Відео

Rodzaj waluty indeksacji nie ma tu znaczenia, liczy się to, czy umowa zawiera klauzule niedozwolone, w szczególności w zakresie ustalania kursu wypłaty i spłaty kredytu przez bank.

Na tym polega pomoc - w pośredniczeniu skierowania sprawy do sądu. Nasa oferta obejmuje zapewnienie reprezentacji kancelarii w całym procesie sądowym, aż do egzekucji i rozliczenia z bankiem.

Dziękujemy i cieszymy się, że nasze treści mogły Pani pomóc. Zachęcamy do subskrypcji kanału.

Zgodnie z definicją kodeksową sąd ma obowiązek rozpatrzyć wniosek o zabezpieczenie niezwłocznie, czyli nie jest to termin określony co do dnia. Składanie wniosków o podjęcie działań raczej nie przyspieszy jego rozpatrzenia, a może wywołać niepożądaną reakcję sędziego i jeszcze wydłużenie sprawy. Pozostaje zatem cierpliwie oczekiwać na zawieszenie rat.

Mi sąd w Warszawie przyznał zabezpieczenie po niemal równo dziewięciu miesiącach (czerwiec 2023-marzec 2024). Na pociechę powiem, że bank je wykonał w dosłownie dwa dni.

Bank BPH informuje o składaniu propozycji ugodowych nawet na swojej stronie internetowej: www.bph.pl/pl/ugody-dla-kredytow-chf/

Czyli powoli zaczynają. Ciekawe czy to czysta kalkulacja, czy tylko taka akcja dla zmylenia przeciwnika.

Ugoda proponowana przez BPH w porównaniu do Mbanku to jakaś kpina.....

Kierunek w zakresie ugód jest jasny, jeśli banki chcą zachęcić Klientów do ich zawierania, muszą istotnie poprawić warunki porozumień.

@@votumfinancehelpczy wg Państwa wiedzy/rokowań dojdzie do rozpatywania takich umów w trybie niejawnym/automatycznym przez sąd (coś jak e-Sąd w Lublinie)? Coś na zasadzie klucz - wartość: wzór umowy <=> bank <=> był wyrok to dla następnych takich samych roszczeń/naruszonych klauzul jedziemy na bazie wydanego już wyroku tylko warunki progowe wpisujemy dynamicznie (kwota, czas, spłata/pozostało do spłaty, itp)

Przeprowadzenie licytacji nie zamyka uprawnionym możliwości dochodzenia swoich praw - w tym domagania się jej unieważnienia. Jednak licytację komorniczą unieważnia się tylko w przypadkach, gdy podczas jej przeprowadzania dojdzie do poważnych naruszeń prawa. W grę wchodzi tu niedopuszczenie uprawnionych podmiotów do udziału w licytacji, sprzedaż majątku dłużnika po zaniżonej cenie, czy naruszenie przepisów o publicznym charakterze licytacji. Aby doszło do unieważnienia niezbędne jest złożenie skargi na czynność komornika.

Termin przedawnienia roszczeń banku, zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2024 r., zaczyna biec dzień po od dnia wezwania banku. Termin wynosi 3 lata.

Termin przedawnienia roszczeń banku, zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego z 25 kwietnia 2024 r., zaczyna biec dzień po od dnia wezwania banku. Termin wynosi 3 lata. Reklamacja spełnia ten warunek.

W takiej sytuacji kredytobiorca może wykazywać, że roszczenia banku uległy przedawnieniu. Ale musi liczyć się z tym, że w przypadku ewentualnego procesu sądowego, sąd może przyznać bankowi kapitał pomimo przedawnienia, powołując się na zasady współżycia społecznego.

W takiej sytuacji koniczne jest podjęcie działań prawnych, najlepiej kontaktując się ze swoim pełnomocnikiem. Można wnioskować o połączenie obu spraw, lub potrącić kapitał banku w ramach swojej sprawy.

Sądy raczej mają to w poważaniu Oni idą swoim trybem i patrzą tylko na swoje zachowane terminy nie bacząc na bankowe.

Ale to nie klient miał sam to wydedukować, tylko Bank miał go o tym poinformować. To banki - jako profesjonaliścvi w tych umowach - dały ciała i teraz muszą połknąć tą żabę. Proste jak budowa cepa.

Zgodnie z wyrokiem TSUE z września 2024 r. wiedza, wykształcenie i doświadczenie konsumenta nie mają wpływu na abuzywność zapisów w umowie kredytowej. U podstaw stwierdzenia nieważności umów frankowych nie leży ryzyko kursowe, ale to, że bank jednostronnie i w sposób nieograniczony ten kurs ustala w swojej tabeli kursowej.

Paradoks tej sytuacji powoduje, że banki nie mają innego wyjścia, jeśli chcą skutecznie przerwać bieg przedawnienia. W jednym postępowaniu utrzymują, że umowa jest ważna, a w drugim wskazują na zwrot kapitału z uwagi na potencjalną nieważność umowy kredytu. Sądy mogłyby oddalać takie powództwa jako przedwczesne, co jest lepszym rozwiązaniem niż ich zawieszenie, bo w takiej sytuacji narastają odsetki ustawowe za opóźnienie. Dlatego jakimś rozwiązaniem jest potrącenie tego kapitału w ramach swojej sprawy i dochodzenie tylko "górki".

