Відео

Super odcineczek to jest to co lubię najbardziej już się nie mogę doczekać następnych vlogmasów pozdrawiam serdecznie 😉😉😉

Pozdrawiam vlogmasowo, będzie piękny czas 🎅 Dziękuję za sympatyczną wycieczkę 😃 Bardzo udane intro ❤️

Cudna ceramika, produkty ze szkła i ubrania z wełny. Podziwiam Norwegów za to, że cenią sobie rzeczy robione ręcznie.

dzięki, dużo łapek w górę

Bardzo fajny filmik ,jak już u was zimno . Czekolada gorąca jest wskazana 😊❤.Dobrze że są takie atrakcje ,zawsze można całą rodziną miło spędzać czas.

❤❤❤

Julekule to bombka? 😆 Jaka sprytna sprawa z tym zapalaniem świeczki jak jest impreza! Haha jak zobaczyłam ile piesków tam jest to w tej samej chwili co ty powiedziałam “o maj gad” 😆 ale one są piękne! Chciałabym takiego 🥹 Takie wiklinowe kosze to my i dwa mieliśmy w domu 😂 chodziło się do Kowalskiej po bułki 😋 W ogóle jakie klimatyczne miejsce to było! Te norweskie chatki są naprawdę urocze, obok przepływający strumyk, sople lodu, słońce świeci, pięknie! Chyba same ręcznie robione, lokalne produkty, fajnie bo jednak jest to coś unikatowego i jedyne w swoim rodzaju, super na świąteczny upominek dla kogoś. Ten sklepik z czekoladą super, ale na pewno kvikk to to nie jest (haha napisałam ten koemantrz a potem w filmie ty to potwierdziłaś) 😆 Trzymam kciuki żeby udało się nagrać vlogmasy codziennie aż do świąt! 🎄🎅

Super filmik nie samowite jest to jak te bombki powstają aż się patrzy z ciekawością co za cuda wychodzą. Śliczne te psiaki aż się chce je pogłaskać. Dzieciaki mają frajdę a jak słuchają Mikołaja super. Ta czekolada też mnie kusi z chęcią bym wypiła oczywiście fabryka czekolady to coś dla mnie. Pozdrawiam ❤😊

2:30 ale super... Ja bym tam była chyba pierwszym klientem...uwielbiam takie rzeczy, kupuję... A później nie używam 🙂😅

Niedziela bez ikke stres , to stracona niedziela i bez sympatycznej norweżki :)

Jaki przemiły filmik. Jak zrobiło się nastrojowo, przytulnie i miło. 13:32 Mikołaja z prezentami kupiłbym. 18:32 pozdrawiam Was serdecznie.

👍❤️

Cudownie aż nie mogłam doczekać się twoich vlogmasów!❤☃️❄️🎅

Daniel jak czytasz komentarze to wez tej swojej babie kup jakiegois zwerza nie widzisz jak ona reaguje? polecam koty brytyjskie mowie Ci ze to bedzie strzal w 10 i zakochanie od pierwszego przytulenia hehe

No i swiateczne szalenstwo mozna uznac za rozpoczete, co?? :D Pieknie tam sie macie! Pozdro od kolezanki i kolegi youtuberkow z Chicago

Heloł na kanale 👋!

A miałaś już przeglądu nie nagrywać a tu takie cuda Ci trafiły na koniec😍 może załapię się na jakieś promocje 😁

Cześć, bardzo fajny vlog. Bije od Ciebie taka pozytywna energia. Tak trzymaj! Nie zmieniaj nazwy, ta jest właściwa:) Jak nazywał się ten sklep w torebkami prezentowymi i kartkami? Pozdrawiam z Jessheim 👋.

Tusk przejął władzę robi się coraz wieksza bieda..

Ja bylam na emigracji żałuję, że wróciła do Polski. Mysle znowu o wyjeździe za granicę.

