Відео

Dziękuję bardzo :)

To prawda. Z tym Buskerem to dziwna sprawa, bo w moim Lidlu kilka razy się kończył po czym ponownie się pojawiał. Nie wiem czy było go tak dużo i go ciągle dokładali czy przerzucali ten towar między sklepami. Teraz zdaje się, że Pinta Miesiąca to właśnie bitter. Jeszcze nie miałem okazji próbować ale zapoluje niebawem.

Raczej wypicie piwa po terminie nie grozi śmiercią, ale nie zawsze jest to po prostu smaczne :)

Mętne będzie w momencie jak zamieszasz osad z dna, bo piwo jest refermentowane, więc zawsze zawiera osad na dnie. Natomiast co do zasady o mętne być nie powinno. U mnie żadnych kiszonych nut nie było, pijam regularnie Grodzisza z grodziska i nigdy nie wyłapałem czegoś takiego.

Nie zgadzam się. Porter bywa dobry. Zwłaszcza jak poleży w lodówce kilka miesięcy. APA to też piwo poprawne, a może i więcej niż poprawne.

Porter jest dobry.

To po co oglądasz i w dodatku tracisz swój cenny czas na komentowanie? :)

Każde Społem w Polsce to w zasadzie osobna sieć. W Krakowie tych sklepów praktycznie nie ma.

@@jakzrobicpiwo W krk było swego czasu w kocyku, ale nie po drodze mam ten sklep. dzieki za degu.

@@pomocdrogowa1 Dzięki za info. Kocyki w sumie tylko w centrum, mnie tez tam nie bardzo po drodze :)

prawda, kozel z KP to jest tragedia. tutaj fajny jest aromat i zawartosc alko.

Jak degustowałem Kozla Ciemnego to byłem zaskoczony na plus. Może kwestia warki? Na pewno tutaj jest aromat na plus, w Kozlu jest mniej intensywny, natomiast Kozel zdecydowanie treściwszy i bardziej gładki.

Niestety, zapach zapowiada fajną treściwość, a tu niestety lipa... Niemniej pewnie na rynku się to piwo obroni.

Cieszę się, że mogłem pomóc :)

Mikrofon wpinany i bezprzewodowy, więc powinien zbierać okej. Co do Porteru to na pewno warzony jest w Żywcu. Natomiast co do innych niuansów produkcyjnych to niestety nie wiem

nie wiem jak z kadziami, ale problemy z żelazem były kiedy piwo było warzone w Cieszynie. teraz jest w Żywcu.

Spoko, znajdź kogoś innego kto według Ciebie ma :)

Dziękuję. "Rewolucja piwna" to termin odnoszący się do amerykańskiego "Craft Beer Revolution", druga sprawa, słownik PWN podaje, że rewolucja to także: "proces gwałtownych zmian w jakiejś dziedzinie", a to co dzieje się w piwie w Polsce od kilkunastu lat zdecydowanie jest procesem gwałtownych zmian :)

Etykieta na pewno się zmieniła ale czy sama butelka. NIe wiem

Cena faktycznie robi robotę :) Choć dla mnie lepszy jest bezalko weizen Stephans Brau z Kauflanda :)

Z ciekawości spróbowałem. Moim zdaniem to jest to samo co Perlenbacher, różnic żadnych nie dostrzegam. No na plus ten bo jest z 20gr tańszy. Czyli w sumie wybór zależy od tego, czy masz bliżej do Lidla czy Kaufa 😅

To takie piwo, które jak dla mnie idealnie trafia w punkt. Nie jest przechylone w żadną stronę przez co trafi w gusta wielu osób

Ja pilsnera nawet dość lubię. Fakt, jak na czeskiego leżaka jest trochę wytrawniejszy i brakuje mu ciała ale za to nadrabia goryczką. Także w dużej mierze zgadzam sie z Twoją oceną. Dawno go nie piłem w Polsce, ostatnio lanego w Czechach i był naprawdę bardzo w porządku.