@@votumfinancehelp Ale to bank ponosi winę za długość trwania procesu, bo się odwoływał, opóźniał, zwlekał z odbiorem uzasadnienia w pierwszej instancji do ostatniego momentu. Dlaczego to ja teraz mam być obciążony odsetkami, skoro kredyt jest ciągle ważny a ja nie mam środków na zwrot kwoty kapitału bankowi i muszę przez jego działania odwoławcze dodatkowo czekać 1,5 roku na koniec procesu o unieważnienie umowy?

Bieg przedawnienia przerywa tylko pozew lub wniosek o zawezwanie do próby ugodowej skierowany do sądu. Jeśli propozycja ugody nie została zaproponowana w ten sposób, to bieg przedawnienia roszczeń banku o kapitał nie został przerwany.

@@pawewojcik5224 Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.

@@pawewojcik5224 Korekta - od 30 czerwca 2022 r. weszła w życie nowelizacja zgodnie z którą zawezwanie do próby ugodowej nie przerywa już biegu przedawnienia a tylko zawiesza jego bieg na czas postępowania pojednawczego. Poprzedni skutek dotyczy tylko wniosków złożonych przed tym dniem.

Jeśli bank zrealizował wyrok, a kapitał został od razu spłacony, to bank nie ma podstaw do precyzowania dalszych roszczeń z tego tytułu.

Jeśli bank pozwał klienta po uprawomocnieniu się wyroku stwierdzającego nieważność umowy kredytu i dokonaniu zwrotu wszystkich wpłat wynikających z pozwu, a dodatkowo roszczenie banku o kapitał nie uległo przedawnieniu, to trudno obronić się przed roszczeniem o zwrot odsetek ustawowych za opóźnienie, skoro brak spłaty kapitału wynika jedynie z woli kredytobiorcy, który kwestionuje takie roszczenie banku. W przypadku gdyby pozew banku został wysłany w trakcie trwania procesu o nieważność umowy, to warto wnioskować o połączenie obu postępowań i zastosować zarzut potrącenia kapitału od dochodzonej kwoty, żeby uwolnić się od roszczenia o odsetki za opóźnienie ze strony banku.

@@votumfinancehelp Oświadczenie o potrąceniu to de facto uznanie długu, czyli w praktyce zamyka drogę do walki o przedawnienie roszczeń banku i ułatwiamy bankowi zadanie. 🫤 Miałem nadzieję, źe można zastosować przepisy dot. depozytu sądowego. (art 692-693 kpc) *Powództwo banku wytoczone przed zakończeniem sprawy o unieważnienie.

@@tomaszkawnik3553 Niestety w tej sytuacji nie da się mieć ciastka i zjeść ciastka. Jeśli chcemy uchylić się od zapłaty odsetek od wezwania do zwrotu kapitału, a uznajemy, że to roszczenie nie uległo przedawnieniu, to zarzut potrącenia będzie w tym zakresie skuteczny. Jeśli natomiast kwestionujemy roszczenie o kapitał z uwagi na przedawnienie, to również odsetki z niego wynikające. Inna rzecz, że banki dochodząc kapitału w swoim procesie, z uwag na nieważność umowy kredytu, w drugim procesie, wytoczonym wcześniej przez kredytobiorców wskazują, że umowa jest ważna. Tym samym de facto nie chcą tego zwrotu, a jedynie chodzi o przerwanie biegu przedawnienia.

Sąd Najwyższy nie wyznaczył jeszcze terminu posiedzenia w tej ważnej sprawie. Na ten moment większość postępowań o zapłatę jest zawieszana, ale niektóre sądy przyjmują wnioski o kontynuowanie postępowania w zakresie samego ustalenia, że umowa jest nieważna.

@@votumfinancehelp Dziekuje za odpowiedz.O zapłatę to wiadomo,Ale coraz wiecej sądów zawiesza o uniewaznienie argumentując ze czeka na orzeczenie SN Dostałem taki kredyt w spadku i nie wiem jak go ugrysc

Banki cawaniako-wały i do nich musisz zwrócić swoje żale drogi mój.

Podziękuj frankoeiczom, którzy bohatersko zdecydowali się w latach 2017 do 2020 na założenie sprawy bankowo, ich wygranej nie były wcsle oczywiste. Desperacki krok był w imię Sprawiedliwości. Mam nadzieję, że przyjdzie czas pomóc Wam wszystkim nabitym w pln.

Zamiast pisać bzdety . Powielać narrację i propagandę banksterów , zasięgnij wiedzy u niezależnych , fachowych źródeł ...

Moja sprawa jest już szósty rok w sądzie i nie mam nawet pierwszej instancji. Wniosek o zabezpieczenie złożony w sierpniu i echo. Cierpliwości 🙂

​@@konio30Łatwo pisać komuś o cierpliwości jak Kolega już rat kredytu nie płaci.

