Відео

Było pięknie ❤️ i super znów wrócić ❤

Piękne! Trafiłam tu przypadkiem, ale pewnie będę wracać często… ilekroć dusza zmęczona zgiełkiem świata ukojenia zapragnie…

to był wspaniały czas. ludzie. muzyka.miejsce.♥

Wspaniały wieczór. Dziękuję za zaproszenie. Pozdrawiam Pan Gammolen ;)

Byłem tam i chętnie wróciłem dzięki Waszemu Feniksowi po godzinach. Dziękuję. 👋

Można słuchać i oglądać i wspominać cudny czas♥️... .Jeszcze raz wielkie podziękowania...♥️

Najpiękniej ❤ Można słuchać i słuchać ❤

To jest uczta dla poszarpanej codziennoscią duszy👍❤❤🎶🎶

Bardzo fajna rozmowa! Zapewne wysłucham jeszcze raz, super, że jest opcja tylko audio, to bardzo ułatwia odsłuch np w podróży, czy na spacerze.

Cóż za dojrzała i mądra rozmowa. Gdy świat staje teraz na głowie i biegnie chyba w złym kierunku, tacy ludzie, takie spotkania są nadzieją, że jednak niebo na nasze głowy nie spadnie. Bo miłość i czułość, dobro i uwaga zwrócona na drugiego człowieka, zwyciężą. Po każdym spotkaniu z Joasią Kowalik i Spółką niosę w sercu promienie radości. One mają wielką moc. Otulają i koją. I jedno wiem, nigdy nie będziemy za starzy na to, by kochać. I powtórzę za moim Profesorem od Historii - "Pamiętajcie, ludzi dobrych jest więcej..."

Podcast jest niesamowity, dziś wysłuchałam po raz drugi. Niektóre fragmenty wzruszają do łez, szczególnie o tym, jakie ważne jest okazywanie miłości w codzienności. I oczywiście o rodzicach jednej z uczestniczek rozmowy - taniec wśród płatków śniegu i podczas podróży samochodem. Z czymś nie mogłam się zgodzić, polemizowałam w myślach. Świetna muzyka, niezwykle ciekawy opowiad o fotografii i jej roli w naszym życiu, to znaczy o ludziach na naszych fotografiach. Uwielbiam robić zdjęcia przyrody, myślę, że nieźle to robię, ale zwróciłam uwagę, że na mojej pierwszej i jedynej wystawie w Strzyżewie ludzie dłużej zatrzymywali się przed zdjęciem dziewczyny, która z ciekawością rozgląda portret starego mężczyzny epoki rokoko, cała zanurzona w tej rozmowie z przeszłością. I przed moim ulubionym zdjęciem - chłopczyk nad oceanem, on nie biegnie - leci nad piaskiem i wypełnia świat swoim szczęściem bycia. Uczę się od niego. Właśnie o tym jest podcast - o miłości we wszystkich obliczach. A na koniec chciałabym dodać, że słuchałabym tego podcastu nawet gdyby Robert Żełaniec opowiadał o związkach chemicznych, na których zupełnie się nie znam i nie chcę się znać. Bo tak czarującego, głębokiego i ciepłego męskiego głosu w radiu dawno nie słyszałam. Dziękuję bardzo wszystkim, kto tworzy te podcasty. Dziękuję bardzo, Joanna Kowalik!

Cudowna audycja. Wzrusza do łez. Dziękuję bardzo

"takie gesty pamięta się całe życie..." Czasem jednym takim gestem można powiedzieć o sobie wszystko...

Lubię te tematy i sama się tym zajmuję. Co do snu to chyba nie jest taki trudny do wytłumaczenia. Najważniejszą sprawą przy interpretacji jest odczucie klimatu- jakie uczucia odczuwałyście. Czy było jasno czy ciemno itd. Sny najczęściej przemawiają językiem symbolicznym. Np wasz kolega to ortopeda- rzecz jasna , że Ortopeda zadnej operacji na otwartym sercu nie może przeprowadzić. Ale !!! jesli wezmie się serce jako symbol uczuć, w tym wypadku zranionych " złamane serce" ( Ortopeda nomem omen nastawia złamania). Kim był pacjent/ pacjentka ? Jedno jest pewne kolega albo sam przeżywał I próbował przyjść do siebie po emocjonalnym zranieniu albo starał się komuś pomóc. Wasza pomoc czy asysta chyba nie wymagala by dużo wyjasnienia . Zresztą same najlepiej wiecie Jaka to moglaby być pomoc. Jeszcze takie wtrącenie na temat dusz, duchów , życia po życiu i mózgu. Zależność pomiędzy energią duchową a mózgiem jest właśnie taka jak pomiędzy falami radiomagnetycznymi a odbiornikiem radiowym. To nie my jesteśmy ciałami, które mają dusze ale raczej istotami duchowymi, ktore tu w świecie fizycznym operują poprzez ciała które nosimy. A historie o wszystkich naszych psów i kotów starczyłyby na książkę. Pozdrawiam serdecznie.