Tak, bardzo przyjemne miejsce :)

Dzięki! Nie miałem o tym pojęcia :)

Ja wiem, że w Czechach jest takie podejście jak piszesz. Szanuję. Natomiast w klasyfikacji BJCP przez wiele lat Wasz Světlý Ležák nazywany był "Bohemian Pilsner". Chyba dopiero niedawno zminili nazwę na "Czech Pale Lager". U nas w Polsce zwykle potocznie mówi się po prostu "czeski pils" albo "czeski pilsner", na Wasze světlý ležáki. :)

@@jakzrobicpiwo Bohemian=český ve smyslu zemském, tedy pouze z Čech (Čechy=Bohemia) , Czech= český ve smyslu celé republiky. Problém polského jazyka je, že nerozlišuje Čechy a Česko, například jako německý jazyk Böhmen a Tschechien. Je to to samé, jako kdyby pro Nizozemí byl používán pouze název Holandsko. Holandsko je jen část Nizozemí, stejně jako Čechy jsou jen část České republiky.

Zgadza się, robi robotę. A jak w Żabie jest promocja po 2,99 to już w ogóle mega sprawa :)

Fakt, nasze koncerniaki kładzie na łopatki

Będzie trochę takich filmów, tylko muszę znaleźć czas na nagranie tego ;)

Dzięki! :)

Dawno nie piłem porteru z Okocimia :)

Ja też raczej z nowości z Miłosławia wybiorę Czeskiego lagera lub sesyjną Ipkę. Choć muszę teraz gdy są upały wrócić do tego piwa i sprawdzić raz jeszcze :)

W Polsce piwa mające poniżej 0,5% to piwa bezalkoholowe. Według norm UE w produktach spożywczych bezalkoholowych może być nawet ponad 1% alkoholu i mimo to nadal są uznawane za bezalkoholowe, bo taka ilośc alkoholu jest od razu metabolizowana przez organizm. Alkohol w takich śladowych ilościach jest np.: w kefirze, kiszonkach, naturalnych kwasach chlebowych etc.

Tak podejrzewałem ale lekkie zaskoczenie było. Dzięki za wyjaśnienie :)

Wypadł całkiem nieźle, a jak na koncerniaka to nawet więcej niż nieźle

Trochę się boje tego ataku brzeczki :)

@@jakzrobicpiwo W pełni zrozumiałe. Swoją drogą dobra nazwa na piwo bezalkoholowe nawiązujące do klasyka polskiego kraftu - "Atak Brzeczki". Nie brzmi zachęcajaco, ale przynajmniej jest chwytliwa ;)

Niemal każdy koncernowy lager mógłby spokojnie wziąć tę nazwę i nie skłamałby ani trochę ;)

Akurat tutaj nie ma aż tak dużo. Wiadomo, porównując z piwem ALKO jest go więcej, natomiast porównując z sokami czy słodzonymi napojami to jest go mało :)

@@tomaszowczarek3082 Za to przy piwie alkoholowym jest problem w postaci alkoholu. Trudne jest życie piwoszy 😉

Svojanska desitka to jedno z moich bardziej ulubionych czeskich 10-tek dostępnych w PL. Aczkolwiek raz trafiłem w niej na srogi DMS :) Jednak w Svijanym minimalnie większa goryczka niż Miłku wg mnie :)

Ciekawe. Browar Trzech Kumpli korzysta np: z puszek z powłoką BPA NI , czyli taką bez bisfenolu. Aczkolwiek nie sądzę by faktycznie było to powszechne.

​@@jakzrobicpiwo problem z zamiennikami BPA jest taki, że jeszcze nie przeprowadzono wystarczających badań i nie wiadomo, jak zachowują się w organizmie, przy kontakcie z alkoholem czy jedzeniem. może się okazać, że zamienniki BPA są jeszcze gorsze niż samo BPA. cała afera przy BPA jest przez to, że jest przebadane i wiadomo jak działa a taki BPS (używany jako zamiennik) jest dopiero podejrzany o to samo, co BPA. trwają badania.. ktore wskazują na to, że działa tak samo. inne zamienniki - PP (jakości spożywczej), BPF też nie zostały wystarczająco zbadane pod względem odkładania się w organizmie.. a PP do tego nie jest "eko". dlatego wstrzymałbym się z promowaniem puszek póki co.