Nie było popytu na spalinówki, to wymyślili afery z volkswagenem, ecopierdoły i wmuszają elektryki z dopłatami z naszych podatków.A lada moment jedynymi prawilnymi będą auta wodorowe

Ja mieszkam w Norwegii od 16 lat i nie zamierzam w najbliższych latach powrotu. Ale wiele osób które tu pracuje a rodziny żyją w Polsce ucieka. Zwyczajnie nie opłaca im się to na dzień dzisiejszy ze względu na bardzo niski poziom kursu nok. Argumentują to tym, że w Polsce można teraz zarobić rozsądne pieniądze. Kiedy tu odejmiesz koszt wynajmu mieszkania oraz koszty dojazdu do Polski różnica w zarobkach jest tak mała, że zwyczajnie nie opłaca się ta rozłąka. Firma w której pracuję zatrudnia wielu Polaków, w ciągu ostatnich dwóch lat do Polski zjechało kilkanaście osób. A jeszcze jedno w 2010 roku w Polsce zarabiało się licząc od średniej krajowej brutto 7000 nok obecnie w 2024 w Polsce zarabia się brutto 12600 nok. W międzyczasie pozabierano wiele ulg dla pendlerów. Obecnie praca w Norwegii dla tej grupy przestała się opłacać.

Paulino jak Ci na tyle dobrze w Norwegii, to nawet nie myśl obecnie o powrocie do Polski,bo możesz się rozczarować 🤷‍♂️😁🤪 Pozdrawiam 🫡 🥰

Prawdziwa magia 👌🥰🎁🎄🌲

Zamiast pół łyżeczki soli to pół szklanki😂

Nie powinieneś wracać do Polski. Tutaj cała Polska została już okupowana przez Ukraińców, Czarnych, Filipińczyków, Latynosów i Hindusów.

Super film!!

ua-cam.com/video/d8tULrLRH34/v-deo.html

Bra kanal, kan lære polsk og lære litt om hva polakker tenker om Norge :-)

Życie na emigracji nie jest łatwe, sama pracując latem podczas studiów za granicą czy to w Szkocji czy w Holandii mówiłam sobie, że nie wyobrażam sobie życia na stałe za granicą. Oczywiście życie się inaczej potoczyło 😋 Ja w Stanach czuję się dobrze, wracając po urlopie z Polski czuję że wracam do siebie i fajnie mi się tutaj żyje. Oczywiście brakuje rodziny, szkoda mi, że Oliver nie ma blisko dziadków i kuzynów ale trzeba myśleć na szerszą skalę, myślę, że łatwiejsze życie będzie tutaj miał niż miałby w Polsce. Ceny nieruchomości w Norwegii to jakieś nieporozumienie. Ten aspekt w USA też jest dużo lepszy. Czy gdybyś miała kupić na kredyt takie mieszkanie jak teraz masz, wliczając koszt czynszu, to miesięczny koszt byłby dużo wyższy niż twoje obecne opłaty za mieszkanie? A co do podróżowania to korzystaj ile możesz dopóki możesz. Wiadomo że z dziećmi też można podróżować ale nie jest to zbyt relaksujący wyjazd i jesteś też bardziej ograniczony co możesz na takim wyjeździe robić więc szalej póki możesz 😁 jeździj jak najwięcej! Jakbym miała wybrać własne mieszkanie na kredyt czy podróże to bym wolała podróże. Młoda jesteś więc to jest ten czas aby zwiedzać świat, kredyt można spokojnie wziąć za 2, 3, czy 5 lat 🙂

Z tego co mi wiadomo twoja siostra mieszka w stanach ? Nie chciałabyś się do niej przeprowadzić ?

Po 20 latach wróciłem do Pl z NO,,, Polak nigdy nie będzie u siebie w NO,,, daje tobie jeszcze 2 lata i będziesz zygac Norwegia ,,, osoby które tobie piszą zostań bo super masz ,,, te osoby nie wiedzą jak się mieszka w no i nie znają tęsknoty

Ukraińców nasrane w No i teraz ciebie mogą brać za Ukrainkę bo oni nie odróżniają języka ani akcentu ,, lipa ,,,

🤔"ten czas" Ważne żeby nie przeoczyć na początku się nie chce a potem nie może i zaczynają się schody,warjacje 🤞🤞🤞🤞

U mnie jest jeszcze zimniej więc pomidory mogę wsadzać dopiero w połowie czerwca do szklarni bo w nocy są jeszcze minusowe temperatury, a grzejnik muszę mieć w szklarni już w sierpniu, bo też już zaczynają się nocne minusy 😂 we wrześniu co w doniczkach transportuje do domu żeby dojrzało bo większość zielona. I po 3 latach mam już dość! W Polsce to można wiadrami czerwone pomidorki zbierać i to bez szklarni.

