Відео

Witam, niestety nie mam pojęcia, co to takiego boraks i nie mogę dalej pomoc. Pozdrawiam

@@dawidpolus8331 boraks ,to jest praktycznie wida utleniona ,tylko w proszku.

Chodzi mi przedewszystkim o ziemiorki ,mialam piekna dracene wonna , dużą zostalo mi doslownie 4 liscie ,jestem zrozpaczona ,i próbowałam wszelkich sposobów, i niemialam wcale dużo,i stosowalam ,naturalne ,i paleczki ,i doglebowo ,i przesadzanie , i tego dziadostwa nie wierze ze eogole istnieje cos zeby to zwalczyc ,tylko wyrzucać kwiaty ,bo nie wiadomo czy ,Wlazły do innych ,mam tylko 5 storczykow ,i wszystkie przesadzalam ,wiec nie wierze absolutnie youtuberom ze srodki naturalne hmmm jakiekolwiek pomagaja ,bo one po czasie i tak fruwaja ,to jest walka z wiatrakami,muszki skladaja larwy ,a larwy zamieniaja muszki.Nawet Brossa elektrycznego ,ponad mc stosowalam i ,muszki jak pojawijaja sie tak pojawiaja .Dziwie sie ze w xx1 prawie wieku ,niema skutecznego preparatu ,i jakies tam wypalanie ziemi w piekarniku ,smierdzi jak cholera ,brzydzilabym sie wsadzic tam cokolwiek zeby upiec . Wiec pozostaje smietnik .

W okresie wiosenno-letnim staram się podlewać raz na dwa/trzy tygodnie roztworem z wodą utlenioną. Zimą pozwalam raczej rośliną odpocząć, dlatego praktycznie ich nie nawożę i dostają wodę utlenioną raczej raz na 1,5 miesiąca lub rzadziej.

@@plantarium. Rozumiem,ale to oznacza że wiosną i latem podlewa pan praktycznie za każdym podlaniem.

@@beatacukrowska491 latem podlewam normalną wodą średnio co 6 dni, czyli z wodą utlenioną wychodzi co 3-4 raz (=raz na dwa/trzy tygodnie).

Jak najbardziej!!

@@plantarium. Dziękuję serdecznie .

Krytykujesz kogoś A jakie ty masz wady powiedz

No ja też jestem ciekawa , można podlewać pomidory i ogórki w szklarence

Proponuję co tydzień w okresie wiosna-lato i co dwa tygodnie zimą.

Jak najbardziej! Jeśli epi upada, to najlepiej zobaczyć, jak wyglądają korzenie w doniczce. W przypadku grzybów i pleśni, spróbowałbym uciąć łodygi z korzeniami powietrznymi (kawałek pod korzeniem powietrznym) i rozmnożyć je w wodzie z dodatkiem wody utlenionej, a zepsute korzenie/części rośliny wyrzucić. Przyczyn upadającego epi może być oczywiście wiele. Jeśli nie widać żadnych szkodników, to prawdopodobnie roślina reaguje negatywnie na warunki (temperaturę, światło, poziom wilgoci).

Dzięki za szczegółową poradę,pozdrawiam

Jeszcze pytanie,czy można podlewać tym roztworem także jesienią i zimą, dzięki

Ja wciąż walczę, ale niezbyt skutecznie. Jest ich trochę mniej, ale problem nadal nie jest rozwiązany. Teraz próbuję z kwarantanną i zamykam rośliny w szklanych lub plastikowych pudłach oraz co drugi dzień używam różnych mieszanek do spryskiwania.

