Відео

Nie dzwoni ten kto czeka tylko ten kto nie przychodzi na czas.

Wg ciebie wywijanie numeru przez nauczycielkę, to czekanie na ciebie spóźnioną i pójście po czasie do domu. Postaw się na jej miejscu - wydaje mi się, że ona była tak samo rozczarowana jak ty, pewnie od 7 rano była już w szkole, nie było Ciebie i miała jeszcze po pracy odbierać telefon. Takie rzeczy powinnaś przewidzieć i być wcześniej.

Kurczę jak ładnie ci w limonce, chyba jesteś wiosna ❤😊 Robiłaś analizę, bądź się nią interesowałaś? Ostatnio temat mnie wkręcił

Zgadzam się z wcześniejszymi uwagami na temat spotkania z nauczycielem.

Tak, niestety jesteś Dupką....

Jak ja nie lubię tego "czy jestem "dupką" zaraz mi się kojarzy starą dupką🥴 no zawsze można napisać na librusie "już bierrgneeee"😅 z reguły matki przychodzą kilka minut wcześniej,więc po tym czasie pomyślała,że Cię nie będzie .

Z całą sympatią do Ciebie, tak, spóźnianie się jest niekulturalne. W takiej sytuacji należy zadzwonić i przeprosić, zapytać czy ten ktoś może zaczekać. Staram się nigdy nie spóźniać, niezależnie od tego z kim jestem umówiona. Sama zapytałaś 🙂

Hejka Madzia ja też od niedawna posiadam airfraiera i mam takie pytanko gdzie zakupiłaś te silikony do niego ja zasranawiam się nad tymi z Temu, ale one są wszystkie jakieś male. Co do książek to drogich i dobrze wydanych nawet dla dzieci nie wyrzucam , bo mogą kiedyś się przydać dla wnuków lub uzyskać dużą wartość. Pozdrawiam ❤❤❤

zgadzam się absolutnie Twoja wina w sprawie szkoły czy nie masz czasami tak jak ci się spóżni ktos z domowników to jesteś zła ? bo ja tak wkońcu po to są telefony.

Powiedziałaś , że nie masz pojęcia, gdzie jest pokój nauczycielski, że są 2 , że to spory budynek. Należało przyjsc wcześniej, żeby spokojnie wczystko znaleźć. Kobieta i tak czekała na Ciebie 10 minut, a przecież nie wiedziała ile jeszcze miałaby czekać. Ty masz do niej pretensje?

Ale to w twoim interesie bylo dogadac do konca to spotkanie

A ja czasami zastanawiam się nad kwestią realizacji obowiązku szkolnego i nieobecności w szkole w maju i we wrześniu. Podobno już trwają prace w MEN w kwestii uregulowania wyjazdów uczniów w roku szkolnym - cokolwiek to znaczy.

Witaj Madziu u mnie też jesteśmy kartonowi ostatnio też robiłam porządek książki też spakowałam do pudełek bo mam do nich sentyment😊pozdrawiam

Tyle razy organizowalas wycieczke do Czarnogóry, atrakcje zapewnialas, na czas musieliście byc pewnie a teraz nie miej pretensji, ze nauczycielka nie powiedziala Ci gdzie się spotkacie. Mogłaś przez zwykła ciekawośc zapytać, po prostu. I dlaczego nie zadzwonilas, ze juz jestes w drodze?

Jesteś dupką ta pani bardzo dobrze zrobiła że wyszła Ja też bym wyszła wychodzi się z domu wcześniej i ty powinnaś czekać w przedpokoju nauczycielskim ty jesteś wkurzona na panią co ta pani ma powiedzieć czekać na hrabinę

Powinnaś napisać smsa,że możesz się chwilę spóźnić.Ja jestem punktualna,zawsze jestem przed wyznaczonym czasem i nienawidzę jak ktoś mnie lekceważy i nie przychodzi na umówioną godzinę.Sorry,ale to twoja wina nie nauczycielki

Niestety kto sie spoznia to jego wina. Nienawidze spozniania. Zawsze jestem przed czasem.