Też jestem taka chaotyczna i odbiegam od tematu. Też myślę o powrocie do Polski. Oglądam jak obcokrajowcom się żyje w Polsce np Amerykanie są bardzo zadowoleni. Tutaj jest za zimno.

Od ponad 11 lat mieszkam w Niemczech. Wyszłam tutaj za mąż, urodzilam Córkę i jestem w drugiej ciąży. Więc teoreczytcznie ustabiliizowanie życiowe zaszło tutaj. Przyjeżdżalismy tutaj bez konkreynego założenia stwierdziliśmy, że zobaczymy, co los przyniesie...Póki byliśmy tylko w dwójkę i żyliśmy praca, obowiązkami, to nie odczuwało sie tak samotności. Od 5 lat, gdy urodziła się córka, wszystko sie diametralnie zmieniło. Samotność w ciąży, pierwsze chwile z Małą... wszystkie smutki, troski, radości konfrontowaliśmy sami ze sobą. Mamy znajomych, nawet bardzo dobrych znajomych, ale to zuuuupełnie co innego. Finalnie każde Święta, te mniejsze, większe są bez rodziny. Najbardziej zabolał mnie moment, gdy Córka pierwsze o to, co pytała ad. świętowania urodzin innych, to czy będą Dziadkowie tego kogoś... Myślę, że są ludzie którzy potrafią sie tak odnalesc... Ja po tylu latacg stwierdzam, że nie potrafię. Dom tutaj też jest poza naszym zasiegiem, a nawet, to oo co sie o to zażynać skoro nawet nie mielibysmy z kim tej radości dzielić. Rodzice i teście zdrowotnie nie mogą sobie pozwolić by nas odwiedzić, dla reszty, to wiadomo, dość spory koszt... Temat duuuuzo bardziej obszerny i ciężki, bo zawsze już bedzie się nogą jedną tu, drugą tam. Zawsze bedzie się podświadomie idealizowac to, gdzieś się nie jest... To nie są łatwe tematy i decyzję...

Hejka, ja wróciłam z Norwegii do Polski. Mieszkałam w Bergen, jestem inżynierem i w Polsce też zarobię spoko pieniądze, żeby żyć na dostatecznym poziomie. Jednak pogoda lepsza, żywność no i rodzina i znajomi. Pewnie jeśli sytuacja finansowa by mnie przycisnęła i musiałabym wyjechać to rozważyłabym najpierw Szwajcarię, a dopiero później Norwegię. Pozdrawiam Cię serdecznie :)

Też bym nie wracał będąc na emigracji chyba że sytuacja by mnie do tego zmusiła.

13 lat w norwegii, tez nie czuje się jak u siebie. Niestety, w norwegii leczą mnie za darmo, w polsce lek, który potrzebuje kosztuje 4k dolarów za dawkę, więc póki co chyba jestem zmuszony zostać tu..

Ja tez slysze czesto, ze Anglicy falyszywi. Czesc na pewno, jak wszedzie :) Zapraszam do mojej malej miejscowosci na spotkanie rodzinne, zeby zobaczyc jakie plotki sa tworzone przy stole, a potem jaka slodka ta ciocia jest w sklepie w stosunku do tej pani, ktora zwyzywala przy stole :D Aaa, no tak Polacy nie sa falszywi :D

Ja mieszkam w Holandi już sporo lat i właśnie tego mi brakuje tutaj normalnego lata i zimy . No i tej pięknej jesieni 😃 Tutaj zazwyczaj cały rok jest brzydka jesien 😃Cały czas leje I wieje 😁 nawet śniegu nie ma a jak spadnie to kilka godzin i po zimie😆😅

