Відео

Psuje, ale jak ktoś jest oszołomem i gra w gry tylko dla osiągnięć. Jak to są jakieś normalne produkcje to pół biedy, ale kiedy ktoś specjalnie kupuje 5 minutowe gówno żeby numerek na profilu był wyższy. Ja sam lubię sobie wbić platynę jak gra mi się podoba i zawsze jest to jakiś pretekst żeby spędzić z nią więcej czasu.

Czy uważam że platynowanie gier jest czymś złym? Kompletnie nie, w momencie w którym nie mam ochoty zaczynać żadnej nowej gry, lubie wrócić do tytułu który już ograłem i pobiegać sobie po mapie w celu zrobienia osiągniec które nie wpadły mi jak grałem żeby przejść gre. Ale zdarzają się sytuacje przez które można sobie zepsuć całkowicie nastawienie do gry. Jako przykład podam to co spotkało mnie w CP2077. Mimo że nie jest to kompletnie mój typ gry, tak przeszedłem gierkę i bawiłem się przy niej świetnie, a następnie wyczekiwałem dlc. Ograłem w miedzyczasie jakąś inną gre i postanowiłem że splatynuje CP. Nie mogę nawet opisać jak wielkie było moje rozczarowanie jak okazalo się że nie jestem w stanie tego zrobić, bo została mi OSTATNIA pinezka(zlecenie? nie pamiętam już jak to sie nazywało w tej grze), której nie zalicza mi jako ukończonej, przez co nie mogę wbić platyny. Zniechęciło mnie to do tej gry tak skutecznie, że dalej nie kupiłem dlc, ani nie odpaliłem od tamtego czasu

Witam , mam pytanko czy zeby wbic platyne trzeba miec zadania wszystkie na 100% zrobione , czy wystarczy ze są zakiczone ? Pytam bo mam 21 lvl a w ktoryms zadaniu nie poronawialem z krasnoludem i mam na czerwono , i co teraz zaczynac od nowa wszystko ?

Aktualnie przechodzę na Droga Ku Zagładzie ..bo za pierwszym razem zjebalem z misją Zamachowiec...ale to Wiesiek więc sama przyjemność no i na hard trzeba do platynki i tak❤ leci lajk i sub

Trofeów powinno być chyba 53/53

Z tego co pamiętam przez "kolekcjonera kart" musiałem drugi raz przechodzić Wieśka i najwięcej godzin mi zeszło na to gunwo, ale to kilka lat temu już było, jeszcze towar dobry był w okolicy to się grało dłużej 😅

CHOLIBKA

160 Godzin na w tym czasie wymaksowałem grę, skończyłem dodatki i zaliczyłem speed run na hardzie :) Polecam każdemu! Wiedźmin 3: Dziki Gon!

1. Karetka to łatwizna dla kogoś kto ukończył gta, po prostu trzeba sie "spieszyć powoli". 2. Platyny w soulsach to średniaki jak ktoś lubi tego typu gry to platyna robi sie prawie sama. 3. Prawdziwe wyzwania to np. POE czy Doom 2. Ewentualnie jako trzeci przykład można podać Dead Space 2...

Platyny powstały tylko po to aby deweloperzy mogli dymać graczy serio trofea mają to do siebie że stracisz tylko na nich czas, swoją psychikę i co z tego ostatecznie masz? gówno

5:58 książę półkrwi to słaba część w której rzucasz drętwotą jak powalony do tego 1 zapis którego nie można zastąpić (sprawiło to że grę się przechodzi tylko raz bo nie da się grać od początku)

więzień azkabanu względem wydanej wcześniej komnaty tajemnic to chłam natomiast czara ognia to beznadziejna gra, z beznadziejnymi pomysłami i beznadziejnym sterowaniem

Jeszcze The Evil Within 2 oraz 1

Kiedy odcinki z firered?

Platyny nie psują mi grania w gry, bo mnie nie obchodzą. Jak jeszcze nie miałem swojej kasy i nową grę kupowałem raz na pół roku to z każdej gry wyciskałem maksimum. Teraz mam ciągle jakieś ciekawe gry do przejścia, więc nie tracę czasu na platynę.

Trofea, platyny są fenomenalne- jednakże, niektórych deweloperów powinno się powiesić za jaja- za wymagania ! Online, nie powinno być brane pod trofea do platyny.

Weźcie na wesoło mój komentarz, ale ludzie robiący platyny w produkcjach Rockstara (gta, rdr) tudzież crashe - no mają coś z głową 🤣🤣🤣😁 dla mnie wszystkie trofea na czas są nie do zdobycia (war mongrels, Shadow Tactics, te ścigalki resorakami) … no nie ! Nie nie!

Nie lubię gier, które zabijają chęć do robienia w niej platyny, tj. -osiągnięcia na multi/w co-op (czasami nawet są wyłączone już serwery) -niepotrzebny grind sztucznie wydłużający rozgrywkę (np. przejedź X kilometrów) -zbyt duża ilość nudnych znajdziek -wymuszanie wykupienia DLC (tyczy się steam) Jeśli platyna wymaga przejścia fabuły + zwrócenia przy okazji na kilka rzeczy + dobicie pozostałych kilku trofeów na sam koniec (niezbyt długo) to jest dla mnie idealna, ale mało jest takich gier ;)

Witam mogę o coś zapytać?

1 gta wydało dma design

Na szczęście nie gram dla osiągnięć na ps 5 ale na Xbox 360 już bardziej hehehehe

Nie, nie psują bo nikt nie każe nikomu ich robić gdyby gracze byli zmuszani do robienia ich to wtedy można by mówić o psuciu gier przez nie.

