- 17
- 41 401
Wideokronika
Приєднався 20 січ 2012
Szczecin 1993 - Pazim i Radisson
Pasaż handlowy z pierwszymi ruchomymi schodami w Szczecinie zaledwie rok po otwarciu. Widoczna poklatkowość i inne głupie efekty to był test funkcji kamery.
Переглядів: 699
Відео
Szczecin 1993 - supermarket Magnet ul. Lelewela
Переглядів 3,1 тис.21 день тому
Kultowe miejsce wczesnego kapitalizmu po szczecińsku. Wreszcie szeroki wybór towarów i nowoczesny wystrój.
Pierwsza pielgrzymka policjantów na Jasną Górę, 11.08.1990
Переглядів 76Рік тому
Pierwsza pielgrzymka policjantów na Jasną Górę, 11.08.1990
Lot nad Szczecinem 2002 - Szczecin Dąbie EPSD
Переглядів 363Рік тому
Sierpień 2002 - lot widokowy samolotem PZL-104 Wilga Aeroklubu Szczecińskiego z lotniska EPSD. Za sterami śp. Helmut Staś. Widoczna budowa Mostu Pionierów oraz CH Galaxy.
Pałac Druckich-Lubeckich w Bałtowie 1990
Переглядів 58Рік тому
Pałac Druckich-Lubeckich w Bałtowie 1990
Szczecin 1997 al. Wojska Polskiego pl. Żołnierza Aleja Kwiatowa
Переглядів 642Рік тому
Szczecin 1997 al. Wojska Polskiego pl. Żołnierza Aleja Kwiatowa
Telewizja Bryza Szczecin - emisja testowa 04.06.1995
Переглядів 173Рік тому
Plansza kontrolna nadawana na K25. Nagrane kamerą z daleka (fragment filmu rodzinnego)
1992 Skytrain Vancouver - Expo Line
Переглядів 62Рік тому
Ride from Surrey to city centre. Shot on september 1992.
1992 Vancouver Lookout observation deck view
Переглядів 13Рік тому
Few shots from Harbour Centre Lookout
Przejście graniczne (grenzübergang) Kołbaskowo-Pomellen 1992
Переглядів 247Рік тому
Przejście graniczne na autostradzie A6 (Polska) i A11 (Niemcy) w 1992 roku.
Jak cyklinować szlifować schody drewniane (sanding wooden stairs)
Переглядів 34 тис.5 років тому
Jak cyklinować szlifować schody drewniane (sanding wooden stairs)
Tak Szczecin żegnał Jana Pawła II w 2005 - dzień śmierci i pogrzebu
Переглядів 1,6 тис.9 років тому
Kilka ujęć z tamtych ważnych dni
XVII Festiwal Słowian i Wikingów w Wolinie 2011
Переглядів 529 років тому
XVII Festiwal Słowian i Wikingów w Wolinie 2011
Songman at Burrard Station (Vancouver)
Переглядів 8612 років тому
Songman at Burrard Station (Vancouver)
Pamiętam jak byłem gołowąsem i chodziłem tam z rodzicami to tam zawsze było dziwnie mało ludzi w tych sklepach 🙃
Bo była ogromna bieda wtedy i bezrobocie. Hotel odwiedzali głównie obcokrajowcy.
Nie twórzcie mitów o naszych super produktach i byle czym z zachodu. Nasze produkty poza wyjątkami były kiepskiej jakości.
