Piosenka w tym tekst są moje. Zanim zadasz pytanie czytaj opis poniżej.
Piosenki które tworzę posiadają wygenerowany bit, ponieważ tak jest po prostu lepiej i wygodniej, oraz zmodulowany głos, dlaczego ? Bo nie widzę sensu narzekać na technologię skoro można ulepszyć wszystko, by nie brzmiało to jak tani mikrofon do gier.
W komentarzach można oczywiście sugerować pomysły na to, jakie utwory chcielibyście zobaczyć.
Mój tekst:
Witaj w świecie neonowych snów, gdzie mrok jest twoim przewodnikiem,
Gdzie korporacyjne cienie rządzą, a świat jest tylko ich iluzją.
W głowie słyszysz głos, który nie daje ci spokoju,
Johny Silverhand, twój duchowy przewodnik,
Albo może Tyler Durden, twój najgorszy koszmar.
Nie rozróżniasz już, co jest prawdą, a co iluzją,
Świat wokół ciebie rozpada się, niczym złudzenie.
Każdy dzień to walka z korporacyjnym systemem,
Każda noc to koszmar, w którym tracisz zmysły.
Podnieś głowę, walcz o swoją wolność,
W mroku odnajdź siłę, by stanąć na nogi.
Nie daj się zwieść fałszywym obietnicom,
Twoje życie to więcej niż marionetka w rękach bogów.
Słyszysz szept: "Zniszcz to wszystko, co cię zniewala",
W twoim sercu rośnie bunt, niczym płomień.
Każdy krok to krok ku wolności,
Ale w twojej głowie wciąż walczy szaleństwo z rzeczywistością.
Pocisk w ustach, ręka na spuście,
W walce z sobą samym, tracisz zmysły.
Wybór jest prosty: albo żyjesz w mroku,
Albo znajdziesz światło, które pokaże ci drogę.
Wśród ruin miasta, wśród neonowych świateł,
Zatracasz się w walce, by znaleźć odpowiedź.
Korporacyjne potwory, władcy tego świata,
Z każdym krokiem bliżej, czujesz ich oddech na karku.
Nie ma odwrotu, nie ma ratunku,
Tylko ty i twoje szaleństwo w tej grze bez końca.
Każdy dzień to walka, każda noc to koszmar,
Ale w głębi serca wciąż masz nadzieję.
Tyler w twojej głowie śmieje się szaleńczo,
Johny krzyczy, byś walczył do końca.
Nie możesz ich uciszyć, są częścią ciebie,
W tej grze o przetrwanie, nie ma miejsca na strach.
Słyszysz szept: "Zniszcz to wszystko, co cię zniewala",
W twoim sercu rośnie bunt, niczym płomień.
Każdy krok to krok ku wolności,
Ale w twojej głowie wciąż walczy szaleństwo z rzeczywistością.
W mroku miasta, w neonowym śnie,
Twoje życie to walka, twoja dusza to cierpienie.
Ale wśród ruin, wśród korporacyjnych cieni,
Znalazłeś siłę, by stanąć na nogi i walczyć o swój los.