Відео

Było nawet na LinkedIn, ale faktycznie przy założeniu, jeden dzień jeden news, jeden tydzień jeden trend, jeden miesiąc jedna promocja w Lidlu można przeoczyć, a to czasem dobrze świadczy o przeoczającym.

Potwierdzam! Świetny rozmówca. 😉

Jeśli rozmawiamy o DOBRYM miejscu pracy, to pracodawca nie powinien mieć nic przeciwko. Najczęściej oburzają się Ci, którzy mają coś do ukrycia lub są nieświadomi. Jeśli pracodawca świadomie buduje organizację i kulturę pracy może nawet docenić, zaangażowanie i zainteresowanie firmą. Organizacja organizacji nie równa i też sytuacje osób szukających pracy są rożne. Trzeba o tym pamiętać. Jeśli szukamy pracy na "już" - jesteśmy w innym miejscu niż osoba, która świadomie rozwija swoją ścieżkę zawodową i ma czas i wybór w poszukiwaniu pracy i pracodawcy. Dzięki za komentarz.

Na całe szczęście UA-cam jest ogromny i możesz znaleźć coś dla siebie. 😎

Pieniądze, manipulacja i propaganda nie są częścią ludzkiej natury? 😉

Zależy, jaki cel chcesz osiągnąć obecnością na LinkedIn. Jeśli szukasz zatrudnienia w większej organizacji myślę, że tak. Jeśli chcesz zainteresować swoją sztuką firmy, aby sprzedawać B2B (choćby wystroje biur) to również. Natomiast do sprzedaży B2C świetnie sprawdzą się inne platformy. Ale... na LinkedIn obecnych jest wielu CEO i liderów, jeśli to oni są Twoją grupą docelową - warto próbować. Warto zacząć od stworzenia strategii działań i przemyślenia celu obecności w Social Media.

Znam artystów i ich profile, którzy doskonale radzą sobie na tej platformie. Może być świetnym dodatkowym polem do wyrazu.

@@ValueBasedConsulting dzięki za cenne wskazówki

Po części się zgadzam, nie tylko LinkedIn zresztą, ale wszystkie Social Media. Natomiast LinkedIn jest też potężnym narzędziem marketingowym i skutecznym miejscem do budowania zawodowej marki osobistej.

@@ValueBasedConsulting Ja również zgodzę się po części ;). Tak już było…

Nie zgodzę się. Większość ludzi które szukają pracy robią to w oparciu o ogłoszenia, które są dostępne. Jeśli Twoi znajomi robią to w inny sposób to nie znaczy, że jest to norma.

To akurat prawda 😉. Nie chodzi o wymyślanie koła na nowo, ale przedstawienie go i wykorzystanie w innym, może nieoczywistym kontekście.

Ciekawe co to będzie za odcinek... 😎

Sam produkt nie zawsze się broni. Rozmawialiśmy o tym wielokrotnie w serii Marketing od kuchni. Bardzo często produkty, które najlepiej się sprzedają nie są najlepsze w swojej kategorii. 😉

I właśnie o to chodzi, że reklamy nie zawsze są po to żeby w nie wierzyć. :) Są opracowania, że ludzie którzy deklarują, że nie wpływają na nich reklamy... są jednocześnie grupą najbardziej podatną na ich działanie. Wiadomo nie jest to prawda objawiona, ale pewna zależność, którą zaobserwowano u sporej grupy. 😉

Z gwarantowanym dochodem wyprodukujemy ludzi którzy nie będą chcieli pracować

@@PLSBX masz rację i nie masz racji. To złożone zagadnienie, różne w różnych lokalizacjach i różnie odbierane u różnych grup ludzi z różnym poziomem poinformowania.

Zapraszam ponownie. Bardzo dobrze spędzony czas. 🙃

Nie ma musu... 😉 UA-cam jest duży, każdy znajdzie coś dla siebie. 😉

Dziękujemy! Zapraszam do odsłuchania innych rozmów z Adamem 😎

Dlatego wydawało nam się, że warto poruszyć ten temat. 🙃

Im wiecej osob na jedno miejsce, tym bardziej jest potrzebne nieszablonowe, strategiczne podejscie.

@@Adam-cw8jo nie ukrywam, że ten wywiad otworzył mi oczy i pokazał błędy, przez które moja skuteczność w szukaniu pracy był znikoma ;)

Tylko, że firmy zmieniają model działania na uczciwy/ wysoką kulturę organizacji, czyli "lizanie d... wszystkim dookoła" ma już raczej nikłą skuteczność w niektórych firmach, bo zmienia się kultura firm na wysoką (jeszcze im bardzo daleko, ale nie od razu Rzym zbudowano). Z tych 100 CV zostaje 5, którym warto się przyjrzeć, bo reszta to Homo Sovieticus/ drobne cwaniaczki/ etc., a młodzi już nie trawią takich ludzi (są mentalnie bliżej zachodu- aczkolwiek nadal dość daleko). Idzie spora zmiana, od dawna zapowiadana... "Wszedłem od środka, ale dlatego, że miałem tam człowieka"- takie kariery już się kończą, bo młodzi tego nie trawią.

Nie chodzi o cwaniakowanie, ale zwyczajną ludzką referencje, polecenie itp. 😉Jeśli masz przed sobą 5 dobrych CV, a jednego z kandydatów poleci Ci zaufany pracownik... to duży plus.

@@ValueBasedConsulting "zaufany pracownik"? Co to za populizm ?:D To dopiero jedna składowa wiarygodności- w ten sposób budujecie "jaskinię populizmu" i dalej narcyzmu (skrajnie toksyczne miejsca). Masakra... uszy bolą.