Bardzo powoli posuwam się w stronę Bangkoku. Znów próbuję podsumować te ostatnie miesiące.
Na tym kanale zobaczysz jak chrzanię trzy po trzy, bez silenia się na ambitniejsze opowieści o odwiedzanych miejscach. Nie jest to kanał edukacyjny, lecz jego celem jest oderwanie widza od monotonii dnia codziennego. Nie znaczy to jednak, że w moich filmach jest zawsze słonecznie, bynajmniej. Będzie tu trud włóczykijstwa, błędy, brak motywacji czy znużenie niestabilnością jakie czasem dopadają przy dłuższych wojażach. Wszystko po to by widz nie odniósł wrażenia, że "mnie to się powodzi" ; ). Niemniej jednak głównym celem kanału jest zainspirowanie jak największej rzeszy ludzi do wyjścia ze strefy komfortu i wydreptania własnej ścieżki (bez konieczności posiadania dużego zaplecza finansowego :) .