Dzięki za info :)

Może po prostu to piwo takie właśnie jest? Nagrywałem w poniedziałek, publikowałem w środę. Kiedy nagrywał Tomek nie mam pojęcia. Publikacja moja była chyba o jakieś 15 min wcześniej. Nie szukałbym tutaj jakiejś teorii spiskowej ;)

@@jakzrobicpiwo Oby bo serio dziwnie się to ogląda i słucha :) Wasze materiały są chyba bardziej niż tożsame. Trzeba zapytać Kopyrę w takim razie.

​@@adresprywatny1841 Być może po prostu to piwo takie jest? Kup i spróbuj sam. Czemu zakładasz, że opnie blogerów powinny być różne? 🙄

@@jakzrobicpiwo umiesz czytać po polsku? Gdzie ja napisałem że nie może być takich samych opinii? Ja tu wskazuje na niemal identyczność tych recenzji w odniesieniu do słownictwa i kolejności jego użycia. Nic nie twierdzę, tylko po prostu to wygląd co najmniej dziwnie.

Trochę to brzmi jakbyś coś sugerował. Jakiś tajny spisek blogerów czy coś :) Bez spiny :)

"Zlaty Cesky Svetly Lezak" widziałem kilka razy na Dolnym Ślasku zdaje się. Dzięki za ciekawe informacje! Nie wiedziałem, że Svijany jest większy niż LItovel.

@@jakzrobicpiwo Jest w stałej ofercie Dino, tak to trafia się po supermarketach i monopolowych biorących z owej hurtowni z Zawiercia, kilka razy do Biedronki rzucili. A Svijany mają produkcję ok. 600 000 hl co czyni ich dość dużym browarem jak na Czechy, Litovel ok. 300 000 hl, Hanuszowice 350 000 hl. U nas w Polsce mogą się wydawać "browarem regionalnym" bo nie mają u nas znaczącego importera, sprzedają głównie u siebie plus na rynkach zachodnich. Litovel i Holba w ostatnich latach się u nas rozgościły raz za sprawą hurtowni z Zawiercia, dwa za sprawą tego że morawski koncern PMS Prerov został wykupiony przez Kofolę

Dzięki za ciekawe informacje :) Aż tak się rynkiem czeskim nie interesowałem.

Argus porter miewał naprawdę dobre wypusty ale był diabelnie nierówny :)

Argus Porter bywał dobry. Chociaż pamiętam go jako mniej palonego niż Żywiec, bardziej w kierunku owocowo-pumperniklowym.

Akurat ten który miałem okazję degustować był naprawdę nieźle ułożony, choć jeszcze z potencjałem na leżak :)

Muszę chyba je porównać, choć ja wolę czeskie klimaty więc pewnie wygra "Czech" ;)

W czasach młodości strasznie mi to piwo nie smakowało, ale wtedy to człowiek nie wiedział co dobre ;)

Akurat ta partia którą próbowałem była całkiem nieźle ułożona. Na pewno nie było zbyt agresywnie, choć jeszcze z potencjałem na leżakowanie.

Aktualnie w Żabie przy zakupie 3 sztuk jest za 3,99 zł. Standardowo 4,99 zł. Natomiast jak wjedzie do innych sklepów to zakładam, że jednak będzie w takiej cenie jak inne Miłki czyli ok 4 zł.

Potwierdzam :)

Być może ja trafiłem jakąś kiepską puszkę, bo regularnie słyszę, że większość osób chwali :)

Jasne, nie każdemu musi podchodzić. Niemniej w piwach wędzonych Grodziskie to taki przedszkolak. Niemieckie wędzonki oparte o słody wędzone głównie bukiem to jest dopiero siła i moc 😃

Póki co w Żabkach. Zapewne później będzie szerzej dostępne :)