Cipla Louisiana ❤❤❤

Odnośnie 5:24 motywacji "od dzisiaj dieta". Nie wiem jak z dietami, ale z aktywnościami fizycznymi typu bieganie, basen i siłownia to dobrze działa motywacja "do". Czyli zakładamy np. do końca miesiąca albo kwartału w każdy czwartek basen, w każdą środę bieganie itd. Jak nie można w dany dzień to przesuwamy na inny, byle w tygodniu się zgadzało. Jedyna wymówka żeby odpuścić bez wyrzutów sumienia to jest choroba lub wakacje :)

Paulinko podobaja mi sie Twoje przemyslenia i rozsadek. Tez jeszcze mieszkam w Norwegii w Tonsberg i mam podobne dylematy chociaz koncze juz budowe domu w Polsce. Emerytura jaka mi wyliczono nie napawa optymizmem wiec pracuje poki co i ciulam grosz do grosza. Pozdrawiam i powodzenia i zdrowka zycze.

Jedno ALE... Zachód sie zbroi. Coraz czesciej sie mowi u nas o wojnie. Zastanów sie, czy chcesz się w to pakowac. Warto, zebyś była tam, zeby Twoja rodzina miala gdzie uciec.

Zostań w Norwegii, ten kraj nie zginie😊

Nie wracaj do Polski. Pisze to jako wojskowy. Wygralas zycie. Zycze Ci tylko znalezienia wielkiej Milosci. I wszystko bedzie dobrze.

Kochana to prawda ,będąc za granicą miałam podobne odczucia chciałam się schować pod ziemię nie zdradzałam się że jestem Polką,,,,,,,,,,istny wstyd !

To ja powiem ze swojej perspektywy. Co do fałszywości Norwegów to akurat mnie to bardzo drażniło. Ale nie mam tu na myśli tego, że ktoś mi np. nie powiedział w oczy, że jestem taka czy taka. Ale np. w pracy. Sprzątałam gabinety lekarskie popołudniu i jedna pani doktor zawsze siedziała do późna (18-19 wieczorem) mimo iż nikogo miało już nie być. I często ją pytałam czy mogę u niej posprzątać to raz się godziła, raz nie i jak pytałam czy ok jak nie posprzątam skoro nie chce to zawsze się uśmiechała, że jasne nie ma problemu, zrobię to następnym razem. A później dostawałam telefon z pracy, że jedna pani się skarży, że jej gabinetu nie sprzątam 🤦‍♀ Jakby nie mogła powiedzieć jak pytałam, a miła była, aż do przesady... Taki rodzaj fałszerstwa mnie właśnie w nich denerwował. Uśmiech nawet jak coś komuś nie pasowało, no masakra. A co do powrotu do Polski to ja po 13 latach stwierdziłam, że już dość mam Norwegii. I chociaż od początku zakładałam, że nie będę tam całego życia to jednak przedłużało się to co roku o rok 🤣 I tak już ich mentalność mnie zmęczyła, widoki też nie robiły żadnego wow, może dlatego, że w Polsce mieszkam w okolicach gór i uważam, że nasze Polskie góry są o niebo piękniejsze 🥰 Mam swój drewniany domek z ogródkiem którego brakowało mi w Norwegii bo tam wszędzie skały 😂, kończę remont apartamentów pod wynajem i mimo, że w Norwegii było mi najzwyczajniej w świecie wygodnie to tutaj czuję się w domu. Nawet idąc do pobliskiego sklepu mogę pogadać i pośmiać się z panią w sklepie bo tu wszyscy się znają, a nie w pobliskiej Remie do której chodziłam parę lat i mimo, że te same twarze to tylko dzień dobry, siatkę podać, do widzenia i tyle 😂 W końcu mogę mieć pieska i kota, bo nie oszukujmy się w Norwegii wynająć mieszkanie ze zwierzakami to już wyższy stopień 😅 Ufff się rozpisałam...🤣 PS: też mi się marzy zamieszkać w ciepłym kraju na emeryturce ale to nie wiem czy na stałe czy tak jak niektórzy pół roku w Polsce, pół w jakimś ciepełku. No cóż marzenia trzeba spełniać więc może kiedyś...