Ja akurat w szkole jestem zawsze przed czasem tak na wszelki wypadek żeby mi nikt potem nie powiedział że musiał na mnie czekać haha😅 tak zapobiegawczo 😂

Ja mam pralkę w kuchni to czasem sok spadnie z szafki to szklanka rozbije się nie ma tego złego zawsze można kupić nową 😀

Madziu ale to Ty zawaliłaś.Następnym razem zadzwoń jeżeli wiesz że możesz być po czasie i tyle.Nikt nie lubi czekać i być wystawianym do wiatru. Pozdrawiam😊

Mi padł piekarnik... tragedia... muszę zainwestować w AirFrayer. *Ona ma rację, że nie czeka w nieskończoność, ale ty też, bo powinna zadzwonić. Przekazywanie czegokolwiek przez dziecko nie jest profesjonalne, nieoddzwanianie również. Na następny raz weź jej numer telefonu i osobiście się umawiaj.

Pralkę trzeba wypoziomować . Pozdrawiam

Madziu lubię twoje filmy ze sprzątaniem i gotowaniem.Pozdrawiam

Zwiększ temperaturę 10 minut przed końcem pieczenia😊

Ja mam małe mieszkanie, więc nie jestem sentymentalna - nie mam miejsca, żeby być. Przerzuciłam się na ebooki. Książki wysłałam przez paczkomat (bo w paczkomacie jestem często 😉), za darmo, podobno będą przekazane do fundacji. Chciałam też, żeby któraś fundacja (Tezeusz?)sobie je odebrała ale jw. było mi wygodnie.

Staram się nigdy nie spóźniać, ale wszystko może się zdarzyć. Jeśli więc wiem, że nie zdążę, wtedy dzwonię, albo piszę sms, takie spóźnienie bez żadnej informacji, to po prostu brak szacunku dla drugiej osoby. Nie wiem skąd to oburzenie, że wychowawczyni nie mając żadnej informacji wyszła.

Ja wyrzucam kartony od razu w pierwszy dzien. Tu w Niemczech gwarancja dziala troszke inaczej. Odsylka .. Zglaszam ze towar nie dziala , wiec albo karzą wyrzucic w odpowiedni sposob , albo zglaszam ze nie mam kartonu i ten karton mi przysylają. A co do ksiazek z czasow szkolnych .. Mam 5 zeszytow sentymentalnych i za nic nie wyrzucę . Mają swoje miejsce honorowe w domu . To moje wspomnienia , tak jak sama powiedzialas i zal sie ich pozbywac .To tak, jakbym na wlasne życzenie chciala wymazac pamiec w glowie. 😊

🧡💛🤎

Powinnaś zadzwonić, do Pani nauczycielki .Obojętnie jak widziałaś, że już jesteś spóźniona. Gdzieś zjechać i poinformować. Że będziesz za około np. Dla mnie Ty Magdo ja zlekceważyłam.

Pani.powina być przed czasem i prędzej się dopytać gdzie można znalesc te nauczycielkę ,czas dla każdego jest ceny w tych czasach i tyle😂

Źle zrobiłaś spóźniając się. Idziesz w nowe miejsce, którego nie znasz, to musisz być z zapasem czasu - to podstawa szacunku dla Twojego partnera w rozmowie. Forma umówienia (przez syna czy telefonicznie) ma drugorzędne znaczenie, skoro spotkanie zostało skutecznie umówione i potwierdzone. Nauczycielka postąpiła prawidłowo. Ty, wiedząc o spóźnieniu mogłaś napisać SMS, że już jesteś, ale idziesz do drugiego budynku. Komentowanie nauczycielki publicznie, w mediach społecznościowych jest już zupełnie bez klasy...