Poza nielicznymi dobrymi markami z pewnością mieliśmy super pieczywo
0:05 ale bym se opykał całe menu z tej budy 😁
To był czas kiedy jeszcze polskie produkty kojarzyły się z dziadostwem, w tym żywność. Nie wiedzieliśmy jeszcze co dobre. Każdy chciał wszystko z zachodu, nawet gówniane jabłka wielkie całe zielone, które smakowały jak landrynka były za 5zł (5000 tys,) za sztukę, Dziś takie jabłka to szczyt tandety, a każdy patrzy tylko za jak najbardziej ekologicznym produktem. Ludzie jeszcze wtedy nie wiedzieli co dobre. Inna sprawa, że mam wrażenie, że nawet zachodnie produkty miały wtedy wyższą jakość, bez chińskich komponentów. Szczególnie nieżywnościowe. Pamiętam, że wtedy w nowoczesnych sklepach królowała nieskazitelna biel, aby pokazać, że szarzyzna się skończyła,
to byly zajebiste jablka argentynskie bodajze,do dzis szukam podobnego smaku i troche jablka mutsu je przypominaja ,ale to nie to samo i rzadko mozna jae kupic.
Na filmie widać różnicę między 89 a 93. Tylko 4 lata. W 89 puste pułki a 4 lata później sklepy zawalone zagranicznymi produktami. I o to walczył zachód. Pod hasłem wolnej Polski otworzył olbrzymi rynek ,który chłonął wszystko jak sucha gąbka wodę a pieniądze szły do zagranicznych korporacji. I tak jest do dzisiaj.
w latach 90tych to się działo rekordowo szybko, tak samo rynek gier PC albo filmy video, pod koniec 95/96 każdy już pykał w Dooma i Quakea
@arturbrzezinski7955 pamiętam, jestem z '77.
@@TomaszToham ja tam 84
i o to chodziło, o rynek zbytu i tanią siłę roboczą, która się jeszcze cieszy, że jest dymana, bo coca cole dostanie, to jak Ci kiedyś co ich konkwistadorzy kolonizowali i dawali bezwartosciowe kolorowe szkiełka za np ziemie albo złoto. Większość motłochu tego nie widzi, byle się nażreć. Dzisiaj coraz trudniej jest w ogóle w ICH marketach n anaszej ziemi, szukać polskich marek, czyli sprzedają tez swoje produkty, czesto zsoataiwajac poslo brzmiacą nazwę.
i o to chodziło, rynek zbytu dla ich towarów i tania siła robocza, bo dostaną coca cole jak rdzenna ludność oszukiwana przez konkwistarorów od których dostawali kolorowe szkiełka za ziemię, czy złoto. Coraz trudniej jest znaleźć w ICH sklepach na naszej ziemi polskie produkty, częśc która jest, została przejeta i mają tylko swojsko brzmiące nazwy. Jest katastrofa, ile ucieka jeden tylko market wykręca w Polsce miailardowe obroty.
Często tam na zakupy z rodzicami jeździłam i dla mnie było takie ,,wow" . Zorganizowali tam przed Magnetem jakiś festyn i mama kupiła mi kasetę magnetofonową Whitney Houston 😁
Fajnie udokumentowana rzeczywistość gospodarcza, marki, jakie pamiętam z reklam natarczywie promowanych kosmetyków, chipsów i coli, ceny jak z kosmosu w tamtych czasach, które dziś po podzieleniu przez denominacyjne 10 tys. wydają si e wymarzone... gdyby nie ta inflacja;) We Wrocławiu był HIT (24h/dobę) ale już został wspomnieniem. Natomiast jest wciąż Astra przy Słubickiej, która trzyma poziom zaopatrzeniowy w starym gmachu. Jest też MARINO (C.H.), nieco w ostatnich latach podretuszowane, ale w oryginalnych murach:)
9:36 Jakie korzystne kursy wymiany walut. Nie to co dziś zdzierstwo. Tylko na os. Słonecznym w Szczecinie dziś są takie małe różnice.
Super podróż w przeszłość! Przykład tego jak zmiany ustroju z butem wchodziły do naszego życia. Najlepszy sklep w Szczecinie. Kto z Pogodna, ten wie! Essa 🙂
07:53 😉
Co to za maszyna?
Dobry pomysł. A w jaki sposób szlifujesz podstopnice? I czym?