@@pise5880 Pamiętaj, że masz odsetki karne ! od banku ! które wynagrodzą ten Twój czas oczekiwania ! Dasz radę ! Ja też czekam 🙂

Sama kasacja nie wstrzymuje wykonalności korzystnego wyroku sądu II instancji, chyba że bank złoży taki wniosek, a sąd go przyjmie. Biorąc pod uwagę ostatnią uchwałę Sądu Najwyższego można się spodziewać, że SN odrzuci taką skargę kasacyjną i nawet nie będzie jej rozpatrywał.

@@votumfinancehelp Licze na odrzucenie kasacji. Natomiast dziwi, ze bank ponosi tak duze koszta za wniosek kasacyjny, gdy wyrok II instancji jest prawomocny i zostalo rozliczone juz na zasadzie balansu. Wygląda jakby proba nabijania statystyk pod straszenie pozostalych klientow. A moze cos jeszcze o czym nie wiemy..?

@@pawelR5895 Banki kalkulują na różne sposoby, ale po ostatniej uchwale Sądu Najwyższego, składania kasacji, to tylko niegospodarność i nabijanie dodatkowych kosztów. I być może właśnie "straszak" dla innych frankowiczów, że będzie długo i do końca.

Decyzja o restrukturyzacji, a następnie o przejściu GNB w stan upadłości, wydłuża całe postępowanie, zwłaszcza, że niektóre sądy zawieszają procesy sądowe do czasu zakończenia likwidacji banku. Roszczenia o zapłatę będę trudne lub wręcz niemożliwe do odzyskania, ale nadal warto walczyć o ustalenie nieważności umowy kredytu.

Am taką samą sytuacje w pko bp,sprawa w sadziie frankowym od dwóch lat ,teraz pko mnie pozwało

Frajer

@@jozefsokoowski129 tylko na tyle cie stac intelektualna amebo...? A frajera to w lustrze mozesz zobaczyc...

Bankster

Odezwała się natura typowego Polaka. Jak ja nie mam to niech inni też nie mają. Może twój kredytodawca też cię oszukał, więc kto ci broni iść z tym do sądu. Po co, nie? Lepiej narzekać.

@@konio30 ale jestes polglowkiem czy tylko udajesz, ze nie rozumiesz co napisalem...? W przypadku kredytow nie ma "oszukal", znasz warunki, ryzyka i sam podejmujesz decyzje czybw to wchodzisz. To tak jak bys gral w karty i wygrywal, ale gdybys zaczal przegrywac, to wywracasz stolik i mowisz, ze to nieuczciwe...

Dziękujemy za opinię i odsłuchanie webinaru! Zachęcamy do subskrypcji kanału, żeby być na bieżąco z najnowszymi informacjami!

Sąd Najwyższy w wydanej uchwale wskazał, że stronom umowy, czyli zarówno bankowi, jak i kredytobiorcom, nie należą się żadne dodatkowe roszczenia po stwierdzeniu nieważności umowy. I miał tu na myśli wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z kapitału, waloryzację, czy odszkodowanie.

@@votumfinancehelp No to banksterka pociągnęła za odpowiednie sznurki i ugrali. Powinni być puszczeni nawet bez majtek i skarpetek.

Dziękujemy za opinię i odsłuchanie webinaru! Zachęcamy do subskrypcji kanału, żeby być na bieżąco z najnowszymi informacjami!

Sędziowie orzekają w sposób niezawisły, zgodnie z własnym doświadczeniem i wiedzą, dlatego nie można wykluczyć sytuacji, w której powołując się na zasady współżycia społecznego, pomimo upływu terminu przedawnienia roszczeń, mogą orzec o zwrocie kapitału na rzecz banku.

Dziękujemy za opinię i odsłuchanie webinaru! Zachęcamy do subskrypcji kanału, żeby być na bieżąco z najnowszymi informacjami!

Nie. Banki składają swoje pozwy zanim zapadnie wyrok o nieważność kredytu. Co ciekawe, składa go w momencie, w którym jego prawnicy dalej twierdzą, że umowa jest ważna ;)

Dziękujemy za opinię i odsłuchanie webinaru! Zachęcamy do subskrypcji kanału, żeby być na bieżąco z najnowszymi informacjami!

Są to procesy niezależne. Tym bardziej w sprawach, w których zbliża się termin 3 lat od złożenia reklamacji przez kredytobiorców, a nie ma jeszcze wyroku, to bank niejako musi złożyć pozew o swój kapitał, żeby jego roszczenie nie uległo przedawnieniu.

Czyli wygrywamy z bankiem a on nas pozywa... Pod koniec roku.... Błędne koło.

Pozywa, a reklamacji od 2015 dostal dwanascie

W przypadku naszych Klientów z prawomocnym wyrokiem statystyki mogą się tylko polepszyć z 99,3% do 100%, a są banki, z którymi mamy taką skuteczność.