Wyrzuć te książki. Kolejne składowisko. Makulatura rządzi. 😊 moze skladujesz to wszystko bo po prostu masz gdzie. Co maja powiedzieć osoby mieszkające w bloku i jeszcze bez piwnicy? Słoiczki pięknie poukładane. Aż mi wstyd za moje. 😉

Też bym już wyszła. Tak jesteś dupką, ale ta pani też. W dobie telefonów o wspólny kontakt nie powinno być takiego kłopotu. Przykro mi z powodu tych 30 km.

Powinnaś być przed 16

Takich książek nie wolno wyrzucić moje mają miejsce na regale w życiu bym ich nie wyrzuciła.

Zadałaś konkretne pytanie wiec czuję sie upowazniona do odpowiedzi. Z uzasadnieniem.Tak, jesteś du... szanuj czyjś czas. Twoim obowiązkiem jako rodzica jest interesować się szkołą syna a nie tylko wymagać i czekać na wezwanie. Koniec października a ty zgód nie podpisalas? Pierwszy raz syn do szkoly poszedł?Inicjatywa powinna być po twojej stronie,bo to ty nie byłaś na pierwszym zebraniu.

My kiedyś mieliśmy pralkę w zabudowie teoretycznie nie było jej widać była za drzwiczkami od szafki. Wsadziłam koc taki grubszy i pralka przy wirowaniu wyszła do połowy z szafki na spacer. Wchodzimy drzwiczki od szafki otwarte,pralka w połowie wysunięta. Moja wina bo nie wkłada się tak grubego koca do pralki. A później ile zabawy było z poziomowaniem pralki -hoho.Ale fakt jak jest zabudowana wygląda to ładnie. Pozdrowionka

Ale pani jest śliczna i sympatyczna 💝💝💝💝👌

Ja właśnie wymieniłam pralkę po 10 latach i ani razu mi się z miejsca nie ruszyła, bo była dobrze wyważona i ustabilizowana 😆 ale motor padł. Pralka w zabudowie nie powinna się poruszać; jeśli to robi, może to wynikać z luźnego montażu, niewyważonego wsadu lub zużytych amortyzatorów, co warto sprawdzić lub skonsultować z serwisem. Więc wydaje mi się, że nie ma się czego bać. Co do chrupiącej i zarumienionej skórki to podkręć temperature do 200 stopni, obserwuj i powinna być ładna i rumiana.

Hej Madziu, pozdrawiam ciepło i życzę przyjemnej soboty ☕❤❤❤

5:07 uważam że źle zrobiłaś że się spóźniłaś i tyle... ja nie przychodzę na ostatnią chwilę... ktoś też mógł mieć plany, też mogłaś się zainteresować bo to Ty masz sprawę a nie ona - ja na jej miejscu też bym tak zrobila... czas trzeba szanować, też innych ludzi a nie tylko swój... ona takich matek to pewnie ma dziesiątki co to umawiają się i nie przychodzą... mam koleżanki nauczycielki i jest tragedia z rodzicami

❤❤❤

Hej. Ekstra biurko. Tez mi się marzy. A na blat trzeba dokupić pleksę. Można dociąć na wymiar, pewnie w każdym sklepie budowlanym. Tylko nie używaj zmywacz do paznokci na niej. Na podłogę tez można coś podobnego kupić.

Takie.biurko mam już do.pracy 4 lata .😅

Biurko z dostosowywaną wysokością to spoko sprawa. Sama takie mam i kocham miłością wielką. Wpisuje się świetnie do mojego gamingowego pokoju/biura 😁🥰

Dopóki to jest praca dorywcza, to wystarczy kawałek miejsca gdzieś w pokoju, natomiast kiedy UA-cam stanie się Twoją jedyną, regularną pracą, to wówczas faktycznie przydałoby się biuro. Co do krzesła, to polecam Agata Meble.

Nowe centrum dowodzenia światem Magdaleny ❤ piękne i funkcjonalne biurko😊

❤❤

Biurko ful wypas👍. Teraz jeszcze wypasiony fotelik i można pracować. Pozdrawiam Madziu, miłego dnia 😊

Na wypasie masz bióro😂świetne pozdrawiam❤