@@plantarium. dzięki za odpowiedź

Bardzo się cieszę. Za dużo się dzieje i nie mam póki co mocy produkcyjnej :)

Tak ile łyżek tyle wody np 10 łyżek to 10 szklanek

Bardzo się cieszę. Stożki mogą być różnie wykonane. Ja na przykład trafiłem na takie, które zapychały się w kontakcie z ziemią. Najlepiej kupić takie, które można samodzielnie udoskonalić według własnych potrzeb. Co do balkonach roślin, to nie mam doświadczenia w tym obszarze, ale sam spróbowałbym postawić je przy oknie we wnętrzu domu/mieszkania i spróbował podczas nieobecności zastosować podane wyżej metody nawadniania. Czym mniej bezpośredniego słońca, tym dłużej będą utrzymywały się bez ciągłego podlewania. Proszę dać znać, jeśli wpadniesz na jakiś nowy pomysł w tym temacie🌱

@@plantarium. Muszę coś wymyślić, bo w ubiegłym roku zaprzyjaźniony sąsiad podlewał moje rośliny tak gorliwie, że reanimowałam je baaaardzo długo :)

Osobiście dokładnych proporcji nie stosuję. Bardziej kieruję się zasadą „na oko”. Łyżka wody na ok. 1 litr wody powinna być w porządku. Jeśli będzie więcej, to nic się złego nie wydarzy. Powodzenia w utlenianiu🌱

Dziękuję 😉

​@@plantarium.Ale w filmie mówisz, że 1 łyżka na 1 szklankę wody a nie na litr więc w końcu ile? Na litr czy na szklankę?😊

Bardzo proszę ;)

To jest regał z wayfair.

To prawda, spore zaskoczenie 😅

Myślę, że znajdziesz na ten temat wiele ciekawych filmów na polskim YT :)

W jakich proporcjach dać wodę utlenioną do wody deszczowej, bo taką tylko podlewam.

@@Basia-wd3zq Tak rodzaj wody nie ma znaczenia. Proporcje takie jak na filmie.

Pleśń pojawiła się w październiku na balkonie. Po obejrzeniu tego filmu polałam ziemię wodą utlenioną prosto z oryginalnych buteleczek i pleśń zniknęła natychmiast a roślinom nic się ni stało, po zimie nadal rosną(są wieloletnie), pięknie odbiły. W tym roku potraktowałam tak ziemiórki, ale jeszcze trochę przeżyło, łapią się masowo żółtych lepów, zamierzam wymienić ziemię, tylko trochę obawiam się teraz otwierać drzwi na balkon, żeby mi to dziadostwo nie przeszło na rośliny doniczkowe w mieszkaniu. Muszę niestety jakoś to wynieść przez pokój i potem na podwórko i zastanawiam się, czy jednak wcześniej czymś jeszcze nie opryskać.

@@Xene3 Ciekawe zastosowanie na ziemiórki. U mnie też na balkonie ich pełno dziś polałam preparatem na bazie wrotyczu z "Leroya" na to co się gnieździ w ziemi. Chyba się nie spodobało bo wiały. Ale zobaczymy czy na dłuższą metę się dziady wyniosą. Lepów się boję rozstawiać na balkonie bo pszczoły mogłyby się na nie złapać.

@@kasiak.8763 Aż obejrzałam te moje naklejki, same muszki i muchy. Są tylko tymczasowo aż wymienię ziemię, co będzie w najbliższym czasie, bo już zakupiona. Ale u mnie jakoś nigdy nie widziałam pszczoły, albo nie zauważyłam, albo może za bardzo nic ich ni przyciąga, bo jestem nad betonową ulicą, 12 piętro pod stropodachem bez zieleni a sąsiedzi raczej nie mają kwiatów na balkonach(większość jest zabudowana szkłem albo są to chatki studenckie). Ale może później przyciągną jakąś pszczołę moje jeżówki, gdy zakwitną. Pozdrawiam

Dziękuje 🙃

To jest raczej dźwięk "ostrzącego " się obiektywu.

Ja będąc w słuchawkach pomyślałam, że to sąsiad się tłucze 😀

OK, dziękuję. Postaram się zmienić to następnym razem.

Nawet nie zauważyłam 🙃

Konuecznie. Ja do dziś nie żałuję i nie zdecydowałbym się na żaden inny regał.