❤❤❤❤❤❤

👻👻👻Kocham pieski i inne zwierzątka i ich duchy. Wzruszające to wszystko😢

Super się słuchało!

Zaskakujący i przez to ciekawy

Jesteście wielowymiar🐈owe🐺🐕‍🦺🐕❤

Dzìękuję, to było dla mnie wspaniałe popoludnie,dzięki Waszemu przekazowi🎙❤muzyka i poezja,dzięki jednemu,poznalam to drugie i na odwrót .."Pomarancze"pieknie rozcząstkowaliscie,to tez moj jeden z ulubionych utworów ❤🎶,bo jest w nim coś czego sama nie potrafie nazwać..żal,tęsknota 😥🤔 Raz jeszcze dzìękuję, pozdrawiam❤❤❤🌹🌹🍊❤

Mieszkam trochę daleko od Warszawy ale taki koncert zasługuje by tam być..❤🎶🎶🎶I ponieść trudy podróży. DZIĘKUJĘ Za przekaz ❤🎶🎶🎶🍀

szacun💪

Dziewczyny i Robercie, bardzo dobry materiał. Rozszerza świadomość zwykłego człowieka, który nie zdaje sobie sprawy z problemów tego typu. Brawo dla Oli, Asi i Ani.

Dziękuję bardzo! Cudowny podcast, ciekawa historia, ciepła rozmowa, nostalgiczne zdjęcia. I czarujący męski głos zapowiadający podcast

To był mój pierwszy koncert w domu Państwa Kowalików i jestem zachwycony. Atmosfera wzajemnej miłości, zrozumienia, szacunku. Występ Jarosława Chojnackiego także pozostanie długo w mej pamięci. Przepyszny poczęstunek.

Bardzo przyjemnie i miło spędziłam czas słuchają pięknie opowiedzianych historii. Dziękuję. 🍀💖🍀💖🍀💖

Świetne!

Super super emocje Bardzo milo wspominam te chwile

Słucham z ogromną przyjemnością, dziękuję ❤

Niesamowity koncert w magicznym domu Kowalików!❤ Oby takich więcej!

Pan Jarosław geniusz ;)

wzruszająca historia z Panią i jej karteczkami...

Cudowne te wspomnienia i mądrość zwierząt.

Zdrowie przede wszystkim ❤❤❤no i te wspomnienia ludzi kochających "Braci mniejszych"

Brawo Gabi! Ja też nigdy nie wiem, co będę robić za 10 lat. Życie pisze ciekawe scenariusze i dobrze losowi zawierzyć. Pozdrawiam i życzę spełnienia marzeń. ❤

Dziękuję za pozdrowienia! Ogromnie żałuję, że tym razem nie mogłam uczestniczyć w muzycznym misterium jakim są koncerty Jarosława Chojnackiego i że ominęły mnie te pogaduchy przy mikrofonie i pomarańczach. Bardzo dobry pomysł z włączeniem do rozmowy ludzi różnej profesji, wrażliwości i ciekawości zaproszonego artysty, dzięki temu "wywiad" stał się wielopłaszczyznowy. Trzymajcie tak dalej ekipo "Feniksa"! 👌

Ciekay wywiad z niesamowitym głosem

Piekne słowa ,,nie ma rzeczy niemożliwych,,

Gratuluję odwagi Wyznania poruszajace z gornej półki.

Jest moc ....

Mocny i odważny wywiad

Koncert, aż miło wysłuchać i powspominac

Fajny wywiad z ciepłym aksamitnym głosem

Piękna rozmowa płynąca nieśpiesznie. Jest w niej nieocenione w tym "czasie działania i akcji" zwyczajne "bycie" zachęcające, by przysiąść sobie z Wami :) Wyjawiło się kilka ważnych wątków dotyczących istoty twórczości. Jeden z nich, który chcę wyszczególnić, to ów, o potrzebie pracy w ciszy i potrzebie przestrzeni. Drugi - o tym, że konkurowanie jest całkiem inną i - jednak - obcą tej pracy rzeczywistością. Dziękuję i gratuluję...

To są niezapomniane chwile... ❤❤

Hm, urocze miejsce, ludzie z wrażliwością wyjątkową i taką niedzisiejszą;) a także wspaniały, niepowtarzalny w klimacie koncert. Mam wrażenie, że ile by pan Jarosław nie śpiewał i tak jest to kropla w morzu potrzeb.

Dzieci z trzepaka nie znają zapachu rosy, świeżych porzeczek, gruszek, truskawek, marchewki prosto z ziemi. Oj...to piękne wspomnienia❤❤❤

Kocham takie wspomnienia jak czyje jak tam była z Panią Panasiewiczową i z Wami

Uwielbiałam ziemniaki w mundurkach najlepsze zawsze po wykopach z ogniska

To był fajny koncert i wspaniały czas. Na żywo jak zwykle lepiej