, czerwoni) i przy użyciu crtl albo innego przycisku (dawno grałem) nakazania wejścia dopiero po wydaniu komendy (zbiorczo można im wydać polecenie na raz przełączając się na wszystkich - kolor żółty, ale pod warunkiem że obie drużyny mają zakolejkowane polecenie). To samo można wykonać każąc im wszystkim wejść jednym wejściem, a samemu pójść na przykład od tyłu. Widok z kamery też umożliwia wydawanie takich poleceń.

Dzięki za materiał Marku 🙂. Z chęcią zobaczę podsumowanie gdy ukończysz tytuł. Cała seria jeszcze przede mną, ale na pewno chciałbym zagrać z racji ciekawej koncepcji fabularnej, dobrego punktu wyjścia i jak widać bardzo dobrego wykonania.

Jeśli chodzi o inne gry, których recenzje z chęcią zobaczyłbym w tym formacie to recenzja a way out mogłaby być w nim ciekawa.