Ja osobyście mam zero platyn,ale za niedługo będe platynował red dead redemption

A gdzie Fortnite Ratowanie Świata?

Ja tam wylane mam w to

Kocham pokemony i dzk za wybranie charmandera a nie squirtla

❤❤❤❤❤❤❤❤ więcej daje suba

Wyświetlenia rosną mimo lat ❤ Jeśli będzie 30 lajków to będą kolejne filmy z Fire Red! 😊

Równie dobra ksywa dla charmandera to CHADmander, hehe

Zależy jak się przechodzi tylko dla platyn to tak ale jeżeli dla zabawy po przejściu gry to nawet miłą rozgrywka + nowe ciekawostki

A ja tam ch** klade na jakies odznaczenia. Liczy sie przyjemnosc z rozgrywki i np.w takim RDR2 odkrywanie wszystkich miejsc i smaczków

Pokemon Fire Red / Leaf Green W tym roku obchodziły swoje dwudzieste urodziny! Z tej okazji zapraszam do sentymentalnej podróży do regionu Kanto w Pokemon Fire Red!

Przepustki sezonowe psuja gry

Póki co mam 96 platyn. Na pewno zachęciły mnie w niektórych przypadkach do spróbowania gier, których normalnie może bym nie spróbował np. z rekomendacji innych lub przez spojrzenie na listę. Pierwszy playthrough na ślepo bo z fabułą z reguły są ukryte pucharki, a resztę się ogarnie, no chyba, że wymaga to w trakcie specyficznej akcji. Gry takie jak ghostrunner lub gravity rush dały mi w trakcie dodatkową zabawę z samej narracji i mechanik w nich przez co z chęcią obrabiałem też potem ich dlc. Na setną bym chciał wymaksować Hi fi Rush, przeszedłem dwa miesiące temu i będzie miło wrócić bo gra epicka w swoim gameplayu i ost.

Moim zdaniem nie psują gier, to jest mega wyzwanie dla gracza. Jeżeli gracz jest jakimś miłośnikiem jakiejś serii gier to będzie platynował gry. Ja się chce wziąć za platyny serii GTA oraz Far Cry.

Zacząłem w to grać od wczoraj. Narazie otwieram boosterki, może niedługo jakiś deck złożę

Kto zbiera karty Pokemon? Ile ich macie w realu, a ile w grze? :) Ja mam dwa pełne albumy z okresu Sword & Shield :)

Co do wiedzmina to przejście gry na najwyższym poziomie cxy zbieranie kart to nie jest problem. Problemem jest chociażby trofeum na heady z kuszy gdzie aktualnie nie działa trick z diablim dołem, więc te 50 headow trzeba robić w trakcie gry co jest upierdliwe,głupie i jakie tam negatywne przymiotniki jeszcxe chcecie użyć.. a no i nie działa zabij wczytaj zabij wczytaj.. Nie mam jakiś superciężkich platyn wbitych chyba najbardziej znane to God of war Ragnarok Wiedzmin 3 ps4 Nowe części assasinow rpg😂

Nigdy nie jeździłem koniem ale po 387 godzinach spędzonych w Red dead redemption 2 jak poszłem na konie to nagle umiałem koniem jeździć i to perfekcyjne czyli ta gra nauczyła mnie jeździć konno bez żadnej nauki na koniach tak jakby

Ja przez tą grę zacząłem jeździć konno i strzelać z czarnoprochowca 😊

Bardzo dobra gra... Świetna fabuła! Polecam każdemu... Obecnie gram w dayZ... To już w ogóle kino w h.j

Według mnie jedynie psują takie platyny grę gdzie trzeba grać tryb online pod osiągnięcia żeby wbić platynę

Wiem.. mówi się, że osoba która po raz pierwszy wzięła do ust alkohol jest już alkoholikiem. Nawet jeśli odstawiłeś alkohol to dalej jesteś alkoholikiem. Dla mnie to jest stek bzdur. Jeśli kiedyś się napiłeś, a dziś już nie pijesz to już nie jesteś alkoholikiem. To moje zdanie. Wiem, że się różni od większości, ale trudno. Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

Niektórzy się rozpili ...😅

Co to znaczy

Alkoholikiem się jest a nie sie bywa. Jeśli już to jest nim dalej tylko nie pijącym.

Mj

Aktualnie mam na koncie 34 platyny z czego najbardziej jestem dumny z takich produkcji jak gta4 czy Mortal Kombat X i XI. Z pewnością maxowanie wszelakich tytulów mi osobiscie daje sporo frajdy zwłaszcza ze jestem urodzonym grinderem i nie boje sie map usranych aktywnościami ale trzeba jedno przyznac... pucharki czesto wypaczają umysł przeciętnego gracza ktory potrafi poddac ocenie grę nie przez pryzmat gameplayu, mechanik i aspektów technicznych a na przykład przez fakt że droga do platyny nie jest usłana różami co dla mnie jest absurdalnym podejściem. Wiele razy widziałem jak "łowcy trofeow" mieszali z błotem gre ktora sama w sobie jest pod jakims wzgledem wybitna ale ma odstręczającą liste osiągnięć.

Sam od nie dawna platynuje kazdą gre, uważam to za coś w stylu osiągniecia i wymaksowania tytułu, jak nie które gry do platyny nie wymagają 100% skończenia(np. Wiedzmin) to tak i tak kończe gre na 100% i maksuje trofea, jednak mam zasady jakie polecam każdemu żeby na swojej pierwszym podejściu do gry nie focusować się odrazu na zebraniu wszystkich troefeu i mówie to z własnego doświadczenia

platyny są spoko np wczoraj skończyłem platyne ds3